Dziwne, że ta płyta nie odbiła się szerszym echem w światku. Sam odkryłem ją dopiero dzisiaj... Niech żyje oldschoolowe brzmienie i szczere przemyślenia ubrane w czyste flow, yo!
ja odpiszę bez łapki w górę, ale łapka w górę leci w kontekście tej wypowiedzi. masz rację, szkoda, że wcześniejsze projekty nie odbiły się szerszym echem w światku ... muzyki... na pewno w większości należy im się większy szacunek niż obecnym projektom hip hop w Polsce... dobrze, że są jednak tacy osobnicy jak Eldo, czy OSTR, bo to są jednostki, które trzymają do tej pory dobry poziom... Tęsknię do Starego nieskorumpowanego Miasta...
Też się dziwie że IQ nie zrobiła furory, bo tekstowo i muzycznie to są same kocury. Gdyby taką perełkę nagrał Tede, Eldo, czy nawet OSTR to pewnie oddźwięk byłby duużo większy. Widać k.r.e.t nie rozpycha się łokciami w tym grajdole, ale jakość najwyższa, naprawdę ta płyta to strzał w 10. To jest jazz, funky i wszystko co najlepsze, kwintesencja rapu.
Masakra, płytka z 2002 roku, a co za rozpie*dol to nie mam pytań, jedyne pytanie brzmi: gdzie jest Dizkret? Mam nadzieję, że zaskoczy wszystkich i wypuści płytkę, niedługo ;) Skoro tak brzmiał 10 lat temu, to jestem ciekaw jak będzie brzmiał dziś ;)
żadnych negatywów - nic dziwnego. Gimbaza nie wie kim był/jest Dizky. Zawsze na propsie !
tłusta kawalina a te skrecze...klasa!
Dziwne, że ta płyta nie odbiła się szerszym echem w światku. Sam odkryłem ją dopiero dzisiaj... Niech żyje oldschoolowe brzmienie i szczere przemyślenia ubrane w czyste flow, yo!
ja odpiszę bez łapki w górę, ale łapka w górę leci w kontekście tej wypowiedzi. masz rację, szkoda, że wcześniejsze projekty nie odbiły się szerszym echem w światku ... muzyki... na pewno w większości należy im się większy szacunek niż obecnym projektom hip hop w Polsce... dobrze, że są jednak tacy osobnicy jak Eldo, czy OSTR, bo to są jednostki, które trzymają do tej pory dobry poziom... Tęsknię do Starego nieskorumpowanego Miasta...
Też się dziwie że IQ nie zrobiła furory, bo tekstowo i muzycznie to są same kocury. Gdyby taką perełkę nagrał Tede, Eldo, czy nawet OSTR to pewnie oddźwięk byłby duużo większy. Widać k.r.e.t nie rozpycha się łokciami w tym grajdole, ale jakość najwyższa, naprawdę ta płyta to strzał w 10. To jest jazz, funky i wszystko co najlepsze, kwintesencja rapu.
"..w tym grajdole.."
A w tym dzisiaj?
Pozmieniało się, co?
5!
oni swoje, a ja ide dalej.
płyta obowiazkowe - must have, must listen, must understand.
ta plyta jest uniwerslna. Moge jej sluchac zawsze. yo
@sssiiieeerot dokladnie
Sample z utworu Zbigniew Namysłowski Quintet - Quiet Afternoon (1975)
idzie gdzie jeszcze kupić oryginał?
Chcę się dogadać :) za 150 biorę IQ i olej z pierwszego tłoczenia :)
a za ile i jak?
że się spytam.
nie.na świecie to by był killer rmajkiela.precyzja.w dobrym znaczeniu.MAJSTERSZTYK.I to nie tylko dlatego że najlepiiej slucham bicz
Reedycji nie było ale olej mam z pierwszego tłoczenia jak chcesz za 150 ;]
Gdzie jest Dizkret? Tutaj, proszę: alboalbo . com/ ;)
a gdzie on kurwa zniknął.proszę wróć
Jak dasz dobrą cenę to może Ci odsprzedam :]
Daje 150 PLN jeżeli jest z pierwszego tłoczenia ;)
Masakra, płytka z 2002 roku, a co za rozpie*dol to nie mam pytań, jedyne pytanie brzmi: gdzie jest Dizkret? Mam nadzieję, że zaskoczy wszystkich i wypuści płytkę, niedługo ;) Skoro tak brzmiał 10 lat temu, to jestem ciekaw jak będzie brzmiał dziś ;)