Zniekształcenia skrośne i ich zmiany od prądu spoczynkowego na przykładzie Toshiba Aurex SC-M15

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 6. 09. 2024
  • Przeciwsobna końcówka mocy w typowej konfiguracji doświadcza przełączania tranzystorów ze stanu zatkania do aktywnego w okolicach przejścia sygnału przez zero. W tym miejscu mogą wystąpić zniekształcenia skrośne (crossover distortion). W celu ich minimalizowania producenci ustalają pewien prąd spoczynkowy i nazywają klasą AB. Czy zwiększanie tego prądu powoduje zmniejszenie zniekształceń? Czy prąd ustalony przez producenta jest optymalny?
    Jako przykład posłużył mi wzmacniacz Toshiba Aurex SC-M15 to dość dobrze zaprojektowane urządzenie, po odświeżeniu i lekkich modyfikacjach przy mocy wyjściowej ok 20 W zniekształcenia THD+N ma na znikomym poziomie 0,0006 %. Ze względu na brak znaczącego rozdzielenia stopnia napięciowego od końcówki mocy (pracującej w układzie kaskadowym wtórników w celu zwiększenia wzmocnienia prądowego) względnie dobrze widać jak wpływa prąd spoczynkowy na wygląd i poziom zniekształceń.
    Oczywiście nie wnikam w niuanse i widzimy układ obciążony czysto rezystancyjnie pobudzony 1 kHz. Jednakże uważam, że warto zerknąć i rozpocząć własne eksperymenty.

Komentáře • 15

  • @terminus_666
    @terminus_666 Před měsícem

    Super, dziękuję.

  • @ZPDU
    @ZPDU Před měsícem +1

    Ładnie zabezpieczone od dołu. Pełna profeska.
    Poprawiony wzmacniacz Toshiba (Japończyk). Ładnie pokazane. Świetnie się ogląda.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    • @LDL-elektronika
      @LDL-elektronika  Před měsícem +2

      Dziękuję, też oglądam filmy ZPDU i kibicuję ! :-)

    • @ZPDU
      @ZPDU Před měsícem +1

      @@LDL-elektronika Jest mi bardzo miło. Należy się wspierać więc łapka i subik oczywiście jest.
      Zapraszam również do komentowania.

  • @filipem6417
    @filipem6417 Před měsícem

    Dziękuję za ciekawe "laboratorium"

  • @piotrkaczecki
    @piotrkaczecki Před měsícem +1

    Możesz opisać swój 'setup' którym pokazałeś zniekształcenia skrośne na oscyloskopie?

    • @LDL-elektronika
      @LDL-elektronika  Před měsícem +2

      Analizator Panasonic VP-7722A i oscyloskop. Nawet niższe poziomy zniekształceń można wyssać z sygnału zabawkami diy ale to zajmuje za dużo czasu jeśli chodzi o robotę. Obciążenie samoróbka z worka rezystorów MŁT,

  • @Hi-Fi_Surgery
    @Hi-Fi_Surgery Před měsícem +1

    VP-7722A miło wspominam ten analizator

    • @LDL-elektronika
      @LDL-elektronika  Před měsícem

      Bo to dobra maszyna, trafiła się uszkodzona jak większość co kupuję. Z AP pracowałem i raczej nie chcę bo nie ma gałki do szybkiej modyfikacji i trzeba heblować myszą na ekranie komputera, R&Sy są fajne ale nie trafił mi się uszkodzony. Miesiąc męczyłem VP zanim doszedł do pełnego zdrowia nawet z pewnymi upgrejdami. Przydało by się szybkie FFT na pokładzie ale to co robi wystarczy, aż nadto. Nieźle go zrobili jak na swoje lata.

    • @Hi-Fi_Surgery
      @Hi-Fi_Surgery Před měsícem

      @@LDL-elektronika to prawda, pracowałem na nim kilka lat, brakowało mi głównie pomiarów w funkcji częstotliwości stąd zmieniłem na UPL

  • @razec11
    @razec11 Před měsícem

    Bardzo fajna lekcja na temat zniekształceń. Rozumiem, że biały sygnał to sygnał wyjściowy, jaki natomiast był poziom sygnału zakłóceń w mV, bo to przecież poniżej 100 dB? Czy sygnał zniekształceń był wyfiltrowany z syg. wyjściowego?

    • @LDL-elektronika
      @LDL-elektronika  Před měsícem

      Tak, jeden to sygnał wyjściowy czyli odniesienie by wiadomo było w którym miejscu pojawiają się zniekształcenia. Bywa, że czasem są na czubkach sinusa albo na zboczach. Drugi sygnał to jest też sygnał wyjściowy ale z usuniętym sygnałem pomiarowym 1 kHz i bardzo potem wzmocniony. Dokonuje się to w samym analizatorze przy pomocy przestrajanego filtru typu notch, on wycina dokładnie tylko składową podstawową 1 kHz do poziomu nieistotnego, -130 kilka a nawet -140 dB, tak by jej resztki nie wpływały na pomiar. Pozostałości, czyli szumy i zniekształcenia są wzmacniane i wysyłane na wyjście by można zobaczyć oscyloskopem jak wyglądają (albo wprowadzić do dalszej obróbki cyfrowej FFT w komputerze z kartą audio), oraz mierzone wewnątrz. Analizator nie mówi o ile wzmacnia sygnał zakłóceń i to co widzimy szybko wyskalować się nie da, trzeba by ustalić parametry pracy miernika. Te dane wyciągniemy z wyniku - zmierzone czyste sumaryczne THD (bez szumu) jest na poziomie -107 dB od sygnału który ma poziom ok, jak widzę 3,4 V czyli poziom średni (tryb prostowania ave) napięcia zniekształceń jest w okolicach 15 mikro woltów. I w takim zakresie jest to co widać na niebiesko.
      W podobny sposób działają wszystkie analogowe mierniki zniekształceń w tym cała rodzina polskich PMZ, niestety same w sobie one mają duże zniekształcenia i nie da się nimi mierzyć współczesnych wzmacniaczy tranzystorowych.

    • @razec11
      @razec11 Před měsícem

      @@LDL-elektronika No tak to już trzeba profesjonalnego sprzętu i takowej wiedzy. Pozdr

    • @LDL-elektronika
      @LDL-elektronika  Před měsícem +1

      Trzeba się uprzeć, ;-) fakt - by podłączyć i mieć szybko wynik kręcąc gałką to potrzebny sprzęt. Jednak na diyaudio są ciekawe projekty zestawów umożliwiających pomiary naprawdę znikomych zniekształceń. Doskonałe generatory, filtry notch. Do poziomu zniekształceń -100 dB jest względnie prosto, potem trudniej tak do -120 a ponad -130 dB to sztuka. Dla tak znikomych poziomów to dobór opornika, kondensatora, staje się istotny, zniekształcenia mierzone w częściach części na milion . Są hobbyści poświęcający czas na takie zabawy, zwą to "thd nut".

    • @razec11
      @razec11 Před měsícem +3

      @@LDL-elektronika Jestem audiofilem z nutką hobbystycznego zacięcia elektroniką. Buduję wzmacniacze w klasie A, później poddając je pomiarom zniekształceń przy pomocy oprogramowania Virtins Multi Instruments oraz karty dźwiekowej o zakersie dynamiki w trybie analogowym 114dB. To w zupełności mi wystarcza, moje klony (Mark Levinson, Pass Aleph czy JL. Hood) osiągają parametry zbliżone do oryginałów a czasami nawet je przewyższją ze względu na lepsze zastosowane elementy niż mieli konstruktorzy. Ale od czasu do czasu lubie naprawić dla przyjemności (i oczywiście adrenaliny jak z czymś nie mogę sobie poradzić - braki w wiedzy), wzmacniacz w klasie AB i stąd moje zainteresowanie Pańskim videblogiem. Cenię sobie Pańskie YT jak i poniżej odnotowanego @HI-FI_Surgery. Dużo sie z uczę, dlatego proszę o więcej. Pozdr