TIER - podsumowanie czytelnicze 2023
Vložit
- čas přidán 31. 12. 2023
- Dzień dobry!
Zapraszam na tegoroczne podsumowanie czytelnicze... w trochę innym wydaniu. W końcu bowiem sięgnęłam po TIER ranking - mam nadzieję, że jesteście ciekawi, jakie książki były według mnie najlepsze, a jakie... troszkę mniej.
✍ PISARSKA GRUPA WSPARCIA:
/ 520712541767502
🌿
Zapraszam Was na:
🌕 Facebook: / nataliabrozekautor
🌖 Instagram pisarski: / writeforwrite
🌗 TikTok: / natalia_brozek
🌘 E-mail: naatapet@gmail.com
🌑 Strona NaNoWriMo: nanowrimo.org/participants/na...
🌿
Muzyka w tle: Biblioteka audio CZcams
Outro: Electric Joy Ride - Origin
Wszystkie odniesienia do twórczości i opinii innych podaję w postaci linku bądź pozycji książkowej powyżej, działam zgodnie z zasadami prawa cytatu. Wykorzystana w filmie muzyka funkcjonuje w domenie non copyright. - Zábava
Ten film pięknie pokazuje (przynajmniej z mojego punktu widzenia xD), jak różne gusta czytelnicze można mieć 😁 Nie czytałam prawie nic z tego, co tu umieściłaś, ale za to z tymi, które czytałam, calkowicie się zgadzam (Muchomory w cukrze, Gothikana (brrr...) i Czarodziejka z ulicy Reymonta). Kilka pozycji wciąż przede mną (Fourth Wing na przykład - mam nadzieję, że zachwyci). Oby 2024 był udany czytelniczo! 🎉
Oj tak, w tym roku czytałam sporo różnych gatunków 🤣 Będzie na pewno ❤️ Tego też Ci życzę!
Ja jak zwykle spóźniona w tym książkowym świecie. W tamtym roku najbardziej w fotel wbiły mnie "Ostre przedmioty". A z zastoju czytelniczego wyrwały mnie "Wszystkie nasze granice". Po Twojej książce jakoś to poszło i zamknęłam rok w 30 książkach z czego jestem niesamowicie dumna.
Ojej 🥺🥺🥺 Ale mi miło! Gratuluję wyniku!
Czytałam "Hobbita" w czwartej klasie podstawówki i wtedy wydawał mi się absolutnie wspaniały, zapierający dech w piersiach, ale ostatnio, gdy zaczęłam czytać wieczorami na głos dzieciom, zauważyłam, że zdecydowanie nie przetrwał próby czasu (choć nadal obcowanie z tą książką sprawiło mi wiele radości). Niedawno kupiłam na pchlim targu wydanie "Małego Księcia" z roku mojego urodzenia i chyba to dobry moment, żeby do niego wrócić i przekonać się, czy on przetrwał próbę czasu :)
O, widzisz! Ciekawe 😄 Daj znać koniecznie po lekturze Małego Księcia!
Gratulację pani z Nowym rokiem! Dziękuje za opinię o przeczytanych książkach, cudowa programa katalog)
Również dziękuję 😄
Chyba będę musiała spróbować tego Fourth Wing 😏
O taaak ❤️
Oj, nie lubię " Małego księcia "....😞 Zaczęłam czytać " Czarodziejka z ulicy Reymonta " i " Kołysanka dla czarownicy "( 1 tom serii w każdym razie). Ciężko mi idą. Ale chcę przeczytać. Hobbita i Władcę pierścieni, nie mogę się przemoc . "Narnie" lubię. 😊 A chyba najlepszą książka jaka ja przeczytałam w tamtym roku jest biografia Emily Bronte. Autor: Eryk Ostrowski. Tytuł: " Emily Bronte. Królestwo na wrzosowisku ". Tak mi się wydaje, że mi się najbardziej podoba. Pozdrawiam.
Dziękuję za polecajkę ❤️ Każdy ma inny gust, więc wiadomo haha Koniecznie daj znać, co sądzisz o twórczości Kubasiewicz.
@@NaTapet Natalia, ja dopiero zaczynam przygodę z Kubasiewicz. 😅 Zaczęłam od " Czarodziejka z ulicy Reymonta ", bo zauważyłam u Ciebie, że czytasz to i postanowiłam trochę się z jej twórczością zaznajomić. Zaintrygowała mnie ta książka "Czarodziejka...". Jak przeczytam trochę książek Kubasiewicz, dla porównania, dam znać, jak mi się jej twórczość podoba. Ok? Może być? 😊
Jak usłyszałam Twoją ocenę Narnii, to przyszło mi do głowy takie: "Zuzanna!", bo właśnie Zuza wyrosła z Narnii w przeciwieństwie do pozostałego rodzeństwa... ;-)
Co do moich przeczytanych w tym roku, to na liście pokrywa nam się tylko Ludka Skrzydlewska z Gburem i "Życz mi szczęścia"... A "Kapelusz za sto tysięcy" to jakaś straszna archeologia, którą całkowicie wyparłam z pamięci. I młodzieżowe to było chyba ze trzydzieści lat temu... ;-)
Najlepsza przeczytana w tym roku książka? Chyba postawię na Martę Kisiel i jej "Wtem denat" - komedia kryminalna, którą dorwałam przedpremierowo na Legimi. Świetnie się przy tym bawiłam!
To jestem Zuzanną, przyznaję się 🤣 Co sądzisz o książkach Ludki? O, widzisz! Mnie z Martą Kisiel nie po drodze... ech.
@@NaTapet "Gbur" mi się podobał, bo klimat wakacyjny, a ja wtedy też jakoś na urlopie byłam... Jak czytam ciągiem, to zauważam pewne schematy czy ulubione zwroty... Ale zawsze jest to przyjemna lektura (takie "guilty pleasure") ;-)
W tym roku odświeżałam sobie też Musierowicz, głównie żeby nadgonić zaległości w recenzjach na LC. No i niektóre części Jeżycjady to tak kiepsko się zestarzały. I też od jakiegoś czasu poszła w mocne moralizatorstwo...
O, i jeszcze czytałam Spiskowe dziewczyny: Twoje "Zagraj dla mnie", "Łączy nas nienawiść" Justyny Luszyńskiej i "Nad ranem" Moniki Sygo... ;-)
W jakim programie można zrobić takie fajne podsumowanie ?
TIER ranking 😄