Powiem Ci Kolego tak mogę się odważyć pewnie jesteśmy starej daty do rzeczy lubię także chodzić po składnicach złomu nieraz widzę wspaniałe rzeczy wyrzucone hurtowo pewnie od jednej osoby i mam skojarzenia właściciel zmarł i synalek lub córka nie szanując taty wywala takie rzeczy na złom mam nieraz łzę w oku z takich zachowań dla ich taty było to całe życie jak w przypadku nas no cóż takie życie jestem bardzo uczuciowym człowiekiem i piszę o takich przypadkach życzę zdrówka Marek Częstochowa
Bardzo ciekawe znalezisko. Fajnie, że zostało ocalone. Ja na przykład ocaliłem ostatnio starą (chyba ponad 90 letnią) wiertarkę pionową na korbkę po moim dziadku. Mimo że przez ponad 30 lat stała w miejscu nieruchomo o dziwo dalej działa. Czekam tylko aż przeżyje wszystkie inne moje wiertarki na prąd.
Ciężko to będzie wykorzystać w dzisiejszych czasach. Widziałem ogromny plac zapełniony obrabiarkami z likwidowanych zakładów na Śląsku. Można było kupować po cenie złomu. Prawie wszystko poszło do huty
a ja ze złomu przywlekłem 2 tokarki tue 35 brak imaka ,sam dorobiłem bez kosztów tylko śruby 12 brak konika ale na alegro za 120 do tokarki do drewna kupiłem i przerobiłem stożek mk4 dolna skrzynia z silnikiem to włożyłem silnik yamaha 4 biegi plus koło pasowe 2 średnicę i silnik 1,5 kw 230v no niestety nie mam siły a 2 bez łoża ale konik orginalny uchwyt 160 wrzeciono i kupę innych klamotów w tym samym kolorze ktoś to przywlókł z niemiec i tu gdzie mieszkam ,lubuskie często można natrafić na ciekawe eksponaty
Sam często jeżdze po złomach w poszukiwaniach jakiejś zdezelowanej tokarki stołowej, jeszcze nic nie udało mi się znaleść ale nie trace nadzieji :) Życzę miłego odnawiania
witam Panie Jacku mam tokarke rewolwerowa zielonogórskiej fabryki zgrzeblarek falubaz z 1953rewolwerowej bardzo mało o niej wiem w internecie takich niema wysłał bym zdjęcia Panu może Pan by coś więcej wiedział byłbym wdzięczny pozdrawiam
Ja mam to szczęście że złom mam na rzut beretem.Znam się z właścicielem dość dobrze.No i wszystko po prostu sobie za friko biorę.Ostatnio maszyny do szycia przyniosłem.Singera i łucznika sprawne i w ładnym stanie wizualnym.Łucznik jeszcze w walizce oryginalnej był.
Witam panie Jacku czy miał Pan styczność z obrabiarką OUS-1 ? To jest obrabiarka "stołowa". Mam taką w posiadaniu i po prostu szukam posiadaczy tej maszyny :) albo kogoś kto miał z nią styczność. Pozdrawiam.
@@manfiks Witam. To super info.. ! :) Co brakuje do gitary...? Bo jestem zielony.. jak na razie.. ! ;) Nie ma Pan cazsem książki serwisowej.. albo xero..? Pozdrawiam serdecznie - górol Paweł P.
Bardzo głupi komentarz. Tokarka chyba jeszcze przedwojenna - nie jedyna a kolejna. Nie musi służyć do pracy codziennej a po prostu jako historyczne sprawne urządzenie. Pan Jacek ratując wiele przedmiotów ze złomu udowodnił że nie wszystko co na złomie jest bezużyteczne i bezwartościowe. Panie Jacku świetna tokarka i życzę by więcej było takich dobrych zdobyczy :)
Powiem Ci Kolego tak mogę się odważyć pewnie jesteśmy starej daty do rzeczy lubię także chodzić po składnicach złomu nieraz widzę wspaniałe rzeczy wyrzucone hurtowo pewnie od jednej osoby i mam skojarzenia właściciel zmarł i synalek lub córka nie szanując taty wywala takie rzeczy na złom mam nieraz łzę w oku z takich zachowań dla ich taty było to całe życie jak w przypadku nas no cóż takie życie jestem bardzo uczuciowym człowiekiem i piszę o takich przypadkach życzę zdrówka Marek Częstochowa
Ale dzięki temu nie pojedzie do huty i będzie komuś służyć Pozdrawiam
Bardzo ciekawe znalezisko. Fajnie, że zostało ocalone.
Ja na przykład ocaliłem ostatnio starą (chyba ponad 90 letnią) wiertarkę pionową na korbkę po moim dziadku. Mimo że przez ponad 30 lat stała w miejscu nieruchomo o dziwo dalej działa. Czekam tylko aż przeżyje wszystkie inne moje wiertarki na prąd.
Super znalezisko sam czatuję na coś podobnego . Pozdrawiam!!!
Ciężko to będzie wykorzystać w dzisiejszych czasach. Widziałem ogromny plac zapełniony obrabiarkami z likwidowanych zakładów na Śląsku. Można było kupować po cenie złomu. Prawie wszystko poszło do huty
czemu mnie tam nie bylo
a ja ze złomu przywlekłem 2 tokarki tue 35 brak imaka ,sam dorobiłem bez kosztów tylko śruby 12 brak konika ale na alegro za 120 do tokarki do drewna kupiłem i przerobiłem stożek mk4 dolna skrzynia z silnikiem to włożyłem silnik yamaha 4 biegi plus koło pasowe 2 średnicę i silnik 1,5 kw 230v no niestety nie mam siły a 2 bez łoża ale konik orginalny uchwyt 160 wrzeciono i kupę innych klamotów w tym samym kolorze ktoś to przywlókł z niemiec i tu gdzie mieszkam ,lubuskie często można natrafić na ciekawe eksponaty
Super traf! Pozazdrościć :)
Sama 10 :)
Niezła zdobyć ze złomowiska, trochę pracy i będzie jak nówka :)
Sam często jeżdze po złomach w poszukiwaniach jakiejś zdezelowanej tokarki stołowej, jeszcze nic nie udało mi się znaleść ale nie trace nadzieji :) Życzę miłego odnawiania
Trzeba marzyć i się spełni :) Powodzenia
Na dużych zlomowcach tylko można coś dostać. Ostatnio widziałem prasę w bdb stanie, tylko sprzęgło do naprawy.
fajna tokarka :)
fajna maszynka :)
👍
Witam. Panie Jacku mam parę pytań do Pan .jak można się z panem skontaktować
witam Panie Jacku mam tokarke rewolwerowa zielonogórskiej fabryki zgrzeblarek falubaz z 1953rewolwerowej bardzo mało o niej wiem w internecie takich niema wysłał bym zdjęcia Panu może Pan by coś więcej wiedział byłbym wdzięczny pozdrawiam
Piękna zdobycz, czekam na filmy z jej odnawiania : )
Piękna, smutno że Ktoś kto na niej pracował nie może już na niej pracować
Brak tylko silnika i dźwigni do ściągacza :)
+Jacek Ptasiński Pan sobie poradzi ;)
Z Pańskim warsztatem i umiejętnościami dorobienie takich elementów to żaden problem. Życzę powodzenia ; )
Myślę że tak Razem zajrzymy do środka suportu :)
Ja mam to szczęście że złom mam na rzut beretem.Znam się z właścicielem dość dobrze.No i wszystko po prostu sobie za friko biorę.Ostatnio maszyny do szycia przyniosłem.Singera i łucznika sprawne i w ładnym stanie wizualnym.Łucznik jeszcze w walizce oryginalnej był.
Witam panie Jacku czy miał Pan styczność z obrabiarką OUS-1 ? To jest obrabiarka "stołowa". Mam taką w posiadaniu i po prostu szukam posiadaczy tej maszyny :) albo kogoś kto miał z nią styczność. Pozdrawiam.
Jak tam coś się dzieje względem odnowienia tokarki ?
Pan się zna poradzi sobie bo wkońcu pan przytym robi
ile pan płacił na złomie
Super ! Extra znalezisko.. !!! :)
Czy zna Pan taką tokarke RH 32... ?
Pozdrawiam serdecznie ..
Paweł
Kiedyś takie naprawiałem
@@manfiks Witam.
To super info.. ! :) Co brakuje do gitary...? Bo jestem zielony.. jak na razie.. ! ;) Nie ma Pan cazsem książki serwisowej.. albo xero..?
Pozdrawiam serdecznie - górol Paweł P.
@@PP.EKOTECH Ja naprawiam maszyny bez instrukcji
Można lepiej pokazać ten dzisiejszy rozkręcany stolik ze skarbów uratowanych od huty
Wczoraj o takim myślałem a dziś już mam Później pokażę :)
że też ja nie trafię na coś takiego
Ja od jakiegoś czasu nic konkretnego nie trafiłem, ale czasem mam przeczucie i trafiam Powodzenia Ci życzę :)
Ja bym oddał do przetopu, zardzewiałymi sentymentami Pan rodziny nie wykarmisz...
Ja mam z czego żyć nawet jak bym wcale nie pracował :)
Bardzo głupi komentarz. Tokarka chyba jeszcze przedwojenna - nie jedyna a kolejna. Nie musi służyć do pracy codziennej a po prostu jako historyczne sprawne urządzenie. Pan Jacek ratując wiele przedmiotów ze złomu udowodnił że nie wszystko co na złomie jest bezużyteczne i bezwartościowe. Panie Jacku świetna tokarka i życzę by więcej było takich dobrych zdobyczy :)
Będzie pracować tylko mam dużo pracy Dzięki :)
Typowy polak
Ja nie ja to pewnie ktoś inny by ją wziął
typowa cebula dopierdala się do wszstkiego