Video není dostupné.
Omlouváme se.
Jak naprawdę płynie prąd elektryczny? [RS Elektronika]
Vložit
- čas přidán 30. 11. 2021
- W tym odcinku, poznamy trochę lepiej zjawiska fizyczne, towarzyszące przepływowi prądu elektrycznego, dowiemy się jak przepływa energia elektryczna oraz dlaczego prąd ma prędkość światła oraz jaka jest rola przewodów.
linki do filmów:
• The Big Misconception ...
• Circuit Energy doesn't...
• EEVblog 1439 - Analysi...
• Video
Jeśli spodobał Wam się odcinek, zapraszamy do polubienia naszej strony na Facebook'u:
/ rselektronika
Jeśli macie jakieś sugestie w sprawie tematów kolejnych odcinków, kierujcie je na:
reduktorszumu@gmail.com
Zapraszamy także na nasz drugi kanał o tematyce audio -
Reduktor Szumu
/ reduktorszumu
Zapraszamy na stronę reduktorszumu.c... do zakupu koszulek i gadżetów z logiem Reduktora Szumu. W ten sposób możecie przyczynić się do rozwoju naszego kanału.
Mi taka forma (trochę felietonu) odpowiada. 👍
Dobrze jest czasem wrócić do elementarnych podstaw.
Oby więcej takich odcinków.
Materiał wartościowy, dający do myślenia i chwili namysłu temu z czym obcuje codziennie.
Myślę, że przydałoby się więcej takich wykładów na kanale 🙂
Pozdrawiam!
Jako informatyk programista oraz gitarzysta wprost uwielbiam Pana filmy. Naprawdę w bardzo przystępny sposób wyjaśnione zostają równie ciekawe zjawiska. Oby więcej (nie za dużo) tego typu materiałów. Dają one troche do myślenia i zmieniają perspektywę. Być może któregoś dnia dzięki Panu ktoś wykona jakiś znaczący postęp w technologi :) Pozdrawiam
Super odcinek, to w przyszłości poproszę o kolejny tylko z przewodami ekranowanymi (takim jak w tym odciku, ale więcej kontrolnych żarówek) oraz lampkami choinkowymi na przewodzie ekranowanym i nieekranowanym położonym na równiku - akurat na święta :) pozdrawiam
Myślę że ten powinien być jeszcze raz ponieważ wynik jest błędny.
Jeden z lepszych odcineczków. Chciałbym żeby było więcej wyjaśnień fizycznych elektroniki. Wtedy prościej jest elektronikę zrozumieć. Pozdrawiam
Nareszcie ktoś wpadł by to tak jasno wyjaśnić, mogę wreszcie się posłużyć pomocą przy próbie wytłumaczenia tematu. Pozostaje podziękować. Sam trochę się dowiedziałem. Dobra robota.
No nie wiem czy to takie proste jest... W ujęciu "klasycznym" masz elektrony i jeden niesie 1,6*10^-19C ładunku jeden amper to 1C/s czyli aby płynął jeden amper musisz przetłoczyć 6,25*10^18 elektronów w ciągu sekundy. a obliczenie prądu przy zjawiskach falowych już takie proste nie jest...
"Gdyby murarz musiał liczyć symbole Christoffela na rozmaitościach riemannowskich to nigdy niczego by nie zbudował "
Prof. Krzysztof Meissner
Widzę, że ten temat stał się niezwykle popularny w internecie. Wysyp filmów na ten temat ostatnio.
Tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego że jeśli żarówka zaświeci się natychmiast - to przewód jest zbyteczny :) i wyłącznik :)
Takie są konsekwencje tego wyniku że żarówka się świeci natychmiast.
Gdyby tak było to same baterie by zapalały żarówki na odległość :)
Może jednak te przewody i wyłączniki na coś się przydają - taka mała sugestia.
Jakby bateryjka szybko zmieniała polaryzację, to...byś miał nadajnik radiowy i ten może rozpalać żarówki/świetlówki z pobliżu.
@@qwertyuiop2895 Tak, ale tu jest stale napięcie.
Kwestia mocy... w tym odcinku było jak moc rozchodzi się w eterze/kondensatorze, na przykładzie przewodu który ma "dużą" pojemność - jest linią długą.
@@pawek.3019 Jakim eterze?
Przewód może i jest długi ale:
1. Założono zerową pojemność.
2. Nawet gdyby były tam pojemności to ze względu na odległość i prędkość światła nie są w stanie brać udziału natychmiast w całym doświadczeniu.
W chwili t= + parę ns - ich nie ma dla żarówki ani baterii.
@@qwertyuiop2895 oczywiście zasiliłaby żarówkę prądem stałym prawda?
B to jest indukcja a nie natężenie (H to natężenie). Wektor Poyntinga można zapisać vS=vE x vH (v - wektor) bo vB=\mu vH.
Przewody nie pełnią roli anteny lecz falowodu, czyli układu który prowadzi falę EM. Tak jak w linii współosiowej (kablu koncentrycznym) moc przenoszona jest nie przewodami lecz dielektrykiem, który utrzymuje w równej odległości przewód wewnętrzny i zewnętrzny oplot. Te przewody nadają jedynie kształt polu E i H, a ich symetryczna konstrukcja sprawia, że linia jest ekranowana i na zewenątrz nie ma pola magnetycznego (prawo Ampera) czyli nie ma przenoszenia mocy (bo vS=vExvH).
Poza tym, super fajnie wytłumaczone.
Oczywiście, to są podstawy podstaw na studiach z elektrotechniki (elektroniki chyba też - przykład z "koncentrykiem"). Dziwne, że większość ludzi to dziwi (że energia NIE jest "w" żyle).
Anteną też jest, bo jaka byłaby pojemność przy przewodzie o średnicy 1mm odstępie 1m i długości 50.000km? A gdyby przewody szły w przeciwnych kierunkach (dipol)?
Stwierdzenia ze żarówka zaświeci natychmiast, bo zawórka jest blisko baterii a ze przewody sa długie to nie ma znaczenia, to nie jest żadne wyjaśnienie.
Załóżmy ze ułożymy przewody w kształt koła o średnicy 300.00 km.
Wtedy żarówka od baterii tez będzie odległa na 300.000 km. I co tedy sie stanie ?
Prosiłem o wyjaśnienie tego tematu wszystkich napotkanych nauczycieli od podstawówki do liceum, nikt nawet nie rozumiał o co mi chodzi. Dopiero na studiach, na przedmiocie elektronika zadałem to pytanie i otrzymałem obszerną odpowiedz. Wtedy zrozumiałem różnice między studiami a szkołą i jak wiele bardziej dociekliwi uczniowie tracą :(
Oczywiście samodzielnie już w liceum znalazłem odpowiedz przeszukując internet, ale o dziwo było to bardzo trudne i nie miałem pewności czy odpowiedz jest prawidłowa
Bo nauczycieli z pasją coraz mniej, a takich, którzy umieją temat to ze świecą i najczęściej już na cmentarzu trzeba szukać.
P. S. Nauczyciele teraz " odwalają robotę " i do domu, a jak jesteś zdolny to pewnie zaraz " leniwy ". Pozdrawiam
Dziekuje pieknie za ta dyskusje! Znakomita pedagogika!
Byly wykladowca przedmiotow jak Teoria Pola , Teoria Antenn, Technika Mikrofalowej i kilku innych spokrewnionych przedmiotow, obecnie na emeryturze.
Przypominają mi się najlepsze odcinki programu Sonda. Super, dziękuję.
Jestem juz wystarczajaco stary abynie oszukujac siebie i innych powiedziec ,ze wlasciwie nie mialem szczescia do nauczycieli miedzy innymi fizyki i jak mozna sie domyslec niewiele z niej zrozumialem,lecz dzieki panu cos kolwiek rozjasnilo sie w mojej glowie .Jak to sie mawia ...lepiej pozno niz wcale!Dzieki !
To powinien być jednym z pierwszych. Tak na dobry początek. Brawo!!!!
Prypadkowo tu trafiłem i muszę przyznać że to bardzo interesjący sposób wyjaśniania funkcjonowania układów elektrycznych. Wskaźnik, jakim posługuje się prelegent, przypomniał mi z młodych lat serię talewizyjną "Zrob to sam" Adama Słodowego, który w podobny prosty sposób wyjaśniał i opowiadał jak wakonać kolejną konstrukcję. 👍👍👍👍
Ostatnio podobny materiał robił Veritasium, ale fajnie że ktoś po polsku nagrywa o takiej tematyce
Cuekawy temat i jak zwykle super zmontowany , zaparzam kawkę i bedzie fajnie caly oglądany na relaxie , pozdrawiam
Prosiłbym aby zrobił Pan film o harmonicznych w sieci oraz o sterowaniu DALI.
DALI ? Przecież to jest trywialne.
@@buuuniek O DALI może niekoniecznie, ale o DMX bym z przyjemnością posłuchał.
@@JW-pi8bd wydaje mi sie, że o DMX już film był.
@@ABB-jy9wv był
Dziękuję dziękuję jeszcze raz dziękuję.
Tyle lat zastanawiałem się jak to z tym przesyłem energii elektrycznej jest.
Ale to wiadomo od ~100 lat, tylko, że to poziom wyższy (studia), dla niższych poziomów edukacji jest analogia wodna, elektrony jak kuleczki (jedna popycha drugą) i tym podobne bajki, aby było prościej zrozumieć (co ciekawe, proste układy można projektować w ten sposób, bo ilościowo wszystko się zgadza i nie ma różnicy co jest pierwsze, "prąd", czy pole EM).
dzięki za zwrócenie uwagi na różnicę między polem elektrycznym a magnetycznym, zaczynam traktować pole elektryczne podobnie do energi potencjalnej pola magnetycznego, czyli fizycznie jej nie ma ale o czymś nas informuje. jak skoczek spadochronowy na krawędzi przed skokiem, myślami już popiernicza 200km/h ale nogami jeszcze stoi w miejscu
Super się sprawuje pański projekt RS Tube Amp :) a wracając do pytania wydaje mi się że żarówka zapali się prawie natychmiast
Prawie nic nie zrozumiałem, a i tak mi się podobało!
Powinni takie materiały emitować zamiast teleexpresu,wiadomości i innych ścieków wpływających i tak do jednego szamba.Albo przynajmniej zamiast reklam,świat zapewne stawałby się lepszy z jednego bardzo prostego powodu który pozornie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością,ale wydaje mi się że parę osób wie o co chodzi.
P.S
Świetny kanał, przygotowuje się na zaoczną elektrotechnikę i jest bardzo fajnym pomocniczym źródłem.
Raczej zamiast kabaretu ani mru mru.
A tak POZA tym odcinkiem to jest BARDZO DOBRY kanał TECHNICZNY. Wspaniały kanał.
@@boguslawszostak1784 jedyny ich skecz który poleciłbym komuś to 'przesluchanie'-Andrzej Celiwa.
Ciekawy odcinek, chociaż zagadka trochę nieuczciwa ;)
Założenie, że przewód nie ma oporu zasugerowało mi, by nie brać pod uwagę rzeczywistych, fizycznych właściwości przewodu a jedynie jego długość i prędkość płynącego w nim prądu… no i nie zgadłem :)
Skończyłem studia techniczne, na których miałem wykłady i ćwiczenia z elektrotechniki i elektroniki, ale dopiero teraz zrozumiałem istotę przepływu prądu elektrycznego. Dziękuje za tak przejrzysty wykład.
Widać ze słabym efektem skończyłeś, skoro dałeś się nabrać na ten żart a nie wyjaśnienie.
Odcinek mocno współgra z tym o memrystorach. Żyjąc w cywilizacji indukcyjnej powinniśmy mieć świadomość wszelkich oddziaływań fizycznych, gdyż nasze przyzwyczajenia mają wpływ na naszą wynalazczość. W rutynie na wiele rzeczy przestajemy zwracać uwagę.
10:46, no zdębiałem normalnie , liście chyba puszczę,
weźmy rurę, włóżmy kulki do środka, tak aby wystawały z każdej strony, uderzmy z jednej strony to natychmiast kulka z drugiej strony wypadnie , takie rzeczy to podstawa elektroniki lat 70 -tych.
Ile trwa "natychmiast"?
@@andrzejtarnowski8649 Powie o tym szybkość dźwięku w ,,ośrodku''. ;)
O widzę, że Pan także oglądał odcinek na kanale Veritasium. Dobrze, że powstał też taki film po polsku.
szkoda że nie ma informacji skąd ten eksperyment myślowy - skopiowane 1:1
Źródła są podane w linkach pod filmem, wystarczy kliknąć
Myślę że duża część elektroników nie podchodzi do zagadnień od strony fizyki a szkoda. Tym większe brawa za odcinek.👏
Bo i zwykle ma takiej potrzeby...
Bo tę część zagadnień przejmuje (czy od początku się nimi zajmowała) Elektrotechnika (dziedzina starsza i bardziej szlachetna od młodziutkiej elektroniki - ale to ona jest bardziej medialna).
A proste układy (DC i niskie częstotliwości) można z powodzeniem projektować i budować przy pomocy "błędnego" myślenia, czyli w kategoriach "płynącego prądu" (i że niby to on jest pierwszy, a pola później). Tyle, że taka dziecinada się szybko i brutalnie kończy, gdy budujemy maszyny/urządzenia, czy sieci dużej mocy i wysokich napięć (energetyka) lub sprzęt radiowy wysokiej częstotliwości.
@@RSElektronika Prawda. Tak samo lekarz nie podchodzi od strony biologii. Tylko: taka choroba - taka procedura, lek i do domu.
Czyżby zainspirowane odcinkiem z kanału Veritasium?
Tak właśnie o tym pomyślałem. Niedawno był odcinek dokładnie na ten temat. Coś czuję że te " inspiracje " były właśnie stamtąd. I pytanie identyczne . @reduktor przyznaj się
Mocna inspiracja? Powiedziałbym, że dobre tłumaczenie odcinka i rozszerzenie niektórych zagadnień 👌
Wyczuwam jeszcze delikatną nutkę EEVBlog ;)
Jak dla mnie nie ma znaczenia czy była tu inspiracja, jeśli tak to czy to coś złego? Tu bardziej chodzi o to w jaki sposób Reduktor Szumu opiszę dany temat, co dla mnie jako osoby która pierwszy raz slyszy o tym temacie jest to bardzo ciekawe.
@@DeadAspectHD Ależ zgadzam się całkowicie :)
W inspiracji nie ma nic złego, a zwykle nawet wręcz przeciwnie - wychodzą z niej dobre rzeczy :)
Tutaj np. dodatkowe rozwiniecie tematu, wyłożenie go po polsku, co może być pomocne dla tych, którzy niekoniecznie są za pan brat z j. angielskim itd.
Veritasium namieszał 😉 Oczywiście na plus 🙂
A przed nim z 5 innych.
Ma Pan wielki talent do nauczania. Dziękuję i na pewno stanę się słuchaczem.
Super interesujacy odcinek. Oby takich wiecej.
ale super, tak bardziej szczegółowo właśnie mnie interesuje, jak ta magia działa
Popieram taką formułę odcinka, super, zawsze warto się zastanawiać / myśleć, i dobrze, że zrobił Pan taki odcinek, oczywiście leci zasłużona łapka w górę, pozdrawiam PS hmm, ja chcę więcej jak będzie czas i możliwość, domyślam się, że wiele osób też, zdrówka!
Bardzo podoba mi się w jaki sposób prowadzony jest ten kanał w szczególności dla osób które dopiero zaczynają zgłębiać tematykę związaną z elektroniką. Chętnie zobaczę jakiś odcinek o wiązkach elektrycznych ich budowie, działaniu, chyba że już taki odcinek kiedyś powstał, a nie udało mi się go zauważyć.
Pozdrawiam
Widzę inspiracje Dave z EEVblog który tydzień temu to tłumaczył 🙂
Ogólnie to pomysł od Veritasium
Super Pan tłumaczy, Dużo Zdrowia
Tak liczyłem na to ze ktoś z polskiego youtube zrobi własną wersję ostatniego odcinka Versitalium i viola, jest!
Coś, co jest od kilkudziesięciu lat w podręcznikach do elektrotechniki (poziom studiów).
Widzę inspirację z kanału Veritassium :D
tyle że odpowiedź na "zagadkę" jest zupełnie inna niż na Veritassium i tutaj jest dobra a tam jest błędna.
@@naox100 jest taka sama, czyli - przepisana z veritassium, chciałeś zabłysnąć, nie wyszło, szkoda...
@@metronex360 Nie, nie jest. Jest pełno filmów korygujących założenia i wnioski z veritassium i ten film zawiera właśnie te skorygowane wnioski. Chciałeś się podbudować ale wyszło odwrotnie. Przykre.
Mistrzu. Ten odcinek będę musiał powtórzyć chyba 5 x, słabo to ogarniam, mimo że interesuję się fizyką kwantową ( amatorsko oczywiście ).
Wielkie Like IT za Odcinek - lubię polskie Edycje wiedzy
Dziękuję I pozdrawiam
Warto przedystkutować:
1/ Droga elektronów w przewodniku w przypadku DC a AC hmmm ...prędkość unoszenia od 0,01 do 0,1m/ s
2/Pole elektryczne i jego rozchodzenie ok ale czy elektrony przekazują sobie energię tak jak np. w trafo/fala elektromagnetyczna/ ,czy raczej jest to poziom kwantowy przekazywania energii .......Brawo za materiał.
Rewelacyjny wyklad. Wielkie dzięki 🍺
+Jakbym to zrozumiał w liceum, to bym został elektrykiem/elektronikiem a nie historykiem... pozdrawiam serdecznie, oby więcej takich filmów!
Historia to makro skala oddziaływań mikro prądów.
Jak zawsze Ciekawy materiał, Dziękuję za wyjaśnienie aczkolwiek trzeba będzie obejrzeć jeszcze raz ha ha
Oo widzę, ze nawet Pan Krzysztof podjął temat :)
Swoją droga kable to tylko falowody.
Nie. Kable to nie falowody. Pole rozchodzi się także wokół przewodu. A w falowodach pole generalnie rozchodzi się w falowodzie gdyż ma porównywalne rozmiary (jeden lub dwa wymiary) falowód z długością fali.
Też nie wiedziałem super wykład teraz wiem jak zawsze sos nowego pozdrawiam łapka w górę
Spoko, tylko, że tu nie ma nic nowego. TO wiadomo od ~100 lat (że energia jest wokół przewodu, nie w nim).
Tak? Wokół podwójnie ekranowanego przewodu też jest energia?
Spodziewałem się tego 😄
no nieeee, tutaj też? no dobra oglądam, może w końcu coś zrozumiem :)
"[...] to nie powolne elektrony są odpowiedzialne za przesył energii elektrycznej od baterii do żarówki a w istocie właśnie pole elektromagnetyczne". Jeśli baterię umieszczę w metalowym pojemniku, użyję podwójnie ekranowanych przewodów a rezystor/żarówkę również porządnie zaekranuję, to wtedy jak będzie wyglądał przesył energii? Dalej polem EM czy może jednak przewodami ;)
15:58 - PROBLEM jaki mam z tym modelem jest taki, że mówi on, że jeżeli położymy drugą żarówkę, pomiędzy baterią a tą pierwszą żarówką, i nie podłączymy tej drugiej żarówki do przewodu, to będzie ona świecić tak samo jak ta podłączona. Oczywiście nie jest to zgodne z stanem faktycznym, bo zapasowe żarówki, które trzymam w szufladzie w szafie, nie świecą gdy włączę światło w pokoju, w którym się znajdują. Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że przewody pełnią istotniejszą role w kształtowaniu pola elektrycznego niż byłem w stanie to zrozumieć z filmu.
Nie, nie zapali się - przewód jest konieczny bo pełni rolę niejako anteny. Padło tam to zdanie, ale być może za słabo zostało to podkreślone. Ważnym jest żeby zrozumieć, że nie zawsze konieczne jest zamknięcie obwodu (jak się nas tego uczy w szkole), żeby płynął prąd. Najlepszym praktycznym przykładem na to są bezprzewodowe ładowarki do telefonów.
Ma Pan prawie rację.
Witam, na początku zaznaczę, że bardzo fajny kanał, nieraz tu zaglądam. Chciałbym jednak odnieść się do stwierdzenia, które pada w tym filmie, że prąd elektryczny płynie dzięki polu elektrycznemu jakie wytwarza wokół siebie bateria lub ogniwo (wyraźna sugestia, że pole to jest w przestrzeni a nie w przewodach). Czy na pewno? Mowa tam o dipolu, z fizyki wynika, że natężenie pola słabnie w przybliżeniu w funkcji odległości jak 1/r^3. Czy zatem jeżeli zwiększymy odległość od żarówki dwukrotnie to 8-krotnie spadnie natężenie pola i żarówka przestanie świecić? Chyba nieco inaczej zachowuje się spadek potencjału wraz z odległością w przypadku przewodów.... Kolejna rzecz, którą możemy sobie wyobrazić to prosty obwód: bateria, przewody - dowolnej długości i odbiornik np. żarówka. Czy jeżeli umieścimy żarówkę wraz z pewnym odcinkiem przewodów w klatce Faradaya to żarówka przestanie świecić bo ekranujemy pole elektryczne od odbiornika?
@Al Ei "klatka Faradaya nie przeszkadza w propagacji pola elektrycznego". Serio? Pole elektryczne propaguje się przez metalowe ściany klatki Faradaya?????
Przyznam się że nie do końca zrozumiałem. Ostateczna konkluzja była taka że to pole magnetyczne jest defacto czynnikiem przenoszącym energię, a same przewody rodzajem anten koncentrująch drogę tego przepływu. Ja natomiast od zawsze miałem wizję zjawiska pola magnetycznego (i tak to chyba w wielu miejscach jest opisane) jako coś „przy okazji” przepływu prądu, czasem nawet jako zjawisko niepożądane (np. prądy wirowe).
Gdzie zatem w całym tym opisie (który zapewne jest prawdziwy) umiejscowić kluczowy dla elektrotechniki opis przepływu prądu jako ruch elektronów ?
Dobry komentarz. Wydaje mi się, że mnie także uczono na elektrotechnice, że najpierw płyną elektrony a potem wytwarza się pole magnetyczne. Pozdro
No niestety. Myślimy tak jak nas nauczono myśleć. Ja jestem elektrykiem i na codzień nie wyobrażam sobie przepływu prądu jako transferu energii poprzez ukierunkowane działanie pola elektrycznego. Łatwiej widzieć elektrony w przewodzie. I przyznam się że nie umiem wytłumaczyć tego lepiej niż RS elektronika. W ogóle nie wiem jak to wytłumaczyć. Nawet po obejrzeniu filmu. Życzę owocnego zgłębiania tematu.
malo absolwentow uczelni technicznych dobrze rozumie prawa maxwella nie bez powodu
@@mariogravity7114 Elektrony płyną wolno. To pole elektromagnetyczne propaguje się wzdłuż przewodu. Wszystkie te czujniki do wykrywania kabli w ścianie mierzą natężenie pola elektromagnetycznego. Wszystkie wykazują na kable, żaden na elektrownie.
Pole magnetyczne pcha te elektrony dalej. Same z siebie by drgnęły, odbiły się i by się na tym skończyło.
W elektrowni nie wytwarza się żadnych elektronów. Nie wytwarza się też energii elektrycznej (i żadnej innej). Energię można tylko przetwarzać a na elektrony można oddziaływać.
@@andrewxrw8766 potocznie tak mówimy ale jeśli już mówimy o fizyce w sposób naukowy to warto naukowo podchodzić do całości.
Zgadza się. W elektrowni wytwarza się potężne pole elektromagnetyczne oddziałujące na przewodnik i wzbudzające przepływ elektronów (obwód jest zamknięty przez odbiorców prądu)
piosenek tez sie nie tworzy tylko przetwarza sygnaly ;)
A jeśli by tak przetworzyć wodę w parę ta by się uniosła na pewną wysokość ze względu że jest lekka, potem przetworzyć ją spowrotem w wodę odbierając wcześniej włożoną energie w podgrzanie to wynik jest taki że podnieśliśmy pewną masę na pewną wysokość nie wykorzystując żadnej energii. Gdzie tu jest błąd logiczny?
I można by było zrobić taką elektrownie która by wykorzytywała tą wodę na górze, podnoszoną przez tą rozgrzaną parę na pewną wysokość, i ilość wytworzonej energii spadającej wody nie zależałaby od ilości energii włożonej do podgrzania wody(bo para zawsze się unosi do góry), lecz do wysokości na jaką się ta para wzniesie, czyli że ta zamiana energii gdzieś coś nie pasuje.
To "uproszczenie" bardzo mi odpowiada i proszę już niczego w interpretacji elektroniki nie zmieniać - niech tak zostanie, amen ! 👍😀
To bardziej do mnie przemawia:
Rafal L
2 tygodnie temu (edytowany)
B to jest indukcja a nie natężenie (H to natężenie). Wektor Poyntinga można zapisać vS=vE x vH (v - wektor) bo vB=\mu vH.
Przewody nie pełnią roli anteny lecz falowodu, czyli układu który prowadzi falę EM. Tak jak w linii współosiowej (kablu koncentrycznym) moc przenoszona jest nie przewodami lecz dielektrykiem, który utrzymuje w równej odległości przewód wewnętrzny i zewnętrzny oplot. Te przewody nadają jedynie kształt polu E i H, a ich symetryczna konstrukcja sprawia, że linia jest ekranowana i na zewenątrz nie ma pola magnetycznego (prawo Ampera) czyli nie ma przenoszenia mocy (bo vS=vExvH). "
Super,składnie ,rzeczowo i na temat🙂
Veritasium, też oglądałem i tutaj lepiej wyjaśnione
Prąd to ruch niewielki elektronów. Drogę jaką pokona elektron zależy od napięcia
Ale ruch elektronu w przewodniku wytwarza pole magnetyczne. To pole magnetyczne w przewodniku powoduje odpychanie i przyciąganie
elektronów w prądzie zmiennym To pole magnetyczne porusza się z prędkością światła.
A w stałym prądzie pole odpycha elektrony w jednym kierunku
No chyba że jest to pole wytworzone wokół przewodu przez płynący prąd, wtedy nie odchyla.
Byłam ciekawa jak faktycznie płynie prąd ? Niezawiele zrozumiałam z tego omówienia, ale to nic. Mam ( póki co ) bardzo małą wiedze w tym zakresie. W podstawówce fizyka co prawda była, ale dla mnie to trudny przedmiot. Niemniej jednak interesuje mnie ogólnie pojęta wynalazczość (Tesla, ...) szczególnie ta, która została zatajona przed ludzkością, chociażby odnośnie darmowego prądu. Wiem, że jest to możliwe i ludzie mogliby to absolutnie mieć, ale jest pewne ,,ale"... . Dziękuje.
Przepływ mocy jaki nazywamy prądem elektrycznym ma jedną zadziwiającą cechę: nawet jak jej/jego rozumienie uprościmy do minimum, to i tak działa... ;)
Czyli jeżeli odległość żarówki od baterii wyniesie 300000km to zapali się po 1s?
Zgaduję, że tak.
Na pewno nie w czasie krótszym, ale tylko odrobinę dłuższym.
Zależy od impedacji 'kabelków', tak między 0.5 C do 0.8 C dla takich stosowanych w układach bardzo wysokiej częstotliwości
@@pliedtka 0,5...0,95C wynika z obecności dielektryka o przenikalności względnej >1 np. polietylen 2,3 i prędkość z automatu maleje do 1/sqrt(2,3)=66%
Odległość baterii nie ma znaczenia. Potencjał baterii już jest w całym obwodzie przed ruszeniem wyłącznika.
Znowu mały kaganek wiedzy został wpompowany do mojej głowy.
Chyba krużganek😂😂😂
@@lukiluk3329 to moje oświecenie.
Jeśli to nie zbyt wielka prośba, to mógłbyś zrobić eksperyment z kablami długości 1 roku świetlnego? Chciałbym to zobaczyć na żywo. :P
To zrzuta na przewody?
No ale, doświadczenie jest teoretyczne i zakłada, że opór elektryczny jest równy 0. Więc co chcesz widzieć na żywo?
@@maciejbanas6680 To trzeba kupić przewody o jak największym przekroju
@@adriant9034 najlepiej o nieskończonym przekroju. Albo eksperyment przeprowadzic na orbicie Neptuna. Nadprzewodniki w tych temperaturach działające już chyba produkujemy?
Maciej nie złapał dowcipu.
@@pwolkowicki mój komentarz zawierał 99% zartu, ale 1% to jednak moje autentyczne niedowierzanie. Chciałby to zobaczyć na żywo. Choćby dla 0.1s swietlnej kabla
Polecam na przyszly odcinek tak samo goracy temat ElectroBOOM vs Dr.Lewin.
Oglądałem ten film u Veritasium, ale lepiej usłyszeć to po polsku :)
Nawet wyszła z tego niemała debata w komentarzach z inżynierami elektroniki, czy rzeczywiście prąd jest przechodzący przez właściwy tor.
Super tematyka. Więcej takich. Jednak, muzyka w tle choć jest w porządku i nawiązuje do kanału, to trochę przeszkadza w słuchaniu naukowych informacji.
💪😁🔥🔥🔥 Super film! Na pewno potrzebny młodszym miłośnikom elektroniki!
nie tylko młodszym bo uczą, że prąd jest uporządkowanym przepływem elektronów, a w filmie jest mowa, że odbywa się on przez przesył pola elektromagnetycznego. Wychodzi na to, że nauka gówno wie o tych zjawiskach... wiemy tylko tyle, że prąd jest i możemy z niego korzystać.
@@beno20 Facet, nauka dużo wie, tylko to są różne poziomy zaawansowania.
Te wyższe (pola elektromagnetyczne) wymagają matematyki wyższej (całki i różniczki, równania różniczkowe, liczby zespolone).
Dlatego na początku uczy się dzieci, że to ruch elektronów jak kuleczek (jedna popycha drugą), bo tak jest łatwiej.
Problem się zaczyna, gdy tak zostaje i przez resztę życia tak większość ludzi myśli (że tam coś płynie, a pola się później generują - a tu niespodzianka!).
@@qwertyuiop2895 , mówisz o prawach opisanych przez ludzi w XIX wieku? A większość równań rozniczkowych nie jest dostępna dla zwykłych zjadaczy chleba... Bo dostęp do nich zarezerwowana jest przez globalisow i wojsko.
@@beno20 xDD, ach te zarezerwowane równanie różniczkowe
@@beno20 polecam elektrodynamike griffitha,bardzo przejrzyście uporządkowany material,na tyle pełny że można śmiało wyrobić sobie całkiem aktualny poglad na temat.
👍👍 super wskaźnik, a la Adam Słodowy
Bardzo dobrze tłumaczysz
temat na topie :D
Głęboki temat :)
To teraz pytanie. Czy zmieniajac zalozenia eksperymentu - przewody nie sa rozciagniete w prawo i lewo tylko góra, dół, przez co odległość miedzy baterią a żarówką wynosi 300 tys km a sama odległość miedzy przewodami zostanie zachowana czyli 1m to czy zarowka zapali sie po 1s tak jak szybko rozchodzi sie fala elektromagnetyczna?
Tak, istotna jest dzieląca nadajnik (źródło) i odbiornik przestrzeń (odległość).
@@Kaloryfer16 a nie opór elektromagnetyczny czy magnetyczny w tej przestrzeni występujący?
@@michago387 przestrzeń ta może być próżnią, może być wypełniona powietrzem, może tam występować dodatkowe pole sił EM... w mojej opinii są to właściwości tej przestrzeni. Najłatwiej będzie przyjąć to co przyjął Veritasium czyli próżnia i odpowiadająca jej prędkość światła. W innych ośrodkach/warunkach światło będzie miało inną prędkość.
też oglądam Veritasium i EEVBlog
Już to gdzieś widziałem (po angielsku) :-)
W przewodzie nie płynie żaden prąd ( to jest kryształ ), tylko warstwa kilku nanometrów zewnętrznej warstwy przewodu bierze w tym udział.
A żarówka wcale się nie zaświeci bo opór kabla długości 300000km ma taki opór że potrzeba by było parę milionów wolt ( pomijam składową pojemnościową) , linie energetyczne korzystają z napięć w kilowoltach.
Dokładnie. Jak chcemy efektywniej przemieścić energię, to uciekamy się do pól EM (albo jedno, albo drugie trzeba podbić), nie do "prądu" jako takiego!
Nieuki (znaczy "uki", ale na poziomie rozumienia dziecka z podstawówki, klasy 1-3) od "płynącego prądu" ("jak kuleczki bilardowe popychające jedna drugą") albo analogii wodnej, jako pierwsza rzecz, zbudowaliby system przesyłowy z ekstremalnie grubym litym przewodem miedzianym (średnica żyły 1 metr albo i więcej), tylko dlatego, aby "pomieścić więcej elektronów" w przekroju! Ha ha ha... To jest pierwszy "logiczny" krok u tego typu ludzi.
@@qwertyuiop2895
Nie jest tajemnicą że przewody wyskiego napięcia ( te na słupach) to srodek lina stalowa w cieniutkim oplocie aluminiowym.
@@888waldi Tak jest. Ja to wiem. Chodzi o większość społeczeństwa i komentarze zdziwionych, że jak to, energia nie jest "w przewodach"?
Bez operowania na polach elektromagnetycznych nie powstałby system elektroenergetyczny, ani nic radiowego (radio, TV itd.). Multimetr, wolty i ampery nie wystarczą (to przydatne narzędzia, ale do czasu).
@@qwertyuiop2895
Dużo zależy od częstotliwości , logika klasyczna wysiada już przy 1khz.
@@qwertyuiop2895 A dlaczego przesyłanie niskiego napięcia grubym przewodem jest gorszym rozwiązaniem niż przesyłanie wysokiego napięcia cienkim przewodem?
Trzeba by było jeszcze uwzględnić zjawiska kwantowe, ale to jednak treść grubszych badań.
To jest "kontent" dla przeciętnej publiki, nie ma co komplikować, jak nie ogarniają na nieco "niższym" poziomie (że energia jest w polach wokół przewodników, a nie "w przewodach").
Chciałabym zadać pytanie prowadzącemu : na czym oparte są powyższe twierdzenia zawarte w filmie , jakie są dowody na ich prawdziwość oraz jakie są podstawy naukowe dla opisywanych zjawisk. Autor powinien zawierać również takie informacje bo w przypadku braku rzetelnych podstaw naukowych są to tylko i wyłącznie wymysły autora.
@edwardmis7748 Popieram, że to są wymysły. Zresztą samo przyjęcie "nierealnych" założeń może prowadzić do błędnych wniosków. Żeby to lepiej zrozumieć trzeba zapoznać się z przybliżonym "rzeczywistym" symbolem zastępczym podstawowych elementów.
Pomysł na odcinek: Jak działa i co to jest - taka funkcja suszarki do włosów jak jonizacja powietrza. Mimo, że w elektryce i elektronice orientuję się sporo, to i tak nie wiem do końca jak ta funkcja działa i czy to nie jakiś pic, by tylko dodać jakąś funkcję:) Zwykle piszą, że jonizacja minimalizuje elektryzowanie się włosów i zawsze mnie zastanawiało jak to może być zrobione. Obejrzałem praktycznie wszystkie odcinki RS E i nie przypominam sobie by o tym było, więc jetem chętny obejrzeć. Z góry dzięki, jeśli ktoś to przeczyta i weźmie pod uwagę mój pomysł:)
Ok wydlużmy te kable 10x niech będzie 3miliony km czyli 3Gm, no i załóżmy że odpowiedź D jest prawdziwa więc ta energia ma do pokonania 1metr co powinno być natychmiastowe. Podłączamy kabel do baterii żarówka się zapala, ale pole elektryczne I magnetyczne w kablu pokonało dopiero pierwsze 300 tyś km, dobra poczekajmy jeszcze z 1,5 sekundy I odłączmy kabel od baterii, żarówka gaśnie co się wtedy dzieje z tym polem elektrycznym i magnetycznym na początku kabla I co się dzieje z polem elektormagnetycznym 2,5 sekundy świetlnej od baterii? Jak dla mnie dziwna ta teoria spopularyzowana ostatnio przez RS, veritasum czy The Science Asylum . Najfajniej jest pominąć rezystacje przewodów, może ta rezystancja I moc potrzebna do przepchnięcia tych elektronów dałaby tu jakąś wskazówkę? Teoria podobna do tej z niezniszczalnym nieskończenie sztywnym kijem długości sekundy świetlnej w którego uderzamy młotkiem I pytanie czy na drugim końcu kija gwóźdź czy coś innego zostanie uderzony szybciej niż światło pokona w tym czasie długość tego kija.
Sci fun był oglądany. Jak powiem tak można pomijać prawa fizyki ale i wynik też otrzymamy poza tymi prawami więc robi scence fiction
Coś mi się zdaje, że kluczem jest tu "teoria" czyli pominięcie oporności przewodu (spadków napięcia i dodatkowych realnych czynników związanych z przepływem) i czysto "teoretyczne" uproszczanie wszystkiego, co niestety jest niesprawdzalne w praktyce. Wiem, brzmi to jak bełkot pijanego. Pytanie jednak było dobre.
Z jakim polem magnetycznym na początku kabla? Pole magnetyczne jest generowane w wyniku ruchu elektronów. Przerwałeś obwód, brak różnicy potencjałów, elektrony przestają płynąć, nie masz pola magnetycznego, ergo nie masz pola elektromagnetycznego (potrzebujesz obu żeby mieć pole elektromagnetyczne). Możesz się pocieszyć że zostało pole elektryczne, które za te x sekund dobiegnie do żarówki, i tyle.
Wynik jest błędny. Niemal cała energia musi się rozejść w pobliżu przewodu i pokonać te tys. km żeby się zapaliła żarówka. Ta energia która idzie najkrótszą drogą jest pomijalna w tej zagadce.
Michałku, to nie żadne nowe wymysły CZcamsrów, tylko Teoria Pola nauczana na wszystkich politechnikach świata (wydziały elektryczne) od prawie 100 lat. Jak najbardziej praktyczne rzeczy i prawdziwe (słowo "Teoria" w nauce ma inne znaczenie niż w języku potocznym).
Pola elektromagnetyczne są zjawiskiem pierwotnym (a "przepływ prądu" jest wtórny, mniej ważny - i myślenie w tych kategoriach jest dla dzieci w podstawówce).
"Sensacja" bierze się z niskiego poziomu nauczania ogólnego.
9:34
"Przepływ energii elektrycznej wygląda zupełnie inaczej"
(ekran się zaciemnia)
*reklama elektrycznego Renault zaczyna grać*
*Przykład tego, jak można skomplikować i zamotać proste zagadnienie. A wystarczy powiedzieć, że ruch elektronów w przewodzie połączonym z baterią indukuje ruch elektronów w przewodzie równoległym (przy żarówce) z prędkością fali elektromagnetycznej w tym ośrodku na odległości między przewodami. I dlatego żarówka zaświeci się natychmiast.* Jedno zdanie zamiata temat i wyjaśnia.
Tak, zgadzam się, że na podstawie podstawowych praw elektromagnetyzmu z liceum można to prosto wyjaśnić. Warto sprawdzić kanał AlphaPhoenix, gdzie o wiele lepiej jest to wyjaśnione wraz z rzeczywistym eksperymentem i pomiarami. Analiza ilościowa wykazuje, że ta energia pochodząca z pola elektromagnetycznego jest dość mała i trwa krótko, więc nawet trudno powiedzieć czy jakakolwiek żarówka mogłaby się rzeczywiście zaświecić. Inaczej chyba byśmy mieli problem blisko nadajników radiowych :)
@@MrCyberCypher Dokładnie!
No to są dobre podstawy by jeszcze raz rozważyć temat "czy kable grają" :)
To jak wchodzimy w mikrofale to czekam na odcinek o równaniu telegrfistów dopasowaniu i wykresowi Smitha
Dzięki wielkie
haha rselektronika też to robi 😂 no popularne sie to zrobiło
Tego się nie da sprawdzić eksperymentalnie, gdyż przewody mają opór i ich długość ma wpływ na wielkość oporu. Dziękuję za uwagę.
proszę zrobić odcinek na temat w jaki sposób elektrownie synchronizują swoją częstotliwość z innymi elektrowniami i jak są utrzymywane parametry
Pewnie to kwestia wyrównania prędkości obrotowych generatorów.
@@mateuszuazowski1181 oczywiście że chodzi o obroty natomiast jeżeli wzrasta obciążenie trzeba dodać więcej "pary w turbinę'' i jak to synchronizować aby się idealnie były w fazie z innymi elektrowniami
@@rafaworodiow3238 Generatory pracują z pewnym przesunięciem fazowym, inaczej nie oddawały by mocy do systemu.
Tam chyba było zjawisko, że generator przechodzi w "pracę silnikową" i to pomaga w trzymaniu obrotów, synchronizacji (oczywiście układy regulacji muszą być i grają pierwszorzędną rolę).
Ale to na pewno nie jest temat dla elektronika z YouTuba.
@@abcdefghijk6704 Wszystko jest drobiazgowo opracowane, nie ma miejsca na domysły, miałem to chyba na 3 roku politechniki. Generator jest synchronizowany bez obciążenia i zaczyna się kręcić w systemie bez przesunięcia fazowego. Przy zwiększaniu obciążenia, wirnik zaczyna powoli "zostawać", ale tylko co do fazy, obroty są oczywiście zgodne z siecią. Przy dalszym zwiększaniu obciążenia, opóźnienie fazowe rośnie, ale można to kontynuować tylko do pewnej granicy, której przekroczenie grozi "wypadnięciem" z synchronizacji przeciążonego generatora. Zmniejszenie obciążenia skutkuje zmniejszeniem kąta "rozjechania się" pól magnetycznych stojana i wirnika.
Proszę o więcej takich wykładów. Szacun za próby wytłumaczenia magii
Podstawy "Teorii Pola" na każdej polibudzie na świecie (wydziały elektryczne). Nudy (żadna "sensacja").
Jak to jest na płytce drukowanej,przykładowo wzmacniacza audio, gdzie blisko siebie przebiegają ścieżki przewodzące prąd o różnym,lub podobnym natężeniu prądu i napięciach?Każda wytwarza fale elektromagnetyczne.Dlaczego nie powstaje chaos?Jak ta sprawa ma się w praktyce?
Bardzo fajny odcinek pozdrawiam Leszek
Vector Pointinga może pomóc w skonfigurowaniu radio/odbiorników i anten do uzyskania najlepszej jakości dla danej częstotliwości ...
obejze 2 raz😅😅 pozdro z Uk
Ktoś to oglądał Veritasium ;) Fajnie, że po polsku może się komuś przyda :)
Czyżby tłumaczenie najnowszego odcinka na kanale Veritasium? Zbieżność nie jest przypadkowa:)
Fajne ale zarówno Veritasium jak i RS pominęliście najfajniejszy eksperyment jaki można zrobić na tym modelu. Zamykam wyłącznik i nie czekając aż żarówka się zapali otwieram go... Co się stanie z energią...
Fala elektromagnetyczna, która "niesie" energię z baterii do żarówki i która propaguje się w innych ośrodkach niż próżnia z prędkością nieco mniejszą od c dotrze do żarówki. Żarówka "błyśnie" na ułamek sekundy i po wszystkim.
Teraz przynajmniej dowiedziałem się skąd może indukować się napięcie na przewodach i zrozumiałem czemu nie powinno się prowadzić przewodów elektrycznych przy komunikacyjnych. Miałem kiedyś taki przypadek gdzie napięcie indukowało się na przewodzie, na którym nie powinno i było coś właśnie w rodzaju jest prąd-nie ma prądu po uziemieniu 3 - wolnego przewodu przy tych dwóch zjawisko ustało. A przewód był do załączania i wyłączania urządzenia przez co urządzenie po rozłączeniu obwodu powinno przestać działać a włączało się i wyłączało.