Jak zrobić kombuchę z kawy?
Vložit
- čas přidán 7. 07. 2024
- Kawy i akcesoria, których używamy w filmach, znajdziesz na:
dobrapalarniakawy.pl/sklep
---
W ostatnim czasie do łask wracają domowe alternatywy względem popularnych napojów gazowanych - a na szczycie ich listy bez wątpienia ugruntowała swoją pozycję kombucha. To napój z herbaty poddanej procesowi fermentacji z udziałem słynnego "grzybka herbacianego". Ma kwaskowy smak, jest lekko musująca i zdaniem wielu swoich zwolenników wykazuje szereg właściwości prozdrowotnych.
Skoro jednak można fermentować herbatę, dlaczego nie spróbować tego samego z kawą? W nowym odcinku "Ja to parzę tak" dochodzi do pierwszej w historii cyklu zamiany ról: nasz nadworny kawosz Mateusz Dąbek ląduje za kamerą, a palarniany fotograf i filmowiec Mateusz Zimnoch zdradza szczegóły swojej przygody z fermentowaniem kawy.
00:00 - zbyt długa wejściówka
01:08 - krótki wstęp
06:16 - zanim zaczniemy fermentować
21:13 - jak zrobić kombuchę z kawy?
29:09 - post scriptum
---
1000 ml czarnej kawy (cold brew lub przelew)
100 ml gotowej kombuchy lub octu jabłkowego
50-70 g białego cukru
SCOBY - tzw. “grzybek herbaciany”
1. przygotuj wyparzone, szklane naczynie o równych ściankach i wlej do niego schłodzoną do temperatury pokojowej kawę;
2. dodaj cukier i mieszaj aż do rozpuszczenia - jeśli używasz kawy parzonej na ciepło, możesz posłodzić ją od razu zanim wystygnie, by cukier łatwiej się rozpuścił;
3. dodaj gotową kombuchę i umyty w letniej wodzie SCOBY, a następnie zakryj naczynie gazą, uszczelnij gumka recepturką i umieść w zacienionym miejscu;
4. po ok. 14 dniach kombucha jest gotowa!
Dziś zakończyłem fermentowanie i genialna jest kombucha na kawie. Myślę, że w moim rankingu na pierwszym miejscu obok kombuchy z rooibosa.
Jeszcze jak poleży w lodówce i się schłodzi to myślę, że będzie jeszcze lepsza.
😍
Ciekawe kombucha z kawy musze sprobowac do tej pory robilam tylko z herbaty... czasem sie zdarzy jak dlugo przechowuje zrobioną juz kombuche w lodowce to juz mi sie kilka razy zdarzylo ze wystrzelilo jak szampan a pianka po wlaniu do szklanki jak z piwa. Super efektownie to wygladalo i bylo tez smaczne a Ostatnio to jestem fanką kombuchy z melisy przepyszna polecam.
Mateuszu, rewelacyjnie sprawdziłeś się w roli prowadzącego, wprowadzasz taki spokój na planie. Wspaniale spędzone pół godziny. Pozdrawiam :)
Dzięki! To śmieszna zamiana ról, ale sam też coś tam robię na swoim kanale YT, więc nie była to dla mnie taka zupełna nowość 😌
18:26 😂 dużo ludzi ma grzyba i chce się nim dzielić 🤣 umarłem ze śmiechu 🙌😂
Super jestem gotów na odkupieni tego dzieciątka kombuchy
😁
Nie wiedziałem że robienie kombuchy jest takie proste! Za nim wezmę się za piwowarstwo to porobie trochę kombuchy. W dodatku z kawy można zrobić, super 😃
W sumie ja też nie :) też będę się wdrażał
Fajni ,zabawni jesteście 😂😂😂😅👍🌿
zaczęłam robic kombuchę. mam drugi raz nastawione. grzybek dostalam.od przyjaciółki. grzybek faktycznie się rozmnozył. ale moje są takie cienoutkie. w pierwszym dniu po zlaniu, wypiłam na raz około 1 szklanki, bo mi tak zasmakowała. troszeczkę mnie przeczysciło ale minimalnie. piję na czczo, po godzinie od zastosowaniu Euthyroxu - jestem po operacji tarczycy w 2009, wypijam około pół szklanki i w południe też około pół szklanki i wieczorem.przed snem też tyle samo. to narazie jest testowanie, ale mojemu organizmowi chyba to nie orzeszkad,a. a z czasem.może zauważę jakieś efekty, to na pewno się podzi3lę.❤
Świetny pomysł z kawą,ja robię z zieloną,owocową, ostatnio robiłam z herbatą kompot wigilijny i wyszła pyszna.
Grzyby ostatnio na czasie 😉 Dzięki za film. Pozdrawiam.
🍄🍄🍄
Będzie kolejnym słowem roku? „grzib”? ;)
Tak musimy zrobić z Cascary 😎
Hejka w przypadku kombuchy niepasteryzowanej nieryzykowałbym z przechowywaniem poza lodówką dłużej niż 2 tygodnie od przerwania fermentacji. Jest to bardzo żywa i nieprzewidywalna mikstura, która może po dłuższym czasie przechowywania poza lodówką stać się niebezpieczna mikrobiologicznie. Polecam przechowywanie w 4 stopniach Celsjusza 🥰
Zdecydowanie - lodówka to konieczność!
Grzybek kupiony, no to do dzieła 🎉 Mam tylko jedno pytanie. Kupiłem słoiczek ze starterem i jak rozumiem z instrukcji nie wymaga on już dolewania gotowej kombuchy na start. Natomiast jest w niej napisane, że starter jest na 3 litry herbaty. Rozumiem, że to się tak samo skaluje jak w przypadku kawy? Muszę zaparzyć te 3 litry? Czy mogę sobie cały starter wykorzystać tylko do litra i też wyjdzie? Nie chce na start tyle kawy parzyć na próbę 🤪 Ale jak trzeba to zrobię te 3 litry.
Fajny filmik, tylko mam jedną uwagę: dlaczego używasz sitko aluminiowe, słyszałam że nie wolno, tylko plastikowe
Spoko
Cześć,
Dlaczego "dzieciątko się nie przyda do niczego"? Zostało wyrzucone czy wykorzystane do produkcji następnej kombuchy?
Takie maleństwo nie udźwignęłoby nowej nastawy, musiałoby to być jakieś 200 ml, co trochę mija się z celem. Niektórzy z takich grzybków robią różne rzeczy (cukierki, maseczki na twarz), ale ja tego nie próbowałem.
@@mateusz.zimnoch Mlogbys rozwinąć temat robienie cukierków z tych grzybków bo zainteresowało mnie a pierwszy raz o tym słyszę
Trzy kwestie. Po pierwsze to macie świetny vibe i super was się słucha i ogląda. Po drugie to pytanie czy pan operator Mateusz, ale ten co zwykle nagrywa, a nie ten dziaiejszy nie prowadzi czasem kanału o aparatach? Coś mi kiedyś śmignęło a YT i nie jestem pewien. Jak tak, to poproszę o linka. Trzecia kwestia to pomysł na odcinek. Jestem piwowarem domowym i jednym z moich ulubionych dodatków do piwa jest właśnie kawa. Może odcinek o zastosowaniu kawy w piwowarstwie domowym i komercyjnym. No i pozdrawiam na koniec.
Tak jest, studio analogowe :)
Może kiedyś się uda wyprawa do Pinty, z którą parę warek zrobiliśmy, to będzie i o tym
@@emjotde Byłby sztos odcinek😉. Pozdro dla kumatych. Umówmy się, że od teraz będę pod każdym filmem truł wam tyłek pytaniem kiedy odcinek z Pinty, żebyście czuli presję.
@@pasza9534 Umówione 👌
Potwierdzam - typ od aparatów to ja 😌 Kiedyś to był kanał „Studio analogowe”, teraz jest to mój główny kanał „Mateusz Zimnoch”.
Jakiego aparatu używacie do nagrywania i czy można go podpiąć jako kamerę do komputera?
Fuji jakieś, przyjdzie ten drugi to pewnie powie więcej
Fujifilm X-T4 + Fujinon 16-55/2.8. Można go używać jako kamerki, podobnie jak większości współczesnych aparatów 😌
@@mateusz.zimnoch o matko, do kreńcenia filmów o kawie używacie sprzętu, za który kupiłby porządny ekspres ciśnieniowy :D
@@MSDeliQuent na domowe potrzeby da się taniej i również zadowalająco - pod kamerkę internetową brałbym Fujifilm X-E4 lub S-10 i jakiś stały, szerokokątny obiektyw, np. 16mm/2.8. Wyjdzie znacznie taniej 😌
@@mateusz.zimnoch ok, a co powiesz na Canona M50 mark 2? Ewentualnie sony ZV-E10? występują już w fajnych streamingowych oraz vlogowych zestawach
A moglibyście zrobić miks wejściówek? ;)
Że ze starych? wystarczy za szybko klikać po playliście ;)
A niewykorzystanych chyba nie ma 🤷
@@emjotde szkoda, bo myślałem że są jakieś wejściówki "behind the scene" ;)
@@Andrzej-Anulinus Jeśli dobrze pamiętam, to już to kiedyś kminiliśmy i… wszystko skasowane
Jak zobaczyłem jak macacie grzybka rękami to moje serce piwowara domowego pękło na pół.
Że nie wolno?
Jako piwowar mam podejście do drożdży jak do otwartej rany. Nie pchamy paluchów i przerzucamy tylko zdezynfekowanymi wcześniej narzędziami do zdezynfekowanych naczyń. Ten grzybek jakby nie patrzeć to drożdże i bakterie, od których zależy przebieg fermentacji czy przebiegnie w odpowiedni sposób czy naniesiemy z rąk jakiś dodatkowych bakterii, które opanują środowisko szybciej niż to co chcemy zadać. Wiem, że tylko piwowarzy podchodzą tak skrupulatnie do dezynfekcji i dbania o drożdże, więc pewnie kombuchowi eksperci powiedzą, że to normalne i nic się nie stanie. Ja jednak uważam, że jak już coś fermentuje to nie ma żartów jak walniemy tam jakąś bakterie z rąk, która opanuje środowisko szybciej, a o to nie trudno, bo drożdże są dosyć leniwe pod tym względem, to już nie ma pewności, że to co ta bakteria wyprodukowała podczas jedzenia cukru jest bezpieczne do spożycia oraz czy wpłynie to korzystnie na smak.
@@sjkurczak Jest w tym sporo sensu
@@sjkurczak Również jako piwowar pomyślałem sobie właśnie, że możnaby przefermentować grzybkiem z kombuchy jakiegoś stoucika. Może odleję ze 3 litry przy następnej warce.
@@pasza9534 Raczej nie wyjdzie to dobrze. Główny szczep drożdży w tym grzybku to Saccharomycodes ludwigii. Ten sam szczep co Fermetum Mobile sprzedaje pod nazwą Wozem Jestem. Je tylko glukozę i jakieś jej pochodne. Maltozy nie dotknie, więc smak wyjdzie jak skwaśniała brzeczka piwna, alkoholu tyle co nic, a może naprodukować alkohole wyższe, bo tak już ten szczep ma. W winiarstwie jest on traktowany jako zakażenie.
Pierwsze wrażenie po pierwszych kilku taktach filmu: film w negatywie. Czyli odwrotnie. Mimo to nadal widzè Matfusza. Ale kanapa się nie zgadza. Kurczę, trudne.
;) takie czary
(16:00) no przestań..kampucza daje bardzo słaby kwas octowy i żadnego szła to nie ugryzie. na tym poziomie pH każde szkło da radę. porzuć te czarownice i zaklęcia.
Kombucha nie lubi metalu, więc lepiej narzędzia z plastiku używać.
Najczystszy grzyb
czemu myjecie tego grzyba i butelke z kombuchy skoro i tak potem dolewacie jej do mieszanki?
Można tego nie robić, a niektórzy wręcz twierdzą, że nie wolno. Mnie uczono, żeby myć - nigdy nie powodowało to w moim przypadku problemów z fermentacją. Teoretycznie może ją natomiast spowalniać lub utrudniać.
(14:30) no przestań...cukier jest cukier. trzcinowy nie różni się niczym chemicznie i organicznie od kryształa... buraczanego.