Ja Paweł się już nie boję... Mam ten etap życia za sobą. Pozdrowienia. Andrzej z Płocka. Urodzony nad Wisłą ul. Rybaki... Ulica już nie taka, jak to było sześćdziesiąt parę lat temu...😔🇵🇱
Boję się właśnie tego, że żona zabroni skoczyć na jednego. Strasznie tego się obawiam, kiedy z głupim gadułą za długo rozmawiam. Wtedy strata czasu ogromnie mnie boli, jednak dla spokoju, słucham co koleś p...li. Czasem strach mnie ściska, gdy kobieta bliska, mówi bez gródek, że mnie nie stać by budować z trudem zgodę, dom i miłość. Taka to zawiłość. Trochę także strasznie gdy TV oglądam, a tam pokazują, że drożej bo wojna. Boję się Putina, gdy straszyć zaczyna i wciąż ten ,,car" Rosji, nie chce o nic prosić, ,,zgniłego" Zachodu więc rusza do przodu z pomocą sługusów reżimu. Ciągle pytam czemu, do ciężkiej cho...y, tacy psychopaci dzierżą państw stery?! Nie umiem zrozumieć co ich pcha do władzy, kiedy wszyscy widzą, że król chodzi nagi. Boję się też troszkę swego pracodawcy, mąk mych ziemskich sprawcy. W pracy cicho siedzę i się nie odzywam bo podobno krzywa moja gadka. Życie to zagadka mówią różni tacy. Ja zaś leniem jestem, migam się od pracy. Klecha to ma fajnie: na tacę mu spadnie, z Bogiem ma układy, tylko jak on bez baby daje sobie radę? Tajemnica. Za jej rozwikłanie to loch i ciemnica...! O zdrowie się troskam, bo często szwankuje. Po co ja tu piszę co myślę i czuję? Tak dla zabawy i checy. Komu to nie w smak, pokażę mu plecy i pójdę w nieznane. Tam w ostępach dzikich wyleczę swe rany. Znikaj strachu wszelki, wszak istnieje: ,,droga po muszelki"...
pięknie i z poczuciem humoru i z dystansem do siebie,
😀Fajnie,że jesteście . Miłej zabawy🐮Pozdrawiam😀
Póki słucham P. W. to się nie boję ... :-)
Ja Paweł się już nie boję... Mam ten etap życia za sobą. Pozdrowienia. Andrzej z Płocka. Urodzony nad Wisłą ul. Rybaki... Ulica już nie taka, jak to było sześćdziesiąt parę lat temu...😔🇵🇱
To było mega !!
Kapitalne!
Przepiękne! :D
Cudo
Boję się właśnie tego, że żona zabroni skoczyć na jednego. Strasznie tego się obawiam, kiedy z głupim gadułą za długo rozmawiam. Wtedy strata czasu ogromnie mnie boli, jednak dla spokoju, słucham co koleś p...li. Czasem strach mnie ściska, gdy kobieta bliska, mówi bez gródek, że mnie nie stać by budować z trudem zgodę, dom i miłość. Taka to zawiłość. Trochę także strasznie gdy TV oglądam, a tam pokazują, że drożej bo wojna. Boję się Putina, gdy straszyć zaczyna i wciąż ten ,,car" Rosji, nie chce o nic prosić, ,,zgniłego" Zachodu więc rusza do przodu z pomocą sługusów reżimu. Ciągle pytam czemu, do ciężkiej cho...y, tacy psychopaci dzierżą państw stery?! Nie umiem zrozumieć co ich pcha do władzy, kiedy wszyscy widzą, że król chodzi nagi. Boję się też troszkę swego pracodawcy, mąk mych ziemskich sprawcy. W pracy cicho siedzę i się nie odzywam bo podobno krzywa moja gadka. Życie to zagadka mówią różni tacy. Ja zaś leniem jestem, migam się od pracy. Klecha to ma fajnie: na tacę mu spadnie, z Bogiem ma układy, tylko jak on bez baby daje sobie radę? Tajemnica. Za jej rozwikłanie to loch i ciemnica...! O zdrowie się troskam, bo często szwankuje. Po co ja tu piszę co myślę i czuję? Tak dla zabawy i checy. Komu to nie w smak, pokażę mu plecy i pójdę w nieznane. Tam w ostępach dzikich wyleczę swe rany. Znikaj strachu wszelki, wszak istnieje: ,,droga po muszelki"...
0:59
Slucgam Cię od dawna .Pisz poezje.....Ttlko nie wyrywaj serca...😞
Z wiekiem zaczynam się bać 😆
rewelacja :)
Też mam taki strach czasami.
❤
Zajefajne :)
Cool song 🎸🎸🎸
"... że nie będę mógł nawet po pastylkach" ;-) ..... boję się .. aaaaaaaagggghhhhhhhhh ...
Caly czas slucham ten hymn mojego wieku. Cala prawda...
dla mnie na +
Czego się bać? Taki żywot. Na niektórych drogach nie ma takich dylematów.
że naród jeszcze bardziej zgłupieje
I się doczekałeś....
Fajne
czasem gorzej jest się już wcale nie bać...
❤