TEKST: Moja pierwsza dziewczyna udawała, że ma raka Dawno temu, no i wcale nie umarła Żyję z guzem, teraz chodzę po terapiach Teraz mam trzy serca i każde pęka Odciśnięta podeszwa, bo deptała butem druga i ta pierwsza Nie chcę być ich bólem, każdej życzę szczęścia, ale bagno Może skoczę sobie z bungee bez bungee Przytulanie łamie karki, Fatality Podpięty do ładowarki poprzez lightning Teraz nas łączą tylko kable Koleżanko mojej byłej Miałem dziewczynę, która za dużo czuła I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?) Także nie pytaj, gdzie ja jestеm Ej, ej, jednocześniе w dwóch miejscach Naraz w dwóch sercach Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Czyli naraz w dwóch sercach Ha, ha Wow Ha, ha Znów próbują mnie łaskotać Czuję się jak nowa postać Postępuję jak idiota, jeszcze nim nie byłem wczoraj Te motyle mają ostrza, klekoczą zamiast trzepotać Może przyjdzie taki dzień, kiedy w końcu będę bez Was I powiem wtedy, że nauczyłem się uśmiechać No chyba, że do zdjęć, żeby nikt się nie dowiedział Że czuję, że umieram, ta miłość nie powinna Boleć Boli jak ja pierdolę Mam wrażenie, że ich nie znam Odejdź-cie obie Przecież Wam życzyłem szczęścia (ale boli) Ua, ua, razem przechodzimy breakdown (okej) Ua, wow, ua, nie możemy się pojednać (Koleżanko mojej ex) Może skoczę sobie z bungee bez bungee Przytulanie łamie karki, Fatality Podpięty do ładowarki poprzez lightning Teraz nas łączą tylko kable Koleżanko mojej byłej Miałem dziewczynę, która za dużo czuła I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?) Także nie pytaj, gdzie ja jestem Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Naraz w dwóch sercach Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Czyli naraz w dwóch sercach
Moja pierwsza dziewczyna udawała, że ma raka Dawno temu, no i wcale nie umarła Żyję z guzem, teraz chodzę po terapiach Teraz mam trzy serca i każde pęka Odciśnięta podeszwa, bo deptała butem druga i ta pierwsza Nie chcę być ich bólem, każdej życzę szczęścia, ale bagno Może skoczę sobie z bungee bez bungee Przytulanie łamie karki, Fatality Podpięty do ładowarki poprzez lightning Teraz nas łączą tylko kable Koleżanko mojej byłej Miałem dziewczynę, która za dużo czuła I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?) Także nie pytaj, gdzie ja jestеm Ej, ej, jednocześniе w dwóch miejscach Naraz w dwóch sercach Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Czyli naraz w dwóch sercach Ha, ha Wow Ha, ha Znów próbują mnie łaskotać Czuję się jak nowa postać Postępuję jak idiota, jeszcze nim nie byłem wczoraj Te motyle mają ostrza, klekoczą zamiast trzepotać Może przyjdzie taki dzień, kiedy w końcu będę bez Was I powiem wtedy, że nauczyłem się uśmiechać No chyba, że do zdjęć, żeby nikt się nie dowiedział Że czuję, że umieram, ta miłość nie powinna Boleć Boli jak ja pierdolę Mam wrażenie, że ich nie znam Odejdź-cie obie Przecież Wam życzyłem szczęścia (ale boli) Ua, ua, razem przechodzimy breakdown (okej) Ua, wow, ua, nie możemy się pojednać (Koleżanko mojej ex) Może skoczę sobie z bungee bez bungee Przytulanie łamie karki, Fatality Podpięty do ładowarki poprzez lightning Teraz nas łączą tylko kable Koleżanko mojej byłej Miałem dziewczynę, która za dużo czuła I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?) Także nie pytaj, gdzie ja jestem Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Naraz w dwóch sercach Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach Czyli naraz w dwóch sercach
TEKST:
Moja pierwsza dziewczyna udawała, że ma raka
Dawno temu, no i wcale nie umarła
Żyję z guzem, teraz chodzę po terapiach
Teraz mam trzy serca i każde pęka
Odciśnięta podeszwa, bo deptała butem druga i ta pierwsza
Nie chcę być ich bólem, każdej życzę szczęścia, ale bagno
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestеm
Ej, ej, jednocześniе w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach
Ha, ha
Wow
Ha, ha
Znów próbują mnie łaskotać
Czuję się jak nowa postać
Postępuję jak idiota, jeszcze nim nie byłem wczoraj
Te motyle mają ostrza, klekoczą zamiast trzepotać
Może przyjdzie taki dzień, kiedy w końcu będę bez Was
I powiem wtedy, że nauczyłem się uśmiechać
No chyba, że do zdjęć, żeby nikt się nie dowiedział
Że czuję, że umieram, ta miłość nie powinna
Boleć
Boli jak ja pierdolę
Mam wrażenie, że ich nie znam
Odejdź-cie obie
Przecież Wam życzyłem szczęścia (ale boli)
Ua, ua, razem przechodzimy breakdown (okej)
Ua, wow, ua, nie możemy się pojednać
(Koleżanko mojej ex)
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestem
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach
jak nie mozna znac tekstu bro
Super piosenka
Ej megaa
Dzięki tobie poznałem mojego idola 😄dzięki ❤
ja widziałem go na żywo
🔥🔥🔥🔥
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę
@@natashix6448 i to nie ty ej
Dalej przy niej
a to suqa
Hej
Hej
Djdjd
😮
Fhhdd
Ekran HD
zasięgi nabijane widzę
a gdzie tekst?
Nie ma
Moja pierwsza dziewczyna udawała, że ma raka
Dawno temu, no i wcale nie umarła
Żyję z guzem, teraz chodzę po terapiach
Teraz mam trzy serca i każde pęka
Odciśnięta podeszwa, bo deptała butem druga i ta pierwsza
Nie chcę być ich bólem, każdej życzę szczęścia, ale bagno
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestеm
Ej, ej, jednocześniе w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach
Ha, ha
Wow
Ha, ha
Znów próbują mnie łaskotać
Czuję się jak nowa postać
Postępuję jak idiota, jeszcze nim nie byłem wczoraj
Te motyle mają ostrza, klekoczą zamiast trzepotać
Może przyjdzie taki dzień, kiedy w końcu będę bez Was
I powiem wtedy, że nauczyłem się uśmiechać
No chyba, że do zdjęć, żeby nikt się nie dowiedział
Że czuję, że umieram, ta miłość nie powinna
Boleć
Boli jak ja pierdolę
Mam wrażenie, że ich nie znam
Odejdź-cie obie
Przecież Wam życzyłem szczęścia (ale boli)
Ua, ua, razem przechodzimy breakdown (okej)
Ua, wow, ua, nie możemy się pojednać
(Koleżanko mojej ex)
Może skoczę sobie z bungee bez bungee
Przytulanie łamie karki, Fatality
Podpięty do ładowarki poprzez lightning
Teraz nas łączą tylko kable
Koleżanko mojej byłej
Miałem dziewczynę, która za dużo czuła
I to nie Ty, no bo wszystko mi popsułaś
Dalej przy niej Chivasowa bluza, dalej śpi w niej (halo?)
Także nie pytaj, gdzie ja jestem
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Naraz w dwóch sercach
Ej, ej, jednocześnie w dwóch miejscach
Czyli naraz w dwóch sercach
Teraz mam trzy serca
Ogl miał był tekst ale usunął mi się plik z tekstem i nie miałem sił już robić od nowa
po co komu tekst?
Djjdd
Też tak sądzę
Dhdbd
Nie no dobre