KIEDY BĘDZIE KRYZYS? 2019 Prognozy Rynku NIERUCHOMOŚCI
Vložit
- čas přidán 20. 03. 2019
- W dzisiejszym odcinku mówię o moich prognozach dotyczących rynku nieruchomości w oparciu o analizy i statystyki.
► Zapisz się na moje bezpłatne szkolenie online danielsiwiec.pl/webinar/
Dziś dowiesz się:
-Gdzie najbardziej podrożały mieszkania?
-Jak kształtują się ceny mieszkań na przestrzeni ostatnich 10 lat?
-Jak zmieniła się cena mieszkań w stosunku do naszej siły nabywczej?
-Jakie jest obecnie największe ryzyko na rynku deweloperskim?
a przede wszystkim:
-W jakim kierunku zmierza rynek?
Źródło: NBP: Raport o sytuacji na rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Polsce w 2017 r.
Podzielcie się w komentarzach, czy moje wystąpienie było dla Was wartościowe.
PODOBAŁO SIĘ? ZOSTAW ŁAPKĘ W GÓRĘ :)
Subskrybuj mój kanał.
🔔 Kliknij dzwoneczek, aby otrzymywać info o nowościach!
Daniel Siwiec - prowadzący program. Znajdziesz go tu:
🟩 STRONA WWW ► www.danielsiwiec.pl
🔴 SUBSKRYBUJ ► goo.gl/iByja4
🟦 FACEBOOK ► danielsiwiecc
🟪 INSTAGRAM ► / daniel.siwiec
PODCAST DANIEL SIWIEC wywiady z ludźmi sukcesu :
🎧 Spotify: open.spotify.com/show/4euRR0t...
🎧 Apple Podcasts: podcasts.apple.com/us/podcast...
🎧 Google Podcasts: podcasts.google.com/feed/aHR0...
POZNAJ LEPIEJ MÓJ KANAŁ:
★ JAK ZARABIAĆ NA NIERUCHOMOŚCIACH - FLIPMAJSTER
• Jak zarabiać na nieruc...
★ POLSKA RAJEM PODATKOWYM. Zmiany w 2019 r.
• POLSKA RAJEM PODATKOWY...
★ REMONT MIESZKANIA W KAMIENICY- ZARABIAJ NA UDZIAŁACH
• REMONT MIESZKANIA W KA...
🎬 DAJCIE KONIECZNIE ZNAĆ W KOMENTARZU, JAKIE FILMY ALBO SERIE CHCIELIBYŚCIE ZOBACZYĆ NA KANALE!
#kryzys #nieruchomości #prognoza
w Gdansku ceny wzrosly o 3tys za m2 w ciagu 3 lat i nie ma banki? Gdzie prze 8 lat od 2008 do 2016 spadly o 1tys za m2...
te wykresy z nbp nie odzwierciedlaja rzeczywistosci, tak jak informacje z nbp ze prawie nie ma infalcji...
Tak jak za 150% średniej pensji kupisz m2 mieszkania w 3city. Chyba na Szadółkach i które jest obecnie dziurą w ziemi. W mojej ocenie bańka jest i nie ma szans żeby się to długo utrzymało. Najbardziej mnie rozśmiesza jak 12000/m2 za kawalerkę w falowcu.
@@sirlipton1040 bański nie ma jest tylko chujowy rząd, przez którego rosną koszty wszystkiego.
Nawet osoby zarabiające mityczną średnią czyli 5 tys. brutto, nie odnotowały wzrostu wynagrodzeń o 30% netto w ciągu ostatnich 5 lat, a tyle wzrosły ceny np. w Łodzi. Bo chyba wzrost siły nabywczej powinien być odniesiony do zarobków netto. Z danych GUS wynika że 2/3 pracowników zarabia mniej niż wynika ze średniej. Mieszkanie na Dąbrowie w Łodzi 37 m2 nierozkładowe, na 4 piętrze, w bloku z lat 60-tych, do remontu, wykupiłem od miasta w lipcu 2014 r. Wycenili na 115 tys. na rynku można było takie kupić nawet za 105-110 tys. Sąsiad z identycznym mieszkaniem, też 4 piętro dostał w styczniu wycenę od miasta 165 tys. i na rynku tańszego nie kupisz. W Łodzi nie zarabia się średniej krajowej, pan Siwiec oderwał się od rzeczywistości. Osoba z wykształceniem i wiedzą powinna się raczej posługiwać medianą a najlepiej dominantą. Jak wynika z szacunków Open Finance w 2018 r. dominanta czyli najczęściej wypłacana miesięczne pensja to około 2,5 tys. zł brutto czyli 1800 netto. Ile metrów może kupić taka osoba za jedną pensję?
Kryzys jest bo od 2 lat malo vo sie buduje. Sa jakies resztki. Jak wyjdziemy z kryzysu i deweloperzy zaczna znowu budowac, a klienci kupowac to ceny sie unormuja beda po te 6-7 tys. Zl/m2
"Trochę wyższe "
Zakończmy na tym 😂
Daniel jesteś kocurem !
Bańki oczywiście nie ma , ale jest dość drogo. Rentowność z najmu nie przekracza generalnie 3%
Nie zgodzę się z tym że ceny stały w miejscu przez te 10 lat. Warszawa Bemowo ceny 2 lata temu ok 6500 zl dzisiaj ok 10.000zl.
Radzymin 2 lata temu ok 4300 zl za metr, dzisiaj ok 6000 - 6500 zł za metr.
Koszty materiałów i robocizny wzrosły drastycznie więc, nie ma szans, żeby nie drożało.
@@TheEryk03 wzrosły ale nie aż o 40~50%
@@Mojzu przez ostatnie pół roku wzrosły o conajmniej 30%... A co dopiero 2 lata.
zgodze sie, w Lublinie stare mieszkania sa po ok 6000 tys, nowe w centrum zaczynaja od 8500 a nawet 9600 m, dziwie sie bo Daniel jest z mojego miasta Lublin. Jesli on wzrostu nie widzi to nie wiem...
@@TheEryk03 to nastepna sprawa ale bardzo istotna o ktorej chyba nie wspominal bo wylaczylam wideo. Jak mi ktos mowi ze nie ma wzrostu cen mieszkan to chyba Polska nalezy do krajow trzeciego swiata bo wszedzie indziej ceny mieszkan wzrastaja
Po uchwalonych podwyżkach płac minimalnych mieszkania na pewno pójdą do góry. Eksperci prognozują, że w ciągu najbliższych 4 lat wszystko będzie drożeć o 15% każdego roku.
nie jest to zarzut do Pana Daniela, bo faktycznie często przedstawiane są takie dane, ale zastanawiam się skąd informacje, że za 1,5 średniej pensji można kupić 1m2 w największych miastach. Średnia pensja (której tak naprawdę nie osiąga większość pracujących w Polsce) to ok. 3500zł netto x 1,5 = 5250zł. Proszę mi pokazać w jakim dużym mieście w Polsce można kupić 1m2 mieszkania za tyle (i nie chodzi o rogatki miasta), na pewno nie jest to możliwe w Poznaniu ani na rynku wtórnym a tym bardziej na pierwotnym, no chyba że komuś się trafi okazja na flipa, może wtedy, ale wiadomo że nie dotyczy to standardowych nabywców.
Na wykresie jest średnia pensja BRUTTO.
Też się nie zgadzam , ceny idą cały czas do góry , nie opłaca się kupowadź poza Reitami rynek nieruchomości nie jest atrakcyjny
Nie ma sensu porownywac banki do banki. Prosze porownac ceny siedem lat temu po tym jak banka opadla do runku dzisiejszego.
Sorry ale jak zmienisz skalę wykresu tylko na ostatnie 12 miesięcy to wzrosty cen są duże.
Super wykład! Zwrócił bym tylko uwagę na to że same odnieniesienie do tego że teraz kupujemy metr za 1,5 pensji a kiedyś 2,5 nie ma prawie żadnego odzwierciedlenie. Trzeba dołożyć inne koszty życia, paliwo 3zl teraz 5zl. Każdy prawie 2razy więcej wydaje na paliwo, więc mniej zostaje na zakup inny dóbr.
Pozdrawiam
No trochę się z prawdą mijasz bo ceny paliwa 2006/2007 to okolo 4,5 Pb 4 diesel. Więc różnica w kosztach życia nie jest taka duża.
Mieszkania potaniały o połowę Hahahah mam 3 mieszkania i to co teraz jest z cenami to jakiś kosmos.
Społeczeństwo Polskie się starzeje kto będzie mieszkał w tych wszystkich domach/ mieszkaniach za 20-30 lat , ,wschodni przybysze''?
Kolejne zagrożenie jest takie: jeżeli jako inwestor chce wejść w nieruchomości, to nie muszę ich kupować fizycznie. Mogę kupić REITy, i nie muszą to być REITy w Polsce, tylko w kraju z wiekszym zwrotem - a są takie. Wiec kasa nie zostanie w polskich nieruchomościach
To ja mam nadwyżkę w mx
Czy myślicie ta publiczność jest wynajęta? ;)
jaskovlodz haha 😂
nie, to hologramy..
Przecież to są wzrosty przez rok dwa rzędu nawet ponad 1 tyś/m2. Co za mieszkanie 50m2 daje nawet do ponad 50 tys. (a 50 to wcale nie luksus). Więc mówienie że ceny mieszkań maleją jest lekko mówiąc pół prawdą.
co za bzdury koleś gada...2 lata temu mój kolega kupił deweloperskie mieszkanie we Wrocławiu za 7 tyś za metr które mu wykańczałem,ja się zdecydowałem i wpłaciłem zaliczke na mieszkanie prawie rok temu za cene 8 tyś za metr które jest teraz wbudowie...a na dzień dzisiejszy ta sama firma deweloperska pobiera już zaliczki na kolejne nowe mieszkania po 9 tyś i 9,5 tyś za metr czyli cena rosnie 1 tyś rocznie...komu wiec zarobki tak wzrosły ze te mieszkania są tansze ...co za bzdury
nie dosłuchałeś najwidoczniej , on nie powiedzial ze sa tansze tylko sa tansze bedac drozsze ;)
@@dominikgorecki6645 nie, on powiedzial ze mieszkania praktycznie nie drozeja przez 10 lat co jest totalna bzdura. Jestem z Lublina tak jak Daniel mialam nieruchomosc kupiona w 2004, sprzedana w 2008, gdybym miala ja teraz warta bylaby 500 tys a sprzedalam w 2008 za 360 tys, zarobki sa prawie takie same. Urzednicy maja chyba stale podwyzki pensji ale cala reszta praktycznie stoi z zarobkami. Wszystkie przecietne krajow to chyba brane sa od pensji urzednikow i przedsiebiorcow.
@@Monika-tv8np Zarobki nie zmienily sie przez 10 lat - to chyba na rencie jestes
@@sandasanshu4324 Mediana zarobków w 2008 r 2600 brutto, dzisiaj 3500 brutto. co daje wzrost o 600 zł na rękę. Dla większości społeczeństwa siła nabywcza zmalała. Dominanta to obecnie 1800 zł netto, takie są polskie realia.
Warszawa Praga-Południe, Ostrobramska, w 2009 roku 2 pokoje z rynku wtórnego 46 metrów kosztowały 250 tyś. Teraz 400 tyś. Zarobki w Warszawie są takie same, kwestia zawodu i doświadczenia. Wszystko podrożało. Wysokie zarobki w Warszawie to totalna bzdura. Realnie od 2008 roku zarobki nie wzrosły.
W 2002 roku ceny mieszkan na Retkini w Łodzi to były ok 50 tys zł za 45 mkw...teraz ok 200 tys :)
mission impossible w 2002 przeciętne wynagrodzenie wynosiło 2135 zł brutto dziś to 5274 zł
Bylo 2100 brutto jest 2800 brutto :D
@@wojownikjerzy5256 zgodze sie. Nie wiem skad oni te przecietne wynagrodzenia biora. Nie realne.
Daniel jest oderwany od rzeczywistości.W 2002 to się zarabiało 1200 zł w Łodzi
Ceny mieszkan w Warszawie (nie mowie o klitkach etc.) siegnely w 2018 roku juz nawet 45.000 PLN za m2. Taka jest prawda.
No to chyba tych kamienic co to właściciele maja po 150 lat i kupują od nich celebryci.
W Polsce na 1 mieszkańca przypada 1,5 izby a nie 1,1 :)
Nie wiem co to za wykresy, ale sa oderwane od rzeczywistosci tak samo jak plynace z nich wnioski.
O ile stosunek wzrostu przychodu do cen mieszkan rozumiem, to wiekszosc polakow w ciagu ostatnich 10 lat nie zarabia 2 razy tyle.
Jak ktos w 2008 roku zarabial 2200 zł netto to dzisiaj zarabia max 3000 zł. Mowie tu o zwyklych zawodach, zwykltych przecietnych polaków.
Ceny na przykladzie wroclawia, dzielnicy Krzyki wzrosly od 2008 roku z 4900 zł za metr do 8000 zł za metr.
Ceny na obrzeżach Wroclawia wzrosly z 3500 zl za metr do nawet 6900 zł za metr.
Jak widac ceny mieszkan rosna nieco szybciej niz zarobki przecietnego szarego czlowieka.
NIe wiem skad te dane, ale są tendencyjne i nie odzwierciedlaja prawdy zycia. Ci inwestorzy z grubymi portfelami tez sa chyba oderwani od
rzeczywistosci zwyklego czlowieka
Bo trójmiasto jest drogie. Bo Sopot jest bańką inwestycyjną i pralnią pieniędzy. Natomiast cała reszta to developerzy i spekulacja. Swoją drogą spójrz na rynek w gdynii mieszkani schodzą na pieńku ...
Ceny nieruchomości oderwane są od rzeczywistości...
Kup działke pod miastem I pobuduj dom 100m2 to zobaczysz ile cie to wyniesie I czy jest oderwane.
a nie myślałeś w drugą stronę? że zarobki są oderwane od rzeczywistości?
polityka jest oderwana od ludzi
Mieszkania już tanieją. Jeśli ktoś w tej chwili kupuje mieszkanie to jest idiotą. Już teraz powoli zaczyna sie problem ze sprzedażą mieszkań, wszyscy sprzedają, mało kto chce kupić. Kolega sprzedaje kawalerke wyremontowana juz 2 lata za 120 000 zł w sredniej wielkosci miescie, nikt nie chce kupic. Powiedzialem mu ze moge kupic za 80 000 - 90 000 zł za gotówke. Kupili na kredyt ze zmienna stopa, i chca sie jak najszybciej pozbyc, bo sa niewolnikami kredytu. Radze sprzedawac jak najszybciej mieszkania, bo za jakis czas bedziecie mieli pretensje do calego swiata jak frankowicze, ze ktos was oszukal. Każdy ze szkoleniowcow bedzie was namawial zeby kupic mieszkania, bo oni sprzedaja mieszkania. Bo teraz jest czas na sprzedaz nie na kupno. Tak jak pisalem, kazdy kto kupuje mieszkanie w tej chwili jest idiotą. Pozdrawiam.
Do kogo jest tyn Program !!!!. Do tych co Zamki budujom !!! Burżuje!!!!
nie zgodzę się z tym że ceny mieszkań nawet utrzymały się na stałym poziome. Od dłuższego czasu obserwuję ceny mieszkań w Gdańsku i Ełku. Na rynku wtórnym i pierwotnym. W gdańsku wzrost ceny ok ok 1500-2000 za metr a w Ełku (50 tyś mieszkańców) poszły w górę o ok 1500. Jest to chore. Uważam że krach będzie jeszcze w tym roku i składa się na to kilka czynników ale głównym jest to że większość idzie na wynajm Polakom ukraińcom uzbekom itd itd. Do czasu gdy jest to zakup za gotówkę to problemu nie ma. Zaczyna się problem gdy jest to finansowane kredytem. Obawiam się że sporo osób się na tym przejedzie. Mi się jednak to podoba bo na tym zarobię :)
Będziesz kupował jak ceny polecą w dół ? ja inwestuje za gotówkę na wynajem ale teraz robię stop i czekam 2 lata
dochody z najmu jednej nieruchomosci mam dosc duze i jest bez kredutu. planuje kupić w Gdańsku mieszkanie ok 60m żeby w nim zamieszkać i będę celowac w licytacje komornicze i niewypłacalność ludzi.
Kryzys jaki kryzys drukujemy sałate i ciągniemy jeszcze 10 lat, potem umarzamy dług.
Od 5 lat słyszę to samo globalny reset lada dzień wszystko wisi na respiratorze.
Dokładnie!