Nie widziałem szarpiskrzydła przez cały cholerny sezon a tu nagle nerfy na obu kartach xD no i to co mówiłeś, czemu wody mają znowu więcej werbunku, driady mogły wrócić na siłę mniej ale wody zostać, bardzo fajna karta, a teraz znowu nie będize grane. No i ten Skjordall... bardzo fajna karta ale również sezonówka, wracamy do punktu wyjścia. Mieszane odczucia co do tej rady.
Hej, zgadzam się z Toba praktycznie we wszystkim, z może malutkimi wyjątkami. 1. Nie rozumiem kompletnie ustawiania obrońców na 10 punktów prowizji, to jest jakiś absurd, wydaje mi się, że już wcześniej nawet przy 9 punktach prowizji obrońcy byli mało widywani, z racji tego, że wystarczy karta za 4 prowizji, która pozbawia ich statusu dla którego tak na prawdę są wsadzani do talii. Idiotyzm. 2. Pięściarz, nie wiem która to już jego zmiana. Po co buffować karty w syndykacie, które grają w co drugim decku, skoro jest masę kart, które nie pojawiają się nigdy dla przykładu Endriaga z Areny, Ghul z Areny, Żebrak, Magister Niepostrzeżonych, Zmutowany pies? 3. Adept szkoły gryfa, karta była już sprawdzona na sile 5 i wyszło gołym okiem, że jak na 4 prowizyjną kartę jest trochę za mocna, to po co jej znowu przywracać ten punkt i w następnym sezonie, znowu tracić slot, aby ten punkt obniżyć? 4. Nie wiem ile razy w poprzednim sezonie widziałem błędnego rycerza, na pewno nie latał tak jak harmonia czy rejzy. 5. Zużyte dwa sloty na wody Brokilonu i młode driady, fantastycznie. Fajnie, że driady dostały nerfa, rozumiem to, ale wody brokilonu za 10 prowizji były zupełnie nie grane i w tej chwili znowu odejdą w zapomnienie. 6. Masz rację co do Geralta Aksji, też liczyłem kiedyś, że on się wlicza w tą sumę wiedźminów. Np tak jak Yaevin czy Saer Qu'an, ale zagrywanie dzikiej więzi czy abordażu, też liczy żądzę krwi uzyskaną w wyniku zadawanych obrażeń przez tą kartę, więc co do Aksji po prostu jest to ewidentny błąd Redów. 7. Jeśli chodzi o Moreelse to akurat dla mnie zmiana trochę na plus jeśli chodzi o ożywianie syndykatu, z tym że akurat jeśli chodzi o temat który poruszyłeś, to masz rację, że jest masa kart która jest zupełnie nie grana i nie będzie grana póki się ich nie poprawi. Dzięki za podsumowanie kart. P.S. Wybaczcie język, ale musze napisać, dla każdego kto czyta, chuj w dupę wszystkim, którzy w przyszłym sezonie będą znowu głosowali na siłę więcej dla Sierżanta Nauzikai.
Dobrze mówisz. Ja jeszcze pewnie 2/3 sezony pogram sporadycznie i kasuję gwinta bo to się robi powtarzalne. Za dużo memów. Jedną talia dostaje mega buffa na jeden sezon żeby potem dostać niegrywalnego nerfa. To nie balans. Powstała rada do spraw kontrowersji i już powoli to zaczyna zataczać błędne koło. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powoli odłożyć gwinta na regał z napisem „fajna gra” i sięgnąć po coś innego
@@Sardaukarus W mojej ocenie to wina redów, którzy zostawili grę samopas, to było wiadome od początku, że tak się to potoczy, bo tam gdzie demokracja, tam syf :D Mogli by Redzi raz na pół roku bodaj skontrolować te rady balansu, lub coś zmienić. No ale niestety. Jest w grze tyle różnych kart które leżą nieruszone, zupełnie niegrywalne. Owszem przyznaje, pojawiają się też fajne zmiany, to prawda, ale jesli to zacznie toczyć takie koło, kto komu co na złość zbufuje, albo znerfi, to szkoda na to czasu. Jak by tak słuchali takiego między innymi Grześka, to by z tego mogła być jeszcze długo fajna gra, a tak to będzie trochę kicha.
Sporo kart jest tych samych co sezon zmienianych. Moim zdaniem jeśli w danym sezonie była zmiana jakiejś karty to w kolejnym balansie powinna być zablokowana tak aby inne karty starać się balansować . Jest mnóstwo kart które są praktycznie w ogóle nie grane i nikt nic z nimi nie robi a niektóre co sezon dostają zmiany.
W minionym sezonie pograłem tylko chwile, bo zmiany zepsuły grywalność syndykatu, kp tez mi się średnio grało a jest to spowodowane tym ze praktycznie te same karty krążą w radzie balansu zamiast jak sam z reszta zauważyłeś, wzmacniać te karty które tego potrzebuje (przykład milaen) wystarczy tylko spojrzeć ile jest kart np syndykatu czy kp które nie są grywalne bo są złe wyważone i dlatego tez odechciało mi się grac w gwinta. Co do zmian są słuszne ale np świeca jest zbyt op żeby być na 7 prowizji, po raz kolejny dłubano przy Pięściarzu i skoro nie wypada już z nocnych to uważam ze te 5 siły pasuje ale być może 6 werbunku byłoby odpowiedniejsze. Nerf dla Javeda jest bez sensu komuś naprawdę zależy żeby zbijać silne karty na raz. Przede wszystkim uważam ze CD red projekt powinno trzymać piecze nad tym balansem i być może blokować możliwość zbalansowania karty która była zbalansowana w poprzednim sezonie żeby się moc skupić nad innymi kartami.
Powiem Ci, że zgadzam się z większością co napisałeś, ale gdyby była blokada na to, że nie można zmieniać poprzedniej karty która została zmieniona to nadal byśmy mieli rejzy przeklęte tak mocne. Moim zdaniem raz na trzy miesiące redzi gdyby wprowadzali 25/35 zmian balansujących kart, które faktycznie wcale nie są grane jak wspomniana Milaen. Może trzy nowe karty też co trzy miesiące sprawiły by, że gwint jeszcze bardziej by żył niż teraz. Wierzę, że po Wiedźminie 4 CD projekt Red - wrócą do gwinta. Na to liczę ☺️
Ta rada to jest tragedia dopiero co zacząłem grać rojem pod Lare i na złość dwie karty z tej talii dostały werbunek więcej przez co nie mogę tym grać xd reszta zmian to buffowanie jak dla mnie frakcji które i tak już są za mocne i zmuszanie ludzi do grania ciągle tym samym
18:00 nie bym chciał byś przestał ale gdyby albo nawet nie koniecznie tylko wtedy może spróbował byś karciankę legens of runetera która jest ciągle wspierana przez RIOT games i ma ogromny potencjał i ma dużo fajnych możliwości
@@GrzesiekHakai był moment gdzie zastąpiła mi gwinta ale obecnie wróci gwint zwłaszcza że u znajomego gram rpg RP w świecie wiedzmina i fakt że sam zrobiłem swiat wzorowany na DND oraz wiedzminie
Czemu? Mam bardzo małe doświadczenie i na razie kombinuje z deckami. Draug wydaje mi się ciekawą kartą, ale nie wiem jeszcze jak najskuteczniej jej używać.
Dzięki Tobie dalej czuje ten dawny, dobry klimat jak się czekało na nowy sezon i zmiany :) Dobrze, że jesteś! Pozdro
głosowanie na karty zapomniane mija się z celem... te barany ciągle głosują na te same karty. co za bzdura...
Nie widziałem szarpiskrzydła przez cały cholerny sezon a tu nagle nerfy na obu kartach xD no i to co mówiłeś, czemu wody mają znowu więcej werbunku, driady mogły wrócić na siłę mniej ale wody zostać, bardzo fajna karta, a teraz znowu nie będize grane. No i ten Skjordall... bardzo fajna karta ale również sezonówka, wracamy do punktu wyjścia. Mieszane odczucia co do tej rady.
Szarpiskrzydlo latał z Larą Doreen i trutniami, mocna talia i na niej jest słuszny NERF, ale szarpiskrzydlo powinno zostać tak jak był na 11.
Nie no, za muzyke z Gothica to ogromny szacunek
"Anna daje na lewo od siebie i prawo..." Chwila refleksji, zmiana narracji :D
No przecież powiedziałem tak ☺️👊
Hej, zgadzam się z Toba praktycznie we wszystkim, z może malutkimi wyjątkami.
1. Nie rozumiem kompletnie ustawiania obrońców na 10 punktów prowizji, to jest jakiś absurd, wydaje mi się, że już wcześniej nawet przy 9 punktach prowizji obrońcy byli mało widywani, z racji tego, że wystarczy karta za 4 prowizji, która pozbawia ich statusu dla którego tak na prawdę są wsadzani do talii. Idiotyzm.
2. Pięściarz, nie wiem która to już jego zmiana. Po co buffować karty w syndykacie, które grają w co drugim decku, skoro jest masę kart, które nie pojawiają się nigdy dla przykładu Endriaga z Areny, Ghul z Areny, Żebrak, Magister Niepostrzeżonych, Zmutowany pies?
3. Adept szkoły gryfa, karta była już sprawdzona na sile 5 i wyszło gołym okiem, że jak na 4 prowizyjną kartę jest trochę za mocna, to po co jej znowu przywracać ten punkt i w następnym sezonie, znowu tracić slot, aby ten punkt obniżyć?
4. Nie wiem ile razy w poprzednim sezonie widziałem błędnego rycerza, na pewno nie latał tak jak harmonia czy rejzy.
5. Zużyte dwa sloty na wody Brokilonu i młode driady, fantastycznie. Fajnie, że driady dostały nerfa, rozumiem to, ale wody brokilonu za 10 prowizji były zupełnie nie grane i w tej chwili znowu odejdą w zapomnienie.
6. Masz rację co do Geralta Aksji, też liczyłem kiedyś, że on się wlicza w tą sumę wiedźminów. Np tak jak Yaevin czy Saer Qu'an, ale zagrywanie dzikiej więzi czy abordażu, też liczy żądzę krwi uzyskaną w wyniku zadawanych obrażeń przez tą kartę, więc co do Aksji po prostu jest to ewidentny błąd Redów.
7. Jeśli chodzi o Moreelse to akurat dla mnie zmiana trochę na plus jeśli chodzi o ożywianie syndykatu, z tym że akurat jeśli chodzi o temat który poruszyłeś, to masz rację, że jest masa kart która jest zupełnie nie grana i nie będzie grana póki się ich nie poprawi.
Dzięki za podsumowanie kart.
P.S. Wybaczcie język, ale musze napisać, dla każdego kto czyta, chuj w dupę wszystkim, którzy w przyszłym sezonie będą znowu głosowali na siłę więcej dla Sierżanta Nauzikai.
Dobrze mówisz. Ja jeszcze pewnie 2/3 sezony pogram sporadycznie i kasuję gwinta bo to się robi powtarzalne. Za dużo memów. Jedną talia dostaje mega buffa na jeden sezon żeby potem dostać niegrywalnego nerfa. To nie balans. Powstała rada do spraw kontrowersji i już powoli to zaczyna zataczać błędne koło. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powoli odłożyć gwinta na regał z napisem „fajna gra” i sięgnąć po coś innego
@@Sardaukarus W mojej ocenie to wina redów, którzy zostawili grę samopas, to było wiadome od początku, że tak się to potoczy, bo tam gdzie demokracja, tam syf :D Mogli by Redzi raz na pół roku bodaj skontrolować te rady balansu, lub coś zmienić. No ale niestety. Jest w grze tyle różnych kart które leżą nieruszone, zupełnie niegrywalne. Owszem przyznaje, pojawiają się też fajne zmiany, to prawda, ale jesli to zacznie toczyć takie koło, kto komu co na złość zbufuje, albo znerfi, to szkoda na to czasu. Jak by tak słuchali takiego między innymi Grześka, to by z tego mogła być jeszcze długo fajna gra, a tak to będzie trochę kicha.
Sporo kart jest tych samych co sezon zmienianych. Moim zdaniem jeśli w danym sezonie była zmiana jakiejś karty to w kolejnym balansie powinna być zablokowana tak aby inne karty starać się balansować . Jest mnóstwo kart które są praktycznie w ogóle nie grane i nikt nic z nimi nie robi a niektóre co sezon dostają zmiany.
Jak zwykle świetny materiał :)
Gothic 2 Noc Kruka grałem co roku w święta. Przestałem dopiero jak zostałem ojcem .😊😊
22:56 w wiedźminach nawet np Leo się liczy już do boosta jak wiedźmin więcej
propozycja talii, może talia pod wszystkich geraltów w archetypie wiedźminów np w skelige
Widziałem kiedyś coś podobnego, popróbuję i jak będzie w miarę ok to może nagram :)
Pozdrawiam Wiernego widza :)
Muzyka z Gothic ❤❤❤
1.szacun za muzykę z Gothiczka 😊
2. za przeproszeniem do kurwy nędzy ile mozna z tymi nauzikai
W minionym sezonie pograłem tylko chwile, bo zmiany zepsuły grywalność syndykatu, kp tez mi się średnio grało a jest to spowodowane tym ze praktycznie te same karty krążą w radzie balansu zamiast jak sam z reszta zauważyłeś, wzmacniać te karty które tego potrzebuje (przykład milaen) wystarczy tylko spojrzeć ile jest kart np syndykatu czy kp które nie są grywalne bo są złe wyważone i dlatego tez odechciało mi się grac w gwinta.
Co do zmian są słuszne ale np świeca jest zbyt op żeby być na 7 prowizji, po raz kolejny dłubano przy Pięściarzu i skoro nie wypada już z nocnych to uważam ze te 5 siły pasuje ale być może 6 werbunku byłoby odpowiedniejsze. Nerf dla Javeda jest bez sensu komuś naprawdę zależy żeby zbijać silne karty na raz.
Przede wszystkim uważam ze CD red projekt powinno trzymać piecze nad tym balansem i być może blokować możliwość zbalansowania karty która była zbalansowana w poprzednim sezonie żeby się moc skupić nad innymi kartami.
Powiem Ci, że zgadzam się z większością co napisałeś, ale gdyby była blokada na to, że nie można zmieniać poprzedniej karty która została zmieniona to nadal byśmy mieli rejzy przeklęte tak mocne. Moim zdaniem raz na trzy miesiące redzi gdyby wprowadzali 25/35 zmian balansujących kart, które faktycznie wcale nie są grane jak wspomniana Milaen. Może trzy nowe karty też co trzy miesiące sprawiły by, że gwint jeszcze bardziej by żył niż teraz. Wierzę, że po Wiedźminie 4 CD projekt Red - wrócą do gwinta. Na to liczę ☺️
@@GrzesiekHakai blokada to byla tylko sugestia, bo uważam, że redzi powinni jakoś nadzorować a tak to się z tobą zgadzam w 100%
Czy to muzyka z Gothica 2 z Jarkendaru? Szacunek
Tak jest, a później z Farmy Lobarta ☺️
Ta rada to jest tragedia dopiero co zacząłem grać rojem pod Lare i na złość dwie karty z tej talii dostały werbunek więcej przez co nie mogę tym grać xd reszta zmian to buffowanie jak dla mnie frakcji które i tak już są za mocne i zmuszanie ludzi do grania ciągle tym samym
No Lara dostała nieziemsko. Powiem Ci, że NERF na Larę jeszcze spoko, ale na szarpiskrzydlo to nie zbyt fajnie
18:00
nie bym chciał byś przestał ale gdyby albo nawet nie koniecznie tylko wtedy może spróbował byś karciankę legens of runetera która jest ciągle wspierana przez RIOT games i ma ogromny potencjał i ma dużo fajnych możliwości
Zerkne sobie na tą karcianke jak będę miał chwilę więcej czasu ✌️☺️ A Ty w nią grasz? 👊
@@GrzesiekHakai był moment gdzie zastąpiła mi gwinta ale obecnie wróci gwint zwłaszcza że u znajomego gram rpg RP w świecie wiedzmina i fakt że sam zrobiłem swiat wzorowany na DND oraz wiedzminie
Nauzikai i pięściarz co sezon to już mem
Mogą być zmiany
Jak dla mnie Scoiatel nadal za mocna
Jak cos Scoia ma najmniejszy winrate i playrate w top500 ;)
@@OFIR_Kubson To co rządzi?
Tylko symbioza/harmonia faktycznie jest niezła, krasnale już zerfione ,elfy są średnie bo za łatwo zbić kluczowe karty i pozbawić się carr overa.
@@EmuratorPL w poprzednim sezonie Potwory były najmocniejsze. Teraz pewnie to będą dalej potwory i Syndykat
@@OFIR_Kubson Bardzo rzadko spotykam syndykat szczerze mówiąc
Draug wróci
Czemu? Mam bardzo małe doświadczenie i na razie kombinuje z deckami. Draug wydaje mi się ciekawą kartą, ale nie wiem jeszcze jak najskuteczniej jej używać.
Nie jestem jakimś szczególnie pilnym graczem ale moim zdaniem Svolblood to jakiś żart 😂 Przydałoby się mu dać, następną razą, po tym małpim ryju.
W sensie uważasz, że zbyt mocno został znerfiony tak?