Pamiętajcie o zbiorce na lekarstwa dla Pani Zofii i o akcji z tym związanej WoodenHelpChalenge Link do zbiórki zrzutka.pl/pod... Link do WoodenHelpChalenge • #WoodenHelpChallenge
Jak ja Panu tej stołopółkowindy zazdraszczam! Tak na początku patrzę na te parapety, patrzę i myślę -"baobaby w doniczkach będzie na nich hodował?":) Bo normalnie to stolarz dałby tylko pogrubienie z przodu tzn taką szerszą listewkę a tu proszę - solidność! Ładny, naturalny, jasny kolor, bez ściemniającej bejcy... takie, pomimo rozmiarów, "lekkie". Brawo! Zdrowia życzę
stolarz by kupił odpowiedni materiał a ja robiłem z tego co miałem, finalnie wyszły 38mm grube, gdybym je rozciął na pół i przestrugał po cięciu to by wyszły pewnie z 15 mm a to by dla mnie zacienko było jakoś, a winda jest super, nie wyobrażam sobie jakbym niektóre rzeczy co targam góra - dół miałbym sam znosić czy wnosić po schodach :)
@@gizmogaraz2023 Masz Pan rację! Normalny człowiek poszedłby do marketu, kupił parapet i po krzyku. Ale, że normalny majsterkowicz nie jest "normalny" ( bo te komórki w mózgu ma robine ręcznie), to staje po środku warsztatu, patrzy na deski i kombinuje jak on ten reaktor jądrowy zrobi, bo chyba będzie trzeba ścianę wyburzyć.
Świetny film :) mógłbyś czasem dodać tekst na filmie, wyjaśniając czym kleisz, czym malujesz itp itd? Myślę, że miałoby to większą wartość edukacyjną dla nowicjuszy, jak ja :) I świetny kanał, parę dni temu odkryłem szukając wiedzy i inspiracji w nowym hobby i widzę, że zostanę na stałe :)
dzięki za dobre słowo, temat klejów i robienia klejonek był już poruszany wielokrotnie w moich filmach, jak obejrzysz 25 film w którym będę mówił o kleju to zacznie Cię to męczyć :)
Super parapety! Co do wody i pianki byłem pewien, że wodą spryskuje się klejone powierzchnie, bo piana lepiej wiąże w kontakcie z wilgocią. Ja tak zawsze robię i tak jest w instrukcji każdej pianki. Jestem amatorem robiącym u siebie remonty więc może się mylę.
ja też jestem amatorem i robię tylko dla siebie :) no ewentualnie dla bliższej rodziny ;) piana ma to do siebie że zastyga i klei w kontakcie z wilgocią, wystarczy ta z powietrza ale spryskanie przyspiesza jej klejenie :)
@@gizmogaraz2023 No właśnie muszę przy okazji zrobić eksperyment czy spryskanie wodą pęczniejącej pianki zatrzyma jej rozrost - tak jak mówisz na filmie. Widać, że nie tylko stolarki z Twojego kanału się można nauczyć :)
ja wolę poczekać co by obciąć zaschniętą niż później czyścić rzeczy :) ale zawsze można też do tego wykorzystać jakiś "śmieć/odpad" który później się wyrzuci :)
Aleś se Waść piękną Makitkę zagłebiareczkę,japoneczkę zafundował. Pytanie jest odnośnie tego zacnego sprzętu. Chcialbym zamówić taką samą zabaweczkę...bo już mnie nosi od czasu jakiegoś...widze, ze przekladasz przy dlugich cięciach szynę...no bo ma pewnie okolo 1,5metra...jest oki taka praktyka? Nie gubi sie wymiaru przez takie odrywanie szyny od deski? Chcialem kupic dwie takie szyny prowadzące...ale w sumie blatów kuchennych nie zamierzam ciąć...to moze nie ma sensu...może wystarcza jedna szyna...będę wdzięczny za opinię. Pozdrawiam☺
oj często by się przydała długa albo dwie do łączenia, jak masz okazję bież od razu taki zestaw powiększony, czy przy przekładaniu szyny ucieka wymiar to powiem Tobie że przy drewnie nie ma to znaczenia aż tak bardzo, i tak najpierw zaznaczam sobie ołówkiem miejsca jak przyłożyć szynę i nawet jak ucieknie mi gdzieś milimetr to nie ma znaczenia, rozcinanie takiej dechy na wąskie lamele i tak powoduje że drewno się rozpręża i tak się lekko wygnie i będzie trzeba je przed klejeniem wyrównać na strugarce, gorzej z cięciem płyty, bardziej trzeba się przyłożyć do dokładności ale wtedy robię cięcie na szynie i jak dojadę do końca to zdejmuję z niej zgłębiarkę, do przykładnicy przykładam długą poziomicę, dociskam ją żeby nie drgnęła i wtedy wzdłuż niej przesuwam szynę, w ten sposób jest równo w jednej linii, ale jak okazje kupić w rozszerzonym zestawie to bierz, ja żałuję bo była opcja o 200-300 zł drożej w zestawie z dwiema szynami i 4 tarcze, do wióra, aluminium, drewna poprzek i wzdłuż, teraz tyle trzeba dołożyć za samą szynę lub dobrą tarczę
dokładnie jak Kamil pisał to klej poliuretanowy :) jeszcze dokładnie to monopur 45, przy większych klejonkach zawsze wybieram klej z dłuższym czasem otwartym, łatwiej i spokojniej mogę wszystko posmarować, złożyć i ścisnąć zanim klej zacznie związać, te 45 to oznaczenie właśnie czasu otwartego czyli 45 minut
a to różnie, nie mam stałego miejsca gdzie się zaopatruje, jeśli chodzi o drewno to głównie tartaki i składy, ale to jest tak że zawsze gdy coś potrzebuję to dzwonię i pytam się czy to mają bo różnie z tym bywa, jedziesz do składu i mają cały sztapel powiedzmy dęba, zajeżdżasz za 3 dni i już go nie ma, teraz mają np. olchę
Sprzęciki coraz lepsze, a projekty różnorodniejsze 🙂 A ja mam pytanie dot. starszego filmiku - o ławach ogrodowych. Wspominałes, że gdzieś jest szablon nóg w skali 1:1 Jakoś nie mogę go odnaleźć, ani pod filmem, ani na stronie Kornikowa. Jest to gdzieś dostępne ? Pozdrawiam
@@gizmogaraz2023 Dzięki. Nie widziałem plików nie będąc zarejestrowanym - dołączyłem więc do drużyny 🙂 Moje stare szablony miałem wycięte z płyty gk i zaprawdę powiadam Ci, nie był to najlepszy pomysł 😉
jak mi ukradli konto nic nie wrzucałem, po odzyskaniu jeszcze różne kwiatki się działy ale cały czas nagrywałem a dopiero teraz je wrzucam, ten film był nagrywany ok 2 miesięcy wcześniej, ale i latem zdarza mi się w piecu rozpalić jak potrzebuję jakieś pisma z danymi osobowymi zutylizować ;)
Lakierów jest cała masa do koloru do wyboru :)tu już każdy sam musi podjąć decyzję co do rodzaju lakieru, czy ma być ekologiczny, czy mocniejszy, z połyskiem czy nie, wszystko rzecz indywidualnego gustu
oczywiście, najważniejsze użyć dobrego gatunkowo materiały odpowiednio wysuszonego i normalnie polakierować, warto pamiętać żeby użyć lakieru z filtrami uv i takiego który nie żółknie, z jednej strony jest grzejnik ale z drugiej strony okno przez które padają promienie słońca które nie raz nagrzeją parapet dużo bardziej niż grzejnik od dołu
parapety zazwyczaj się lakieruje, tutaj dawałem olej żeby parapet wyglądał tak samo jak blat i się z nim komponował, z olejem jest o tyle dobrze że łatwo się go odświeża, gdy wypłowieje od słońca wystarczy znów szmatką nasączoną olejem przetrzeć i znów jest spokój na jakiś czas, można też dodatkowo przetrzeć woskiem na olej
te zabezpieczałem olejem twardym do podług, lepszy byłby lakier ale jak widzisz jeden z parapetów praktycznie licuje się z blatem również bukowy i olejowany i zależało mi na tym żeby to ze sobą pasowało , no i olej miałem bo został mi z blatów a lakier musiałbym kupować
Marku ale kogo interesuje jak ja zrobiłem ? ludzie szukają w necie informacji "jak zrobić" a nie "jak ktoś zrobił", gdybyś chciał wymienić żarówkę i szukałbyś informacji o tym , to w google wpisałbyś "jak wymienić żarówkę" czy "jak wymieniłem żarówkę" ?
klej poliuretanowy, konkretniej monopur 45, firma kleju jak firma, nie ta to inna ale te "45" jest istotne, to czas otwarty kleju, każdy klej ma różne czasy otwarte, przy takich dużych klejonkach lepiej zastosować klej o dłuższym czasie otwartym, wtedy na spokojnie nie spiesząc się zrobimy dokładnie klejonkę zanim klej zacznie wiązać i zastygnie, oczywiście wiąże się to też z tym że z godzinę albo dwie będziemy dłużej czekać aż zwiąże całkowicie ale nie ma problemu że już zastyga a jeszcze nie zdążyliśmy wszystkiego posmarować i ścisnąć
Ale co ma do tego lite drewno? Żadna różnica, jedynie możesz sobie ułatwić podczas robienia klejonki, że robisz ja węższa o jedną listwe i obcinasz a potem możesz dokleić przednią listwę dłuższą i potem bazujesz i steugasz na grubościówce i obcinasz doklejona listwę na wymiar. A jak nie to robisz nornalnie klejonkę szersza i potem wycinasz w niej ten wpust
1. Podstawowy błąd: parapet nie może być POD oknem. Tworzy się mostek cieplny. 2. Parapet nie może być w poziomie względem (oś węgarka). Musi mieć spadek na zew. 3. Pianę kładziesz najpierw w głębokich parapetach, potem nakładasz parapet. 4. Klejenie na sęku, niedokładne malowanie, materiał nie impregnowany, etc Czasami warto iść popracować do dużej firmy na rok, dwa i wynieść wiedzę, której na yt nie ma.
spadek na zewnątrz bym zrobił gdyby to był parapet zewnętrzny, a wewnątrz warsztatu nie widzę konieczności robienia spadku, no chyba po to żeby mi spadały rzeczy które położę na nim, klejnie na sęku w tym przypadku jaki ma negatywny wpływ ? to jest parapet do warsztatu a nie część silnika promu kosmicznego, drewno było wysezonowane i o odpowiedniej wilgotności, ten sęk w tym parapacie przeżyje nas oboje i nic mu nie będzie ;) niedokładne malowanie ? chyba nie do końca uważnie oglądałeś ;) to było olejowanie a nie malowanie, zostały położone 3 warstwy oleju, co do ostatniego żeby iść do pracy i poznać wiedzę i arkana pracy to się zgodzę że warto iść popracować gdzieś pod warunkiem że chcesz to robić zawodowo na codzień i z tego żyć, parapety zrobiłem na swój użytek w warsztacie, następne może będę robił za kolejne 20 lat , przez ten czas pewne zmieni się technologia i co ? znów mam iść na rok dwa się podszkolić ? żeby koło w aucie zmienić to najpierw rok praktyk w wulkanizacji ? żeby kawe se zrobić to kurs baristy ukończyć ? życia by mi zbrakło, nie dajmy się zwariować, majsterkowanie to przyjemność, hobby, satysfakcja że samemu się coś zrobiło nie patrząc na drobne błędy i niedociągnięcia, człowiek się na nich uczy i wyciąga wnioski na przyszłość. Jaką ma się gwarancję że fachowcy z wieloletnim doświadczeniem z renomowanej firmy przyjdą i zrobią to bez błędów i fuszerek ?
Jak ja Panu tej stołopółkowindy zazdraszczam!
Tak na początku patrzę na te parapety, patrzę i myślę -"baobaby w doniczkach będzie na nich hodował?":) Bo normalnie to stolarz dałby tylko pogrubienie z przodu tzn taką szerszą listewkę a tu proszę - solidność!
Ładny, naturalny, jasny kolor, bez ściemniającej bejcy... takie, pomimo rozmiarów, "lekkie". Brawo!
Zdrowia życzę
stolarz by kupił odpowiedni materiał a ja robiłem z tego co miałem, finalnie wyszły 38mm grube, gdybym je rozciął na pół i przestrugał po cięciu to by wyszły pewnie z 15 mm a to by dla mnie zacienko było jakoś,
a winda jest super, nie wyobrażam sobie jakbym niektóre rzeczy co targam góra - dół miałbym sam znosić czy wnosić po schodach :)
@@gizmogaraz2023 Masz Pan rację! Normalny człowiek poszedłby do marketu, kupił parapet i po krzyku. Ale, że normalny majsterkowicz nie jest "normalny" ( bo te komórki w mózgu ma robine ręcznie), to staje po środku warsztatu, patrzy na deski i kombinuje jak on ten reaktor jądrowy zrobi, bo chyba będzie trzeba ścianę wyburzyć.
Łapa w ciemno, zerknę przed snem :D
O fajnie filmik brakowało mi twoich filmów śliczne są te parapety
dzięki, mam nadzieję że yt już mi ich nie będzie usuwała i będą teraz regularnie :)
Świetny film :) mógłbyś czasem dodać tekst na filmie, wyjaśniając czym kleisz, czym malujesz itp itd? Myślę, że miałoby to większą wartość edukacyjną dla nowicjuszy, jak ja :) I świetny kanał, parę dni temu odkryłem szukając wiedzy i inspiracji w nowym hobby i widzę, że zostanę na stałe :)
dzięki za dobre słowo, temat klejów i robienia klejonek był już poruszany wielokrotnie w moich filmach, jak obejrzysz 25 film w którym będę mówił o kleju to zacznie Cię to męczyć :)
Pięknie to wygląda! Łapka w górę!
dzięki :)
Elegancka robota.Pozdrawiam.
dzięki :)
Jak z fabryki 😁brawo maestro 👏👏
dziękówa :)
Super parapety! Co do wody i pianki byłem pewien, że wodą spryskuje się klejone powierzchnie, bo piana lepiej wiąże w kontakcie z wilgocią. Ja tak zawsze robię i tak jest w instrukcji każdej pianki. Jestem amatorem robiącym u siebie remonty więc może się mylę.
ja też jestem amatorem i robię tylko dla siebie :)
no ewentualnie dla bliższej rodziny ;)
piana ma to do siebie że zastyga i klei w kontakcie z wilgocią, wystarczy ta z powietrza ale spryskanie przyspiesza jej klejenie :)
@@gizmogaraz2023 No właśnie muszę przy okazji zrobić eksperyment czy spryskanie wodą pęczniejącej pianki zatrzyma jej rozrost - tak jak mówisz na filmie. Widać, że nie tylko stolarki z Twojego kanału się można nauczyć :)
Robisz robote!
dzięki :)
Panie kawał dobrej roboty, pełna profeska👍. A tak na marginesie to umyj okno bo nic przez nie nic nie widać 😜👊👌
jak nic nie widać to dobrze, po co będą mi do środka zaglądać :)
Dobra robota! Pozdrawiam
dzięki :)
Ekstra robota później obejrzę resztę ciekawa prowadnica do piły 😀😀😀👌👍pozdrawiam
Później to sobie słownik ortograficzny polecam poczytać 😁
@UCTZqjCBOVkhTxC2vts1_cbQ spoczko dzięki za radę
piszesz o szynie do zagłębiarki ?
@@gizmogaraz2023 kurcze nie znam się to co przecina deski taka listwę aluminiowa hyba i na to kładziesz Pile i tniesz równo
@@ZbigniewNowakowski to jest właśnie zagłębiarka z szyną prowadzącą :)
Good job.Take care... .
dzięki John :)
Przyda się będę właśnie robił na dniach 👍
Sprzęt stabilnie pracujący to i parapety wychodzą. Pozdrawiam. Marek
teraz to jakoś tak szybciej wszystko i łatwiej wychodzi :)
Parapety pierwsza klasa 👍👍👍
dzięki :)
Gdy pianka trochę wyjdzie i spryska się nią wodą można ją też lekko upchać w szpary co by było mniej odcinania :)
ja wolę poczekać co by obciąć zaschniętą niż później czyścić rzeczy :)
ale zawsze można też do tego wykorzystać jakiś "śmieć/odpad" który później się wyrzuci :)
@@gizmogaraz2023 jak lekko stęgnie pianka i się ją zmoczy to i ręką można ją wepchnąć nie powinna się kleić :)
a najczęściej my to robimy jakąś starą metrówką ;)
Miałem przerwę w ogladaniu Twoich filmów... Sorry oglądam a tu szok, jakie zmiany w warsztacie, maszyny, no pro
Aleś se Waść piękną Makitkę zagłebiareczkę,japoneczkę zafundował. Pytanie jest odnośnie tego zacnego sprzętu. Chcialbym zamówić taką samą zabaweczkę...bo już mnie nosi od czasu jakiegoś...widze, ze przekladasz przy dlugich cięciach szynę...no bo ma pewnie okolo 1,5metra...jest oki taka praktyka? Nie gubi sie wymiaru przez takie odrywanie szyny od deski? Chcialem kupic dwie takie szyny prowadzące...ale w sumie blatów kuchennych nie zamierzam ciąć...to moze nie ma sensu...może wystarcza jedna szyna...będę wdzięczny za opinię. Pozdrawiam☺
oj często by się przydała długa albo dwie do łączenia, jak masz okazję bież od razu taki zestaw powiększony, czy przy przekładaniu szyny ucieka wymiar to powiem Tobie że przy drewnie nie ma to znaczenia aż tak bardzo, i tak najpierw zaznaczam sobie ołówkiem miejsca jak przyłożyć szynę i nawet jak ucieknie mi gdzieś milimetr to nie ma znaczenia, rozcinanie takiej dechy na wąskie lamele i tak powoduje że drewno się rozpręża i tak się lekko wygnie i będzie trzeba je przed klejeniem wyrównać na strugarce, gorzej z cięciem płyty, bardziej trzeba się przyłożyć do dokładności ale wtedy robię cięcie na szynie i jak dojadę do końca to zdejmuję z niej zgłębiarkę, do przykładnicy przykładam długą poziomicę, dociskam ją żeby nie drgnęła i wtedy wzdłuż niej przesuwam szynę, w ten sposób jest równo w jednej linii, ale jak okazje kupić w rozszerzonym zestawie to bierz, ja żałuję bo była opcja o 200-300 zł drożej w zestawie z dwiema szynami i 4 tarcze, do wióra, aluminium, drewna poprzek i wzdłuż, teraz tyle trzeba dołożyć za samą szynę lub dobrą tarczę
@@gizmogaraz2023 dziękuje z głebi serca za wyczerpującą odpowiedź. Tak też uczynię...kupię, zamówie zestaw XL. Dzięki👍👍👍👍👍
Duży szacunek panie Mariuszu. Dobra robota. Widzę że park maszyn rośnie. Mam tylko jedno pytanie. Jakim klejem pan to kleił?
Poliuretan
dokładnie jak Kamil pisał to klej poliuretanowy :) jeszcze dokładnie to monopur 45, przy większych klejonkach zawsze wybieram klej z dłuższym czasem otwartym, łatwiej i spokojniej mogę wszystko posmarować, złożyć i ścisnąć zanim klej zacznie związać, te 45 to oznaczenie właśnie czasu otwartego czyli 45 minut
@@gizmogaraz2023 Dziękuję za odpowiedz
Mariusz ,super parapety ! Obi na parapetówie by tylko szkód narobił :D
Pozdro !
jestem tego samego zdania, poza tym skrzynkę wódki już ze 3 lata mi wisi :)
Mam tą samą frezarkę górnowrzecionową. Jest Pan z niej zadowolony?
z makity ? bardzo :)
Pytanie do Gizmo. Skąd bierzesz materiały ?
a to różnie, nie mam stałego miejsca gdzie się zaopatruje, jeśli chodzi o drewno to głównie tartaki i składy, ale to jest tak że zawsze gdy coś potrzebuję to dzwonię i pytam się czy to mają bo różnie z tym bywa, jedziesz do składu i mają cały sztapel powiedzmy dęba, zajeżdżasz za 3 dni i już go nie ma, teraz mają np. olchę
Sprzęciki coraz lepsze, a projekty różnorodniejsze 🙂 A ja mam pytanie dot. starszego filmiku - o ławach ogrodowych. Wspominałes, że gdzieś jest szablon nóg w skali 1:1
Jakoś nie mogę go odnaleźć, ani pod filmem, ani na stronie Kornikowa. Jest to gdzieś dostępne ? Pozdrawiam
tutaj kornikowo.pl/d-i-y/meble-ogrodowe-plany-i-szablony-nog/
na dole pierwszego postu pod pogrubionym tekstem są małym druczkiem 3 załączniki
@@gizmogaraz2023 Dzięki. Nie widziałem plików nie będąc zarejestrowanym - dołączyłem więc do drużyny 🙂 Moje stare szablony miałem wycięte z płyty gk i zaprawdę powiadam Ci, nie był to najlepszy pomysł 😉
@@STRUGANE domyślam się, też kiedyś na karton gipsie miałem wycięty wzór :)
👍👀👍
...a mnie ciekawi ogień w piecu / 4.00min / 25 czerwca:)
chyba, że aż tak wilgotno
za parapety +
jak mi ukradli konto nic nie wrzucałem, po odzyskaniu jeszcze różne kwiatki się działy ale cały czas nagrywałem a dopiero teraz je wrzucam, ten film był nagrywany ok 2 miesięcy wcześniej, ale i latem zdarza mi się w piecu rozpalić jak potrzebuję jakieś pisma z danymi osobowymi zutylizować ;)
Super robota, bardzo mi się podobają! A czym lakierować takie parapety?
Lakierów jest cała masa do koloru do wyboru :)tu już każdy sam musi podjąć decyzję co do rodzaju lakieru, czy ma być ekologiczny, czy mocniejszy, z połyskiem czy nie, wszystko rzecz indywidualnego gustu
Witam :) Czy taki parapet z litego drewna da się jakkolwiek zabezpieczyć gdy pod oknem mamy grzejnik przed pękaniem ?
oczywiście, najważniejsze użyć dobrego gatunkowo materiały odpowiednio wysuszonego i normalnie polakierować, warto pamiętać żeby użyć lakieru z filtrami uv i takiego który nie żółknie, z jednej strony jest grzejnik ale z drugiej strony okno przez które padają promienie słońca które nie raz nagrzeją parapet dużo bardziej niż grzejnik od dołu
Widzę na filmie że pokrywa Pan parapety olejem bezbarwnym, czy coś po tym jeszcze jest nakładane? Jakaś bejca, lakier?
parapety zazwyczaj się lakieruje, tutaj dawałem olej żeby parapet wyglądał tak samo jak blat i się z nim komponował, z olejem jest o tyle dobrze że łatwo się go odświeża, gdy wypłowieje od słońca wystarczy znów szmatką nasączoną olejem przetrzeć i znów jest spokój na jakiś czas, można też dodatkowo przetrzeć woskiem na olej
Widze duże zmiany w warsztacie POZDRAWIAM
Witaj.Czym zabezpieczyłeś parapety? Fajna robota, aż szkoda ich do warsztatu 😁
te zabezpieczałem olejem twardym do podług, lepszy byłby lakier ale jak widzisz jeden z parapetów praktycznie licuje się z blatem również bukowy i olejowany i zależało mi na tym żeby to ze sobą pasowało , no i olej miałem bo został mi z blatów a lakier musiałbym kupować
Mnie się tylko nie podoba tytuł filmu. Nie "Jak zrobić..." a "Jak zrobiłem....".
Nie podajesz złotego środka ;)
Marku ale kogo interesuje jak ja zrobiłem ? ludzie szukają w necie informacji "jak zrobić" a nie "jak ktoś zrobił", gdybyś chciał wymienić żarówkę i szukałbyś informacji o tym , to w google wpisałbyś "jak wymienić żarówkę" czy "jak wymieniłem żarówkę" ?
Witam jaki klej pan używał do tej klejonki
klej poliuretanowy, konkretniej monopur 45, firma kleju jak firma, nie ta to inna ale te "45" jest istotne, to czas otwarty kleju, każdy klej ma różne czasy otwarte, przy takich dużych klejonkach lepiej zastosować klej o dłuższym czasie otwartym, wtedy na spokojnie nie spiesząc się zrobimy dokładnie klejonkę zanim klej zacznie wiązać i zastygnie, oczywiście wiąże się to też z tym że z godzinę albo dwie będziemy dłużej czekać aż zwiąże całkowicie ale nie ma problemu że już zastyga a jeszcze nie zdążyliśmy wszystkiego posmarować i ścisnąć
Dlaczego narożniki KG nie obrobione?
tak se wymyśliłem że narożniki przy oknach i drzwiach obrobię w drewnianymi listwami , przyjdzie i na nie czas :)
@@gizmogaraz2023 Też wolę drewno niż to szpachlować :).
Czyli będzie parapetówa ??
;D
już ze 20 było :) nie zaprosili cię ? :P a to wredne dranie :P
Jeden szczegół a robi różnicę, powinieneś wyciąć w klejonke wpust aby wchodził między szpalety a nie wycinać w ścianie. Pozdrawiam
myślałem nad tym rozwiązaniem i pewnie bym tak zrobił gdyby parapety nie byłyby z litego drewna
Ale co ma do tego lite drewno? Żadna różnica, jedynie możesz sobie ułatwić podczas robienia klejonki, że robisz ja węższa o jedną listwe i obcinasz a potem możesz dokleić przednią listwę dłuższą i potem bazujesz i steugasz na grubościówce i obcinasz doklejona listwę na wymiar. A jak nie to robisz nornalnie klejonkę szersza i potem wycinasz w niej ten wpust
1. Podstawowy błąd: parapet nie może być POD oknem. Tworzy się mostek cieplny.
2. Parapet nie może być w poziomie względem (oś węgarka). Musi mieć spadek na zew.
3. Pianę kładziesz najpierw w głębokich parapetach, potem nakładasz parapet.
4. Klejenie na sęku, niedokładne malowanie, materiał nie impregnowany, etc
Czasami warto iść popracować do dużej firmy na rok, dwa i wynieść wiedzę, której na yt nie ma.
spadek na zewnątrz bym zrobił gdyby to był parapet zewnętrzny, a wewnątrz warsztatu nie widzę konieczności robienia spadku, no chyba po to żeby mi spadały rzeczy które położę na nim, klejnie na sęku w tym przypadku jaki ma negatywny wpływ ? to jest parapet do warsztatu a nie część silnika promu kosmicznego, drewno było wysezonowane i o odpowiedniej wilgotności, ten sęk w tym parapacie przeżyje nas oboje i nic mu nie będzie ;) niedokładne malowanie ? chyba nie do końca uważnie oglądałeś ;) to było olejowanie a nie malowanie, zostały położone 3 warstwy oleju, co do ostatniego żeby iść do pracy i poznać wiedzę i arkana pracy to się zgodzę że warto iść popracować gdzieś pod warunkiem że chcesz to robić zawodowo na codzień i z tego żyć, parapety zrobiłem na swój użytek w warsztacie, następne może będę robił za kolejne 20 lat , przez ten czas pewne zmieni się technologia i co ? znów mam iść na rok dwa się podszkolić ? żeby koło w aucie zmienić to najpierw rok praktyk w wulkanizacji ? żeby kawe se zrobić to kurs baristy ukończyć ? życia by mi zbrakło, nie dajmy się zwariować, majsterkowanie to przyjemność, hobby, satysfakcja że samemu się coś zrobiło nie patrząc na drobne błędy i niedociągnięcia, człowiek się na nich uczy i wyciąga wnioski na przyszłość. Jaką ma się gwarancję że fachowcy z wieloletnim doświadczeniem z renomowanej firmy przyjdą i zrobią to bez błędów i fuszerek ?