Chłopa z Punto od razu wsadzili i wieszali na nim psy w mediach, a jak banan z BMW na a1 spalił żywcem 3 osobową rodzinę grzejąc 300 km/h to dupa cicho i dali mu czas na ucieczkę do Dubaju. Silni wobec słabych, słabi wobec silnych.
Pan M. zabija na A1 3-osobową rodzinę - nikt nic nie widzi. Puszczają go wolno. Siedzi sobie teraz na wakacjach. Chłopakowi wlazły trzy c**y pod koła i popełniły samo*ója - prokurator chce 8 lat dla kierowcy Ktoś jeszcze ma wątpliwości gdzie żyjemy?
Jeszcze tego tylko brakowalo, zeby się prokurator pytał motłochu o opinię przy podejmowaniu decyzji o przedstawieniu zarzutow. Piszę motłoch, bo wszystko wskazuje na to, że młokos ostro tam zasuwał i dlatego te kobiety zginęły wszystkie a motloch go broni, bo motłoch chce bezkarnie przkeraczac predkość i reaguje alergicznie na wszelkie próby zwracania uwagi, że radosne zapyerdalanie wiąże się z nieradosnymi konsekwencjami! A to, co służby odwaliły na A1 to w ogóle przekręt ktorego nie zamierzam bronić.
Trzy dorosłe, myślące osoby idą ciemną, ruchliwą drogą kompletnie nieoznakowane Ten przypadek jest idelanym przykładem tego, ze głupota ludzka jest dziedziczna ...
A kierowca to niby upośledzony kawałek biomasy co nie uświadamia gdzie to jest i co to robi a tylko trzyma się za kierownicę i dlatego za nic nie dopowiada. Nie mówiąc już że ma znać i stosować się do przepisów go obowiązujących. Ale hola... tak jeździ prawie każdy... szczególnie czytając komentarze tu obecnych.
@@vit.c.195 Właśnie, że się stosował ponieważ jechał mniej niż te dozwolone 70km/h. Także ogarnij jeden z drugim zanim się wyrzygacie w komentarzach.. 🙄
Musiałem zobaczyć to nagranie trzy razy żeby zauważyć tam ludzkie sylwetki, a co dopiero kierowca, który ma parę sekund na reakcje. Najgorsze jest to, że gdyby nie te nagranie, to cała wina poszłaby na kierowcę.
Prawda a dwa auto z przeciwka jako to w tej godzinie oślepia widoczność i światła w tym aucie wiem że do mocnych nie należą w tej pogodzie deszczowej mówiąc kierowc bez żadnych sama na wychamowanie
@@adrianr1398mam dłużej niż ten gościu żyje to raz a dwa droga oświetlona w terenie zabudowanym według ciebie to zle warunki to oddaj prawko zanim też komuś krzywdę zrobisz
Před 3 měsíci+3
Przecież ktoś to nagrał kalkulatorem i mało co widać... Ja nie jestem w stanie na podstawie tego nagrania powiedzieć czy to było wtargnięcie, czy potrącone osoby poruszały się poboczem i zostały najechane... Jeśli ktoś rzeczywiście na co dzień widzi gorzej niż na tym nagraniu to lepiej oddać lejce bo rzeczywiście może stwarzać zagrożenie...
Jak już ktoś napisał to każdy. Każdy by uderzył mocniej lub z mniejszą siłą przy takim nagłym wtargnięciu i przy tych warunkach. Nie ma znaczenia czy jechałby ,,młody wściekły" czy niedowidzący emeryt jadący z połową dozwolonej akurat prędkości. Każdy. Tyle tylko, że gdyby to się zdarzyło takiemu emerytowi to zanim by się zorientował i zareagował to również by je trochę ,,przewiózł" ale prawda jest taka, że wtedy kobietki by żyły zsunęłyby się z auta z co najwyżej niewielkimi siniakami. Myślę, że skoro wójt do tej pory nie dał kasy na przejście z sygnalizacją to już nie będzie bezpieczniej a grając na czas poczeka aż sprawa ucichnie. Dlaczego miałby nie dać kasy na takie przejście??? To logiczne. Są pilniejsze potrzeby dla niego, a wiadomo dobrze, że pieniędzy zawsze mało. Postawienie takiego przejścia i że sygnalizacją jest droższe niż ludzie myślą. Jeśli ma być porządne i zgodnie z wymaganiami przepisów od takich spraw to niestety dużo kosztuje. Postawcie się na miejscu tego wójta. Brak kasy i są pilniejsze potrzeby. Czy naprawdę wydalibyście tyle pieniędzy na takie przejście w tym miejscu??? Wydać kupę forsy przy samej granicy miejscowości, gdzie mało kto chodzi i mało kto na codzień by z niego korzystał aby spełniało swoją rolę? Naprawdę byście to zrobili jeśli obok jest koniec miejscowości tylko po to żeby korzystano z niego góra 2-3razy w roku przy okazji jakichś imprez? Bo prawda jest taka, że na codzień mało kto by z niego korzystał bo nikt tamtędy nie ma potrzeby po cokolwiek przechodzić jak dalej nie ma ani osiedli ani sklepów ani urzędów by przechodziły tam setki ludzi w ciągu doby. Wydać tyle potrzebnej kasy dlatego, że trzy nieostrożne mieszkanki zginęły z jakiegoś powodu? Bo tylko one znały przyczynę dla której tak niespodziewanie się tam znalazły. Jasne, że ludzie potwierdzają, że jest tam niebezpiecznie ale oni zapewne mają na myśli tylko przechodzenie gdy tam są z powodu imprezy i muszą tam przechodzić. Przy takich okazjach to nawet nie widząc miejsca ale znając fakty o braku pasów i innej infrastruktury, braku pobocza, znając dopuszczalna prędkość dla aut, o roślinności blisko jezdni oraz braku latarni to bez namysłu też bym powiedział, że przekraczanie w takim miejscu jest cholernie ryzykowne. Tyle tylko, że podejmują je 2-3 razy w roku i też nie zawsze bo ilość ryzykantów zależy od temperatury i pogody. Tylko nieliczni pójdą na imprezę jeśli jest ulewa i do tego zimno mimo wiosny lub lata. Uważam, że mieszkańcy są w szoku i jest o tym głośno bo w jednej chwili życie straciły kobiety z trzech pokoleń, spokrewnione i ogólnie znane przynajmniej z widzenia. Prawdopodobnie tragedia tak bardzo wstrząsnęła mieszkańcami bo był to pierwszy tak okropny i z tyloma zgonami od 30lat i ludzie są przyzwyczajeni do spokojnego życia. Nie ma co się temu dziwić bo to normalne. Gdyby obok przebiegała jakakolwiek ruchliwa droga i do potrąceń, stłuczek i wypadków by dochodziło co dwa dni to zapewne każdy byłby przyzwyczajony i ta tragedia by jakoś nie szokowała i co najwyżej każdy by przez chwilę był tylko pod wrażeniem tego, że zamiast śmierci jednej osoby tym razem nie przeżyły aż trzy.
a jaka była nagonka na kierowcę Punto, bo młody, pewnie szybko jechał i teraz widać ..... Wlazły pod auto , w zasadzie wtargnęły, jeszcze w dodatku ciemno było.....
A ten chłopak co ocknął się za kierownicą w momencie zderzenia? Czy sam wybrał sobie taką prędkość w warunkach w których się poruszał? Czy po prostu jest kolejnym jełopem, z tysięcy podobnych, co nie znając swoich obowiązków wpierdalają się na jezdnię i zabijają ludzi bo tamci nie byli na przejściu dla pieszych?
@@vit.c.195 Jakby jechał przepisowo to też by pierdolnął w te trzy idiotki, bo wpakowały się na jezdnię w absolutnej ciemności bez ani jednego odblasku i to jeszcze przy nadjeżdżającym pojeździe z naprzeciwka. Długa, prosta droga - chyba mi nie powiesz, że nie widziały, że ktoś nadjeżdża?
@@d1c4m1ll0 jak by jechał przepisowo to w nic by nie walnął .Jak by jechał trochę nie przepisowo to by walnął ale by nie zabił. Ale kierowca jest jełopem. Niestety, sądząć po twojej wypowiedzi, nie jedynym w tym kraju.
Wystarczy pojechać na pierwszą lepszą wioskę. Pełno jest pieszych i rowerzystów nieoświetlonych i poruszających się nieprawidłowo. To i tak cud że ginie tak mało osób biorąc pod uwagę ich całkowita bezmyślność. W szkole zamiast głupot powinni uczyć zasad ruchu drogowego
Miałam kiedyś taką sytuację. Jechałam późnym wieczorem samochodem przez zalesioną drogę. Wjechałam w ostry zakręt i nagle z za drzew za zakrętem wychodzi mi grupa około dziesięć osób. Wszyscy w czarnych kurtkach bez odblasków. Jechałam przepisowo i w ostatniej chwili zachamowałam. Mało brakowało abym zrobiła tam z nich miazgę. Niektórzy piesi są bardzo nierozsądni
@@vit.c.195 Jak nie ten, to nagrywający by ich pewnie potrącił. Wychodzą z zza drzew, bez odblasków. Na kamerce widać te piesze dopiero w chwili zderzenia.
Dlatego ja sie cieszę, że w swoim pojeździe mam kamery i radar. Co prawda nie uratowało to pieszego przed uderzeniem, ale auto z 90 wyhamowało do około 50 i pieszy bez odblasków przeżył. Ja zauważyłbym gościa już na masce albo wewnątrz pojazdu czy też nad nim.
@@romantyczkapl radar, który pozwala uniknąć zderzenia z pojazdem itd. Samochód po wykryciu przeszkody sam zaczyna hamować. Sam mam i polecam, kilka razy mi pomógł.
1. Jaka fura? 2. Na obszarze zabudowanym czy niezabudowanym? 3. Była sprawa w sądzie? Pieszy miał pretensje? 4. Czy przewinął się w sprawie wątek "Pieszy jest obowiązany korzystać z drogi dla pieszych lub drogi dla pieszych i rowerów, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi."? 5. Pieszy szedł jezdnia, wzdłuż jezdni, czy przechodził na drugą stronę? Ja to się cieszę zawsze jak jest ograniczenie do 50, do 70, do 40, wtedy sobie na luzie jadę, nie szybciej niż na znakach. Im wolniej tym lepiej. Nie dlatego, że się boję szsybko jechac, tylko dlatego że dzicy ludzie dookoła mogą wtedy coś odwalić.
Wtargniecie na drogę ewidentne i zero widoczności szczerze nie rozumiem jak ludzie sami się podkladaja pod auto tym bardziej 3 osoby bo rozumiem 1 osoba może się zamyśleć być rozkojarzonym ale 3 osoby i nie uważały przechodząc tym bardziej było ciemno nie wiem dla mnie to stracone życia bez sensu i na własne życzenie
polna droga, mgła, prędkość około 25 km/h w ostatnim momencie dałem po heblach - pijany pan zasnął na drodze w zagłębieniu [głowa wystawała z pobocza] : na szczęście zobaczyłem połowę połamanego odblasku od pedału na rowerze w trawie...
Współczuje rodzinie takiej tragedii, ale jeszcze bardziej współczuje temu chłopakowi. Odchodząc już od tematu czy było 50 czy 70 po kilkukrotnym obejrzeniu filmiku ewidentnie widać, że to kobiety wyszły mu przed maskę, mam nadzieję, że młody jakoś sobie to w głowie poukłada albo chociaż dostanie pomoc od odpowiedniego specjalisty…
Właśnie czekamy na termin rozprawy. Pieszy,czarna kurtka, jeansy, jest ciemno, 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu przechodzi przez środek skrzyżowania, idzie jak przecinak, TIR włącza długie światła, bo chyba kierowca nie wierzy w to co widzi, co oślepia kierowce na drugim pasie, hamowanie awaryjne, lekkie potrącenie - czyja wina wg policjantów ? kierowcy. Policjanci stwierdzili, że....................pieszy może przechodzić w każdym miejscu, a stan po alkoholu nie miał wpływu na zdarzenie. Prędkość pojazdu w ok. 45 km/h.
Jeżeli okaże się, że jechał zdecydowanie za szybko (z nagrania jednak NIE wynika, by jakoś szalał), to ma szansę. I w takim wypadku właśnie byłoby to potwierdzeniem, że państwo nie jest z kartonu.
@@HermanKoszarek w TV, na świeżo, pani podinspektor z komendy wojewódzkiej mówiła, że kobiety przechodziły w niedozwolonym miejscu i nic nie wspominała o zarzutach przeciwko kierowcy
@@przemysaw6660 Takie przypadki idą do biegłego. Ten ma spróbować ustalić prędkość pojazdu, czy kierujący miał szansę uniknąć zdarzenia, a jak jechał za szybko, to czy jadąc prawidłowo byłoby inaczej. Po jego opinii prokurator zdecyduje, czy stawiać zarzuty, czy nie.
@@przemysaw6660 masz podlinkowany artykuł gdzie pismak twierdzi, że po przesłuchaniu w prokuraturze kierowca usłyszał zarzuty. Wnioskował także o tymczasowe aresztowanie ale chyba się zagalopował.
Zacznijmy od tego, czy one szły jednią lewą strona kierunku nadjezdzajacego samochodu, czy wtargnęły na jezdnie tuz przed nadjezdzajacy samochod? W jednym i drugim przypadku nie miały prawa znajdowac sie na jezdni.
Wygląda jakby przechodziły z prawej strony na lewą. Patrząc od nagrywającego. Czyli pokonały jeden pas i pół. To wnioskuje po cieniu na światłach tego co uderzył. Niestety wygląda jakby liczyły że zdążą albo na to że on zwolni. A niestety niebyły świadome że ich kompletnie nie widać. Ciemno, auto z przeciwka akurat w tym momencie co razi światłami i po deszczu wszystko. Z nagrania mamy problem wywnioskować z której strony wchodzą, a co miał zrobić chłopak jak on pewnie je zobaczył metr przed maską. Prędkość nie jest duża, ten co nagrywa nagrał tablice z zabudowaniem. Więc on mógł nawet 90 jeszcze jechać do tablicy. Ale ani jeden ani drugi nie jechał szybko.
Przypominam że kierowca jechał starym Punto, światła pewnie na żarówki H4, 20-paro letnie odbłyśniki w lampach, sądzę że jedyne co zobaczył, to nagle rozbita szybę + hałas
Niektórzy myślą ,że są sami na tym świecie. Jedziesz rowerem drogą rowerową a nagle baba z wózkiem odbija w lewo metr przed tobą i włazi ci pod koło zabij się bo ona idzie z dzieckiem. Tam samo te tutaj nawet nie spojrzały czy coś jedzie a po 2 stronie ładne pobocze ale przecież lepiej iść ulicą no i dotarły. W nocy chyba łatwiej zobaczyć oświetlony samochód niż 3 czarne postaci.
@@vit.c.195 aleś mu powiedział! ROTL! Faktycznie: kto jak kto! Ale Emil to się na przepisach w ogóle nie zna :D Tak w ogóle, że powygrywał wszystkie sprawy w sądach. Kurde, ten płot był za mały, żebyś w niego kulą trafił :D
Kierowca nie zapierdalał przeciez. Ciemno bez pasow. Gdzie ci ludzie maja mózgi zeby wchodzic na droge w takim miejscy jeszcze z babcia pewnie pod pachą. Szkoda kierowcy
Takie są efekty dawania "pierwszenstwa" pieszym. Pieszy wychodzi z domu a kierowca już musi wiedzieć, że będzie chciał przejść przez przejście. Może dajmy jeszcze pieszym "pierwszenstwo" na przejazdach kolejowych , przecież pociąg tak jak auto zatrzyma się w miejscu. Obecne przepisy wyłączają myślenie u pieszych. Sytuacja z mojego otoczenia. Znajomy jadąc przez miejscowość (ograniczenie 70km/h), nagle z podporzadkowanej drogi wyjeżdża babcia rowerem. Znajomy kontrując wywraca busa na bok niszcząc chodnik, przystanek i latarnie. Starsza Pani odjeżdża, sprawa umozona że względu na nie wykrycie sprawcy. Kosztami zniszczeń zostaje obciążony kierowca, auto szkoda całkowita i dodatkowo ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania za towar na busie ( 280 tys zl) sprawa do dzisiaj w sądzie. Znajomy stwierdził, że następnym razem wali w pieszego/cyklistę zamiast odbijać... Przez obecne prawo będzie tylko więcej takich sytuacji
Poza przejściem dla pieszych, tak jak tu na nagraniu, to *pieszy ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi* Czego "ofiary wypadku* oczywiście nie zrobiły i dlatego to one ponoszą winę za jego spowodowanie.
Tam jest ograniczenie do 70km/h. A nawet jeśli przekroczył prędkość, to nadal uważam ze to nie jego wina. Nie przechodzi się w miejscach niedozwolonych i nie oznakowanych. A jeśli się to robi wystarczyło by zapalić latarkę w telefonie lub mieć odblaski, albo po prostu zaczekać aż samochody przejadą. Prosty odcinek drogi samochód nie pojawił się z nikąd, panie były świadome ze pchają się pod koła. Ale ewidentnie zabrakło im wyobraźni wchodząc na jezdnie z myślą że kierowca je widzi. Tym bardziej ze z naprzeciwka jechał następny samochód a w okresie wiosna-lato mało kto ma idealną widoczność na drodze między innymi przez rozmazane owady na szybie czołowej, oślepiające światła z samochodu jadącego z naprzeciwka plus do tego trzy święte krowy. Pan nagrywający miał dużo szczęścia ze potrącił je ten chłopak zamiast jego. Ludzie pamiętajcie ze nie macie pierwszeństwa przechodząc po ciemku jeszcze będąc nie oznakowanym. Dla przykładu podam moją sytuacje z wczoraj. Jadąc ciemna droga w nocy z Radowic w stronę Sulechowa w ostatnim momencie zobaczyłem pieszego bez żadnego odblasku ani światła, wymijając go miałem 80km/h a zobaczyłem go dopiero 10m od samochodu. Wystarczyłby samochód jadący z naprzeciwka i tragedia murowana. Tylko kierowca zrozumie sytuacje która jest pokazana na filmie.
Prymitywy internetowe nie rozumieją prostej rzeczy: fakt, że kierujący (czy inny uczestnik ruchu) popełnia jakieś wykroczenie drogowe i bierze udział w wypadku, to nie znaczy, że tym wykroczeniem spowodował wypadek. W tym wypadku wszystko wskazuje na to, że przyczyną wypadku było rażąco nieprawidłowe zachowanie pieszych (wejście bezpośrednio pod jadący pojazd, nieustąpienie pierwszeństwa pojazdowi, brak ostrożności jakiejkolwiek). Przekroczenie prędkości przez kierującego może stanowić ewentualnie nieznaczne przyczynienie się, ale nie główną przyczynę wypadku.
Wlasnie taki prymityw opuszczał lekcje fizyki,gdzie tlumaczyli co to masa,czas,prędkość, siła. Skoro tego nie wiesz,to nie mozesz wiedziec jak to ze soba koreluje. Wroc do podstawówki, poczytaj badania i statystki, a potem zacznij sie z sensem wypowiadac.@@kinggeorge7696
@@mabciapayne16 pytanko...co robi policjant jak zobaczy cie przechodzącego w niedozwolonym miejscu ?? Tłumaczysz że nie ma zakazu przechodzenia i jesteś wolny ?
Współczuję zarówno rodzinie oraz kierowcy. Kierowca prawdopodobnie jechał zbyt za szybko, te kobiety przechodziły w miejscu niedozwolonym, jak zwykle. Dlatego nie ma co obwiniać kierowcy. Należy myśleć. Jestem z Torunia. Zmodernizowli pewien odcinek ulicy Polnej, 2 pasy w jedną i drugą stronę. Ścieżka rowerowa, natomiast na tym odcinku jedzie ulicą kobieta z siatami rowerem!!! Brak rozumu
piękny samobój, pchanie się pod 2 samochody jednocześnie, jak nie widziały jednego to na bank widziały drugi, no chyba ze zagadane były, albo z tyłu autobus jechał i sie im nagle "śpieszyło"
Z ktorej strony one przechodziły? Na poczatku myslalam, że biegły na parking, ale cień na światłach wygląda jak ktoś kto biegnie na lewą stronę? Samochody jadące z przeciwka są na tyle blisko siebie, że chyba jak nie pod jeden to by wpadły pod drugi
Wg mojego oka przechodzą z prawej na lewą, od strony nagrania. Czyli przeszły cały pas i pół. Do tego jest jeszcze niewiadomą ile się tam jedzie. Bo nagrywający ma że teren zabudowany dosłownie w miejscu wypadku. Ale nie wiem gdzie znak zakończenia zabudowań miało Punto, jak czy nie było podniesienia prędkości itd. W telewizji pokazywali ujęcie z jakiegoś ronda z znakiem 70, w komentarzach pada na zmianę 70 i 50… Jeżeli jednak przyjmiemy moją teorię że z prawej na lewo przechodzą (nie wbiegają) to w teorii miał czas na reakcję, w praktyce mamy nagranie, na którym widzimy pewnie to co widział kierujący. Czyli nie potrafimy określić nawet skąd się wzięły na jezdni. Wypadek, tragedia jak codziennie na naszych drogach.
Kobietom łatwiej i zdecydowanie szybciej było dostrzec światła auta, chyba że szły tym poboczem 20 km/h i nie zdążyły popatrzeć,Niż kierowcy dostrzec w sekundę lub 1.5 ciemne postacie wchodzące na jezdnię.
One chyba przeszły z jego strony wcześniej,nie zwracając uwagi na drugi pas,a może po środku drogi już zrozumiały że czy w przód czy w tył to i tak już nie uda się ,bo jednak auta były na obydwóch pasach
Dlaczego to nagranie jeszcze istnieje i w dodatku na YT? Przecież to standardowa procedura żeby takie nagranie niezgodne z założeniem prokuratury zaginęło albo stało się nieczytelne w trakcie ekspertyzy. Zeznania się odrzuca jako nic nie wnoszące do sprawy, a nagrania się kasuje i prokurator ma po problemie. Może dalej czynić swoje bez przeszkód.
@@stanisawkurbanowski4769 Mi właśnie chodzi o dowód w sprawie. Prokurator mówi coś innego niż nagranie i już dawno powinien zadbać żeby nikt prócz niego nie oglądał.... Standardowa procedura. Zeznania się odrzuca jako nie wnoszące nic do sprawy, a wszelkie nagrania stają się nieczytelne w trakcie expertyzy...
Dodatkowy czynnik który tu występuje, to samochód nagrywającego.Światła samochodu nagrywającego poprostu utrudniają widoczność. Sam miałem taki przypadek i tylko łut szczęścia pozwolił mi ominąć dwóch pieszych na drodze i tylko dlatego że z samochodem z przeciwka minąłem się 15-20 metrów wcześniej i jak się to stało to mogłem tylko zrobić test łosia i jakimś cudem ich ominąłem! Także jeżeli ten film nie trafił jeszcze do prokuratury to powinien koniecznie, lub do obrońców chłopaka
A prawda jest taka, ze nawet gdyby tamten nie pierdolnął to ten co nagrywa by je wysadził w powietrze bo z obu stron nadjeżdżał pojazd a one sie nawet nie rozejrzały przykre ale prawdziwe.
Teren zabudowany zaczyna się dopiero później, więc to było poza zabudowanym. Generalnie te trzy kobiciny chyba nie myślą bo weszły sobie na jezdnię i spokojnym krokiem idą pod jadący samochód.... Szkoda ich no i szkoda kierowcy który przez ich głupotę będzie miał problemy
@@Krzysiek97ful to chyba jakaś zbiorowa psychoza albo usilna próba wyparcia ze świadomości tego, że kierowca Punto mógł się poruszać z nadmierna prędkoscią przez nałogowych łamaczy ograniczenia prędkosci. W mediach pismaki i politycy (były burmistrz Kargowej), tu w komentarzach wszyscy święcie wierzą, ze mógł jechać 70 i nie chcą słyszć, że nie wolno mu było tyle jechać. Ilu z nich jest tutejszych i im sie wydaje, że wcześniejszy znak 70 podwyższa im prędkość dopuszczalną za znakiem obszaru zabudowanego?
Człowieku ślepy jesteś? Uderzenie miało miejsce w trenie zabudowanym. Poza zabudowany te panie wyleciały. Prędkość zdecydowanie przekracza 50,one lecą jak lalki. Z dużym prawdopodobieństwem miałyby szanse, gdyby jechał z doouszczalną prędkością.
Kierowca nie miał szans ich zobaczyć, ani jeden, ani drugi ich nie widział. Dopiero po uderzeniu zauważyli. Szkoda ludzi, ale tu ewidentnie nie jest wina kierowcy.
mam nadzieje ze kierowca zostanie uniewinniony bo to nie jego wina. wspolczuje mi. przez glupie baby czlowiek cierpi PS. nie wiem po co nagrywajacy w ogole posiada ta kamerke. jakosc fatalna filmikow.
Ja dobrze widzę,że piesi wchodzą kierowcy przed maskę ale od strony pobocza (czyli od strony jego pasażera)? Oglądałam kilka razy na 0.25 ale dla mnie to tam nic nie widać. Mi się wydaje,że uderzył pieszą jak ona była mniej więcej na wysokości środka jego maski, też tak to widzicie?
Dla ludzi którzy winą kierowcę mam kilka argumentów taki jak to że droga jest wilgotna i mokra co sprawia że auto nie hamuje w miejscu lecz droga hamowani wydłuża się w takich warunkach Drugi światła auta nagrywającego mogły też trochę oślepić jak to auta z przeciwka co chłopakowi trochę pogorszyło pole widzenia i dodatkowo światła Punto nie należą do mocnych ponieważ sam kiedyś posiadłem ten model i wiem doskonale jak ciężko było co kolwiek dostrzec w takich warunkach na drodze I tak jak wspominałem z droga hamowania te 3 panie wlazly jak święte krowy na drogę nie widząc auta ? Poprostu nauczka i przestroga dla inny pieszych rozglądać się I dodatkowo nw czy ludzie dostrzegli ale nie jest to strefa ruchu gdzie można chodzić po całej drodze tylko główną forgą krajową gdzie nie ma przejścia i kolejny przykład winny pieszych a nie chłopaka a prokurator który winni kierowcę to za przeproszeniem imbecyl bez żadnej wyobraźni i oby dostał wylotke i odebrane uprawnienia prokuratora od siedmiu boleści …
@@mabciapayne16 i druga sprawa na nagraniu widać jaka jest widoczność że ledwo widać i sądzę że pan nie jest kierowcą a jak jest to tylko z plastikiem w ręku bo każdy który przejechał swoje kilometr zrozumie mnie i zaistniałą sytuację a na filmiku widać jak byk że robi się ciemno deszczowo i bez odblasków a na dodatek światła aut z przeciwka też potrafią oślepić mówiąc głupota ludzka której z szkoły nie wyniosły czyli przechodzimy na pasach i rozglądamy się a nie jak święte krowy wybiegamy pod auto a przepis pieszych obowiązuje na przejścia dla pieszych a nie jezdniach szybkiego ruch więc radzę udać się ponownie na kurs prawa jazdy bo widzę że ktoś nie jest obecnie z dzisiejszymi przepisami zapoznany
Ja tu nie osądzam, Ale jak się mijasz w nocy a jeszcze mokro jest z kims to jedziesz na oślep. Pytania: Czy one szyły prawidłowo po lewej stronie a jak szyły to dlaczego nie odskoczyły ? Czy one miały jakieś elementy świecące?? Wiem że teraz co powiem może ludzi poddenerwować ale chodzenie w nocy po drodze bez odpowiedniego oświetlenia i ostrożności tak się właśnie kończy. Dodatkowo w tej miejscowości jest ścieżka rowerowa. Czemu nią te kobiety nie szły? Napewno bym kierowcy od razu nie oskarżał, trzeba poczekać wyjaśnić wszystkie okoliczności.
zginely trzy kobiety. babcia, matka i corka. ..zawsze powtrzam mojej corce, zejdz na pobocze, nawet w krzaki jak cos jedzie bo nie wiesz czy CIe widac, zwlaszacza w taka pogode. idziemy lewa strona aby widzeic nadjezdzajace auto..
@@matiii323 po co ma zakładać nieobowiązkową na obszarze zbudowanym kamizelkę? Może po to, żeby lazła jezdnią w tej kamizelce i nie ustępowala nadjeżdżającym pojazdom, mimo obowiązku? Tego uczyłbyś pan swoje dzieci?
chyba sobie żartujesz. Od razu go wrzucili na dołek na 24 lub 48 godzin, gdzie mówili, że zabił 3 kobiety i teraz będzie siedział 8 lat z najgorszymi mordercami. Tak to w rzeczywistości wygląda. Tak to wygląda w Polsce.
Jezdnia oświetlona, więc dlaczego kierowca nie widział? Światła mial i nie widział? Dlaczego nie zachował ostrożności. Nie dostosował prędkości do warunków. Pewnie SMS-a pisał? Dożywocie za morderstwo. To nie one się rzuciły pod auto. On w nie wjechał. Wszystko jedno czy stały na drodze. Zawsze ktoś może stać na drodze. Nie pasuje, nie wsiadaj za kółko. Komentarze broniące zbrodniarza, to od ludzi którzy sami kierują w sposób nieodpowiedzialny i za wszelką cenę chcą uniknąć kary za swe czyny
1 czerwca zdarzył się wypadek, który był w okolicach stadionu w którym odbywały się dni Kargowej do przelotowa droga Poznań Zielona Góra, ludzi ponoć było więcej niż na wyborach
Widziałam oryginalny film.... Mieszkam blisko tej miejscowości , naprawdę kierowca nie miał żadnych szans , tam gdzie był wypadek jest 70 km na h , nie ma pasów, była impreza w mieście ,było już ciemno. Chłopak był trzeźwy , dziwię się bo kobiety musiały widzieć światła ,że się zbliża , ich natomiast naprawdę nie było widać , szkoda tych kobiet ale młodego też. Ma 22 lata ,jechał przepisowo
Tragiczny przykład nieodpowiedzialności kobiet. Zbiegło się to z brakiem doświadczenia młodego chłopaka. Co ciekawe te 3 panie zginęły na oczach synka, którego ojciec trzymał za rękę i nie przeszedł przez jezdnię. Być może ostrzegał kobiety, a te to zignorowały. Wiele kobiet buntuje się, przeciw ostrzeżeniom ojca rodziny, bo wiedzą lepiej. jeśli dojdzie do tego alko i wesoła atmosfera tragedia gotowa. A facet spisał się na 5. Trzeba się zastanowić nad ponadnormatywnymi prawami kobiet w sądach tzw. rodzinnych, gdyż zbyt często widać, że kobiety chcą kierować rodziną i robią to po prostu zabójczo. Aby uratować młodego, tata powinien się wypowiedzieć i oczyścić częściowo z zarzutów żółtodzioba. Jeśli zdobyłby się na wypowiedzenie prawdy i ogłoszenie tego publicznie, przełamując ból po stracie partnerki i jej rodziny, byłby to precedens do ratowania mężczyzn przed zbyt pochopnym szkalowaniem ich przez kobiety przed sądami rodzinnymi i innymi w świetle naszego prawa.
Zginęły trzy osoby, fala wyzwisk na ich temat pokazuje jakie mamy dzisiaj społeczeństwo, totalne dno. Zaraz znalazło się stu ekspertów od ruchu drogowego i przepisów drogowych, jednak poziom wypowiedzi na temat ofiar zatrważa.
No ma Pan rację. Ja nie potrafię powiedzieć kto jest winny bo autentycznie mimo oglądania w zwolnionej prędkości kilka razy nie jestem pewna co widzę. Raczej uważam,że winne są piesze. Ale ja nie o tym. Chciałam powiedzieć,że podejrzewam,że większość komentujących to kierowcy tak jak ja. I po prostu wszystkich szlag trafia bo przed wprowadzeniem nowych przepisów już było jak było,a teraz jest jeszcze gorzej, mianowicie piesi ładują się pod auta każdemu po kilka razy dziennie. Nie da się normalnie jeździć. I chyba przez ludzi przemawia frustracja. Tym bardziej że zawsze jak coś się stanie to 90% ludzi twierdzi,że winny jest kierowca i że jest "mordercą". Mnie to też frustruje.
Każdy z penisem jest potencjalnym ojcem, tylko że alimenty ustala się jednak personalnie. Każdy kto ma organy jest potencjalnym dawcą, warto jednak świadomie je oddawać. Złote myśli 🎉
Czy TVBigos zamieści też ten film (o którym piszą w tysolu), na którym widać jak sprawca wypadku nietypowo kieruje pojazdem, bo trzyma nogę obok kierownicy?
No tak bo 50km/h to na nagraniu wygląda jak by stał. A pieszy nawet od maski się nie odbije. Strach pomyśleć, że takie bzdury krążą obiegu. 40km/h wystarczy abyś poleciał w powietrze jak pchła. To w debilnych kampaniach służących wyprowadzaniu naszych pieniędzy przez rządowe instytucje 50km/h to magiczna prędkość, która zagina czasoprzestrzeń. Potem mamy takich ignorantów jak ty myślących, że jadąc 40 nikogo nie da się zabić albo zawsze się wyhamuje. Potem mamy takiego barana który mknie przez zatłoczony parking pod sklepem 40km/h czekając aż komuś dziecko wyjdzie krok poza samochód, żebyś je zabił binarnym bolidem, który przed 50 nie zabija a po już tak.
@@wojtek13radom nie chodzi o zatrzymanie się tylko o to, że wraz z prędkością auta szanse pieszego w zderzeniu drastycznie maleja. Zreszta jest duzo opracowań na ten temat. Przyjmuje sie ze pieszy potrącony przy prędkości: 40 km/h ma 75% szans na przeżycie, a przy 60 km/h ma już tylko okolo 25% szans. Doszło kiedyś do wypadku śmiertelnego w Lublinie na ul. Zana. Biegaczka wbiegła prosto pod maskę jadacego samochofdu. Okazało się że kierujący jechał z predkoscią 60km/h. Biegły stwierdził, że gdyby jechał 50km/h to biegaczka została by połamana, ale przeżyłaby wypadek. No i gość poszedł w pasiaki.
Jeszcze pytanie gdzie jest znak koniec zabudowań. Pewnie określa ile jechał... Jednak są przykłady w tym samym pięknym kraju, choćby z autostrady gdzie cała rodzina nie dojechała na wakacje. A ewidentnie winny nie dostał aresztu. Albo choćby sprawa pani premier i limuzyny która również udowodniła że winny ma być. Pewnie dowiemy się za rok jak to się skończy, ale precedensu w polskim sądzie nie ma...
To ja jeszcze napiszę coś, czego jakoś nikt nie chce napisać. Mianowicie, kto to widział, żeby jechać te zasrane 50/h do końca wsi, aż do znaku końca obszaru zabudowanego? Nikt normalny tego nie robi. Po prostu jak juz widac ten znak albo wiemy, ze jest niedaleko - gaz do dechy i stówka przy tym znaku to nie będzie żaden grzech. Piszę to w imieniu osób, które na chama przepychają bajeczkę, ze w miejscu wypadku obowiazuje 70/h albo że przekroczona prędkość nie ma znaczenia bo całą wine ponoszą wyłącznie piesze. W imieniu osób, ktore wylewaja krokodyle łzy, bo ich drogówka zatrzymała na pustej drodze na wylocie z wioski i zarobili mandat. Tak, to w waszym imieniu piszę - zaklamanych przestępców, ktorzy jeszcze nie mieli szczęścia być sprawcą lub współsprawcą wypadku. Którzy uzurpujecie sobie prawo do wybierania, które przepisy ruchu drogowego możecie zlamać a ktorych inni nie mogą łamać, w szczególości gdy odbywa sie to na waszą szkodę. To dzieki wam jest taki syf na drogach, że jadąc zgodnie z przepisami a mimo to żwawo, z życiem, normalny kierowca (gatunek zagrożony i ginący) jest nieustannie atakowany przez doganiaczy, poganiaczy, mściwusów, którzy będą się wpychac, jechać na zderzaku, wymuszać, utrudniac normalną jazdę jak tylko mogą. I za to wami serdecznie gardzę i nie zamierzam wam tego procederu ułatwiać, jeżdżąc tak samo (bo dałem się sterroryzować albo bo tak lubie - ani jedno, ani drugie).
@@macix_ Szkoda tego jego wywodu, chociaż z większości tego co napisał się zgadzam, ale tutaj chodzi o te konkretne wydarzenie, a nie o całe drogowe zło tego świata. Mianowicie to nie żadna bajeczka, że w tamtym miejscu obowiązuje 70h i nie był to teren zabudowany. Pozdro🖐️
Pierwszeństwo pieszych wszędzie! Gdzie sobie zażyczy ! Na krajówce na ekspresówce, na autostradzie? Proszę bradzo ! przecież w razie czego zwalimy winę na kierowcę :)
Nie rozumiem tego nadmiernego usprawiedliwianka kierowcy. Chyba wina była po obydwu stronach. Kobiety weszły na jezdnię, będąc słabo widoczne bez odbasku itd. a kierowca jechał zdecydowanie za szybko.
Osoby usilnie broniące kierowcy są potencjalnie takimi samymi bandytami na drogach. Ograniczenie 50km/h ,teren zabudowany (ciała wyleciały po uderzeniu poza). Te przepisy po coś są. Nie trzeba być biegłym z zakresu wypadków, by zauważyć, że prędkość znacznie była przekroczona. Można sobie gdybać, ale kobiety miały szanse przeżyć, gdyby tylko kierowca nie karmił swojego ego prędkością. I tak robi większość z was. Nie ma drugiegi takiego kraju, gdzie jesg takie przyzwolenie dla bandytyzmu na drogach,jak u nas. Macie problem z procesem poznawczym, jeśli tak bronicie kierowcy. Wypieprzajcie na tory wyścigowe, bo póki taki pirat nie skasuje wam rodziny, to będziecie tak łamać przepisy.
Tam jest ograniczenie do 70km/h. A nawet jeśli przekroczył prędkość, to nadal uważam ze to nie jego wina. Nie przechodzi się w miejscach niedozwolonych i nie oznakowanych. A jeśli się to robi wystarczyło by zapalić latarkę w telefonie lub mieć odblaski, albo po prostu zaczekać aż samochody przejadą. Prosty odcinek drogi samochód nie pojawił się z nikąd, panie były świadome ze pchają się pod koła. Ale ewidentnie zabrakło im wyobraźni wchodząc na jezdnie z myślą że kierowca je widzi. Tym bardziej ze z naprzeciwka jechał następny samochód a w okresie wiosna-lato mało kto ma idealną widoczność na drodze między innymi przez rozmazane owady na szybie czołowej, oślepiające światła z samochodu jadącego z naprzeciwka plus do tego trzy święte krowy. Pan nagrywający miał dużo szczęścia ze potrącił je ten chłopak zamiast jego. Ludzie pamiętajcie ze nie macie pierwszeństwa przechodząc po ciemku jeszcze będąc nie oznakowanym. Dla przykładu podam moją sytuacje z wczoraj. Jadąc ciemna droga w nocy z Radowic w stronę Sulechowa w ostatnim momencie zobaczyłem pieszego bez żadnego odblasku ani światła, wymijając go miałem 80km/h a zobaczyłem go dopiero 10m od samochodu. Wystarczyłby samochód jadący z naprzeciwka i tragedia murowana. Tylko kierowca zrozumie sytuacje która jest pokazana na filmie.
Nawet jeżeli przekroczył prędkość, to nie znaczy, że ponosi winę za wypadek. Piesze weszły na jezdnię nie ustępując pierwszeństwa pojazdom (a miały taki obowiązek), weszły bezpośrednio przed jadący samochód (co jest zabronione), o zachowaniu przez nie jakiejkolwiek ostrożności nie ma nawet co mówić. Wypadek raczej oczywiście spowodowało absurdalne zachowanie pieszych, można co najwyżej mówić o przyczynieniu kierującego.
Jedynymi winnymi są tu piesze, które wlazły pod samochód. Równie dobrze i przy 50 by mogły zginąć, więc skończ te swoje żale tu wypisywać, bo to one spowodowały całe zdarzenie i poniosły za to karę, kierowca jest tu kompletnie niewinny, i oby jakiś dobry papuga to udowodnił w razie wątpliwości.
Bigosie, co się tak wstawiasz za kierowcę? Bo młody? Jak wyznaczą prędkość i sie okaże, że sobie pohasal, to bedzie mial przesrane. I dobrze. Bo z prędkościa maksymalnie 50/h ciężko zabić 3 osoby na raz. Rzygam juz głupotą Polaków,, którzy albo się nie interesuja zasadami ruchu drogowego i nie potrafią się zachowac, albo je łamią celowo, bo to juz wielopokoleniowa tradycja.
@@jarosawkasperski11 nagrywający mija tablicę obszaru zabudowanego, widać ją doskonale. Do wypadku dochodzi za nią, na obszarze zabudowanym. Jakim cudem ograniczenie do 70 km/h? A skoro na najbliższym skrzyzowaniu (którego nie widać bo film się kończy) nie ma podwyższenia prędkosci na obszarze zabudowanym do 70/h dla kierunku przeciwnego, to jakie ograniczenie obowiązywało kierowce, który brał udział w tym wypadku?
Kierowce uniewinnią ,dobry papuga go wybroni. Jak to mowia glupich nie sieją, sami się rodzą, dlatego tutaj zasluguja na nagrodę Darwina. Dzisiaj większość ludzi to bezmózgi i nie myślą,nie patrzą tylko idą,a jak już patrzą to tylko w telefon. Każda inteligentna osoba zdaje sobie sprawę iż nocą jest kiepska widoczność ,a te jeszcze w niedozwolonym miejscu chciały przejść gdzie światła samochodu są 100x lepiej widoczne niż one bez odblasków. No i tragedia gotowa, szkoda tylko kierowcy problemy przez osoby bez wyobrazni ,a do tego trauma na całe życie.
Śmiechu wart wyrok sądu od kiedy w terenie zabudowanym robi się rajd wina kierowcy nie dostował się do ograniczeń prędkości naj lepiej jeździć chodzić i zabijać bo sądy guzik robią Wszystkie wyrazy współczucia dla rodziny I poszkodowany powinien wspomuc rodzinę zginionych a nie chodzić w głową w chmurach
Że co? xD Baby wtargnęły bezpośrednio pod nadjeżdzający pojazd, zza drzew, ale winny jest kierowca? Lecz się. Nawet jeżeli trochę przekroczył prędkość, to nie czyni z niego sprawcy wypadku.
Przecież to był teren zabudowany, dobrze oświetlony. Trzeba być ślepym i bez refleksu, żeby w tej sytuacji nie zauważyć przechodzących ludzi i nie zareagować. Nie wiem, czy się wywinie od postawionych zarzutów.
Trzeba byc idotą bez wyobrazni przechodzić w tym miejscu bez odblasków gdy jest ciemno, pomijam sam fakt iż to miejsce nie posiadało przejścia dla pieszych, same sobie winne, brak wyobrazni w tym wypadku = nagroda Darwina
A co ci się w nim nie podoba? Normalne latarnie w normalnych odstępach ktore oświetlają całą drogę, razem z poboczami. Piesze widać dobrzse, jak fruną w powietrzu, właśnie dzięki tym latarniom. A to że na filmie jest ciemno nie znaczy, że w realu też było tak ciemno. Świecą latarnie i półmrok też mimo wszystko pozwala zobaczyc wiecej dookola.
@@ozieeizo gdyby myslały ,a nie przechodziły na pałe by żyły, a tak już po zawodach,ja nawet jak mam zielone na przejściu to patrze czy moge przejść, bo lepiej minute później niż 30lat za szybko. Jest coś takiego jak zachowanie szczególnej ostrożności, czego nie zrobily placąc najwiekszą cene za swój błąd. No i czekam aż uniewinnią kierowce.
Mówcie co chcecie wina obustronna z większym naciskiem na kierowce no nie leci sie do góry na 4 metry przy małej prędkości a 2 to ze pieszy jest na drodze nie zezwala do jego zabijania no chyba ze sam wskoczył pod auto a po 3 teren zabudowany zobowiązuje do jazdy ze szczególną ostrożnością
W którym miejscu go pogrąża? Piesze wchodzą prosto pod maskę, poza przejściem dla pieszych, bez zachowania jakiejkolwiek ostrożności, nie ustępują pierwszeństwa pojazdom. To są co najmniej trzy wykroczenia popełnione przez te "ofiary". Kierujący być możę przekroczył prędkość (nie wiem, do ustalenia) ale jest dość ewidentne, że *przyczyną wypadku jest nieprawidłowe zachowanie pieszych*
Współczuję zarówno rodzinie oraz kierowcy. Kierowca prawdopodobnie jechał zbyt za szybko, te kobiety przechodziły w miejscu niedozwolonym, jak zwykle. Dlatego nie ma co obwiniać kierowcy. Należy myśleć. Jestem z Torunia. Zmodernizowli pewien odcinek ulicy Polnej, 2 pasy w jedną i drugą stronę. Ścieżka rowerowa, natomiast na tym odcinku jedzie ulicą kobieta z siatami rowerem!!! Brak rozumu
Chłopa z Punto od razu wsadzili i wieszali na nim psy w mediach, a jak banan z BMW na a1 spalił żywcem 3 osobową rodzinę grzejąc 300 km/h to dupa cicho i dali mu czas na ucieczkę do Dubaju. Silni wobec słabych, słabi wobec silnych.
Majtczak biega na wolności. Ma znajomości i uja mu zrobią. Taka to sprawiedliwość 🙃
Pewnie zazdroscisz Majtczakowi auta
@@michab3649 Nie ma czego zazdrościć..
@@michab3649 Typowy Polak sie odezwal.
@@michab3649 Zazdrościć czego, BMW? Aha!
Pan M. zabija na A1 3-osobową rodzinę - nikt nic nie widzi. Puszczają go wolno. Siedzi sobie teraz na wakacjach.
Chłopakowi wlazły trzy c**y pod koła i popełniły samo*ója - prokurator chce 8 lat dla kierowcy
Ktoś jeszcze ma wątpliwości gdzie żyjemy?
Jeszcze tego tylko brakowalo, zeby się prokurator pytał motłochu o opinię przy podejmowaniu decyzji o przedstawieniu zarzutow. Piszę motłoch, bo wszystko wskazuje na to, że młokos ostro tam zasuwał i dlatego te kobiety zginęły wszystkie a motloch go broni, bo motłoch chce bezkarnie przkeraczac predkość i reaguje alergicznie na wszelkie próby zwracania uwagi, że radosne zapyerdalanie wiąże się z nieradosnymi konsekwencjami! A to, co służby odwaliły na A1 to w ogóle przekręt ktorego nie zamierzam bronić.
Nie chodzi o to co zrobi, tylko kto zrobi. Znacząca różnica.
@@ozieeizo Nie więcej niż 70km/h czyli tyle ile dozwolone i będę to wam ignorantom powtarzał ile będzie trzeba.
A to czasem tusek nie przywrócił praworządności w naszej uśmiechniętej Polsce?
@@ozieeizo a ty ogladales to video czy tylko przyszedles tu wkuriac swoja glupota bo cos mi sie wydaje ze jestes mocno akustyczny
Trzy dorosłe, myślące osoby idą ciemną, ruchliwą drogą kompletnie nieoznakowane
Ten przypadek jest idelanym przykładem tego, ze głupota ludzka jest dziedziczna ...
popełniłeś potężną nadinterpretację z tym "trzy myślące"
trochę mnie poniosło ... sorry
@@filip04254 bywa :)
A kierowca to niby upośledzony kawałek biomasy co nie uświadamia gdzie to jest i co to robi a tylko trzyma się za kierownicę i dlatego za nic nie dopowiada. Nie mówiąc już że ma znać i stosować się do przepisów go obowiązujących. Ale hola... tak jeździ prawie każdy... szczególnie czytając komentarze tu obecnych.
@@vit.c.195 Właśnie, że się stosował ponieważ jechał mniej niż te dozwolone 70km/h. Także ogarnij jeden z drugim zanim się wyrzygacie w komentarzach.. 🙄
Jakby nie zdjal ich ten ktory ich zdjal, to zdjalby ten ktory to nagral. Generalnie nagroda darwina.
Wielka tragedia za bezmyślność. Szkoda mi tylko zdrowia psychicznego kierowcy który to musiał przeżyć a teraz będzie latał po sądach
z ich pkt widzenia tragedia, z naszego podniesnienie sredniej IQ ludzkosci, wieksza szansa na nasze przetrwanie
Być może nie polata a posiedzi.
Kretyn za wolno jechał...
Musiałem zobaczyć to nagranie trzy razy żeby zauważyć tam ludzkie sylwetki, a co dopiero kierowca, który ma parę sekund na reakcje. Najgorsze jest to, że gdyby nie te nagranie, to cała wina poszłaby na kierowcę.
Prawda a dwa auto z przeciwka jako to w tej godzinie oślepia widoczność i światła w tym aucie wiem że do mocnych nie należą w tej pogodzie deszczowej mówiąc kierowc bez żadnych sama na wychamowanie
Widocznie musisz iść do okulisty
@@user-bt4fo2rb7c widocznie nie jezdziles autem w takich warunkach
@@adrianr1398mam dłużej niż ten gościu żyje to raz a dwa droga oświetlona w terenie zabudowanym według ciebie to zle warunki to oddaj prawko zanim też komuś krzywdę zrobisz
Przecież ktoś to nagrał kalkulatorem i mało co widać... Ja nie jestem w stanie na podstawie tego nagrania powiedzieć czy to było wtargnięcie, czy potrącone osoby poruszały się poboczem i zostały najechane... Jeśli ktoś rzeczywiście na co dzień widzi gorzej niż na tym nagraniu to lepiej oddać lejce bo rzeczywiście może stwarzać zagrożenie...
Powiedzmy sobie szczerze - 90% z nas by te kobiety potrąciło gdybyśmy tam mieli pecha jechać.
Raczej 100%
Jak już ktoś napisał to każdy. Każdy by uderzył mocniej lub z mniejszą siłą przy takim nagłym wtargnięciu i przy tych warunkach. Nie ma znaczenia czy jechałby ,,młody wściekły" czy niedowidzący emeryt jadący z połową dozwolonej akurat prędkości. Każdy. Tyle tylko, że gdyby to się zdarzyło takiemu emerytowi to zanim by się zorientował i zareagował to również by je trochę ,,przewiózł" ale prawda jest taka, że wtedy kobietki by żyły zsunęłyby się z auta z co najwyżej niewielkimi siniakami. Myślę, że skoro wójt do tej pory nie dał kasy na przejście z sygnalizacją to już nie będzie bezpieczniej a grając na czas poczeka aż sprawa ucichnie. Dlaczego miałby nie dać kasy na takie przejście??? To logiczne. Są pilniejsze potrzeby dla niego, a wiadomo dobrze, że pieniędzy zawsze mało. Postawienie takiego przejścia i że sygnalizacją jest droższe niż ludzie myślą. Jeśli ma być porządne i zgodnie z wymaganiami przepisów od takich spraw to niestety dużo kosztuje. Postawcie się na miejscu tego wójta. Brak kasy i są pilniejsze potrzeby. Czy naprawdę wydalibyście tyle pieniędzy na takie przejście w tym miejscu??? Wydać kupę forsy przy samej granicy miejscowości, gdzie mało kto chodzi i mało kto na codzień by z niego korzystał aby spełniało swoją rolę? Naprawdę byście to zrobili jeśli obok jest koniec miejscowości tylko po to żeby korzystano z niego góra 2-3razy w roku przy okazji jakichś imprez? Bo prawda jest taka, że na codzień mało kto by z niego korzystał bo nikt tamtędy nie ma potrzeby po cokolwiek przechodzić jak dalej nie ma ani osiedli ani sklepów ani urzędów by przechodziły tam setki ludzi w ciągu doby. Wydać tyle potrzebnej kasy dlatego, że trzy nieostrożne mieszkanki zginęły z jakiegoś powodu? Bo tylko one znały przyczynę dla której tak niespodziewanie się tam znalazły. Jasne, że ludzie potwierdzają, że jest tam niebezpiecznie ale oni zapewne mają na myśli tylko przechodzenie gdy tam są z powodu imprezy i muszą tam przechodzić. Przy takich okazjach to nawet nie widząc miejsca ale znając fakty o braku pasów i innej infrastruktury, braku pobocza, znając dopuszczalna prędkość dla aut, o roślinności blisko jezdni oraz braku latarni to bez namysłu też bym powiedział, że przekraczanie w takim miejscu jest cholernie ryzykowne. Tyle tylko, że podejmują je 2-3 razy w roku i też nie zawsze bo ilość ryzykantów zależy od temperatury i pogody. Tylko nieliczni pójdą na imprezę jeśli jest ulewa i do tego zimno mimo wiosny lub lata. Uważam, że mieszkańcy są w szoku i jest o tym głośno bo w jednej chwili życie straciły kobiety z trzech pokoleń, spokrewnione i ogólnie znane przynajmniej z widzenia. Prawdopodobnie tragedia tak bardzo wstrząsnęła mieszkańcami bo był to pierwszy tak okropny i z tyloma zgonami od 30lat i ludzie są przyzwyczajeni do spokojnego życia. Nie ma co się temu dziwić bo to normalne. Gdyby obok przebiegała jakakolwiek ruchliwa droga i do potrąceń, stłuczek i wypadków by dochodziło co dwa dni to zapewne każdy byłby przyzwyczajony i ta tragedia by jakoś nie szokowała i co najwyżej każdy by przez chwilę był tylko pod wrażeniem tego, że zamiast śmierci jednej osoby tym razem nie przeżyły aż trzy.
a jaka była nagonka na kierowcę Punto, bo młody, pewnie szybko jechał i teraz widać ..... Wlazły pod auto , w zasadzie wtargnęły, jeszcze w dodatku ciemno było.....
I tak beknie bo przekroczył prędkość w zabudowanym
@@gosc00 Tylko, że to nie było w zabudowanym 🤦
@@marcomsb9332 po prawej się zaczynał w 6 sek, więc po lewej się kończył geniuszu
@@marcomsb9332przecież zderzenie jak byk było w zabudowanym, masz znak na filmiku.
Dlaczego to nagranie tak późno wskoczyło?
Przez święte krowy chłopak ma niepotrzebne problemy.
A ten chłopak co ocknął się za kierownicą w momencie zderzenia? Czy sam wybrał sobie taką prędkość w warunkach w których się poruszał? Czy po prostu jest kolejnym jełopem, z tysięcy podobnych, co nie znając swoich obowiązków wpierdalają się na jezdnię i zabijają ludzi bo tamci nie byli na przejściu dla pieszych?
@@vit.c.195 Jakby jechał przepisowo to też by pierdolnął w te trzy idiotki, bo wpakowały się na jezdnię w absolutnej ciemności bez ani jednego odblasku i to jeszcze przy nadjeżdżającym pojeździe z naprzeciwka.
Długa, prosta droga - chyba mi nie powiesz, że nie widziały, że ktoś nadjeżdża?
@@vit.c.195Ty rozumiesz że tam masz 70tke? Przy 70 człowiek nie ma szans na przeżycie
@@d1c4m1ll0 jak by jechał przepisowo to w nic by nie walnął .Jak by jechał trochę nie przepisowo to by walnął ale by nie zabił. Ale kierowca jest jełopem. Niestety, sądząć po twojej wypowiedzi, nie jedynym w tym kraju.
@@Jezior290399 ty rozumiesz vo znaczy art 19.p1.? Czy ty wymyśliłaś zenbedziesz jeździć bez znajomości przepisów?
Wystarczy pojechać na pierwszą lepszą wioskę. Pełno jest pieszych i rowerzystów nieoświetlonych i poruszających się nieprawidłowo. To i tak cud że ginie tak mało osób biorąc pod uwagę ich całkowita bezmyślność. W szkole zamiast głupot powinni uczyć zasad ruchu drogowego
Miałam kiedyś taką sytuację. Jechałam późnym wieczorem samochodem przez zalesioną drogę. Wjechałam w ostry zakręt i nagle z za drzew za zakrętem wychodzi mi grupa około dziesięć osób. Wszyscy w czarnych kurtkach bez odblasków. Jechałam przepisowo i w ostatniej chwili zachamowałam. Mało brakowało abym zrobiła tam z nich miazgę. Niektórzy piesi są bardzo nierozsądni
Jak Pan sam powiedział. "Jechałem przepisowo i dlatego zahamowałem"... ale ten jełop z filmiku - nie jechał przepisowo.
Na jakiej podstawie to niby stwierzdziles geniuszu ?@@vit.c.195
@@vit.c.195Uważasz, że to jego wina?
@@MrMrKropek a to ma zależeć od mojego uważania? Czy od przepisów?
@@vit.c.195 Jak nie ten, to nagrywający by ich pewnie potrącił. Wychodzą z zza drzew, bez odblasków. Na kamerce widać te piesze dopiero w chwili zderzenia.
Dlatego ja sie cieszę, że w swoim pojeździe mam kamery i radar. Co prawda nie uratowało to pieszego przed uderzeniem, ale auto z 90 wyhamowało do około 50 i pieszy bez odblasków przeżył. Ja zauważyłbym gościa już na masce albo wewnątrz pojazdu czy też nad nim.
W sensie jaki masz radar?
@@romantyczkapl radar, który pozwala uniknąć zderzenia z pojazdem itd. Samochód po wykryciu przeszkody sam zaczyna hamować. Sam mam i polecam, kilka razy mi pomógł.
1. Jaka fura?
2. Na obszarze zabudowanym czy niezabudowanym?
3. Była sprawa w sądzie? Pieszy miał pretensje?
4. Czy przewinął się w sprawie wątek "Pieszy jest obowiązany korzystać z drogi dla pieszych lub drogi dla pieszych i rowerów, a w razie ich braku - z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi."?
5. Pieszy szedł jezdnia, wzdłuż jezdni, czy przechodził na drugą stronę?
Ja to się cieszę zawsze jak jest ograniczenie do 50, do 70, do 40, wtedy sobie na luzie jadę, nie szybciej niż na znakach. Im wolniej tym lepiej. Nie dlatego, że się boję szsybko jechac, tylko dlatego że dzicy ludzie dookoła mogą wtedy coś odwalić.
Radar spoko, ale night vision dopiero daje lekko odetchnąć w nocy, też mnie raz uratowało, ale przed łosiem czy tam inną sarną.
@@romantyczkapl też mam radar i naprawdę działa, szybko reaguje, TOYOTA RAV HYBRYDA
do tego prowadzi mylne myślenie że pieszy ma zawsze i wszędzie pierwszeństwo
Wtargniecie na drogę ewidentne i zero widoczności szczerze nie rozumiem jak ludzie sami się podkladaja pod auto tym bardziej 3 osoby bo rozumiem 1 osoba może się zamyśleć być rozkojarzonym ale 3 osoby i nie uważały przechodząc tym bardziej było ciemno nie wiem dla mnie to stracone życia bez sensu i na własne życzenie
polna droga, mgła, prędkość około 25 km/h w ostatnim momencie dałem po heblach - pijany pan zasnął na drodze w zagłębieniu [głowa wystawała z pobocza] : na szczęście zobaczyłem połowę połamanego odblasku od pedału na rowerze w trawie...
Prawda jest taka, że ich nie powinno być na tej ulicy. Bezsensowna śmierć.
Współczuje rodzinie takiej tragedii, ale jeszcze bardziej współczuje temu chłopakowi. Odchodząc już od tematu czy było 50 czy 70 po kilkukrotnym obejrzeniu filmiku ewidentnie widać, że to kobiety wyszły mu przed maskę, mam nadzieję, że młody jakoś sobie to w głowie poukłada albo chociaż dostanie pomoc od odpowiedniego specjalisty…
Ta specjalista prokurator juz mu tam pomoze:(
widać, że padał deszcz, odbicia swiateł na ulicy, duży ruch, bez pobocza, baby bez oznakowania, aż się prosiły o nieszczęście
Jezeli ten kierowca bedzie siedział. To znaczy ze zyjemy w państwie z tektury! Bo karą niesłuszną bedzie dla niego fakt ze taki wypadek miał miejsce.
Właśnie czekamy na termin rozprawy. Pieszy,czarna kurtka, jeansy, jest ciemno, 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu przechodzi przez środek skrzyżowania, idzie jak przecinak, TIR włącza długie światła, bo chyba kierowca nie wierzy w to co widzi, co oślepia kierowce na drugim pasie, hamowanie awaryjne, lekkie potrącenie - czyja wina wg policjantów ? kierowcy. Policjanci stwierdzili, że....................pieszy może przechodzić w każdym miejscu, a stan po alkoholu nie miał wpływu na zdarzenie. Prędkość pojazdu w ok. 45 km/h.
Jeżeli okaże się, że jechał zdecydowanie za szybko (z nagrania jednak NIE wynika, by jakoś szalał), to ma szansę. I w takim wypadku właśnie byłoby to potwierdzeniem, że państwo nie jest z kartonu.
@@HermanKoszarek w TV, na świeżo, pani podinspektor z komendy wojewódzkiej mówiła, że kobiety przechodziły w niedozwolonym miejscu i nic nie wspominała o zarzutach przeciwko kierowcy
@@przemysaw6660 Takie przypadki idą do biegłego. Ten ma spróbować ustalić prędkość pojazdu, czy kierujący miał szansę uniknąć zdarzenia, a jak jechał za szybko, to czy jadąc prawidłowo byłoby inaczej. Po jego opinii prokurator zdecyduje, czy stawiać zarzuty, czy nie.
@@przemysaw6660 masz podlinkowany artykuł gdzie pismak twierdzi, że po przesłuchaniu w prokuraturze kierowca usłyszał zarzuty. Wnioskował także o tymczasowe aresztowanie ale chyba się zagalopował.
Tak nie nie odpowiedzialne zachowanie powinno być traktowane jako samobójstwo
Widzicie, co miało miejsce. Ale to, co będzie sąd rozpatrywał, zależy już tylko i wyłącznie od oceny biegłego. Ruletką, na kogo trafi.
Zacznijmy od tego, czy one szły jednią lewą strona kierunku nadjezdzajacego samochodu, czy wtargnęły na jezdnie tuz przed nadjezdzajacy samochod? W jednym i drugim przypadku nie miały prawa znajdowac sie na jezdni.
One przechodziły z jednej strony na drugą
A ten kuj za kierownicą jechał z bezpieczną prędkością zapewne?
@@vit.c.195nawet jeśli nie, to nie jest to absolutnie jego wina, bo jedyne winne zdarzenia zginęły.
Wygląda jakby przechodziły z prawej strony na lewą. Patrząc od nagrywającego. Czyli pokonały jeden pas i pół.
To wnioskuje po cieniu na światłach tego co uderzył.
Niestety wygląda jakby liczyły że zdążą albo na to że on zwolni. A niestety niebyły świadome że ich kompletnie nie widać. Ciemno, auto z przeciwka akurat w tym momencie co razi światłami i po deszczu wszystko.
Z nagrania mamy problem wywnioskować z której strony wchodzą, a co miał zrobić chłopak jak on pewnie je zobaczył metr przed maską.
Prędkość nie jest duża, ten co nagrywa nagrał tablice z zabudowaniem. Więc on mógł nawet 90 jeszcze jechać do tablicy.
Ale ani jeden ani drugi nie jechał szybko.
Dokładnie,w lewo też nie mógł odbić bo jechał ktoś z naprzeciwka A one mimo,że z dwóch stron jechały auta,weszły na jezdnię
Przypominam że kierowca jechał starym Punto, światła pewnie na żarówki H4, 20-paro letnie odbłyśniki w lampach, sądzę że jedyne co zobaczył, to nagle rozbita szybę + hałas
i światła nowszego auta znad przeciwka które go pewnie oślepiły przez tą starą zarysowana szybe
Nie zadbał o stan techniczny samochodu. Dożywocie
Niektórzy myślą ,że są sami na tym świecie. Jedziesz rowerem drogą rowerową a nagle baba z wózkiem odbija w lewo metr przed tobą i włazi ci pod koło zabij się bo ona idzie z dzieckiem. Tam samo te tutaj nawet nie spojrzały czy coś jedzie a po 2 stronie ładne pobocze ale przecież lepiej iść ulicą no i dotarły. W nocy chyba łatwiej zobaczyć oświetlony samochód niż 3 czarne postaci.
Przechodziły w nocy, bez przejścia dla pieszych, bez odblasków, weszły pod samochód - to one ponoszą 100% winy za wypadek
?Chicieli go od razu do więzienia wsadzić bo poszkodowane są święte krowy czyli KOBIETY
Sędzie uratował niewinnego … albo ta właśnie kamerka z innego auta
@@TVBigos niewinnego? pewnie znasz przepisy jak ten "niewinny"?
@@vit.c.195 aleś mu powiedział! ROTL! Faktycznie: kto jak kto! Ale Emil to się na przepisach w ogóle nie zna :D Tak w ogóle, że powygrywał wszystkie sprawy w sądach. Kurde, ten płot był za mały, żebyś w niego kulą trafił :D
@@vit.c.195no ty nie znasz więc się nie udzielaj
@@vit.c.195 Jeśli masz prawko to lepiej dla wszystkich żebyś je oddał 😏
Gdyby szły porawnie moze i by sie to inaczej skończyło...
Kierowca nie zapierdalał przeciez. Ciemno bez pasow. Gdzie ci ludzie maja mózgi zeby wchodzic na droge w takim miejscy jeszcze z babcia pewnie pod pachą. Szkoda kierowcy
Ciekawe czy pod pachą nie była osoba,która być może miała za dużo % by iść
Takie są efekty dawania "pierwszenstwa" pieszym. Pieszy wychodzi z domu a kierowca już musi wiedzieć, że będzie chciał przejść przez przejście. Może dajmy jeszcze pieszym "pierwszenstwo" na przejazdach kolejowych , przecież pociąg tak jak auto zatrzyma się w miejscu. Obecne przepisy wyłączają myślenie u pieszych.
Sytuacja z mojego otoczenia. Znajomy jadąc przez miejscowość (ograniczenie 70km/h), nagle z podporzadkowanej drogi wyjeżdża babcia rowerem. Znajomy kontrując wywraca busa na bok niszcząc chodnik, przystanek i latarnie. Starsza Pani odjeżdża, sprawa umozona że względu na nie wykrycie sprawcy. Kosztami zniszczeń zostaje obciążony kierowca, auto szkoda całkowita i dodatkowo ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania za towar na busie ( 280 tys zl) sprawa do dzisiaj w sądzie.
Znajomy stwierdził, że następnym razem wali w pieszego/cyklistę zamiast odbijać... Przez obecne prawo będzie tylko więcej takich sytuacji
Poza przejściem dla pieszych, tak jak tu na nagraniu, to *pieszy ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi*
Czego "ofiary wypadku* oczywiście nie zrobiły i dlatego to one ponoszą winę za jego spowodowanie.
Bo te stare baby to najgorsze sa!
Te dziewczyny weszły mu wprost pod koła, tak jakby chciały umrzeć 🙈🙊🙉
Tam jest ograniczenie do 70km/h. A nawet jeśli przekroczył prędkość, to nadal uważam ze to nie jego wina. Nie przechodzi się w miejscach niedozwolonych i nie oznakowanych. A jeśli się to robi wystarczyło by zapalić latarkę w telefonie lub mieć odblaski, albo po prostu zaczekać aż samochody przejadą. Prosty odcinek drogi samochód nie pojawił się z nikąd, panie były świadome ze pchają się pod koła. Ale ewidentnie zabrakło im wyobraźni wchodząc na jezdnie z myślą że kierowca je widzi. Tym bardziej ze z naprzeciwka jechał następny samochód a w okresie wiosna-lato mało kto ma idealną widoczność na drodze między innymi przez rozmazane owady na szybie czołowej, oślepiające światła z samochodu jadącego z naprzeciwka plus do tego trzy święte krowy. Pan nagrywający miał dużo szczęścia ze potrącił je ten chłopak zamiast jego. Ludzie pamiętajcie ze nie macie pierwszeństwa przechodząc po ciemku jeszcze będąc nie oznakowanym. Dla przykładu podam moją sytuacje z wczoraj. Jadąc ciemna droga w nocy z Radowic w stronę Sulechowa w ostatnim momencie zobaczyłem pieszego bez żadnego odblasku ani światła, wymijając go miałem 80km/h a zobaczyłem go dopiero 10m od samochodu. Wystarczyłby samochód jadący z naprzeciwka i tragedia murowana. Tylko kierowca zrozumie sytuacje która jest pokazana na filmie.
Prymitywy internetowe nie rozumieją prostej rzeczy: fakt, że kierujący (czy inny uczestnik ruchu) popełnia jakieś wykroczenie drogowe i bierze udział w wypadku, to nie znaczy, że tym wykroczeniem spowodował wypadek.
W tym wypadku wszystko wskazuje na to, że przyczyną wypadku było rażąco nieprawidłowe zachowanie pieszych (wejście bezpośrednio pod jadący pojazd, nieustąpienie pierwszeństwa pojazdowi, brak ostrożności jakiejkolwiek). Przekroczenie prędkości przez kierującego może stanowić ewentualnie nieznaczne przyczynienie się, ale nie główną przyczynę wypadku.
Tam nie ma zakazu przechodzenia przez jezdnię.
Wlasnie taki prymityw opuszczał lekcje fizyki,gdzie tlumaczyli co to masa,czas,prędkość, siła. Skoro tego nie wiesz,to nie mozesz wiedziec jak to ze soba koreluje. Wroc do podstawówki, poczytaj badania i statystki, a potem zacznij sie z sensem wypowiadac.@@kinggeorge7696
@@mabciapayne16 pytanko...co robi policjant jak zobaczy cie przechodzącego w niedozwolonym miejscu ?? Tłumaczysz że nie ma zakazu przechodzenia i jesteś wolny ?
@@lakiluk9884 Jakiś niedouczony policjant puścił plotkę, że przechodzenie było niedozwolone w tym miejscu. Sprawdziłem - było dozwolone.
Pomijam wszystko inne - bo nie ma sensu się rozwodzić nad ewidentną winą sprawczyń wypadku - ale czym to było filmowane? Klapkiem Kubota?
Współczuję zarówno rodzinie oraz kierowcy. Kierowca prawdopodobnie jechał zbyt za szybko, te kobiety przechodziły w miejscu niedozwolonym, jak zwykle. Dlatego nie ma co obwiniać kierowcy. Należy myśleć. Jestem z Torunia. Zmodernizowli pewien odcinek ulicy Polnej, 2 pasy w jedną i drugą stronę. Ścieżka rowerowa, natomiast na tym odcinku jedzie ulicą kobieta z siatami rowerem!!! Brak rozumu
@TVBigos masz nagranie w wyższej jakości? Na dole napis z kamerki jest rozmyty czyli jakość spadła dopiero po wrzuceniu lub po manualnej obróbce.
Nawet gdyby nie wpadły pod ten pierwszy to wpadłyby pod ten drugi samochód. Ślepe albo samobójczynie
Też o tym samym pomyślałam szok jak można być tak bezmyślnym
hah, no w sumie tak, ale nie byłoby hat tricka może
piękny samobój, pchanie się pod 2 samochody jednocześnie, jak nie widziały jednego to na bank widziały drugi, no chyba ze zagadane były, albo z tyłu autobus jechał i sie im nagle "śpieszyło"
a one były trzeźwe?
we trójkę i nie widziały ani jednego samochodu? przecież jakby tamten nie był pierwszy, to zebrałby ich nagrywający na maskę.
Dziś było o tym wypadku na Polsacie interwencja 16:15
Na tym nagraniu nic nie widać.
Obstawiam, że jakość upublicznionego materiału celomo została zmniejszona ze względu na drastyczność nagrania. 🤔
brawo … i tak widzi kierowca drogę - piesze widziały 100x lepiej niż kierujący🤷
@@trustnoone3864 może to i dobrze, jednak nie chodzi tu o farbę, ale nie widać gdzie one przechodziły i jak.
Dokładnie tak bo to wygląda jakby deszcz padał a w rzeczywistości wówczas był słoneczny i nie padało
@@TVBigos panie, wrzuć pan na sadistica, to będziemy wiedziec, co komentujemy.
Z ktorej strony one przechodziły? Na poczatku myslalam, że biegły na parking, ale cień na światłach wygląda jak ktoś kto biegnie na lewą stronę? Samochody jadące z przeciwka są na tyle blisko siebie, że chyba jak nie pod jeden to by wpadły pod drugi
Wg mojego oka przechodzą z prawej na lewą, od strony nagrania. Czyli przeszły cały pas i pół.
Do tego jest jeszcze niewiadomą ile się tam jedzie. Bo nagrywający ma że teren zabudowany dosłownie w miejscu wypadku. Ale nie wiem gdzie znak zakończenia zabudowań miało Punto, jak czy nie było podniesienia prędkości itd.
W telewizji pokazywali ujęcie z jakiegoś ronda z znakiem 70, w komentarzach pada na zmianę 70 i 50…
Jeżeli jednak przyjmiemy moją teorię że z prawej na lewo przechodzą (nie wbiegają) to w teorii miał czas na reakcję, w praktyce mamy nagranie, na którym widzimy pewnie to co widział kierujący. Czyli nie potrafimy określić nawet skąd się wzięły na jezdni.
Wypadek, tragedia jak codziennie na naszych drogach.
Kobietom łatwiej i zdecydowanie szybciej było dostrzec światła auta, chyba że szły tym poboczem 20 km/h i nie zdążyły popatrzeć,Niż kierowcy dostrzec w sekundę lub 1.5 ciemne postacie wchodzące na jezdnię.
Przecież ledwo co było widać te kobiety. Żal tych co zmarli ale też tego kierowcy szkoda
Zdaje się że nagrywający też nie widział pieszych bo hamować zaczął dopiero jak buty spadły na jego maskę.
One chyba przeszły z jego strony wcześniej,nie zwracając uwagi na drugi pas,a może po środku drogi już zrozumiały że czy w przód czy w tył to i tak już nie uda się ,bo jednak auta były na obydwóch pasach
Dlaczego to nagranie jeszcze istnieje i w dodatku na YT? Przecież to standardowa procedura żeby takie nagranie niezgodne z założeniem prokuratury zaginęło albo stało się nieczytelne w trakcie ekspertyzy. Zeznania się odrzuca jako nic nie wnoszące do sprawy, a nagrania się kasuje i prokurator ma po problemie. Może dalej czynić swoje bez przeszkód.
Przecież tu widać jedynie buty i sylwetki zero czegoś drastycznego a po za tym to jest dowód w sprawie
@@stanisawkurbanowski4769 Mi właśnie chodzi o dowód w sprawie. Prokurator mówi coś innego niż nagranie i już dawno powinien zadbać żeby nikt prócz niego nie oglądał.... Standardowa procedura. Zeznania się odrzuca jako nie wnoszące nic do sprawy, a wszelkie nagrania stają się nieczytelne w trakcie expertyzy...
@@stanisawkurbanowski4769 nie zrozumiałeś intencji tezy. Chodzi o mataczenie w tej sprawie przez prokuratura.
Dodatkowy czynnik który tu występuje, to samochód nagrywającego.Światła samochodu nagrywającego poprostu utrudniają widoczność. Sam miałem taki przypadek i tylko łut szczęścia pozwolił mi ominąć dwóch pieszych na drodze i tylko dlatego że z samochodem z przeciwka minąłem się 15-20 metrów wcześniej i jak się to stało to mogłem tylko zrobić test łosia i jakimś cudem ich ominąłem! Także jeżeli ten film nie trafił jeszcze do prokuratury to powinien koniecznie, lub do obrońców chłopaka
A prawda jest taka, ze nawet gdyby tamten nie pierdolnął to ten co nagrywa by je wysadził w powietrze bo z obu stron nadjeżdżał pojazd a one sie nawet nie rozejrzały przykre ale prawdziwe.
Teren zabudowany zaczyna się dopiero później, więc to było poza zabudowanym. Generalnie te trzy kobiciny chyba nie myślą bo weszły sobie na jezdnię i spokojnym krokiem idą pod jadący samochód.... Szkoda ich no i szkoda kierowcy który przez ich głupotę będzie miał problemy
Przecież kierowca, który potrącił był w zabudowanym, nagrywający dopiero wjeżdzał w teren zabudowany.
@@Krzysiek97ful to chyba jakaś zbiorowa psychoza albo usilna próba wyparcia ze świadomości tego, że kierowca Punto mógł się poruszać z nadmierna prędkoscią przez nałogowych łamaczy ograniczenia prędkosci. W mediach pismaki i politycy (były burmistrz Kargowej), tu w komentarzach wszyscy święcie wierzą, ze mógł jechać 70 i nie chcą słyszć, że nie wolno mu było tyle jechać. Ilu z nich jest tutejszych i im sie wydaje, że wcześniejszy znak 70 podwyższa im prędkość dopuszczalną za znakiem obszaru zabudowanego?
Człowieku ślepy jesteś? Uderzenie miało miejsce w trenie zabudowanym. Poza zabudowany te panie wyleciały. Prędkość zdecydowanie przekracza 50,one lecą jak lalki. Z dużym prawdopodobieństwem miałyby szanse, gdyby jechał z doouszczalną prędkością.
@@magwu7 a ty myślisz, że przy 50km/h to pieszy nie leci jak lalka? Nawet przy 30km/h takie sytuacje się zdarzają.
Kierowca nie miał szans ich zobaczyć, ani jeden, ani drugi ich nie widział. Dopiero po uderzeniu zauważyli. Szkoda ludzi, ale tu ewidentnie nie jest wina kierowcy.
Kandydatki do nagrody Darwina.
Oby chłopak dostał solidne odszkodowanie za zniszczoną psychikę i samochód.
Gorzej niż sarny.
Widać tylko jak kapcie lecą
Bo trzeba patrzeć po lewej stronie,tam gdzie był wypadek,nagrywający był po drugiej stronie W zwolnionej wersji nawet całą sylwetkę kobiety widać
mam nadzieje ze kierowca zostanie uniewinniony bo to nie jego wina. wspolczuje mi. przez glupie baby czlowiek cierpi
PS. nie wiem po co nagrywajacy w ogole posiada ta kamerke. jakosc fatalna filmikow.
Ja dobrze widzę,że piesi wchodzą kierowcy przed maskę ale od strony pobocza (czyli od strony jego pasażera)? Oglądałam kilka razy na 0.25 ale dla mnie to tam nic nie widać. Mi się wydaje,że uderzył pieszą jak ona była mniej więcej na wysokości środka jego maski, też tak to widzicie?
Zbiorowe samobójstwo. Nikt normalny nie wpierdala się pod auto.
Selekcja naturalna
LO matko!😱
Dla ludzi którzy winą kierowcę mam kilka argumentów taki jak to że droga jest wilgotna i mokra co sprawia że auto nie hamuje w miejscu lecz droga hamowani wydłuża się w takich warunkach
Drugi światła auta nagrywającego mogły też trochę oślepić jak to auta z przeciwka co chłopakowi trochę pogorszyło pole widzenia i dodatkowo światła Punto nie należą do mocnych ponieważ sam kiedyś posiadłem ten model i wiem doskonale jak ciężko było co kolwiek dostrzec w takich warunkach na drodze
I tak jak wspominałem z droga hamowania te 3 panie wlazly jak święte krowy na drogę nie widząc auta ? Poprostu nauczka i przestroga dla inny pieszych rozglądać się
I dodatkowo nw czy ludzie dostrzegli ale nie jest to strefa ruchu gdzie można chodzić po całej drodze tylko główną forgą krajową gdzie nie ma przejścia i kolejny przykład winny pieszych a nie chłopaka a prokurator który winni kierowcę to za przeproszeniem imbecyl bez żadnej wyobraźni i oby dostał wylotke i odebrane uprawnienia prokuratora od siedmiu boleści …
To masz jechac 10 na godzine jak droga sliska i masz gwozdz zamiast mozgu polaczku
Ale argument. Jak jest mokra droga, to się jedzie wolniej i ostrożniej.
@@mabciapayne16 jak nie ma przejścia to się nie przechodzi
@@mateuszpawlak2584 co ty pleciesz, cumplu? To jak mają się dostać na drugą stronę?
@@mabciapayne16 i druga sprawa na nagraniu widać jaka jest widoczność że ledwo widać i sądzę że pan nie jest kierowcą a jak jest to tylko z plastikiem w ręku bo każdy który przejechał swoje kilometr zrozumie mnie i zaistniałą sytuację a na filmiku widać jak byk że robi się ciemno deszczowo i bez odblasków a na dodatek światła aut z przeciwka też potrafią oślepić mówiąc głupota ludzka której z szkoły nie wyniosły czyli przechodzimy na pasach i rozglądamy się a nie jak święte krowy wybiegamy pod auto a przepis pieszych obowiązuje na przejścia dla pieszych a nie jezdniach szybkiego ruch więc radzę udać się ponownie na kurs prawa jazdy bo widzę że ktoś nie jest obecnie z dzisiejszymi przepisami zapoznany
Ja tu nie osądzam, Ale jak się mijasz w nocy a jeszcze mokro jest z kims to jedziesz na oślep.
Pytania:
Czy one szyły prawidłowo po lewej stronie a jak szyły to dlaczego nie odskoczyły ?
Czy one miały jakieś elementy świecące??
Wiem że teraz co powiem może ludzi poddenerwować ale chodzenie w nocy po drodze bez odpowiedniego oświetlenia i ostrożności tak się właśnie kończy.
Dodatkowo w tej miejscowości jest ścieżka rowerowa. Czemu nią te kobiety nie szły?
Napewno bym kierowcy od razu nie oskarżał, trzeba poczekać wyjaśnić wszystkie okoliczności.
Tam nic praktycznie nie widać tak ciemno to jak kierowcy samochodów mają coś zobaczyć straszna bezmyślność chodzić po takiej ciemnicy bez kamizelek 😩
masakra!!
Straszne! 🙏🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘
Skoro wsadzenie niewinnego człowieka do aresztu jest tragedią to czym jest śmierć trzech osób?
Był chodnik po drugiej stronie jezdni !! Ewidentnie wina kobiet....
Co tu się wydarzyło w ogóle?
zginely trzy kobiety. babcia, matka i corka. ..zawsze powtrzam mojej corce, zejdz na pobocze, nawet w krzaki jak cos jedzie bo nie wiesz czy CIe widac, zwlaszacza w taka pogode. idziemy lewa strona aby widzeic nadjezdzajace auto..
@@elomarineroA nie lepiej powiedzieć, żeby zakładała kamizelkę, jak wychodzi na jezdnię po zmroku?
@@matiii323 po co ma zakładać nieobowiązkową na obszarze zbudowanym kamizelkę? Może po to, żeby lazła jezdnią w tej kamizelce i nie ustępowala nadjeżdżającym pojazdom, mimo obowiązku? Tego uczyłbyś pan swoje dzieci?
@@ozieeizo Prawie wszystko się zgadza, poza tylko jednym. Tak dosłownie to nie wydarzyło się to w terenie zabudowanym.
Pozdro 🖐️
@@marcomsb9332 znaki w nagraniu mówią co innego. Google Streetview mówi co innego. Kto ma rację?
Mam nadzieję, że kierowca został objęty bardzo dobrą opieką psychologiczną. Biedny.
chyba sobie żartujesz. Od razu go wrzucili na dołek na 24 lub 48 godzin, gdzie mówili, że zabił 3 kobiety i teraz będzie siedział 8 lat z najgorszymi mordercami. Tak to w rzeczywistości wygląda. Tak to wygląda w Polsce.
Trafiły pod Punto, jak by to był pociąg, to ... wyszło i tak tak samo. Tylko wtedy maszynistę też by chcieli aresztować ?
Ciężko będzie udowodnić ze jechał niepoprawnie, za to nie trzeba udawadniać że tam nie było pasów.
Po drugiej stronie drogi jest cmentarz. Widocznie tam zmierzały.
Jezdnia oświetlona, więc dlaczego kierowca nie widział? Światła mial i nie widział? Dlaczego nie zachował ostrożności. Nie dostosował prędkości do warunków. Pewnie SMS-a pisał? Dożywocie za morderstwo. To nie one się rzuciły pod auto. On w nie wjechał. Wszystko jedno czy stały na drodze. Zawsze ktoś może stać na drodze. Nie pasuje, nie wsiadaj za kółko.
Komentarze broniące zbrodniarza, to od ludzi którzy sami kierują w sposób nieodpowiedzialny i za wszelką cenę chcą uniknąć kary za swe czyny
Kierowca ma teraz niepotrzebne problemy
Gdyby ich nie potrącił to by BigosTV je potrącił :/
O kurwa😮
Jakie to miasto???????????????????????????????
Kargowa.
1 czerwca zdarzył się wypadek, który był w okolicach stadionu w którym odbywały się dni Kargowej do przelotowa droga Poznań Zielona Góra, ludzi ponoć było więcej niż na wyborach
Kargowa City.
@@romantyczkaplDziękuję!
@@jarosawkasperski11Dziękuję
Niestety ale obecnie mamy takich kierowców że 75-90% z nich w takich warunkach, też potrąciło by te kobiety ...
To moja ciocia i kuzynka Sandrze i moja babcia
Ja widzę jak tylko jedna osoba została potroncona to gdzie te dwie jeszcze
Tam gdzie Twój słownik.
Szkoda chlopaka, nie miał żadnych szans uniknąć tego wypadku.
Bardziej rozpikselowanego filmu się nie dało dać? Bo jeżeli wnioskujecie cokolwiek z tego filmu to gratulacje.
Widziałam oryginalny film.... Mieszkam blisko tej miejscowości , naprawdę kierowca nie miał żadnych szans , tam gdzie był wypadek jest 70 km na h , nie ma pasów, była impreza w mieście ,było już ciemno. Chłopak był trzeźwy , dziwię się bo kobiety musiały widzieć światła ,że się zbliża , ich natomiast naprawdę nie było widać , szkoda tych kobiet ale młodego też. Ma 22 lata ,jechał przepisowo
@@oliwiaspyrka267dokładnie, szczególnie,że auta jechały po obu stronach Może coś im zablokowało umiejętność poprawnej oceny bliskości pojazdów %
Tragiczny przykład nieodpowiedzialności kobiet. Zbiegło się to z brakiem doświadczenia młodego chłopaka. Co ciekawe te 3 panie zginęły na oczach synka, którego ojciec trzymał za rękę i nie przeszedł przez jezdnię. Być może ostrzegał kobiety, a te to zignorowały. Wiele kobiet buntuje się, przeciw ostrzeżeniom ojca rodziny, bo wiedzą lepiej. jeśli dojdzie do tego alko i wesoła atmosfera tragedia gotowa. A facet spisał się na 5. Trzeba się zastanowić nad ponadnormatywnymi prawami kobiet w sądach tzw. rodzinnych, gdyż zbyt często widać, że kobiety chcą kierować rodziną i robią to po prostu zabójczo. Aby uratować młodego, tata powinien się wypowiedzieć i oczyścić częściowo z zarzutów żółtodzioba. Jeśli zdobyłby się na wypowiedzenie prawdy i ogłoszenie tego publicznie, przełamując ból po stracie partnerki i jej rodziny, byłby to precedens do ratowania mężczyzn przed zbyt pochopnym szkalowaniem ich przez kobiety przed sądami rodzinnymi i innymi w świetle naszego prawa.
Ty wnioskujesz cokolwiek z tego filmu?
@@kikiv1993Tak. Było ciemno i dwa auta jechały naprzeciw siebie.
Zginęły trzy osoby, fala wyzwisk na ich temat pokazuje jakie mamy dzisiaj społeczeństwo, totalne dno. Zaraz znalazło się stu ekspertów od ruchu drogowego i przepisów drogowych, jednak poziom wypowiedzi na temat ofiar zatrważa.
Jakie dziecko? Najmłodsza kobieta miała 29 lat.
@@MajorzBombasu gdzieś tam była wiadomość że dziecko.... A nawet jeśli nie, to coś zmienia?
@@adamus6661 Tak, wprowadzasz w błąd.
@@MajorzBombasu to takie ważne? Wyzwiska wobec ofiar są na miejscu?
No ma Pan rację. Ja nie potrafię powiedzieć kto jest winny bo autentycznie mimo oglądania w zwolnionej prędkości kilka razy nie jestem pewna co widzę. Raczej uważam,że winne są piesze. Ale ja nie o tym. Chciałam powiedzieć,że podejrzewam,że większość komentujących to kierowcy tak jak ja. I po prostu wszystkich szlag trafia bo przed wprowadzeniem nowych przepisów już było jak było,a teraz jest jeszcze gorzej, mianowicie piesi ładują się pod auta każdemu po kilka razy dziennie. Nie da się normalnie jeździć. I chyba przez ludzi przemawia frustracja. Tym bardziej że zawsze jak coś się stanie to 90% ludzi twierdzi,że winny jest kierowca i że jest "mordercą". Mnie to też frustruje.
nawt w slowmo nic nie widać
Każdy kto wsiada za kierownicę jest potencjalnym mordercą.
Każdy z penisem jest potencjalnym ojcem, tylko że alimenty ustala się jednak personalnie.
Każdy kto ma organy jest potencjalnym dawcą, warto jednak świadomie je oddawać.
Złote myśli 🎉
Czy TVBigos zamieści też ten film (o którym piszą w tysolu), na którym widać jak sprawca wypadku nietypowo kieruje pojazdem, bo trzyma nogę obok kierownicy?
Zawsze nagrywane kalkulatorem..
Dalaczego ta jakość jest taka zła?
Tani wideorejestrator
@@eMBeKa93 Ty jest jakaś kompresja video 10 razy przemielona przez yt
@@pazera66 raczej nie, to "wina" materiału źródłowego
To moja ciocia....
💔😔
Klasycznie nagranie zrobione tosterem jak zwykle
... 😢
Beknie chłop bo 50km/h to tam nie było.
No tak bo 50km/h to na nagraniu wygląda jak by stał.
A pieszy nawet od maski się nie odbije.
Strach pomyśleć, że takie bzdury krążą obiegu.
40km/h wystarczy abyś poleciał w powietrze jak pchła.
To w debilnych kampaniach służących wyprowadzaniu naszych pieniędzy przez rządowe instytucje 50km/h to magiczna prędkość, która zagina czasoprzestrzeń.
Potem mamy takich ignorantów jak ty myślących, że jadąc 40 nikogo nie da się zabić albo zawsze się wyhamuje.
Potem mamy takiego barana który mknie przez zatłoczony parking pod sklepem 40km/h czekając aż komuś dziecko wyjdzie krok poza samochód, żebyś je zabił binarnym bolidem, który przed 50 nie zabija a po już tak.
Tak, bo jakby jechał 50 km/h to by się w miejscu zatrzymał na śliskiej jezdni
@@wojtek13radom nie chodzi o zatrzymanie się tylko o to, że wraz z prędkością auta szanse pieszego w zderzeniu drastycznie maleja. Zreszta jest duzo opracowań na ten temat. Przyjmuje sie ze pieszy potrącony przy prędkości: 40 km/h ma 75% szans na przeżycie, a przy 60 km/h ma już tylko okolo 25% szans. Doszło kiedyś do wypadku śmiertelnego w Lublinie na ul. Zana. Biegaczka wbiegła prosto pod maskę jadacego samochofdu. Okazało się że kierujący jechał z predkoscią 60km/h. Biegły stwierdził, że gdyby jechał 50km/h to biegaczka została by połamana, ale przeżyłaby wypadek. No i gość poszedł w pasiaki.
Jeszcze pytanie gdzie jest znak koniec zabudowań.
Pewnie określa ile jechał...
Jednak są przykłady w tym samym pięknym kraju, choćby z autostrady gdzie cała rodzina nie dojechała na wakacje. A ewidentnie winny nie dostał aresztu. Albo choćby sprawa pani premier i limuzyny która również udowodniła że winny ma być.
Pewnie dowiemy się za rok jak to się skończy, ale precedensu w polskim sądzie nie ma...
Budujesz paskudne chochoły. @@elprzemo666
50 to on nie jechał.
bo nie musiał, po jego stronie teren zabudowany już się skończył.
a ile
JPRD!!!!!!!!!!!
RIP
To ja jeszcze napiszę coś, czego jakoś nikt nie chce napisać. Mianowicie, kto to widział, żeby jechać te zasrane 50/h do końca wsi, aż do znaku końca obszaru zabudowanego? Nikt normalny tego nie robi. Po prostu jak juz widac ten znak albo wiemy, ze jest niedaleko - gaz do dechy i stówka przy tym znaku to nie będzie żaden grzech. Piszę to w imieniu osób, które na chama przepychają bajeczkę, ze w miejscu wypadku obowiazuje 70/h albo że przekroczona prędkość nie ma znaczenia bo całą wine ponoszą wyłącznie piesze. W imieniu osób, ktore wylewaja krokodyle łzy, bo ich drogówka zatrzymała na pustej drodze na wylocie z wioski i zarobili mandat. Tak, to w waszym imieniu piszę - zaklamanych przestępców, ktorzy jeszcze nie mieli szczęścia być sprawcą lub współsprawcą wypadku. Którzy uzurpujecie sobie prawo do wybierania, które przepisy ruchu drogowego możecie zlamać a ktorych inni nie mogą łamać, w szczególości gdy odbywa sie to na waszą szkodę. To dzieki wam jest taki syf na drogach, że jadąc zgodnie z przepisami a mimo to żwawo, z życiem, normalny kierowca (gatunek zagrożony i ginący) jest nieustannie atakowany przez doganiaczy, poganiaczy, mściwusów, którzy będą się wpychac, jechać na zderzaku, wymuszać, utrudniac normalną jazdę jak tylko mogą. I za to wami serdecznie gardzę i nie zamierzam wam tego procederu ułatwiać, jeżdżąc tak samo (bo dałem się sterroryzować albo bo tak lubie - ani jedno, ani drugie).
Macie w Tworkach internet?
@@macix_ Szkoda tego jego wywodu, chociaż z większości tego co napisał się zgadzam, ale tutaj chodzi o te konkretne wydarzenie, a nie o całe drogowe zło tego świata. Mianowicie to nie żadna bajeczka, że w tamtym miejscu obowiązuje 70h i nie był to teren zabudowany.
Pozdro🖐️
Pierwszeństwo pieszych wszędzie! Gdzie sobie zażyczy ! Na krajówce na ekspresówce, na autostradzie? Proszę bradzo ! przecież w razie czego zwalimy winę na kierowcę :)
@@marcomsb9332nie powielaj bzdur!!!! To teren zabudowany!!!! Uderzył w zabudowanym, ciała poleciały siłą uderzenia poza.
@@macix_następny, ktory ma problem z percepcją? Ciebie od razu do Tworek, bo widać masz takie same zapedy,jak ten z punto.
Nie rozumiem tego nadmiernego usprawiedliwianka kierowcy. Chyba wina była po obydwu stronach. Kobiety weszły na jezdnię, będąc słabo widoczne bez odbasku itd. a kierowca jechał zdecydowanie za szybko.
skąd ci się uroiło, że jechał za szybko?! W tamtym miejscu było 70km/h dozwolone.
No tak wina po obydwu stronach. One mogły nie wchodzić na NIEOZNAKOWANĄ JEZDNIE, a on mógł nie jechać autem, wyjaśniłeś panie biegły
Osoby usilnie broniące kierowcy są potencjalnie takimi samymi bandytami na drogach. Ograniczenie 50km/h ,teren zabudowany (ciała wyleciały po uderzeniu poza). Te przepisy po coś są. Nie trzeba być biegłym z zakresu wypadków, by zauważyć, że prędkość znacznie była przekroczona. Można sobie gdybać, ale kobiety miały szanse przeżyć, gdyby tylko kierowca nie karmił swojego ego prędkością. I tak robi większość z was. Nie ma drugiegi takiego kraju, gdzie jesg takie przyzwolenie dla bandytyzmu na drogach,jak u nas. Macie problem z procesem poznawczym, jeśli tak bronicie kierowcy. Wypieprzajcie na tory wyścigowe, bo póki taki pirat nie skasuje wam rodziny, to będziecie tak łamać przepisy.
Tam jest ograniczenie do 70km/h. A nawet jeśli przekroczył prędkość, to nadal uważam ze to nie jego wina. Nie przechodzi się w miejscach niedozwolonych i nie oznakowanych. A jeśli się to robi wystarczyło by zapalić latarkę w telefonie lub mieć odblaski, albo po prostu zaczekać aż samochody przejadą. Prosty odcinek drogi samochód nie pojawił się z nikąd, panie były świadome ze pchają się pod koła. Ale ewidentnie zabrakło im wyobraźni wchodząc na jezdnie z myślą że kierowca je widzi. Tym bardziej ze z naprzeciwka jechał następny samochód a w okresie wiosna-lato mało kto ma idealną widoczność na drodze między innymi przez rozmazane owady na szybie czołowej, oślepiające światła z samochodu jadącego z naprzeciwka plus do tego trzy święte krowy. Pan nagrywający miał dużo szczęścia ze potrącił je ten chłopak zamiast jego. Ludzie pamiętajcie ze nie macie pierwszeństwa przechodząc po ciemku jeszcze będąc nie oznakowanym. Dla przykładu podam moją sytuacje z wczoraj. Jadąc ciemna droga w nocy z Radowic w stronę Sulechowa w ostatnim momencie zobaczyłem pieszego bez żadnego odblasku ani światła, wymijając go miałem 80km/h a zobaczyłem go dopiero 10m od samochodu. Wystarczyłby samochód jadący z naprzeciwka i tragedia murowana. Tylko kierowca zrozumie sytuacje która jest pokazana na filmie.
@@pawulonwielki3483czlowieku, co ty bredzisz. Nie powielaj bzdur. Jeżdżę tamtędy codziennie. Obszar zabudowany z ograniczeniem prędkości do 50
Nawet jeżeli przekroczył prędkość, to nie znaczy, że ponosi winę za wypadek. Piesze weszły na jezdnię nie ustępując pierwszeństwa pojazdom (a miały taki obowiązek), weszły bezpośrednio przed jadący samochód (co jest zabronione), o zachowaniu przez nie jakiejkolwiek ostrożności nie ma nawet co mówić. Wypadek raczej oczywiście spowodowało absurdalne zachowanie pieszych, można co najwyżej mówić o przyczynieniu kierującego.
Jedynymi winnymi są tu piesze, które wlazły pod samochód. Równie dobrze i przy 50 by mogły zginąć, więc skończ te swoje żale tu wypisywać, bo to one spowodowały całe zdarzenie i poniosły za to karę, kierowca jest tu kompletnie niewinny, i oby jakiś dobry papuga to udowodnił w razie wątpliwości.
Potrafisz łączyć kropki? Wiesz co to siła, czas, masa, prędkość? I jaka jest między tym zależność, czy lekcje fizyki się opuszczało?@@kinggeorge7696
Dobrze, że zginęły. Szkoda tylko kierowcy.
Zobaczymy co powiesz,gdy taki bandyta drogowy skasuje ci bliskich w obszarze zabudowanym przy ograniczeniu prędkości do 50
@@magwu7 Jeżeli weszliby pod jadący samochód to miałbym wywalone. Selekcja naturalna.
@@marcin-_ żeby cenić dobór naturalny bardziej niż życie bliskich, to trzeba mieć nierówno pod kopułą
Marcin wspolczuje Ci bo jestes pusty w srodku jak bryła lodu i skała
Bigosie, co się tak wstawiasz za kierowcę? Bo młody? Jak wyznaczą prędkość i sie okaże, że sobie pohasal, to bedzie mial przesrane. I dobrze. Bo z prędkościa maksymalnie 50/h ciężko zabić 3 osoby na raz. Rzygam juz głupotą Polaków,, którzy albo się nie interesuja zasadami ruchu drogowego i nie potrafią się zachowac, albo je łamią celowo, bo to juz wielopokoleniowa tradycja.
w tym miejscu jest ograniczenie do 70km/h
nikt ich nie zabił - one popełniły samobójstwo - tylko niepotrzebnie zaangażowały do tego postronnego człowieka
@@jarosawkasperski11 nagrywający mija tablicę obszaru zabudowanego, widać ją doskonale. Do wypadku dochodzi za nią, na obszarze zabudowanym. Jakim cudem ograniczenie do 70 km/h? A skoro na najbliższym skrzyzowaniu (którego nie widać bo film się kończy) nie ma podwyższenia prędkosci na obszarze zabudowanym do 70/h dla kierunku przeciwnego, to jakie ograniczenie obowiązywało kierowce, który brał udział w tym wypadku?
Kierowce uniewinnią ,dobry papuga go wybroni. Jak to mowia glupich nie sieją, sami się rodzą, dlatego tutaj zasluguja na nagrodę Darwina. Dzisiaj większość ludzi to bezmózgi i nie myślą,nie patrzą tylko idą,a jak już patrzą to tylko w telefon. Każda inteligentna osoba zdaje sobie sprawę iż nocą jest kiepska widoczność ,a te jeszcze w niedozwolonym miejscu chciały przejść gdzie światła samochodu są 100x lepiej widoczne niż one bez odblasków. No i tragedia gotowa, szkoda tylko kierowcy problemy przez osoby bez wyobrazni ,a do tego trauma na całe życie.
Tam jest 70km/h
Śmiechu wart wyrok sądu od kiedy w terenie zabudowanym robi się rajd wina kierowcy nie dostował się do ograniczeń prędkości naj lepiej jeździć chodzić i zabijać bo sądy guzik robią Wszystkie wyrazy współczucia dla rodziny I poszkodowany powinien wspomuc rodzinę zginionych a nie chodzić w głową w chmurach
Przepraszam chodziło że sprawca wypadku powiń wspomuc rodzinę
@@saweksztuka7465 żadna jego wina że po zmroku mu się tępe baby wpierdoliły pod auto bez żadnych odblasków
Że co? xD Baby wtargnęły bezpośrednio pod nadjeżdzający pojazd, zza drzew, ale winny jest kierowca? Lecz się. Nawet jeżeli trochę przekroczył prędkość, to nie czyni z niego sprawcy wypadku.
Tusek pomose
Przecież to był teren zabudowany, dobrze oświetlony. Trzeba być ślepym i bez refleksu, żeby w tej sytuacji nie zauważyć przechodzących ludzi i nie zareagować. Nie wiem, czy się wywinie od postawionych zarzutów.
Wychodzą z za drzew, bez odblasków. Nie ma tam przejścia dla pieszych
Trzeba byc idotą bez wyobrazni przechodzić w tym miejscu bez odblasków gdy jest ciemno, pomijam sam fakt iż to miejsce nie posiadało przejścia dla pieszych, same sobie winne, brak wyobrazni w tym wypadku = nagroda Darwina
Gdzie ty tam masz dobre oświetlenie po lewej stronie drogi? xD
A co ci się w nim nie podoba? Normalne latarnie w normalnych odstępach ktore oświetlają całą drogę, razem z poboczami. Piesze widać dobrzse, jak fruną w powietrzu, właśnie dzięki tym latarniom. A to że na filmie jest ciemno nie znaczy, że w realu też było tak ciemno. Świecą latarnie i półmrok też mimo wszystko pozwala zobaczyc wiecej dookola.
@@ozieeizo gdyby myslały ,a nie przechodziły na pałe by żyły, a tak już po zawodach,ja nawet jak mam zielone na przejściu to patrze czy moge przejść, bo lepiej minute później niż 30lat za szybko. Jest coś takiego jak zachowanie szczególnej ostrożności, czego nie zrobily placąc najwiekszą cene za swój błąd. No i czekam aż uniewinnią kierowce.
Mówcie co chcecie wina obustronna z większym naciskiem na kierowce no nie leci sie do góry na 4 metry przy małej prędkości a 2 to ze pieszy jest na drodze nie zezwala do jego zabijania no chyba ze sam wskoczył pod auto a po 3 teren zabudowany zobowiązuje do jazdy ze szczególną ostrożnością
kierowca ma prawo zakładać, że pieszy ubrany na czarno nie wbiegnie mu przed maskę w miejscu niedozwolonym przy słabym oświetleniu
@@micharutowicz2901 wbiegła mu babcia człowieku zachowanie ostrożności oddaj prawko buraku
@@user-bt4fo2rb7c a myślisz, że babcia nie może przebiec kilku metrów? Widziałeś bitwy o karpia w Lidlu jak przez cały sklep potrafią biec sprintem?
@@user-bt4fo2rb7c znak "teren zabudowany" nie zobowiązuje do zachowania szczególnej ostrożności deklu. Prawo jazdy masz z czipsów?
@@wojakszwejk2137 właśnie dlatego ta tragedia bo jeżdżą po drodze takie barany jak ty
Nagranie pograzajce kierowce. Tragiczne warunki na drodze, zabudowany a zapierdala. Mam nadzieje ze zwiekszy to wymiar kary dla mordercy za kolkiem
W którym miejscu go pogrąża? Piesze wchodzą prosto pod maskę, poza przejściem dla pieszych, bez zachowania jakiejkolwiek ostrożności, nie ustępują pierwszeństwa pojazdom. To są co najmniej trzy wykroczenia popełnione przez te "ofiary". Kierujący być możę przekroczył prędkość (nie wiem, do ustalenia) ale jest dość ewidentne, że *przyczyną wypadku jest nieprawidłowe zachowanie pieszych*
@@kinggeorge7696 Nie przechodziły w niedozwolonym miejscu
@@mabciapayne16 niedozwolone w tym zakresie, że one powinny ustąpić pierwszeństwa
@@micharutowicz2901 to się mówi, że nieustąpiły pierwszeństwa pojazdom.
@@mabciapayne16 i tak to było
Współczuję zarówno rodzinie oraz kierowcy. Kierowca prawdopodobnie jechał zbyt za szybko, te kobiety przechodziły w miejscu niedozwolonym, jak zwykle. Dlatego nie ma co obwiniać kierowcy. Należy myśleć. Jestem z Torunia. Zmodernizowli pewien odcinek ulicy Polnej, 2 pasy w jedną i drugą stronę. Ścieżka rowerowa, natomiast na tym odcinku jedzie ulicą kobieta z siatami rowerem!!! Brak rozumu