Dlaczego tyle kupujemy? 🤔 Prawda o szybkiej i taniej MODZIE.

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 3. 06. 2024
  • 🔥🔥 Tu kupisz moją książkę: filozophiastylu.pl/
    Mój sklep ANSIN z ubraniami PREMIUM BASIC: tiny.pl/9p62j
    Na kod: BASICLOVE -10% zniżki
    ⭐️ Zapisz się na mój darmowy NEWSLETTER: zophia.pl/newsletter/​​​​
    ⭐️ Mój S T Y L O W Y P L A N N E R możesz kupić tu: zophia.pl/stylowyplanner/​
    ⭐️ Mój Instagram: / zophia_stylistka
    🔴Zbiórka dla chorej Emilki:
    www.siepomaga.pl/emilkowe-serce
    #konsumpcjonizm #shein #haulezakupowe
    Spis odcinka:
    00:00 Wstęp
    02:15 Model biznesowy fast fashion
    04:19 1️⃣ Cena
    08:00 2️⃣ Prezentacja produktu
    09:55 3️⃣ Nowe produkty
  • Jak na to + styl

Komentáře • 464

  • @magdalenabiaoskurska3477
    @magdalenabiaoskurska3477 Před 2 lety +154

    Myślę, że ludzie tak naprawdę pragną doznań i emocji. Kupujemy ubrania , ale tak naprawdę pragniemy czuć się sexi, kobieco , być zauważone, być podziwiane , kreatywne itd... pozamykalismy się w domu albo w pracy, co deprywuje nas emocjonalnie... może dlatego kupujemy... żeby wzbogacić nasze życie w emocje , których nam brak, a których niezmiennie jako człowiek pragniemy.

    • @user-xk7bp6sm8g
      @user-xk7bp6sm8g Před 2 lety +8

      To jeden z tych przypadkowo przeczytanych komentarzy który zostanie że mną na dłużej;)

    • @magdalenabiaoskurska3477
      @magdalenabiaoskurska3477 Před 2 lety +5

      @@user-xk7bp6sm8g polecam książkę pt " Rzeczozmeczenie " , właśnie o tym opowiada 🙂

    • @user-xk7bp6sm8g
      @user-xk7bp6sm8g Před 2 lety

      @@magdalenabiaoskurska3477 zapisuję na moją listę! Dziękuję🤗

    • @ANIA88888
      @ANIA88888 Před 2 lety +1

      Magda dzięki za polecenie ksiązki

    • @mariolapolak4195
      @mariolapolak4195 Před 2 lety +4

      Ja miałam odwrotnie, strasznie zdziadziałam nic nie kupowałam ( do pracy w uniformie) w domu w dresie. To też niedobrze, zaczęłam czuć się źle, zaniedbana. Kupuję Tera super ciuchy ale lumpex lub vindet

  • @ddeejjkkoo
    @ddeejjkkoo Před 2 lety +263

    Dlaczego tyle kupujemy? Bo widzimy influensera modowego na filmie, który wygląda pięknie i chcemy tak jak on. I to tutaj, teraz - jak najszybciej. Chcemy się dowiedzieć jak to zrobić. Cyk - pierwszy film: „10 ulubionych klasyków w szafie na jesień”. Zapewne takie klasyki są też na zimę, lato i wiosnę. 4x 10 = 40 klasyków. Kto udźwignie taki zakup bez zaopatrzania się w taniej chińszczyźnie?
    Moda męska. Jeden bloger przez drugiego tłumaczy jak żyć. Co kupować i jak się prezentować. Efekt? Młody człowiek, który zaczyna przygodę z budowaniem własnego wizerunku w ciągu kilku miesięcy zaopatrza się w pięć par brogsów - każdy w innym odcieniu brązu, 10 par chinosów - każdy w innym kolorze i 15 koszul każda w inny wzorek. No i wygląda w tym nieźle - prawie jak jego mentor na sesjach zdjęciowych. Koszule dopasowane, chinosy obcisłe. O ile tylko nie pojawia się event wymagający ubrania bardziej lub mniej formalnego. Bo jak już wydał roczne wynagrodzenie na zakup codziennego „każłalu”, to się okazało że prezentację firmową poprowadzić musi co najmniej w zestawie koordynowanym. A marynarki nie ma żadnej. Krawatu ani jednego. Koszule się nie nadają, a brogsy bardziej na wieś niż na wystąpienie w Marriottcie. Mało tego. Prezentacja trwa pięć dni, a ciężko dobrze na niej wypaść jeśli każdego dnia jest się w tej samej marynarce i tym samym krawacie.
    No ale idzie już po tą marynarkę do sklepu. Od razu kupuje pięć. Przez ostatnie lata blogerzy zamiast lansować klasykę, szli w stronę mody na krótkie i obcisłe. I to nie z przekazem, że tak jest klasycznie, ale obecnie modnie jest krócej. Nie. Marynarka ma być do połowy pośladków, rękaw dobre trzy centymetry nad nadgarstkiem. Spodnie obcisłe. I albo tak, albo wcale. To jest niedopuszczalne. Dużymi drukowanymi literami podkreślone. Rok później już moda się zmienia i ci sami blogerzy przekonują, że dobre spodnie to luźne spodnie. Kupiłeś sobie wąskie? Wyrzuć. Kup takie jak powinny być. I marynarka koniecznie z mega szerokimi klapami. O tu zobacz, tu ja na sesji zdjęciowej do magazynu modowego. Widzisz? Takie szerokie klapy to teraz podstawa. Zajrzyj do mojego poradnika, tam masz wszystko opisane.

    • @kasiakostorz9551
      @kasiakostorz9551 Před 2 lety +14

      Bardzo dobry komentarz!

    • @jolanta8306
      @jolanta8306 Před 2 lety +8

      Bravo!

    • @joannasingh6375
      @joannasingh6375 Před 2 lety +8

      Dokładnie....

    • @daughterofnight7097
      @daughterofnight7097 Před 2 lety +6

      100% racja.

    • @riviera537
      @riviera537 Před 2 lety +26

      Dlatego jestem fanką klasyki i nie zwracam uwagi na modę. Kupuję rzadko. Choć przyznaję, że rzeczy dobrej jakości są drogie. Ze swojej strony mogę polecić t-shirt od Ansin. Prałam go już kilka razy i nic się nie zmienia. A rzeczy z galerii po jednym użyciu mogą się kulkować. Dlatego też doceniam rzeczy z drugiej ręki. Mam jedną małą szafę i szczerze to była najlepsza decyzja:) Może nie jestem na bieżąco z modą ale wyglądam dobrze i prosto, i posiadam tyle te ubrania w których chodzę. Tak jak lubię:)Twój komentarz jest jednak istotnym głosem👏🏻

  • @addicted2musiconly
    @addicted2musiconly Před 2 lety +69

    Ja w kwestii mody zaliczam się do osób z piosenki Krystyny Prońko: 'Ty w tej samej kurtce szósty rok' 😄
    a nawet dłużej😉

  • @kwiatpolny
    @kwiatpolny Před 2 lety +155

    Ja mam swoją etykę jako kupująca. Zawsze patrzę na skład, nawet jak jest super promocja. Swetry, koszulki muszą być dla mnie z naturalnych lub sztucznych (tencel np) tkanin. Nie kupuje poliestrowych szmat będących w supercenie, nawet jeśli mi się podobają. Mam pewne odchylenia od tych zasad ale tylko w przypadku ubrań z drugiej ręki, z second-handów bo to już jest jakiegoś rodzaju "recykling" odzieży. Wolę mieć mniej ale lepszej jakości

    • @user-cs3ow7zw8w
      @user-cs3ow7zw8w Před 2 lety +26

      Popieram, robię podobnie. Poza tym przed zakupami, jak już mam wybrane np. na stronie internetowej danego sklepu, co chce kupić, czekam 2-3 dni i zastanawiam się, czy faktycznie potrzebuję danej rzeczy. Często okazuje się, że jednak nie.

    • @grocraftym5871
      @grocraftym5871 Před 2 lety +19

      Również robię w ten sposób, natomiast sama byłam mniej świadoma kilka lat temu. Z czego to wynikało? Z braku środków, ale tez niewiedzy, bo przecież w second handzie da się kupić tanio, a lepszej jakości. Dopiero ostatnio mówi się o tym, ze lepsza jakość produktu wystarczy na dłużej, niby logiczne, ale kiedyś mniej się nad tym zastanawiano. Ileż ja pieniędzy wydałam w czasach bez pieniędzy na pierdoly po 5-10 złotych, których albo nie założyłam, albo zepsuły się po miesiącu.

    • @kwiatpolny
      @kwiatpolny Před 2 lety +17

      @@grocraftym5871 dokładnie miałam tak samo. Każdy to chyba przechodził. Największe objawienie miałam kilka lat temu jak przestałam kupować sztuczną biżuterię. Nie żebym kupowała ją kiedyś tonami ale jak była jakaś okazja to się kupiło taniochę ale ta taniocha w sumie była na raz. Jak się położyło na następną okazję do kuferka to zaraz się robiło czarne. Teraz jak mam kupić biżuterie to tylko srebrną albo zlotą. Będzie mniej spektakularna ale na lata :)

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Před 2 lety +3

      U mnie tak samo i dziwię się, że niektórzy patrzą tylko na cenę albo tylko na markę a nie sprawdzają składu

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Před 2 lety +1

      @@grocraftym5871 też tak miałam niestety

  • @weronikajedraszak7120
    @weronikajedraszak7120 Před 2 lety +120

    Dziękuję Zosiu, że wnosisz wielką jakość na youtube. Brakuje mi takich treści, sama zwracam teraz dużą uwagę na jakoś produktu i produkcję. Książkę na pewno kupie! Pozdrawiam. 😊

    • @beatakoodziej9443
      @beatakoodziej9443 Před 2 lety +3

      Zgadzam się!

    • @karolinapoczynska8912
      @karolinapoczynska8912 Před 2 lety +5

      Jesteś wspaniała, oby więcej takich treści na youtube. Nigdy nie kupiłam nic z takiego sklepu, a filmy promujące takie ubrania powinny być blokowane. Stawiajmy na jakość, wartość ubrania. Ja kocham mode, piękne ubrania ze szlachetnych materiałów i jestem w stanie więcej za nie zapłacić. Pozdrawiam Cię Zosiu.

    • @fosspami7333
      @fosspami7333 Před 2 lety

      Książka? Wow!

  • @PolishAmericanMom
    @PolishAmericanMom Před 2 lety +47

    Ja przestałam kupować w sklepach takich jak: Zara, H&M, Mango które są sieciówkami fast fashion po zobaczeniu filmu dokumentalnego jak traktowani są pracownicy którzy szyją tę ubrania. Nigdy bym też nie kupiła nic od firm jak np. Chanel, Dior, Christian Louboutin, Balciaga itd. oni zatrudniają ludzi którzy pracują po 14 godzin dziennie a płacą im marnie że żyją Ci ludzie w ubóstwie a firmy mają miliardowe zyski. To jest chore według mnie.

    • @anetahellenska1569
      @anetahellenska1569 Před 2 lety +3

      ja nie szyłam ubrań H&M, ale pracowałam w Holandii w sklepie internetowym. Wielka hala, centrum logistyczne, zmuszanie do nadgodzin, pracy 6 dni w tygodniu, 3 zmiany i oczywiście TEMPO. W ostatnim półroczu magazyn już 2 razy został podpalony bo ludzie nie wytrzymują. Informowaliśmy o tym HM, media holenderskie, brytyjskie, ale HM dalej swoje robi...

    • @dorota4124
      @dorota4124 Před 2 lety +3

      Mogę spytać w jakich sklepach wtedy kupujesz? Sama szukam jakiejś alternatywy, lumpeksy odpadają z powodu braku czasu.

    • @annazuzanna790
      @annazuzanna790 Před 2 lety

      @@anetahellenska1569 to gdzie kupować jeśli nie Zara, hm, mango?

    • @hilfe245
      @hilfe245 Před rokem

      @@dorota4124 nie wiem czy rzeczywiscie lumpexy xajmuja duzo czasu, moze tylko na poczatku. Ja chodze na dostawy na godz. 9 tuz po otwarciu tylko do jednego tylko lumpexu i mam stamtad mase rzeczy. Kiedys chodzilam do roznych ale slaby towar byl , wiec teraz skupiam sie tylko na 1 i tylko 1 dzien w tygodniu . Wiem ze viven sieciowka czasem ma niezly towar, chociaz dla mnie troche juz za drogo, ale czasem mozna cos tam wychaczyc.

  • @margarethale4980
    @margarethale4980 Před 2 lety +90

    1. Te rzeczy nie są gorszej jakości niż sieciówki. Najczęściej wypowiadają się w tym temacie osoby, które najwyraźniej tam nigdy nic nie kupiły... Wiem, że Ty tego nie powiedziałaś, ale ten argument akurat słyszę notorycznie.
    2. Nic dziwnego, że mają niższe ceny niż sieciówki, bo:
    a) nie płacą za utrzymanie fizycznych sklepów,
    b) mają międzynarodowy rynek zbytu i zapewne korzystne umowy z firmami kurierskimi.
    Jednocześnie przeliczając na ilość fizycznych sklepów, które trzeba utrzymać, bardziej biłabym na alarm gdzie produkuje Pepco, House i Sinsay.
    3. Mają też ogromny plus za to, że osoby od rozmiaru 40 mogą tam kupić ubranie i nie przejmować się, że trzeba będzie odsyłać (ubrania są naprawdę dobrze wymiarowo opisane i przemyślane).
    4. Pod spodem zwykle są zdjęcia na zwykłych sylwetkach, bo zachęca się klienta do zrobienia sobie zdjęcia - można to skonfrontować ze zdjęciem na modelce (są też modelki plus size).
    5. Nie wszystkie ceny tam są zaniżane - niektóre produkty są droższe niż w sieciówkach i moim zdaniem to nimi Shein odbija sobie straty.
    6. Biorąc po uwagę to, jak poszły w górę raty kredytów, rachunki za media i ceny żywności w ostatnim czasie myślę, że coraz więcej osób będzie kupowało w Shein/Pepco/Sinsayu/House'ie i nie ma co zamykać na to oczu. Można tam też kupić basici, które się naprawdę znosi. Wszyscy wiedzą, że można na Vinted (gdzie jest problem ze zwrotami), albo w second handach, ale to zajmuje o wiele więcej czasu i jak ktoś przestaje być uczniem i studentem, a jednocześnie nie zarabia na pokazywaniu hauli z second handów to najczęściej nie ma po prostu czasu, żeby obejść 3 wielkie second handy po jedno konkretne ubranie (dla siebie czy dziecka).
    Moim zdaniem polskie marki mogłyby się wiele nauczyć od Shein (brak sklepów stacjonarnych, by ciąć koszty, dokładne rozmiarówki i szycie też na osoby większe, ale nie dodając wszędzie sztampowo po kilka centymetrów (te ubrania są potem niewygodne), modelki plus size na zdjęciach, zachęcanie klienta do robienia sobie zdjęcia na sylwetce), bo w tej chwili polscy producenci "udają, że nie sprzedają" i że nie chcą mieć z tego zysku, a do tego jeszcze influencerzy tworzą mnóstwo osobistych marek jednocześnie bijąc na alarm, że mamy na rynku za dużo ubrań i w ten sposób sami sobie przecząc.

    • @EWA_DOE
      @EWA_DOE Před 2 lety +7

      W punkt.

    • @karolina5248
      @karolina5248 Před 2 lety +13

      Zwróć jeszcze uwagę na 2 kwestie, które na szybko przychodzą mi do głowy. 1. ile
      Zarabiają osoby szyjące te ubrania, skoro koszulka kosztuje 15 zł. Jest to wyzysk, często te osoby zatrudniane są na bezpłatny okres próbny, który trwa kilka dni, niewolnicza praca po kilkanaście godzin.2. tony niesprzedanych ubrań trafiają na wysypiska śmieci, fabryki zanieczyszczają rzeki w Azji przez to mieszkańcy nie mają wody zdatnej do spożycia. pomijam już fakt ze często te materiały nie posiadają żadnych certyfikatów i najnormalniej w świecie uczulają i robią krzywdę naszej skórze. Ja wiem ze nie każdy może sobie pozwolić na ubrania polskich Marek, ale nie zadawalajmy się produktami, za którymi stoi niewolnicza praca i krzywda innych ludzi. Postawmy na jakośc a nie na ilość. Myśle ze polskie marki nie
      Maja się czego uczuć.

    • @ainakejor1771
      @ainakejor1771 Před 2 lety +10

      @@karolina5248 Dokładnie! Te ubrania są bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia i ekosystemu. Substancje rakotwórcze, formaldehyd itd. To jest norma.

    • @kasiam7033
      @kasiam7033 Před 2 lety +21

      Mi w wielu polskich markach, które prowadzą sprzedaż internetową przeszkadza sposób prezentacji produktów. Jak mam kupić sweter, albo sukienkę za 500 zł, kiedy na stronie internetowej są łącznie 2 zdjęcia? Bez zbliżeń na detale, materiał. Często zdjęcia są jak do magazynu modowego- wszystko ładnie, estetycznie, subtelnie, ale co z tego, skoro nie widać konkretów? 🤷‍♀️ To mnie zniechęca, bo dodatkowo najczęściej zwroty są na koszt kupującego, a przymierzyć stacjonarnie się nie da.

    • @margarethale4980
      @margarethale4980 Před 2 lety +16

      @@karolina5248 Tylko, że w tych krajach zarabia się inaczej niż w Polsce. To, że dla Polaka przy obecnych kosztach utrzymania 15 zł to mało, nie znaczy, że w innym kraju, przy innej inflacji i innych kosztach nie będzie to o wiele więcej. Proszę porównać średnie i najniższe zarobki. Na tej samej zasadzie Polacy pracują zagranicą. Poza tym, jak w większości firm międzynarodowych zapewne ceny dla Polski są niższe niż dla bardziej zamożnych krajów. Bezpłatny okres próbny oczywiście nie powinien być normą, ale w Polsce pracując na zlecenie też często trzeba się przyuczyć kilka dni za darmo. Niestety takie są realia. Akurat spoglądając na raporty sieciówkowych chemikaliów to króluje tam Zara, więc ich ilość nie zależy od ceny zapłaconej za produkt, a jest ogólnym rakiem, który toczy przemysł odzieżowy i na który wciąż szukamy regulacji i rozwiązań. Jeżeli chodzi o niesprzedane ubrania, to Shein produkuje może dużo ubrań ogółem, ale niewiele sztuk konkretnego modelu i można się o tym łatwo przekonać wkładając coś do koszyka na tydzień lub dwa. Bardzo możliwe, że po tym terminie zostaną już tylko skrajne rozmiary - rzeczy są wyprzedawane, a nie wyrzucane. Nie wydaje mi się, żeby dorośli ludzie kupując w tanich miejscach stawiali na ilość. Jest różnica między tymi nastolatkami/influencerkami kupującymi wory ciuchów (albo po prostu dostającymi je w ramach współpracy), a przeciętnym Kowalskim, który kupi zapewne maksymalnie kilka sztuk. Nie mówię, że Shein to złoto w czystej postaci, bo zdecydowanie nie, ale też zdecydowanie brakuje mi pokazania całości obrazu tej sytuacji przez choćby jednego CZcamsra...

  • @pralina87
    @pralina87 Před 2 lety +42

    Mnie osobiście boli fakt, że gdy wydałam ponad 500zl na sukienkę pewnej polskiej marki, która na swojej stronie podkreślała że materiały z których szyje jest najwyższej jakości itp. itd to to ubranie nie odbiegało niczym (wizualnie/jakościowo)od trochę droższej rzeczy z Zary/Mango. Po tej wtopie już boje się więcej ryzykować :/

    • @sennosc
      @sennosc Před 2 lety

      @Keiju o! Polecisz coś fajnego?

    • @sennosc
      @sennosc Před 2 lety +1

      @Keiju dziękuję!

  • @blossoms6744
    @blossoms6744 Před 2 lety +33

    Tragiczne jest to, że obecnie w secondhandach można bez trudu znaleźć rzeczy tej marki jeszcze z metkami… Nadprodukcja jest ogromna :(

  • @agatakaczmarek1110
    @agatakaczmarek1110 Před 2 lety +47

    Od czasow liceum, czyli juz prawie 20 lat, kupuje ubrania tylko w lumpeksach lub uzywane na allegro/vinted. Mam juz w szafie prawie same naturalne materialy: kaszmiry i inne welny, jedwabie, len itp. Wszystko za grosze :) a czesto sa to ubrania wysokopolkowe, od projektantow typu Fabiana Filippi, Max Mara, Brunello Cucinelli czy Iris von Arnim 😎

    • @grocraftym5871
      @grocraftym5871 Před 2 lety +7

      Masz może jakieś rady, jak takie perełki znaleźć? Próbuje szukać w lumpeksach, ale dobre składowo rzeczy widzę tam za nawet 100zlotych, przy czym wcale nie są idealnie dopasowane. Ja osobiscie poluje na promocje na zalando, jestem wytrwała, potrafię czekać rok, wtedy ceny niektórych ubrań dorównują tym z lumpeksow:)

    • @mariuszgajda5681
      @mariuszgajda5681 Před 2 lety +2

      Tylko pogratulować . Tych marek nie podrabiają więc ma pani same orginaly.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Před 2 lety +1

      Dokładnie, ja również.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Před 2 lety

      @@grocraftym5871 szukaj w internecie są konta np na allegro gdzie dobrej jakości firmowe rzeczy można kupić za naprawdę nieduża cenę.

    • @margaerytyrell2305
      @margaerytyrell2305 Před 2 lety +6

      Pierwsze słyszę tych projektantów 😅

  • @annamira3342
    @annamira3342 Před 2 lety +21

    Nigdy nie kupowalam w shein, zostawiłam nawet Zare i HM. Skład rzeczy się liczy i czy potrzebuje czy nie. Od kiedy kupiłam psa, to nie chodze po sklepach. Chodze na spacery. I do pracy tez chodze (trochę lepiej ubrana niż z psem😜). Walcze tez s soba, zeby pozbyc sie rzeczy za małych, za duzych, za starych itd. Pozdrawiam wszystkich i Ciebie Zosiu

  • @Anna-ri8mp
    @Anna-ri8mp Před 2 lety +46

    Pokażcie marki dostępne w typowej galerii, które nie szyją w Chinach, Bangladeszu lub Tajlandii? Polskie marki też mają swoje za uszami. 90% ubrań jest z plastiku,nieważne czy akurat shein czy nie. Zresztą tu nie chodzi tylko ubrania, Chiny są potęga ekonomiczna i aktualnie największym światowym eksporterem WSZYSTKIEGO.

    • @beatakoodziej9443
      @beatakoodziej9443 Před 2 lety +4

      Massimo Dutti szyje w Portugalii, Romunii i z tego, co wiem Turcji :)

    • @weronikakaczmarczyk8232
      @weronikakaczmarczyk8232 Před 2 lety +3

      Greenpoint szyje w Polsce

    • @monikaolczyk6167
      @monikaolczyk6167 Před 2 lety

      Odziez jest szyta z ropy naftowej mowili o tym glosno w telewizji to jest chinska tandeta ktora sie ludzie zachwycaja

    • @Anna-ri8mp
      @Anna-ri8mp Před 2 lety

      @@monikaolczyk6167 plastik, folie i sztuczne materiały są z ropy naftowej

    • @weronikakaczmarczyk8232
      @weronikakaczmarczyk8232 Před 2 lety +1

      @Mr. Perfect my chyba nie mówimy o tym samym sklepie, greenpoint to polska marka z odzieżą damską szytą w Polsce

  • @lusi4938
    @lusi4938 Před 2 lety +45

    Gdybym tylko mogła pozwolić sobie na ubrania które są dobre jakościowo nie kupiłabym nic innego. Prawda jest taka , że większość ludzi zrezygnowałaby z kupowania plastikowych ubrań gdyby jakość (nawet jedzenia i innych rzeczy) była dostępna cenowo dla osób zarabiających najniższą krajową . Staram się jednak najbardziej świadomie kupować różne produkty w tym też ubrania plus dawać życie przedmiotom z drugiej ręki.Pozdrawiam gorąco 😊

    • @santia15598
      @santia15598 Před 2 lety +9

      To prawda, niestety... Pensje często nie pozwalają na to, aby kupić rzeczy dobrych jakościowo i wyprodukowanych z poszanowaniem człowieka i środowiska 🥺

    • @theaceofspace6110
      @theaceofspace6110 Před 2 lety +2

      100% racji, co poradze że nie stać mnie na jakies tam eko fair trade rzeczy

    • @kiradmac
      @kiradmac Před 2 lety +2

      Zgadzam sie w 100%. Niestety tez nie stac mnie na plaszcze za 800zl, buty za 400, itp.
      I tak jak piszesz, przeklada sie to na wszystko: ubrania, jedzenie, akcesoria do domu.

    • @xSugarTrishx
      @xSugarTrishx Před 2 lety

      Wystarczy poświęcić trochę czasu i zacząć kupować w second handach, na vinted, czy olx. Wystarczy chcieć.

    • @lusi4938
      @lusi4938 Před 2 lety

      @@xSugarTrishx Tak to prawda i dużo w tym prawdy .....
      Jednak nie każdy lubi kupować ,nie mierząc wcześniej . Niektóre osoby mają duży problem kupić nawet stacjonarne .Nie każdy ma czas na "zabawę" pod tytułem .....odsyłam kolejną partię ubrań.Nie każdy lubi szukać ubrań w internecie.
      Gdyby to było takie proste ,nie było by tematu . Są osoby które uwielbiają i potrafią wyszukiwać perełki w internecie i są osoby które tęgo szczerze nienawidzą .
      Każdy z nas się różni i nie ma jednej słusznej drogi , można wiele ale nie ma jednego rozwiązania dla wszystkich.

  • @magdalenaandrzejewska2347
    @magdalenaandrzejewska2347 Před 2 lety +21

    Już wyrosłam z takich bubli i większości sieciowek. Można wybierać lepiej i prawdopodobnie nie ubieram się totalnie odpowiedzialnie, ale widzę gigantyczna zmianę i wzrost mojej świadomości!

  • @zielonookimotyl
    @zielonookimotyl Před 2 lety +53

    Dlatego uważam że ogromną krzywdę robią nam influenserki, które co tydzień nagrywają haul z Zary, mango, Bonprix i innych sklepów. Wydając na to tysiące złotych i zwracając te ubrania zaraz po filmie. One zostają z kasą, a widzowie z przepełnioną szafą. Cieszę się że jesteś wyjątkiem i dajesz nam wartościowe treści :) przyznaje, że jeżeli zobaczę coś u Ciebie, nie kupuje tego od razu, bo często wiąże się to z wyższą ceną, ale dzięki temu kilka miesięcy oglądam dany produkt i wiem czy naprawdę go chce :)

    • @magkis
      @magkis Před 2 lety +5

      Najprościej przerzucić winę na kogoś innego. Głupie, próżne pozerki same sobie są winne.

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 Před 2 lety +2

      Nie oglądam już takich osób od dawna. Ta pogoń za nową szmata mnie przerażała.

    • @riviera537
      @riviera537 Před 2 lety +1

      Tylko patrz jakie to ma wyświetlenia…takie filmiki są bardzo popularne. Jak osoba tworząca w sieci widzi, że się klika, to co ma nagrywać coś bardziej ambitnego? To jest strasznie złożony temat.

  • @ms_ula
    @ms_ula Před 2 lety +46

    Trudno nie zgodzić się z wieloma argumentami, jednak:
    - Na stronie każdego produktu widzimy recenzje innych kupujących, również zdjęcia ubran na "prawdziwych" sylwetkach,
    - jest specjalna zakładka dla osób plus size i tam widac juz większe rozmiary,
    - wszystko co jest produkowane w Chinach jest tanie, sieciowki również z tego korzystają. Ogromny procent z tego co mamy w sklepach jest z Chin. Polski produkt jest drogi i często nieosiaglany dla przeciętnych ludzi.
    Ps. Czy w waszym sklepie są pokazane ubrania na dużych sylwetkach?

    • @magkis
      @magkis Před 2 lety +7

      Nie tylko osoby o bujniejszych kształtach są w kwestii odzieży dyskryminowane. Filigramowe, niskie również.

    • @ms_ula
      @ms_ula Před 2 lety +2

      @@magkis zgadza się i nie dotyczy to tylko chińskich produkcji :)

    • @asiawosz
      @asiawosz Před 2 lety +6

      Zgoda, temat ważny, ale jak przychodzi do zakupu to dla wielu z Nas koszulka basic za 140 zł to zwyczajnie za drogo.

    • @salamandra5993
      @salamandra5993 Před 2 lety +1

      @@magkis niestety ale to jest prawda. To, że na modelce o wzroście 174 sukienka z paskiem w talii wygląda ślicznie oznacza, że dla kobiet ze wzrostem 160 ta sama sukienka będzie za długa a tlow będzie "wisiał" nad paskiem zakrywajac go co nie wygląda efektownie. Do tego za długie spodnie, które trzeba skracać co też może zmienić fason tych spodni. Szczerze mówiąc ja widzę sporo niskich osób z takim samym problemem, który nie zawsze krawcowa jest w stanie rozwiązać a z drugiej strony chyba nie po to kupujemy nowe ubrania aby je nosić na sobie a nie na przeróbki do krawca, co znacznie zwiększa koszt danej rzeczy.

    • @salamandra5993
      @salamandra5993 Před 2 lety +1

      @Mr. Perfect przestań tu wszystkim szczekać i pyskować. I nie masz racji - nie kupuję ani bluz Nike i Adidas czy bluz polskich firm bo mnie na to nie stać. Kupuję takie bluzy z House, Mohito bo mają dobre składy i dobre ceny. I dziewczyna zwróciła uwagę na spory problem z zakupem ubrań dla kobiet o niskim wzroście co wiele z nas dotyczy. Fajnie, że stać cie na Nike i na polskie marki ubrań za kilkaset złotych ale żyjemy w rzeczywistości coraz wyższej inflacji i rat kredytów na mieszkanie i każdy kupuje taka odzież, na jaką go stać.

  • @riviera537
    @riviera537 Před 2 lety +36

    Wszystkim nam przyda się proste rozwiązanie: zmniejszenie konsumpcjonizmu. Odkąd pamiętam mam małą szafę z prostymi fasonami, które do siebie pasują. Myślę, że warto zwrócić uwagę na swoje emocje, bo nadmierne kupowanie może być sposobem na radzenie sobie z problemami. Zosiu dzięki za ten filmik:) Twój t-shirt świetnie mi się sprawdza, po kilku praniach nadal super wygląda;)

  • @mo_6298
    @mo_6298 Před 2 lety +48

    Zosiu film sztos! Wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, jakie warunki mogą mieć osoby szyjące te ubrania. Plus środowisko i tony niesprzedanych ubrań różnych marek na całym świecie

  • @agaagad6263
    @agaagad6263 Před 2 lety +33

    To prawda, że Shein jest najszybciej rozwijającą się "marką" fast fashion. Jednak 3/4 sieciówek, sklepów meblowych ( Home and You, Ikea, Jysk itd) tak samo pod swoją marką ma słynne "made in China". Nie było ostatnio zaskoczenia choćby najnowsza kolekcja Zary a tam poliestrowe marynarki za 399 zł z napisami made in Bangladesh, made in China, India, Marokko - czyli tak samo wykorzystują tanią siłę roboczą za psie pieniądze, samemu mając kikunastokrotnie przebicie na tanich materiałach. Śmiem wątpić, że prawa pracownicze przez te zachodnie marki - są przestrzegane. Te wszystkie zawolne fabryki szwalnicze w krajach rozwijających się i powiewające metki znanych sieciówek na tle tych ruin dobitnie pokazują jaka jest prawda. A ta jest gorzka. Nie mam nic z Sheina, ale jeśli ktoś mi mówi, że nic nigdy nie miał z Chin , czy innych biednych regionów to śmiem wątpić. Teraz 3/4 takich produkrów jest sprowadzanych masowo przez sklepy. Ubrania - trzeba by szyć (a to czas i finanse), lub wyszukiwać polskie marki. Inne rzeczy do domu - no tu jest jeszcze trudniej, kto z nas nie miał choćby poszewki/poduszki, czy innej drobnej rzeczy np z Ikea a to też wiadomo gdzie wytworzone.

    • @amrii
      @amrii Před 2 lety

      Akurat Ikea bardzo przestrzega etyki pracy.

    • @jatyde9875
      @jatyde9875 Před 2 lety

      Oj z tą IKEĄ nie jest tak do końca. Ja mam szklanki made in Poland czy Russia, więc nie wszystko jest z Chin

    • @agaagad6263
      @agaagad6263 Před 2 lety +3

      @@amrii być może standardy w Ikea są nieco lepsze, nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie wielkie koncerny odzieżowe i nie tylko w pełni świadomie są najbardziej zainteresowane są maksymalizacją zysków przy minimalnym nakładzie i dlatego lokują swoje fabryki, magazyny w Azji - z reguły w najbiedniejszych krajach świata. Jakiś czas temu oglądałam kanał podrożniczy facet był w Bangladeszu (Dhaka najbiedniejsza miasto świata) i udało mu się wejść do pewnego pomieszczenia - fabryki gdzie w jakimś brudnym magazynie leżały buty najpopularniejszych marek odzieżowych sportowych, ktore oni tam wytwarzali. Warunki tragiczne, wyzysk - patrząc na te buty zażartował sobie nawet, że to są te slynne - tu padła nazwa marki, ktore my potem w ładnych opakowaniach kupujemy za kilaset zł w Europie. Ostatnio nawet natrafiłam na ubranie z metką Mjanma (czyli dawna Birma). Zawsze patrzę ma metki, kody (590 polski). Slusznie ktoś tutaj napisał pokażcie mi sieciówkę gdzie można kupić ubrania, rzeczy za przystępną cenę bez wyżej wymienionych miejsc na metkach. Obecnie jest tak, że w Polsce niewiele opłaca się produkować, bo koszt wytworzenia za wysoki i 90% tego co mamy w sklepach pochodzi z wyżej wymienionych państw - bo tam TANIEJ i to jest nam oferowane na skalę masową.

    • @amrii
      @amrii Před 2 lety +2

      @@agaagad6263 masz rację. I z jednej strony pięknie kupować tylko w firmie sprawdzonej od a do z pod tym kątem. Ale z drugiej.. Zwyczajnie nie stać mnie zawsze na tshirt za 150 czy 200, bo patrząc na zapotrzebowanie całoroczne na różne przedmioty do użytkowania mniej boli wydać 50zl.

    • @agaagad6263
      @agaagad6263 Před 2 lety +3

      @@amrii dokładnie w pełni się zgadzam z Tobą - same chęci nie wystarczą, trzeba mieć jeszcze środki. Jeszcze mi się przypomniało mam znajomą mieszkającą na stałe w Australlii. Jakie było jej zdziwienie kiedy odwiedzając Polskę (mysląc jak tu się obkupi) stwierdziła, że tzw. markowe ubrania w Polsce są u nas kilka razy droższe niz u niej w Sidney, czy w USA. Stwierdziła, że jej się tutaj kupowanie zwyczajnie nie opłaca. A przy naszych polskich pensjach jest to prosta kalkulacja - nie zawsze ludzi po prostu stać na te z tzw wyższej półki. No niestety taką mamy polską rzeczywistość.

  • @urszulaw7021
    @urszulaw7021 Před 2 lety +19

    Myślę, że ludzie kupują, bo została w nich zaszczepiona taka chęć posiadania. Wystarczy spojrzeć na media społecznościowe. Tam wszystko jest piękne, kolorowe, modne, nowe i jest tyle różnorodności, że obserwujący też pragną tak samo. Poza tym dzis już tak szybko zmieniają się kolekcje w sieciowkach, że tak jak mówisz, potrafią wywiesić nową zaledwie w 2 czy 3 tygodnie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kasa, kasa, kasa, konsupcjonizm, rywalizacja, porównywanie się z innymi itd. To jest samonakrecajace się koło a raczej kula śnieżna, która się toczy ze wzniesienia i robi coraz większa. Tego już nie zatrzymamy, żadne korpo nigdy z własnej woli nie zrezygnuje z takiej kasy, to chyba oczywiste, i myślę, że każdy chyba zna juz od dziecka powiedzenie: reklama dźwignią handlu , albo, jest pobyt jest podaż.
    Jak się placi niebotyczne pieniądze influenserkom za pokazywanie i promowanie towaru, to one wciąż będą to robiły a potem za tę kasę same stworzą swoją markę a obserwujący i od niej będą kupowali 🙈🙈🤷‍♀️. Ja sama już widzę, ile mam ubrań w szafie i naprawdę ciężko jest to tak z dnia na dzień zmienić. Zresztą dzis to nawet zaczyna być obciachem, gdy nosi się ten sam ciuch zbyt często, bo internet aż bije po oczach coraz to nowymi towarami,a reklamy krzyczą, że muszę to mieć.
    Cały proces zmian należałoby zacząć od gigantów odzieżowych,żeby ograniczyli tę nadprodukcję i sprzedaż, zlikwidować promowanie tego w mediach, ale co wtedy robiłyby biedne influenserki? I czy to w ogóle jest możliwe.......
    Mysle, że nie. Trzeba zauważyć, że Ci co piszą, że nie kupują w korpo ciuchow niskiej jakości to w skali globalnej raczej garstka, cała reszta, to właśnie ci którzy zarabiaja średnio, ledwo starcza im od 1ego do 1ego (to zdecydowanie pewnie okolo 2/3 ludzkosci) i oni będą nadal kupowac i napędzać ten biznes, bo niby dlaczego ja np zwykły pracownik pakujący frytki na taśmie, czy pani szatniarka(a nie oszukujmy się, to przecież te musi ktoś robic, samo sie nie zrobi), nie mogę wygląda jak pani z insta.....
    Natomiast jeśli chodzi o Chiny, no cóż, Europa sama sobie strzeliła w kolano oddając tam większość produkcji. Moja znajoma ma swój sklep z częściami potrzebnymi przy remontach w domu, zamawia je w Chinach po czym zaopatrza to w swoje logo i interes idzie,ale jednocześnie dziwi się, że taka bieda w Polsce. 😂😂😂😂
    Chiny to już tylko kwestia czasu, kiedy przejmie kontrol u nas, od tego juz raczej nie uciekniemy, już 20lat temu o tym mówiono.
    Pozdrawiam i dziękuję za interesujący odcinek. Szkoda tylko, że tak późno i tak mało mówi się o tym w internecie.
    🌹🌹🌹🌹🌹

    • @salamandra5993
      @salamandra5993 Před 2 lety

      Sporo racji. Nie każdego stać na "etyczne" ubrania od rodzimych marek w cenie z kosmosu. "Biedne influleserki" kupują łachy na tony, które mierzą i reklamują a przypierdalanie się do ludzi, którzy mając dwoje dzieci i kredyt hipoteczny o kupno na shein albo innym Alli taniej odzieży z tego powodu, że pani szwaczka w Bangladeszu mało zarabia jest krzywdzące. Mnóstwo ludzi zasuwa robiąc modne telefony, dużo droższe niż ubrania i to już jest etyczne, tak? Albo inny przykład. Rolnik za kilogram jabłek dostanie w skupie kilkadziesiąt groszy czyli co? Mam nie dopłacać do pośrednika i nie jeść jabłek, bo w sklepie kosztują 4 zł za kilogram? Jakby nie patrzeć cały świat stoi na wyzysku jednych przez drugich.

  • @inezabanach3775
    @inezabanach3775 Před 2 lety +56

    Świetny film, ja osobiście staram się kupować ubrania Polskich marek.

  • @katarzynas.5224
    @katarzynas.5224 Před 2 lety +22

    Myślę, że zakupocholizm często jest substytutem innych braków: poczucia własnej wartości, pewności siebie itp

  • @wiolaz9880
    @wiolaz9880 Před 2 lety +10

    Jestem na etapie "jakosc nie ilosc" i bardzo dobrze sie z tym czuje :)

  • @sqta7507
    @sqta7507 Před 2 lety +5

    Niestety mieszkamy w Polsce i nie każdego stać jest na drogie markowe rzeczy z super jakością, jak i brakuje czasu i chęci żeby ciągle przesiadywać z lumpeksach 🤷 jakość jakością trzeba zwracać na nią uwagę żeby to nie były pieniądze wyrzucone w błoto, ale nie sądzę że powinniśmy brać odpowiedzialność za wielkie koncerny i to jaki stosunek mają do swoich pracowników. Gdyby ceny i inflacja nie ciągnęły nas w dół to może miałoby to większy sens.

    • @theaceofspace6110
      @theaceofspace6110 Před 2 lety +1

      FAKT ☝️

    • @salamandra5993
      @salamandra5993 Před 2 lety +1

      @@theaceofspace6110 jabłka na straganie może też nie kupujmy, bo skoro rolnik poświęca swój czas mając 40 groszy zysku na jednym kilogramie warzyw i owoców po co płacić 4 zł kupując w sklepie i dopłacać do pośrednika. Ludzie dopasowują swój budżet do ubrań a nie odwrotnie bo tego wymaga od nas obecna sytuacja. Jasne, że warto wybierać klasyczne ubrania ale jeśli ktoś wykonuje prace typu pracownik produkcyjny albo sprzedawca na rynku to będzie dążył do tego, aby ubrania były wygodne a nie eleganckie.

  • @Irmina929
    @Irmina929 Před 2 lety +10

    Bardzo się cieszę, że ktoś z dużymi zasięgami porusza tak ważne tematy. Zosiu, jesteś świetna! 😍

  • @emilk__s
    @emilk__s Před 2 lety +12

    Mam dokładnie takie same przemyślenia dotyczące "prezentacji produktu" - w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że ja nie kupuję tylko ubrania, ale WIZJĘ, że będę wyglądać w nim tak pięknie jak modelka na zdjęciu. I że mnie to uszczęśliwi, doda pewności siebie, itd... Oczywiście, ubrania mają wielką moc i wpływają na to, jak postrzegamy siebie i jak patrzą na nas inni, ale ważne, żeby zakupy robić świadomie, zastanowić się, czy to ubranie będzie dla mnie komfortowe, czy będę miała gdzie je zakładać, czy jakiś fason nie będzie podkreślać tego, od czego chciałabym odwrócić uwagę i na odwrót, czy to pasuje do mojego stylu, trybu życia, osobowości. Bardzo oczyszczające głowę (i szafę!) było dojście do takiego wniosku, myślę że powinno się o tym mówić częściej :)

    • @wioleeSag
      @wioleeSag Před 2 lety

      Zgadzam się w 100%, świetnie to ujęłaś.

    • @paulina6819
      @paulina6819 Před 2 lety +4

      Właśnie dlatego trzeba patrzeć w opinie, gdzie ludzie wystawiają zdjęcia jak ubranie wygląda w rzeczywistości, bez fotoszopa, w normalnej pozie, zawsze da się też znaleźć zdjęcie osoby o podobnej figurze do mojej i wtedy jestem pewna na 100% czy chcę to czy nie
      Niestety ze wszystkich sklepów w których kupuję taka opcja jest tylko na shein i właśnie dlatego mam większość ubrań stamtąd w których chodzę na codzień już od długiego czasu w przeciwieństwie do droższych sklepów/lumpexów gdzie ubrania leżą na dnie szafy albo są oddane, bo nie wyglądają tak jak sobie wyobrażałam albo kupiłam je bo były za 1 zł, shein to jedyny sklep na którym się nie zawiodłam pod względem samych ubrań i cen, więc jeśli macie do polecenia jakąś markę bardziej etyczną, gdzie można sprawdzić jak ubranie wygląda na normalnej osobie, w normalnej pozie i bez profesjonalnego oświetlenia to proszę o informację

  • @martynahetmanczyk8009
    @martynahetmanczyk8009 Před 2 lety +13

    Zgadzam się w 100% z przekazem z tego filmu. Martwi mnie tylko że tutaj większość osób oglądających jest już bardziej świadome, a Ci którzy kupują te ogromne ilości zbędnych nowych ubrań i tak będą robić swoje i nic do nich nie trafia …. Przykry temat mimo tak dużej niby świadomości konsumentów

  • @joannaw.1022
    @joannaw.1022 Před 2 lety +14

    Witaj Zosieńko, dawno Cię nie było
    Ja również nic nie kupiłam na tej stronie i nie zamierzam, mało tego ostatnimi czasy ogólnie coraz miej kupuję a już szczególnie w sieciówkach
    Jestem dojrzałą kobietą i z roku na rok jestem coraz bardziej świadoma tego co dzieje się w świecie mody

  • @arle1974
    @arle1974 Před 2 lety +6

    Jeszcze nigdy tam nie kupiłam. Niedawno zrezygnowałam też z zakupów w Pepko. Połowa rzeczy po krótkim czasie nie nadaje się do noszenia. Zwłaszcza najgorsze są spodnie dresowe dla dziecka. Po miesiącu już mają dziury i nie idzie ich zaszyć, bo obok dalej się pruje.

  • @grocraftym5871
    @grocraftym5871 Před 2 lety +8

    W dzisiejszych czasach jesteśmy atakowani idealnymi obrazkami tego, jak wyglada życie innych. Myśle, ze często kupując ubranie podświadomie wyobrazamy sobie, z czym to ubrania się wiąże, z konkretnym stylem życia, statusem.

  • @michaoleksiak448
    @michaoleksiak448 Před 2 lety +6

    Uwielbiam Shein dlatego, że są tam ubrania w większym rozmiarze o fasonach i stylu, którego nie znajdzie się w polskich sklepach. Zwłaszcza dla młodych osób.

  • @werszym
    @werszym Před 2 lety +5

    Kolejnym powodem popularności Shein jest bardzo szeroka dostępność rozmiarów, dużo lepsza niż w sieciówkach. Etyczne lokalne marki zazwyczaj mają wąską rozmiarówkę i osoby drobniejsze lub z krągłościami mogą mieć spory problem żeby ubrać się stylowo. A gen Z raczej nie ma ochoty ubierać się na dziecięcym lub w sklepach typu Puszysta Pani. Oczywiście nie bronię Shein, uważam że ich wpływ na środowisko i obecność szkodliwych substancji chemicznych w ubraniach są niedopuszczalne, jednak uważam że warto to przemyśleć

  • @katarzynamynarczyk8105
    @katarzynamynarczyk8105 Před 2 lety +29

    Naprawdę sądzicie, że drogie marki nie szyją w Chinach??? Większość produkcji na świecie powstaje w Chinach, Bangladeszu, Indiach. A na prawa pracownicze te bogate europejskie firmy przymykają oczy, bo dzięki temu mają większe zyski. Mam znajomą, "producenta odzieży dziecięcej", a jej cała produkcja powstaje w Chinach, a ona reklamuje się jako "polska firma". Poza tym, czy pomyślałyście o tym, że nie kupując w tanich sklepach zabieracie chleb tym biednym ludziom, którzy mają pracę, ciężką i źle płatną, ale mają! Jak nie będzie sprzedaży to oni będą bezrobotni. Niestety, świat nie jest biało-czarny, jest wiele odcieni szarości, w których żyją ludzie.

    • @monikamanuszewska7509
      @monikamanuszewska7509 Před 2 lety +1

      Masz racje, nalezy pozbyc sie zludzen, ale mimo wszystko mniej smieca niz giganci, bo nie maja az takiego przerobu, co dla mnie jest bardzo wazne.

  • @klaudiasasin5327
    @klaudiasasin5327 Před 2 lety +8

    Bardzo dobry materiał ;) Shein swoją drogą, jednak największa impulsywność zakupowa pojawia się na live'ach sprzedażowych sklepów na Facebooku, masz chwilę na podjęcie decyzji i wpisanie komentarza, bo może to zrobić ktoś inny.. Kto pierwszy ten lepszy, nawet się nie zastanawiasz, przerażające..

  • @agatafiakowska436
    @agatafiakowska436 Před 2 lety +6

    Wydaje mi się, że istotne są nawyki wyniesione z domu. Jeżeli w naszym domu zawsze kupowało się w takim pepco to trudno się przestawić i przyjąć, że ,,właściwa" cena za jakieś ubranie to kilkadziesiąt czy kilkaset zł, a nie 15.

    • @fikusssna
      @fikusssna Před 2 lety +1

      za 15 mozna też kupić w lumpexie

  • @dragataskorupinska840
    @dragataskorupinska840 Před 2 lety +5

    Bardzo potrzebny temat! Dziękuję, że go Pani poruszyła.

  • @joannanowakowska3752
    @joannanowakowska3752 Před 2 lety +9

    Nigdy Ali, nigdy She... jakoś mam wewnętrzną blokadę. Nie kupuje poliestru z zasady, nawet jak pięknie wygląda.

    • @lilo9442
      @lilo9442 Před 2 lety +1

      Mam z Ali bardzo dobre lniane i bawełniane letnie sukienki i spódnice.

  • @annanosek1803
    @annanosek1803 Před 2 lety +4

    Dziękuję za napisów :) Dziękuję za podzieliłaś refleksja na marce SHEIN, właśnie wyobrazałam jak w marce SHEIN pracowników musieli ciężko pracować nawet bardziej. Ja kupowałam z roku 2019 na kostuim kąpielowe potrzebowałam na wyjazd północy Szkocji na wakacje akurat był dobry ceny z tego SHEIN. Teraz ju nie kupuję więcej ubrań w innym marka dlatego ze są na świecie masa ilość ubrań. Miłego dnia w Niedzieli :)

  • @justynatabaczynska7285
    @justynatabaczynska7285 Před 2 lety +1

    Dziękuję za takie filmy. Dzięki nim podchodzę bardziej racjonalnie do zakupów.

  • @lipkajustyna
    @lipkajustyna Před 2 lety +10

    Nie raz nie dwa zamawiałam z shein jednak tylko te rzeczy,ktore sa z wiskozy albo bawełny i wtedy nie sa już takie niskie ceny,ale zawsze bylam zadowolona,zwlaszcza z koszul czy sukienek :)

    • @agnieszkagil3121
      @agnieszkagil3121 Před 2 lety +2

      Trzeba patrzeć na skład i można kupić naprawdę fajnie rzeczy, cena też jest zadowalająca

  • @krystynazawodna7891
    @krystynazawodna7891 Před 2 lety +1

    Pani Zosiu.Gratuluję kolejnego dobrego filmu. Wspaniały przekaz od strony treści i warsztatu. Słychać w głosie efekty pracy. Cieszę się bardzo.

  • @xklaudia93x
    @xklaudia93x Před 2 lety

    Super, że powstał ten film i że o tym mówisz. Temat do poważnych przemyśleń

  • @somethingwhite959
    @somethingwhite959 Před 2 lety +19

    Dobrze, że mówisz o tym głośno. Nie mam zamiaru kupować od tej firmy bo jest to chińskie badziewie pełne plastiku. Koszmar jak małą świadomość mamy, co może powodować noszenie plastikowych ubrań. Wystarczy jeden ciuch raz na jakiś czas z etycznej firmy- po co takie wory i góry ubrań. Z tego co pamietam Shein było promowane mocno przez dziewczyny nagrywające na CZcams. Ostatnio już jest tego mniej.

  • @gosianahorska1669
    @gosianahorska1669 Před 2 lety +1

    Bardzo ważny i jak najbardziej potrzebny temat. Dzięki Zosiu za Twoją robotę! 💪

  • @basiad3123
    @basiad3123 Před 2 lety +1

    Twoje treści są zawsze takie mega pouczające I zawsze wnoszą coś do mojego życia i mojej wiedzy ☺️

  • @aggies.9472
    @aggies.9472 Před 2 lety

    Super, że poruszasz takie tematy!

  • @agnieszkakleczyk5805
    @agnieszkakleczyk5805 Před 2 lety +3

    Mam jedną spódnicę tej marki- kupiłam w lumpeksie sukienkę i obcięłam. Jest z wiskozy i jest bardzo fajna i jakościowo wydaje się dobra.

  • @cybersim100
    @cybersim100 Před 2 lety +8

    Już po fazie zachwytu aliexpress zorientowalam sie o co chodzi
    Teraz robie tylko przemyslane zakupy produktow DOBREJ jakosci.
    Za stosowną cenę.

  • @agatthee
    @agatthee Před 2 lety +1

    Dzięki, że poruszasz ten temat. Ja wyznaję zasadę, że nawet w lumpeksach czy na Vinted nie kupuję ubrań tej firmy, no bo po co, skoro jakość pewnie i tak jest zupełnie marna. Bardzo mnie irytuje to, jak bardzo oni nakręcają konsumpcjonizm, ale tak naprawdę najważniejsze jest, by kupować mniej, albo z drugiej ręki, bo nawet jak zrobimy zakupy u super eko etycznej marki, ale połowy rzeczy nie będziemy nosić, to sytuacja z nadprodukcją się nie poprawi.

  • @blooo05
    @blooo05 Před 2 lety

    Bardzo wartościowy materiał! Zdecydowanie zwiększył moją świadomość zakupową

  • @Allana.1983
    @Allana.1983 Před 2 lety +5

    Witam żeby porównać jakość produktów ze sklepu shein ,trzeba kupić te tańsze jak i te o lepszym składzie których cena jest już wyższa porównywalnie do naszych sieciówek .Druga sprawa nie ma co porównywać małych sklepów internetowych czy stacjonarnych do dużych sieciówek ,zawsze cena produkcji będzie inna przy dużej ilości produkowanych np ubrań niż przy małej .Ja zawsze patrzę na składy ubrań ,nawet jak coś zamówiłam z Chińskiej strony bo przyznaje zdażyło mi się to najpierw zaznaczam jaki ma być skład 👌🙂♥️

  • @teresadrgas9053
    @teresadrgas9053 Před 2 lety +19

    Świetny film i niestety to o czym mówisz, to prawda 😕 Nigdy nie kupiłam niczego z SHEIN, ale było blisko! Moim zdaniem często kupowanie ubrań staje się uzależnieniem, co zaobserwowałam kiedyś u siebie 😰

    • @szprycha886
      @szprycha886 Před 2 lety +3

      Podpisuję się! Niestety teraz szukam sukienki na wyjście i uległam deezee - no i do zwrotu. Dodatkowo, teraz każdy zakup wiąże się już z wyrzutami sumienia 🙈
      Czekam na książkę, bardzo lubię taką tematykę, jak żyć lepiej, a mieć mniej :)

  • @kasiakostorz9551
    @kasiakostorz9551 Před 2 lety +27

    Czy tylko w moim przypadku drogie ubrania z naturalnych materiałów wcale nie sa wieczne? Nie wspieram fast fashion ale wielokrotnie sie przekonałam że drogie ciuchy po kilku praniach potrafia wygladac rownie kiepsko jak tanie ubrania z sieciowki.

    • @aleksad.4549
      @aleksad.4549 Před 2 lety +8

      Ja z tego powodu bardzo rzadko kupuje drogie ubrania, przynajmniej te codzienne. Mogę wydać więcej na marynarkę, płaszcz, ale bluzki, swetry, spodnie - no nie, przejechałam się na markach premium.

    • @EWA_DOE
      @EWA_DOE Před 2 lety +15

      DOKŁADNIE. Te MITYCZNE składy w ustach influencerek strasznie mnie bawią. Dobry skład nie oznacza jakości, ani etycznej produkcji ubrań. Zwyczajnie, w momencie gdy tworzy się większa grupa ludzi twierdząca, że składy są be, że produkcja jest be, zaraz wyłania się producent, który w teorii produkuje mniej be za to więcej drożej. I się kręci.

    • @dianafrankowska6295
      @dianafrankowska6295 Před 2 lety +2

      @@EWA_DOE najbardziej etyczny wybór to zakup z drugiej ręki :) osobiście bardzo mało kupuje nowych ubrań

    • @sebastianukanko1313
      @sebastianukanko1313 Před 2 lety

      Też to zależy jak się obchodzisz z tymi ubraniami. Jeśli wrzucasz je do pralki na 60 C i potem do suszarki, gdzie na metce pisze aby prać w niskich temperaturach i nie suszyć w suszarce to nic dziwnego że ubrania się niszczą. Jest to rzecz, o której się dość często zapomina bo wygodniej jest wrzucić do maszyny wszystko i mieć wyprane. Dlatego też jak kupuje droższe ubrania to staram się nie nosić ich codziennie przez cały dzień i patrzyć jak się z nimi obchodzić.

    • @EWA_DOE
      @EWA_DOE Před 2 lety +3

      @@sebastianukanko1313 To dotyczy wszystkich ubrań, bo o wszystkie należy dbać, żeby służyły jak najdłużej. Od tego trzeba zacząć całą ekologię i etykę.

  • @katarzynaen4142
    @katarzynaen4142 Před 2 lety +35

    Nigdy tam nic nie kupilam.
    Jeśli chodzi o darmowe zwroty to przyznaję, że potrafią skusić.

    • @riviera537
      @riviera537 Před 2 lety +1

      Też nigdy tam nic nie kupiłam;)

  • @esmeraldalaluna8929
    @esmeraldalaluna8929 Před 2 lety +1

    Super temat dziękuję Ci ❤️ jesteś profesjonalistką

  • @paulitta1408
    @paulitta1408 Před 2 lety

    Super ważny temat. Dziękuję 😊

  • @mariaradwan-pytlewska1295

    Uwielbiam Pani treści. Krótko i zawsze na temat. Czekam na książkę. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego. 👌👍🤔🤗♥️❤️🍀

  • @ilonakolasa485
    @ilonakolasa485 Před 2 lety

    Już się nie mogę doczekać 😍 Na pewno książka będzie meeeeega 🥰 oby było tam jak najwięcej cennej wiedzy 😁

  • @wioleeSag
    @wioleeSag Před 2 lety +3

    Kurcze jestem z siebie dumna, że nigdy nie wpadłam w takie szalone kupowanie zbydnych rzeczy. Może nie kupuje drogich rzeczy, ale bardzo szanuje swoje ubrania i lubię kupować ubrania, które potrzebuję, które lubię i ogólnie które pozostają ze mną na dłuższy czas. Oglądałam kilka razy sukienki na Shein, bo przyznam, że zdjęcia robią wrażenie. Piękne, wystylizowane modelki o specyficznych kształtach, a do tego opalone, sprawiły, że uznałam, że w sumie to nie mam pojęcia, jak ja będę wyglądała. Naczytałam się opinii, ogladalam zdjęć wysłane przez klientki i zawsze była jedna zasada, te które miały piękna figurę wyglądały czadowe, a reszta wyglądała bardzo przeciętnie. Uznałam, że jednak sukienkę trzeba przymierzyć, sprawdzić czy nam naprawdę odpowiada i czy autentycznie podkreśla nasze walory.

  • @anja2370
    @anja2370 Před 2 lety

    Bardzo ważny temat, dziękuję za filmik :)

  • @ewas7885
    @ewas7885 Před 2 lety +4

    Zosiu, pochwalam i popieram Twoje podejście i do jakości i do ilości ubrań. Zainspirowana Twoim filmikami nauczyłam się a w sumie cały czas się uczę dziergać. Kupuję włóczki, oczywiście z naturalnych włókien, których jest całe mnóstwo na rynku i sama robię czapki, szale, sweterki. Jakość jest nieporównywalna z sieciówkowymi, gdzie w składzie króluje poliester. Ale uświadomiłam to sobie dopiero teraz. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów 😊

  • @dorota8415
    @dorota8415 Před 2 lety +4

    Kupuje w Shein dla rosnącej nastolatki. Dla mnie kupienie tej samej chińszczyzny o 30% drożej, bo w HMie to wywalanie kasy. Shein dla nastolatek ma fajne ciuchy, nie do dostania w polskich sklepach sieciówek. Zawsze wybieramy dobry jakościowo skład (najczęściej droższy), rezygnujemy z drogich rzeczy, jeśli w podobnej cenie kupimy w Zara, gdzie są łatwe zwroty. Zwroty w Shein są bardzo niedogodne. Przykro mi, ale na dziecko non stop wyrastające z ciuchów nie mam jak wydawać na szyte rzemieślnicze drogie rzeczy. Staram się nie kupować za dużo. Wymieniam się też z koleżankami, jedyny problem to to, że starsze dzieci noszą ciuchy dłużej i są po prostu potem szmatkami. Chętnie kupiłabym rzeczy szyte w Polsce, niestety nie stać mnie. To jest problem systemowy i światowy. A polscy producenci też mogliby przemyśleć swoje strategie, bo ostatnio jak byłam w atelier projektantki dla dorosłych szyjącej dość rzemieślniczo, to chatę i auto miała naprawdę odwalone w kosmos. Nie kieruję się tu zawiścią, tylko prawda jest taka, że producenci mogliby zacząć zmianę od siebie, a nie wmawiać klientom, jak to drogo wychodzi produkcja, jednocześnie narzucając marże z kosmosu.

    • @zanetazaneta3211
      @zanetazaneta3211 Před 2 lety +2

      Dokładnie tak, dodatkowo często "polskie" drogie rzeczy też są bardzo słabej jakości. A konsumpcjonizm sam się nie napędza.. dzisiaj otacza nas świat influencerów (jak sama nazwa wskazuje - ktoś wpływowy) którzy pokazują na swoich profilach stylizacje, dzielą się kodami rabatowymi... Przeciętnego Polaka nie stać na drogie rzeczy i przeciętny Polak nie zamówi 20 rzeczy z shein, zazwyczaj zamawiają influencerzy, których Instagram świeci różnorodnością stylizacji..

  • @marysia_ml3744
    @marysia_ml3744 Před 2 lety +2

    Dzięki Zosiu za filmik 🙂 Nigdy nie kupiłam na Shein, ale widziałam na żywo te produkty - większość jeszcze przed praniem wygląda jakby były używane 10 lat 🙃

  • @annaj.3266
    @annaj.3266 Před 2 lety +6

    Książka, ale świetnie! Powodzenia Zosiu! ❤️

  • @magdatruszkowka6271
    @magdatruszkowka6271 Před 2 lety +2

    Na pewno Zosiu kupię Twoją książkę:), bardzo dobra wiadomość że nad nią pracujesz.. a drugą kupię w prezencie dla mojej przyjaciółki 🙂

  • @nalupia8582
    @nalupia8582 Před 2 lety +1

    Bardzo dobry odcinek i zwrócenie uwagi na bardzo ważne rzeczy. Od jakiegoś czasu staram się zwracać uwagę na to, jakie ubrania kupuje, na ich skład i jakość, tak żeby nie były tylko na chwilę. Sporo świetnych ubrań kupiłam w lumpikach i na vinted, choć i to ma swoje wady: skład ok, cena ok a kupię, choć tak na prawdę nie potrzebowałam.

  • @SandraKosiarska
    @SandraKosiarska Před 2 lety +1

    Jakże duże było moje zaskoczenie gdy jakiś czas temu odkryłam, że to Ty byłaś tą słynną bgirl. Też kiedyś świrowałam na parkiecie.
    Wspaniały rozwój Zosiu! Radzisz sobie naprawdę bardzo dobrze. Aż miło się patrzy jak z roku na rok jest progres w tworzeniu filmików, firmy itp. Odnośnie filmu - bardzo wartościowy.
    Powodzenia w pisaniu książki, znając Twoje solidne przygotowanie do wszystkich tematów poruszanych na filmikach - książka będzie dziełem! Na pewno zakupię :)
    Wszystkiego dobrego! Pozdrawiam 💋

  • @magpiemagpie5488
    @magpiemagpie5488 Před 2 lety

    Świetny odcinek! Czekam na książkę 🙂

  • @angelam8917
    @angelam8917 Před 2 lety +21

    A ja napiszę coś zgoła innego. Mimo iż, jestem zwolennikiem od zawsze świetnej jakości, czy to odnośnie ciuchów czy kosmetyków i innych rzeczy. Nie mam problemu z zapłaceniem za rzecz świetnej jakości bardzo dużej kwoty. Mam 4 rzeczy z Shein. I powiem szczerze np z sukienki na lato jestem zachwycona. Wreszcie odpowiedni kolor i podkreślone kształty. Spodnice też nie odbiegają od tych sieciowkowych, także rzeczy na lata to nie są na pewno. Tyle, że ja kupuje tam 100%wiskoze. Także można coś znaleźć, trzeba jednak dłużej poszukać.

    • @zzielona
      @zzielona Před 2 lety +4

      Dokładnie, ja mam jeansy z Shein i nie odbiegają niczym od tych z sieciówek ;) Od niektórych są nawet lepsze ;)

    • @igatwardowska8572
      @igatwardowska8572 Před 2 lety +2

      Nie masz się czym chwalić... Nie powinno się wspierać tego typu firm... Wstyd.

    • @angelam8917
      @angelam8917 Před 2 lety +13

      @@igatwardowska8572 Wstyd to jest kraść🙂Rozumiem, że Ty nie kupujesz lub nie zdarzyło Ci się kupić w żadnej z sieciówek? Tylko szyjesz, promujesz polskie marki lub kupujesz prosto od projektanta? 😉

    • @agama3311
      @agama3311 Před 2 lety +1

      To, że masz rzeczy dobrej jakości z shein, nie zmienia faktu, że model biznesowy tej marki jest zły pod wieloma względami, a jakość ubrań - kiepska w większości.

    • @angelam8917
      @angelam8917 Před 2 lety +6

      @@agama3311 Tak i zgadzam się z tym. Sama mam ok. 3/4 szafy dobranej bardziej jakościowo ,szytych na miarę etc. Nie będę jednak udawać, że w ogóle innych nie mam albo krytykować innych,że takie kupują. Tym bardziej, że większość osób które krytykują, same kupują w sieciowkach etc. Nie bądźmy hipokrytami.

  • @buczewita
    @buczewita Před 2 lety +1

    Szczerze mówiąc zastanawiałam się czy obejrzec filmik o tym tytule, ale zaryzykowałam i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jak mądrze o tym opowiadasz i jak miło się tego słucha. Wspaniały wstęp. Duże brawa, bardzo mnie uświadomiłaś 😍😊

  • @paulinatarasiuk6316
    @paulinatarasiuk6316 Před 2 lety

    Super odcinek Zosiu! 👌😉Mam podobne zdanie do Twojego na temat tej marki, pozdrawiam z UK 😃

  • @Sroczka.Skoczka
    @Sroczka.Skoczka Před 2 lety

    Fantastyczny odcinek! ❤️

  • @dorotagorecka9211
    @dorotagorecka9211 Před 2 lety

    Nareszcie kolejny film. Dzięki Tobie zaczęłam zwracać uwagę na składy ubrań i długo szukam odpowiedniej rzeczy. Wydaję więcej pieniędzy na ubrania dobrej jakości ale dzięki temu nie mam problemu z wyborem rano w co się ubrać.

  • @lilianamaria8335
    @lilianamaria8335 Před 2 lety +3

    Dzień dobry. Przyznam, że pierwszy raz słyszę o tej marce i mam chyba na odwrót niż większość ludzi w Polsce. Nie zarabiam zbyt dużo, ale naprawdę wolę odkładać przez jakiś czas pieniądze i kupić coś lepszego gatunkowo - kardigan z wełny merino czy wełnianą spódnicę - niż jakiś chińskie badziewie. Żeby nie było - nie mam nic do ludzi, którzy tam kupują. W sumie każdego sprawa.

  • @katarzynajurgielska2801
    @katarzynajurgielska2801 Před 2 lety +1

    Zosiu, jesteś stylem sama w sobie, odkąd Cię odkryłam, żadne shein mnie nie przekona. Zresztą nigdy nie pociągała mnie tandeta i bazarowy styl. W latach 80-tych nigdy nie skusiłam się na dekatyzowany jeans i sweterki przywożone z Węgier i Turcji mimo, że w sklepach nic nie było. Wtedy jako nastolatki, same dziergałyśmy na drutach, a mamy nam szyły z wykrojów z Burdy!

  • @beatazurawska8073
    @beatazurawska8073 Před 2 lety +7

    Wiele sieciówek i firm szyje w Chinach tylko zamiast made in China zapisują made in PRC. Kupilam kilka rzeczy na shein i nie różniły się jakością np. od zary więc po co przepłacać. Duże firmy odzieżowe nie przejmują się ekologią czy etyką, jedno mówią w reklamach, a co innego robią. Liczy się dla nich tylko zysk.

    • @beatazurawska8073
      @beatazurawska8073 Před 2 lety +2

      @Mr. Perfect No właśnie bo fabryka produkuje dla sieciówki od 6 do 18 a od 18 do 6 dla shein :) a naiwni chodzą w koszulkach "ratuję planetę" szytą w Chinach przez dzieci. Firmy zarabiają na ekologii i bezmyślnych ludziach.

  • @magdalenajaworska2192
    @magdalenajaworska2192 Před 2 lety

    Gratuluję @zophia i już nie mogę się doczekać Twojej książki :) Ps. bardzo wartościowy materiał, brawo !!!!

  • @Aarrullo
    @Aarrullo Před 2 lety

    Bardzo ważny i potrzebny dziś głos świadomości! Jak dobrze, że w tematach mody pojawiają się takie informacje jak przeładowanie posiadania i zakupów. Ja ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć, że czas wyprzedaży i promci oraz scrollowania ekranu sieciówek bardzo wspiera wrzucanie do koszyka wielu ciuchów w niskich kwotach.
    Uważam, że ten film niesamowicie przestawia temat, bez chamskiej krytyki bardzo rzeczowo wyjaśnia mechanizmy, dzięki którym coraz więcej zauważamy !

  • @amazingcat9760
    @amazingcat9760 Před 2 lety +1

    Kupowałam na Ali, kupowałam w Zarze, H&M do czasu aż kupiłam kiedyś w lumpeksie dżinsy Lee , i zrozumiałam gdzie jest różnica .Ubranie dobrej firmy jest lepszej jakości, dobrze leży, służy latami , nie niszczy się w praniu . Teraz wolę kupić jedna rzecz bardzo dobrej jakości niż kilka z Zary .

  • @BFashionsPL
    @BFashionsPL Před 2 lety +2

    Wydaje mi się, że tu też istotne jest jak wygląda sam proces produkcyjny. Shein zleca produkcję innym podmiotom i tak na naprawdę nie wiemy kto i w jakich warunkach produkuje nasze ubrania. Jestem po lekturze Gamorry i widzę wiele korelacji między tym co było w książce ( między innymi odnośni produkcji odzieży i zatruwania środowiska), a tym co się dzieje w produkcji fastfashion. Strona internetowa to tylko ładna okładka, za którą kryją się dramaty wielu ludzi.

  • @jakdorota
    @jakdorota Před 2 lety

    Kiedyś zamówiłam tam jedna rzecz (już nawet nie pamiętam co to było!), ale to był totalny bubel! Nigdy więcej!!! Potem, głównie dzięki Tobie Zosiu 💚, zaczęłam bardziej świadomie podchodzić do zakupów, sprawdzam skład, ograniczyłam sieciówki - wolę mniej, a dobrej jakości i z polskich marek 🙂 I właśnie czekam na moje pierwsze zamówienie z ANSIN 💚😃
    Dobrze, że publikujesz takie treści, bo otwierają oczy! 👍😃 Pozdrawiam serdecznie 😃

  • @MegaAudrey777
    @MegaAudrey777 Před 2 lety +1

    Nigdy nie kupowałam tam,na alliexpress ostatni raz kupiłam chyba 2 lata temu i była to obudowa do tel.Wykasowałam Appke żeby mnie nie korciło,a dzięki temu zapomniałam o tej apce.

  • @agas.7000
    @agas.7000 Před 2 lety

    Polecam ubrania z tzw.drugiej ręki,np.second handy, vinted itd.
    EKO- logicznie i EKO- nomicznie.

  • @izabelaizabela3553
    @izabelaizabela3553 Před 2 lety

    Polecam filmik Justine Leconte o właśnie tej marce.
    Powodzenia z pisaniem książki!

  • @marysiaka
    @marysiaka Před 2 lety

    Świetny materiał👌

  • @mariaanna5335
    @mariaanna5335 Před 2 lety +4

    👍☀️ mieszkam za granicą i nie wstydzę się tego že większość mojej szafy to secondhand bo jest dobrej jakosci. Kupuję tam na bogato kaszmiry, wełny, bawełny itd ... I jest eko więc mam czyste sumienie.

  • @danutakowalska7297
    @danutakowalska7297 Před 2 lety

    super materiał👍👍
    wiele tych aspektów nam
    umyka👍👍👍👍👍

  • @joannamrozik8868
    @joannamrozik8868 Před 2 lety +19

    Jak miło zobaczyć nowy filmik 😍Nigdy nie kupowałam w shein i nie zamierzam.

  • @kasianowosielska8706
    @kasianowosielska8706 Před 2 lety +1

    Ciekawy film. Jestem trenerem mentalnym i pracuję m.in. z osobami uzależnionymi od zakupów. Mam różny przekrój osób. Z mojego doświadczenia wynika, że ludzie kupują nadmierną ilość ubrań ponieważ: 1. nudzi im się wieczorami 2. Zapełniają swoje braki emocjonalne

    • @pyszczurka
      @pyszczurka Před 2 lety

      Jako osoba, która ma z tym problem stwierdzam, że zapełnianie sobie braków emocjonalnych jest w punkt :) Niwstety czasami ciężko to przyjąć do wiadomości. Inna kwestia że źródło tych braków też bywa bardzo różne... chętnie bym poczytała więcej na ten temat:)

  • @diorrka
    @diorrka Před 2 lety +1

    No ale prawda jest taka, że właśnie na stronach typu SheIn można kupić tą samą sukienkę w wielu rozmiarach. A nornalnie to ładna sukienka- do rozmiaru 40. Rozmiary 42, 44, 46- zapraszamy po nasze sukienki- namioty. To samo kostiumy kąpielowe, buty w rozmiarach 42, 43. Ładna szpilka- do 39, większy, zapraszamy po onuce.

  • @MartaHe
    @MartaHe Před rokem

    Hej, dziękuję Ci ze poruszyłaś tak fajny i interesujący temat o marce shein, o której do tej pory zdawkowo słyszałam. Ja osobiście nic tam nie kupiłam nigdy i po Twoim filmiki napewno nie kupię gdyż stawiam na jakość produktów (cenę również, ale jakość ważniejsza) i nie lubię chińskich produktów tak samo jak nic nigdy nie kupiłam od marki na chińskim allegro. Ja mam tak (może to jakiś dziwny nawyk) że muszę mieć w ubraniu jak najwięcej bawełny gdyż dla mnie najważniejsza jest konserwacja tego produktu i oczywiście przyjemność w noszeniu. Musi być to dlugoczasowe ubranie które się nie zmechaci lub nie będzie się gniotlo po pierwszym prasowaniu:)

  • @emilk__s
    @emilk__s Před 2 lety +6

    Świetny materiał! Na SheIn zdarzyło mi się zrobić zakupy raz, z 8 lat temu, kiedy miałam z 15 lat - oczywiście determinującym czynnikiem była cena i rzekoma funkcjonalność produktu - miała to być wiosenno-jesienna parka z odpinanym futerkiem, więc teoretycznie coś bardzo uniwersalnego, co posłuży wiele sezonów. Wierzchnia warstwa okazała się tak cieniutka, że przebijało przez nią słońce (!!!), więc bardziej nadawałaby się jako narzutka na lato... To skutecznie wyleczyło mnie z przeglądania chińskich sklepów, tym bardziej że z tego co pamiętam zwroty nie były darmowe i tak proste jak dzisiaj.

  • @annaesem7954
    @annaesem7954 Před 2 lety

    Świetny odcinek Zosiu, bardzo mnie ciekawił temat tej marki i jej szybkiej ekspansji. Fajnie, że zwróciłaś uwagę na modelki reklamujące te ubrania i to jakie one mają figury-bardzo proste i zarazem odkrywcze! będę teraz na to wracać większą uwagę. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytających. Miłego dnia!

  • @annamanias7731
    @annamanias7731 Před 2 lety

    Jeszcze nigdy nic nie kupiłam z tej marki 😊
    Zgadzam się z Tobą w 100% !!

  • @rudolffina
    @rudolffina Před 2 lety +8

    W końcu odcinek!😍
    Nie kupuje na Shein.😊

  • @agacieslak1567
    @agacieslak1567 Před 2 lety +7

    W ubiegłym roku zainspirowałam się tym że przez rok nie kupowałaś ubrań. Ja przez cały 2021 nie kupiłam ani jednego ciucha. A zakupoholiczką jestem pierwszorzędną😁. Detoks był konieczny. I doszłam do wniosku, że ubrań mam aż nadto a teraz każdy zakup przemyślę kilka razy. Dzięki.

    • @kwiatpolny
      @kwiatpolny Před 2 lety +1

      Ja na koniec roku 2021 zdałam sobie sprawę że przez cały rok nie kupiłam nic nowego do szafy. W sumie to poczułam się dumna :D

    • @agacieslak1567
      @agacieslak1567 Před 2 lety +1

      @@kwiatpolny Też tak czułam. A najlepsze jest to uczucie że wcale nie muuuszę mieć "piątej białej koszuli"

    • @marwes7009
      @marwes7009 Před rokem

      Wow, szacun naprawdę, trzeba miec silną wolę!

  • @megan_ka1203
    @megan_ka1203 Před 2 lety

    dzięki Zosiu! robisz robotę🧡 sama jestem zdumiona jak moje myślenie o ubieraniu się uległo zmianie, co na prawdę wydawało mi się niemożliwe -Ty ten przewrót u mnie zrobiłaś, dzięki🙂 co do fast fashion, pełna zgoda- z tego właśnie powodu do dziś nie jestem w stanie zrobić zakupów m.in w Zarze, Bershce, Pull&Bear i innych Inditexowskich markach, nie wiem, czy coś się zmieniło, ale też grubo mieli w zwyczaju 'szyć' jeśli chodzi o środowisko, warunki pracy pracowników etc.. jeśli ktoś spóźniony jak ja przewinie się tu po kilku miesiącach i ma takie info jak wygląda to dziś- chętnie się dowiem, może niepotrzebnie żyję starym żalem😉
    pozdrawiam Cię serdecznie i również czekam na książkę!🖐🏽☺️

  • @teresab7735
    @teresab7735 Před 2 lety +1

    Hej. Produkty Ansin są super. Ale dzisiaj mam pytanie Skąd ten żakiet? Miałaś go też we Włoszech. Pozdrawiam

    • @ZOPHIAStylistka
      @ZOPHIAStylistka  Před 2 lety

      Dzięki. Szyty na miarę w salonie Poszetka w Krakowie :)

  •  Před 2 lety +1

    Po oglądnięciu mam dwa wnioski, ze fast fashion będzie się prężnie rozwijało do czasu, aż każdy z konsumentów uświadomi sobie:
    1. Że zakup ubrań, które pod względem jakości pozostawiają wiele do życzenia, na dłuższą metę po prostu się nie opłaca.
    2. Dlaczego ciągle kupuje - może jest to powód który ma podłoże psychiczne, dzięki któremu stara się sobie „ulżyć”
    Świetny i bardzo wartościowy film Zosiu. 😁

  • @kzdr2984
    @kzdr2984 Před 2 lety +2

    Dziękuję 🙏