KOOPERACYJNA LORCANA - Illumineers Quest Deep Trouble
Vložit
- čas přidán 3. 07. 2024
- Nasz discord: discord.gg/MySBdePKdd
Sklep Stefa Kart: strefakart.pl/
Facebook Strefa Kart: profile.php?...
0:00 Wstęp
0:40 Opening
4:30 Tłumaczenie zasad
7:20 Gameplay (początek)
20:30 Giveaway (info)
21:15 Gameplay
48:30 Tajemnicza Karta (złoty booster)
51:20 Wrażenia - Hry
Dzięki za fajny gameplay! Mało takich materiałów na polskim YT. Dobrze poznać zawartość tego pudełka :) Moja historia z Lorcaną jest prosta: jako dziecko lat 80-tych, kiedy to filmy Disneya były jeszcze rarytasem, zachwyciłam się tematem, grafikami i możliwością odświeżenia znajomości filmów. O tytule usłyszałam po raz pierwszy na live PN. Jednak wtedy uznałam, że to zbyt kosztowna zabawa nie dla mnie. Potem coraz częściej Lorcana wracała w porównaniu ze Star Wars: Unlimited. A ponieważ na gry z uniwersum SW zaczęłam chorować ostatnio najbardziej, powrót do zainteresowania Lorcaną był nieunikniony. No i przyszedł w końcu ten dzień - dzisiejszy, kiedy to przy okazji corocznego kiermaszu w AM76, nieopatrznie zapytałam właścicielkę, czy mają jeszcze starter Lorcany. I zgarnęłam ostatnie nieco sfatygowane pudełko wraz z również ostatnim w sklepie boosterkiem. Boosterka z Myszką Mini na okładce od razu zgarnęła moja 5-letnia córka i już wiedziałam, że przepadliśmy...Mam nadzieję, że uda nam się zatrzymać na rodzinnym, lightowym graniu i nie skończy się na wymianach kartami jak kiedyś karteczkami z kolorowych notesów. Cieszę się, że aktualnie próbujemy poznać postaci na kartach i całą rodziną wracamy do dawno nie widzianych filmów. Poznajemy też te nieznane nam produkcje Disneya, które w Polsce kiedyś nie były dostępne. Dodatkowo uczymy się grać w karcianki po ang, co otworzy nas na pewno na inne niespolszczone gry w przyszłości. Dzięki za inspirację!
Moja historia z Lorcaną.
O Lorcanie dowiedziałem się na tik toku, po paru miesiącach postanowiłem wejść w ten system.
Chęć kupna stopniowo narastała. A że żona lubi Disneya to dało dodatkowego busta do kupna. Pierwsze rozgrywki za nami. Zapisałem się już na pierwszy turniej. Moje moje malutkie córki zaycznamy wprowadzać do tego świata, są absolutnie zakochane Elsą. A więc cała rodzina została pochłonieta przez Disneya!!! 😊😊😊
Te karty są po prostu przepiękne!
kurczę nie dorwałem tej wersji gry. cieszę się, że Lorcana uderza przez uwielbiane przeze mnie nuty planszówkowe. pewnie potem jakoś to gdzieś złapie . pozdrówki ✌🏻
Moja historia: od dawna interesowałem się kartami pokemon a kilka miesięcy temu zdecydowałem się na zagranie w nie ostatnio byłem na moim pierwszym turnieju i wtedy widziałem (jak mniemam) Prerelease z ursula return wtedy wpadłem na wasz kanał później zdecydowałem się na zakup starter decku i za niedługo wybieram się na turniej z tej katcianki a wasz kanał przekonał mnie do rozpoczęcia tej przygody 💪
Wiele razy odwiedzaliśmy "Skład Gier", żeby przejrzeć planszówki w które dużo graliśmy z narzeczonym. Kilka razy trafialiśmy już wcześniej na premiery dodatków do Lorcany, ale zawsze kończyło się na oglądaniu. Dopiero przy premierze set'u 4, oglądaliśmy i cieszyliśmy oczy pięknymi ilustracjami. Wtedy sprzedawczyni zaproponowała nam zagrać partię startowymi taliami i mojego narzeczonego wciągła ta gra na całego. Wcześniej grał już w Gwinta, ale było to jego pierwsze doświadczenie z tcg w realu. Od tego czasu otworzyliśmy już trochę boosterów, złożyliśmy jakieś pierwsze, zamulone talię, a mój narzeczony raz już zagrał na lidze w sklepie, a ja go wspierałam. Zajawka ciągle u nas trwa, chociaż do Poznania gdzie można zagrać mamy spory kawałek to sobie radzimy :) Miłego oglądania ❤
Moja przygoda z Lorcaną zaczęła się od relacji Gradanie z GenConu (sierpień 2023), gdzie pokazano ogromną kolejkę po zakup przedpremierowych starterów. Po wygooglowaniu, że Lorcana to taki MtG gdzie zamiast nawalania się randomowymi stworami mogę np. takiego Olafa pobić Kaczorem Donaldem, wiedziałem, że muszę ją mieć :)
Kupowałem sprowadzane zawyżone cenowo sety TFC i RoF, ale nie żałuję :) Byłem jednym z pierwszych posiadaczy Lorcany w Szczecinie i z powodzeniem wciągnąłem w nią kilku znajomych. Byłem też jednym z upierdliwców wypytujących o Organized Play w lokalnych gralniach. Na szczęście Lorcana cieszy się większą popularnością i można lokalnie pograć :)
Moja historia z lorcaną zaczęła sie w sumie z zainteresowania że nowa karcianka i że z disneya. A wtedy był okres co zaczynałam bardziej z Kingdom Hearts. Przez co tak zaintersowanie. Ogladalam openingi i wiele innych. Lecz przez chorobe w tym czasie. Zniknęło zaintrrsowanie. Lecz teraz po tum jak zobaczylam że jest pre (zapominam nazwy tego rodzaju dla lorcany) z urszuli. I o to tak z ogladania zaczęłam grać i zbierać karty jak i dobrze się bawić ^^
Trafiłem na ten kanał przypadkiem, nie planowałem kupować lorcany no a po kilku filmach jestem w trakcie wybierania pierwszego starterdecku hah. Robicie świetną robotę, liczę na więcej dłuższych filmów 😊
Zacząłem interesować się Lorcaną dzięki temu, że mój kolega z pracy a także nauczyciel matematyki tak ją rozpropagował w szkole, że dużo osób zaczęło w nią grać. Nie powiem wciągnęło mnie bardzo ;) Pozdrawiam Was super kanał!
Chętnie sie podziele moją historią bo o lorecanie dowiedziałem sie od was! Siedziałem głęboko w społeczności MTG i mój algorytm YT znając moją miłość do kart podsuną mi wasz kanał (chyba film tłumaczący zasady ale pewien nie jestem) wasza gadka mnie kupiła i dość prędko zaopatrzyłem się w boosterboxa. Chłopaki robicie świętną robotę byle tak dalej!
Czekałem na ten materiał, bo go zapowiedzieliście jakiś czas temu 😉 Bardzo fajna rozgrywka przeciwko Urszuli Bardzo ciekawy ten dodatek do gry. Fajny pomysł na grę kooperacyjną dla Lorcany i do gry solo. Fajnie mechanicznie to pomyślane i działa 😉
Moja historia z lorcana rozpoczęła się po premierze CH3. Wiele razy mówiłem w domu o tym że chciałbym zacząć grać w Lorcane, ale nie sądzę żebym miał czas i fundusze. Jakiś czas później dostałem od żony i 4 letniego synka Booster Box Into the Inklands. Nigdy nie spodziewałem się, że rodzinka sprawi mi taki prezent wiedząc, że nie sam miałem wątpliwości czy mogę sobie pozwolić wejść w temat karcianki (finanse). Niedawno znalazłem nawet czas na Sealed CH4 i liczę z niedługo zmierzę się na turnieju z kimś moja pierwszą talia :)
Moja przygoda zaczęła się przed trzecim dodatkiem i mam nadzieje że zostanę na dłużej :)
Kartu decku Urszuli są PIĘKNE 🤩 Świetny ten dodatek!
Ja o Lorcanie słyszałem sporo pozytywów, ale uwagę zwróciłem dopiero na Bookgame w Krakowie i żałuję, że tam nie wziąłem udziału w turnieju, a zdecydowałem się wejść w Lorcanę (i to była świetna decyzja) po prezentacji gry na Planszowych Newsach 😉 A szukając informacji o grze trafiłem na Wasz kanał i już z Wami zostałem, no i regularnie tutaj zaglądam 😎Fajnie, że fanów Lorcany w PL przybywa 🤩 A Wy mocno się do tego przyczyniacie. Dzięki za Wasze zaangażowanie
Moja przygoda z Lorcaną zaczęła się niedawno i początkowo starałem się jej unikać. Pewnego dnia znajomy organizował spotkanie, na którym można było nauczyć się zasad gry, jednak nie mogłem na nie przyjść. Dowiedziałem się jednak, że ktoś w naszej grupie interesuje się tą karcianką, a ja uwielbiam wspierać takie inicjatywy.
Na kolejne spotkanie postanowiłem kupić booster box, aby każdy uczestnik mógł cieszyć się otwieraniem boosterów. Sam otworzyłem cztery z nich. Znajomi wytłumaczyli mi zasady gry i zagrałem swój pierwszy draft. Początkowo nie rozumiałem wszystkiego i często potrzebowałem pomocy w zrozumieniu kart, ale szybko wkręciłem się w Lorcanę. Teraz, podczas każdej rozgrywki, obowiązkowo słuchamy piosenek Disneya.
Dzięki Lorcanie uczę się również angielskiego, co jest dodatkowym atutem tej wciągającej gry!
Nie pamiętam dokładnie w jaki sposób pierwszy raz usłyszałem o Lorcanie, chyba na jakimś kanale Y2B ktoś mówił o zapowiedzi tej gry. No i jakiś czas później widziałem w sklepie boosterki z Floodborn, więc poszukałem jakiegoś polskiego kanału by dowiedzieć się więcej. Tak trafiłem na Lorkanał, a mianowicie na filmik o wygraniu pierwszego Sealed'a. Spodobała mi sie zajawka z jaką opowiadacie o Lorcanie i postanowiłem spróbować by kiedyś udało mi się zagrać w pierwszym turnieju, ale utknąłem na składaniu pierwszego decku 😂 Tak to wygląda, chociaż od zawsze więcej otwierałem boostery niż grałem to jednak trzeba spróbować 💪 Jak kiedyś pojadę na turniej to chyba zaopatrzę się u Was w te koszulkę, bo logo jest mega 👌
Hej! Fajnie, że Lorcana ma w Polsce content creatorów, długo grałem w MTG i trochę mi brakowało czegoś w tym stylu.
A odpowiadając na pytanie:
Przez lata grałem w MTG ale zawsze chciałem mieć deck z postaciami z moich ulubionych animacji. Dlatego zacząłem zamawiać alterarty xD Przemalowanie Siege Rhino na słonia z Aladynem itp było tylko początkiem. Minęło kilka lat, deck przeszedł do klasera a tu dosłownie 2 tygodnie temu dostaję info od znajomego (żeby było śmieszniej to tego samego, który mnie do MTG wkręcił), że jest Lorcana, fajne zasady, czytelne karty i nie będę musiał alterować żeby grać postaciami z Disneya! Do tego zbieram komiksy Kaczora Donalda więc jako prawilny Kaczkofan od razu rzuciłem się na Lorcanowe zakupy. :D Deck dopiero powstaje, część zakupów jeszcze nie przyszła ale totalnie Lorcana to będzie gra, w którą będę grał!
Cześć chłopaki! Dzięki za fajny film. Mój Ursulowy zestaw jeszcze nie dotarł ale nowe boosterki i trove w mej torbie już są 😂
Od kilku lat gram w planszówki solo i nigdy nie grałam w żadną karciankę. O was usłyszałam właśnie przez forum o grach planszowych a o Lorcanie to gdzieś tutaj w świecie YT. Gratulacje i jedziemy teraz do 500 subów!!!
Moja historia z lorcaną: Namiętnie grywałem MTG i co za tym idzie często i gęsto chodziłem na lokalne turnieje. No i tak sie złożyło ze w ramach promocji pierwszego chaptera sklep w którym odbywał się turniej dorzucił starter decki do puli nagród, i wygrałem. Na początku byłem dość sceptyczny i rzuciłem mój nowo wygrany deck amber amethyst w kąt z myślą ze nagrode sprzedam, ale stety niestety całkowicie o tym zapomniałem. Aż do czasu, pewnego dnia przyszedł do mnie do domu mój kolega (pozdrawiam cię karolu) i zaczął opowiadać mi o lorcanie, chciał mnie wciągnąć w temat, słuchając jego argumentów które miały mnie przekonać żebyśmy razem weszli w ten magiczny świat, przypomniałem sobie o mojej zgubie. Okazało się ze ta iskierka rozpaliła w nas fascynacje tym tytułem, ostatnio otworzyliśmy nawet naszą własną małą lokalną lige lorecany!
Fajny film, w sumie jesteście chyba jedynym polskim kanałem pokazującym podobne gameplaye, więc szacun.
Co do mojej historii z lorcaną... Jestem uczniem szkoły średniej a jednocześnie wielkim fanem karciankowego nerdowania ( oczywiście z umiarem). Jakiś czas temu grałem w magicowego paupera, ( jedyny format na który mnie stać) jednakże mój grafik nie był przychylny terminom lokalnych turniejów, więc na bardziej kompetytywnym graniu pojawiałem się raz na jakieś 2 miesiące. Bardzo mnie frustrował brak reguralnej gry, więc kiedy zobaczyłem, że katowicki flamberg promuje jakąś karciankę, w którą miałbym kiedy grać, to w mig wsiadłem w autobus i dotarłem do krainy spoceńców niewidzących świata poza lorcaną i z miejsca zakochałem się w prostej mechanice challengowania i questowania. Od tamtego momentu minęły już dobre 2-3 miesiące, a ja wciąż nie umiem się uwolnić z kajdan karcianego uzależnienia.
Po pierwsze graty za 200 subów. Moja historia była taka że usłyszałem o was tak było nie zmyślam
Ktoś namówił mnie na nowy zakup do lorkany😂. Fajne że jesteście i tworzycie dalszy kontent dla tego kanału.
A co do mojej histori z loraną to zaczęła się ona całkiem niedawno z zakupem 2 startowych tali z trzeciego setu. Ostatnio też kupiłem boostery z czwartego setu. Przynoszę lorkanę do szkoły i gram ze znajomymi. Jeden z nich już kupił sobie dwie talie startowe.
Wymieniam się też kartami z innymi osobami, dzięki czemu mam swoją pierwszą ciekawą i mocno grywalną talię z którą startuję w najbliżym turnieju🎉🎉.
Ogólnie tam w 40min jak wykorzystywałeś lore na +2 att to w teorii nie mogłeś bo był Ursula’s contract, ale potem użyłeś benji i tak :p natomiast co do pytania to pamiętam jak w zeszłym roku ktoś mówił o Lorcanie, potem szukałem jakichś informacji na YT i trafiłem na filmik z Mikim z jego pierwszego turnieju, grafiki mi się bardzo spodobały, a przede wszystkim dopiero co wyszła i z racji tego, że nigdy nie grałem wcześniej w żadną karcianke był to świetny argument, żeby w końcu w jakąś zacząć grać, oczywiście kwestia nostalgii też ma znaczenie, ale to obstawiam, że jak u każdego. Pozdro Panowie, domyślam się, ze będziecie w Wawie 3-4.08 albo na Tour Queście to się porozmawia na żywo :)
O fajnie, że zauważyłeś ten błąd. Na szczęście nie wpłynął on w ogóle na rozgrywkę, bo mogliśmy na początku zagrać Benje a potem użyć zdolności ze scenariuszai wyszło by na to samo.
Na quest tourze w Warszawie planujemy być, a jeżeli chodzi o 3-4 sierpnia to ten finał będzie jednak w Bydgoszczy, a nie w Warszawie i raczej się nie wybieramy wtedy na ten turniej.
@@lorkanal tak dlatego napisałem, że potem użyłeś benji i tak, więc kwestia kolejności zagrania, na tour queście do was podbije :)
witam, dzisiaj kupiłem pierwszą saszetkę lorcany z ursula return i odrazu dostałem ursula, droga ale mimo to mnie cieszy, bo kupiłem z empika a niespodziewałem się czegoś takiego na start
Fajny filmik. Dzięki za przedstawienie tego boxa. Co do mojej historii z Lorcana to zaczęła się od... Dragon balla 😅 pierw zacząłem zbierać karty właśnie z DB, ale nie wziąłem się za granie ponieważ gra była zbyt skomplikowana i ciągle trzeba było kupować nowe sety żeby można było grać. Więc postanowiłem wrócić do dzieciństwa i zacząłem zbierać Pokemony. Zacząłem od setu 151, ale znowu postanowiłem tylko zbierać ponieważ w poksach jest już baaaardzo dużo kart i ciężko mi było ogarnąć coś grywalnego. I tak zdecydowałem się wejść w Lorcane. I tym razem od razu zacząłem grać, a nie tylko zbierać karty, ponieważ jest to nowa karcianka, ma ciekawą mechanikę którą można szybko przyswoić. Narazie gra mi idzie słabo, ale mam dużą radochę z grania 😂 ciągle coś zmieniam w decku jeśli widzę że nie działa z resztą kart. Ale moja historia trwa dopiero od dwóch tygodni i już się mocno wkręciłem. Pomimo porażek zapisałem się na kolejne turnieje. Trening czyni mistrza! A może i z wami się spotkam na jakimś turnieju, jeśli nabiorę wprawy 😅 Pozdrawiam!
Zawsze byłem zdziwiony jak słyszałem, że ktoś kupuje boostery do Magica czy Pokemonów i wręcz bawiło mnie to, że ludzie wydają tyle pieniędzy na karty. Przez wiele lat pracowałem w sklepie motocyklowym, który z powodu pandemii przebranżowił się w Sklep z grami. Niedługo później dostaliśmy propozycję aby rozpocząć sprzedaż kart i organizację eventów z Lorcany. Wraz z chłopakami ode mnie z pracy postanowiliśmy kupić po starter packu i się zaczęło… boostery, deck boxy, koszulki na karty. W Lorcane gram od 4 miesięcy i nie wyobrażam sobie nie pójść na czwartkowa ligę. Już wiem ile radochy jest po otworzeniu dobrej legendarnej karty. Co prawda nie trafiłem jeszcze enchanta, ale liczę, że kiedyś się uda 😁
He He, córka poprosiła mnie o prezent na dzień dziecka i obiecała pilnie się uczyć. Dostała 2 startery, a obiecanki cacanki poszły w las. Ja teraz się wciągnąłem i kupuje dalej starter decki.
Mądra córka, wiedziała co robi spryciara😅
👍
Grałem półamatorsko w Hearthstone'a. Jeździłem na turnieje za granicę i szło mi całkiem nieźle jak na osobę, która nie zajmuje się tym zawodowo. Niestety zepsuli system esportowy i zrezygnowałem z grania. Brakowało mi rywalizacji na najwyższym poziomie, dlatego po ~2 latach od rezygnacji z HSa wpadłem przypadkowo na Lorcanę i jakoś mnie wciągnęło chwilę przed premierą w Polsce. Dodatkowo wygrałem w ostatnim giveaway'u, ale za późno sprawdziłem wyniki, dlatego zdecydowałem się zgłosić i w tym, może poszczęści się drugi raz.
@Moluk333 poprzedni giveaway jest nadal aktualny. Napisz do nas maila i wyślemy ci poprzedniego gift seta :)
Ta karta niespodzianka jest w każdym zestawie ta sama 😉 Fajna zapowiedź 5 setu. Zbyt łatwo Wam poszło, zagrajcie na wyższym poziomie 😛
No właśnie szkoda, że wszędzie jest to samo. Jakby były różne karty to myślę, że byłoby ciekawiej.
No chyba będzie trzeba zagrać na trudniejszych poziomach, żeby było większe wyzwanie ;)
Hej chłopaki pytanie: czy, talii kart graczy z Urszulii można używać w normalnych, kompetetywnych rozgrywkach? Czy one są jakieś inne, oznaczone że tylko do gry w wersję kooperacyjną?
Kart z talii ursuli nie można używać w normalnych rozgrywkach competetive, bo są zbyt mocne.
To co je wyróżnia to: rewers tych kart jest żółty, zamiast znaku rarity mają specjalny znak oraz nie należą do żadnego z 6 kolorów.
@@lorkanal dziekuje za odpowiedź, ale chodziło mi o talie graczy nie Urszuli. Czyli np o tą ciekawą Mulan, czy miotły.