Powietrzne Siły Samoobrony Japonii [Armie Świata odc. 2]
Vložit
- čas přidán 12. 09. 2024
- Choć pacyfistyczne z nazwy Japońskie Siły Samoobrony należą do najnowocześniejszych formacji zbrojnych na świecie.
Wzrost ich znaczenia i rozbudowa następuje szczególnie w ostatnich latach następuje w związku ze wzrostem zagrożenia ze strony Chińskiej Republiki Ludowej, ale przede wszystkim Koreańskiej Republiki Ludowo Demokratycznej, czyli tzw. Korei Północnej.
Kiedy zdamy sobie sprawę, że poza tymi zagrożeniami Tokio musi liczyć się z aktywnością Rosji i niechętną postawę Korei Południowej, otrzymujemy niezwykle złożone środowisko bezpieczeństwa.
W tej sytuacji nie dziwi, że mottem japońskich Powietrznych sił samoobrony jest zdanie: „Kluczem do bezpieczeństwa jest być gotowym w każdej chwili”. =============================================================
➡️ Subskrybuj kanał: www.youtube.co...
🔹Sklep.Defence24: sklep.defence2...
ZNAJDŹ NAS W INTERNECIE:
🔸 Strona WWW: www.defence24.pl
🔹 Facebook: / defence24
🔸 Twitter: / defence24pl6
🔹 LinkedIn: / defence24p
![Siły Powietrzne Niemiec [Armie Świata odc. 21]](http://i.ytimg.com/vi/2txREjXbH14/mqdefault.jpg)
![Wojska Lądowe Japonii [Armie Świata odc. 38]](http://i.ytimg.com/vi/E8FnAOoWIC4/mqdefault.jpg)
Najlepszy lektor był w filme o marynarce wojennej francji. Miłą barwę głosu ma. Prosimy tego pana. Pozdrawiam.
Najlepsza seria na kanale ;D
Zgadza się ;)
Bardzo dobry odcinek.
A co to za dziecinne łatki: samolot defensywny? F-15C i D może służyć zarówno do operacji obronnych jak do operacji ofensywnych jakim będzie wywalczenie przewagi powietrznej. Są to bowiem samoloty przewagi powietrznej.
"Pacyfistyczne" czego w tym słowie nie rozumiesz
@@supreme3376 słowo rozumiem. Nie rozumie tylko kontekstu jego zastosowania. Nie ma broni pacyfistycznych i agresywnych. Bo broń nie wybiera sobie przeznaczenia. To robi cżłowiek. Np my w operacji Worek używaliśmy OP do defensywy co nam g dało bo biernie działające okręty złapały i to na minę postawioną przez Żbika stary niemiecki minowiec. Tym czasem Doenitz wykorzystujący w ataku swoje OP odniósł wielkie zwycięstwa na morzu w latach 1939-1943 topiąc nie mały tonaż floty handlowej. Ponadto ofensywnie wykorzystywane niemieckie OP zatopiły w porcie okręt liniowy a na pełnym morzu kilka lotniskowców floty i dodatkowo kolejny OL. Dlatego taka klasyfikacja jest bzdurą.
Dziękuję za materiał.
Pozdrowienia z Tokio
Lektor na bombie? Coś słabo z tym czytaniem u was...
Taki lektor zły a taki dobry. Widzę ludziom się w głowach poprzewracało. Ważne ze macie informacje a Wam ciagle źle.
150 F35 zamówili ? No to ładnie :) Pozdro dla Japończyków 😊
Wykańczają mnie psychicznie Polscy decydenci. Nie ma żadnego długofalowego planowania.
Bardzo fajny filmik 😎👍
Oglądam !!!!
Taki lektor zły a taki dobry. Widzę ludziom się w głowach poprzewracało. Ważne ze macie informacje a Wam ciagle źle.
Ciekawy obrazek lotnictwa Sił Samoobrony Japonii podlegających właśnie transformacji.
Wartą uwagi kwestią jest skład tego lotnictwa nastawionego na obronę rozległych obszarów wokół Wysp Japońskich.
Interesujący jest duży udział ciężkich, dwusilnikowych maszyn myśliwskich F15 aż 200 szt.
Znacznie mniejszy udział jednosilnikowych F2 88 szt. Powolna wymiana starych F4 50 szt.
Przewidziany duży zakup maszyny stealth F35. Wyraźnie widać , że japońska lotnicza obrona powietrzna nastawiona była i jeszcze jest na silne maszyny F15, które uzupełniane będą F35.
Szkoda, że Polska, która również powinna zabezpieczać własną przestrzeń powietrzną niestety takowych myśliwców nie posiada. Sypiące się MiG29 na pewno tego nie zapewnią, a niezbyt liczne F16 nie sprostają przewadze liczebnej przeciwnika. Zakup F35 jest dobry, ale niewystarczający. WP nadal brakuje silnego, szybkiego myśliwca zdolnego zabierać dużo uzbrojenia, tak jak np. F15X.
Zauważalną interesującą kwestią lotnictwa Japonii jest spory udział maszyn wczesnego ostrzegania i walki elektronicznej ttj, E2 i B767AEW. Jak widać Japończycy doceniają potrzebę rozpoznania zagrożeń zanim one nadciągną nad ich wyspy.
Niestety Polska w sprawie lotniczych środków AEW jest niemal bezbronna! Nasze systemy naziemne nie dadzą takich możliwości jakie dają odpowiednie samoloty. Przewaga wysokości, zmiany pozycji, zasięgu rozpoznania środków powietrznych jest nie do zastąpienia. Nie rozumiem dlaczego nasz MON.zwleka w tej sprawie.
Inną ciekawostką japońską jest spory udział tankowców powietrznych zwiększających wydatnie możliwości działania ich lotnictwa. Jest to zrozumiałe jeśli dostrzeże się ogrom bronionej przestrzeni oraz wielką ilość potencjalnych zagrożeń.
Niestety polskie siły powietrzne i w tym względzie także dalece odstają od wielu lotnictw, w tym Japońskich Sił Samoobrony. Polska zakupiła 5 odrzutowców VIP zamiast zadbać o kilka własnych maszyn odpowiednich do tankowania w powietrzu. Same zdolności tankowania w powietrzu kilku C130 to stanowczo za mało!
Z tego filmiku aż bije jak dalece odstają polskie siły powietrzne od japońskich lotniczych sił samoobrony! Nie usprawiedliwia tego polskie znacznie mniejsze wielkości populacji, PKB, zasobów. Japonia widocznie lepiej i mądrzej kształtowała swoje siły powietrzne. Polska niestety zaniedbała te kwestie pocieszając się niewielkimi zakupami sprzętu, który bez systemowego podejścia do spraw całego lotnictwa nie za wiele zdziała.
Trudno się nie zgodzić, że Japonia znacznie lepiej planuje rozwój swojego lotnictwa niż Polska. Jednak podane przez Ciebie przykłady osobiście uważam w większości za nietrafione. Polsce nie potrzeba myśliwców F-35 (są drogie w zakupie, drogie w eksploatacji i nie idzie za nimi żaden offset) ani maszyn do tankowania w powietrzu - mamy raptem 1000km. Za to potrzebujemy planów długoterminowych rozwoju lotnictwa - czego nie ma. Potrzebujemy samolotów, które wywalczą przewagę w powietrzu - także ich nie mamy. I potrzebujemy, aby było ich przynajmniej 100, a najlepiej więcej, a nie po parędziesiąt.
@@januszsmogorzewski3581 Najwyraźniej masz miałkie pojęcie o potrzebach lotnictwa w Polsce.
1. F35 to bardzo dobry wybór! Lotnictwo Polskie działać będzie w bardzo trudnych warunkach początkowej sporej przewagi liczebnej przeciwnika. Maszyny stealth są więc konieczne.
2. F35 zwielokrotniają zdolności WP np. posiadanych F16, kupowanych Himars, Patriot. JSF są potrzebne do wsparcia szybkiego eliminowania zagrożeń z Okręgu Kaliningradzkiego i Białorusi.
3. Offset za F35 tylko podrażałby kontrakt.
Polski przemysł nie ma jak wykorzystać zaawansowane technologie. Przykład wlokącego się offsetu za F16 był wystarczająco wymowny.
4. Maszyny do tankowania skutecznie wykorzystują znacznie mniejsze kraje niż Polska np. Izrael. Tankowanie w powietrzu pozwala efektywniej wykorzystywać samoloty bojowe pomagając im wynosić więcej uzbrojenia i operować dłużej w powietrzu. W naszych warunkach, licznych wrogich celów, jest to wręcz niezbędne.
5. Maszynami przewagi powietrznej mogą być w Polsce F16 wsparte F35. Dlatego planowane jest dokupienie F16.
6. Polska potrzebuje też szybkich, silnych F15EX do wspierania F35, aby szybko zwalczać wiele zagrożeń.
7. Budżet MON jest za mały dla licznych potrzeb naszego lotnictwa. Dlatego postawiono na nowoczesność F35 pozwalającą kompensować przewagi liczebne potencjalnego przeciwnika.
@@Aski2 Myślę, że moje pojęcia o potrzebach polskiego lotnictwa nie jest mniejsze niż Twoje. Bez sensu jest zaczynać dyskusje od personalnych podjazdów, więc zachowaj je dla siebie.
Ad. 1. Nie kwestionuję tego, że F-35 to dobry samolot. Być może nawet jeden z najlepszych. Jednak Polski na niego nie stać i nie powinna w niego inwestować. Już setka nowych F-16 była by lepszym rozwiązaniem niż 30 sztuk F-35. Potrzebujemy większej liczebności maszyn aby zniwelować przewagę przeciwnika, a nie paru drogich zabawek, których potencjału nie będziemy w stanie wykorzystać. Technologia stealth przydaje się na terytorium wroga, do prowadzenia operacji ofensywnych, a nie do obrony własnego terytorium. Spójrz co lata nad przestrzenią USA czy Japonii, nie samoloty Stelth, ale F-15 - czyli samoloty, które mają wywalczyć przewagę w powietrzu. My również potrzebujemy podobnych rozwiązań.
Ad.2 oczywiście, że F-35 zwiększy zdolności bojowe naszego lotnictwa (choć nie koniecznie naszego wojska), jednak inne samoloty w większej liczbie zrobią to zapewne taniej i skuteczniej. Możliwość łączenia systemów jest obiecująca, tylko czy na pewno warta tej ceny?
Ad. 3. To jest bardzo krótkowzroczne rozumowanie. Niewykorzystanie offsetu z F-16 był i pozostaje wielkim błędem. Nie wiem jak możesz pisać takie rzeczy po obejrzeniu materiału na temat lotnictwa Japonii. Oni u siebie większość rzeczy robią i to stanowi ich siłę. Polska także powinna iść w tym kierunku.
Ad. 4. Polska jest raczej małym państwem, bez dopalacza samolot wojskowy jest w stanie pokonać jej terytorium w nieco ponad godzinę. Nadal uważam, że jest to jedna z ostatnich rzeczy, której nam trzeba. Może i się przyda ale nie kosztem innych potrzeb armii.
Ad. 5. To samoloty wielozadaniowe. Mogą być wykorzystywane (a w zasadzie będą musiały być wykorzystane) jako samoloty przewagi powietrznej. Dlaczego jednak nie inwestować od razu w takie maszyny?
Ad. 6. Polska potrzebuje samolotów myśliwskich, ale nie wiem dlaczego akurat F-15EX. Bo amerykańskie?
Ad. 7. Tak, budżet jest za mały, dlatego właśnie należy szukać rozsądnej alternatywy, a nie kupować najdroższe samoloty, których koszt eksploatacji jest ponad 3 razy większy niż F-16, nie wspominając o tym, że wymagają całej (kosztownej) infrastruktury, której nie mamy. Sami amerykanie nie chcą ich kupować, właśnie ze względu na koszty ich utrzymania. Potrzebujemy samolotów, na które będzie stać Polskę, do których mamy infrastrukturę i które możemy u siebie serwisować.
Ostatnie ćwiczenia (zdaje się, że nazywały się zima 20), które uwzględniały już F-35 w polskiej armii, pokazały, że jesteśmy wstanie bronić się przed agresorem (w symulacji była to Rosja) przez niecały tydzień. Więc nie za bardzo widzę potencjał tych maszyn w naszej przestrzeni powietrznej.
@@januszsmogorzewski3581
Nie użyłem ad personam, nie odnosiłem się do twojej osoby, a do twego miałkiego pojęcia potrzeb lotnictwa Polski. Oto kolejne tego dowody.
Ad 1. Pierwotnie utrzymywałeś, ze WP nie potrzeba F35. Teraz uważasz, ze to dobry samolot, ale Polski na niego nie stać i nie powinna w niego inwestować. Jest to fałszywy pogląd. Polskę, stać na F35, podobnie jak stać na nie wiele innych , państw o oszczędnych budżetach obronnych np. Dania, Belgia, Holandia, Norwegia.
Sama większa liczba maszyn bojowych starszych generacji np. nowych 100 F16 nie zniweluje przewagi liczebnej przeciwnika dysponującego nowszymi wersjami np. Su30, Su35. Takim sposobem powiększyłbyś straty bojowe naszego lotnictwa bez szansy na sukces!
Natomiast 32 F35 z np. 64 F16 da dużo lepsze efekty. JSF są trudno wykrywalne, dają więc sporą przewagę także w walce powietrznej. One nadają się do działań uderzeniowych, obronnych i ofensywnych. Niwelujemy tym niedostatki liczebności samolotów i zyskujemy lepsze możliwości rażenia celów. Dlatego ruskie trolle i różni pożyteczni idioci tak atakują F35.
W USA i Japonii też są F35! Nad Ameryką można jednak wykorzystywać maszyny starszych generacji, bo rosyjskie myśliwce tam i tak nie dolecą. Do zwalczania prób przenikania przestrzeni są jeszcze po drodze F22. Zatem twoje uwagi w tej sprawie są całkiem nietrafne.
Ad 2. Skoro dostrzegasz, ze F35 większy zdolności bojowe naszego lotnictwa to dlaczego nie chcesz jego w WP? Przecież w ten sposób nie chcesz zwiększenia naszych zdolności bojowych! Sama większa liczba np. F16 dałaby skutek jak opisałem powyżej, tj powiększyłaby głównie nasze straty, ale nie zapewniłaby przewagi w powietrzu. Zatem nie da większej skuteczności, bo efekt końcowy to panowanie w powietrzu przeciwnika.
Taniej też by nie było, bo stracilibyśmy 100 samolotów! Połączenie zalet F35 i F16 daje więcej szans na zwycięstwo. Przeciwnikowi trudnij zwalczać maszyny stealth wsparte innymi maszynami. Zatem takie połączenie jest bardziej efektywne i warte ceny.
Ad3. Trzeba patrzeć na sprawę realistycznie. Offset nie zawsze jest do wykorzystania, a Polska nie zawsze może z niego skorzystać. Zatem podrażanie kontraktu offsetem nie zawsze ma sens.
Japonia ma znacznie wyższą kulturę techniczną, dlatego może korzystać z wielu offsetów. Polska dokonuje transformacji, ma wiele innych potrzeb. Jak podniesiemy kulturę techniczną, organizacyjną i wzmocnimy kapitałowo wtedy sięgniemy po offsety. Już mamy tu spore osiągnięcia.
Ad4. Dopalacze szybko zużywają paliwo, dlatego nie polecisz na nich przez Polskę!
Samoloty tankowania w powietrzu wydatnie podnoszą zdolności operacyjne samolotów bojowych. W warunkach Polski mniejszą liczbą samolotów można byłoby wykonywać znacznie więcej zadań. Zatem takie rozwiązanie pozwala kompensować znaczną przewagę liczebną.
Ad 5. Polsce są niezbędne maszyny wielozadaniowe, bo nie mamy środków na wiele rodzajów wąsko specjalizowanych maszyn. Dlatego mamy F16 i kupujemy F35.
Ad 6. F15EX dobrze nadaje się do współpracy z F16 i F35. Zatem to dobre uzupełnienie i wzmocnienie sił naszego lotnictwa. Podobne wykorzystanie tych maszyn przewidują USA i Izrael. Oni właśnie dokonują nowych zakupów. Polska mogłaby skorzystać z okazji i dołączyć się do tych nowych zakupów zyskując na cenie dobrych maszyn.
Ad 7. Nie kupujemy najdroższych samolotów! Ceny zakupu F35 są już porównywalne do samolotów generacji 4+. Są nawet maszyny droższe np. EF, F15EX. Mamy nową infrastrukturę, do której oczywiście potrzebne są dodatkowe elementy związane z przewidywanym wzrostem liczby nowoczesnych maszyn.
LM pracuję nad kosztami eksploatacji JSF, one są już obniżane. USA nadal kupuje F35, dostrzega jednak potrzebę dodatkowych zakupów innych maszyn.
Polskę stać na F35, wzmacniamy do nich infrastrukturę. Serwis samolotów jest sprawą bardziej złożoną. Wszystkiego w Polsce nie zrobimy, nawet do starego F16.
Zima 2020 wykazała, ze dzięki zakupom nowego uzbrojenia i nowym jednostkom wydłużamy czas obrony Warszawy z 2 do 5 dni, czyli o 150 %. Zatem potencjał tych maszyn jak widać jest duży.
@@Aski2 Oczywiście, że użyłeś. Odnosząc się do mojego "miałkiego pojęcia" odnosisz się bezpośrednio do mojej osoby, a nie do opinii, którą napisałem. To zaś co przedstawiasz to nie są żadne dowody, tylko Twoje zdanie na temat tego jak powinno wyglądać lotnictwo w WP. Przechodząc jednak do konkretów:
Ad. 1. Nadal utrzymuję, że WP nie potrzebuje F-35 i nadal uważam, że to dobry samolot. Nie ma w tym żadnej sprzeczności. Co zaś dotyczy się kwestii finansowych, to tak, uważam, że cały ekosystem jaki niesie ze sobą F-35 jest za drogi dla Polski. To, że inne państwa go kupują niczego nie dowodzi.
Odnośnie liczebności samolotów bojowych, nadal uważam, że większa ilość trochę starszych maszyn (F-16 do tej pory jest rozwijany i ciągle produkowany) zdecydowanie lepiej zniweluje przewagę liczebną przeciwnika. Dobrym przykładem na to, że parę nowoczesnych myśliwców nie robi wielkiej różnicy niech będzie konflikt w Górskim Karabachu. Armenia dysponuje niewielką ilością nowoczesnych Su30, jednak widząc, że po stronie przeciwnej latają w większej ilości F-16 nie zdecydowała się użyć ich w tym konflikcie. Poniesione straty były by zbyt kosztowne. Tak samo i u nas parę F-35 nie zrobi rewolucji, za to ich utrata bardzo nas zaboli.
Odnośnie technologii Stealth. W moim odczuci jest ona zupełnie bez znaczenia w polskich warunkach. Aby móc ją wykorzystać trzeba być w odpowiedniej odległości od przeciwnika. Nie mając przewagi w powietrzu na własnym terytorium nie jesteśmy w stanie zbudować odpowiedniego dystansu i wykorzystać potencjału tych maszyn.
W nawiązaniu zaś do ruskich trolli i pożytecznych idiotów, to myślę, że część z nich bardzo się cieszy, jak bardzo nieroztropnie wydajemy pieniądze przeznaczone na uzbrojenie naszej armii.
Tak, W USA i Japonii też są F-35, ale nie służą do obrony tylko do ataku. Posłuchaj jeszcze raz filmu to się o tym przekonasz.
Ad. 2. Każdy samolot zdolny do podjęcia walki podnosi potencjał obronny naszego wojska. Nie musi to być wcale F-35. I znowu nie chodzi o to, że to słaba konstrukcja, tylko o to, że potencjał tego samolotu trudno jest wykorzystać w naszych warunkach, a cena jaką za to musimy zapłacić jest ogromna.
Nie wiem dlaczego uważasz, że łatwiej jest stracić 100 F-16 aniżeli 32 F-35. Nie widzą żadnych racjonalnych przesłanek ku temu.
Ad. 3. Nie podniesiemy naszych zdolności technologicznych jeśli nie zaczniemy zabiegać o offset. Gdy go nie wykorzystujemy nasze zdolności obronne są uzależnione od państw trzecich, a nasza gospodarka się nie rozwija tak jak by mogła. Pokaż mi proszę przykład tych sporych osiągnięć. Może przegapiłem.
Ad. 4. Nie trzeba używać dopalaczy by w ciągu godziny przelecieć nad Polską. Współczesne samoloty bojowe bez dopalaczy poruszają się z prędkością około 1Ma.
Latająca cysterna zaś to łatwy łup dla samolotów nieprzyjaciela. Ona ma sens, gdy może poruszać się po za strefą walki, w naszym przypadku musiała by chyba latać nad terytorium Niemiec :) Szybciej będzie jeśli będziemy mogli korzystać z naszych baz naziemnych. Przy okazji oprócz paliwa uzupełnimy jeszcze amunicję.
Ad. 5. Polska dysponuje maszynami wielozadaniowymi - patrz F-16. Teraz potrzebujemy zapewnić sobie przewagę w powietrzu. Do tego F-16 czy F-35 nie są najlepszym wyborem, ponieważ nie są to typowe maszyny myśliwskie.
Ad. 6. F-15EX dobrze współgra z samolotami F-16 i F-35, to prawda. Jednak nie wyklucza to sytuacji, w której inny myśliwiec będzie równie dobrze współpracował z F-16. Ważniejsze jest to aby pojawiły się w polskiej armii nie tylko samoloty wielozadaniowe, ale właśnie samoloty, które zostały zaprojektowane do tego aby uzyskać przewagę w powietrzu.
Ad. 7. Mamy nową infrastrukturę pod F-16, z której to nie może korzystać F-35. Trzeba ją zbudować - co nie jest tanie. Mówiąc, że F-35 jest samolotem drogim nie chodzi mi tylko o jego cenę jednostkową, ale także o koszta jego eksploatacji, które są bardzo wysokie. Tak, amerykanie starają się je zmniejszyć, ale nadal są to bardzo wysokie koszta.
Odnośnie zaś Zimy 2020 to pokazała ona, że wprowadzenie nowego uzbrojenia, na które się zdecydowaliśmy w zasadzie niczego nie zmienia. Po prostu nasza porażka będzie trochę bardziej kosztowna. W ciągu 5 dni żaden z naszych sojuszników nawet nie zareaguje. Trzeba by raczej zadać sobie pytanie co należy zmienić w naszym wojsku i jakich inwestycji dokonać, aby móc się bronić na tyle długo, aby nasze umowy koalicyjne dawały nam cień nadziei, że któryś z sojuszników ogarnie się i ruszy na pomoc, nim będzie pozamiatane.
W 1:13 jest mały błąd w nazwach własnych samolotów. Samoloty transportowe to nie Mitsubishi C-1 i C-2 tylko Kawasaki C-1 i C-2. Pozdrawiam.
Super
150 F35 to jest już cos! a nie jak polacy zamówili garstkę a trabią o tym jakby wykupli fabrykę i prawo do nieograniczonej produkcji.dzięki za program.pozdro
Jak wygląda sprawa gotowości tych maszyn?
Lataja
Bardzo dobry
Super! Niestety, Rosja musiałaby popaść w konflikt z Chinami lub Koreą Północną, aby Japonia miała szanse na odparcie ataku. Szkoda, że Rosja nadal nie oddała Japonii Kuryli...
Polska mogłaby mieć takie siły samoobrony jakie ma Japonia
Japonia od 70 lat jest "trochę " bogatsza
@@conradsz I do tego ma o 80 milionów mieszkańców więcej.
Czy kiedyś siły samoobrony przekształcą się w siły zbrojne?
To już zależy od samych Japończyków. Jak na razie społeczeństwo japońskie jest przeciwne szybkiemu odchodzeniu od doktryn stricte defensywnych (pomimo tego że rząd japoński stopniowo takie zmiany forsuje), plus Japonia jest w tym zakresie ograniczona przez pacyfistyczną konstytucję która zabrania im posiadania np. stricte ofensywnych sił morskich. Co nie oznacza że nie są sprytni - konstytucja zabrania im posiadania lotniskowców, to budowali "śmigłowcowce" na których teraz będą stawiać F-35 w wersji pionowego startu i lądowania.
@@crashout1992 dziękuję za odpowiedź 🙃
Może kiedyś wrucą Cesarski Siły Zbrojne, ale tu nasatawinie społeczeństwa musi się zmienić ale z takim sąsiadami wszystko jest możliwe.
@@kubap-qk9jq Powrotu do imperializmu nie wróżę, japońskie społeczeństwo mimo zachowania swojego specyficznego charakteru jest zupełnie innym społeczeństwem niż te sprzed 80 lat. Jednakże bardziej asertywna polityka zagraniczna, zwłaszcza wobec Chin które właśnie zachowują się imperialistycznie i wręcz obrzydliwie nacjonalistycznie (obecna polityka wewnętrzna w ChRL przerażająco przypomina tę z III Rzeszy - propaganda wojenna, dążenie do autarkii, dążenie do "odbudowy potęgi utraconej z powodu innych mocarstw) jak najbardziej będzie miała miejsce. Będzie to nadal jednak polityka oparta na ścisłej współpracy z USA.
@@crashout1992 Nie to nie chodziło o powrót do Imperializmu ale tylko o zmnie nazwy. Bo skoro głową państwa jest Cesarza to siły zbrojne będą jego Cedarskiej mości albo Ceasrskie. A powrotu do Imperializmu różnież nie wróżę to społeczeństwo II wojna światowa bardzo zmniła i nic już tej zmiany nie odwróci.
Materiał w porządku, zatrudnijcie tylko profesjonalnego lektora bo ciężko się tego słucha.
Dobrze gada. Spokojnie i wyraźnie. Co się czepiasz.
spoko, szkoda że tak słabo przeczytane
To teraz tajwan
Treść ciekawa, nad lektorem musicie popracować bo do końca trudno dotrwać. Zero dykcji, zero rytmu, zero intonacji. Masakra.
czcams.com/video/2xuqgTBmG1E/video.htmlAfter the unsuccessful attempt to poison Alexander Navalny, let the Russian people unite to take the path of democracy, as the Baltic countries did for the oppositionist Alexander Navalny and his unwavering fight for freedom, I composed a song -. Blue Revolution Anthem. AFTER WORKING WITH YOU. After the Kremlin's shameful attempt to kill Alexander Navalny, it's time to awaken the pride of the Russian people. you managed to defeat the Nazis, you will advise the tsar. Europe is a time with you for a new opening of rulers detached from people who have lost touch with reality for a long time
Chciałbym by Polska nie miała armii, tak samo jak Japonia :)
ZAPAMIĘTAJCIE JEDNO ! CHINY i ROSJA - to DWA RÓŻNE ORGANIZMY !!!!!!
ASPIRACJE CHIN i ROSJI - wzajemnie się KŁÓCĄ !!!!
ॐ मणि पद्मे हूँ
Czy ktoś może przybliżyć stosunki Korei Płd. i Japonii? Zaskoczył mnie fakt, że kraje są nastawione względem siebie niechętnie. Ewentualnie proszę o link do sensownego artykułu :)
Trochę czasu minęło...ale tu chodzi o historię relacji obu krajów, Japonia aż do drugiej wojny światowej robiła wszystko żeby dosłownie wytępić kulturę koreańską i mieć na nad całym półwyspem kontrolę. Koreańczycy o tym pamiętają.
Dlaczego autor używa rusycyzmu dywizjon nie znanego w krajach anglosaskich (tam występuje słowo dywizja czyli cześć) w tym Japonii. Hikoutai tak jak squardon to nasza eskadra. Japńskie dywizjony nie dzielą się na eskadry tylko na patrole - flight który jest odpowiednikiem naszego klucza. Odpowiednikiem naszego dywizjonu jest wing czyli skrzydło. W dzisiejszej hermeneutyce wojskowej naszych SP squardon to eskadra a wing to skrzydło.
,,ZJEDNOCZONE CHINY i ROSJA ?!?!?? Kto będzie rządził w PEKINIE , a kto w MOSKWIE ??? hihihihiiiiii
Muy interesante utrzymanie moczu