Iron Man: Psychologiczna analiza postaci
Vložit
- čas přidán 21. 12. 2023
- 👉 Subskrybuj Wojnę Idei: / @wojnaideipl
👉 Zostań Patronem: patronite.pl/wojnaidei
👉 Wesprzyj Wojnę Idei przez PayPal: paypal.me/wojnaidei | Źródła: ⬇⬇⬇
👉 Można też wesprzeć powstawanie kolejnych filmów dowolnym przelewem o tytule "darowizna" na konto: 59 1140 2004 0000 3402 7617 3625
👉 Zapraszam też na serwer dyskusyjny na Discordzie: / discord
👉 Zapraszam na oficjalny sklep kanału: zalezy.pl/
Popularność postaci Iron Mana wynika nie tylko z kolorowych scen akcji czy chwytliwych tekstów, ale również z tego, że jest to wizerunkiem herosa dopasowany do potrzeb współczesnego świata.
Autorem logo i motywu graficznego kanału jest Damian Drozdek, którego prace można znaleźć na jego stronie:
damian.drozdek.eu
Muzyka z intro autorstwa CadereSounds użyta na prawach Attribution License:
freesound.org/people/CadereSo...
Autor kanału nie rości sobie żadnych praw do zdjęć/grafik zawartych w tym filmie. Materiały wykorzystane w ramach dozwolonego użytku, w celu umożliwienia widzom lepszego zrozumienia przedstawianych informacji. W sprawach dot. praw autorskich proszę o kontakt pod adresem: wojnaidei@gmail.com
-----------------------------------------------------------------------------------
Wojna idei to kanał zajmujący się rozpowszechnianiem wiedzy i ciekawostek z dziedzin takich jak filozofia, socjologia, psychologia i innych tematów społecznych.
-----------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam też na "Polityczną analizę Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów" czcams.com/video/mN7r_CeGYME/video.html
"Nic nam nie będzie, możesz odpocząć" Patrząc na to co sie dzieje z disneyem, nie jestem do konca pewien tych słów.
Szczerze aktorską wersję Małej Syrenki było mi trudno znieść ale to co chcą zrobić. z Królewną Śnieżką to już naprawde grube przegięcie…
@@Mlocbrakjest np lekka ale dobra zmiana, ta postac 'weird weird' juz po terapii I daje spokojne wywiady ze ja ponioslo, ubrana jak mormonka 😂❤
Dokładnie, czarna śnieżka, czarny Herkules, czarna syrenka, już South Park z nich leje
Mówcie co chcecie ale ja chcę czarnego tarzana
@@vagus523 no co Ty stary, to dziala w jedna strone jak symbole religijne w sejmie 😂 jak krzyz to won a jak swieczki to daaawaaaj 😂
Stark się nie wyleczył; on po prostu skanalizował amibcję w - z grubsza- dobrym kierunku. Poza tym, Iron Man de facto stworzył MCU. Inostalgia za nim, to nostalgia za czasami kidy MCU było dobre i świeże
Świetny materiał! Kolejną postacią wartą analizy jest moim zdaniem Punisher. Jedna z najbardziej złożonych psychologicznie person w produkcjach Marvela. Sama wymiana argumentów miedzy Frankiem a Daredevilem w bodajże 3 odcinku 2 sezonu Daredevila zasługuje na analize. Podrawiam :)
Iron Man to postać która nie bez przyczyny tak mocno odcisnęła się pop kulturze. Jego ewolucja i przemiana są konsekwętne i wiarygodne. Jest także idealnym przykładem że by publika polubiła daną postać wystarczy ją porządnie napisać.
A nie wystarczy ją zrobić czarna transgender LGBT+ która dzięki temu jest najpotężniejszą i do tego poprawną politycznie?? Kurde myślałem że ludzie tylko tego potrzebują a nie dobrze napisanych postaci
Ludzie iron man'a pokochali z racji aktora. A autor stuka w drugie dno szukając czegoś czego nie ma.
Przy IQ 70 też bym tak myślał.
Tony Stark: "Możecie zabrać mi dom,majątek,zabawki ale jednej rzeczy nigdy mi nie zabierzecie...
...Jestem Iron Manem!"
Bez kostiumu jest nikim
@@wojbas471 Mylisz się!Stark grany przez RDJa udowodnił,że nawet bez zbroi jest superbohaterem i potrafi uczyć się na własnych błędach.
Stark bez zbroi dalej był jednym z najmądrzejszych ludzi na świecie, także nie był nikim
@@wojbas471 jest multimilionerem, geniuszem, filantropem i resztę już znacie.
@@wojbas471 "Jeżeli kostium sprawia, że jesteś Bohaterem to na niego nie zasługujesz" Tony Stark do Petera Parkera
Zatem czas na analizę postaci Ultrona i jego roli w MCU :D
Pięknie to zinterpretowałeś... to możesz teraz branie odpowiedzialności oczami Spider man'a ? 😊
Oby jak najwięcej youtuberów przeszło taką przemianę.
Ile ty komentarzy dziennie piszesz
Mniej afera wtedy to fakt.
Postać rozdarta wewnętrznie z wieloma wadami, ale też zaletami, która ewoluuje w ciągu kilku filmów. Marvel czemu musieliście się tak popsuć
Ta seria jest konsekwentna dlatego jest tak realna, to nie jest postać która juz na wejściu jest superbohaterem w każdej dziedzinie (jest uzdolniony ale ma tez dużo spraw do przerobienia.
Zostawiam komentarz dla podbicia statystyk i zwiększenia zasięgu kanału. Życzę sukcesów, pozdrawiam i czekam na kolejne ciekawe materiały :)
Tony Stark to przykład, jak zachować świeżość bohaterów przez kilka filmów. Z jednej strony to wciąż ta sama postać (a nie jak Thor zmienia się z filmu na film), ale przechodzi przemiany widoczne na ekranie i podyktowane rozwojem postaci (gdyby w kółko był taki sam, byłby nudny).
Cap jest w zasadzie ciągle taki sam. A świeżość jest zachowana ze względu na to, w jaki sposób świat wciąż testuje jego przekonania.
@@Bzhydackniezupełnie, Steve w każdym filmie mierzy się z rzeczywistością i rozeznawaniem co jest dobre a co wydaje się być dobrym. Może jego droga wdrożenia się w nowoczesny świat nie jest tak spektakularna jak nawrócenie Tonego ale nie można jej zmarginalizować
Dziękuję Panie Szymonie oraz zespołowi 😊
Ok, kto obstawia, ile czasu zajmie nim seria filmowo-serialowa Marvel, przejdzie kolejnego reebuta? Ja czuje że za maks 10 lat znowu fani będą oglądać kolejne filmy z tą postacią (chociaż pewnie z innym aktorem, oczywiście o ile studio przyjmie krytyke south park i zrozumie że masowe produkowanie kolejnych "postępowych" kopi stało się niemodne).
No i wleciał super film, który mogę sobie posłuchać, dzięki👍
d
Niewątpliwie no ciekawom zrobiłeś analize
Dziękuję za materiał.
"Tony, ogranicza mnie technologia naszych czasów, ale najważniejszy dla mnie jesteś ty'. Jedyny cytat z calego Marvela, który mnie poruszył (też straciłem ojca gdy miałem 18 lat)
Świetny film. Analiza Lokiego pojawi się z czasem?
Teraz analiza Kapitana Ameryki
Dzięki
ekstra :D dobry film :D tak było
Chętnie to obejrze
Moja ulubiona postać, dobrze napisana i dobrze zagrana w filmach. Zajmuje u mnie na podium wszystkie trzy miejsca, żeby zobrazować, że po nim jest długu długo nic i dopiero potem wchodzi Thor z resztą ekipy.
Sukces iron man'a to zasługa w ponad połowie aktora, który zagrał iron mana po prostu tak dobrze że ludzie pokochali go bardzirj niż samego iron mana jako bohatera.
I tak tu brakuje jeszcze Tonego w roli Mentora, który słowami skierowanymi do Petera: "Nie rób tego co ja robię, a na pewno nie rób tego czego ja bym nigdy nie zrobił", ostrzega go że jeszcze niewiele wie na temat rzemiosła superbohaterów, że nie ma jeszcze dostatecznego obeznania z mocami przez co nie powinien naśladować innych, ale jednocześnie mówi by wzorował się na innych, wyciągał z nich zasady jakimi się kierują i żeby Peter ich nie łamał.
Postać Tonego Starka w MCU to majstersztyk jeżeli chodzi o drogę jaką pokonał. Jak zaczął i jak skończył. MAJ-STER-SZTYK.
Zbyt przychylna ocena jak dla mnie.
Zgadzam się miej więcej do 2 Avengersów, po fiasku z Ultronem Tonego przepełnia poczucie winy ale zamiast ponieść konsekwencje swoich czynów idzie w karę zbiorową i na bieżąco uczestniczy w tworzeniu Sokowia Akord w tajemnicy przed resztą drużyny by postawić ich przed faktem dokonanym zamiast pomagać im w misjach co mogłoby poskutkować nie daniu władzom haka na nich (czyli prawie to samo co działo się z tworzeniem Ultrona i Visiona w tajemnicy). Jest to też pokazanie, że według Starka jeśli on nie jest dość dobry/odpowiedzialny do bycia ,,niezależnym" bohaterem to nikt nie jest a każdy kto się z nim nie zgadza musi stać się złoczyńcą. W jego działaniach jest trochę pokory ale więcej w tym właśnie uciekania od odpowiedzialności przerzucając ją na innych a z siebie robiąc tylko ,,żołnierza wykonującego rozkazy". Umniejsza to też fakt, że Stark od razu idzie w samowolkę i nie słucha rozkazów przełożonych gdy tylko mu one nie odpowiadają ale w przeciwieństwie do innych bohaterów którzy tak robili nie ponosi tego konsekwencji przez swoje bogactwo i wpływy a także chroni od odpowiedzialności Spider-mena i Visiona kiedy łamią prawo - bycie nielegalnym bohaterem i potajemne spotkania z Wandą która na tym etapie jest zbiegiem/terrorystką, bo są ,,w jego bandzie". Podsumowując ten wątek Stark by odciążyć swoje sumienie i nie ponosić odpowiedzialności pomaga tworzyć prawo którego celem jest między innymi kontrolować go ale tak naprawdę tylko jego i trochę Tichali nie obowiązuje a reszta jego ,,przyjaciół" która nie jest w żaden sposób odpowiedzialna za powstanie Ultrona trafia do więzienia a ich jedyną prawdziwą zbrodnią jako bohaterowie jest to, że czasami nie udaje się im uratować tylu ludzi ilu by chcieli z powodu poczynań przestępców a nie ich działań.
Następny etap, Wojna Nieskończoności i End Game (pominę już nieodpowiedzialne mentorowanie Pajączkowi bo to i tak jest dłuższe niż chciałem) Tony w momencie dowiedzenia się o przeciwniku, który w pojedynkę rozwalił bez większego wysiłku Hulka i jest największym przeciwnikiem z jakim walczyli ( a armii nie wspominając), żeby nie pogodzić się z Capitanem Ameryką, co zakułoby jego dumę, opuszcza planetę w towarzystwie super nastolatka który według uznania Starka (to parafrazuję) ,,ma potencjał i możliwości ale jest na to za młody i nie powinno go tu być" oraz super typa którego zna od max 2 godzin i nie za bardzo wie co potrafi poza tym, że ,,jest najlepszym magiem" w którą nie wierzy i używa do tego wymówki, że nie chce narażać planety co jest bzdurą biorąc pod uwagę, że jeśli jego osłabiona drużyna (wtedy nie wie jeszcze, że połączy siły z Gardiansami) przegra Thanos stanie się jeszcze potężniejszy a i tak zaatakuje Ziemię by dorwać Visiona a powtarzam, na tym etapie Stark wie, że Armia Ultrona pokonała Thora i Asgardczyków a on sam pokonał Hulka który na tym etapie wciąż jest na szczycie rankingu siły w superboharskim półświatku a nie wie o tym, że Thanos będzie sam. Kiedy Iron-men zostaje pokonany a pół życia na świecie ginie, jedną z pierwszych rzeczy jaką robi Stark po powrocie jest obwinianie Steva za porażkę ,,bo nie walczyli razem jak obiecał" mimo, ze nie zrobili tego tylko i wyłącznie przez niego. Po wielu latach Stark postanawia pomóc w cofnięciu tragedii pomimo możliwości straty rodziny tylko dlatego, że to mu nie grozi. Kiedy Stark dowiaduje się o możliwości podróży w czasie kończy całą rozmowę przez strach, że jego córka nigdy się nie narodzi. Zmienia decyzję gdy odkrywa, że podróże w czasie nie zmieniają jego linii czasu tylko tworzą nową a sprawdza to tylko i wyłącznie z poczucie winy za śmierć Parkera reszta połowy życia we wszechświecie go nie obchodzi. Kiedy łączy siły z resztą Avengersów po tylu latach wciąż nie przeprasza nikogo, za swoje błędy tylko zwraca Stevowi tarcze którą ten mu oddał pod wpływem szantażu emocjonalnego jako prezent/łapówkę ,,na zgodę". I choć faktycznie Tony poświęca się by wszystkich ocalić nie jest to rozwój charakteru bo robił to już podczas pierwszych Avengersów z przekierowaniem atomówki.
Podsumowując Tony jest bohaterem i chce i próbuje być lepszy ale nie zmienia to faktu, że bardzo rzadko ponosi konsekwencję swoich złych decyzji i błędów a częściej je zwala na innych. Jest też jedną z lepszych postaci tego univesum ale obiektywnie rzecz biorąc jest też zaraz po Thanosie drugim najgorszym złoczyńca tego univesum.
Tony Stark niemiał supermocy, lecz mimo to został bohaterem
Bycie bohaterem to super moc.
Miał (w dużej mierze odziedziczone) dziesiątki miliardów dolarów majątku i taki mózg, jakiego nie miał żaden inny człowiek.
Iron Man był twarzą MCU. Wraz z jego śmiercią MCU jako całość zaczęło upadać.
Poprostu filmy z ironamen byly zajebiste
No tak
Zasięgi dla szanownego Pana!!!
Czekam na analizę lokiego
Dla mnie taką zajebistą chwilą w historii Tonego było pierwsze Avengers,facet myślał,ze jest niesamowitym bohaterem,ziemskim herosem, niepokonanym a tutaj świat najeżdżają jacys kosmici ON jedyny widzi , tuż przed pokonaniem Lokiego,ile kosmitów było wciąż gotowych zaatakować ziemię.
Zabrakło mi kilku zdań o tym jak Stark stał się mentorem dla spidermana. Po za tym material super.
Przeżywam ogrom bólu w życiu. Nie mam nawet do kogoś pójść na imprezę. Znałem przez pięć lat bardzo dobrego kolegę, do którego myślałem, że mogę iść. Nigdy u nikogo nie nocowałem. Raz jak wychodziłem z pociągu i on też wychodził to się nawet nie pożegnał z mną normalnie. Boli mnie to, że nigdy już nie pojadę na pierwsze zagraniczne samotne wakacje w wieku 20 lat do Amsterdamu. Boli mnie to, że nie pojadę np. do Włoch ani na Litwę. W tym roku niekalendarzowym walczę o pojawienie się na Europejskich Nagrodach Filmowych, będę walczyć, gadać z Viviane Gajewski, infantylne ale pomaga. Czuję się gównem pozbawionym poczucia samostanowienia o sobie. W okresie samoizolacji nie miałem takiej swobody co do decydowania o sobie żeby wychodzić na nielegalne ravynw pustostanie. Czuję się jak gówno i mam ogromny żal do siebie,do życia i do rodziców. Dławię się przyszłością, teraźniejszością oraz przeszłością. Nigdy nie uprawiałem seksu.W 2018 roku bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zaryczane i zalęknione dziecko które na pewno robi to pierwszy raz a nie faceta. Przełamałem się w sierpniu 2021 i co weekend bardzo mocno o to walczę i nie wychodzi i walczę dalej. Nie mam matury ani pracy ani prawa jazdy i śpię u rodziców. Nadal nad wszystkim mi zależy i ogromnie chcę walczyć. Jestem dziesięć lat w psychoterapii, z niepełnosprawnością fizyczną oraz zaburzeniami osobowości. Gdyby nie zaburzenia to miałbym maturę, pracę, szykowałbym się na drugie studia i miałbym pokój w Łodzi. Jestem w dwóch wolontariatach, szukam pracy i jestem wolnym słuchaczem Fizyki na UW. Pracuję nad poczuciem samostanowienia o sobie, rodzice mi to odebrali. Chciałbym grać DJ sety i malować murale, robić wizualki, obsługiwać konsoletę.
Trzymaj się tam jakoś w tym życiu byku
@@intercontinentalgutek4600 W życiu nie da się jakoś. Wróciłem z radio i znów nie mam siły, tak cholernie boli i ja tak bardzo chcę żyć.
Pamiętaj ze jesteś częścią większej całości. Jesteś tak samo częścią wszechświata jak Elon Musk czy Xi Jinping. W życiu nie chodzi o sukces a o drogę jaką pokonujesz, nie chodzi o cel a o przeżywanie drogi do końca. Gdy umrzesz wszystko co było dla Ciebie samego nie będzie miało żadnego znaczenia bo Ciebie juz nie będzie, więc do póki jesteś, po prostu bądź. Tyle, bądź to też jest formą sukcesu.
@@Zagrozg A ja nie chcę wegetować
Fajny film,lecz ja czekam na film o odrodzeniu bohatera na podstawie Anakina Skywalkera z Gwiezdnych Wojen ( to już 3 lata na to czekam)
Iron Man - sen o wielkości USA. Pytanie, czy będzie w stanie się poświęcić jak on. Czy tylko pokora później? Czy też trochę chęć podzielenia się odpowiedzialnością, jak się wcześniej tyle narozrabiało.
Możesz zrobić film o Ricku Sanchezie - Psychologiczna analiza postaci ?
Więcej analiz popkulturowej papki! Tego potrzebujemy my jako społeczeństwa i jako ludzkość! To takie ważne!!! XD
A co innego może nieborak tu dać?
@@matyjaszmatyszek3206 faktycznie nie ma ważniejszych i ciekawszych kwestii do poruszenia i to widać w ilości subow
Czy mógłbyś opowiedzieć o tym co to takiego tradycja? I czy jest ona dobra, czy zła?
A może analiza gutsa z berserkera ???????
Dawaj robicie film o Maxie Peynie
Jestem w pewnym sensie podobny do iron mana ,bo sam przeszedłem głęboką przemianę wewnętrzną aczkolwiek nie popieram go w wojnie bohaterów tylko kapitana
Był spoko gościem,stoczył się i zapłacił za to życiem.
Wyciągnijcie wnioski.
TE filmy były SZCZYTEM MARVELA
Może teraz film o lokim bo to bardzo podobna postać
mnie trochę denerwowało że stark zapominał o tym co robił w przeszłości a potem był hipokrytą pod tym względem
Kolego, będzie materiał o snyderverse?
Avengersi skończyli się wraz z końcem endwara. Teraz już nie ma avengersów. W sumie dobrze, nie można wiecznie doić tej samej krowy.
😅 zapomniałeś dodać spider-man homecoming bo tam też się pojawia i odgrywa ważną rolę
ja proszę o Lokiego
Postać Ironmena jest poniekąd troche odbiciem osoby Robert Downey Jr.
I to były filmy a nie jakieś marvelki...
Dla mnie Marvel to Iron-Man , a DC to Batman. Cała reszta to uzupełnienia , gdzie mało jest bohaterów z głębią.
Od iron Mana ciężko znaleźć lepszego do tworzenia bohatera
moje sumienie dodało odcinek minute temu , essa
Iron nie czyta się "ajron". To zostało błędnie utrwalone w polskim języku.
To teraz czas na drogę Lokiego
ideal mezczyzny
Prawdziwym Iron Menem jest Grzegorz Gaśnica Braun
Tony jest o wiele lepszym bohaterem niż kapitan Ameryka cap wiedział wiele lat kto na prawdę zamordował rodziców Toniego i nie powiedział mu tego mi tego tony dał cynk gdzie są trzymani pozostali członkowie drużyny
Tony Stark był narcyzem przez cały czas.
Ale jego narcyzm nie przeszkadzał mu w robieniu czegoś dobrego dla innych.
Może o psim patrolu
MCU umarło wraz z Tonym Starkiem
Ja od poczatku to mowilem.. kuva co za debilizm, nie mogli juz zabic capitana :/ ?
nie mam pojęcia dlaczego w to kliknąłem, nie obchodzi mnie to wgl
Analna ta Iza, wiza znów się spóźnia, zagrałbymw metinka, kowal siedzi kuźnia, ale jakby spalił, to go karwasz nie ma, siedzę dziś na molo, nasrała na mnie mewa, i neva eva, mówię ja tak zawsze, kiedy tak rpzemawiam Hawking wstaje no i klaczce, czce ja wszystkich bogów, czasem też żadnego, czasu mam za mało, ziomek tego realnego
peace