Friedrich Nietzsche - Tako rzecze Zaratustra
Vložit
- čas přidán 7. 06. 2024
- Przewodniczący: Adam Jank! Moderacja itp. Pylyp (Filip) Bilyi.
Wszystko, co robimy powstaje dzięki Waszemu wsparciu na Patronite i nie tylko: patronite.pl/filozofiatakbard...
0:00 Dzień dobry
4:25 Początek
14:04 Uczniowie i kontynuatorzy Nietzschego
17:10 Klucz interpretacyjny - wieczny powrót
36:00 Etyczne rozumienie wiecznego powrótu
44:50 Czy Nietzsche był anarchistą?
48:50 Krytyk metafizyki jest metafizykiem?
56:37 Doświadczenie wiecznego powrotu
1:02:24 Czy życie powinno być jak dzieło sztuki?
1:04:08 Kim jest Zaratustra?
1:19:48 Idea nadczłowieka
1:27:54 Socjalizm i ostatni człowiek
1:30:43 Kolejne pytanie o anarchię (Stirner)
1:33:24 Czy "nadczłowiek" to jednostka czy kategoria?
1:38:00 Śmierć Boga
1:46:07 Jak miał by kształtować się nadczłowiek?
1:47:44 Moralność panów i niewolników
1:48:50 Nietzsche agnostyk?
1:55:00 Dziękujemy
Wydarzenie jest współorganizowane z czasopismem Radykalny Słoń: / radykalnyslon
Świetny stream. Adam się doskonale wypowiada, niesamowicie składnie. Proszę o więcej!
Podbijam!
Świetnie wywód! Mam nadzieję że Pan Adam pojawi się jeszcze na Państwa kanale.
Zajebiste, mimo że czytałem już Zaradustre to po tym strimku mam ochotę na powtórkę by znów poobcować z tym interesującym autorem.
Prowadzący ten kanał ma „wyjątkową” 😉 umiejetność wchodzenia w oddech mówiącemu z oderwanymi od wątku myślami czy nagłą chęcią przeczytania jakiegoś komentarza. I jeszcze często jest ta wypowiedz chaotyczna. Rozwala to płynność, wybija z wątku nie tylko słuchających ale i mówiącego. Wrażenie jest takie jakby autor kanału w ogóle nie słuchał tego co mówi gość. Jest we własnym świecie, a jak go coś tam poruszy, to dzieli się nie patrząc na timing. Doradzam odsłuchiwanie uważne materiału i przyglądanie się swojemu uczestnictwu krytycznie
Ale sam program, jego pomysł mega 👍🙂
13:14 to jest filozofia!! Haha
Obejrzałem. Zaprezentowana interpretacja jest poprawna, wręcz podręcznikowa, jednak nie dostrzega pewnych trudności. O ile nie ma ciągłości świadomości między poszczególnymi cyklami życia, o tyle wieczny powrót nie jest żadnym wyzwaniem. Nawet najnieszczęśliwszy człowiek BEZ TRUDU zaakceptuje wyzywające słowa hipotetycznego demona. Zatem ta najcięższa myśl F.N. wymaga uznania rzeczy, które kłócą się z w pełni ateistyczną, naturalistyczną wizją świata. Nie przekonuje mnie też idea, że filozofowi chodziło o pogodzenie stałości i niezmienności. Albo mamy podmywającą ludzkie życie i rozumność zmienność znaną z O prawdzie i kłamstwie w pozamoralnym sensie, albo koleinę losu, jedna wielką niezmienność. Powiedziałbym raczej, że myśliciel bawi się tu w swoją ulubiona grę stawiania na wykluczające się skrajności w imię ekstazy, tragizmu. Jeśli zaś idzie o łamanie sobie zębów przez filozofię analityczną... To za pozwoleniem, istnieje jakiś obowiązek wchłaniania przeszłości? Wygląda na to, że z prelegenta wychodzi zwolennik hermeneutyki. W każdym razie dał mi pretekst do drobnego żartu, przypomnienia we własnym materiale, jak Nietzsche oswajał przeszłość, myląc cytaty z innych autorów. Tak, cytuję was, oznaczenia umieściłem w środku.
Gość mega wiedza i sprawia wrażenie sympatycznego, natomiast o prowadzącym i jego sposobie prowadzenia i przerwywaniu nie mogę powiedzieć dużo pozytywów :)
Po kolesiu z putlerem na profilowym też na dużo nie liczymy :)
38:00
1:03:21 można prosić o jakiś tekst o tym "że to co brzydkie staje się bardziej estetyczne"? :)
Cześć, pewnie chodziło mi po głowie:
1) Wolfgang Welsch, Estetyka i anestetyka
2) Wolfgang Welsch, Estetyka poza estetyką. O nową postać estetyki
1:08:17 na Wikipedii jest napisane, że liczba wyznawców tej religii nie przekracza 250tysiecy.
Pewnie powinienem to wcześniej sprawdzić, ale, cóż, trudno. Niedawno znalazłem coś takiego: "THE ZARATHUSHTI WORLD a 2012 demographic picture", tu odnośnik: fezana.org/downloads/ZoroastrianWorldPopTable_FEZANA_Journal_Fall_2013.pdf
Jest więc to .pdf opisujący demografię współczesnego Zoroastrianizmu. Światową populację szacują na ~125 000 wyznawców (w roku 2004) i ~112 000 lub ~122 000 (w roku 2012). Religia jest zatem mniej liczna niż mi się wydawało.
Ten temat był poruszany, ale nie zostało powiedziane wprost coś, co mnie nurtuje. Adamie, czy uważasz, że Nietzsche uznałby Hitlera za Nadczłowieka? Wydaje się, że idealnie pasuje do opisu przywódcy, który narzuca podwładnym swój system wartości.
Przy okazji dzięki na Waszą pracę, również czekam na więcej! :)
Sto tysięcy sto do sto tysięcy dwadzieścia? Widać żeś humanista! :D
Zabawne jest , że ludzie zaburzenia pracy własnego mózgu, zaraz traktują jako dowody, czy przesłanki w kwestiach metafizycznych. Zabawne i smutne zarazem. To uwaga choćby w kwestii i Deja Vu, choć nie tylko
1:42:00
Panowie w idei wiecznego powrotu chodzi o to, że albo będziesz postępować tak samo jak zawsze czyli według tych samych mechanizmów psychologicznych i będziesz wiecznie powtarzać te same schematy, to same przyczyny będą wiecznie tworzyć te same skutki albo będziesz swoim własnym Bogiem czy też Nadczłowiekiem i będziesz sam tworzyć swoje schematy zachowań , swoje mechanizmy, będziesz sam tworzyć przyczyny które będą ściśle określone skutki. Albo jesteś Panem i Stwórca swojego myślenia, postawy i działania albo jesteś niewolnikiem swoich myśli, wpojonych Ci przez kogoś postaw, czy mechanicznych działań. Filozofia Nietzschego to nic innego jak couching. Pozdrawiam :)
Skoro bog umarl to czemu tam diabel jeszcze zyje, to tez na sprzecznosc wygloda. Przeciez bog nie isnieje Bez rogatego, back to genesis.
Tłumaczenie Wacława Berenta to język polski XIX-wieczny.
Bardzo ciężko się to czyta. Dla kogoś obeznanego z Nietzschem może być to fajne, ale dla kogoś, kto czyta to jako pierwszy tekst Nietzschego, jest to bardzo zniechęcające.
Jak można tak psuć strukturę wypowiedzi, ciągle przerywając pytania nie dotyczącymi aktualnie omawianej kwestii... Chaos totalny. Zakłócenie odbioru i złość u słuchacza.
Dramat. Ten z broda sie nie nadaje nawet na podpałkę do grilla. Ożko kularnik ma wiedzę, ale przez tego zamuła cięzko jest wytrzymać do końca.
Twój komentarz to większy dramat ;)