Wielki szacun,zycze samych sukcesow!
Zacząłem być organistą w klasie 3 Szkoły podstawowej mając 9 lat
nie jest sam :)
Szacun, ja mam teraz 14 lat a na organach gram też od 10, też podobno jestem uzdolniony, teraz będę zaczynał grać w kościele, ale kurde, toccaty i fugi d-moll nie jestem w stanie zagrac, podobno między innymi dlatego że nie mam techniki fortepianowej.... mało na nim ćwicze, wole organy xDD Zwłaszcza że mam wstęp do kościoła ze mogę sobie ćwiczyć xD Szacun, może kiedyś spotkamy sie na jakims konkursie :D
Grałem w kościele jak miałem 10 lat. Mieszkam na Śląsku.
Witam,to miłe i sie chwali,ale jest wielu takich organistów młodych .Znam osobiście bliźniaczki ,które będąc w 6 kl podst.grały w kosciele jako organistki i czyniły to lepiej jak obecni organiści w niektórych parafiach .
Jestem pod wrażeniem :)
Ma to sens jak ktoś dobrze gra w tym wieku. Bo widziałem dziecko 10 letnie, co grało na mszy tragicznie.
Ja mam 11 lat i gram na mszy i idzie mi to bardzo dobrze. A lat miałem 9 jak zacząłem.
Mam 15 lat . i też jestem wybitnie uzdolniony choć nie jestem po żadnej szkole muzycznej ,a zastępuję organiste w parafii . Pozdrawiam :)
Tak trzymaj Mateuszu ;)
Ja gram w kościele od 4 klasy podstawówki;)
Wcale nie jest najmłodszym bynajmniej nie w Polsce. Ani nie w archidiecezji.
kurde, gościu jest w moim wieku a już laureat :P
dawniej organisci nie mieli takich mozliwosci - nie mieli takich butow z czubami ;)
Nic nadzwyczajnego...
Mateusz moje znienawidzone imię. Mamy też u siebie organistę 2-kategorii co ma na imię Mateusz. Nie umie śpiewać i jest taki dziwny...
...troche za szybko i nie trzyma tempa...ale dobrze jak na jego doświadczenie..
N I E S A M O W I T E !!!!!!!!!
haha ach ten jego dziewiczy wąs hehe ;D
Też gram od 12 roku zycia na organach i jakoś nikt mnie nie pokazuje w internecie