2021 SEAT Leon IV 1.5 TSI 130 KM Xcellence TEST!
Vložit
- čas přidán 11. 12. 2021
- #SEAT #LEON
Czy nowy SEAT Leon ST Xcellence w wersji 1.5 TSI o mocy 130 koni mechanicznych jest faktycznie dużo lepszym samochodem od swojego poprzednika?
Postaram się udzielić odpowiedzi na to i inne pytania, z perspektywy osoby będącej właścicielem modelu 5f w analogicznej wersji oraz konfiguracji.
Nowy Leon bardzo urósł i to czuć, w każdym calu. Przestronność kabiny jest obecnie na zupełnie innym poziomie, niż miało to miejsce w poprzedniku, a ilością miejsca na nogi dla pasażerów tylnej kanapy zawstydza swojego starszego brata.
Stylistyka nowego modelu jest kwestią gustu, także każdy indywidualnie musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy obecny Leon bardzie mu się podoba od modelu 5f, lecz dla mnie „stary” Leon miał w sobie więcej charakteru. Z kolei wnętrze nowego Leona bardzo mnie przypadło do gustu, poza faktem, iż został on wykastrowany z kluczowych przycisków fizycznych, których brak bardzo doskwiera podczas użytkowania tego samochodu.
Największym rozczarowaniem okazał się dla mnie fakt, iż ktoś podczas projektowania nowego modelu zapomniał o wstrzyknięciu ducha sportu, który od zawsze w Leonie gościł. Nowe dziecko SEAT-a stało się po prostu ciekawszym Volkswagenem Golfem, który chce być prymusem i do każdego puszczać oczko podczas każdej z testowanych dziedzin, lecz właśnie ta zbalansowana natura została pozbawiona wszelkiego pazura.
Podwozie jest bardzo komfortowe, układ kierowniczy również, silnik nastawiony na tryb eco, a do tego leniwie działająca przepustnica, która dba o każdą kroplę paliwa. Faktycznie, nowy Leon jest wybitnie ekonomicznym samochodem, lecz przez brak jakiegokolwiek animuszu, nowi nabywcy modelu mk 4, będą tęsknić za pierwotnym Leonem o nomenklaturze 5F.
Właśnie sposób prowadzenia obu samochodów jest aspektem, który tak mocno różnicuje te samochody. MK 3 jest samochodem o sztywnym usposobieniu, dzięki czemu świetnie trzyma się drogi, jest zwarty, i nawet wyposażony w jednostkę napędową o mocy 125 koni mechanicznych może dawać namiastkę frajdy z jazdy. Silnik reaguje spontanicznie na każde ruchy prawej stopy i zawsze jest gotowy do jazdy, w przeciwieństwie do nowej jednostki 1.5 TSI o mocy 130 koni mechanicznych, które wyglądają tak, jakby najlepsze lata życia miały już za sobą.
Czy zatem warto spojrzeć w ogóle na nowego Leona? Zapraszam do mojego testu SEATa Leona ST Xcellence 1.5 TSI 130 KM!
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga prawno-motoryzacyjnego! :)
/ prawoimotoryzacja
prawoimotoryzacja.pl
/ prawoimotoryzacja
/ c...fbdgzxyqscan7vq - Auta a dopravní prostředky
Też mam Leona ST 5F Xcellence i powiem szczerze, że wnętrze chyba podoba mi się bardziej w moim niż w tym nowym. Ten taki trochę vintage style kokpitu jakoś bardziej do mnie przemawia. W nowym jest też kilka rzeczy in minus jeśli chodzi o wykończenie - np. brak chromowanej listwy w bagażniku, brak zasłon przeciwsłonecznych w tylnych drzwiach. Co do jazdy, to dokładnie zgłębię temat na początku stycznia, kiedy oddam swojego Leona na przegląd a w międzyczasie mam zamówionego nowego Xcellence'a do testów. Zobaczymy co będzie 😊 Tak czy inaczej na razie nie jestem jakoś bardzo porażony nową generacją, może przyjdzie to z czasem. Zmiana na nowy przyjdzie na pewno najwcześniej przy lifcie a może trzeba będzie poszukać jednak czegoś innego 😉
Ja w 5f z 1.5 tsi 130km mialem takiego samego laga na początku. Przy 2 tys. km przebiegu silnik już zaczął zachowywać się normalnie. Od 1500 obr. już ładnie zaczął się zbierać. Natomiast górę ma gorszą od 1.4 tsi. Od 5 tys. obr/min zaczyna się męczyć.
Co ciekawe, dostałem zastępczego Golfa 8 1.5 tsi 130 KM z przebiegiem 22 tys km i tam ten lag nie dość, że nadal jest, to jest dużo większy niż w SEACIE.
Dzień dobry.Posiadam ten sam model130 KM.07.2021 spalanie jadac z Niemiec przez Czechy do Polski(640 km czas mniej niz 6 h) spalanie 5 do 5,5.
Całkiem oszczędny to on jest, lecz nie jest bardziej oszczędny od 1.4 125, a do tego dużo gorzej się nim jeździ
Doczekałem się. Jutro odbieram mojego Leona FR SP. Jestem bardzo ciekaw jakie będą moje odczucia po 3 latach jazdy 5f.
proszę się podzielić wrażenia z jazdy! :)
@@prawoimotoryzacja8042 Mogę wstępnie powiedzieć, że auto jest super wyciszone i komfortowe - zaskakująco w porównaniu do 5f. Na pewno poprawili spasowanie materiałów, bo produkcja 2021 potrafi mocno trzeszczec we wnętrzu. No i jak mówiłeś - stracił charakter 5f, ale mocno dojrzał. Podczas jazdy czuję się bardziej jak w segmencie D. Dodam, że auto jest w werjsi FR i na flegach 18, a mimo to zawieszenie zasługuje na medal. Na minus manualna skrzynia - ma fajny krótki skok, ale 3 bieg ciężko wchodzi i raz mi wyzębił. Możliwe, że to sprawa dotarcia. Dynamiki 1.5 tsi 150 na razie nie oceniam, bo auto do 1000 km oszczędzam, ale czuć potencjal pod pedalem przyspieszenia. Nie ma na szczęście kangura na 1 biegu. I chyba udalo im się w końcu uporządkować Navi System. Ssybko się włącza i dziala płynnie.
@@Jacob_Jakub Jak oceniasz po dłuższym czasie? :)
Ogólnie bardzo pozytywnie. Wyższy komfort i więcej miejsca. Na racie nie skrzypi i elektronika nie szwankuje - odpukać. Jedynie niezadowolony jestem z hamulców. Ale to większość narzeka. Podobno klocki są "eko" i dlatego mocniej pylą i trzeba użyć więcej siły do hamowania.
@@Jacob_Jakub Masz taki sam silnik co w teście?
ten silnik działa w innym cyklu niz 1.5 150km, bylo juz pisane o tym, ten 130km nastawiony jest na niskie spalanie
Tak, wiem o tym, lecz wrażenia z jazdy sa takie jakie są
Fajny test ale zrób test skody kodiaq po facelift
Chętnie, ale mam teraz problem z parkowaniem samochodami typu crossover/SUV- platforma parkingowa w garażu się do tego nie nadaje :(
@@prawoimotoryzacja8042 szkoda bo robisz fajne testy świateł a tam są matrycowe
Dzięki! Nie chcę zostawiać aut testowych na ulicy, także będę musiał coś ogarnąć, żeby były bezpieczne :)
Nowy leon jest znacznie cięższy od 5F i stąd może być problem z dynamika zanim turbo wstanie. Druga sprawa to ekstremalnie długie przełożenia w manualu (2ka sięga do 115kph a 3ka do 175...) Nie wiem czy w 5F też tak masz. Generalnie jeździłem chyba tym samym egzemplarzem i generalnie dla mnie spoko aczkolwiek koniecznie DSG z uwagi na przełożenia. Dla frajdy trzeba kupić drugie auto 😄
Wltp plus zmienia geometria turbiny mogło dać taki efekt. Nie piłuję tak samochodów ;) jesteś ze Śląska??
@@prawoimotoryzacja8042 teoretycznie wg wykresów 130stka na zmiennej geometrii lepiej i wcześniej wstaje niż 150tka, więc powinno być dobrze. moim zdaniem dynamikę zabijają przełożenia tej skrzyni. Ja też nie piłuję :) jak piec jest dotarty, a olej nagrzany to o bezpieczeństwo silnika dba już odcinka :) tak. Orzesze. pzdr
130 jest nastawiona na ekonomię. W zasadzie to są 2 różne silniki- wspólny blok, ale różnią się znacznie osprzętem: dolot, turbina, stwrownik, cykl spalania. 150 bardziej spontanicznie reaguje na pedal przyspieszenie. Czuć też te 50 Nm więcej. Fakt- przełożenia są bardzo długie. Widać, że Seat chcial z SP zrobić krążownika szos. Hatchback ma krótsze przełożenia. Obecnie mam 5f z 1.5 tsi 130 i wyraźnie czuję większą dynamikę przy 150.
W temacie audio. Glosniki niewygrzane i stad mogles odniesc to wrazenie. Po kilku dobrych godzinach grania byloby juz znacznie lepiej
Być może tak mogło byc. Audi szło przez jakieś 10 h łącznie podczas mojego użytkowania.
Szukam nowego auta, musi mieć duży bagażnik, na pewno w grę wchodzi tylko auto z kompletem asystentów jaki mam w Leonie 5f po lifcie, tylko automat, napęd na 4 mile widziany i nie może być gorsze niż obecne auta (megane 4, które będzie zamienione i wlasnie leon, który zostaje).
Na początku przy okazji oglądałem formentora, ale niestety bagażnik jest za mały, więc poszedłem bardziej w kierunku cupry Leona ST, w wersji 310KM bagażnik ma trochę ponad 600l (hybryda ma mniejszy, bez opuszczanej podłogi), niestety auto pomimo, że lepiej wyciszone i wykonane niż 5f, nadal jest gloszniejsze niż megane (pomijam wydech) oraz ma matrix ledów, a obydwa problemy wynikają z próby "wyróżnienia" względem Octavii i Golfa.
Największy minus tego auta, że w porównaniu do innych, mniej sportowych 2.0tsi typu 280KM superb/passat/arteon pali więcej, nawet przy spokojnej jeździe, o ile Arteonem można przy 120kmh zejść później 7l, to z tego co wiem, w cuprze jest to niemożliwe. Przeliczając więc koszty paliwa względem raty leasingu, wyszło, że mogę sobie pozwolić na trochę droższe auto, ale z mniejszym spalaniem.
Oglądałem GLB, całkiem sensowne auto, dobrze wykonane i przestronne, nie pali mało, ale przy podobnej wartości rata jest dużo wyższa, więc przeanalizowałem leasing cupry i wyszło, że skoda, seat/cupra i audi mają dużo lepsze warunki, nawet niż rodzimy volkswagen, dlatego arteon SB nie wchodzi w grę.
Oglądałem też q5 i a6 ale w grę wchodzi tylko diesel, bo już nie ma 40tfis w ofercie, a wolałbym benzynę.
Jedyne w miarę sensowne audi, to a4 40tfsi quattro, wersja mieszcząca się w budżecie ma wszystkie dostępne pakiety bezpieczeństwa, s-line, matrix LEDy i większość fajnych gadżetów z audi, więc nie jest to golas, a nadal przy 25kkm rocznie to auto wyjdzie łącznie z paliwem tyle samo co cupra. Na minus jedynie bagażnik jest trochę mniejszy.
Co sądzisz o takim porównaniu? Trochę obawiam się audi, bo to jednak już 7 lat od premiery, prawie 3 lata od liftingu i w przyszłym roku mają pokazać nowy model, ale ja niestety nie mogę czekać. W cuprze podczas jazdy widziałem, że już są nowsze systemy, na przykład Lane assist odróżniał krawężnik od pasów na drodze i dużo lepiej trzymał się jednej Lini niż w moim 5f. Nie byłem jeszcze na jeździe próbnej a4, ale trochę jeździłem przedliftowy a5 b9 i dobrze wspominam to auto, czuć było, że to premium. Jestem w rozterce i proszę o pomoc.
Doskonale rozumiem ten "problem", gdyż samemu mierzę się z takim samym!
Formentor mnie się BARDZO podoba wizualnie, świetnie mnie się nim jeździło i ogólnie jest praktycznie samochodem w punkt, lecz... bagażnik zbyt mały, brak matrixów, wyciszenie niby ok, ale do premium brakuje, tabletyzacja poszła dla mnie zbyt daleko względem 5f.
Arteon - brak emocji podczas jazdy i zbyt taboretowata pozycja za kierownicą, ale poza tym jest to kawał bardzo dobrego i praktycznego samochodu, który w ramach auta rodzinnego sprawdza się rewelacyjnie.
Audi A4, za moment pojawi się następca, który zapewne znowu będzie chciał być prymusem w klasie. Sam się zastanawiałem nad wersją Avant, lecz powoli czuć, w szczególności we wnętrzu, że samochód jest już spory okres czasu na rynku. Mocno rozważałem wersję Allroad. Jest ich mniej i samochód w tej wersji mniej się starzeje i jest jeszcze bardziej uniwersalny.
Cupra Leon ST 310 KM - testowałem i pomimo korzystnej ceny powiedziałem NIE, głównie przez wzgląd na przeciętne wyciszenie kabiny oraz stylistyka nie do końca mi leży - taki jamnik zrobił się z wersji kombi.
Chcę, z czystej ciekawości, przetestować jeszcze Octavię RS.
Mocnym graczem dla mnie okazało się Volvo V60 w wersji R-Desing. Nie dość, że samochód jest kompletnie wyposażony, dobrze się prowadzi, we wnętrzu jest niezwykle przytulnie, a do tego cena po rabacie na plus.
Można powiedzieć, że byłem zdecydowany na zakup V60 do czasu, aż poczułem znowu to coś - to samo coś poczułem podczas jazdy Leonem (tak, zwykły Leon 1.4 TSI może dawać frajdę z jazdy), kiedy usiałem za kierownicą BMW 330e. Po prostu zakochałem się w tym samochodzie za sposób jazdy. Mistrzostwo w klasie.
Decyzja zapadła, że będzie BMW serii 3, lecz miałem kolejny problem, gdyż kombi w wypadku BMW bardzo szybko wygląda staro i nie jest aż tak urodziwe jak klasyczne sedany. Będąc jednak przyzwyczajonym do praktyczności Leona, a do tego posiadając jako drugie auto nadwozie typu Coupe, samochód musi być chociaż trochę praktyczny. BMW 3 sedan mnie drażni przez wzgląd na małą praktyczność bagażnika i postanowiłem poczekać na serię 4 Gran Coupe lub po prostu kupić Audi A5.
A5 znam bardzo dobrze, gdyż często wersją 45TFSI mam przyjemność jeździć. Audi nie daje, nawet w takiej wersji silnikowej, jakichś większych emocji z prowadzenia, lecz jest to mocny gracz w każdej dziedzinie.
Czekam na pojawienie się wersji 430i xDrive, która w tym momencie nie jest dostępna.
Kolejnym samochodem, które mógłbym kupić jest BMW X3/X4, świetnie się prowadzą, a do tego są super wyciszone.
Samochodem idealnym dla mnie byłoby Audi A7, lecz po doposażeniu trzeba liczyć 350 tys zł, a jest to stanowczo za dużo.
Mercedes Klasy C (W206) również jest rewelacyjnym produktem i warto go przetestować.
@@prawoimotoryzacja8042 niestety seria 3 nie ma Lane keeping assist w żadnej wersji silnikowej poniżej m340i. Mercedes c200 nie występuje w 4matic, a c300 4matic i dobra konfiguracja, to już ceny e200 4matic czy audi a6 40tdi quattro
@@lol19pl przecież w każdej serii 3 mamy asystenta pasa ruchu, z czego aktywny jest w pakiecie podstawowym systemów asystujących kierowcę?
Przecież jest wersja C200 4 Matic? :)
@@prawoimotoryzacja8042 nowa klasa c w wersji 200 benzynowej, 4matic kombi występuje tylko w wersji all terrain.
A co do g20/21 to obecnie nie da się zamówić lane keeping assist do wersji niższej niż m340i, do wersji nie sportowych można zamówić podstawowy pakiet asystentów, w skład którego wchodzi jedynie system: "Ostrzeganie przed zjechaniem z pasa ruchu rozpoznaje linie wyznaczające pas ruchu i działa powyżej prędkości 70 km/h poprzez wibracje kierownicy.", nawet nie ma już wzmianki o tempomacie aktywnym, z kolei dla wersji m340i można zamówić systemy asystujące profesional, które zawierają poza ACC, system opisany jako "Również do 210 km/h działa asystent kierowania i prowadzenia po pasie ruchu ze wspomaganiem w ciasnych miejscach, który poprzez korekty toru jazdy pomaga utrzymać stabilny kurs na danym pasie ruchu".
Poza tym obecnie produkowane g20 nie posiadają dotykowego ekranu.
Wszystkie zmiany są związane z ograniczeniem dostępności półprzewodników, kiedyś można było mieć g20 320i xdrive z systemami professional, dotykowym ekranem i head up display, a teraz nic z tego nie zamówimy.
@@lol19pl faktycznie pakiet jest ograniczony. Dotykowy ekran już ma wracać do wyposażenia. C200 4matic jest też dostępne w sedanie