Jak zacząć swobodnie mówić po angielsku?
Vložit
- čas přidán 29. 09. 2018
- Poprzez wszystko co robimy, pokazujemy, że brak talentu do języków obcych jest mitem!
Zapraszamy na naszą stronę internetową, gdzie poznasz nasze kursy: www.questfe.pl
Zapraszamy również do obejrzenia poprzedniego nagrania wideo z tej serii:
questfe.pl/nauka-angielskiego/
100% racji, że boimy się mówić, nawet we włąsnym gronie, kiedy nauczyciel co chwila cię poprawia.
Dzięki za zrozumienie.
Dopiero zaczynam😀,ale z Panem wierzę w swój sukces!💪 Ale super pomoc!👍
Dziękuję! I przesyłam dużo wzmacniającej energii! Krzysztof
Ale przyjemne te filmy aż się chce oglądać 😀 i oczywiście mega przydatne!
super !
Męczyłam się tyle lat ! dziękuję ;)
Piękny film
Bardzo motywuje :)
Uwielbiam tlumaczenia pana Krzysztofa. Odkad ogladam i przerabiam zamieszczane materialy, moj angielski ulegl poprawie😊 Dziekuje!
Przydatny film- jak zwykle👍👌
To bylo genialne, dziekuje
Fajnie się pana słucha 😊
Daje suba! I biorę się 😎
dziekuje Panu, wyjasnia pan jak na dloni.sluchalabym pana caly czas.
Chyba by się jednak Pani znudziła w końcu :) Dziękuję :) Krzysztof
super materiał.
pan jest super i metoda jest fantastyczna
Dobrze, że Pan się pomylił, bo już myślałam, że nie ogarniam😃
Bardzo dobre podejście. Dziękuje.
:)
jest Pan wspanialy
To jest to!!!
Tym filmem wytłumaczył mi pan więcej niż szkoła przez wszytskie moje lata
Dzień dobry, dziękuję również za zrozumiałe,klarowne, intuicyjne przekazanie SixPack English,pozostanę uczniem.Pozdrawiam
Wspaniale, cieszy nas to bardzo. Pozdrawiamy, QfE Team.
Bardzo się cieszę ze trafiłam na pana😀
Tylko pan mnie przekonuje żeby zacząć mówić😯 DZIĘKUJE!
Dziękuję i ... keep talking! Pozdrawiam. Krzysztof
Nie wierzylam ,ze jako kobieta 50+,nie mam szans na nauke jezyka .P.Krzysztofie dziekuje po raz kolejny. Nie boje sie mowic po angielsku dzieki Tobie.Malo tego ucze sie tez innych jezykow.Wielkie serducho dla Ciebie:-)
To mi dopiero dodaje chęci do dalszej pracy :) Dziękuję serdecznie i gratuluję! Pozdrawiam! Krzysztof
To prada, na początek słówka wystarczą. Ja tak zaczynałam i składałam zdania jak mi się podobało i jak potrafiłam. Z czasem załapłam odrobinie co i jak, ale dalej powiem cześć i skończę zdanie dodając słówka i jeśli ktoś chcę to wysłucha i zrozumie. Szybka nauka otaczając się angielskim i z najmniejszym wysiłkiem bo staje się codziennością
Good idea!
Pan Krzysztof jest debeściak :) Ja uczę się ta metodą od dwóch tyg i idzie nieźle układam klocki jąkam się ale idę do przodu dziękuję Panu pozdrawiam
Panie Marcinie, gratuluję podjęcia wysiłku. Można się jąkać, najwazniejsze, żeby mówić. Jeśliby Panu zależalo na dalszym rozwoju języka, zapraszam do zapoznania się z naszą ofertą kursową questfe.pl/kursy/?v=9b7d173b068d proszę dawać znać o postępach! Pozdrawiam:)
Jest Pan najlepszym nauczycielem
Szczera prawda to co Pan mówi. Sam do tego wniosku doszedłem że po czasie jeśli czegoś nie wiemy nie potrafimy powiedzieć zaczynam szukać w tłumaczu😅 A teraz o tym słyszę że tak faktycznie jest.
Super :)
Muzyki z czołówki mogę słuchać w nieskończoność 😀😉😆☺😊
niesamowita metoda,pierwsza która zrozumiałam od początku do konca
Dziękujemy! Zapraszamy na szkolenie online, które odbędzie się 30.01 o godzinie 20:00. Link do zapisu poniżej:
plus.questfe.pl/f-30-01
Pozdrawiamy :)
Prawda. Szukając motywacji, polecam również posłuchać wywiadów z poliglotami, gdzie opowiadają jak oni uczą się języków. Szczególnie mocno polecam Bartosza Czekałe (mega gość). Okazuję się, że wszyscy wszyscy mają bardzo podobne wnioski co do nauki jeżyków, a to nie może być przypadek.
bardzo dziękuję za wreszcie ciekawe lekcje angielskiego, to doprawdy prawdziwa pomoc!
Dzięki! Pozdrawiamy, QfE Team
Az nie moge uwierzyc, ze to takie proste, a mi zajelo tyle lat.
Mógłby Pan zrobić filmik jak używać past perfect i past simple np. W jednym zdaniu? We ate all the sandwiches Mum had made for us.
No przecież właśnie użyłaś tych dwóch czasów w jednym zdaniu xD
wzruszylam sie sluchajac tego wykladu. Angielskiego zaczelam sie uczyc po przyjezdzie do USA, a bylo to 14 lat temu. Pracuje i moje sprawy zalatwiam sama, ale do dzisiaj wstydzilam sie, ze popelniam bledy.. ze mam akcent. Po dzisiejszej LEKCJI juz nic nie bedzie takie samo. Dziekuje!
Komunikacja jest najważniejsza, nie forma. Jednak jeśli miałaby Pani ambicję, aby szlifować swoje umiejętności językowe i poukadać wiedzę, to może Pani spróbować to zrobić z naszymi kursami questfe.pl/kursy/?v=9b7d173b068d . Proszę sobie przejrzeć ofertę, może to coś dla Pani. Dziękuję za piekny komentarz i pozdrawiam.
Ale mnie to "porwało" Dzieki.
Mister Sarnecki You are the beściak 😊 greeeting
A to cos nowego dla mnie :) Dziękuję, motywujące! Pozdrawiam. Krzysztof :)
Super lekcije
O jejku alez Pan ciekawie mowi
💪🏻💪🏻💪🏻
Witam,
wymienia Pan rzecz -"siling" (napisane ze 'słuchu') ;) o czym mowa? Co tzn?
Pozdrawiam
Trochę już minęło ale jeśli chodzi o ceiling to sufit :)
Dziękuję Panie Krzysztofie !! :) ... Aż głupio napisać , że 99% Pana wniosków z systemu nauki w Polsce i stresu związanemu z próbowaniem rozmów po Angielsku jest trafione w 10 :) ... Okazuje się , że pół życia człowiek wkurza się ,że nie idzie a jak widać wystarczy uwierzyć w siebie i próbować . Mam jeszcze jeden wniosek ... Często w rozmowach w gronie młodych ludzi pytając się wzajemnie "czy rozmawiasz po Angielsku " zazwyczaj pada odpowiedź " JAK SOBIE WYPIJE TO TAK " to prosty wniosek ze po prostu pozbywamy się tego " co inni powiedzą " i okazuje się że po %%% można nagle się dogadać ... Drezyną bo drezyną ale zawsze się dogadasz .... TERAZ CZAS POZBYĆ SIĘ LĘKU i pograć w piłkę żonglerką SIX PACK :) Życzę wszystkim siły i motywacji !! :) Mi się udało szybciej niż przypuszczałem !!! :)) :)) :))
Bardzo nas cieszy, że dzięki naszej metodzie kolejna osoba pokonała barierę! Pozdrawiamy! :D
Pan Krzysztof miażdży system :D Chyba nie znam nikogo innego, kto uczy w ten sposób. Każdy tylko czepia się o gramatykę, a jak dużo jest Polaków, którzy mówią niepoprawnie we własnym języku :D
Andżej szfagier mam 44 l. zaczolem sie uczyc w styczniu 2020 nie zla ironia co ;D (brak wyjazdow za tzw. granice nast. 2 lata) teraz sam z neta musze jechac i Cb mocno biore pod uwage bo masz dar przekonywania.
W tych czasach jak z Dżumy i 1984 najlepiej spożytkować czas ucząc się j. angielskiego z platformy Pana Krzysztofa.
Witam, jakiś czas temu brałam udział w webinarium P. Sarneckiego, na którym miał sprzedać kilka porad jak uczyć się języka angielskiego w szybkim tempie, niestety (w mojej opinii) tylko część szkolenia poświęcona była na zademonstrowanie tych porad, większość czasu P. Sarnecki poświęcił na marketing Sixpack. Oferował, bezpłatny dostęp do pewnej części szkolenia. Z racji tego, że był to webinar z chatem, postanowiłam napisać, czy szanowny Pan mógłby przekazać 50% swoich materiałów do bezpłatnego użytku i wtedy świadomy użytkownik podejmie decyzję, czy zakupić cały kurs (nie, że po tym bezpłatnym kursie kupi pozostałe 50% kursu, tylko zapłaci za całość po normalnej cenie, co byłoby w moim mniemaniu dość sprawiedliwe i dawałoby pewną rękojmię, że kurs faktycznie pomaga i warto inwestować (tak wygląda proza życia, robimy, wydajemy na to co faktycznie przynosi w naszej ocenie jakiś rezultat) ). Nie będę pisała jakie wiadomości dostałam na priv podczas tego webinarium, nie mam dowodów, nie robiłam screenów. W mojej ocenie techniki szybkiej nauki języka, czy jakiejkolwiek innej dyscypliny to ułuda, karmią nas tym bo jesteśmy leniwi i doskonale marketing o tym wie, jesteśmy tak leniwi, że szukamy łatwych dróg. Kończąc moją wypowiedź, wystąpienie P. Sarneckiego na TED, było bardzo inspirujące i otwiera umysły, P. Sarnecki jest osobą bardzo świadomą, i niech tą świadomością zarazi jeszcze kogoś z was! Pozdrawiam Pana S. i każdą osobę (z osobna) czytającą ten komentarz. Ps: tylko wyraziłam swoją opinię i mam nadzieję, że ten komentarz nie zniknie a co więcej P. Sarnecki sam się do tego ustosunkuje :) Pozdrawiam, żyjcie świadomie!
też nie wierzę w szybką naukę języka. Owszem są techniki pomagające zapamiętanie na dłużej, ale nie znaczy to, że znając je będziemy leżeli do góry brzuchem, a wiedza sama wejdzie do głowy. Niestety większość ludzi tak jak Pani napisała to lenie i dlatego nauka języka w 30 dni ma się tak dobrze :-) Pozdrawiam serdecznie.
Gość sprzedaje swój materiał jak chce. Wybrał inną metodę, może według jego bardziej skuteczną i już nie ma co tu dyskutować bo żadnego wkładu w to nie miałaś. I jest na jego kanale kilka filmów min. o czasach gdzie naprawdę skutecznie tłumaczy jak i co w kilka minut.
No większych głupot to nie czytałem.
Trochę mi przykro, że Pani Milena nie docenia wkładu nie tylko mojego, ale całego mojego Zespołu w to, aby prowadzić kanał You Tube z zupełnie bezpłatną wiedzą oraz aby organizować tyle bezpłatnych webinarów. Przykre jest to, że na webinarze ZAWSZE PRZEDSTAWIAM BEZPŁATNĄ WIEDZĘ MINIMUM PRZEZ 1 godzinę i 20 minut, a o SixPack mówię przez maksimum 10 minut. Czyżby to było niegodziwe? W jakich standardach Pani Mileno? Ja pracuję i zarabiam na życie sprzedając moją wiedzę, a ogrom jej przekazuję bezpłatnie właśnie dla takich osób jak Pani... Myślę, że stać Panią na refleksję... Na naszą Fundację AKADOS nasza firma Quest wydała około pół miliona złotych, aby wyedukowało się w pewnych obszarach bez opłaty około 20 tysięcy młodych Polaków w wieku miedzy 20 a 26 lat. Może Pani się dorzuci? Byłoby to miłe... Myślę, że stać Panią na refleksję... Pozdrawiam. Krzysztof
supr tylko muzyka glosna przeszkadza
Nie znam angielskiego i chyba nigdy się nie nauczę bo nawet nie znam prostych słów ale się nie poddaje i próbuję 😥🤩
ale w języku Angielskim jest wiele wieloznacznych określeń np. thank, tank, fenk, senk i wypowiada je się prawie tak samo
Hamulcem w nauce języków obcych przez Polaków jest podświadome "co inni o mnie powiedzą, czyli jak mnie ocenią". Przejście tego progu jest jedno, "olać" i to jak najszybciej oceniaczy! Pomocnym jest asertywność!!!
Trafiłam na pana materiały Wierze, że barierę w mówieniu da się przełamać.
Kiedy będzie jakieś szkolenie?
Oczywiście, że da się ją przełamać. Proszę się nie poddawać! Jeśli chodiz o szkolenia to takowych nie organizujemy, zapraszam jednocześnie do zapoznania się z naszymi starannie przygotowanymikursami questfe.pl/kursy/?v=9b7d173b068d Pozdrawiam i trzymam kciuki.
I sure do love chocolate milk
mnie blokuje strach ze nie zrozumiem odpowiedzi ktorej moze mi udzielic zagadnieta osoba np moj ziec anglik ktorrego nie rpzumiem
Na początku się naucz pisać po Polsku :)
Warto spojrzeć na film o sposobach poproszenie o powtórzenie - i odejdzie 80% problemów i 90% strachu :) Pozdrawiam. Krzysztof
@@kubabuba8310 Piszesz o jej niestaranności czy swojej ortografii?
@@kubabuba8310 o i to jest to przez co ludzie boją się mówić. Wszędobylscy poprawiacze. Zwracanie uwagi w sposób prześmiewczy. Lekkie wyśmiewane. Przez co ludzie właśnie boją się odzywać.
I tu akurat ja mam lekko gdzieś czy ten komentarz napisałam poprawnie gramatycznie czy też nie.
Dokładnie, sam mam teraz problem żeby swobodnie powiedzieć coś po angielsku. Ale, wina leży właśnie w całym systemie edukacji, wpajaniu, że wszystko trzeba powiedzieć idealnie, pamiętać o każdej końcówce, przecinku itd bo jak nie to wielka tragedia. To jest bez sensu bo ci co tak uczą nie mówią idealnie po polsku a wymagają żeby mówić idealnie po angielsku ;) I teraz zamiast skupić się na tym co chce przekazać to się skupiam gdzie co ma stać w zdaniu żeby brzmiało to poprawnie, jaki przedimek, jaka końcówka itd. I nie kończy to się mówieniem tylko dukaniem albo całkowitą blokada.
Zgadza się. Mówić w języku obcym źle - jest dobrze! Tylko nie mówienie jest złe:) Proszę mówić i próbować. Trzymamy kciuki i pozdrawiamy QfE Team
Ale fajnie było by mieć możliwość wykupienia lekcji języka angielskiego prywatnie.
Pani Beato - jest taka możliwośc :) Tysiące osób na całym świecie korzysta z takiej opcji - zapraszam na stronę: questfe.pl/sklep :) Pozdrawiam. Krzysztof
@@QuestForEnglish Niestety nie mieszkam w Polsce
Komentarzyk dla statystyk
Nie zgodzę się by był to najprostszy język. Jak dla mnie ta ,,prostota" angielskiego to tylko iluzja i główny powód dla którego ten język wcale nie jest prosty. Im dalej w las, tym więcej drzew.
Właśnie przez to, że angielski jest mniej fleksyjny niż niemiecki/francuski/włoski itd., jest mniej konkretny, a bardziej wieloznaczny, sądzę że nauka angielskiego jako pierwszego języka nie jest zbyt dobrym pomysłem. Wymienione wcześniej języki mają bliższą polskiemu strukturę i przez to łatwiej jest nam się ich nauczyć.
Pana perspektywa jest logiczna. jednocześnie nie zgadzam się z Panem w całej rozciągłości (pozostając w szacunku do Pan kultury komunikacji - to miłe konwersować w takiej atmosferze :) Punkt pierwszy: angielski jest dzisiaj lingua franca, więc dywagacje co najpierw według mnie są niepotrzebne - życie w tym przypadku dyktuje warunki - i to nie najgorsze :) Punkt drugi: Ma Pan rację co do "głębi" języka. Jednocześnie angielski na poziomie komunikacji - aby ten poziom osiągnąć - jest najprostszy. A co z tego, że kilku intelektualistów zadyskutuje się na smierć co do samego języka - kiedy miliony ludzi ma problem, aby zacząć "gadać". Ja mam misję (taką sobie obrałem), aby ludziom pomóc osiągnąć "drożność językową", aby mogli lepiej żyć. Grupa elitarna, która chce iść dalej - da sobie sama radę. Do tej grupy należą nauczyciele angielskiego, którzy bardzo chcą dobrze, ale nie są skuteczni w ogromnym procencie osób. Nie odmawiam im chęci. Po prostu są w paradygmacie, któ®y nie uruchamia komunikacji - większość uczy o języku a nie języka - nie wiedząc o tym, tak zostali "wyuczeni". Dlatego I buyed car yesterday wypowiedziane przez początkującego ma o wiele większą wartość niż I bought a car yesterday. Kiedy spojrzy Pan z tej perspektywy - wierzę, że zrozumie mnie Pan i też ułatwi Panu akceptację, że skuteczność w życiu wielu ludzi jest odwrotnie proporcjonalna do perfekcjonizmu. Pozdrawiam Pana serdecznie. Krzysztof
@@QuestForEnglish Bardzo dziękuję za odpowiedź. :)
Oczywiście rozumiem Pańskie intencje. Pragnę jednak zauważyć, że przesunięcia semantyczne w polskim i angielskim potrafią być zgubne. Dla mnie, czyli osoby która uczy się angielskiego trudność w przyswajaniu tego języka właśnie leży w wieloznaczności słów angielskich, a co za tym idzie wyczuciu kontekstu w których dane znaczenia z zachowaniem poprawności gramatycznej można stosować. Może mógłby Pan coś i na to poradzić?
Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego używa Pan wymowy amerykańskiej? Czyżby osobiste preferencje? Może ma Pan jakieś porady odnośnie nauki wymowy brytyjskiej? :)
@@ErtixPoke spędziłem w USA 20 lat. 😊👍
Banialuki i farmazony