MINIMALIZM | Moje sposoby na spójną garderobę | Minimalistyczna szafa
Vložit
- čas přidán 13. 08. 2020
- #minimalizm #minimalistycznagarderoba #świadomewybory
Hej Kochani! Dziś dzielę się z Wami moimi sposobami na sukcesywne kompletowanie spójnej minimalistycznej szafy. Dajcie znać co sądzicie o tych sposobach! Czekam na Wasze spostrzeżenia i metody!
Filmiki o tematyce MINIMALIZMU, które mogą Cię zainteresować:
● MINIMALIZM | Bagaż na tydzień w góry
• MINIMALIZM | Bagaż na ...
● MINIMALIZM | 10 rzeczy których nie mam
• Video
● Co zrobić z NADMIAREM? Gdzie oddawać i sprzedawać rzeczy?
• MINIMALIZM | Nadmiar i...
● Kosmetyczka wyjazdowa
• MINIMALIZM | Wyjazdow...
🌿Gdzie mnie znajdziesz?🌿
● Moja twórczość | www.decobazaar.com/anna-gac
● Instagram | / annagac_
● Blog | annagac.com/
Tak jak większość rad bardzo przypadła mi do gustu, tak absolutnie nie zgadzam się z całoroczną garderobą. Nie mam dużo letnich ubrań, ale jednak są jakieś spodenki, ogrodniczki czy sukienki, które założyć mogę tylko przy pogodzie 25 stopni plus i nie widzę sensu, żebym codziennie je odrzucała i traciła czas na przeglądanie ich. To tak jakby trzymać na biurku 5 długopisów, mimo że aktualnie tylko 3 piszą. Wybór i tak mamy tylko w obrębie tych 3, a pozostałe 2 robią sztuczny tłum i bałagan. Nie trzeba worków próżniowych, ale można je złożyć i schować do jakiejś szuflady. Gdy wyciągamy je po kilku miesiącach 'zapomnienia' to prawie jakbyśmy poszli na zakupy i kupili coś nowego, bo dawno tego nie widzieliśmy. :)
Ale włosy! Wow 😁 piękne!
Dziękuję 😉💞
Mądra i piękna
Super
Mam nadzieję że moje doświadczenie się przyda♡ Pozdrawiam serdecznie ♡
Super. Dziękuję, bardzo przydatna wiedza🙂
Ciesze się, być może przyda się w praktyce 😉
Taka analiza jest potrzebna w zasadzie cały czas, bo cały czas zmienia się nasze podejście do mody, postrzeganie siebie,zmienia się również nasze ciało więc to co podobało nam się jeszcze niedawno obecnie nie będzie nam sprzyjało . Jednym słowem cały czas to ewoluuje. Więc mała szafa jak najbardziej będzie się sprawdzała, można łatwiej mieć nad tym zapanować. Pozdrawiam serdecznie ❤️🌼.
Dokładnie tak! Cały czas się zmieniamy i warto co jakiś czas sie zastanowić - jak spędzamy czas, z kim, gdzie. To będzie determinować ubiór. Ale jest tez tak ze bardziej zadbany wizerunek wpływ na samopoczucie, naszą postawę nawet podczas siedzenia na fotelu i czytania samotnie książki. Pozdrawiam ♡
Super ze jesteś i nagrywasz filmiki można wiele się nauczyć i dowiedzieć od ciebie...pozdrawiam 👌👍
Dziękuję za Twoj komentarz, zapraszam Cię do innych filmików♡ A takie słowa bardzo motywują do działania dalej! 💪🙏
Bardzo fajny i pomocny filmik,dzieki
Doroto, cieszę się bardzo♡
Bardzo miło się Pani słucha.
Dziękuję, niedługo kolejne materiały o szafie!
Już pisałam, że jest Pani dla mnie odkryciem na yt. Piękna.
Dziękuję pięknie💞
Świetny kanał, i świetna tematyka. Przecudownie się Pani słucha, głos cudowny
Bardzo się cieszę, że przypadło Ci do gustu, szykuję trochę więcej ubraniowych tematów 😉
Fajny temat, też właśnie stopniowo kompletuję odpowiednią zawartość szafy 😊 teraz przy zakupach ubraniowych bardziej świadomie do tego podchodzę i jeżeli upatrzę jakąś rzecz, to staram się zestawić ją z czymś co już posiadam. Jeżeli nie znajdę nic takiego, to nie kupuję 😊
Dokładnie - w sumie zapomniałam o tym wspomnieć! Ale faktycznie - nabywając każdą rzecz powinniśmy zastanowić się czy będzie pasować do reszty! Ja unikam na przyklad deseni - jeśli już to mam dwie góry w jakieś motywy, jednak doły - same gładkie. Jedną sukienkę mam w kwiaty, taki wyjątek. Pozdrawiam!
Witaj, ciągle zmieniam swoją szafę,ale to trochę potrwa. Nie chcę wszystkiego wyrzucić i kupić nowe ciuszki,ale w miarę zużycia zastępuje już nowym tym co faktycznie mi się przyda i lepszej jakości żeby posłużyła kilka lat. Często coś mi się podoba ale wiem że nie jest dla mnie bo nie ten kolor,bo w danym kroju będzie mi źle itp. Podoba mi się amerykański styl lat 50 - tych ale nie będę się tak ubierać na codzień a w zamian za to lubię spódnice do kolona z koła lub połowy koła a to już bardziej na czasie a równie bardzo cieszy.
U mnie to też trochę już trwa. :) Wierzę, że w końcu będę miała szafę zgodną z moimi oczekiwaniami. ;)
Moja mama mawia że"najłatwiej wyrzucić" - w sensie że pozbyć się bez namysłu a potem narzekać że naprawdę nic się nie ma😄I faktycznie - ja też staram się rzeczy "wynosić" albo jeśli wiem że coś mi się nie sprawdziło i było błędem - sprzedać. Podobnie jak Ty lubie te wszystkie kobiece sukienki - ale teraz wiem, że głównie lubię na nie patrzeć! Bo w praktyce przy dzieciach po prostu ich szkoda 😅Tak jak wspomniałam w filmiku gdy zostałam mamą po raz pierwszy kupiłam dwie z Marie Zelie, jakąś od Aeterie, ale cóż - te z Marie Zelie szybko znalazły nowe domy (bardzo gruba bawełna...) a z Aeterie zostawiłam sobie tylko takie kopertowe i na guziczki bo faktycznie sprawdzają się OK w czasie karmienia i nie tylko. Gdy już ochłonęłam nie boję się luźniejszych krojów i często spinam się w talii paskiem.
Kasiu, to jest proces i myślę że to dobrze, bo my tez się przecież zmieniamy. Ktok po kroku zdajemy sobie sprawę, że ten kolor jednak nie dla nas, że może inny deseń lepiej by do nas pasował. Jeśli tylko wyeliminuje się zakupy na szybko i pod wpływem impulsu czy zbliżającej się imprezy - myślę że będziemy coraz bliżej do stanu idealnego⭐⭐⭐ Pozdrawiam!
Oj tak,po urodzeniu córki tez się zorientowałam ze niektóre moje stare sukienki są niesamowicie niewygodne przy dziecku,np wbijające się ramiączka sukienki w momencie jak biorę malucha na ręce. Uwielbiam brudny róż 💕Piękna ta sukienka i bluzka z powlekanymi guzikami 😍
To jest niesamowite jak byłyśmy w stanie się "katować" 😉 Dobrze, że nadszedł moment w którym człowiek zaczyna bardziej cenić wygodę♡ Do brudnego różu też mam słabość, a bluzka/koszula z powlekanymi guziczkami jest od MayuMay - niestety sklep zakończył już swoją działalność... a mieli rzeczy piękne i dla mamy i dla dzieck♡ Na Olx czasem można coś wyhaczyć
Fajny filmik oraz glos👍
Bardzo dziękuję ♡
Mam podobne podejście i zdecydowanie podobny gust ☺️ Jakie sklepy, oferujące ubrania z materiałów o naturalnych składach, mogłabyś polecić? Będę wdzięczna za podpowiedź, pozdrawiam serdecznie ☺️
Polecę może te do których sama zaglądam - bardzo lubię len, jest trochę polskich marek takich jak Lovlin, Dudo Pracownia, Łyko, Nobonu, By The Moon, które z tego materiału szyją. Jestem fanką. Nie umiem polecić żadnego giganta, sieciówki - tu trzeba po prostu czytać składy. Jak wchodzę na Vinted to nie zwracam tak uwagi na marki i szukam czegoś z lnu to można się natknąć na produkty i z Zary, i z Massimo, Reserved - innymi słowy sieciówki robią dla każdego więc znajdziemy tam przedziały i od 100%akryl do super eko serii. Godne polecenia są również takie marki które tworzą z dzianin : Nago, Organic Basics, Risk - z tym ze tu już mamy włókna celulozowe (sztucznie pozyskiwane z drzew) więc są sztuczne ale równie przyjemne. Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam♡
Bardzo przydatny film ☀👍, o jakich stronach mówisz gdzie można coś kupić z drugiej reki? Możesz mi je podać?
Jasne! Ja najczęsciej korzystam z OLX oraz Vinted - zarówno jeśli chodzi o rzeczy i akcesoria dla siebie jak i te dziecięce. Pozdrawiam!
No to mój kłopot właśnie jest.... Po ciąży noszę wzory żeby tuszowały to z czym się nie godzę ( a uwielbiam gładkie i pasy) lubię sukienki a pracuje w przedszkolu.... Eh dylematy
To tak jest - ja właśnie kolejny raz zostałam mamą i na nowo odkrywam magię wzorów - tuszują zabrudzenia i zagniecenia! Także na jakiś czas godzę się z tym, że są po prostu praktyczne 😊 A co do sukienek - też je uwielbiam i noszę, ale są jednak fasony, które totalnie nie sprawdzają się przy dzieciach, a inne są jak druga skóra😉 Ale masz racje - to są takie dylematy, które trochę męczą głowę... dziękuję za Twój komentarz♡
Cieszę się, że odnalazłam Twój kanał bo już po kilku filmikach widać, że to co robisz to pasja i profesjonalizm. U siebie na kanale od jakiegoś czasu też promuję minimalizm i fajnie jest u Ciebie się zainspirować. Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo się cieszę, bardzo miłe słowa♡ Fajnie jest móc wykorzystywać to co się ma w większym procencie niż mieć bardzo dużo a używać bardzo mało razy😉 Kiedyś przeczytalam, że lepiej wydać większą kwotę na ubrania które nosimy często, bo aby dobrze służyły nie mogą się zaraz zniszczyć muszą być solidne i po to by ten zakup się "zamortyzował". Myślę że coś w tym jest 😉 Pozdrawiam i dziękuję za Twój komentarz💞
Jakbym siebie/swoją szafę widziała, tylko tak pięknych włosów nie mam, eghhhh :/
Dziękuję😅💞
Czyli domyślam się, że możesz być również brunetką/szatynką o ciemnych oczach 😉Ta paleta kolorystyczna mam wrażenie sprzyja podkreśleniu walorów takiej urody🥰
Nie ubieramy, tylko zakładamy, nosimy. :)
W Krakowie stanowczo ubieramy i już ;)
Dziękuję za zwrócenie uwagi, nie jestem mistrzem mowy ale wciąż się uczę. Pozdrawiam!
Ubieramy ubrania, zakładamy plecak