Witam na dzień dzisiejszy jestem właścicielem tego Abartha ma już najechane 153tyś km auto przeszło szereg modyfikacji fajnie zobaczyć swoje auto jak wyglądało w 2012r pozdrawiam
I to jest przyklad prawdziwej, rzetelnej i prawidlowej recenzji samochodu! świety material a prowadzacy skupia sie na wszystkich waznych aspektach samochodu ktore sa istotne przed zakupem, gratulacje i pozdrawiam!
Mamy XXI w. - turbo w tym silniku dmucha ostro już od 1500obr/min. Myślę że może odrobinę dałaby się we znaki turbodziura, ale efekt porównania byłby finalnie zbliżony. Poza tym kto tak jeździ? Z szacunku do układu korbowo-tłokowego raczej nie schodzi się zbyt często poniżej 2000obr, a zwłaszcza z gazem w podłodze :-)
Nie no z gazem w podłodze to nie, ale przy tej długości skrzyni jaka jest w Galancie to bardzo często jeżdżę poniżej 2000obr/min (a jak doskonale wiesz jestem przyzwyczajony do jazdy na wysokich obrotach) bo po prostu ten silnik ma chyba zamontowane takie wałki rozrządu, że moment obrotowy jest po prostu niesamowity jak na benzynowy silnik wolnossący. Na 5 biegu przy 60km/h jest chyba 1300obr/min i delikatnie wciskając gaz samochód bez żadnych męczarni płynnie zaczyna przyśpieszać.
OK, bo Galant ma bardzo długi 4 i 5 bieg (i nie ma 6). Ciekawi mnie jakby wyglądały czasy przyspieszeń np od 1000obr/min na 5 (a w przypadku Abartha na 6 czyli też najwyższym) biegu do powiedzmy 120km/h - zanim zadziała turbo a gdzie Mitsubishi ma moment.
@ Kovalio12 opanuj się! Kto wciska na maxa przy 1000obr! Katowanie auta przy takich obrotach że głowa mała...bezsens jakieś przyśpieszenia i sprawdzanie elastyczności od 1000obr!
Bravo kolejny mistrz kierownicy co traktuje publiczną drogę za własny tor tekstowy jadąc po dwóch pasach przekraczając prędkość dwu krotnie. Gratulacje Wiesiek!!!
Pokazałbym Ci wykres momentu obrotowego od 1300obr ale nie wiem czemu nie mogę Ci wysłać wiadomości a tu się nie da wklejać linków.. ps. kto Mówi o wciskaniu gazu na maxa?? Mi chodzi o delikatne operowanie gazem a nie wciskaniu go w podłogę - wtedy wcale nie katujesz silnika skoro bez trudu wchodzi o obroty ;)
Multiair jest fajny do momentu kiedy się nie zepsuje i zacznie pracować jak traktor. 3000zł za element który może zdechnąć. U mnie 50 tys km i kuku. Na szczęście jeszcze miesiąc gwarancji był. A samochód wcale nie jest katowany ;)
Witam na dzień dzisiejszy jestem właścicielem tego Abartha ma już najechane 153tyś km auto przeszło szereg modyfikacji fajnie zobaczyć swoje auto jak wyglądało w 2012r pozdrawiam
I to jest przyklad prawdziwej, rzetelnej i prawidlowej recenzji samochodu! świety material a prowadzacy skupia sie na wszystkich waznych aspektach samochodu ktore sa istotne przed zakupem, gratulacje i pozdrawiam!
Dopiero teraz trafiłem na Twój test . Kawał dobrej roboty, dowiedziałem się sporo rzeczy ;)
Odpowiem tak:
Galant 2.5 V6 | Abarth Punto Evo 1.4 Multiair
80-120 (4bieg): 10s | 5,5s
80-120 (5 bieg): 14,8s | 7,1s
80-120 (6 bieg): brak | 8,9s
Wnioski wyciągnij sam
Źródło: zeperfs.com/duel3091-3512.htm
Mamy XXI w. - turbo w tym silniku dmucha ostro już od 1500obr/min. Myślę że może odrobinę dałaby się we znaki turbodziura, ale efekt porównania byłby finalnie zbliżony.
Poza tym kto tak jeździ? Z szacunku do układu korbowo-tłokowego raczej nie schodzi się zbyt często poniżej 2000obr, a zwłaszcza z gazem w podłodze :-)
Nie no z gazem w podłodze to nie, ale przy tej długości skrzyni jaka jest w Galancie to bardzo często jeżdżę poniżej 2000obr/min (a jak doskonale wiesz jestem przyzwyczajony do jazdy na wysokich obrotach) bo po prostu ten silnik ma chyba zamontowane takie wałki rozrządu, że moment obrotowy jest po prostu niesamowity jak na benzynowy silnik wolnossący. Na 5 biegu przy 60km/h jest chyba 1300obr/min i delikatnie wciskając gaz samochód bez żadnych męczarni płynnie zaczyna przyśpieszać.
Witam...
Kolego możesz napisać coś więcej jak autko spisuje się po kilku latach?
Pozdrawiam...
+Sebastian Jendrak a jak ma się sprawować, to tak na prawdę Punto. Mało awaryjne, tanie w naprawach.
urwa :D 150 km/h w zakręcie i na prostej 180 km/h Jeden człowiek musi poświeć się dla dobra testów
OK, bo Galant ma bardzo długi 4 i 5 bieg (i nie ma 6).
Ciekawi mnie jakby wyglądały czasy przyspieszeń np od 1000obr/min na 5 (a w przypadku Abartha na 6 czyli też najwyższym) biegu do powiedzmy 120km/h - zanim zadziała turbo a gdzie Mitsubishi ma moment.
samochod musi byc dobrze zawieszony, jesli wychodzisz z winkla przy 180…
Dostałem do testów a następnie kupiłem. :-)
Fajny
Z tą elastycznością V6 zaszalałeś :P
U mnie w Galancie 2.5 V6 moment obrotowy prawie max już idzie praktycznie płasko od 1300 obrotów/min
@ Kovalio12 opanuj się! Kto wciska na maxa przy 1000obr! Katowanie auta przy takich obrotach że głowa mała...bezsens jakieś przyśpieszenia i sprawdzanie elastyczności od 1000obr!
eee system start and stop?? po co to tam dali :/ czyli wymiana aku to 1000zł? alternatora 2000zł?
Kupiłeś to auto czy dostałeś do testów?
Bravo kolejny mistrz kierownicy co traktuje publiczną drogę za własny tor tekstowy jadąc po dwóch pasach przekraczając prędkość dwu krotnie. Gratulacje Wiesiek!!!
Pokazałbym Ci wykres momentu obrotowego od 1300obr ale nie wiem czemu nie mogę Ci wysłać wiadomości a tu się nie da wklejać linków..
ps. kto Mówi o wciskaniu gazu na maxa?? Mi chodzi o delikatne operowanie gazem a nie wciskaniu go w podłogę - wtedy wcale nie katujesz silnika skoro bez trudu wchodzi o obroty ;)
Multiair jest fajny do momentu kiedy się nie zepsuje i zacznie pracować jak traktor. 3000zł za element który może zdechnąć. U mnie 50 tys km i kuku. Na szczęście jeszcze miesiąc gwarancji był. A samochód wcale nie jest katowany ;)
No nie wiem czy jest to asfalt ... sam powiedziałeś że jest to imitacja