Wspaniała i mądra rozmowa, wręcz magnetyczna :) Wiele krążących w mojej głowie niesprecyzowanych odczuć zostało tu ubranych w słowa. Z żalem patrzę na ludzi, którzy myślą, że są bardzo nowocześni i zapominają, że w historii wszystko już było i teraz możemy jedynie szukać analogii. Dziękuję.
Książka bardzo mi się podobała, uważam, że jeśli już trzeba się pożegnać z Zygą, to było to pożegnanie raczej udane. Mam tylko takie osobiste odczucie, nie wiem, trochę mi zrzedła mina, gdy wyczytałem w pewnym momencie o dobrej zmianie. I ogólnie jakby pan Wroński był ustosunkowany anty. Do II RP, do obecnego kształtu kraju. To trudne do opisania w komentarzu, pewnie przydałaby się dłuższa rozmowa na żywo, aby się upewnić i wyjaśnić sobie wszystko, ale dziwne wrażenie zostało... :-(
Wspaniała i mądra rozmowa, wręcz magnetyczna :) Wiele krążących w mojej głowie niesprecyzowanych odczuć zostało tu ubranych w słowa. Z żalem patrzę na ludzi, którzy myślą, że są bardzo nowocześni i zapominają, że w historii wszystko już było i teraz możemy jedynie szukać analogii. Dziękuję.
Świetna rozmowa.
Książka bardzo mi się podobała, uważam, że jeśli już trzeba się pożegnać z Zygą, to było to pożegnanie raczej udane. Mam tylko takie osobiste odczucie, nie wiem, trochę mi zrzedła mina, gdy wyczytałem w pewnym momencie o dobrej zmianie. I ogólnie jakby pan Wroński był ustosunkowany anty. Do II RP, do obecnego kształtu kraju. To trudne do opisania w komentarzu, pewnie przydałaby się dłuższa rozmowa na żywo, aby się upewnić i wyjaśnić sobie wszystko, ale dziwne wrażenie zostało... :-(