Maska Męskości #16 - Jakimi ojcami jesteśmy? - Gość: Jacek Masłowski
Vložit
- čas přidán 3. 07. 2023
- Czerwiec to czas kiedy obchodzimy „Dzień ojca”. Ojca, z którym mamy różne wspomnienia i różne relacje. Wg Roberta Bly ojca, który często był w naszym życiu wielkim nieobecnym. W przeszłości znikającym na wojnach, potem w alkoholizmie, a obecnie w pracy.
Czy dla współczesnych mężczyzn przyszła pora na rozliczenie się z przeszłością i przywitanie nowej wizji ojcostwa? Dzisiaj wielu mężczyzn nie chce już powielać negatywnego rodzinnego skryptu, bo wie jak wielką samotnością, tęsknotą i życiową raną to skutkuje.
Jacy byli nasi ojcowie? Jakimi ojcami jesteśmy obecnie i dokąd zmierzamy? Jaką pracę do odrobienia mamy? A jaką już odrobiliśmy? O tym wszystkim rozmawiałem z Jackiem Masłowskim filozofem, psychoterapeutą współautorem książek m.in. „Czasem czuły, czasem barbarzyńca” opowiadającej o współczesnych mężczyznach. Prezesem Fundacji Masculinum wspierającej mężczyzn w poszukiwaniu odpowiedzi związanych z ich tożsamością, pełnionymi rolami i wprowadzaniem życiowych zmian.
Jestem pewien, że rozmowa z Jackiem to jeden z lepszych prezentów na Dzień Ojca, jaki możemy sobie sprawić. Serdecznie Was zapraszam.
--------
„Maska męskości” to cykl webinarów i podcastów w których głównym tematem jest męskość. Podczas spotkań rozmawiamy z zaproszonymi gośćmi, przedstawicielami świata nauki, biznesu, sztuki, psychologii. Tematem naszych dyskusji jest seks, tożsamość, religia, biznes, męskość i kobiecość. Z wielką odwagą poruszamy tematy trudne, mocne i ważne. Zdejmujemy maskę męskości.
W gąszczu działań skierowanych do kobiet Maska Męskości to energia skupiona na nas i o nas mężczyznach. Żebyśmy lepiej rozumieli siebie, żebyśmy bardziej czuli i bardziej wiedzieli, ale też, żeby lepiej rozumiano nas.
Zapraszam 👊
Marcin Capiga
byle pierdoły mają setki tys. wyświetleń a ta rozmowa juz dawno powinna mieć 1 milion wyświwtleń, Bardzo dobry materiał
Bardzo Ci dziękuję :)
Nieamowita rozmowa..wspaniale że sa tacy męzczyzni ..ktorzy pomagaja inny mezczyzną w drodze do siebie❤❤❤dzieki
Potrzebowałem takiej rozmowy. Wielkie dzięki👍
Dzięki! I zapraszam do kolejnych rozmów :)
Super gość, trafne pytania ✌️
Dzięki :) Zapraszam do kolejnych rozmów :)
Panie Marcinie, dlaczego ma Pan tak mało wyświetleń? ;-) Pochłaniam Pana treści z dużym zainteresowaniem, tylko że ja jestem jedną z wielu tych kobiet, o których Panowie wspominacie :-\
Anno, Please na Ty :) Przede wszystkim bardzo Ci dziękuje za miłe słowa :) Jestem w Social Media aktywny stosunkowo krótko ;) A szczególnie na YT. Ale zasięgi rosną z każdym miesiącem :) Wiec mam nadzieję, że to się zmieni. Dzięki za komentarz!!!! 💙
Pewnie za ten podpis he/him.
Tak jak pisałem na lifie fajnie było by może zderzyć to co mówi Pan Jacek z tym co można usłyszeć w nurcie "Psycholgi Procesu" . Problem w tym ze trudno mi wskazać kogoś z kim można by przeprwadzic takie rozmowę . Myślę ze to by moglo być ciekawe - trochę w kierunku w którym jak czuje podąża pani Joanna Chmura.. Ale chyba mocno dalej. Pozdrawiam i dzekluje za ta rozmowę . Ciekawe jest obserwować kierunek w którym podąża Pana Jacek i jak jego poglądy zmieniają się z biegiem czasu i doświadczenia ;P
Mogłabym słychać i słuchać.... gratuluję rozmowy. Jeśli byłaby przestrzeń na dokończeniu wątku co w przypadku kiedy syna wychowuje samotna matka to byłabym wdzięczna, pozdrawiam
Dzięki za wskazówkę. Będę o tym pamiętał i jeśli kolejna zaproszona osoba będzie w tym specjalistą_stką, zapytam o to.
@@MarcinCapiga 👌❤ a ja dodam jeszcze: dlaczego synowie wychowani przez same matki nie potrafią zarządzać 2 relacjami kiedy wiążą się z dziewczyną, tzn. relacja syn/matka i relacja z dziewczyną. Są zerojedynkowi, jak pojawia się dziewczyna to relacja z matką się "rozjeżdża" a jak kończy się relacja z dziewczyną to odnawia relację z matką. Nie wiem, czy wyraziłam się zrozumieli 🤩 ale zawsze mogę doprecyzować.
Tak się głośno zastanawiam. Czy to, że zaczęliśmy bardziej dbać o swoje wewnętrzne ja nie zostało spowodowane rozwojem i popularyzacją redpill w polsce? Gynocentryzm i ogólne 'popsucie' kobiet nie sprawiło również, iż zaczęliśmy się zastanawiać czy to z nami jest coś nie tak, czy z kobietami?
Mam zupełnie odmienne zdanie. Po pierwsze nurt Redpillowców istnieje od krótszego czasu, niż działania skupione na rozwoju mężczyzn, męskie kręgi itp. Po drugie Redpillowcy nie zakładają równości płci, dbania o jakość męskości i kobiecości jednocześnie. Są wg mnie raczej działaniem z poziomu ofiary lub sprawcy - co jest moim zdaniem kosmicznie daleko od zdrowego rozwoju, szukania tego kim jesteśmy, dbania o jakość męskości i kobiecości - czymkolwiek jest. Powiedziałbym nawet jeszcze mocniej - że emancypacja kobiet doprowadziła do tego, że zaczęliśmy zastanawiać się czym właściwie jest męskość. Skoro wcześniejsze jej atrybuty nie są już zarezerwowane tylko dla facetów, zaczęliśmy pracować nad tym jacy chcemy być i kim właściwie jesteśmy. Działania Redpill chcą na siłę zostawić stary ustrój, który niestety ani dla kobiet, ani dla mężczyzn w wielu przypadkach zdrowy nie był i nie jest, już nie mówiąc o kwestiach sprzeczności z nauką, dzisiejszymi czasami itd.
szkoda ze nie pociagneliscie tematu tego odciecia facetow od emocji i tego czy i na ile potrafi wyrazac swoje emocje.. no i co maja powiedziec Ci z nas ktorzy etap ojcowstawa maja juz za soba ? i czy faceci powinni spelniac ta drabine oczekiwan kobiecych i na ile - kolejny temat ktory sie pojawia i nie zostaje rozwiniety booo??
Podważałabym autorytet mężczyzny, który porzucił swoją córkę
Czy znasz wszystkie okoliczności w jakich do tego porzucenia doszło? W jakim stopniu relacja z jego partnerka i córka podważa jego kompetencje i autorytet z nich wynikajacy? Czy może tylko w kwesti wychowania córek czy zupełnie należy go kancelować za to co przydarzyło się w jego życiu i jakie decyzje podjął? Takie opinie brzmią pudelkowo - rodzą więcej pytań niż odpowiedzi.
Okropny człowiek. Bardzo wspolczuje jego córce
Co uczynił swojej córce i skąd czerpiesz wiedzę na takie tematy?