BIAŁY VITEŹ - Popioły (Ashes)

Popioły - prochy naszych przodków, na spalonej, ogniem wojennej zawieruchy, ziemi.
Utwór nagrany ponownie w Maju 2022 roku w SHR Studio w Gdyni, dedykujemy poległym, zapomnianym, niedocenianym, bohaterom "W" tym właśnie momencie.
Sława Niezłomnym!
------------------------------------------------------
Ashes - the ashes of our ancestors, on the ground burnt by the fire of the war turmoil.
The song, recorded again in May 2022 at SHR Studio in Gdynia, is dedicated to the fallen, forgotten, underappreciated heroes at this "W" very moment.
Glory for the steadfast!
_________________________________
"Popioły"
Pieśnią wzywam z mroku cienie
Krwią znaczę kamienie
Ojców moich wzywam pieśną
Karmię ogień żertwą
Mglista pamięć w sercu na dnie
Zimnym niczym kamień
Dawno zamilkły żywioły
Wiatr zbiera popioły
Chłodny wiatr znów przynosi
Z przeszłości zamglone wspomnienia
Sen przenika powietrze, malując
Obrazy minione, w płomieniach
Ostatnie liście ulecą
Wiatrem, co wieje bez końca
Pieśnią do jesiennego księżyca
I zimowego słońca
Wśród dymu palonego drewna
Przyzywam imiona tych, których już nie ma
Oj, gdzież oni, gdzieś w tym lesie
Tam gdzie wicher pieśń swą niesie
Srebrnym płaszczem mgła okrywa
Ich pradawne, martwe lica
Oni przez ciemność wołani
Ogniem w kręgu tylko dla nich
Z duszą wolną, z duszą czystą
Patrzę jak pochłania wszystko
Ogień trawi, iskry lecą
Dym się kłębi, gwiazdy świecą
Niebo zlane kruczą czernią
Cienie tańczą razem ze mną
Ogień gaśnie, blask ciemnieje
Widzę twarze i promienie
Lecz nie słońca, nie miesiąca
To jest blask ze świata końca
Pamięć, co budzi wspomnienia,
Wciąż żywe w twym sercu,
Jak ogień na ostatnią drogę.
Tęsknota, za tym co odeszło,
I nigdy nie wróci,
Jak wiatr co zabrał popioły.

[@lvxxvl2113]

Благодарю, трагичная тема.
🙏🔥

[@lorkhannirnwalker6167]

Благодарю

[@skopany]

Można gdzieś znaleźć cały tekst? Bo strona liryczna to cudo ❤

[@000BV000]

Wrzucimy w opis.