Dlaczego dobry Bóg dopuszcza cierpienie? "| abp Ryś / rabin Szychowski / ks. Koroza
Vložit
- čas přidán 12. 09. 2024
- Ks. Semko Koroza z Kościoła kalwińskiego, rabin Dawid Szychowski i abp Grzegorz Ryś uczestniczyli 12 października 2019 r. w debacie poświęconej Księdze Hioba. Spotkanie zorganizowało Centrum Dialogu im. Marka Edelmana. Dyskusję moderował Mirosław Sopek.
Warto rozmawiać, nawet żartować, uśmiech łagodzi obyczaje 🙂
Dzisiaj jest 6 wrzesnia 2020 ale slucham uwaznie dyskusji swiatlych przedtawicieli trzech odlamow religijnych jednej wiary w jednego Boga.Bardzo cenie kazania Arc.Biskupa Rysia.Ale w tej dyskusji jest wspolny temat” cierpienie i jego sens”..Jestem emerytka.’emigrantka zyjaca od prawie 30 lat w USA.Wierzaca,ale pelna sprzecznosci, przecietna grzesznica,matka polka staralam sie czynic dobro w miare swoich mozliwosci a jako katoliczka nie powinnam wierzyc w reinkarnacje..a jednak jestem pewna ze Bog tak do konca nie kontroluje losu czlowieka...wystawia swoich “ ulubiencow” na probe i przez to sprawdza na ile kochamy Boga i ile mozemy dla Niego poswiecic...znienacka 2 miesiace tem otrzymalam diagnoze rak zenskie organy..no i co z tym zrobic?Dziekuje Bogu za ten znak i mowie Zrobie wszystko czego Boze ode mnie zazadasz.Ale nie rozpaczam, czuje sie dobrze...i smerc mnie nie przeraza..wychowujac sie w biednej wielodzietnej rodzinie w pewnym wieku odkrylam ze Moj Dom jest w innym miejscu...i ta tesknota za moim Prawdziwym nie opuszcza mnie do dnia dzisiejszego...Ludzie boja sie nieznanego ,cierpienia fizycznego, strach ma wielkie oczy..Dla mnie przykladem do nasladowania jest sw.pamieci ks Kaczorowski.Ks Pawlukiewicz no i niezapomniany Ks Tiszner.Dziekuje Panom Ksiezom..przepraszam ze tak okreslam szanownych Ksiezy ..Rabina,Pastora i Ksiedza Biskupa Rysia ..za przekazanie mysli i przekonan tak waznych w ludzkiej egzystencji czlowieka na Ziemi..Bog zaplac!🙏❤️
BARDZO DOBRA ODPOWIEDŹ. ABY RATOWAĆ NAS. ❤
Krzysztof Dulas czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Mnie się wydaje że spisku Boga przeciw Hiobowi nie było . Po prostu ,jeśli wiem że coś zrobiłem dobrze to powiem każdemu "weź i sprawdź sobie , gwarantuje że się nie zniszczy i nie zepsuje " . Ot i tyle . Bóg wie że ten człowiek jest dobrze " zrobiony " i nic nie jest w stanie go złamać ! Zaufanie Bogu ,uwierzenie w niego to cały problem nas wszystkich .
Mamy wolną wolę i sami układamy swoje życie ,my tylko możemy dzięki Bogu np będąc bogatym nie stac się złu modląc się i dobrze postępując bo będąc bogatym można się szybko zepsuć ,a będąc biednym też dzięki wiąże modlić się oto by nie upaść całkowicie i stoczyć się a modlić się o spokój i o rozsądne rozwiązanie żeby poradzić sobie w tym ciężkim życiu
@@Tomasz_Kowalski Nono, świetny pogląd dla ludzi chcących się poczuć niczym zniewolona zwierzyna zamknięta w klatce lewitujących abstrakcji. Ty wyznawaj swoje zabobony - ja będę czynił sobie Ziemię poddaną.
Mistrzowska dyskusja. Bog zaplac.
Danuta Scrivener Krzysztof Dulas czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Myślę, że przez tą tragedię zdarzeń, Pan Bóg pozbawił Hioba strachu, który Ten cały czas nosił w sobie a było to najgorsze zło w jego życiu. Życie w strachu na koniec końców, zawsze powoduje umniejszenie Boga, poprzez wyniesienie na najwyższy poziom obiektu utraty. Oczywiście pomijając strach przed utratą miłości Bożej. Drugie życie Hioba, było o tyle pełniejsze, że było pozbawione strachu. Bez strachu inaczej kocha się Boga. Księga nie kończy się w podsumowaniem, że Hiob dostał dwa razy więcej i wrócił do życia, tak jak było to wcześniej.
Szatan w porozumieniu z Bogiem, stał się nieświadomie przyczyną do większego dobra dla Hioba, bo poprzez tragedie, które wniósł w życie Hioba, pozbawił go tylko strachu przed stratą. Za dopuszczone zło, można zawsze szczerze dziękować bogu, bo za Jego sprawą nawet największe zło, będzie tylko nieświadomą przyczyna większego dobra.
Tak to rozumiem, bo w tym co przeżywam od wielu lat, to właśnie Hiob jest mi bliższy niż inni...
Miło posłuchać, ku pokrzepieniu serc. Niesamowite dialogi i trafne komentarze.
Grzegorz Sobecki czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Pamiętaj też że Hiob na końcu musiał Boga przeprosić za to co o Nim myślał
o Grzegorz Sobecki jaka to PRAWDA
@@MateuszOcalictocozgineoDariusz NIC nie zrozumiales. Zobacz, ze cale zlo sprowadzil szatan, a Bog wydobyl z tego co najlepsze w tym wypadku brak strachu.
Ten poruszony temat pomógł mi zrozumieć??? straszne cierpienie które mnie spotkało.wiary nie tracę.
@@Tomasz_Kowalski grzech pierworodny drogi kolego :)
Bog zaplac Drogi Ksieze Arcybiskupie Grzegorzu.
Abp Ryś 💕🤗 kocha się za nic albo nawet "mimo wszystko"
Bogusława Kowalczyk Krzysztof Dulas czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Dla mnie nic nowego
@@Tomasz_Kowalski to Bóg wg Ciebie istnieje!?
@@Tomasz_Kowalski to skoro Bóg dla Ciebie nie istnieje to co tu robisz? Twoja obecność na tym kanale jest co najmniej nielogiczna i niezrozumiała. Wszystko u Ciebie ok?
Mam takie wrażenie że rabin i biskup Ryś nadają na tych samych falach, mimo oczywistych różnic wynikających z tego kim są. I to jest fajne.
Kris Janicki Krzysztof Dulas czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
To dlaczego dobry Bóg dopuszcza cierpienie ? Jak nie wiedziałam, tak nie wiem. Ta rozmowa nie odpowiada na to pytanie.
Cierpienie ma potencjal zbawczy. Cierpienie Chrystusa, sprawiedliwego przynioslo zbawienie nam wszystkim. Jesli cierpienie moze powodowac nawet u ludzi wierzacych odrzucenie Boga to co dopiero wsrod ludzi niewierzacych. Pan Bog kocha wszystkich i jesli przyzwala na cierpienie to dlatego ze szanuje nasza wolna wole, pozwala to cierpienie zlozyc na oltarzu dla zbawienie innych. Cierpienie niesione z Chrystusem ma sens (zbawczy) inne nie. Cierpienie Hioba pokazuje postawe do ktorej powinnismy zdazac, nie oskarzac Boga o nasze cierpienie, a jedynie to zaufac w pelni. Boze moj Boze czemus mnie opuscil to poczatek psalmu (!), trzeba przeczytac caly ten psalm zeby zrozumiec przekaz Chrystusa z krzyza, to nie ma nic z opuszczenia tylko zwyciestwo Chrystusa poprzez Krzyz.
amen
Dobry kawałek dla słuchacza religijnych konferencji
Michał Ostrowski czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
@@Tomasz_Kowalski idź na odwyk chłopie, bo ewidentnie coś jest z tobą nie tak
A jaki sens ma cierpienie zwierząt?
czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Ano taki by pokazać, że kto prosi ten dostaje. Myślę, że chodzi o pokorę, zaufanie Panu
Św. Tomasz z Akwinu bodaj napisał mniej więcej, że gdyby Bóg zabrał z nas pojawiające się cierpienie, to tym samym musiałby być bezradny wobec niego. A on zamiast zabierania, "przerabia" zło na dobro.
I gdyby zabrał cierpienie to w jaki sposób mógłby "wypróbować" człowieka. Miłość prawdziwa objawia się w tym że mąż troszczy się o żonę gdy ta jest chora, wnuk troszczy się o babcie gdy ta niedomaga. Inaczej - byłyby to słowa "kocham" ale czy prawdziwe?
Politycus Krzysztof Dulas czy czytałeś PŚ ? Czy Bóg dopuszczał choroby na ludzi które Jego Syn następnie leczył ?
Jaki to ma sens ?
Siostra Faustyna też cierpiała na chwałę mimo że miała wizję .tak było jest i będzie poprostu trzeba udać mimo wszystko
W dzisiejszych czasach Pan Bog tlumaczy tajemnice cierpienia w Swoich objawieniach np.''Prawdziwe zycie w Bogu" ale malo kto tym sie interesuje
Bog cierpi razem z wierzacymi .Rodzice tez cierpia jak dzieci ich cierpia ,lub niesluchaja .8 roz .listu Pawla do Rzymian 17 roz .Jesli tylko razem z Nim cierpimy ,abysmy razem z Nim uwielbieni byli .Milosc cierpi .
bezinteresowna miłość do Boga? no nic bardziej mylnego, katolicy oczekują przecież, że Bóg ich uchroni, zbawi, da życie wieczne
Wujek chce być w Rzymie...
Gdym stracił mojego syna, nawet kolejnych dwóch nie zlagodzilo by cierpienia….
Ponieważ wcale nie jest taki "dobry" na jakiego Kościół go kreuje!
Wreszcie arb Rys w srod swoich
Postawa Joba uświadomiła Szatanowi, że nigdy nie uda mu się udowodnić racji jego zarzutu wobec Boga Ojca, mianowicie, że ludzie za darmo Bogu Ojcu nie służą, ale za Jego błogosławieństwa. Szatan zarzucił więc Bogu Ojcu nic innego jak korupcję, czyli niedoskonałość, brak świętości. Job udowodnił Szatanowi = Lucyferowi = Jahwie = Przeciwnikowi Boga Ojca, że nie ma on racji, że zawsze będą na Ziemi ludzie, którzy będą wielbić Boga Ojca kierując się jedynie miłością do Niego i bez względu na wszystko. I w tym momencie Lucyfer zobaczył jak wielkim jest przegranym i zapałał do człowieka, stworzonego jako jedyną istotę na wzór i podobieństwo Boga Ojca, jeszcze większym gniewem i nienawiścią. Od tej pory gnębi ludzi na wszystkie możliwe sposoby, chce złamać ich wiarę w Jedynego Boga Prawdziwego, Boga Wszechmogącego, Który jest Miłością i Życiem, Prawdą i Sprawiedliwością, Który stworzył człowieka całkowicie wolną istotą i nigdy w tę jego wolność nie ingeruje. Człowiek sam wybiera kim chce być, jakim chce być i za kim chce iść. I tej wolności człowieczej Szatan nienawidzi całym sercem, dlatego, jako chwilowy władca Ziemi, z dopustu Boga Ojca, jako jej zarządca i stwórca tego systemu rzeczy, Szatan = Lucyfer = Jahwe robi wszystko aby człowiekowi zabierać tą wolność, aby czynić człowieka niewolnikiem swoim poprzez wmawianie człowiekowi, że został on stworzony po to aby być niewolnikiem, co jest wierutnym kłamstwem. Posługując się swoim wybranym narodem ciągle wywołuje wojny, to tu, to tam, ponieważ żądny jest krwi ludzkiej i ofiar całopalnych. Sprawia mu przyjemność oglądanie ludzkiego cierpienia ponieważ nie ma w nim miłości, ponieważ jest śmiercią sam w sobie. Jednak czas jego rządów, jego panoszenia się dobiega już końca, tak jak i niewola ludzi i ich cierpienia spowodowane za sprawą Szatana = Lucyfera = Jahwe, też dobiegają już końca. Odejdzie on w niepamięć, wraz z nim jego demony i ludzie, których udało mu się zwieść. Sami siebie osądzili i skazali na zagładę.
Bóg Ojciec nie ingerował i nie ingeruje w okropności jakich Szatan wraz ze swoimi poplecznikami się dopuszczali i dopuszczają ponieważ jest Niezmienny. Gdy dał czas swojemu przeciwnikowi na udowodnienie postawionych przez niego Bogu Ojcu zarzutów, to dotrzymuje tego czasu. Bóg Ojciec stworzył człowieka całkowicie wolnym, to też z szacunku do człowieka nie ingeruje w jego wybory, ale zostawił człowiekowi drogowskaz, Pismo Święte i wspomożyciela, pocieszyciela jakim Jest Duch Święty. I to jest powód, dla którego Bóg Ojciec nie miesza się w świat jaki sobie stworzyliśmy sami, ale każdego ufającego Mu i miłującego Go widzi, miłuje i zapisuje w Swojej pamięci, i gdy wyznaczony czas dobiegnie końca wypowie Słowo i Słowo ciałem się stanie. On zna nas wszystkich po imieniu, każdy, którego imię wypowie, zmartwychwstanie do życia wiecznego w Boga Ojca Królestwie, o którego przyjście modlimy się każdego dnia i stanie się wtedy jego wola na Ziemi, tak jak jest w Niebie, bo Jego jest Królestwo, Moc i Chwała na wieki wieków. Amen.
Na jakiej podstawie Jahwe=Szatan? Bo na pewno nie Biblii
@@maksymiliannowak97 Tak, na podstawie Biblii, Jahwe=Szatan=Lucyfer. Świadczył o tym Jezus Chrystus, Bóg Wcielony w Trójcy Świętej Jedyny Prawdziwy, Który po to stał się człowiekiem i zamieszkał pośród ludzi, aby objawić nam Boga Ojca i Którego właśnie z powodu tego świadectwa Izrael zamordował.
Konieczność tego objawienia nie byłaby potrzebna, gdyby Izrael rzeczywiście znał Prawdziwego Boga, Boga Ojca. Nie trzeba np. Tobie przedstawiać kogoś, kto już jest Twoim znajomym, prawda?
Jak Ci wiadomo z lektury Biblii, Jahwe był i jest bogiem Izraela. To jemu Izrael złożył przysięgę wierności, z nim zawarł przymierze i jemu służył i służy, stał się jego niewolnikiem, jemu co i rusz składa ofiary całopalne (taką ofiarą był np. Holokaust urządzony Żydom, przez samych Żydów (Hitler i jego armia byli Żydami)). Ten ich bożek jest pełen sprzeczności, czego potwierdzenie można znaleźć co i rusz w opisach biblijnych, jest też pozbawiony uczucia najwyższego, jakim jest miłość (owoc rozpoznawczy), bo miłości w nim nie ma i być nie może, ponieważ nie jest on Bogiem Ojcem, Który w przeciwieństwie do Jahwy-bożka Izraela, jest Niezmienny, Jest Miłością, Prawdą i Życiem.
Jezus nazywał bożka Izraela zabójcą i kłamcą, a Izraelitów jego dziećmi. Jabłko daleko nie upada od jabłoni, jak Ci wiadomo, to też Izraelici godni są swojego ojca Jahwe, którego to imienia nie wypowiadali i nie wypowiadają ponoć dlatego, że jest ono zbyt święte (?) dla nich. Tym czasem prawda jest taka, że zwyczajnie zatajali to imię, aby bożek ich nie został zbyt szybko rozpoznany jako zwyczajny oszust. Zabili Jezusa Chrystusa, Boga Wcielonego, a więc Człowieka, zabili ciało, w które się Bóg wcielił, ale nie Boga Samego, Który Jest Duchem, Jest Wieczny, nie ma poczatku ani końca, dlatego nikt nie może zabić Boga Ojca, ponieważ Bóg Ojciec jest Życiem, Jest Alfą i Omegą. Jezus Chrystus ponosząc śmierć Człowieka Doskonałego na krzyżu i zmartwychwstając trzeciego dnia, pokonał w tym momencie przeciwnika Boga Ojca, pokonał Jahwę.
Boga Ojca nikt nigdy nie widział - nauczał Jezus Chrystus - nie widział więc Boga Ojca i Mojżesz. Mojżesz był jedynie niedoskonałym człowiekiem, Jezus Chrystus Bogiem Wcielonym, Który z nich, Twoim zdaniem, kłamał?
Bóg Ojciec nie jest kłamcą, ani krętaczem, gdy Mówi: "Nie zabijaj", to znaczy nie zabijaj. Kiedy Mówi: "Pomsta należy do Mnie", to znaczy to ni mniej ni wiecej jak to, że Bóg Ojciec chroni nas przed popełnieniem grzechu przeciwko przykazaniu piątemu: "Nie zabijaj".
Mojżesz na górze Synaj widział i rozmawiał nie z Bogiem Ojcem, którego nikt nigdy nie widział i nie mógł zobaczyć, ale rozmawiał on z Jahwe = Lucyfer, który przybrał wtedy postać Anioła Światłości. To dlatego po zejściu z góry z tablicami zapisanymi dziesięcioma przykazaniami rozbił je na widok oddających cześć cielcowi Izraelitów i w tym samym dniu zabił ich trzy tysiące, chociaż przykazanie piąte, które już wtedy jako pierwszy i jedyny znał, nakazywało Mojżeszowi nie zabijać.
Mało, że złamał to przykazanie, to jeszcze swoim czynem nazwał Boga Ojca, z którym niby rozmawiał, kłamcą, podobnie jak Szatan zrobił to w Raju, gdy zwiódł Adama i Ewę.
Mojżesz dał więc świadectwo temu, z kim tak naprawdę rozmawiał na górze Synaj i komu służył on i cały Izrael. Ich bożkiem był i jest odwieczny zabójca i kłamca, czyli Szatan = Jahwe = Lucyfer, a nie Bóg Ojciec, który jest Niezmienny. Gdy mówi On "tak", to znaczy "tak", gdy mówi "nie", to znaczy "nie". Wszystko co jest ponad to, nie pochodzi od Boga Ojca. Amen.
Dobrze ze zaczalem biblie czytac i modlic sie do Boga poprzez Jezusa o zrozumienie oczy mi sie otworzyly.Wy nie macie z Bogiem nic,kompletnie nic wspolnego u was tylko filozofia filozofia filozofia.Znam bylego ksiedza i to co on opowiadal co wy studiujecie to sie w pale nie miesci i ludzie to kupuja.Slepy prowadzi slepego.Nie wszyscy co mowia Panie,Panie przejda do krolestwa Bozego .O was biblia mowi Ze powstanie wielu falszywych prorokow i faktycznie wylewacie sie jak z szamba na CZcams jeden po drugim.Szatan wie ze malo ma czasu wiec ryczy jak Lew i pozera ludzi bo ciemnogrod wierzy we wszystko co im powiecie i jeszcze wam za to kase daje.
rabin ma jakas nerwice ruchowa? czy jest niepelnosprytny spolecznie? przedziwna mimika i odruchy jak na czlowieka spotykajacego sie z innymi kulturalnymi ludzmi ale mowi porywajaco.
Wszechmogący Bóg i nie może sobie poradzić z szatanem ? Czy to nie dziwne ? Czasem tracę wiarę zarówno w Boga jak i w człowieka.
Słuchałaś w ogóle co było mówione? Bóg celowo to dopuścił. Nie na tym polega wiara, że Bóg zawsze będzie wszystkie przeszkody usuwał za nas samych.
@@instytutperyklesa kochający ojciec, który zsyła choroby i nieszczęścia ? Bardzo problematyczna ta miłość...
@@krystynadzierzanowska8288 Ludzkość sama sobie taki los wybrała, poprzez zerwanie jabłka. Ale Bóg dał nam drugą szansę posyłając na Ziemię swojego Syna - Jezusa. Jedyne co musisz zrobić aby zostać zbawioną to naprawdę w głębi serca uwierzyć, że on przelał krew za to, abyś mogła być zbawiona.
@@instytutperyklesa niestety mimo ofiary Jezusa Chrystusa, ludzie jak cierpieli tak cierpią i umierają. Niedawno papież Franciszek powiedział, że piekła nie ma. Może więc nieba też nie ma ?
@@krystynadzierzanowska8288 Cierpią, i będą cierpieć, aż do dnia Sądu. Taki nasz marny Los. A co do franciszka - kompletnie nie interesują mnie gawędy tego typa.
Nas nie stacji na bezinteresowną miłość do Boga, bo jesteśmy stworzeniem skończonym i śmiertelnym, tylko święte kobiety to okazać i żyć według tego potrafią, my faceci nie!!
Dziecko czci Boga bezinteresownie :):)