Budki własnego pomysłu - najczęściej popełniane błędy.
Vložit
- čas přidán 10. 07. 2018
- Zgodnie z obietnicą dzień po Vlogu jest film o budkach. Co prawda kręciłem go dawno, ale aktualny jest zawsze :). Tym razem o najczęściej popełnianych błędach podczas budowania własnych budek lęgowych. Mam nadzieje, że majsterkowiczom ta wiedza się bardzo przyda.
Muzyka:
Audionautix: One Fine Day - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Wykonawca: audionautix.com/
Audionautix: Autumn Sunset - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Wykonawca: audionautix.com/
Audionautix: Acoustic Guitar 1 - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Wykonawca: audionautix.com/
Audionautix: Go Not Gently - na licencji Creative Commons Attribution (creativecommons.org/licenses/...)
Wykonawca: audionautix.com/
Poprzez Pana występ na ranczo Zielonego Pogotowia odkryłam ten blog. Panie Kubo super Pan opowiada o ptakach i o naszych obowiązkach wobec nich. Dziękuję za szkoleniowy instruktaż. Jest nam potrzebny.
Większość ludzi których znam, niezależnie od dziedziny którą się zajmują, powiedziało by że "ja od zawsze wszystko dobrze robiłem". A tu proszę, świetny przykład zwykłej ludzkiej pokory. "Kiedyś robiłem źle, ale się nauczyłem i teraz robię jak trzeba". Nie popełnia błędów tylko ten kto nic nie robi. A sztuką jest zdobyć informację, tym samym poprawić swoje umiejętności i zakres wiedzy. Ode mnie szacunek za merytoryczny wydźwięk filmu :)
Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie
Ekstra! Zajawka 100%. Będę robił budki wg. Jana Sokołowskiego. Cenne rady przekażę przy tym młodszemu pokoleniu.
Bardzo rozsądny komentarz. Dużo konkretnych danych. Od kiedy lubię ptaki ? Od zawsze, jednak najbardziej mnie rozczuliło, jak poprzedniej zimy wysypałem na balkon chyba z kilo słonecznika i doliczyłem się ponad stu sikorek :-))), a moje dwa kocury mogły je tylko obserwować przez okno balkonowe.
Mój kot ma dokładnie tak samo obserwuję zza szyby i ma przynajmniej zajęcie...
Witam. Pozdrawiam Pana bardzo się cieszę ze natrafiłem na ten kanał.
Przydatny materiał. Cieszę się, że takie kanały powstają i wiedza na temat ptaków jest tak dostępna. Ja za dzieciaka miałem kilka książek i Klub Ptakoluba W Świecie Młodych. Pamięta ktoś?
Solidna treść, udostępniaj to gdzie się tylko da! Ludzie popełniają mnóstwo błędów, ale głównie dlatego, że brak im wiedzy na ten temat. W internecie na ptasich grupach wiele razy już pisałem komentarze "pouczające" do zdjęć, na których widniały koszmarnie wykonane budki. 95% osób było zaciekawionych i deklarowało wymianę budek na te o prawidłowej konstrukcji :)
Nad tym tematem trzeba pracować. Dużo jest do zrobienia. Musze kiedyś rozpisać taki "dekalog" (nie wiem czy będzie 10 ) zasad konstruowania budek...
Świetny materiał dużo cennych informacji 😉
bardzo dziękuje, szukałem materału tego typu, cieszę się że mogę czerpać wiedzę od profesjonalisty i pasjonaty przede wszystkim = )
*pasjonata 😑
@@MrNiezlykanal dzięki :)
Dziękuję. Jak nazywa się ten polski producent ? Gdzie można kupić jego budki ?
Super strona. Dziękuję ! Proszę nagrywać jak najwięcej. W Polsce pojawiły się susze. Ptaki giną z braku wody. Co pan na to? Jakie i gdzie stawiać pojniki, żeby ptaki się nie potopiły. Gdzie można kupić dobre kamienne pojniki z dobrym dojściem do wody.
Świetny materiał, dziękuję, fajnie posłuchać kogoś z pasją. :)
Bardzo cenne uwagi, dziękuję!
Panie Kubo. Dziękuję za cenne informacje. Szkoda, że dopiero dziś znalazłem Ptasią strefę. Może jest to kwestia wieku ale bardzo przeszkadza mi w słuchaniu Pana słów za głośna muzyka.
Chyba faktycznie dałem za mocno. Po czasie jak posłuchałem to może przeszkadzać. W późniejszych filmach starałem się muzyke dawać znacznie ciszej, tylko tyle żeby maskowała ewentualny szum lub głosy ptaków. Dziękuję za cenną uwagę i pozdrawiam serdecznie.
Świetny film
dzięki :)
Dzięki filmowi zdałem sobie sprawę z mankamentów swojej budki, odczepię "patyczek" i przemaluję na kolor podobny do miejsca, na którym wisi. Bardzo pomocny materiał 👍
Mój ojciec zawsze robił budki z patyczkiem i ptaki chętnie z nich korzystały.
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki ,świetny film i jeśli kupujemy budkę zwracajmy uwagę na wymiary ,ponieważ chcąc pomóc ptakom - nieświadomie narażamy je na śmierć, gdy kuna lub np.sójka wybierze pisklęta bo tunel wlotowy jest za krótki,lub wysokość otworu za niska.Pozdrawiam Panie Kubo .Czekam na następne Pana filmy.
O budkach na pewno coś będzie. :)
Ja budek nie maluję ale aby troche poprawić ich wygląd (świeża deska ma bardzo jasny kolor i mocno się odcina na tle sosny na której wisi) opalam je z zewntrz delikatnie palnikiem. Wygląda to naprawdę fajnie.
Budki można malować olejem lnianym. Naturalny środek, nie zmienia koloru, i ładnie chroni drewno przez kilka lat. Ja tak zabezpieczam ule.
Dziękuję....teraz wiem , że budki trzeba czyścić !
Świetny filmik👍, bardzo dziękuję 💕
Dziękuję, bardzo lubię Pana filmiki.Pozdrawiam serdecznie.
Pan jest super, dobra robota.
dziękuje bardzo za informacje , pozdrawiam
Super materiał! :)
My w karmili zastosowaliśmy plastikowy prostokątny pojemnik po obiedzie - ułatwia to codzienne czyszczenie z niezjedzonych resztek słonecznika, zajmuje to 5 s i nasypuje nową porcję. Jak zamoknie od deszczu to też łatwo pozbyć się wody, wcześniej trzeba było patyczkiem, zmiotka walczyć 5 minut.
Bardzo dobry pomysł
Moment wchodzenia ptaka do dziupli jest dla niego niebezpieczny, bo ptak po włożeniu głowy w otwór jakiś czas przebiera nóżkami a niczego nie widzi. Kiedyś dostrzegłem udany atak jastrzębia (nie krogulca, ale jastrzębia) na
dzięcioła wchodzącego do swej dziupli w sośnie. Aby temu zapobiec, do budki dla modraszek wywieszonej w obrębie okna mojego pokoju skonstruowałem ażurową przybudówkę dostosowaną wielkością do przedniej ścianki budki. Jej głębokość wynosi 14 cm, tj. odpowiada długości samczyka modraszki. Wykonałem ją z kawałków drutów miedzia-nych o średnicy 3 mm, które uzyskałem w sklepie z odpadami wyrobów miedzianych. Otwory kratownicy tej przybu-dówki mają średnice 32 x 32 mm, choć budka służy sikorkom modrym, z otworem wejściowym 29 mm, bo przez otwór 28 mm samczyk przeciskał się z wielkim trudem. W sumie wykonałem ponad 160 lutowań! Oka przybudówki o średnicy 32 mm umożliwiają ptaszkom błyskawiczne wlatywanie do środka. Przez środek przybudówki biegnie grzęda skręcona z 3 izolowanych drutów. Modraszki tak się wyćwiczyły, że przelatują przez oka przybudówki do jej środka niemal bez zatrzymywania się, a więc żadna dzierzba, czy krogulec nie może ich zaatakować. Następnie pokonują spokojnie otwór wlotowy . Druty przybudówki pomalowałem farbą epoksydową koloru zielonego. Przybudówka nie tylko chroni modraszki, ale służy im często do zabawy. Młode modraszki wykorzystują jej grzędę i oka do poznawania świata przed wylotem.
Na 80-lecie wykonania 2 pierwszych moich budek chcę dodać kilka szczegółów o budowie sztucznych pomieszczeń i innych urządzeń dla małych dziuplaków, bo może się komuś przydadzą? Otóż pierwszą budkę wykonałem jesienią 1940 r. na wzór budek niemieckiego grafa i ornitologa von Berlepscha, który wzorował się na dzięciołach. Robił je za pomocą tokarki. Nie mając tokarki, budkę taką wykonałem dłutem w kawałku pnia drzewa porządnie wysuszonego w cieniu razem z korą. Od wysuszonego na słońcu kora by odpadła. Mnie natomiast chodziło o to, by się dobrze trzymała. Z jednej strony
pieniek ściąłem uzyskując gładką powierzchnię. Następnie dłutem zrobiłem dziuplę z otworem tak nachylonym od środka do wylotu, aby zapobiec dostawaniu się do wnętrza wody deszczowej. Na górze przybiłem daszek z deski. Inną deską, mocowaną tzw. wkrętami wiedeńskimi, zamknąłem tylną część budki. Dzięki tym wkrętom można ją było łatwo zdejmować, aby usuwać gniazdko po sezonie i nasypać na dno czystych trocin na zimę. Budkę tę zawiesiłem na jabłoni w ogródku mamy, naprzeciw mojego okna, aby można było obserwować ruch bogatek, które natychmiast budkę zajęły. W ogródku umieściłem też kąpielisko dla ptaszków oraz karmnik - też w/g Berlepscha.
Bogatki dokarmiane zimą nasionami ogórków, słonecznika, pociętych orzechów włoskich i konopi siewnych miały taką kondycję, że w I lęgu wyprowadziły taką ilość młodych, której tu nie podam, bo zostałaby zakwestionowane przez fachowców. Ja natomiast nie bylem fachowcem, tylko 12-latkiem lubiącym ptaki. Kolejną budkę, też zajętą przez bogatki, zrobiłem z desek wg projektu Sokołowskiego. Od tamtej pory często zmieniałem miejsca zamieszkania, ale gdzie mogłem, zapewniałem sikorkom budki, karmniki i poidełka. Przedostatnią budkę,
z otworem dla modraszek, umieściłem na balkonie. Dlaczego dla Modraszek? Bo w budce dla bogatek samiec wróbla zamordował wysiadującą jajeczka bogatkę. Po tym dramacie wymieniłem ściankę z otworem dostępnym tylko dla modraszek.
Fachowcy radzą robić im otwór 28 mm. Ja zrobiłem 29 mm, bo korzystający z budki samczyk miał trudności w przedostawaniu się przez otwór 28 mm. Ostatnia budka z tym ażurowym gankiem, ma drobne udoskonalenia. Zauważyłem, że podczas wysiadywania jajeczek samiczka przerywa tę czynność i tkwiąc w otworze, otwiera szeroko dziobek, aby zaczerpnąć powietrza.
Aby zapewnić jej jego dostęp, w dnie budki, w pobliżu przedniej ścianki, wywierciłem 3 otwory o średnicy 4 mm, a w przedniej
ściance między dnem o otworem wlotowym 6 otworków
o średnicy 3 mm, tak nachylonych, aby deszczówka nie dostawała się nimi do wnętrza. Taka średnica tych otworów
zapewnia delikatny przepływ powietrza, a uniemożliwia wchodzenie nimi os. Ponadto zmieniłem usytuowanie budki. Poprzednio była ona na północnej ścianie obrębu okna z wystawą południową wlotu. Teraz umieściłem ją odwrotnie. Dzięki temu mniej się nagrzewa od słońca, bo jego promienie padają tylko na prawą ściankę budki do godziny 11:30, a otwór jest skierowany na północ. W budkach typu Sokołowskiego i wielu innych górna beleczka, za którą zaczepia się przednią ściankę, jest przycięta poziomo. Wskutek tego krople deszczu padające na przednią ściankę budki łatwo przesączają się do środka. Wadę tę usunąłem w ten sposób, że w mojej ostatniej budce zewnętrzna krawędź beleczki zaczepowej jest niższa, niż wewnętrzna. Dzięki temu żadna kropla deszczu nie może się przesączyć do wnętrza budki.
Można żartobliwie powiedzieć, że te otwory w dnie oraz przedniej ściance budki, umożliwiające delikatne wietrzenie wnętrza budki, skośne ścięcie beleczki zaczepowej dla przedniej ścianki, ażurowy ganek z wewnętrzną grzędą przed przednią ścianką wejściową oraz francuskie "odpychacze" na daszku budki - to swoiste "patenty", które polecam wszystkim PTAKOLUBOM.
Moje modraszki mają też w obrębie okna poidełko oraz
wahliwie umieszczony karmniczek, z którego potrafią korzystać tylko zgrabne sikorki i kowaliki. Ta wahliwość chroni sikorki przed większymi ptakami, które w karmnikach stabilnych potrafią zająć miejsce i nie dopuszczać mniejszych sikorek.
Fajnie i mądrze pan opowiada
Cenne rady Pozdrawiam
Super. Dzięki.
Bardzo dużo mi to pomogło.
Pozdrawiam. 😎
Witam ,ja robię budki z rur PCV -brązowa kanalizacyjna .Rura średnica 110 długość 48cm dwie zaślepki kanalizacyjne na górę i duł .Jedną stronę trzeba podgrzać i na siłę wcisnąć zaślepkę druga normalnie wchodzi w gniazdo .Otwór robię wiertnicą 40. Szpaków nie trzeba prosić co roku się gnieżdżą .
No i mam pomysł na budkę z kawałka okrągłego drewna. Dzięki 😊
Super film
Fajny materiał, zaczynam przygodę z budkami, może będzie bez błędów dzięki Twoim poradom :)
A chciałem tylko znaleźć info w jakim kierunku przymocować budkę :-) Swietny materiał, pięknie opowiadany. Gratuluję i dzieki. Będę wracać. Dziś wieszam pierwszą budkę, dla szpaka.
Dziekuje
super!
Dobrą robotę robisz.
Dziękuję,nic o budkach nie wiedziałam. Kupiłam kilka od P. Sokołowskiego dla sikorek. Ale fajnie.
Materiał super, błędy, o których była mowa natychmiast wychwyciłem w swoich budkach dla ptaków, które już powiesiłem na drzewach. No cóż, przyjdzie je zdjąć i poprawić :)
Ale, ale i szanowny Autor i to w swojej własnej budce, z której jest tak dumny NIE USTRZEGŁ SIĘ BŁĘDÓW, przynajmniej dwóch błędów :)
1. Otwór jest zbyt niska, niemal pośrodku budki.
2. Jest tak wyśmiewany patyczek - tu gwoździk, na którym ptaszek sobie może usiąść i odpocząć :)
Pozdrawiam
Dokładnie tak jest. Błędy to ludzka rzecz. Nikt mi wtedy nie powiedział, że robię coś nie tak. Ta moja budka i tak była wtedy jedną z lepszych. Robiłem budki z tego co miałem pod ręką. Niestety nie było nikogo kto by mi zwrócił na to uwagę a wiele z popularnonaukowych książek jakie wtedy miałem też zawierały błędy lub złe przykłady...
*Zawsze z wielką przyjemnością oglądam Pana pouczając filmy o ptakach i ptaszkach. Sądzę, że z Pana porad korzystają owocnie tysiące "ptakolubów". ** Swego czasu informował Pan o umieraniu sikorek w Niemczech i u nas. Szukał Pan specjalistów, którzy by wykryli przyczynę tych zgonów. Nie wiem, czy udało się Panu dotrzeć do przyczyny? Pytam, bo ja mam też swoisty powód. Od kilkudziesięciu lat modraszki korzystały z moich budek dawniej wywieszanych w obrębie balkonu,
a potem w obrębie zwykłego okna. Ptaszki te zawsze wyprowadzały po 2 lęgi. W roku ubiegłym i bieżącym - tylko po 1 lęgu, choć żadne warunki się nie zmieniły. Dlaczego więc te ptaszki ograniczyły swą rozrodczość? ***W ciągu wielu poprzednich lat do moich karmniczków przylatywały licznie sikorki bogatki, kowaliki, sikorki modraszki i ubogie. W roku ubiegłym pokazywały się tylko po parce: bogatki, kowaliki i modraszki. Teraz nie przylatuje żaden z tych ptaszków. Czym to można wyjaśnić?
Myślę, że ptaki zatruwają się zatruta, pryskania żywnością teraz nawet w ogrodach ludzie pryskaja nawet kwiaty, i te okropne tuje
Supeeeeeerrrrr!!!!!!!!❤
Bardzo ważne i dobre informacje, super film. Lubię fachowe wypowiedzi.
Dlaczego niemieckie budki mają spad dachu do tyłu jest naprawdę dziwne, że oni na to nie wpadli?
Z tą brodą i czapką wyglądasz jak salafista, a poza tym OK. Proszę o więcej.
O kurczę! Ale super kanał odkryłem. Szkoda, że dopiero teraz.
Co odwlekło nie uciekło 😀 pozdrawiam serdecznie
Skorzystałem z porady i zrobiłem budkę, zawiesiłem w styczniu żeby ptaki się do niej przyzwyczaiły. Miała być dla sikorek bo widziałem ich wiele na działce a dwa tygodnie temu okazało się że gnieżdżą w niej gile. Jesienią zawieszę drugą dla sikorek , kto w niej się zagnieźdź zobaczymy w przyszłym roku super film.
Gile raczej na pewno nie :) bo te ptaki z budek nie korzystają. Możliwe, że chodzi o pleszkę (nie pliszkę) bo jest najbardziej kolorystycznie zbliżona do gila. To normalne że z budek dla sikorek mogą korzystać inne dziuplaki o ile się zmieszczą. Podobnie z budki dla szpaka chętnie korzystają sikory czy zdarza się że w budce dla kawki gniazdują szpaki :) Pozdrawiam serdecznie
super info Danke!!!
Dzień dobry . Mówi pan mądre rzeczy ale nie do końca . Powiem dlaczego . Ja mam 2 ha działkę ogrodzoną i gesto zalesioną , na której mam 450 budek lęgowych , rożnego rodzaju , Trzy duże karmniki , dwa stanowiska dokarmiania słoniną , wiec mam jakieś doświadczenie . Wszystkie budki wykonałem sam , dlatego , że te sprzedawane , to nie są budki lęgowe dla ptaków , tylko karmniki dla kotów . Jak kupiłem na początku 5 budek , to zauważyłem , że koty siedziały na krótkich daszkach budek i sięgały łapkami do otworu i wyciągały ściółkę wraz z pisklakiem . Dlatego podjąłem decyzję o samodzielnej budowie budek . I moje budki mają standardowe wymiary natomiast daszek jest dużo większy od budki , a na ściance przedniej jest dłuższy o 10 cm od budki . To uniemożliwia wszystkim drapieżnikom dostanie się do pisklaków . Wszystkim zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia mojego ptasiego królestwa . Mój numer telefony 721 682 979 . Mam na stałe setki ptaków , mam dudka , 3 gatunki dzięciołów , pliszki , sikorki , kosy , okolo 200 wróbli , , rudziki , sójki, i wiele innych . One żyją ze sobą w zgodzie , pokarmu mają na maxa . W styczniu przez 4 dni czyściłem budki , i nie było żadnej w której nie byłoby gniazda . Więc to świadczy o tym , że ptaki mają dobrze .
Mam mniej budek do 200 obecnie. I fakt zauważyłem że kuna i kot trzyma za daszek. Moje budki są głębokie i nie mam strat. Wcześniej w tych miejscach lasy miały powieszone budki podobne ale płytsze. Wszędzie były straty lęgów a nawet ptaków nocujących. W handlu jest masa za płytkich budek. Ale tak, większy daszek na pewno utrudnia drapieżnikom, tak samo jak kominek wlotowy i półka wewnątrz pod otworem (to ostatnie to wynalazek ornitologów z Japonii). W zeszłym roku widziałem jak kot próbuje dostać się do mojej budki z młodymi mazurkami bezskutecznie. Zatem moje budki nie dokarmiają drapieżników. Pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa Powiem więcej . Teorie niektórych "uczonych "ornitologów , też swą bez sensu . Ogólnie twierdzą . że budek nie należy wieszać w bliskiej odległości od siebie , bo ptaki nie lubią sąsiędztwa . Totalna bzdura . Mam taką starą jabłoń , na której wisi 10 budek i wszystkie są zajęte , a w okresie rozrodu , to jest jak w ulu . Ja jestem amatorem , ale mam wiele niezwykłych doświadczeń , które przeczą tzw naukowcom . Jedyną moją porażką w przyciąganiu ptaków , było to , że wyprowadziła się ode mnie sowa , która gniazdowała w starej stodole . Ale dlatego , że wnuki robiły niesamowity hałas i nocne igraszki . !3 lat temu w tym miejscu było gołe pole , teraz jest duży las z wielością zwierząt , ptaków i gadów , a ja mieszkam pośrodku , i jestem szczęśliwy . PS. Mam u siebie nawet żekotkę nadrzewną .
Dobre info
Dla zasięgu
Słowo klucz: Natomiast :D
Poza tym świetny film.
13:13 farbę olejną mimo wszystko bym odradzała. Po pewnym czasie zaczyna się łuszczyć, to samo lakiery. Zwłaszcza jeśli mają kontakt z wodą. Jeśli na tak pomalowaną powierzchnię długo padają promienie słoneczne i jest upał to zaczyna się wydzielać zapach, nie wiem czy jest to szkodliwe ale śmierdzi. Jeśli chcemy nadać jakiś kolor, np. po to by się jasna budka nie rzucała w oczy to chyba najlepsza będzie bejca na bazie wody - można wymalować moro :) No i jakiś środek zabezpieczający drewno przed wilgocią. Na nich nie znam się kompletnie :)
Pozdrawiam, bardzo ciekawy i pouczający materiał.
Warto wspomnieć jeszcze o niuansach tj. wymiarach otworu, wysokości montażu. Dobrze powiedzieć o terminach "przeglądu" budek. Moje budki mają około 3-4 sezonów i po sprawdzeniu jednej okazało się, że podłoga "poszła do góry" o 20 cm - do samego otworu, tyle było wyściółki. Pod koniec lutego planuję wszystkie obejrzeć, wyczyścić i ew. naprawić. A mam ich 6 na działce, z czego 1 chyba nie przypadła do gustu ptaszkom (0 lęgów) , raz zadomowiły się szerszenie.
Do odkręcenia wkręta nie trzeba mieć wkrętarki wystarczy zwykły śrubokręt krzyżak.
Ja w moich budkach do daszka przybijam od spodu deskę wielkości wnętrza budki. łatwo taki daszek zdjąć i wyczyścić wnętrze bez narzędzi i założyć go spowrotem.
Mam budkę dla sikorek przygotowaną :) z pniaczka, -drążyłem pilarką spalinową. Wspominałem o tym pod jednym filmem. Przy oglądaniu filmu pomyślałem, jak pogłębić wejście do takiej budki, żeby intruzom utrudnić życie. Mam protip, że z konara dębowego wydrążę coś na wzór kolanka 15st z rury PC, o czym p. Jakub wspominał w filmie z tego roku. A że ptaszki dobro wspólne, to też może jakąś cegiełkę dorzucę. Została kwestia otwierania dna takiej budki, oraz następnej wersji, z niecentralnym umieszczeniem gniazda.
Pomysł mam taki, że pniaczek np fi25cm będzie wydrążony tak, aby w środku ukryć kanał wlotowy do wnętrza.
Zachęcam też każdego do używania wkrętów z nierdzewki, koszt znikomy, a ryzyko że upadnie budka z lęgiem- małe. Co mnie się zdarzyło.
. Już chyba mam rozwiązanie, wkrętośruba i nakrętka motylkowa. Do tego uszczelka i bruzda na uszczelkę, wtedy mam pewność, że ptaki nie będą mieć przeciągów :)
i.imgur.com/uvv4FAT.jpg
Mam budki zrobione przez poprzedniego właściciela naszej rodzinnej działki, możliwe, że nawet ponad 60 lat temu. W tym roku będę wymieniał dwie z trzech.
Budki mają patyczek, ale nie mogę go usunąć, bo budki zawieszane są na druciki. Drucik owinięty wokół patyczka pomaga stabilizować budkę :D
W okolicy sporo jest kotów ale nigdy nie widziałem żadnego z nich na jakimkolwiek drzewie, a bywam tu od urodzenia. Pewnie dlatego, że niektórzy działkowicze dokarmiają koty przez cały rok.
Budki mają też daszek pochylony w złą stronę. Niestety nie mam do kogo zwrócić się z pretensjami, ich twórca miałby już dzisiaj na pewno ponad 100 lat.. :D
Widać, że te budka kiedyś była malowana, zapewne to jej pomaga przetrwać długi czas choć 60 lat to chyba jednak nie ma ;)
Z drapieżnikami tak jest że zazwyczaj nie widać ich w akcji za to w budce można czasem znaleźć ślady ich działalności. Jeśli w budce nie ma sporo piór po ptakach nocujących lub lęgowych to możliwe że koty jeszcze nie zlokalizowały budki , poza tym widać że otwór jest dość wysoko co też podnosi znacznie bezpieczeństwo nawet mimo patyczka.
👌👍🐦😊
Mam pytanie. Jak często zdarza się, że w budkach zalęgają się osy, szerszenie? Zamierzam u siebie na działce powiesić 5-6 budek A, A1, ale jestem uczulony na jad owadów i boję się użądlenia.
Super filmik, jestem dojrzałym działkowcem od paru lat zadomowiły się u nas na działce sikorki, kowalik, dzieńcioł,
wruble, kos_ parka, gołąb_ parka,pojawia się wiewiórka. Ten program to czysta encyklopedia wiedzy i nauki dla nas.
Czy zamiast patyczka o którym mowa to czy może być listewka pod okienkiem wlotowym.
Pozdrawiam.
Proszę mi wierzyć, ptaki naprawdę nie potrzebują niczego do siadania, krawędź otworu wlotowego wystarczy tak samo jak w maturalnej dziupli. Wszystko przed otworem wlotowym sprzyja drapieżnikowi. Pozdrawiam serdecznie
@@ptasiastrefa
Wiem że zdania są podzielone, jednak w tych filmach jest wiedza, doświadczenie i nie tylko.
Dzięki serdeczne jestem ukierunkowany i już wiem co mam robić i racja jest że przyroda ma swoje prawa i umie się bronić.
Pozdrawiam serdecznie
z ROD Poznań.
a jakie wielkości otworów? np dla różnych sów?
Czy naprawdę przed wycinką drzew ornitolodzy sprawdzają budki? Trudno to sobie wyobrazić przy połaciach lasu np. pod autostradę... Miło by było, ale to pewnie rzadkość? Piękne i solidne te Wasze budki z korą:) A ta Pana, jako 12 latka, z pnia, mega!
Nie wiem jak to wygląda w lasach Państwowych, ale w przypadku inwestycji tak powinno być. Przy budowie dróg jeśli , ma być wycinka, powinno być sprawdzone każde drzewo jeśli wycinka ma być w okresie lęgowym ( w tym budki i dziuple). Gniazda dużych ptaków powinny być zinwentaryzowane wcześniej. Jak to wygląda w rzeczywistości ? bywa różnie. Nie raz widziałem jak poważna firma brała ornitologów niepoważnych za poważne pieniądze - byle by tylko załatwić sprawę bez "problemów" (czytaj ptaków). Bardzo wiele razy tez widziałem prace wykonane bardzo rzetelnie.
Generalnie bez sprawdzenia i zezwolenia z RDOŚ nie można ruszyć budki od 1 marca do 15 października - Ustawa o ochronie przyrody (warto dodać - każdej budki nawet naszej prywatnej!)
To pocieszające, bo ogólnie temat usuwania drzewostanów, szczególnie masowo, mnie poraża. To tak jakby ktoś wtargnął na osiedle mieszkaniowe i wyburzył bez uprzedzenia domy z mieszkańcami. Nie wspominając już o przyczynianiu się tym do pustynnienia obszarów w kraju. Przy okazji polecam książkę Petera Wolebena - Sekretne życie drzew:) Gdybyśmy posiedli jego wiedzę, zastanawialibyśmy się nad usunięciem każdego drzewa... Niesamowite informacje.
Dziękuję za świetne materiały dot. budek lęgowych! Mam pytanie - czy warto robić otwory w dnie? Wyczytałam, że to sposób dzięki któremu zmniejsza się ilość pasożytów w gnieździe i chroni pisklaki przed utopieniem, w razie powodzi w budce. Czy Pan poleca wykonanie takich małych, trzech, czterech otworów? Będę wdzięczna za odpowiedź :) Pozdrawiam :)
Znalazłam ten kanał po 4 latach. Myślę że bez otworów bo ci się piskleta poprxeziebiaja a jaja ptasie zaziebią.
Tak odnośnie tych płyt wiórowych. Mam sporo materiału, nikt tego nigdy nie kupi i nie wykorzysta. Wolę naklepać kilkadziesiąt domków lęgowych z resztek i wymieniać co sezon, niż po prostu wyrzucić materiał. Pozdrawiam
A jak z wentylacją w takiej budce? Potrzebna czy może nie
W naturalnej dziupli żadnej wentylacji nie ma, jest duszno i panuje wyższa wilgotność niż w budce. Czasem spotykam informację że warto wiercić otworki w dnie bo: pchły tego nie lubią, w razie zalania woda spływa lepiej.
Amerykanie lubią wentylacje - widać to zwłaszcza w budkach dla błękitnika rdzawogardłego. Ale dla niego wiesza się budki na otwartej przestrzeni i nisko bo tylko wtedy budki nie zajmie wróbel (tam gatunek obcy i inwazyjny). Możliwe ze wentylacja jest ważna ze względu na słońce i nagrzewanie budki. W naszych warunkach budek się tak nie wiesza.
Ja w budkach wentylacji nie robię i nie zamierzam robić. Otwory w dnie do rozważenia. Ja nie robiłem - żadna budka mi się nie zalała wodą a pchły jak to pchły zdarzają się. Pozbywam się ich przy czyszczeniu budek (dobra jest gorąca woda).
Ptasia Strefa lub trochę soli posypać
Jaki otwór na budce najlepiej wyciąć jaki wymiar? Bo mam zbędne deski i mam chęć zbudować kilka budek. Pozdro
Wszystko w temacie: pl.wikipedia.org/wiki/Skrzynka_l%C4%99gowa
jeśli wieszam budki dla ptaków na bardzo dużych wysokościach np 10-13m, to jest to jakiś błąd i ptaki sie nie zalęgną?
A może twórcy tych budek nie pomagają ptakom, ale próbują dokarmiać okoliczne koty?
:)
Super wiadomości, to wszystko tak powinno być zrobione! ale ja mam większy problem, dzięcioły moje budki masakrują, a mam ich dużo i nie mogę dać sobie z nimi rady, więc może jakaś porada?Pozdrawiam!!!
Kominek przy wlocie albo blaszka wokół wlotu nie pomogłaby?😕
Witam mam pytanie, czy ma to znaczenie, gdy budka znajduje się nad drugą budką ok 50 cm. Czy każda powinna znajdować się od siebie w pewnej odległości?
Ma. To jeszcze wszystko zależy od tego na jakiego gatunku to jest budka. na przykład dla Jerzyków i teoretycznie dla wróbli mogą być budki blisko siebie. Ale w tym drugim wypadku może dochodzić do wielożeństwa. wtedy samiec wróbel ma dwie samice każdą w innej budce ale pomaga tylko jednej ta druga której nie pomaga stara się zniszczyć lek tej pierwszej. jeśli myślimy o innych ptakach jak pieski czy sikorki to jedna z budek będzie pusta. kilka razy mi się zdarzyło w moich eksperymentalnych budkach które były blisko siebie że Sikora myliła się i składała jajka do jednej i drugiej ale wychowywała młode tylko w jednej z budek. Pozdrawiam serdecznie
5:31 - hahaha
Witam. Posiadam gdzieś około 60 budek dla różnych ptaków, i nasunęla mi się myśl iż jestem budowlańcem i korci mnie w przyszłym roku zrobić budki ale z płyt gipsowokartonowych i zabezpieczyć te budki dysperbitem lub folia w płynie, jeżeli na gk nie zda egzaminu to może drewno by tym zabezpieczył. Proszę o wypowiedź doświadczonych osób. Pozdrawiam
ale czemu cie to korci? :D
Co tam płyty k-gips. Proszę spróbować zrobić budkę z betonu zbrojonego.
Ja mam budkę na parapecie mocno przytwierdzona na trzecim piętrze bloku. Budka stoi na zewnątrz pokoju skierowanego na północ przylegając jednym bokiem do ściany a tyłem do okna więc tam słońca za dużo nie ma. Naprzeciwko bloku stoi kilka drzew.
Wylęgły się w budce sikorki i obserwuje jak wylatują i wlatują takie malutkie ich dzieci. Tam żaden kot ani kuna się nie dostanie ale może ma Pan jakieś rady co zrobić by było im tam najlepiej?
Czy będzie jakiś niechciany efekt gdy do budki typu A zrobimy wlot mniejszy lub większy o 2mm? Czy będzie to miało negatywny wpływ na ptaki? Czy zmienią się gatunki w nich bytujące?
35 mm wchodzi wszystko plus wróbel, poniżej 29 nie wejdzie bogatka za to wchodzi modraszka. Mazurek około 33 mm . Pozdrawiam serdecznie
Ja akurat stosuje dla zwierząt na ścianki w terrarium m.in. tropikalnym farby akrylowe, ekologiczne, z atestami PHZ Badania Żywności i Produktów użytku. Zwłaszcza z atestem EN-71-3. A na to bezbarwny ekologiczny lakier akrylowy i nigdy zwierzętą nic nie było a niestety wiem od innych osób że po innych farbach zdarza się że zwierzaki były zatrute a nawet zdychały i to mimo odczekania aż farba przestanie śmierdzieć. W prawdzie w budkach mieszkają ptaki którym może i zwykła olejka wywietrzała nie przeszkadza ale jednak są zwierzęta w lasach, zwłaszcza gady które mają z tym problem.
Dopytam o orientację budki względem stron świata. Czy ma znaczenie, w którą stronę skierowany jest wlot?
Budkę-z nadleśnictwa więc dobra, mamy powieszoną od marca ubiegłego roku. Orzech na boku podwórka, otwór pd-wsch., wys.3 m. Wszystko jak należy. Kot tylko sąsiadów. I nic.
Od 1,5 roku na kasecie rolety zewn. oświetlana od góry przez iluminację ledową domu (20 cm nad kasetą rolety) siedzi sobie w ciepełku najprawdopodobniej sikorka lub mazurek. Nasz/a ochroniarz 🙂
Jak ją namówić na budkę?
Ja mam ścięty pień jabłoni, pusty w środku i z naturalnym otworem po uschniętej gałęzi. Przed ścięciem gniazdowały tam wróble. Fajny materiał na budkę, ale nie mam kompletnie pomysłu na zawieszenie tego na drzewie. Chyba dorobię daszek i ustawię pieniek na ziemi, może owady chociaż skorzystają. O proszę! Taka właśnie budka jest na końcu filmu.
Pierwszą budkę w życiu zrobiłem jako 12-latek na wzór niemieckiego posiadacza ziemskiego i ornitologa grafa von Berlepscha. W robieniu swych budek wzorował się on na dziuplach dzięciołów, mając do tego bogate wyposażenie warsztatowe, z tokarką włącznie. Nie mając tokarki, budkę taką zrobiłem za pomocą dłuta i młotka w długo suszonym w cieniu kawałku pnia z korą; "suszonym w cieniu" - aby kora potem nie odpadła! Przed wydłubywaniem dziupli część tego pnia ściąłem równo, a po robocie - otwór do dziupli zamknąłem deseczką, przykręcaną "wiedeńskimi" wkrętami, kupionymi w Krakowie, bo w Warszawie takich kupić nie było można. Od góry pieniek z dziuplą pokryłem dębową deseczką, pełniąca funkcję daszka, wystającą kilka cm ponad brzeg z otworem wlotowym 32 mm. Otwór wlotowy wykonałem tak, aby jego wejście było nieco niższe, niż ciąg dalszy, celem ochrony tej dziupli przed opadami. Budkę powiesiłem na jabłoni jesienią, aby sikorki do niej przywykły. Całą zimę sikorki dokarmiałem nasionami ogórków, siemieniem konopi siewnych lub posiekanymi na drobne kawałki nasionami orzechów włoskich. Tak dokarmiane sikorki - bogatki zasiedliły dziuplę i w I lęgu wyprowadziły tak liczną grupę młodych, że liczby nie podam, bo ktoś mógłby pomyśleć, że fantazjuję. Ty też możesz w tym pieńku zrobić z przodu otwór wlotowy, dołem przytwierdzić "podłogę" z deski, od góry daszek i budka gotowa. Czyścić możesz budkę po wylocie II lęgu albo przez odkręcany daszek lub otwór uzyskany przez ścięcie pnia z jednej strony, który (to otwór) możesz zamykać deseczką przykręcaną wkrętami.
Z tą nieszkodliwością farb i płyt to tak trochę prawda nieprawda. Nawet po wyschnięciu farby kleje czy nawet tkaniny wydzielają z siebie różne związki chemiczne przez cały czas, mimo że są dopuszczone do użytku. (średnio wierzę w te oczyszczające farby) Tak jak nie powinno się wstawiać do domu mebli z surowych płyt OSB czy palet, bo kleje się utleniają, dlatego maluje się je specjalnymi impregnatami. W budkach w przeciwieństwie do domów nie ma wentylacji, ale w przypadku ptaków one nie spędzają tam wiele czasu, ani zbyt długo nie żyją żeby im to miało zaszkodzić. Jednak malowanie budki w środku po prostu nie ma sensu jest marnowaniem czasu i pieniędzy, najważniejsza jest impregnacja od zewnątrz, gdzie jest woda i słońce.
najlepsze jakie znalazłem budki(najtrwalsze), to te co znalazłem w lesie, spadły z drzewa, chyba leśniki powiesili, poczyściłem, na nowo powiesiłem, od 3 lat są lęgi
Po której stronie drzewa wieszać budki? Od wschodu?
Pd-wsch
Jestem na razie gościem na tej stronie,jedno pytanie: czy ten patyczek aby nie pomaga młodym ptakom ? Widział Pan pierwszy wylot i powrót do budki???
Pisklęta po wylocie nie wracają ani do budek ani dziupli. Noce spędzają w krzewewach/pośród liści drzew tak samo jak dorosłe. Zaczynają nocować w dziuplach dopiero jesienią. Pozdrawiam
racja,pozdrawiam!
Ja już kilka razy pisałem że na mojej działce posiadam 26 budek dla szpaków cześć domków wisi na wysokości 14 m nigdy ich nie czyszczę a każdego roku są zajmowane przez szpaki
Ja wszystko zrobiłem dobrze
Jakie wymiary?
W którym kierunku względem stron powinien być otwór wlotowy, oraz sama budka
Jakiej średnicy otwór
to zależy od gatunku w różnych źródłach możesz znaleźć ale - 2,8-3,5 cm to dla sikorek i pełzaczy, 4,5-5,5 cm to dla kowalików, wróbli i pleszek, 8-8,5 cm dla szpaków, kawek, 11-15 cm sowy, gągoły i szlachary
Co pan sądzi o takim pałacyku dla sikorek :-) ?
czcams.com/video/Dst4RBeim9A/video.html
Co do płyty osb to też nie jest idealna. Mam taką budkę od 3 lat i w tym roku prawdopodobnie kuna wygryzła otwór w przedniej ściance.
podeślij zdjęcia (jak możesz) na ptasiastrefa@gmail.com . Mało prawdopodobne żeby to była kuna, stawiam na dzięcioła a ten rozwali wszystko z wyjątkiem stali, plexy lub betonu.
Płyta OSB nie jest wodoodporna i niszczeje na deszczu i słońcu w szybkim tempie , nie polecam .
Jak zrobić ptakom dziuplę w rosnącym drzewie ?
Zatrudnić dzięcioła ;) w rosnącym bym nie robił. A nie wiem jak B szkoda drzewa. Za to można wycinać z pieńka. Kiedyś będzie o tym film. Pozdrawiam serdecznie
Do siadania ptakom służy daszek.
Komentarz Dla Statystyk 👍
Nie zgadzam się ze deska może być heblowana od srodka. Kiedys zrobiłem budki z desek heblowanych obustronnie iokazaly się pułapkami dla sikorek ponieważ nie miały się o co zaczepiać pazurkami.Wiec do dwóch scianek przybiłem siatke od dociepleń styropianowych ito pomoglo w wychodzeniu z budki.Dlatego jeśli deska heblowana to koniecznie tylko z zewnątrz. Pozdrawiam
Ciekawe - ja powiesiłem około 500 budek A bez listew, z heblowanymi deskami i ze 200 budek B dla szpaka - tak samo heblowane obustronnie i żadnego problemu z wyjściem ptaki nie miały. (używam takich budek od 2009 roku) Niech Pan poda dokładne wymiary swoich budek zwłaszcza wewnętrzne. Pozdrawiam
I Jeszcze jedno pytanie - Jak Pan stwierdził że ptaki miały miały problem z uczepieniem się pazurkami ????
Dziekuje za szybka reakcje i już Panu odpowiadam. Powiesilem piec budek typu a wg. projektu p. Sokolowskiego dla sikor o wymiarach przod 30 tyl 32 otwor wlotowy32 mm spod 12x12cm.budki powiesiłem w polowie października żeby ptaki mogly nocować w chłodniejsze noce a na wiosne żeby były do nich przyzwyczajone.Po dwóch tygodniach postanowiłem sprawdzić czy ptaki z nich korzystają.I wtedy w trzech z nich znalazłem martwe sikory bogatki a pozostale dwie były puste i czyste. wtedy postanowiłem we wszystkich do przedniej i tylnej scianki przystrzelic siatke od dociepleń styropianowych i więcej nie było problemów.Od tamtej pory nigdy już nie uzywalem i nie używam do budowy budek desek dwustronnie heblowanych.I jeszcze ciekawostka, powiesiłem budke z mysla o sikorach na wysokości ok 1,2m a zostala zajeta przez mazurka a i pozostale zaczynają przejmować mazurki których jest coraz więcej.Ostatnio zmniejszyłem otwor wlotowy na 30 mm ale to nie pomoglo i tam tez zamieszkaly mazurki. Konczac pozdrawiam i zycze powodzenia w realizacji nowych planow o których pan mowil w jednym z filmow a także dzięki za dotychczasowe filmy.
Dzień dobry Panie Krzysztofie. Jestem w szoku, że w tak krótkim czasie znalazł pan aż 3 martwe dorosłe ptaki. Nie mniej podtrzymuję swoje. Dorosły, zdrowy ptak wyleci z budki nawet gdyby była wykonana wewnątrz ze szkła - skąd to wiem? - proszę spojrzeć th czcams.com/video/TGlCEKxgQHc/video.html na 12tą sekundę. Dorosły ptak wewnątrz nie wspina się tylko po prostu doskakuje do otworu którego chwyta za krawędź. Trudniej mogą mieć paki młode, ale w pana przypadku sprawa dotyczy ptaków dorosłych i to pod koniec okresu migracji sikor.
Natomiast dlaczego jestem w szoku bo 3 ptaki mogą świadczyć o jakimś masowym zatruciu ! U Pana tylko 3 a kto wie ile w pobliskich innych schronieniach. Wystarczy że ktoś wystawił zatrute mięso i sikory to znalazły (sikory regularnie żerują na padlinie)
W okresie wędrówek zdarzają się martwe ptaki w budkach, ale są to rzadkie i pojedyncze przypadki. W mojej koloni budek miałem 2 przypadki na/150 bud /ostatnie 4 lata (w tym czasie w każdym sezonie nocuje w budkach około 80 ptaków). Oba trupki były bardzo chude możliwe, że wcześniej przeleciały dopiero co nad Bałtykiem i ten przelot potrwał za długo (np błądzenie we mgle). Wycieńczony ptak szuka noclegu, ale nie daje rady dożyć do rana (za mało zapasów tłuszczu a noc długa).
Koniec końców - nie wieżę, że gładkie ściany budki mogły zabić dorosłą sikorę.
Bardzo dziękuję Panu za wyczerpującą odpowiedź i miłe sowa. Może warto kiedyś zrobić film a martwych ptakach znajdowanych budkach (najwięcej piskląt). Chętnie odniosę się do Pana wpisu. Z tyle, że poczekam z tym do czyszczenia moich budek w październiku lub listopadzie.
Co do mazurków to ciekawe, że ma je Pan tak nisko bo z reguły tego nie lubią , ale jak widać potrafią się przystosować. JA nie ma u Pana kotów to można jeszcze niżej nawet poniżej metra.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Panie Jakubie ponownie.Nie upieram się przy swoim ale powiem panu,ze było mi bardzo bardzo przykro patrzeć na te martwe sikory ponieważ to był mój początek z budkami i zalezalo mi na zatrzymaniu ich w moim ogrodzie. Tak jak wcześniej pisałem od tej pory używam desek heblowanych z jednej strony.a jeśli chodzi o malowanie to używam lakierobejcy wodnej i ptaki zajmują je bez problemu. I nastepna ciekawostka powiesiłem budke na tylnej stronie psiej budy na wysokości ok 0,8m gdzie jest trochę krzewow i rok w rok jest zajmowana przez sikore bogatke.Czasami jest to tylko jeden leg a w niektóre lata dwa.Kiedy przychodzi zima sluzy jako schronienie przed zimnem. A na koniec chciałbym powiedzieć ze to fajny widok jak ptaki uganiają się po podworku i ogrodzie i niszcza szkodniki.I ostatnie zdanie-dobrze ze jest Ptasia Strefa bo zawsze pomimo mojej mysle dużej wiedzy na tenat ptakow można się dowiedzieć czegos ciekawego. Pozdrawiam serdecznie
A co zrobić jeżeli dzięcioł powieksza dziury wlotowe budki ?
Najlepiej otwór wlotowy obić blachą lub grubym pleksy (średnica otworu blachy i pleksy o około1-2 mm większa niż otworu budki)
Ja mocowałem metalowe podkładki o odpowiedniej średnicy, po prostu miałem to w jakichś starych szpargałach. Były skuteczne. Dzięcioł próbował, ale szybko sobie odpuścił. Domek był zamieszkały więc problemem było mocowanie metalu. Zrobiłem to szybko, na klej termiczny, między wylotem i przylotem karmiącej pary. Miałem przyjemność obserwować pierwszy przylot i wątpliwość samca po doklejeniu. Wahał się czy wejść, około minuty. Młode zostały odchowane.
Czy duża głębokość butki i wysoki otwór wlotowy nie będzie stanowił problemu dla piskląt przy wydostaniu się na zewnątrz? nawet dla ptaka wlatującego zbudować gniazdo do środka ? czy montując jakieś półki ułatwi to sprawę ?
podloty któr opuszczaja budkę są w stanie przelecieć 2-3 metry niekiedy więcej. te kilkadziesiąt centymetrów w budce nie stanowi problemu. Mam budki heblowane bez listewek w środku i ptaki bez problemu je opuszczają. Z tych zaobrączkowanych jako pisklęta mam nawet sporo wiadomości powrotnych uzyskanych w ramach akcji karmnik.
3:35... odp: na żyrandol
A więc błąd z patykiem u mnie a kolor to żona wymyśliła ale ja przekonałem ja ze ciemny zieleń .a mozecwysiec budka z otworem wlotowym w kierunku drzewa
myślę ze farba jest bez sensu po kilku latach będzie się łuszczyła a może coś naturalnego tylko co???
Drewnochron tylko na zewnątrz.
Są opinie,widzialem w telewizji,(to już coś) aby budek lęgowych po sezonie nie czyścić; ptaki w naturze sobie radzą.Co o tym myślisz , mam wątpliwości?
Słyszłem że budki lęgowej nie trzeba czyścić ,ponieważ ptaki wyniosą co jest w budce niepotrzebne.
Tylko niekture jak np szpaki !!!!!##!!
Jaka średnica otworu wlotowego, do danego gatunku ptaka. Nie chcę aby w budce, którą przeznaczyłem dla sikorek zrobiły sobie gniazdo sroki albo sikorki nie mogły wejść do środka.
28-33mm