1-minutowe ćwiczenie, które zwiększy Twoje poczucie własnej wartości (potwierdzone naukowo!)
Vložit
- čas přidán 9. 03. 2016
- Natrafiłem niedawno na ciekawe badanie, które pokazało szybki i prosty sposób na lekkie zwiększenie poczucia własnej wartości oraz pewności siebie. Wg wszelkich przesłanek wyraźnie skuteczniejszy od innych podobnych ćwiczeń.
#rozwojosobisty #nauka #poczuciewartosci
==============================
Jeśli chcesz być mailowo powiadamiany o każdej nowej prezentacji i dodatkowych materiałach (niepublikowanych na CZcams) zapisz się na darmowy newslettter na:
www.rozwojowiec.pl
👍Subskrybuj!👍 bit.ly/SubskrybujRozwojowca
🎥Wszystkie odcinki!🎥 bit.ly/WszystkieOdcinkiRozwojowca
🎦Najpopularniejsza prezentacja!🎦 bit.ly/Najpopularniejsza
🎯Motywacja i osiąganie celów!🎯 bit.ly/MotywacjaCele
Ta, u mnie stabilność własnej wartości wygląda tak: jednego dnia potrafię być geniuszem, następnego partaczem.
dokladnie
ja też
Meh... Szkoda że ja też.
Patryk Sygidus Fajne profilowe na yt czy avatar Asuna z SAO oglądasz może? xD
Oglądam i czytam SAO, przejrzałeś mnie.
Mam tak niską samoocenę, że nie umiem znaleźć swoich lepszych stron
Krewetka kręci też tak mam,
:( tez
Tak jak większość osób które weszły w ten film 😔
@@piwosz3203 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
witaj w klubie 😢
0:32 kiedy jesteś jednocześnie pracowity i leniwy 😂
Jak oglądam to zwiększam szybkość odtwarzania na 1,5 bo gadasz bez końca w swoich "filmikach" o nieistotnościach, które sa wiedzą śmieciową.
Mało z nich wynika w porównaniu do ilosci treści jaką zamieszczasz.
Film przedstawia ciekawe informacje jak każdy z Twoich materiałów za co Ci wielkie dzięki !! ;)
Dziękuję! Chociaż krótkie i pozornie nie dające efektów ćwiczenie, dodało mi więcej pewności siebie, polecam na delikatne podpubowanie swojej zachwianej pewności siebie ^^
genialne 😇💪
jak robilem to ćwiczenie to nieświadomie przy wypisywaniu pozytywnych cech zmienilem postawę ciała na bardziej otwartą i pewna. 😯😯
komentarz dla statystyk
Jestem dumny
dobrze, a co jeśli nie potrafisz znaleźć w sobie 3 złych i dobrych cech?
To możesz zapytać swoich bliskich, co oni zaobserwowali, a potem oceń prawdziwość ich wypowiedzi.
:D
+klejdi kl Proste
+klejdi kl no dobre pytanie
To masz za mało inteligencji , żeby móc je zauważać , a i przy okazji masz już jedną negatywną cechę , nie ma za co 😉👍
Dobra robota stary!
Zrobiłam przed chwilą. Potwierdzam, działa.
A co do tego ile się będzie utrzymywać... Zapewne nie długo, ale rozwiązaniem może być wykonywanie tego częściej niż raz. Takie programowanie mózgu ;) No i zamienienie wad w zalety.
W sumie to metody na pewność siebie są potrzebne osobą, które słabo kontrolują swoje życie. Osoby, które wzięły odpowiedzialność za swoje myśli i działania i zaakceptowały siebie naturalnie są pewne siebie, bo od tego to zależy.
AronDesign Wprowadzanie metod na pewność siebie też jest wzięciem odpowiedzialności za swoje myśli. A co do tego komu to jest potrzebne, to nie ma jednej przyczyny.
Znam dużo lepsze narzędzia :D
według mnie ta metoda jest tylko chwilowym większym poczuciem wartości dla tych osób, którym go brakuje. Dużo lepsze jest codzienne wypisanie co najmniej 5 sukcesów przed snem i nie zwracanie uwagi na porażki oraz świętowanie sukcesów zakotwiczaniem ręki, by codziennie programować się na poziomie komórkowym :d
Nie ma tego na rozwojowcu, ale większość prawdziwych ludzi sukcesu robi właśnie to.
A komu ufać, tak tym którzy mają efekty.
Łap suba i łapę w górę. Nawet pomogło. Tylko dwóch ostatnich złych cech ciężko mi było znaleźć :P
kurcze trafiłeś z tym filmem idealnie.. ostatnio mam takie gorsze dni w których mam ambicję do robienia wielkich rzeczy a jednocześnie jestem tak leniwy że ich nie robie i przez to mam słabe samopoczucie mam nadzieje że to mi pomoże zaraz napisze czy to pomoglo :)
+Michał Szulist mi pomagaja dwie rzeczy w takich sytuacjach-po pierwsze, pytanie "Czy ty naprawdę chcesz to osiągnąć? Chyba nie, skoro nic w tym kierunku nie robisz, tylko się lenisz"
+Michał Szulist mi pomagaja dwie rzeczy w takich sytuacjach-po pierwsze, pytanie "Czy ty naprawdę chcesz to osiągnąć? Chyba nie, skoro nic w tym kierunku nie robisz, tylko się lenisz"
Fajne ćwiczenie, dzięki! :-)
Szkoda, że nie da się wrzucać zdjęć to bym zamieścił. :-)
A czy było wypróbowane na osobach świadomych domniemanego efektu? I w jaki sposób zmierzono pewność siebie badanych przed i po eksperymencie?
+Marta Wróblewska Dobre pytania, ciekawe jeszcze ile ten efekt się utrzymywał
+Marta Wróblewska Na dobrą sprawę to, że jesteśmy świadomi jakiegoś efektu psychologicznego zazwyczaj nie ma wpływu na jego skuteczność.
+DarkSirNobody W pewnym sensie tak. Jednak wiedząc o czymś zmniejsza się ten efekt. Np. Wiedząc że podali ci cukier a nie prawdziwy lek raczej nie polepszy ci się samopoczucie.
+sloneczko130 efekt placebo jest związany właśnie z nieświadomością. Jednak na wiele jak nie większość efektów psychologicznych fakt świadomości nie ma wpływu. Przykładowo efekt hazardzisty, koniunkcji, heurystyki wszelkiego typu, rozmycie odpowiedzialności etc etc.
Rozmowa z babcią: -Babciu nie wiem jakie mam dobre cechy, pomożesz mi? -A co to są cechy...? -*wytłumacza* -no to tak.. Nie masz żadnych dobrych cech... - a złe... -*wymienia*
dziękuje ci :( ❤️
mam pytanie do twórcy . czy mógł bym wykorzystać ten film w prezentacji . proszę o odpowiedź
Ja tam mam stabilne i wysokie poczucie własnej wartości, hihi. ^^
wg. mnie to działa odwrotnie.
Ponieważ pisanie inną ręką niż zwykle wymaga bardzo wiele uwagi, skupienia,
czyli zaangażowania umysłu, przez co te treści które wypisuje się w ten NOWY, trudniejszy sposób BARDZO MOCNO SIĘ KODUJĄ.
Zaś to co się robi machinalnie, tak jak zwykle, właściwie bezmyślnie, bo bez uwagi niemal automatycznie, nie ma większego znaczenia (tak jak wypisywanie czegoś w szkole z podręcznika).
To robimy ciągle wiec to nie zostaje szczególnie zapamiętywane, a dodawane do olbrzymiej puli zwykle niepotrzebnych informacji które (treserzy niewolników) każą nam wmówić i wypisywać.
Współczesne niewolnictwo to system, który stworzyła i podtrzymuje religia, to kościół opracował taki system edukacji, który polega na ogłupianiu ludzi oduczając ich samodzielnego myślenia.
Poprzez kazania wtłaczania ogromnych ilości nie istotnych rzeczy, jak daty historyczne lub ortografia, po czym wymuszania odtwarzania ich na czas lub publicznie przy tablicy, czyli w stresie ocenę. Dzięki czemu po latach tresury taki człowiek wyrabia NAWYK, czyli bezwarunkową reakcje, schemat myślenia zapodanymi mu z góry schematami i oceniania siebie oraz innych z tych "prawd".
Szkoła uczy bezmyślnego wykonywania poleceń, najpierw nauczycieli potem pracodawców a okazyjnie dowództwa na wojnach. Po to by stymulować do zwiększania wydajności produkcji. Czyli nakręcania gospodarki nie licząc się z ludzkimi uczuciami. Manipuluje nimi np. wtłaczając kompleksy i poczucie zagrożenia. Religia specjalizuje się w tym zastraszaniu idą zła, sądu, kary, piekła.
Ogólnie schemat niewolniczego sytemu jest taki: cierpienie w zamian za zbawienie, czyli poświęcenie pracy, walce w zamian za wynagrodzenie, pochwały, pieniędzy ordery czy puchary.
Niewolnikom daje się tyle, obciążając odpowiednimi kosztami, tak aby musieli pracować ciągle. Ci zaś co wypracują więcej nadal pracują bo przekonano ich że ich wartość i szczęście zależy od wyniku. Oni konkurują ze sobą w wyścigu szczurów, spinając się i wysilając bez końca. Od narodzenia do turmy jak żywe maszyny, tryby.. Religijna indoktrynacja odebrała im naturalne bezwarunkowe szczęście i ciągle w przyszłości w robieniu więcej szukają go. Oceniając i porównując się bez końca. Stworzono im taki niewolniczy folwark, takie piekło na Ziemi wymyślając historyjkę o grzechu pierworodnym i o zesłaniu za karę, aby wierzyli że muszą odcierpieć, pokutować by zasłużyć na nagrodę w niebie. Nowa wersja niewolnictwa, to szukanie chwały w wynikach.
Zamiast robić to co się lubi dla siebie, ludzie zmanipulowani ideologią sportu robią to co opłacalne dla wyniku, ciągle spiesząc się i nie mając czasu dla siebie. Taki jest żywot niewolnika.
A można robić to co się lubi tyle ile potrzebuje żyjąc teraz szczęśliwie i wspaniale, bo miło i na luzie !
Podstawą niewolnictwa jest manipulacja poczuciem wartości, czyli jego odbieranie i sugerowanie że otrzyma się je jak zdobędzie lepsze wyniki.
Dlatego system niewolniczy (w tym tego typu poradniki nie dają poczucia wartości ale je ODBIERAJĄ, tak jak religia, nie broni przez złem, ale je wmawia).
Stąd wcale nie jestem zdziwiony że zapodana technika działa dokładnie odwrotnie (bo prowadzący kanał to osoba religijna, czyli wyznawca tej czarnej mafii będącej szczytem hipokryzji).
Więc większość ludzi jest nieświadomymi ofiarami masowej sekty, nawet ateiści są przesiąknięci tą chrześcijańską kulturą odbierającą szczęście i ciągle manipulującą ludźmi poprzez ich ocenianie, porównywanie. To masowy obłęd który niszczy duchowo ludzi czyniąc z nich wyrobników, szukających szczęścia w podporządkowaniu temu co im się wskaże że jest wartościowe. Bo sami nie odnajdują w sobie wartości, gdyż im ją zabrano wtłaczając grzeszność, niegodność, krytykując itp.
Paradoks polega na tym, że (raczej niemal każda, pozorna) wada może być ZALETĄ.
Bo np. lenistwo matką wynalazku (czyli źródłem rozwoju, kreatywności, ulepszania, ułatwiania sobie i innym życia).
Gdyby ktoś nie był leniwy i nie wymyślił 1-go narzędzia np. maczugi to nie powstałą by cywilizacja i ludzie nadal robili by wszystko jak zwierzęta, w sposób prymitywny.
Lenistwo to też naturalny mechanizm obronny przed niewolnictwem, czyli próbą narzucenia sobie czegoś przykrego, nie wygodnego - czyli robienia tego co się nie lubi.
Nie leniwi niewolnicy narzucili sobie w wyniku psychomanipulacji przez system, robienie całe życie czegoś nudnego, albo ciężkiego i jeszcze z tego się szczycą z trudu jaki ponoszą.
Bo religijna niewolnicza ideologia odwróciła im naturalny system wartości: potępiając myślenie o sobie, wrażliwość na siebie, wygodę, przyjemności,
a w tego miejsce polecając i gloryfikując wyrzeczenie siebie, niezłomność, waleczność, trud i cierpienie, do męczeństwa włącznie (za to nawet masowa sekta obiecuje zbawienie).
Kult wojowników to jest to czym karmi się ciemny tłum owiec aby walczyli nie dbając o siebie. Kościół demonizował też seks,jako najwyższe źródło przyjemności, a zakonnikom zalecał nawet nie używanie ciepłej wody, cało ciało uważając za źródło zła.
Podsumowując kościół to anty życiowa sekta, która wymyśliła sobie różne rzeczy którym indoktrynuje od kołyski tak aby ludzie wierząc że cierpienie ich zbawia od zła, ciągle je sobie zadawali.
Co ciekawe jest zupełnie odwrotnie, bo cierpienie jest złem samym w sobie, a przyjemności są dobrem.
Religia zaś przyjemności nazywa złem (pokusą, seks, lenistwo, wygodnictwo) a trud, znój, walkę, cierpienie
Co znamienne ta sekta potępia bogactwo (wielokrotnie i jaskrawo) a gloryfikuje ubóstwo.
Wiec dziwię się jak współcześnie można bogacić się i jej trzymać (może luzie mają własną wybiórczą wersję interpretacji chrześcijańskiej doktryny)?
Polecam duchowość jako alternatywę dla religijnego światopoglądu (który urabia na niewolnika)
Poczucie wartości warto budować już od samego rana ciesząc się po prostu z faktu, że wstaliśmy, wszystko szybko zaczyna się napędzać i ni z tego ni z owego budujemy sobie nawyk tworzenia wartości dla wszystkiego wokół nas :) To powoduje, że nie musimy się sami dowartościowywać i niszczy potrzebę imponowania i udowadniania czegoś na siłę.
Takie ćwiczenia to oszukiwanie siebie a nie sposób, żeby trwale zwiększyć wiarę w siebie. Nie zastąpi nawet w najmniejszym stopniu najważniejszej rzeczy - dotrzymywać danych sobie obietnic.
To jest tylko metoda ( narzędzie ). Jest ono zbędne większości osób, ale na osoby z kompleksami działa. Ludzie pewni siebie są pewni siebie naturalnie dzięki temu, że kontrolują swoje życie, wzięli na siebie odpowiedzialność i zaakceptowali siebie
jak świadomość działania takiego eksperymentu, wpływa na podejmującą się go osobę?
Innymi słowy - czy osoba która wie, jak taki eksperyment działa, będzie na niego tak samo podatna jak osoba która podeszła do niego nie wiedząc, co ma na celu?
Ktoś może pamięta co to za muzyczka? Damian kiedyś odpowiadał juz na to pytanie, ale to było dawno i nie mogę znaleźć. :(
Bardzo oryginalne ćwiczenie.
Nic mi to nie da ;3 Mam "pewne" pismo i na jednej i na drugiej ręce i nie piszę którąś częściej tylko raczej 50:50 :P
Zastanawiam się czy na ten efekt nie wpływa też to że pisanie dominującą ręką jest znacznie łatwiejsze wymagające o wiele mniej UWAGI (to jak z jazda samochodem: doświadczony kierowca może prowadzić samochód i jednocześnie rozmawiać a nawet CZEGO NIE ZALECAM pisać sms-a... natomiast początkujący kierowca musi bardziej skupić się na "DRODZE" a więc może nawet nie usłyszeć tego co się do niego/niej w tym momencie mówi..), a więc pisząc dominującą ręką możemy pozostałe zasoby wykorzystać na przypominanie sobie zdarzeń potwierdzających daną ZALETĘ (chociażby w swerze nieświadomości) itp natomiast pisząc NIEDOMINUJĄCĄ ręką musimy na tyle dużo poświęcić uwagi na samej czynności pisania że może nam już nie starczyć ograniczonych zasobów uwagi potrzebnych do przypominania sobie zdarzeń potwierdzających nasze WADY a więc tym samym dokonując bilansu 3 ZALETY - "3" WADY tak naprawdę wynik jest różny od zera, czytaj IN PLUS dla naszego poczucia własnej wartości.
Myślę, że skoro takie szczegóły, jak wielkość liter (wielkość czcionki w zasadzie) ma znaczenie, to te dobre cechy powinno się pisać wyżej niż negatywne
niezły monatarz :^)
+Dżulia x3 montaż* jeleniu
#sarkazm :^)
pracowity i leniwy?
Robiliśmy coś takievo na lekcji tylko nie po 3 a po 5 rzeczy i powedziala że jedna z moich wad do zaleta a inne to jedna wada
Śmieszne
Ale mógłbyś ciekawsze materiały zamieszczać jak kiedyś :-)
+MaciekP92 nie sądzisz, że to jest dość względne? : ))
A jeżeli ktoś jest oburęczy?
A co jak wogóle nie widzę u siebie dobrych cech? (Wiem że mam problem z wiarą w siebie)
elastyczność to wada
hmm a co jesli dobra strona to leniwy :p a tak na poważnie, cięzkie zadanie
Mnie jedynie wkurzyło to jak brzydko pisze lewą ręką ^^
Jestem.... Brak pozytywów?
Ale ten "zwiększony efekt pewności siebie" po takim napisaniu jak długo się utrzymuje? 20sekund? 2 minuty? Szczerze brzmi to słabo. Rozumiem że przez chwilę możemy poczuć się lepiej i nasz mózg trochę się zmyli, ale to nie jest w żaden sposób budowanie trwałej pewności siebie. Ot ciekawostka. Ciekawe czy jakby pisać nazwy potrwa lewą i prawą ręką (niedominującą i dominującą), to czy dania raptem zaczną smakować lepiej i gorzej? Że te napisane dominującą ręką będą oceniane wyżej?
+MikFrey ziomek, twoja podswiadomosc to sobie zapisuje, uwolnisz to z siebie w odpowiednim momencie ;)
A co jeśli ja nie mam mocnych stron???
Jak ja nie lubie piaac swoich cech lub czyis(?) bo nigdy nic nie wiem
Ej, a co jeśli ktoś jest oburęczny?
a co jeśli nie mam mocnych stron? ;-;
+Marta Guz no właśnie ;-;
Nie ma jak to w filmiku być pracowitym i leniwym jednocześnie
Da się xd jetem żywym przykładem :P
miłosz jarzyński ja mam to samo....jak już coś zacznę to pracowitość na Max...Ale by zacząć to ciężko bo mega lenistwo☺
nie pomaga ;)
zauważyłem to jak miałem z 14 lat :P
Muszę to wypróbować, oby zadziałało.
Rycie bani i oszukiwanie samego siebie.
Przegrałam życie, jestem oburęczna. :(
+mmartyna155 ja też jestem oburęczny, ale jedną ręką piszę jednak zazwyczaj częściej.
DarkSirNobody no u mnie to tak trochę komicznie jest, bo ja piszę lewą ręką na co dzień i lepiej mi lewą pisząc w zeszycie, ale np jak chodziłam do szkoły, to pisząc coś po tablicy, pisałam jedną ręką tak długo aż mi się nie zmęczyła a potem przekładałam odruchowo kredę do drugiej ręki nawet nie zwracając na to uwagi i pisałam normalnie dalej, a z kolei poza pisaniem nic a nic z codziennych czynności nie robię lewą ręką. Wszystko jak praworęczna. :)
Wszczep sobie 3 słabszą rękę 😉
Heh, jestem zazdrosną o wszystko egoistką. Nie jestem także idealna. To znaczy, że jestem przegrywem? :D
W pozytywnych było pracowity, a w negatywnych leniwy 😃
Magdalena. XD trochę fail, też to zauważyłam :D
192
+Aga 193
194
ja nie mam dobrych stron ;c
I co? 2 x 3 i już? :)
pozytywne: pracowity
negatywne: leniwy
weź się kurde zdecyduj jaki w końcu jesteś xD
Chodzi o to, że w to, że jest pracowity nie wierzy. Okłamuje sam siebie.... Chce to sobie wmówić.
JυυKi Chαn aa, oki
oo równe 172000subskrybcji
nie działa nie polecam teraz gorzej się czuje
któraś
Ii
To nie dla mnie bo ja nie mam wad 😊😊😀
Każdy jakieś ma, ale cieszę się że ich nie zauważasz i nie masz problemu z samooceną
pierwsza
+Agnieszka Rusak nawet tutaj musi byc jakies dziecko ???..........
+Wyluzoway xD Nie aż takie dziecko 😂 to taki kom dla beki raczej 😂
+Wyluzoway xD Jeśli przeszkadza, to usunę 😜
+Agnieszka Rusak to usuń
jak może być leniwy i pracowity XD
To były przykłady oglądajcie ze zrozumiwniem wiem data
Wiki 100 nikt taki debil nie jest ale to bardziej w formie żartu
hahha
1.PRACOWITY
2.zdyscyplinowany
3.ułożony
1.niecierpliwy
2.wstydliwy
3.LENIWY
TYLKO JA ZAUWAŻYŁAM XDDDDD
Pisanie nie działa na poprawienie swojej pewności.
Film: napisz swoje dobre strony
Ja: co kurwa?
Słabych stron nie odczytam Xd
haha
kurwa po co mi takie gowno w polecanych
wkurza mnie że tak ciągle się zacinasz albo mylisz się itd
czary mary bzdury
nie kupuje tej teorii
i dobrze, bo jest za darmo
murzyn
Co za brednie (1-minutowe ćwiczenie, które zwiększy Twoje poczucie własnej wartości (potwierdzone naukowo!) jak może w takie androny wierzyć tekst na tytuł jak z Tele Mango.