Podcastex odc. 47: Listy z "Popcornu"
Vložit
- čas přidán 18. 05. 2022
- ➤ WESPRZYJ PODCASTEX: patronite.pl/podcastex
➤ POSTAW NAM KAWĘ: buycoffee.to/podcastex
Droga Kasiu! Od roku wspólnie z moim kolegą prowadzę podcast. Opowiada on o latach 90. i omawiamy w nim różne zjawiska z tamtej dekady. Teraz wzięliśmy na warsztat czasopismo “Popcorn”, na łamach którego doradzałaś nastolatkom w kwestiach seksualnych i związkowych.
Zdaniem polskiej prawicy Ty i Tobie podobne osoby z polskich czasopism dla młodzieży robiliście szatańską robotę - namawialiście polskie dzieciaki do używania antykoncepcji, do przedmałżeńskiego ślubu, do swobodnego decydowania się na aborcję. Jednak w wyniku researchu dowiedzieliśmy się, że to opinie mocno na wyrost, a “Popcorn” w kwestiach obyczajowych nie stronił od ZChN-owskiego wręcz konserwatyzmu.
O prowadzonym przez Ciebie dziale “Listy do Kasi” rozmawiamy w 47. odcinku Podcastexu. Pozdrawiamy, Bartek z Warszawy i Mateusz z Krakowa.
PS: Chętnie wymienimy się informacjami na temat zespołu De Mono. Zapraszamy do kontaktu!
________________
➤ Zapytania biznesowe: kontakt@podcastex.pl
SŁUCHAJ RÓWNIEŻ NA:
➤ Spotify: spoti.fi/3xCunRF
➤ Apple Podcasts: apple.co/3pp4zqz
➤ Google Podcasts: apple.co/3CSKRH9
➤ Powyższe + inne: bit.ly/3etaq8D
➤ Empik Go: bit.ly/3n0S7Ld
➤ FB: podcastex
➤ IG: / podcastex
Prowadzący:
Bartek Przybyszewski
➤ FB: liczneranyklute
➤ IG: / bartekprzybyszewski
Mateusz Witkowski
➤ FB: popmoderna | poplandmw
➤ IG: / mateuszwitkowski89
Muzyka, wizuale:
Michał Kozikowski (kozikowski.co)
Głos w intro i outro:
Tadeusz Drozda
Zdjęcia:
Aleksandra Nowak
➤ FB: niedzielepolskie
➤ IG: / kola_pics
------------
Patronami imiennymi tego odcinka są:
Zbyszek Chojecki, Dawid z “5 na 5 Podcast”, Maciej Kotlenga Photography, Maciej Muszalski, Piotr Semeniuk, Krzysztof Słyż - autor fanpejdża “Stalowy księgowy”, Błażej Szkudłapski, czyli DJ z Wąse (zakręci każdym parkietem!), Michał Szumlański, Wujek Darek Official - Twój wyimaginowany tatuażysta na Instagramie oraz Szymon Żurawski (czyli “szymonmówi”). Dziękujemy! Jeśli też chcesz zostać patronem lub matronką Podcastexu, zapraszamy na naszego Patronite'a: patronite.pl/podcastex - Zábava
Ten fragment o lekarzu, który stawia diagnozę "Jak urodzisz to ci przejdzie" może wydawać się odległy, jak z 90', ale ginekolodzy w Polsce do tej pory mówią takie rzeczy. I to niestety nie są odosobnione przypadki.
Drogi Bartku i Mateuszu. Od kilku miesięcy stale śnię o Ryszardzie Rynkowskim. Czy to możliwe , że mogę czyć do niego pociąg z daleka?
jeszcze jak!
Btw - po niem. Freund to i chłopak, i przyjaciel. Popcorn nie ogarnął tłumaczenia. ☺️
Oraz zapewne nie tak wulgarne i pejoratywne "schwul" przełożone na "pe*ała"
@@bondziu Tak, racja. Chociaż "schwul" było kiedyś bardziej pejoratywne niż dzisiaj. Natknęłam się ostatnio na badania prowadzone przed bodajże Deutscher Sprachatlas - w ankiecie pytano probantów, jaki mają stosunek do tego słowa.
@@krimhildpl6688Schwul to słowo neutralne stworzone jako samookreślenie.
Lew-Starowicz jest najgorszym dziadersem seksuologii. Przykro słuchać, jakie stereotypowe rzeczy wygaduje, a jednocześnie bryluje w telewizji jako ekspert. 😟
Kochani Panowie, idea penpallingu jest stara jak węgiel i wcale nie przyszła do Polski wraz z "Popcornem"! Moja mama (rocznik 1959) w latach późnopodstawówkowych korespondowała z niejaką Nataszą z Ukraińskiej SRR - ich kontakt zaczął się od listu Nataszy zaadresowanego po prostu "Учителя, Польша" (nie pamiętam, czy Natasza podała tam również wymarzone miasto). Jakiś dobry listonosz zaniósł ów list do Szkoły Podstawowej nr 2 w Kraśniku (Lubelskim), miejscowa pani od rosyjskiego przekazała go (tj. list, nie listonosza :)) dziewczynce, która znacznie później została moją mamą, no i korespondencja rozkwitła.
Pamiętam również zbiór opowiadań Wojciecha Wiśniewskiego pt. "Szukam przyjaciela" - tam pojawia się wątek pen pals o imionach Basia i Tadek, "skojarzonych" poprzez stosowną rubrykę z jakiejś PRL-owskiej gazety młodzieżowej (i nie był to "Popcorn" :D).
Drogi Mateuszu, drogi Bartku, super odcinek! Bardzo mi się podobało! 😊
Końcowe 10 minut to samo złoto, ubawiłem się setnie. Bardzo dobrze Panowie, widać jest forma. Tak trzymać.
W tamtych czasach, jak małolaty zrobiły sobie dziecko, z reguły zmuszano małolatów do ślubu. W każdym razie dążono do tego, żeby się tak zakończyło, żeby dziecko miało dwóch rodziców i urodziło się w małżeństwie. Dlatego rozumiem przestrach chłopska, który chce iść na studia.
Drogi Mateuszu, drogi Bartku, super odcinek!
Doskonały odcinek, mega ciekawy wgląd w najntisową obyczajowość. Rany, dziwnie się tego słucha, przypominając sobie przy tym moralną panikę niektórych dorosłych związaną z młodzieżową prasą. Moja wychowawczyni (biologica, nawiasem mówiąc🙃) na przełomie wieków mówiła z taką zgrozą i obrzydzeniem o "plugawych" (sic!) gazetach, żebyśmy broń boże ich nie czytali. Widać sama miała z nimi niewielki kontakt, w przeciwnym razie zdziwiłaby się, jak podobna do niej konserwa siedzi w tych redakcjach😆
Wspaniały temat, komentarz dla zasięgu :)
Freund po niem może znaczyć i przyjaciel, i chłopak (w znaczeniu boyfriend) w zależności od kontekstu. Chyba tu się zadział jakiś problem w tłumaczeniu.
Lekko się wami zaniepokoiłem gdy stwierdziliście, że w liście 15 latki, która miała 38 partnerów tylko odpowiedz jest niepokojąca.
O to to! Nie wspominając o tym, że za współżycie z osobą poniżej 15 r.ż. grozi odpowiedzialność karna.... Choć przypuszczam, że ww. list (a przynajmniej liczba partnerów) został sfingowany.
Dzięki.
Upraszam to niestosowanie określenia "kompromis aborcyjny" do niemalże całkowitego zakazu aborcji jaki w latach 90 wprowadzono w Polsce. To żaden kompromis, chyba że między kościołem a konserwatywnymi politykami. Określenie kompromis powstało żeby przesunąć okienko dyskusji bardziej w konserwatywną stronę. Typowe okno Overtona.
Co za bzdury gadasz
@@dembiu powiedział fan Maxa Kolonko, Atora, Brauma i całej zgrai katolicko-konserwatywnych szurów jakich można w polskim internecie znaleźć. Sorry ziomek, nie jestem w stanie potraktować cię poważnie xD
@@AARTpl i vice versa skoro oceniasz ludzi po obserwowanych kanalach :)
@@dembiu ależ oczywiście, że oceniam. Z jakiego powodu miałbym to wyłączać z oceny? To jakie treści ktoś konsumuje jakie ma przekonania czy skąd czerpie informacje niemało o człowieku mówi.
XD
O co chodzi z tym przedmałżeńskim ślubem w opisie odcinka?
55:20 Ogólnie to szanuję humor i celną czasami bekę z mentalności lat 90tych, ale to jest typowy przykład kiedy postępowa narracja, polegająca na tym, że teraz to kobiety mają zawsze rację i nie można im nic powiedzieć, wywraca się o własne nogi. No bo ze wzoru wychodzi, że nie można kobiet krytykować, zwłaszcza jeśli chodzi o zegz, który jest zawsze dobry, jeśli chce go kobieta, no i jak widać, że ma to działać również wtedy, kiedy "kobieta" ma 13 lat i nowego partnera co miesiąc. A nie było tam tego słynnego groomingu przypadkiem?
Pisz do Kasi, to cię zgasi
Super podcast, gratulacje. 😊 bardzo mi się podoba, trochę sentymentalny, trochę pozwalający spojrzeć na różne wydarzenia z innej perspektywy 👍🏻 i właśnie to inne spojrzenie na aborcje mnie akurat tutaj uderzyło. Od ostatnich kilku lat „nowoczesne” media w Polsce według mnie lansują aborcje. Przedstawiają prawo do niej jako podstawowe prawo człowieka i generalnie, ze to super sprawa. Natomiast brak możliwości wykonania jej na życzenie jako „piekło kobiet” (bo mimo wszystko w Polsce legalnie można ja wykonać w 3 sytuacjach).
Otóż zastanówmy się jeszcze raz do czego doprowadza normalizowanie, a nawet lansowanie aborcji: 16latka w ciąży, która być może chce się podjąć wychowania dziecka, będzie zmanipulowana przez otoczenie do skrobanki i pewnie ja zarobi. Chłopiec będzie sobie żył dalej jakby nigdy nic, a dziewczyna będzie musiała dźwigać ten ciężar do końca życia. Czy to nie jest piekło kobiet?
Oczywiście pomijam tu cała groteskowa sytuacje pisania do „Kasi” w takich sprawach i jej odpowiedzi, które nie uwzględniają wszystkich aspektów sytuacji - to jest nieporozumienie, wiadomo.
Cieszę sie, ze przyznaliscie „Kasi” częściowo racje (ja pewnie temu chłopcu bym powiedziała dokładnie to samo, tylko jeszcze dosadniej) i mam nadzieje, ze to lansowanie aborcji sie w końcu skończy. 😢
Dodam jeszcze, ze ja żyje w kraju, w którym aborcja na życzenie jest legalna i byłam do niej autentycznie zachęcana. Bo Polka, bo niestabilna sytuacja zawodowa itd. Poszłam do poradni dla kobiet i właśnie to usłyszałam i dostałam skierowanie na aborcje. Oczywiście jej nie zrobiłam i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Rozumiem, ze są różne sytuacje życiowe, ale to jest tak złożona sprawa, ze nie można mówić, ze aborcja na żądanie jest czymś dobrym dla kobiet. Dziękuje za uwagę
"16latka w ciąży, która być może chce się podjąć wychowania dziecka, będzie zmanipulowana przez otoczenie do skrobanki i pewnie ja zarobi. Chłopiec będzie sobie żył dalej jakby nigdy nic, a dziewczyna będzie musiała dźwigać ten ciężar do końca życia."
Jakby się nie wciskało ludziom do głów bzdur, że zlepek komórek to "dziecko nienarodzone, które pod serduszkiem mamusi już się cieszy, że będzie ją przytulać", to i by nikomu nie przyszło na myśl, że wczesna aborcja to jakiś "ciężar". Masz jakiekolwiek badania wskazujące na negatywne dla psychiki skutki aborcji?
Natomiast ja niewątpliwie mam badania, że ciężarem, i dla rodziców, i dla dziecka, jest wydanie na świat potomka w wieku 16 lat. Brak pieniędzy, brak mieszkania, brak stabilnej rodziny (bo trudno za stabilną rodzinę uznać 16-latków po wpadce), niskie wykształcenie rodziców (ona pewnie nawet nie zrobi matury, on skończy liceum i pójdzie do roboty fizycznej zamiast na studia) - to wszystko jasno koreluje z przyszłymi problemami dziecka.
W ogóle z twojego komentarza bije taki konserwatywno-zamordystyczny vibe: zabrońmy wszystkiego, co ty uważasz za złe, w imię "pomagania" ludziom, których uchroni się od błędów. Dziękuję, ja jednak wolę swoją wolność, nawet jeśli czasami dzięki niej zrobię coś głupiego.