@@tomaszmagdziarczyk1091 Generalnie nie jest to złe auto. Najważniejszy chyba po tylu latach jest stan konkretnego egzemplarza. Zwróć uwagę na wady tego modelu. Stan korozji podwozia z tyłu.Poprawne działanie ręcznego. Czy na prostej drodze nie ściąga w prawo. Czy drzwi przednie przy ogranicznikach nie są popękane. Czy zawiasy tylnej klapy nie są skorodowane na łączeniach. Czy drzwi przednie przy na początku pod uszczelką nie są skorodowane
Bajki niczym nie poparte, chyba tylko dla oglądalności i kasy. Mam Toyotę verso z silnikiem 2.0 D4-D, 2002 rok i 270 tysięcy i śmiga aż miło i nic nierobione poza standardowym serwisem. Rdzewieje tylna klapa to tyle.
Rav 4 II 2.0 drd 116km 380 tys niezniszczalny. Jedynie sprzęgło zdechło ale już zamontowany sztywniak. Jeden z lepszych diesel jakie miałem. Lać dobrą ropę nie z Mirka za 4zl. Od czasu do czasu płukanka silnika dobry olej.
Avensis 2.0 D4-D 2010r. auto mam od 2014r. jestem 2 właśc. przejechałem nim 140tyś, i do tej pory oprócz eksploatacyjnych rzeczy, czyściłem dpf, wymieniłem 3 wtryski na nowe( ponieważ nie nadają się do regeneracji ) i to tyle, pozdro.
Mam praktycznie od nowości (kupiony jak miał 3 lata od pierwszego właściciela) d-cata 150 koni, auto 220k km ja zrobiłem około 170k km poza drobiazgami czasu, zero problemów z silnikiem. Mam T27 z 2009 roku.
Wady Wankla Mazdy nie wynikają z awaryjności tylko konstrukcji. Trzeba się pogodzić że co 100tys km trzeba go uszczelnić. Wbrew pozorom jest to jeden z najmniej awaryjnych silników. Bierze olej bo olej silnikowy smaruje komory spalania jak w dwusuwie, w starym RX7 brał zdecydowanie mniej ponieważ dolewało się specjalny olej do zbiornika, który mieszał się z paliwem ;) Podobnie polemizował bym z 4.5v8, 2.0d4d, 2.0d od mazdy i 2.3disi może i zaliczają się do awaryjnych (chociaż wymienione usterki mogą ale nie muszą się pojawić) ale tak naprawdę ich awaryjność zależy od jakości obsługi, serwisu, np w 2.0d mazdy trzeba regularnie czyścić smoka i lać dobry olej wtedy silnik bardzo długo bezawaryjnie pojeździ.
W 2012 coś tam poprawili, jednak w ostatnich latach, kiedy Toyota oferowała diesle były to już silniki z BMW. Obecnie w popularnych modelach nie mają już diesli w ofercie.
Ja mam toyotę avensis verso t25 z silnikiem 2.0 D4D (diesel) już ok 340 tys km przebiegu i jedyne co było tam robione to zregenerowane turbo jakieś 2 lata temu - a tak to 0 problemów
1ad 126 wymiana silnika 100 tys a nastepnie upg 60 tys szmelc aluminowy, z danych toyoty wymienili na gwarancji 40 % 7 lat 180 tys i serwis corok reszta frajerow wymieni sobie sama .
1.3 renesis jest jaki jest bo wymaga specjalnej troski i nie nadaje się na daily. Sam bym kupił jakbym miał drugie auto na codzień i hajs na utrzymanie oraz garaż. W skrócie: auto nie dla zwykłego zjadacza chleba a sam też nie mam super silnika bo jeżdżę cl203 z m271 z kompresorem (tak rozrząd wymieniłem i śmiga aż miło)
@@sebbe5004 nie przesadzaj my. Jakoś mój vag się nie psuje;) o maździe 6 i ich 2.2 można książki pisać. To samo toyota. I 2.2diesel który był w RAV4. ... Każda marka robi buble. Obecnie to chyba jeszcze lexus trzyma jakiś poziom.
@@kiler530 Mają swoje wady, ale to nic poważnego, czasem w 1.8 l - choć to rewelacyjny silnik - zdarzają się przypadki zużycia pierścieni tłokowych, ale nie jest to problem na dużą skalę, choć występuje. W 2.0 l i 2.4 l D4 zdarzają się problemy z bezpośrednim wtryskiem i nagarem, ale to nic poważnego. :)
Toyota i silniki D4D 2.0,2.2 nie ma tych problemów co D-CAT tak ma te wymowione problemy. Miałem Avensis T25 z D-Catem i odradzam teraz nadal T25 jednak silnik D4D 2.0 116KM i na blacie 370 tyś km i brak problemów.
W Hondzie nie jest to wada konstrukcyjna tylko często efekt pałowania na zimnym silniku. Poza tym przy bardzo wysokich obrotach zawsze będzie pewne zużycie oleju w każdym aucie.
@@Hi-Fi_Surgery z tym piciem oleju to b duzo mitów powstało.. nie twierdzę, że takiego tematu nie ma aczkolwiek jest rozdmuchany i przesadzony jeżdżę Hondami od 14 lat 3 Accord i max 1ltr/ 3tys ale wiksowane fest i pamiętaj o vtec i wyższych obrotach. A tak na koniec to branie oleju nawet nadmierne to nie awaria 😉😊
Zacznijmy od tego, jak samochody są użytkowane- to znaczy- Mazda RX-8- tam tylko olej do silników wyczynowych- to nie jest auto, w którym biegi zmienia się przy 4 tysiącach, ponadto sama konstrukcja wymaga remontu po około 120 000 km, D4D- bardzo dobre i superwytrzymałe konstrukcje- większość taksówkarzy w Irlandii tylko te motory wybiera- ale o diesla trzeba dbać- wymiana oleju co 10000 do 13000 kilometrów wraz ze wszystkimi filtramidam, posiadam Avensis T25 2.0 D4D 126 KM i nie ma żadnych problemów- jakkolwiek auto ma pełną historię serwisową i każdy przegląd robiony był co 15000 kilometrów. Jak dbasz, tak masz- prosta zasada. Jeśli oszczędzasz na oleju, to nie pojeździsz długo.
Niestety to co piszesz nie do końca jest prawdą. Są auta, o które nie trzeba specjalnie dbać a nadal jeżdżą. Są takie, co nawet jak dbasz to i tak się będzie sypać. Jak silnik ma wady fabryczne to i złoty olej nie pomoże. Silniki D-4D naprawiali bez wiedzy klientów, po cichaczu, co do tego silnika. A co do RX8 to od dawna wiadomo, że ten silnik to jest szmelc niestety. Szkoda, bo w sumie to ciekawa konstrukcja.
@@Autovlogertoyota używane trzy sztuki pierwsza 15 lat ostania 9 lat . Samochodyn niegdy nie zawiodły. Olej i filtry tyle zrobione 2.0 diesel ponad 400t km zrobione😊
O NIE! NIE! NIE!!! JAPONIA MIAŁA KIEDYŚ ZŁE SILNIKI!!!!! ALE TERA JUŻ JEST CORAZ LEPIEJ! ALE DALEJ SĄ NIEKTÓRE AWARYJNE! NP. MAZDA 2.2 SKYACTIV-D 150, 175 I 184 KM TO JEST AWARYJNY TEŻ
@@Autovloger MAM AUTO JAPOŃSKIE MAZDA 6 KOMBI 2019 JESTEM WŁAŚCICIELEM OD PRAWIE 4 TYGODNI I DOBRZE ŻE NIE WZIĄŁEM DIESLA BO JEST AWARYJNY BO WZIĄŁEM BENZYNIAKA 2.0 165 KM KTÓRA SB JAK NARAZIE BDB PRAWIE 3 000 KM PRZEBIEGU JADĘ NA ROK 30 000 KM CZYLI DUŻO PS. JEŻELI KTOŚ CHCE MAZDĘ TO POLECAM KUPIĆ OBECNE Z SALONU Z SILNIKIEM BENZYNOWYM 2.0 LUB 2.5 JAK WAS STAĆ! JAK SUBARU TO JAK MUSI BYĆ IMPREZA WRX STi TO 2.0 TURBO 265 KM A JAK DIESEL TO LEPIEJ W NOWSZYCH A NIE TEN AWARYJNY JAK TOYOTA TO SILNIKI VALVEMATIC LUB VVT-i ALBO DIESLE OD BMW 2.0 DIESEL 143 KM DO TEGO 2.3 MZR DISI TURBO OD MAZDY MIAŁA NIE TYLKO I GENERACJA 3 MPS ALE II GENERACJA 3 MPS I JESZCZE 6 I GENERACJI MPS :)
... No wiekszej głupoty to nie słyszałem naprawdę 2.0 d4d przecież było kilka wersji... a ty mowisz ogolnie, przestań ludzi wprowadzać w błąd, po co ten filmik skoro nie wiesz o tym nic... 2.0 d4d 116 koni to silnik jak najbardziej polecany, jest bezawaryjny, natomiast wersja 126 koni jest awaryjna i ma problem z uszczelką pod głowicą.
@@Autovloger moze dlatego ze przez pierwsze minuty filmu mowiles ogólnie o 2.0 d4d... I na koniec dodales ze 116 nie ma tej awarii... Powinienes na poczatku wymienic wersje jakie dotyczy wada a jakie nie bo bez sensu mowic ze 2.0 jest do dupy a na koniec ze 116 jednak jest ok.. to po co wszytsko jest wrzucane do jednego worka ?
Bo od początku ująłeś ze 2.2 i 2.0 to najgorsse silniki toyoty.. 116 koni jest ok a dopiero nastepca tego silnika czyli 126konna wersja ma juz ten problem.
@@Autovloger no przeciez chyba na początku informuje się których to tyczy silników, a nie że powiedziane jest 2.0 i juz mowa o silnikach 2.0 że mają wady a na koniec omawiania silnika że jeden silnik 2.0 jednak nie ma wad, no to wkońcu silniki 2.0 czy niektóre silniki 2.0 ? bo na poczatku mowa o wszystkich jest. Ogladałem od 2.0 d4d i jak stwiedziłem że mowa że sa awaryjne to mówie jak to skoro 116 nie jest, dlatego mówie na przyszłość, na poczatku podaje sie informacje czego to dotyczy. jak amsz instrukcje obsługi to najpierw czytasz jej trześć czy to czego ona dotyczy ? :)
Ludzie pogodzcie sie ze statystykami i tyle. Tłumaczenie jak dbasz tak masz dotyczy prawie każdego silnika .. Ja mam mk 4 z podobno strasznie awaryjnym 1.4 16v. Jedyne co w nim robię to wymieniam olej co 10 tyś . Nie bierze oleju nie kopci ładnie pracuje.182 tyś przebiegu. Tyle w temacie
Co ty pierdzielisz za kocopoly D4D 2.0 nie jest w ogóle awaryjny mam w RAV4 ten silnik od fabryki samochód ma 20 lat a ja mam go 15 lat i do teraz żadnej awarii nie było
Ale pierdoły gada o toyocie po 2010 roku z silnikami 2.2 150 KM nie występuje ten problem jaki był wspomniany w filmie . Sam posiadam RAV 4 z 2013 roku z przebiegiem 190 tyś.km i kupiony od nowości w salonie . Problem nie istnieje .
Jedyny hondowski awaryjny silnik silnik jaki przychodzi mi do głowy to będzie D17 z Civica VII Coupe i Sedana z USA. W silnikach D17A8 i D17A9 panewki przy niskim stanie oleju lubiało obrócić i wypalone uszczelki pod głowicą przy nieznacznych przebiegach to norma. O dziwo w bliźniaczym D16V1 nie ma takich problemów. Inne silniki oprócz tego że lubią olej to są niezniszczalne.
rok 2012 flagowy 1,8 najlepszy silnik wszech czasow ,piejacy zachwyt wszystkich znawcow i rzetelnych dziennikarzy ,zwlaszcza ten z cylindrem R1A oj w fsi toby sie zdziwili ze cos zre wiecej oleju a naprawa to nowy silnik
D4D może awaryjnego ale kręcą rekordowe przebiegi ktoś kupuje takie auto psuje mu, się ale nie wie o tym że ono już ma pewnie grubo ponad pół miliona i potem jest płacz że się psuje i dlaczego
Z 2-litrowymi i 2,2-litrowymi D-4D to jest loteria, te nowsze są trochę poprawione, ale te starsze to jest niestety padaka - albo po remoncie, albo jeszcze przed. Z japońskich diesli najlepszy jest silnik 2,2 l Hondy, jeszcze ma wtryski Bosch, a nie jak Toyota Denso, więc można w miarę tanio naprawić i jednostka naprawdę pancerna. Toyota słynie z trwałych benzyn i hybryd, 1.4 D-4D też są solidne. Mam znajomego co naprawia japońskie także wiem jak to jest z tymi silnikami.
Toyota avensis t27 2.0 126km 2010r podkrecone na 160koni. 190tys żadnych problemow z silnikiem i jego osprzetem. Polecam
Silnik D4D ?
@@pawewozniak6101 2.0 d4d
Toyota corolla Verso 2002 90km D4D 2.0 nic się nie dzieje stare dobre auta nie wiem o czym mówi autor filmu
@@mariusztrysz634 Jestem na kupnie Avensis t27 126km 2.0. Dalej Pan poleca po wszystkich latach samochód? Pozdrawiam
@@tomaszmagdziarczyk1091 Generalnie nie jest to złe auto. Najważniejszy chyba po tylu latach jest stan konkretnego egzemplarza. Zwróć uwagę na wady tego modelu. Stan korozji podwozia z tyłu.Poprawne działanie ręcznego. Czy na prostej drodze nie ściąga w prawo. Czy drzwi przednie przy ogranicznikach nie są popękane. Czy zawiasy tylnej klapy nie są skorodowane na łączeniach. Czy drzwi przednie przy na początku pod uszczelką nie są skorodowane
Bajki niczym nie poparte, chyba tylko dla oglądalności i kasy. Mam Toyotę verso z silnikiem 2.0 D4-D, 2002 rok i 270 tysięcy i śmiga aż miło i nic nierobione poza standardowym serwisem. Rdzewieje tylna klapa to tyle.
Popytaj mechaników, którzy naprawiają te silniki. Pewnie masz starszą wersję D4-D ona jeszcze się nie zacierała.
Rav 4 II 2.0 drd 116km 380 tys niezniszczalny. Jedynie sprzęgło zdechło ale już zamontowany sztywniak. Jeden z lepszych diesel jakie miałem. Lać dobrą ropę nie z Mirka za 4zl. Od czasu do czasu płukanka silnika dobry olej.
Avensis 2.0 D4-D 2010r. auto mam od 2014r. jestem 2 właśc. przejechałem nim 140tyś, i do tej pory oprócz eksploatacyjnych rzeczy, czyściłem dpf, wymieniłem 3 wtryski na nowe( ponieważ nie nadają się do regeneracji ) i to tyle, pozdro.
W 2009 roku były pewne poprawki. :) Dzięki za opinię.
Mam praktycznie od nowości (kupiony jak miał 3 lata od pierwszego właściciela) d-cata 150 koni, auto 220k km ja zrobiłem około 170k km poza drobiazgami czasu, zero problemów z silnikiem. Mam T27 z 2009 roku.
Wady Wankla Mazdy nie wynikają z awaryjności tylko konstrukcji. Trzeba się pogodzić że co 100tys km trzeba go uszczelnić. Wbrew pozorom jest to jeden z najmniej awaryjnych silników. Bierze olej bo olej silnikowy smaruje komory spalania jak w dwusuwie, w starym RX7 brał zdecydowanie mniej ponieważ dolewało się specjalny olej do zbiornika, który mieszał się z paliwem ;) Podobnie polemizował bym z 4.5v8, 2.0d4d, 2.0d od mazdy i 2.3disi może i zaliczają się do awaryjnych (chociaż wymienione usterki mogą ale nie muszą się pojawić) ale tak naprawdę ich awaryjność zależy od jakości obsługi, serwisu, np w 2.0d mazdy trzeba regularnie czyścić smoka i lać dobry olej wtedy silnik bardzo długo bezawaryjnie pojeździ.
Ile ludzi tyle opinii. ;)
Mazdy to tu nie broń
D4d już jest ok, ....skończmy z tym mitem
W 2012 coś tam poprawili, jednak w ostatnich latach, kiedy Toyota oferowała diesle były to już silniki z BMW. Obecnie w popularnych modelach nie mają już diesli w ofercie.
To teraz najmniej awaryjne silniki francuskie.
Co do toyoty to może nie tak zawodne jak kosztowne te naprawy
Ja mam toyotę avensis verso t25 z silnikiem 2.0 D4D (diesel) już ok 340 tys km przebiegu i jedyne co było tam robione to zregenerowane turbo jakieś 2 lata temu - a tak to 0 problemów
Nie zgodze się co do silnika 2.0 d4d 126 posiadam taki silnik z 2012 roku w verso auto mam od 2 lat jeździ i nic się nie dzieje żadnych awari
Super silnik polecam
Bo po 2010r poprawili te silniki a tu niestety prowadzacy tego nie powiedzial
mam 2.0 d4d 126KM od nowego 2006r. NIC,NIC,NIC, pracuje jak marzenie. Mam nadzieję że to tylko statystyki. ja ten silnik polecam w 100%
1ad 126 wymiana silnika 100 tys a nastepnie upg 60 tys szmelc aluminowy, z danych toyoty wymienili na gwarancji 40 % 7 lat 180 tys i serwis corok reszta frajerow wymieni sobie sama .
Moja toyota avensis 2007 po facelifcie 2.0 D4D 136 koni. Żadnych problemów po 14 latach :) jest to silnik bez awaryjny
Jaki masz przebieg w aucie? Być może był wymieniany w ASO, bo robili takie akcje, że cichaczem je wymieniali.
@@Autovloger ponad 200 tysięcy
@@Autovloger mam znajomego który ma to samo ale grubo ponad 350 tysięcy przebiegu i nic
@@Autovloger pewnie byl na serwisowce
1.3 renesis jest jaki jest bo wymaga specjalnej troski i nie nadaje się na daily. Sam bym kupił jakbym miał drugie auto na codzień i hajs na utrzymanie oraz garaż. W skrócie: auto nie dla zwykłego zjadacza chleba a sam też nie mam super silnika bo jeżdżę cl203 z m271 z kompresorem (tak rozrząd wymieniłem i śmiga aż miło)
Były jakieś poprawki może dla 2009 roku w d4d? Mam D-cata z 330 kkm przelotu i trochę się cykam, najbardziej tulei i wtrysków.
Coś tam poprawiali, ale ile pojeździ to ciężko powiedzieć. Z drugiej strony całkiem dobry nalot zrobiłeś. :)
a to japońskie się psuły?? zawsze znawcy się wypowiadają że japońskie to bezawaryjne ;D
Okreslone wersje
Wiesz patrzac np na VAGa to japonskie sa malo awaryjne, co do psucia wszystko sie psuje;)
@@sebbe5004 no zwlaszcza jak zaniedbuje sie pewne rzeczy,wymiany to tak:)
@@sebbe5004 nie przesadzaj my. Jakoś mój vag się nie psuje;) o maździe 6 i ich 2.2 można książki pisać. To samo toyota. I 2.2diesel który był w RAV4. ... Każda marka robi buble. Obecnie to chyba jeszcze lexus trzyma jakiś poziom.
@@robas1k moze i tak tylko jak one wygladaja? Wez civicka od 2011-2018 no sory ale dla mnie zbyt dziwne auto. Wolalbym lexusa/infiniti.
Połowa naciągana i szukanie wad na siłę, są inne faktycznie gorsze silniki niż silniki benzynowe toyoty i mazdy
Ok naciągana, to napisz, które silniki tu nie powinny być i dlaczego, a jakie byś umieścił. ;)
Przy toyotach zgubiłem sie jakis silnik dizel jaki benzyna, po za tym wszystko ok.
Przy Toyotach chodzi tylko o diesle 2,0 l i 2,2 l D-4D/D-CAT> :)
@@Autovloger a benzynki ok czy jest jakas wadliwa?
@@kiler530 Mają swoje wady, ale to nic poważnego, czasem w 1.8 l - choć to rewelacyjny silnik - zdarzają się przypadki zużycia pierścieni tłokowych, ale nie jest to problem na dużą skalę, choć występuje. W 2.0 l i 2.4 l D4 zdarzają się problemy z bezpośrednim wtryskiem i nagarem, ale to nic poważnego. :)
@@Autovlogerte nowsze auta to już nie robią jak kiedys.
Kiedyś to było 😀
@@kiler530 Teraz też są fajne auta, fakt nie tak trwałe jak kiedyś, ale mają inne zalety. :)
Toyota i silniki D4D 2.0,2.2 nie ma tych problemów co D-CAT tak ma te wymowione problemy. Miałem Avensis T25 z D-Catem i odradzam teraz nadal T25 jednak silnik D4D 2.0 116KM i na blacie 370 tyś km i brak problemów.
A hondy ktore pija wiecej oleju niz najgorsze TFSI?
W Hondzie nie jest to wada konstrukcyjna tylko często efekt pałowania na zimnym silniku. Poza tym przy bardzo wysokich obrotach zawsze będzie pewne zużycie oleju w każdym aucie.
@@tomcze8574 to samo mozna by powiedziec o innych markach
@@Hi-Fi_Surgery z tym piciem oleju to b duzo mitów powstało.. nie twierdzę, że takiego tematu nie ma aczkolwiek jest rozdmuchany i przesadzony jeżdżę Hondami od 14 lat 3 Accord i max 1ltr/ 3tys ale wiksowane fest i pamiętaj o vtec i wyższych obrotach. A tak na koniec to branie oleju nawet nadmierne to nie awaria 😉😊
Doś szybkim wzrostem i dziękuję... dość! Wstydu oszczędź!
Czyli w Toyocie Verso 2.0 też jest ten niezbyt trwały silnik D4D z tego zrozumiałem?🤔
Kręcą ogromne przebiegi świetne silniki jedne z najlepszych koło TDI
Fajny filmik , subik i łapka w górę dla zasięgu :)
Dzięki. :)
Zacznijmy od tego, jak samochody są użytkowane- to znaczy- Mazda RX-8- tam tylko olej do silników wyczynowych- to nie jest auto, w którym biegi zmienia się przy 4 tysiącach, ponadto sama konstrukcja wymaga remontu po około 120 000 km, D4D- bardzo dobre i superwytrzymałe konstrukcje- większość taksówkarzy w Irlandii tylko te motory wybiera- ale o diesla trzeba dbać- wymiana oleju co 10000 do 13000 kilometrów wraz ze wszystkimi filtramidam, posiadam Avensis T25 2.0 D4D 126 KM i nie ma żadnych problemów- jakkolwiek auto ma pełną historię serwisową i każdy przegląd robiony był co 15000 kilometrów. Jak dbasz, tak masz- prosta zasada. Jeśli oszczędzasz na oleju, to nie pojeździsz długo.
Niestety to co piszesz nie do końca jest prawdą. Są auta, o które nie trzeba specjalnie dbać a nadal jeżdżą. Są takie, co nawet jak dbasz to i tak się będzie sypać. Jak silnik ma wady fabryczne to i złoty olej nie pomoże. Silniki D-4D naprawiali bez wiedzy klientów, po cichaczu, co do tego silnika. A co do RX8 to od dawna wiadomo, że ten silnik to jest szmelc niestety. Szkoda, bo w sumie to ciekawa konstrukcja.
@@Autovlogertoyota używane trzy sztuki pierwsza 15 lat ostania 9 lat . Samochodyn niegdy nie zawiodły. Olej i filtry tyle zrobione 2.0 diesel ponad 400t km zrobione😊
Wolnossące, to wiadomo, że bez turbo.😉
Mam toyotę hilux 3,0 D4D 350 tys. km przejechane i zero awarii nie tylko w silniku ale całym w całym samochodzie.
Proszę przetestuj mazdę 5
Co ty gadasz za głupoty o 2.0 D4D 116km. Sam mam i nie mam problemu z tym co opisujesz. Jedynie teraz coś z wtryskami bo benzyny mi wlali
Widać, że nie oglądałeś do końca filmu. Obejrzyj jeszcze raz na spokojnie.
O NIE! NIE! NIE!!! JAPONIA MIAŁA KIEDYŚ ZŁE SILNIKI!!!!! ALE TERA JUŻ JEST CORAZ LEPIEJ! ALE DALEJ SĄ NIEKTÓRE AWARYJNE! NP. MAZDA 2.2 SKYACTIV-D 150, 175 I 184 KM TO JEST AWARYJNY TEŻ
Japonia też ma słabe silniki i dobre jak wszyscy producenci. ;) Dużo ma dobry, ale też często daje mały wybór.
@@Autovloger MAM AUTO JAPOŃSKIE MAZDA 6 KOMBI 2019 JESTEM WŁAŚCICIELEM OD PRAWIE 4 TYGODNI I DOBRZE ŻE NIE WZIĄŁEM DIESLA BO JEST AWARYJNY BO WZIĄŁEM BENZYNIAKA 2.0 165 KM KTÓRA SB JAK NARAZIE BDB PRAWIE 3 000 KM PRZEBIEGU JADĘ NA ROK 30 000 KM CZYLI DUŻO
PS. JEŻELI KTOŚ CHCE MAZDĘ TO POLECAM KUPIĆ OBECNE Z SALONU Z SILNIKIEM BENZYNOWYM 2.0 LUB 2.5 JAK WAS STAĆ!
JAK SUBARU TO JAK MUSI BYĆ IMPREZA WRX STi TO 2.0 TURBO 265 KM A JAK DIESEL TO LEPIEJ W NOWSZYCH A NIE TEN AWARYJNY
JAK TOYOTA TO SILNIKI VALVEMATIC LUB VVT-i ALBO DIESLE OD BMW 2.0 DIESEL 143 KM
DO TEGO 2.3 MZR DISI TURBO OD MAZDY MIAŁA NIE TYLKO I GENERACJA 3 MPS ALE II GENERACJA 3 MPS I JESZCZE 6 I GENERACJI MPS :)
... No wiekszej głupoty to nie słyszałem naprawdę 2.0 d4d przecież było kilka wersji... a ty mowisz ogolnie, przestań ludzi wprowadzać w błąd, po co ten filmik skoro nie wiesz o tym nic... 2.0 d4d 116 koni to silnik jak najbardziej polecany, jest bezawaryjny, natomiast wersja 126 koni jest awaryjna i ma problem z uszczelką pod głowicą.
Chyba nie obejrzałeś dokładnie filmu. W 2:30 dokładnie mówię o wersji 116-konnej. Powiedziałem, że jest dużo trwalsza.
@@Autovloger moze dlatego ze przez pierwsze minuty filmu mowiles ogólnie o 2.0 d4d... I na koniec dodales ze 116 nie ma tej awarii... Powinienes na poczatku wymienic wersje jakie dotyczy wada a jakie nie bo bez sensu mowic ze 2.0 jest do dupy a na koniec ze 116 jednak jest ok.. to po co wszytsko jest wrzucane do jednego worka ?
Bo od początku ująłeś ze 2.2 i 2.0 to najgorsse silniki toyoty.. 116 koni jest ok a dopiero nastepca tego silnika czyli 126konna wersja ma juz ten problem.
@@jurek9808 Wyjaśniłem to dokładnie, dlatego warto oglądać filmy w całości. Oglądając wyrywkowo pomija się wiele istotnych informacji. ;)
@@Autovloger no przeciez chyba na początku informuje się których to tyczy silników, a nie że powiedziane jest 2.0 i juz mowa o silnikach 2.0 że mają wady a na koniec omawiania silnika że jeden silnik 2.0 jednak nie ma wad, no to wkońcu silniki 2.0 czy niektóre silniki 2.0 ? bo na poczatku mowa o wszystkich jest. Ogladałem od 2.0 d4d i jak stwiedziłem że mowa że sa awaryjne to mówie jak to skoro 116 nie jest, dlatego mówie na przyszłość, na poczatku podaje sie informacje czego to dotyczy. jak amsz instrukcje obsługi to najpierw czytasz jej trześć czy to czego ona dotyczy ? :)
Nie wiem co ty masz do silnika 150km! Mam od 5 lat i jedyne co to olej wymieniam. Nawet kropelki oleju nie bierze. Cos tam wiesz ale nie do konca
O który silnik ci chodzi?
Ludzie pogodzcie sie ze statystykami i tyle. Tłumaczenie jak dbasz tak masz dotyczy prawie każdego silnika .. Ja mam mk 4 z podobno strasznie awaryjnym 1.4 16v. Jedyne co w nim robię to wymieniam olej co 10 tyś . Nie bierze oleju nie kopci ładnie pracuje.182 tyś przebiegu. Tyle w temacie
Jedynie czyszczenie odmy, 253 000 przebiegu obecnie :)
Co ty pierdzielisz za kocopoly D4D 2.0 nie jest w ogóle awaryjny mam w RAV4 ten silnik od fabryki samochód ma 20 lat a ja mam go 15 lat i do teraz żadnej awarii nie było
Toyota Avensis t27 150km 2013r użytkuje już 7 lat przebieg 240tys i żadnych problemów
Ale pierdoły gada o toyocie po 2010 roku z silnikami 2.2 150 KM nie występuje ten problem jaki był wspomniany w filmie . Sam posiadam RAV 4 z 2013 roku z przebiegiem 190 tyś.km i kupiony od nowości w salonie . Problem nie istnieje .
Bo Rava komuś ukradli, to nie może być Toyota.
Jaki masz kod silnika?
Kod silnika?
2AD-FTV
A Czemu pytasz? Zależy to od kodu silnika
Nic o hondach
Będzie jak nagram o najlepszych silnikach. ;)
Jedyny hondowski awaryjny silnik silnik jaki przychodzi mi do głowy to będzie D17 z Civica VII Coupe i Sedana z USA. W silnikach D17A8 i D17A9 panewki przy niskim stanie oleju lubiało obrócić i wypalone uszczelki pod głowicą przy nieznacznych przebiegach to norma. O dziwo w bliźniaczym D16V1 nie ma takich problemów. Inne silniki oprócz tego że lubią olej to są niezniszczalne.
@@kacper2.554 amerykanskie wersje zwykle gorsze wykonanie
rok 2012 flagowy 1,8 najlepszy silnik wszech czasow ,piejacy zachwyt wszystkich znawcow i rzetelnych dziennikarzy ,zwlaszcza ten z cylindrem R1A oj w fsi toby sie zdziwili ze cos zre wiecej oleju a naprawa to nowy silnik
Jak dbasz tak masz
Dbanie o auto ma duże znaczenie, ale są takie silniki, które nawet jak dbasz to i tak się psują, bo mają wady fabryczne.
D4D może awaryjnego ale kręcą rekordowe przebiegi ktoś kupuje takie auto psuje mu, się ale nie wie o tym że ono już ma pewnie grubo ponad pół miliona i potem jest płacz że się psuje i dlaczego
Z 2-litrowymi i 2,2-litrowymi D-4D to jest loteria, te nowsze są trochę poprawione, ale te starsze to jest niestety padaka - albo po remoncie, albo jeszcze przed. Z japońskich diesli najlepszy jest silnik 2,2 l Hondy, jeszcze ma wtryski Bosch, a nie jak Toyota Denso, więc można w miarę tanio naprawić i jednostka naprawdę pancerna. Toyota słynie z trwałych benzyn i hybryd, 1.4 D-4D też są solidne. Mam znajomego co naprawia japońskie także wiem jak to jest z tymi silnikami.
@@Autovloger ok, dzięki za odpowiedź przyda się
No i 2.0 d4d 126 koni 340 tysięcy z czego 240 w moich rękach bez żadnej awarii