Jak zrobić podporę do 🌿 clematisa?
Vložit
- čas přidán 2. 06. 2021
- KURS ROZMNAŻANIA ROŚLIN:
ogrodowesprawy.pl/kurs-rozmna...
W tym filmie opowiadam Wam o nowej podporze dla powojnika. O tym jak próbowałam kupić gotową i dlaczego to się nie udało. W ogrodzie mam 16 clematisów, które do tej pory wspinały się na bambusowych tyczkach lub leżały na ziemi. Przyszedł czas zmienić ten stan rzeczy. Po przeszukaniu internetu i wizycie w markecie budowlano- ogrodniczym, stanęło na tym, że kupiłam potrzebny materiał, zaprojektowałam podporę i przy męskiej pomocy, stworzyliśmy razem coś fajnego i trwałego, a zarazem estetycznego. Teraz pozostaje mi tylko podziwiać kolejno ukazujące się kwiaty powojnika Yukiokoshi. Jeśli Wy też chcecie na niego popatrzeć, zapraszam na ten film :-)
Na podporę kupiłam:
2 szt. drewnianej kantówki 45mm x 45mm x 1800mm - koszt 24 zł.
7 szt. drewnianych listewek (4 szt 90-cio cm i 3 szt - 50-cio cm) - 25 zł.
2 szt. kotew 45mm x 45mm - koszt 36 zł.
wkręty - miałam już w domu
papier ścierny - miałam już w domu
olej do drewna - miałam już w domu
pędzel - miałam już w domu
Łączny koszt zakupów to 85zł.
#ogrodowesprawy #podporadlaclematisa #ogródprzydomowy #powojnik #pnączewogrodzie
Zobacz filmy:
Rozmnażanie żurawek • Rozmnażanie żurawek. K...
Obsadzamy warstwowo donicę. Cebulki kwiatowe • Obsadzamy warstwowo do...
Jak zrobić naturalny wianek dekoracyjny • Video
Link do podcastu - Szkodniki w ogrodzie cz. I
ogrodowesprawy.pl/szkodniki-w...
Jeśli chcesz do mnie napisać, pisz śmiało :-) info@ogrodowesprawy.pl
Zapraszam też na:
-------- podcast:
www.ogrodowesprawy.pl/podcast
-------- stronę Ogrodowe Sprawy
ogrodowesprawy.pl
-------- Facebook
/ ogrodowesprawy
-------- Instagram
/ ogrodowesprawy - Jak na to + styl
Ależ się cieszę, że zrobiłaś ten odcinek! Tego właśnie potrzebuję. Świetne podpory, mam plan na wiosenne konstrukcje 😁
Fajnie, że pomogłam 😊 Powodzenia.
Sposób, w jaki nagrywasz i prezentujesz wszystko, sprawia, że jest to bardziej atrakcyjne Dziękujemy za udostępnienie tego wspaniałego filmu
Wow, dziękuję bardzo za tyle miłych słów 💚
Miło się cb słucha. Widać, że cenisz jakość i ekologię, ale także zasoby swojego portfela. Masz spokojny, niski ton głosu, więc dobrze się rozumie przekaż. Pizdrawiam i życzę powodzenia w ogrodzie i na yt.
Dziękuję za bardzo miły i motywujący komentarz. Cieszę się, że to co robię jest dobrze odbierane. Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Zachwycam się Twoim ogrodem :) masz pięknie :)
Podpora wyszła super a powojnik wygląda jakby rósł tam od dawna :)
Dzięki wielkie. Ogród jest codziennie pielęgnowany. Ciągle coś dosadzam, przesadzam, rozmnażam i spędzam w nim dużo czasu razem z mamą. Powojnik jest rzeczywiście bardzo zadowolony 🙂
Super, też w tym roku będę robiła kratki z listewek dla powojnika i róż.
Super. Można sobie zrobić takie jak się dokładnie chce 😊 Powodzenia
Rzeczywiście te ładniejsze podpory są bardzo drogie, a te w sklepach byle co. Bardzo fajny pomysł na podporę , chyba zastosuję go u siebie. Pozdrawiam. Joanna ☘
Super, proszę kopiować pomysł i niech wyjdzie pięknie. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Z tego co mówi powojnikowy guru czyli p. Marczyński, ogonki liściowe mogą czepiać się podpór o średnicy niewiekszej niż 2 cm a nawet mniej. Sama borykam się z tym problemem i podwiązuję sznurkami pędy do kratek tych gotowych z marketu są już 4 rok , pomalowane lakierobejcą. Ogród piękny, podziwiam wiedzę i sposób jej przekazywania.
Dziękuję bardzo za ciepłe słowa. Pozdrawiam i życzę burzy powojnikowych kwiatów.
Wydaje mi się, że średnica 2 cm (nie myślę tu o obwodzie) to już dla nich za dużo, u mnie chętnie korzystają z siatek metalowych o oczkach 5x5cm lub mniejszych rozciągniętych na typowej drewnianej podporze.
Dzień dobry, bardzo ciekawe podpory , ja podobne zrobiłam pod róże, mąż pomalował lakierobejca i wyglądają bardzo ładnie, mam też zrobione przez męża pergole I różne inne rzeczy z drewna z których jestem zadowolona,Kocham ten materiał w ogrodzie .Serdecznie pozdrawiam 👍🌺
Dziękuję za pochwalenie podpory i bardzo się cieszę, że u Pani też są takie ładne rzeczy w ogrodzie. Na nich rośliny wyglądają elegancko i naturalnie prezentują swoje piękno. Gratuluję zdolnego męża 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
@@OgrodoweSprawy Dziękuję bardzo za pochwalenie męża, ja projektuję a mąż wykonuje moje zachciewajki ,zazdroszczę Pani tak dużego ogrodu, u mnie jest o połowę mniejszy ,ale i tak się cieszę, pozdrawiam 🥰🌹
Niedawno natknęłam się na Pani filmiki. Ja także pomimo pracy zawodowej i 3 małych jeszcze dzieci spędzam w ogrodzie dużo czasu. Będę co nieco kopiować. Choć powojniki wsadziłam w tym roku dopiero i póki co chyba nie jest im u mnie za dobrze...Musze pokombinować że zmianą miejsca dla nich. Pozdrawiam
Super, że spędza Pani czas w ogrodzie. Przy 3 małych dzieci i pracy zawodowej to cud organizacyjny. Podziwiam ☺️ Proszę kopiować co tylko potrzeba, a clematisy posadzić do żyznej ziemi, nieco głębiej niż rosły w doniczkach i koniecznie obsadzić im roślinami "nogi", bo one nie lubią gdy nagrzewają im się korzenie. Pozdrawiam serdecznie 🙂
powojniki najlepiej prowadzą się na siatce 10 x10 cm oczka, rozpotartą na takim stelażu.
Taki drewniany stelaż to raczej na pnącą różę-pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie 🙋
Kupiłam te z rurek no i teraz szukam rozwiazania tu mam podpoeiedz mam zielony sznur i będzie git.
Super 🙂
Bardzo fajna ta Pani podpora. Chyba skopiuję, bo mój biedny clematis też się kłębi😉.
Proszę kopiować ☺️ Szkoda, by clematis nie pokazywał swojego całego piękna.
@@OgrodoweSprawy no właśnie. 😉
Ja mam fajne podpory metalowe, malowane proszkowo na czarny mat. Moje obeliski są zwieńczone od góry kulką. Są prawdziwą ozdobą ogrodu nawet w zimie. Będą też na lata, bo nie są wykonane z cienkiego, niskiej jakości materiału. Szukałam ich przez 3 miesiące, w zasadzie co drugi dzień. Znalazłam, kupiłam i jestem zadowolona.
Tak, metalowe, jak są dobrze zrobione to też są bombowe. Nie trzeba ich tak pielęgnować jak drewno i i rzeczywiście potrafią zdobić ogród. Gratuluję ich i pozdrawiam.
Dzień dobry,
mogę zapytać gdzie się Pani udało je znaleźć? Jaką firma/producent?
@@mataan870 zamawiałam na allegro, ale musiałabym sprawdzić ponieważ nie pamiętam producenta
@@annamazur4495 byłabym bardzo wdzięczna, ponieważ akurat jestem na etapie poszukiwania metalowych podpór
Czy powojnik będ
zie rósł po ścianie szopki pozdrawiam pięknie
Tak, ale trzeba pamiętać, że o ścianę trzeba oprzeć jakąś kratkę lub zamocować siatkę. Wtedy będzie się miał po czym piąć.
Czaiłam się bardzo na obeliski drewniane ale niestety ich cena za sztukę wnosi 450 zł - potrzebuję dwóch, rachunek prosty plus wysyłka wychodzi 1000, trochę za drogo jak dla mnie, Pani pomysł wydaje mi się idealnym rozwiązaniem dla moich powojników, trzeba męża zgonić do roboty :)
Dokładnie tak samo myślałam. U mnie potrzebne były 3, więc rachunek jeszcze wyższy. Nie ukrywam, że bywają piękne, ale jednak dla mnie za drogie. Jedyne co bym zmieniła, to dałabym listewki troszkę cieńsze, żeby nie musieć podwiązywać pędów. Przy cieńszych Clematisy same się utrzymują, oplatając podporę ogonkami i pędami.
@@OgrodoweSprawy można wiedzieć jaki wymiar listewek Pani użyła ?
Co mi Pani może doradzić na nieszczęśliwe zakochanie się w Pani?
Hmmm, co ja mogę doradzić... Chyba na nieszczęśliwą miłość, najlepiej jest znaleźć gdzieś tę szczęśliwą 😉
@@OgrodoweSprawy Łatwo Pani powiedzieć
Mam typowe drewniane kraty z Castoramy, zostały pomalowane dwukrotnie drewnochronem, stoją od 15 lat i dobrze się mają. Mamy również kupione w internecie chińskie pergole i "dzwony" metalowe skręcane z wielu elementów, pergole po 15 latach zaczynają się powoli rozpadać, ale i tak długo - zważywszy na jakość - wytrzymały. Podpory metalowe mają mniejszą średnicę i klematisy lepiej się po nich samodzielnie wspinają. Zrobiona przez Panią podpora ma - według mnie - z punktu widzenia klematisów zbyt grube listwy, można na niej dodatkowo rozciągnąć siatkę metalową. Listwy wystają, więc można się przypadkowo nabawić jakiegoś urazu, niestety.
Dziękuję za podpowiedź. Na szczęście moja podpora stoi pod drzewem i raczej nikt tam pod nie nie wchodzi, bo gałęzie nie są wystarczająco wysoko podcięte. Z siatką fajny pomysł, ale trzeba pomyśleć jak zabezpieczyć ostre brzegi. Kratki 15 lat temu były solidne. Wiem, bo wiosną tego roku demontowałam kratkę, która stała u mnie prawie 20 lat i dopiero zaczęła się rozsypywać. Te dzisiejsze to już nie to samo. Życzę długiego kwitnienia na pergolach i innych podporach 🙂
@@OgrodoweSprawy Ja rozciągam na kracie lub pniu drzewa siatkę tego typu allegro.pl/oferta/siatka-metalowa-pcv-65cm-ozdobna-border-rolka-10m-10510684632?DIO_pla_dom_ogr%C3%B3d&ev_adgr=Architektura+ogrodowa,+doniczki+i+pojemniki+oraz+przedmioty+dekoracyjne&gclid=CjwKCAjwgISIBhBfEiwALE19SYs-RvN9wEtyg2x1GEkOdEabQFea26pUoXl3fl9HBUUqkYOpvZzTGxoCh_gQAvD_BwE Ostre końce z jednej strony jest łatwo zagiąć. Klematisy chętnie się po tym wspinają. Faktycznie, chyba kraty drewniane dawniej były trwalsze lub też stać mnie było na wyroby lepszej jakości niż dzisiaj. Pozdrawiam