Komentáře •

  • @flooz8583
    @flooz8583 Před 4 lety +328

    Najlepsza była seria "Szklana pułapka" z tytułem, który pasuje tylko do pierwszej części.

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +82

      A kto mógł przewidzieć, że będą inne części? :D

    • @Garro2497
      @Garro2497 Před 4 lety +60

      Podobnie "Kac Vegas".

    • @tynja001
      @tynja001 Před 4 lety +9

      Garro2497 W tym wypadku chyba też nie przewidzieli kolejnych części🤷🏼‍♀️

    • @tpiapiac
      @tpiapiac Před 4 lety +35

      Coś czuję, że oglądaliście Szumowskiego przed odpaleniem Mikuły xD

    • @Damio22yt
      @Damio22yt Před 4 lety +11

      "Kevin sam w domu" - nie w każdej części był Kevin. :)

  • @pawlox2201
    @pawlox2201 Před 4 lety +207

    Ciekawy jest polski tytuł filmu:
    "Knok, Knok" - "Kto tam?"
    Czekam tylko na film "Who's there?"
    Zakładam, że polski tytuł będzie brzmiał "Puk, Puk" :D

    • @lubieczekolade2107
      @lubieczekolade2107 Před 4 lety +11

      Akurat tłumaczenie fajne zrobili. Gdybym zobaczyła "Puk, puk" myślałabym, że to pornos😂

  • @Monika-wy6wm
    @Monika-wy6wm Před 4 lety +39

    Kiedyś bardzo śmieszyły mnie tłumaczenia tytułów, nie mogłam zrozumieć dlaczego nie tłumaczy się ich po prostu dosłownie. Zrozumiałam to studiując filologię romańską podczas omawiania książki ''Petit Pays" (pl."Tęsknota") Gaëla Faye'a. Po francusku słowo "petit" oznacza nie tylko "mały" ale też "ukochany/drogi", stąd "petit ami" oznacza chłopaka/ukochanego. Zatem tłumacząc tytuł jako "Małe państwo" (co miało chyba miejsce w tłumaczeniu angielskim) po prostu odbieramy mu część nacechowania emocjonalnego. Wtedy zrozumiałam, że tłumaczenie tytułu to praca cięższa niż przetłumaczenie całej książki czy filmu oraz że nie mamy prawa oceniać pracy, o której po prostu nie mamy pojęcia. :)

  • @OlgaSPN
    @OlgaSPN Před 4 lety +27

    "Zakochana złośnica" akurat nawiązuje do dzieła, którym film jest bardzo luźno inspirowany, czyli "Poskromienia złośnicy" Szekspira. Bardzo go lubię, bo świetnie streszcza film, jednocześnie sygnalizuje nawiązanie i unika tego "niewolniczego" elementu z tytułu sztuki.

  • @nikosoikon2058
    @nikosoikon2058 Před 4 lety +65

    Przejrzałem informacje na temat filmu i przekartkowałem książkę na podstawie której powstał i uważam, że dobrym tytułem byłby:
    Szał Oranżu Palonego
    Dlaczego? Przede wszystkim nawiązałem do polskiego tłumaczenia książki: "Herezja Oranżu Palonego" (autor: Charles Willeford). W tytule nie chodzi o owoce tylko o kolor używany w malarstwie i moim zdaniem zarówno słowo "oranż", jak i "palony" świetnie brzmią po polsku, oddają też charakter fabuły, w której obracamy się wśród środowisk związanych ze sztuką: tutaj pije się drogie drinki i pali papierosy na wystawnych kolacjach.
    Jak sam reżyser oświadczył, film jest o maskach które wkładamy na codzień by być bardziej akceptowanym, kochanym i odnosić sukcesy. Myślę że takie wyrafinowane, lekko pretensjonalne słowa bardzo do tego pasują.
    Nie podobało mi się za to słowo herezja. Po polsku brzmi dość ostro i niepotrzebnie kojarzy się z religią, z którą film nie ma nic wspólnego. Pomyślałem że to dobry moment żeby zasugerować gatunek filmu, czyli thriller psychologiczny wzorowany na nowoczesne film noir. Sprawdziłem jakie tytuły mają stare filmy noir i wiele już na wstępie rzucało mocnymi słowami. "Szał" wskazuje na coś niebezpiecznego, na obsesję która może się daleko posunąć, tak jak główny bohater jest w stanie dokonać podpalenia czy nawet morderstwa byleby osiągnąć sukces. Jednocześnie słowo to świetnie zajmuje miejsce "herezji" co, moim zdaniem, ciekawie wygląda w parze z tytułem pożądanego przez Cassidy obrazu.

    • @trapelove405
      @trapelove405 Před 4 lety +1

      Genialne

    • @qrytyk3702
      @qrytyk3702 Před 4 lety +3

      Nikos Oikon • Nie ma szans by taki tytuł przeszedł, bo pod uwagę, zawsze bierze się większość, tą szarą, aniżeli kolorową mniejszość, która jest kagankiem dla reszty. Uważam że wymyśliłeś bardzo dobry tytuł, nawiązuje do Szału Podkowińskiego, z tym mi się od razu skojarzył, co poza nawiązaniem do tytułu książki, idealnie rezonuje też z Mickiem Jaggerem, który szaleje na scenie jak nikt ;)

    • @wavi_DXM
      @wavi_DXM Před 4 lety +3

      Bardzo dobra retoryka, tylko właśnie problem z tym, co o filmie pomyśli ludek, który usłyszy sam tytuł filmu, bez wyszukiwania informacji na jego temat. Raczej nie byłoby to zbyt zrozumiałe dla szarego zjadacza chleba, moim zdaniem dobrze pasowałoby na tytuł jakiegoś avantgardowego kina niezależnego, takie bardziej puszczenie oczka w stronę artystów.

    • @creekalmighty
      @creekalmighty Před 4 lety +2

      to mnie się kojarzy z "szałem uniesień", może to dobrze, może źle, bo to w końcu obraz

  • @kisskiss372
    @kisskiss372 Před 4 lety +265

    KAC VEGAS W BANGKOKU XDDDD

    • @marcinsos1000
      @marcinsos1000 Před 3 lety

      to akurat im się upiekło, bo Kac vegas to komedia

  • @wavi_DXM
    @wavi_DXM Před 4 lety +188

    Jeśli chodzi o wygłupienie się złym wypowiedzeniem tytułu przy kasie pomyślcie sobie jak mój ojciec musiał czuć się kupując bilety na "RRRrrrr!!!". 😂
    Proponuję tytuł: "Niedobre, pomarańczowe".

    • @yaiskalatebya
      @yaiskalatebya Před 4 lety +52

      To jest nic. Ja w ogóle nie potrafię wymówić tego tytułu! Nie wzięli pod uwagę ludzi z wadą wymowy.

    • @nieistniej
      @nieistniej Před 4 lety +16

      @@yaiskalatebya Dustin z Strenger Things nie miałby problemu ;)

    • @MrThorV2
      @MrThorV2 Před 4 lety +3

      @@nieistniej Stranger Things

    • @saralaerevu8735
      @saralaerevu8735 Před 4 lety

      To francuski film, więc akurat w tym przypadku wada wymowy pomaga. Nie trzeba się męczyć z twardym polskim r :P

    • @zobaczysz1
      @zobaczysz1 Před 4 lety +4

      Rrrrr chyba było tłumaczone jako 'Kiedy jaja miały kły' :D

  • @gemmajones4050
    @gemmajones4050 Před 4 lety +67

    Świetny materiał, zawsze mnie ciekawiło, jak powstają polskie tytuły filmów i seriali. Dzięki, ze przybliżyłaś ten temat 🥰❤️
    A jeśli chodzi o propozycję tytułu: „Pożądane pomarańcze” bym dała 😅

  • @maciejjaworski7624
    @maciejjaworski7624 Před 4 lety +16

    Do tłumaczeń powinno się stosować dwie zasady:
    1.Piękne nie są wierne, wierne nie są piękne
    2.Nie tłumaczy się "z" tylko "na".

  • @januszbzdury1768
    @januszbzdury1768 Před 4 lety +152

    Inside out
    W głowie się nie mieści
    Obydwa tytuły bardzo fajne

    • @karolinalorenc8174
      @karolinalorenc8174 Před 4 lety +38

      Mnie strasznie denerwuje "Kraina Lodu". Bo "Frozen" tyczy się czegoś głębokiego. W sensie, że Elsa miała zamrożone uczucia. Ten tytuł dodaje głębi. I jest przenośnią. A "Kraina Lodu" brzmi jak bajka o śniegu...

    • @januszbzdury1768
      @januszbzdury1768 Před 4 lety +3

      @@karolinalorenc8174 no niby tak, Ale Sam nie miałbym lepszego pomysłu. Tzn. Trudno przenieść to do polskiego

    • @ennuiarduous6446
      @ennuiarduous6446 Před 4 lety +13

      @@januszbzdury1768 zmarzlina.

    • @januszbzdury1768
      @januszbzdury1768 Před 4 lety +13

      @@ennuiarduous6446 brzmi jak film przyrodniczy a nie bajka dla dzieci
      Dzieci by tego nie zrozumiały a do tego nie wpada w ucho

    • @ennuiarduous6446
      @ennuiarduous6446 Před 4 lety +2

      @@januszbzdury1768 żart taki. Ironia...

  • @jakubsobel9968
    @jakubsobel9968 Před 4 lety +307

    Pomysł na tytuł filmu: "Obraz pożądania".

    • @wavi_DXM
      @wavi_DXM Před 4 lety +1

      Najs

    • @EdyciaEdycia
      @EdyciaEdycia Před 4 lety +3

      To jest tak dobre, że chyba nawet nie spróbuję tego pobić 😀

    • @jakubsobel9968
      @jakubsobel9968 Před 4 lety

      Dziękuję. :)

    •  Před 4 lety +3

      Najlepsze, wpasowuje się jeszcze w romans tych dwoje :D

    • @zuzannab8119
      @zuzannab8119 Před 4 lety +1

      Super

  • @apachea6709
    @apachea6709 Před 4 lety +34

    9:58 Jak to nie!? "Teściodzilla"

  • @eLAeM
    @eLAeM Před 4 lety +31

    Uważam, że "Kac Vegas" to jeden z najbardziej trafionych tytułów w przekładzie polskim ☺ i lepszy od oryginału!

    • @Kanc1erz
      @Kanc1erz Před 4 lety +4

      Tak samo jak szklana pułapka. Trochę przypał, kiedy pojawiły się kontynuacje i jakoś głupio było potem te filmy nazywać.... No i wyszły abominacje w postaci Kac Vegas w Bangkoku (sic!) i Szklana Pułapka #, która nic nie miała wspólnego z tytułem...

  • @Hoorkie
    @Hoorkie Před 4 lety +338

    "Spalona pomarańczowa herezja"
    Przelewem na konto poproszę.

    • @bukernew7929
      @bukernew7929 Před 4 lety +5

      😂😂😂😂

    • @Toorek100
      @Toorek100 Před 4 lety +3

      Tytuł kryjący w sobie pewną tajemnice. Spytacie: jaką? Zobaczcie film a przekonacie się ;)
      No chyba że oryginalny tytuł filmu jest do bani wtedy trzeba się pogodzić z tym a nie wymyślać po polskiemu :P

    • @justynaszatkowska6654
      @justynaszatkowska6654 Před 4 lety +5

      chyba raczej 'herezja spalonej pomarańczy' :-)

    • @bardolo2
      @bardolo2 Před 4 lety

      @@justynaszatkowska6654 Ja to bym po prostu "Smród palonej pomarańczy" powiedział.

  • @kacperkubicki1101
    @kacperkubicki1101 Před 4 lety +34

    Najgorsze są tytuły z mieszanką polskiego i angielskiego. Dlaczego 12 Years a Slave nie może pozostać Zniewolonym, skoro już 12 lat w niewoli nie, bo przydługie. Ale "Zniewolony. 12 Years a Slave" to jest taki potworek że aż ciarki żenady przechodzą po plecach.

    • @ennuiarduous6446
      @ennuiarduous6446 Před 4 lety +3

      Zależy czy angielki tytuł to również nazwa marki/IP. Np. Nie da się przetłumaczyć "Uncharted", więc ten człon pozostaje w oryginale, a tłumaczymy podtytuł.

    • @mmoon8159
      @mmoon8159 Před 4 lety +1

      Myślę, że część polska jest dla uniknięcia odstraszenia niektórych widzów (np ludzi starszych), a część angielska dla tych, którzy słyszeli wcześniej o filmie (czyli o tytule oryginalnym). W ten sposób każdy w kasie biletowej może bezstresowo powiedzieć, co mu bardziej pasuje

  • @polskimaestro9454
    @polskimaestro9454 Před 4 lety +266

    "Dirty Dancing" = "Brudne Pląsy" ;)

    • @magdalenamioskowska9496
      @magdalenamioskowska9496 Před 4 lety +39

      Uwodzicielski taniec

    • @TheElper123
      @TheElper123 Před 4 lety +32

      @@Dosei76 Nieczysty i brudny taniec brzmi źle i mało po polsku. Już lepiej coś w stylu niegrzeczny, albo właśnie uwodzicielski.

    • @mariuszm.6894
      @mariuszm.6894 Před 4 lety +54

      Brudne pląsy - spoko, mogło by być też "Taniec zmysłów"

    • @YankoviecM
      @YankoviecM Před 4 lety +1

      Brudne zabawy

    • @elcolicous
      @elcolicous Před 4 lety +5

      ​@@magdalenamioskowska9496 Ponętny taniec

  • @alicjagrohs2297
    @alicjagrohs2297 Před 4 lety +25

    10 things I hate about you jest u nas całkiem nieźle przetłumaczone, biorąc pod uwagę, że film ma być oparty na motywach z Poskromienia Złośnicy Szekspira.

    • @2098645
      @2098645 Před 4 lety

      Oryginalny tytuł miał być podobny brzmieniowo do tytułu dzieła Szekspira.

  • @katarzynag.4045
    @katarzynag.4045 Před 4 lety +41

    Super odcinek, jednak wiele z tych argumentów do mnie nie przemawia. O ile nie mamy do czynienia z idiomem czy trudna do uchwycenia gra słów (dobry przykład z Monster-in-law) uważam ze wola i decyzje twórców oryginału powinny być nadrzędne . Nie przeknuje mnie np. kompletnie np. chęć nawiązania do innych tytułów tego twórcy czy danego gatunku itp. skoro sam autor tego nie chciał ! Także przykład z MillionDollarBaby - nie przekonuje mnie wcale, coś jednak Clint miał na myśli pod tym tytułem i ja jednak chce od A do Z poczuć intencje Clinta a nie sztabu polskich marketingowcow dystrybutora ...

    • @katarzynahupka6463
      @katarzynahupka6463 Před 4 lety +2

      Dokładnie

    • @silvenmogiss5356
      @silvenmogiss5356 Před 4 lety +13

      Od lat mam wrażenie, że polscy dystrybutorzy traktują widzów jak idiotow i nie mają do nich zaufania. Z jednej strony rozumiem, że dla nich liczy się przede wszystkim zysk i ilosć sprzedanych biletów, ale sprzeciwiam się równaniu w dół. Widza można i trzeba umieć sobie wychować. Są tytuły, które trudno przełożyć na język polski (np. idiomy) i tu tłumacz ma pole do popisu, ale, kurczę, reżyser nie bez powodu zatytuował swój film w taki czy inny sposób. Tym bardziej, dzisiaj, kiedy dostęp do informacji i portali nie polsko języcznych jest powszechny, traktowanie widzów jako leniwych umysłowo jest po prostu na dłuższą metę niesprawiedliwe.
      Być może moja wypowiedź jest nieco radykalna, ale mam wrażenie, że w ten sposób nie szanuje się mnie jako myślącego widza.

    • @katarzynag.4045
      @katarzynag.4045 Před 4 lety +1

      Silven Mogiss absolutnie się zgadzam!

    • @jacekkubis
      @jacekkubis Před 4 lety +5

      Taaaa…
      - Wyglądasz jak milion dolarów!
      - A po polsku?
      - Jak duża bańka!

    • @swietoju
      @swietoju Před 4 lety +2

      Dokładnie. Czemu to polska dystrybucja ma wiedzieć lepiej od autora, który tytuł jest bardziej intrygujący?

  • @zbigniewdoczan5916
    @zbigniewdoczan5916 Před 4 lety +53

    Tłumacz, który przełożył ,,Terminatora " na ,, Elektronicznego mordercę" tłumaczył się, że terminator to u szewca terminuje.

    • @michakapturski3777
      @michakapturski3777 Před 4 lety +4

      Teoretycznie pasuje, bo "terminate" po angielsku to "zakończyć". Słowo "zakończyć" można podciągnąć pod "zabić/zamordować", więc "terminator" to "zabójca/morderca", więc teoretycznie pasuje do fabuły, ale po polsku brzmi głupio i zbyt dosłownie.

    • @zbigniewdoczan5916
      @zbigniewdoczan5916 Před 4 lety +5

      @@michakapturski3777 A ,,terminator" w znaczeniu ,,uczeń" był już w latach osiemdziesiątych przestarzały więc nikogo nie raził.

    • @Damio22yt
      @Damio22yt Před 4 lety +1

      @@zbigniewdoczan5916 Terminator to granica między dniem a nocą.

    • @zbigniewdoczan5916
      @zbigniewdoczan5916 Před 4 lety

      @@Damio22yt Terminator ma kilka znaczeń.

    • @Damio22yt
      @Damio22yt Před 4 lety +2

      @@zbigniewdoczan5916 Zgadza się. Tytuł był wieloznaczny, to dali elektronicznego mordercę.

  • @krystianki7475
    @krystianki7475 Před 4 lety +2

    Świetny film! 👍 Zanim włączyłem materiał wiedziałem, że poruszysz temat Vaiany - Moany.
    Super wiadomości i przygotowanie!

  • @cichy85
    @cichy85 Před 4 lety +6

    "Niemoralne zlecenie" - taki tytuł przeszedł mi do głowy po obejrzeniu Twojego wykładu ;)

  • @shishkee
    @shishkee Před 4 lety +7

    Bardzo merytoryczny materiał z bardzo ciekawym podejściem! Jeden z ciekawszych odcinków Paulina, oby tak dalej! :D

  • @Grzechoo
    @Grzechoo Před 4 lety +18

    "Wirujący seks", to clickbait, który powstał zanim stało się to modne 😅

  • @milenakorewicki1818
    @milenakorewicki1818 Před 4 lety +7

    Szanuję bardzo to, że otwarcie zaznaczasz, że filmik coś promuje. I to właśnie zachęca do wypróbowania czy empik premium, czy czegoś innego :)

  • @mishikele100
    @mishikele100 Před 4 lety +4

    Proponuję tytuł „W ramach zlecenia”. Świetny odcinek, pozdrawiam! 👌🏻😊

  • @takjakbyskadinad
    @takjakbyskadinad Před 4 lety +14

    Moje ulubione tłumaczenie: Dark Horse jako Zakochani widzą słonie

  • @kisielka19
    @kisielka19 Před 4 lety

    Ale się cieszę, że znalazłam Twój kanał, brakowało mi takiej pozytywnej energii na tym naszym polskim youtubie :P
    Znalazłam Cię poprzez KultAmeryka i juz obejrzałam masę twoich filmików, uwielbiam Cię słuchać i oczywiście czekam na kolejne filmiki :D
    Pozdrawiam, trzymaj tak dalej, jesteś wyjątkowa!

  • @SilesianBear
    @SilesianBear Před 4 lety +2

    Jak miło słuchać kogoś kto przekazuje merytoryczną wiedzę i do tego jest piękny.

  • @karolinaborek498
    @karolinaborek498 Před 4 lety +22

    Herezja oranżu palonego - już ktoś to kiedyś wymyślił przy okazji tłumaczenia powieści o tym samym tytule, której film jest adaptacją :)

  • @dariasulikowska588
    @dariasulikowska588 Před 4 lety +22

    Pomysł na tytuł filmu: "Wartość umowna"
    Pozdrawiam :D

  • @justynawojciechowska3755
    @justynawojciechowska3755 Před 4 lety +6

    Polski tytuł "nostalgia anioła" brzmi o wiele lepiej niż oryginał "lovely bones" :)

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +3

      Justyna Wojciechowska, tak! Też zwróciłam na to uwagę, ale zupełnie zapomniałam o tym tytule! Dziękuję za przypomnienie! 😘

  • @TheCrimsonPope
    @TheCrimsonPope Před 4 lety +1

    Alleluja, w końcu ktoś wyraźnie zaznaczył, że to nie TŁUMACZ jest odpowiedzialny za polski tytuł, a DYSTRYBUTOR i różne działy związane z marketingiem. Dziękuję. Co do podtytułów i członów dodawanych do krótkich nazw "żeby uatrakcyjnić tytuł" albo "mówiło to coś widzom", również co do zmiany tytułu na wzięty zupełnie z kosmosu w tym celu - DLACZEGO POPRAWIAĆ ORYGINAŁ. Przecież tytuł oryginalny mówi tak samo mało. Czemu więc oryginałów też nie wymyślali bardziej, żeby "coś mówiło" potencjalnym widzom?

  • @gosianaja5698
    @gosianaja5698 Před 4 lety +9

    Jeszcze jest taki film
    Po angielsku: Duplex
    Po polsku: Starsza pani musi zniknąć

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +5

      Haha, tak! Ale polski tytuł jest tutaj ok, bo jak przetłumaczyć „Duplex”? „Mieszkanie dwupoziomowe”? :D

    • @SzalonyKucharz
      @SzalonyKucharz Před 4 lety +2

      Ten film ma dwa angielskie tytuły. Na UK i Irlandii leciał pod tytułem "Our House". Duplex w brytyjskim i hibernoangielskim oznacza najczęściej dom bliźniak a nie rodzaj apartamentu, jak w USA. Natomiast polski tytuł nawiązuje do klasyka Alfreda Hitchcocka, czyli 'Starsza Pani znika' (The Lady Vanishes).

  • @aleksandros926
    @aleksandros926 Před 4 lety +89

    "Call me by your name" jako "Tamte dni, tamte noce" jest dla mnie zawsze i wszędzie mega dziwne, w sensie nie czaje dlaczego tak, ale spoko! 😅😅😅
    Edit. Tak btw nie mówię ze mi sie nie podoba, jest w sumie ciekawy, ale tak kocham ten film, że jakos musiałem nawiązać do niego, w każdym razie tytuł odbiega od oryginalnego, więc tez ciekawy przykład.

    • @mati90110
      @mati90110 Před 4 lety +23

      O ile wiem, "Tamte dni, tamte noce", to tłumaczenie z włoskiego. Poza tym dobrze polski tytuł oddaje wspomnieniowy, taki bardziej magiczny i oddalony w czasie charakter historii, co jest fenomenalnie oddane zdjęciami i sposobem opowiadania znajomości Elio i Olivera. Mój ukochany film :D

    • @dominikaa4110
      @dominikaa4110 Před 4 lety +3

      Przetłumacz oryginalny tytuł. Moim zdaniem brzmi trochę głupio po polsku (Nie to co oryginał). Ale fakt, ,,Tamte dni i tamte noce jest słabym tytułem na ten film i niezbyt mi pasuje

    • @kisskiss372
      @kisskiss372 Před 4 lety +4

      tylko o tym filmie myślałam

    • @aleksandros926
      @aleksandros926 Před 4 lety +2

      @@mati90110 Również mój ulubiony, kocham go! Nie wiem, oglądałem po angielsku i to "Call me by your name" w samym filmie było dla mnie tak urocze, że potem i tytuł taki się mi wydawał, ale jasne, pewnie masz rację. Ogólnie dla mnie ten tytuł jest najmniej istotny, ten film to dzieło!!!

    • @tonietakiewazne
      @tonietakiewazne Před 4 lety +2

      Według mnie "Tamte dni, tamte noce" to dobra nazwa dla tego filmu, jak i książki (którą polecam, bo jest w niej coś, czego w filmie, z tego co pamiętam, nie było). "Tamte dni, tamte noce" bardziej krąży wokół całej historii, a "Call me by your name" odnosi się do konkretnego momentu. Uważam, że gdyby dosłownie przetłumaczono oryginalny tytuł na język polski, brzmiałby on zbyt cukierkowo (?).

  • @m.m.337
    @m.m.337 Před 4 lety +1

    Bardzo fajny odcinek! Uwielbiam filmy na tym kanale również z powodu twojego głosu, który jest bardzo przyjemny,
    uspokajający :) Nagraj kiedyś film ASMR, PROSZĘ !

  • @cinkciarzpeel8116
    @cinkciarzpeel8116 Před 4 lety +2

    Hejka. Właśnie odkryłem twój kanał dzięki odcinkowi z Dawidem Podsiadło. Kliknąłem subskrypcje i pyknąłem w dzwoneczek bo świetnie się ciebie słucha i o ciekawych dla mnie rzeczach mówisz. Pozdrawiam. Twój fan 🥰

  • @Lolorinka
    @Lolorinka Před 4 lety +42

    Herezja przypalonej pomarańczy.
    Skoro to "nazwa własna" obrazu.. to w sumie co tu tworzyć :)

    • @sirjohn4996
      @sirjohn4996 Před 4 lety +1

      Każdy tytuł jest nazwą własną danego utworu/dzieła, więc ośmielę się nie zgodzić z tym co mówisz.

    • @Lolorinka
      @Lolorinka Před 4 lety +6

      @@sirjohn4996 Każdy tytuł filmu jest nazwą własną tegoż filmu. To prawda. Ale nie często się zdarza, żeby tytułem filmu była nazwa własna czegoś innego.
      Dość głupi przykład, ale jeżeli film nazywałby się "Leonardo DaVinci" to osobiście uważam, że jedynym słusznym tłumaczeniem tytułu byłoby pozostawienie nazwy "Leonardo DaVinci", (co najwyżej z podtytułem) zamiast powiedzmy nazwanie filmu "Wielki wynalazca".
      Inny przykład, serial Ture Blood. Mógłbyś przetłumaczyć go jako "Wampirze historie", czy inny potworek, ale "True Blood" to nazwa własna specyfiku z filmu, tak więc przetłumaczenie go na polską "Czystą krew" (zwróć uwagę, tłumczenie niedosłowne, ale wciąż nie odbiegajace od nazwy własnej) jest dużo logiczniejsze i w tym przypadku również uważam, że "w sumie nie ma co tu tworzyć, bo to nazwa własna." :)

    • @jordbr3860
      @jordbr3860 Před 4 lety +2

      @@Lolorinka Tylko, że tytuły dzieł jeśli chodzi o sztukę też się tłumaczy. Np akwaforta Blakea po polsku "Urizen stwarzający świat" lub "Przedwieczny" a po angielsku "The Ancient of Days" więc tak powinno się to tłumaczyć szczególnie gdy tytuł angielski Polakom z niczym się kompletnie nie kojarzy lub nie ma dla nich sensu.

    • @Lolorinka
      @Lolorinka Před 4 lety

      @@jordbr3860 Zgadzam się, ale w przypadku "Burnt orange heresy" przypuszczam że anglikom nazwa również nic nie mówi - i to raczej celowy zabieg. W tym przypadku totalna zmiana w stylu "obraz porządania" mija się z celem :)

    • @jordbr3860
      @jordbr3860 Před 4 lety +6

      @@Lolorinka mnie się wydaje, że "burnt orange" jest nazwą koloru w sensie używają tego malarze . Po polsku mówi się ochra. Anglik będzie to wiedział, Polak widzący angielski tytuł niekoniecznie. Polski tytuł mógłby brzmieć "herezja ochry" albo coś w tym rodzaju i większość ludzi od razu skojarzy to z malarstwem/środowiskiem artystycznym, bo takich nazw rzadko używa się w kontekście innym niż farby. (chociaż nie jestem pewna, bo na ten kolor w ang mówi się też "ochre" po prostu więc mogę totalnie nie mieć racji. Może też być tak jak u nas z "pruskim niebieskim" i "paryskim niebieskim" oba wyrażenia określają ten sam kolor.)

  • @poppintomfof
    @poppintomfof Před 4 lety +11

    Tytuł: "Soczysty popiół po owocowej szmince"

  • @agnieszkaskowronska8518

    Bardzo ciekawy odcinek. Dziękuję :)

  • @gochaYT
    @gochaYT Před 4 lety

    Bardzo ciekawy filmik! Nie dziwię się, że się nim jarałaś :)

  • @Damio22yt
    @Damio22yt Před 4 lety +6

    "Girl, Interrupted" i "Kokowääh" - moje ulubione. :)

  • @Hachiiiiiiii
    @Hachiiiiiiii Před 4 lety +4

    Uwielbiam Twoje filmy. Dzięki nim wiem więcej o języku polskim i mam lepsze oceny :)

  • @thaleianike4225
    @thaleianike4225 Před 4 lety +2

    Wiele osób wyśmiewało polskie tytuły, ale nikt nie wpadł na to, żeby zapytać dystrybutorów :D W ogóle świetny pomysł na odcinek! Tak trzymaj! ;)

  • @AdaBada
    @AdaBada Před 4 lety +2

    Super film! Można się sporo dowiedzieć :) proponuję tytuł "pomarańczowa herezja" 🍊

  • @slepagienia248
    @slepagienia248 Před 4 lety +65

    Paulina: tytuły filmów
    Arlena: "movie" i "film"
    Przypadek? 😉😀

    • @ironbutcher2421
      @ironbutcher2421 Před 4 lety +1

      A czemuż by nie?

    • @mikoajszarek5096
      @mikoajszarek5096 Před 4 lety

      Może się akurat zgadały, a Arlenie było na rękę zrobić szybki i łatwy materiał :D

    • @artix525
      @artix525 Před 4 lety +1

      Może Paulina prosiła o pomoc w wymowie angielskich tytułów i się zgadały. Ja nie jestem w stanie powtórzyć połowy orginalnych tytułów.

    • @KemytAsceta16
      @KemytAsceta16 Před 4 lety

      @@artix525 wystarczyło chodzić do szkoły 🤦🏼‍♂️

  • @polskimaestro9454
    @polskimaestro9454 Před 4 lety +52

    Pomysły na tłumaczenie tytułu:
    "Kolor Chciwości"
    "Paleta Intryg"
    "Płomień Pomarańczowej Chciwości"
    "Obsesja Jak Malowana"

    • @stockholmsyndrome8643
      @stockholmsyndrome8643 Před 4 lety +17

      "paleta intryg" brzmi świetnie

    • @Hydra2000N
      @Hydra2000N Před 4 lety +3

      Połączyłabym dwie z twoich propozycji i wybrałabym "Płomień chciwości".

  • @gosiawatrobinska1578
    @gosiawatrobinska1578 Před 4 lety +1

    Nigdy w życiu nie obejrzałam tak pięknej i nie rażącej w oczy reklamy jak u ciebie! Reklama polecenie jest, ale i ile treści!! 🤤😁

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +2

      Wspaniale! Bardzo się cieszę! Robię, co mogę, by każdy był zadowolony. :)

  • @egiven1724
    @egiven1724 Před 4 lety +5

    Skoro na końcu jest napisane że "zostaje wciągnięty w pułapkę chciwośći" i wzmianka o jakimś obrazie to może np "wciągający obraz"?

  • @majas381
    @majas381 Před 4 lety +7

    Może taki tytuł filmu: "Zemsta w kolorze pomarańczy"
    P.S. Bardzo interesujący odcinek 😀

  • @seba5611
    @seba5611 Před 4 lety +96

    A jakby Monster-in-law przetłumaczyć na przykład na Stresciowa? ;)

    • @Lolorinka
      @Lolorinka Před 4 lety +15

      TBH nie poszłabym na film o tytule Stresciowa. Clever, but maybe a bit too clever.

    • @xnorbii
      @xnorbii Před 4 lety +5

      jako odbiorca zrozumiałbym to inaczej niż powinno być

    • @Chris1632
      @Chris1632 Před 4 lety +46

      Teścio-twór

    • @elcolicous
      @elcolicous Před 4 lety +14

      Spowinowacony Potwór

    • @deadlyrose4478
      @deadlyrose4478 Před 4 lety

      Tak wogole to genialna komedia, polecam 😂😂

  • @joyceem8865
    @joyceem8865 Před 4 lety

    Paulino, dawno Cię nie słuchałam, a Ty ciągle świetna! Bardzo się cieszę. To było ciekawe. Przy dzisiejszym, rozpowszechnionym angielskim możnaby pozostać przy oryginałach, ale udowodniłaś, że czasem polski tytuł lepszy. Dziękuję.

  • @MartiEste98
    @MartiEste98 Před 4 lety

    Łapię buziaka! Fajny pomysł na odcinek! :*

  • @jfr6908
    @jfr6908 Před 4 lety +15

    Ale dlaczego Amerykanom może kojarzyć się million dollar baby z napadem na bank (przez co wprowadza w błąd) a nam już nie? Można stwierdzić, ze polskie tłumaczenie koryguje oryginalne tytuły?

    • @katarzynag.4045
      @katarzynag.4045 Před 4 lety +12

      J B dokładnie to chciałam napisać. No chyba ze mamy do czynienia z jakimś idiomem - wtedy faktycznie , lepiej poszukać pomysłu na tytuł inaczej. Natomiast kolejna kwestia która za tym idzie - gdzies się jednak gubi w tym wszystkim wola czy artystyczny wyraz pierwotnych autorów filmu . O ile wiec nie mamy do czynienia z idiomem czy trudna do uchwycenia gra słów - uważam ze wola i decyzje twórców oryginału powinny być nadrzędne . Nie przeknuje mnie np. kompletnie np. chęć nawiązania do innych tytułów tego twórcy czy danego gatunku itp. skoro sam autor tego nie chciał...

    • @katarzynag.4045
      @katarzynag.4045 Před 4 lety

      Gold Girl tez racja!

    • @kala-re-pah958
      @kala-re-pah958 Před 4 lety

      @@katarzynag.4045 Artystyczny wyraz pierwotnych autorów filmu jest bez znaczenia, bo nie oni dają kasę na film.

    • @lothariobazaroff3333
      @lothariobazaroff3333 Před 4 lety +3

      Po angielsku raczej nasuwa się znaczenie "dziewczyna warta milion dolarów".

    • @katarzynag.4045
      @katarzynag.4045 Před 4 lety

      Lothario Bazaroff oczywiście , albo skojarzenie z „like a million dollar”

  • @SheWolf95
    @SheWolf95 Před 4 lety +6

    A to znaczy że polskiego widza trzeba dodatkowo zachęcać wymyślając podtytuł??
    I co to znaczy lepszy tytuł? To oryginalny jest zły? Czy tytuł musi wszystko zdradzać? Czemu? Czemu?

    • @izawozniak3865
      @izawozniak3865 Před 4 lety

      Żeby ludzie do kina poszli :D

    • @SheWolf95
      @SheWolf95 Před 4 lety

      Izabela Woźniak co prawda jest tak że w Usa np chodzą często a my Polacy chyba mniej...hmm?

  • @Maqtka
    @Maqtka Před 4 lety +2

    "Eternal sunshine of the spotless mind" przetłumaczone jako "Zakochany bez pamięci" przysporzyło filmowi sporo kłopotów, bo jako film z Jimmem Carry w roli głównej i z takim tytułem w języku polskim budził skojarzenia z lekką komedią. A tymczasem jest tam całkiem głęboka historia o próbie ratowania wspomnień, jako cząstki siebie i czegoś bardzo ulotnego, choć minionego.

    • @2098645
      @2098645 Před 4 lety +1

      Carrey'em

    • @Maqtka
      @Maqtka Před 4 lety

      @@2098645 Z nim też ;)

  • @minipat
    @minipat Před 4 lety

    Ciekawy i super film! 😁

  • @mozgus79ify
    @mozgus79ify Před 4 lety +55

    Z tłumaczeniami tak bywa, że wierne nie są piękne, a piękne - wierne. A może to nie o tłumaczeniach? 🤔

    • @jacekkubis
      @jacekkubis Před 4 lety +4

      O kobietach, że są jak tłumaczenia. ;)

    • @jacekkubis
      @jacekkubis Před 4 lety

      @@jarlfenrir Niepotrzebne zawężenie.

  • @Endrju219
    @Endrju219 Před 4 lety +6

    "Herbaciana herezja" - kolor pasuje, a nuż bohaterowie będą smakoszami Earl Greya?

  • @Popeic
    @Popeic Před 4 lety

    Dzięki za poruszenie świetnego tematu i odczarowanie go!

  • @grzegorzwatroba
    @grzegorzwatroba Před 4 lety +3

    Dirty Dancing mogło być nazwane np. "Taniec namiętności" - też pasuje, chociaż nie przyciąga tak uwagi.
    W przypadku "Burnt Orange Heresy" mamy 3 opcje: nie tłumaczyć, tłumaczyć dosłownie czyli "Herezja Spalonej Pomarańczy" albo "Ekscentryczna propozycja" ;P

  • @justal9013
    @justal9013 Před 4 lety +6

    Jak przetłumaczyć "Jezus Chrystus skazany na śmierć"? - Jesus Christ prison break 😁

  • @nikja8902
    @nikja8902 Před 4 lety +4

    Świetny odcinek! W końcu ktoś, kto stanął w obronie tłumaczy

  • @JC-81
    @JC-81 Před 4 lety

    Fajny odcinek. Dobra robota!

  • @jarosawolejniczak609
    @jarosawolejniczak609 Před 4 lety +1

    Świetny kanał! Wytłumaczysz na czym polega różnica między słowem "akceptowane" a "akceptowalne"?

    • @2098645
      @2098645 Před 4 lety +2

      akceptowany = ktoś go akceptuje
      akceptowalny = możliwy do zaakceptowania?

  • @Xcross96
    @Xcross96 Před 4 lety +4

    Uf już myślałem że znowu reklama Tmobile z superszybkim internetem światłowodowym 😓

  • @kasias1268
    @kasias1268 Před 4 lety +8

    Pomysł na tytuł: gorąca sztuka / kłamliwa gorąca sztuka

  • @krzysztofskuchowski825
    @krzysztofskuchowski825 Před 4 lety +1

    wykupiłem z Twojego polecenia ten empik premium i rzeczywiscie jest super, chociaż zaraz zbankrutuje bo im wiecej znizek tym wiecej tam kupuje :D

  • @hannak5152
    @hannak5152 Před 4 lety

    .ujmę to tak.. oczywistością jest to, ze absolutnie fantastyczny to kanał..
    wiec jedynie dodam, ze jestem mega zachwycona.. idealnymi (zawsze) kreskami na oku! eh ideał!

  • @karolkorzeniowski800
    @karolkorzeniowski800 Před 4 lety +17

    Ja bym dał "zakazany owoc"?

    • @inka9832
      @inka9832 Před 4 lety

      Jest już film o takim tytule.

  • @MarkJohnson-td2rm
    @MarkJohnson-td2rm Před 4 lety +6

    Czy ktoś wytłumaczy dlaczego film "Red Sparrow" z Jennifer Lawrence został przetłumaczony jako "Czerwona Jaskółka", a nie po prostu "Czerwony Wróbel"? Według mnie ten tytuł spokojnie mógł zostać przetłumaczony dosłownie.

    • @pamelapoweska5802
      @pamelapoweska5802 Před 4 lety +1

      Może dlatego aby pasował do głównej bohaterki ? Rodzaj żeński 😂

    • @agnieszkawojcik6397
      @agnieszkawojcik6397 Před 4 lety

      Może chodziło o to, że jaskółka to rodzaj żeński, a też mały ptaszek + film z kobietą w roli głównej 🤓 więc lepiej pasuje niż wróbel. W angielskim rzeczowniki nie mają określonego rodzaju, stąd u nich sparrow.

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +3

      Poza tym „wróbel” to dość ciężkie słowo. „Sparrow” ma zupełnie inny wydźwięk.

    • @lattemacchiato858
      @lattemacchiato858 Před 4 lety +3

      @@mowiacinaczej Jaskółka kojarzy mi się ze zwinnością, szybkością, gracją, czyli cechami, które posiadała główna bohaterka, jako szpieg i jako baletnica. Myśląc o "wróblu" na myśl przychodzi bardziej Wróbelek Elemelek 😅.

  • @damianwatrobinski4114
    @damianwatrobinski4114 Před 4 lety

    Super, mega, bombastycznie! Dzięki za wzmiankę o tym, jak trudnym zadaniem jest bycie "niewidocznym" w wykonanym tłumaczeniu :)

  • @katarzynag.4045
    @katarzynag.4045 Před 4 lety +2

    Podałabym tytuł „Umowa o dzieło”🙂 albo „Ryzykowna/niebezpieczna umowa o dzieło” Ale to na potrzeby konkursu , co nie zmienia mojej oceny wyrażonej w innym komentarzu , jednakże ciężko przetłumaczyć tytuł obrazu od którego pochodzi tytuł filmu nie widząc tego obrazu ...

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety

      Katarzyna G., to nie konkurs, bo nie ma nagród. Jedynie chciałam, żebyście poczuli na własnej skórze to, co przeżywają „tłumacze”. 😉

  • @karolinadoega8371
    @karolinadoega8371 Před 4 lety +4

    Ogólnie to ten filmy mógłby się nazywać Vinci 2. Zemsta Grubego xD
    A tak na serio to: Niebezpieczna Sztuka

    • @anitawach2937
      @anitawach2937 Před 4 lety +1

      Karolina Dołęga popłakałam się ze śmiechu! Genialne! 🤣

  • @teelaPL
    @teelaPL Před 4 lety +4

    Myślę, że byłoby łatwiej z tłumaczeniem, gdyby można było zobaczyć jak wygląda ten obraz.

    • @Lolorinka
      @Lolorinka Před 4 lety +1

      Jest na nim taka spopielona pomarańcza, która odtrąca Boga i popełnia straszne grzechy.

  • @przemysawmaciejewski8527
    @przemysawmaciejewski8527 Před 4 lety +2

    Dobre!! od dzisiaj na Aliena będę mówił "Schodzący ze wzgórza"... zupełnie jak... "Tańczący z wilkami"...

  • @piotrwalczak69
    @piotrwalczak69 Před 4 lety

    Bardzo fajny odcinek :) Pozdrowienia!

  • @Kuelemelelele
    @Kuelemelelele Před 4 lety +6

    Ja nie mogę przetrawić tłumaczenia "Dear John" na "Wciąż ją kocham" 🙄

    • @nortche6339
      @nortche6339 Před 4 lety

      @Maria Berdowska a nie chodzi po prostu o zwrot "drogi Johnie", tak jak często zaczyna się listy

  • @promujcieprogramwiedzyspoe3517

    To ja jednak wolę oryginalne tytuły.

  • @TheMuskoka1960
    @TheMuskoka1960 Před 4 lety

    Ze 30 lat temu oglądałem świetny amerykański serial serial "Rich man,poor man" - genialne polskie tłumaczenie "Pogoda dla bogaczy" bardzo dobrze oddaje treść filmu.Jeżeli ktoś natknie się na ten serial to baardzo polecam!!!
    Pani Paulino,całą niedzielę spędziłem na Pani kanale i była to bardzo udana niedziela,dziękuję Piotr

  • @justynalepianka5514
    @justynalepianka5514 Před 4 lety

    Ale dobra stylowa i make up. Aż nie mogłam się skupić na odcinku :D

  • @dzanik.2913
    @dzanik.2913 Před 4 lety +4

    Owoc pożądania
    Zakazany owoc
    Xd
    Słodka herezja

  • @kajuska1237
    @kajuska1237 Před 4 lety +3

    Herezja spalonej pomarańczy 🍊🔥

  • @marcin6sic6
    @marcin6sic6 Před 4 lety +1

    Miałem ten przywilej, że Prof. Berezowski tłumaczył mi to osobiście. :)

  • @lawenda-prowansalska5450
    @lawenda-prowansalska5450 Před 4 lety +1

    1. Dżizas, po półwieczu pałętania się po tej planecie wreszcie widzę kogoś, kto ma pojęcie, skąd się biorą polskie tytuły filmów, i nie usiłuje się popisywać „łumieniem jenzyka”, jeżdżąc po tłumaczach jak po łysej kobyle z okazji „Wirującego seksu” (zawsze chodzi o „Wirujący seks”; o innych mniej czy bardziej dziwacznie nazwanych po polsku filmach łumionce jenzyk światowce najmundrzejsze z cały wsi nie słyszały). Zaraz się upiję z radości. A ponieważ kocham się czepiać i szukać dziury w całym, to będę się upierać, że tytuły te nie są tłumaczone, tylko dystrybutor nadaje filmowi polski tytuł, który może, ale nie musi być tłumaczeniem tytułu oryginalnego. I owszem, zdarza się, że jest zwyczajnie bezsensowny (pierwszy z brzegu przykład: „Jak zostać królem”; „Tak mówi król” byłoby o wiele lepsze, również dlatego, że zachowuje dwuznaczność oryginału). Tyle że to w najmniejszym stopniu nie jest wina tłumacza, co bardzo klarownie Pani wyłożyła. Podziękowania od tłumaczki z (prawie) trzydziestoletnim stażem.
    2. Do wykazu przyczyn, dla których polski tytuł niekiedy nie ma nic wspólnego z oryginałem, dorzuciłabym stosowanie niezrozumiałego dla obcokrajowców slangu i odniesień kulturowych albo historycznych. Weźmy na przykład „Bienvenue chez les Chti's”. Przetłumaczyć się da jak najbardziej - „Witamy u Chti's”, ewentualnie „Witamy w krainie Chti's” - tylko ile osób w Polsce wie, kim są Chti's? Przypuszczam, że nie więcej niż dziesięć. A skoro o slangu mowa, to warto wspomnieć o nieszczęsnym „Żądle”, dużo bardziej bezsensownym od „Wirującego seksu” właśnie dlatego, że ktoś bez zastanowienia (i może nawet bez rzutu oka na film) postanowił przetłumaczyć angielski tytuł.
    3. O ile zgadzam się, że czasem lepiej zostawić tytuł, z którym film do Polski przyszedł, to niezrozumiała jest dla mnie rezygnacja z ochrzczenia po polsku „Cube” i „Quiz Show”. Oba te tytuły idealnie nadają się właśnie do przetłumaczenia; powiedziałabym nawet, że wręcz się o to proszą.
    4. Wszystkim krzywiącym się na polskie tytuły zagranicznych filmów proponuję zapoznać się z tytułami włoskimi. Jak się człowiek dowiaduje, że „Stowarzyszenie umarłych poetów” w słonecznej Italii nosi tytuł „Attimo fuggente”, „Skazani na Shawshank” to po włosku „Le ali della libertà” (na miejscu producenta pozwałabym włoskiego dystrybutora, bo ten tytuł wręcz zniechęca potencjalnych widzów), a „Pociągi pod specjalnym nadzorem” nazwano „Quando l'amore va a scuola” (na szczęście później zmienione na „Treni strettamente sorvegliati”), „Wirujący seks” zaczyna się wydawać całkiem do rzeczy.
    5. Gratuluję poprawnej polszczyzny i sprawności formułowania myśli - jedno i drugie coraz rzadsze, zwłaszcza wśród młodzieży.
    6. Co do „Burnt orange heresy”, proponuję „Druga strona obrazu”.

  • @Matt-fi6yh
    @Matt-fi6yh Před 4 lety +11

    Ja bardzo nie lubię polskich nazw filmów i zawsze się śmieje, że chyba tylko Titanic przetłumaczyli normalnie :D :D
    ps jak mówiłaś o znaku który cię zmotywował to moja pierwszą myśl "Czyżby to była Arlena z filmikiem film czy movie?"

    • @polskimaestro9454
      @polskimaestro9454 Před 4 lety +1

      Nie masz się czym chwalić.

    • @Matt-fi6yh
      @Matt-fi6yh Před 4 lety

      PolskiMaestro a czym ja chwalę się ?

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +1

      Nad tym filmem pracowałam przez dwa tygodnie. Nie ma zatem opcji, bym nagrała coś takiego w trzy godziny, a chyba tyle dzieli mój film od Arleny. 😉

    • @Matt-fi6yh
      @Matt-fi6yh Před 4 lety

      Mówiąc Inaczej haha ja wiem ze ciężko pracujesz aby zrobić jeden filmik i widać wielkie efekty twojej pracy ❤️ ale tak jakoś obejrzałem Arlene i wyskoczyło mi powiadomienie o tobie i takie o jakie podobieństwo ❤️

    • @mowiacinaczej
      @mowiacinaczej Před 4 lety +1

      ;)

  • @Eyzis22
    @Eyzis22 Před 4 lety +5

    Pomysł na tytuł: jak ukraść obraz
    Tylko to mi przyszło do głowy xD

  • @marciaxme
    @marciaxme Před 4 lety +2

    Mnie od lat śmieszy tłumaczenie filmu "In Her Shoes" z Cameron Diaz. Po polsku film nazywa się "Siostry"! Już w czasie premiery zagłębiłam się w temat tłumaczeń tytułów filmów i rozumiem, że "W jej butach" mogłoby nie mieć u nas wzięcia, tym bardziej, że w angielskim ten zwrot ma dodatkowe znaczenie, które w dosłownym polskim przekładzie umyka. Tak czy inaczej to właśnie to tłumaczenie tytułu sprawiło, że sama sprawdziłam jak to działa. :)

    • @marciaxme
      @marciaxme Před 4 lety

      @@Dosei76 Jasne, że jest taka opcja, tylko czy w Polsce taki tytuł by chwycił? Równie dobrze pasowałoby "W jej skórze", sens frazeologizmu tutaj również by został i nawiązywał do filmu, ale jednak ktoś zdecydował, że będą po prostu "Siostry". ;)

    • @arye2457
      @arye2457 Před 4 lety +1

      Masz rację. Tytuły, które są idiomami nie da się przekładać. Wybrałaś idealny przykład.

    • @katarzynag.4045
      @katarzynag.4045 Před 4 lety

      marciaxme „w jej skórze” byłoby jak najbardziej OK

  • @kajafederowicz-pekala4698

    Przyszły mi do głowy dwa pomysły:
    1. Pomarańczowa obsesja - tajemniczy, intrygujący; wprowadza w klimat: przywołuje głównego bohatera, który zrobi wszystko, żeby zaistnieć, jego zleceniodawcę, który chce zdobyć niedostępne "arcydzieło" (czy aby na pewno), ale i zastanawia widza: dlaczego akurat pomarańczowa?
    2. Sztuka pożądania - trochę gra słów, nawiązanie do środowiska artystycznego, ale też do pociągu bohaterów do różnych rzeczy (do sławy, do zaistnienia, do posiadania czegoś, czy nawet do siebie nawzajem).

  • @johanlugerri9900
    @johanlugerri9900 Před 4 lety +3

    To wszystko co mowisz to prawda, ale zupelnie mnie to nie przekonuje. Nie rozumiem, dlaczego polskie tlumaczenie tytulu musi zdradzac o czym jest fabula, jakiego rodzaju to jest film, czy reklamowac go w jakis wyjatkowy sposob, skoro oryginal tego nie robi? Uwazam, ze jesli tworca filmu postanowil zatytuowac go w jakis bardziej tajemniczy czy abstrakcyjny sposob, to taki powinien pozostac, nie robmy z polskich widzow tepakow ;)

  • @MayHave
    @MayHave Před 4 lety +5

    "Herezja na płótnie"?

  • @magdalena6508
    @magdalena6508 Před 4 lety

    Pani Paulino, ktora wersja jest poprawna: pies skomli / pies skomleje?

  • @karolinaprewecka3156
    @karolinaprewecka3156 Před 4 lety

    Świetny filmik!

  • @filips5249
    @filips5249 Před 4 lety +5

    Tbh ja bym tego nie tłumaczył

  • @viro_
    @viro_ Před 4 lety +5

    Mój pomysł na polski tytuł dla "Burnt orange heresy": Krwawe płótno

    • @peonymagnolia
      @peonymagnolia Před 4 lety +1

      Mnie taki tytuł kojarzy się z zabójstwem.

  • @adrians7075
    @adrians7075 Před 4 lety +2

    Mój pomysł na tytuł to: „Sztuka nie zna granic”

  • @oliwias.1249
    @oliwias.1249 Před 4 lety

    Świetny temat na odcinek!

  • @linalina3729
    @linalina3729 Před 4 lety +4

    Zakochana złośnica - 10 things I hate about you

  • @lidkamar8181
    @lidkamar8181 Před 4 lety +5

    Pomysł na tytuł : sztuka biznesu albo obraz chciwości

  • @karolinak3253
    @karolinak3253 Před 4 lety

    Bardzo ciekawy materiał.

  • @eustachykolodziej4599
    @eustachykolodziej4599 Před 4 lety

    Jam odmienimy czasownik zaznajomić się w czasie teraźniejszym? Na jednej stronie znalazłem informacje ze ten czasownik nie występuje w tym czasie.