Kordyliny warto zabezpieczac . To sa ogromne drzewa jak dorastaja w klimacie ktory ich nie zabija do ziemi. Kazdy mowi o odpornosci lisci w przypadku kordylin bo korzenie sa odporne w naszym klimacie u Australis.
Trzymam kciuki jak przeżyje to moje w przyszłym roku te zostaną 😅 póki co schowane do szklarni 😁 ale w tym roku zostawiłem zielone owinięte tylko stretchem i napchane po 10cm słomy dookoła, mam nadzieję że przeżyją 😊 pozdrowionka
Ciekawe. Czekamy du wiosny
Kordyliny warto zabezpieczac . To sa ogromne drzewa jak dorastaja w klimacie ktory ich nie zabija do ziemi. Kazdy mowi o odpornosci lisci w przypadku kordylin bo korzenie sa odporne w naszym klimacie u Australis.
No ciekawe. Czekamy o wiosny.
Cudności :)
Trzymam kciuki jak przeżyje to moje w przyszłym roku te zostaną 😅 póki co schowane do szklarni 😁 ale w tym roku zostawiłem zielone owinięte tylko stretchem i napchane po 10cm słomy dookoła, mam nadzieję że przeżyją 😊 pozdrowionka
Grunt to zawsze szybszy wzrost no i mniej dźwigania donic . Wystarczy odpowiednio zabezpieczyć 👍
Nie spodziewałem się po niej że przeżyje taki mróz 🙂 . No ale jednak bez dogrzewania zawsze będzie mała .
To prawda bez zabezpieczania i grzania będzie odbijała od zera . Trochę mija się to z celem dlatego w tym roku dostaje budkę i zobaczymy 🙂
W jaki sposób oddziela Pan te małe odrosty? odcinac nożem czy pokopać i oderwać od matki jak przy basjo
Odrywają się dosyć łatwo. Ukorzeniają się łatwo nawet te bez korzeni
Ja swoją tez okrągłemu workiem jutowy plus agrowłóknina. ale jest pod plandeka czyli nie pada na nią już dobre półtora miesiaca może to pomoże 😂
Ochrona przed wilgocią bardzo ważna , pierwszy wypada stożek wzrostu
Ciekawe gdyby nie trzeba było jej grzać to można sie pokusić o uprawę w gruncie.
Trzeba testować 😁
Myślę że po zabezpieczeniu da sobie spokojnie radę
To czekamy do wiosny zobaczymy
I co przeżyła ?
Jeszcze nie zaglądałem