W Polsce albo studia techniczne albo porządne uprawnienia. Reszta studentów robi kanapki w maku i hot dogi w żabce
Powiem tak- 5 lat studiów i dwa różne kierunki w każdym pracowałam- w każdym z nich zarabiałam mniej niż moja przyjaciółka bez studiów w sklepie. Stawki są tak straszne ze naprawdę zastanawiam się po co to trochę bylo (studia w innych miastach- wynajem mieszkań, dużo stresu)
Przecież w sklepie jest najniższa krajowa xd praca na dwie zmiany, zapieprzanie na magazynie, męczenie się z klientami i często brak umowy o pracę- staże z UP czy zleceniówka.
@@monkalimonka7265 no to nie mówimy o każdym sklepie w takim razie xd
Sprzątaczka też myśleć powinna. Pewna Pani najpierw myła ścierą muszlę klozetową, a później przecierała mój blat biurka. Inna mopowała podłogę, a później brudną wodę z wiadra wylewała na naczynia stojące w zlewie.
Mam dwa kierunki filologiczne-polonistyka i slawistyka. Jako polonista nie przepracowalam ani jednego dnia, od 19 lat jestem tlumaczem. Jednakże, od 5 lat pracuje takze w innej branży, w sprzedaży-i zarabiam bardzo solidnie. W zyciu nie wybrałabym ponownie tych samych studiów.
Stawka zależna jest od doświadczenia i to wielu pracodawców podkreśla i stąd zagwozdka.
1. Czy pracownik z większym doświadczeniem zostanie wybrany i będzie miał większą stawkę?
2. Czy może jednak dysponują mniejszym budżetem?
A wtedy to, kogo będąc szukać? Kogoś bez doświadczenia, czy jednak z doświadczeniem - możliwie jak największym...
I teraz najważniejsze; czy w tym ostatnim przypadku też da mu się najniższą krajową?
Bo tak przeważnie wychodzi. Szukają jelenia, który wszystko bedzie robić i najlepiej by znał się na wszystkim.
Ale przecież zachętą jest magiczne hasło "premie" lub "jak się sprawdzisz, to wtedy porozmawiamy."
Przepraszam żar goryczy, bo znowu szukam pracy i nie mogęznaleźć. 2 kierunki studiów humanist., w tym mgr.
Nie warto.
Pamiętam jak mnie krew zalała, gdy byłem grafikiem w pewnej prywatnej szkole i gadałem se z tamtejszym woźnym i co sie okazało.. tamdaramdaaam! tak taaak, zarabiał wincy niz ja :D I pracował tylko 4 godziny dziennie
mam 40 lat i wielokrotnie byłem frajerem także. 25+ etatów. 200+ rozmów kwalifikacyjnych. studia, nie studia obojętne. zero bez znajomości z pato rodziny, niepewnościami. Nie ma szans na ścieżkę standard w pewnych życiowych okolicznościach
Fajny film
Ja w Warszawie w 2008 roku aplikowałem na woźnego w szkole. Magister historii;)
Czemu niby sprzatanie to praca dla kobiety xD A w czym facet jest gorszy?
Skoro to praca dla kobiet, to widać, że facet nie zna zakazu dyskryminacji ze względu na płeć określonego w konstytucji, szeregu akt prawa międzynarodowego oraz w kodeksie pracy, a pracuje w szkole na kierowniczym stanowisku.
Genialne hahaha
Opłaca się studiować! Oczywiście z głowa, a nie tylko dla papierka i byle sie prześlizgnać. Oczywiście jest dużo niedocenianych kierunków. Natomiast po kierunkach technicznych możliwości pracy i rozwoju jest bardzo wiele. Za konkretne pieniadze. I wcale nie trzeba mieć 2 lat doświadczenia aby zaczać.
Moja praca ma 0 punktów stycznych z wykształceniem, i bardzo dobrze ...
System edukacji w Polsce jest kilkaset razy gorszy w Polsce niż na przykład w Wielkiej Brytanii lub USA. To widać, słychać i czuć.
I co z tego jak w USA i tak ludzie muszą na 2 etaty robić żeby się utrzymać a połowa kraju żyje w skrajnym ubóstwie, to samo co polska, jakim byś nie był świetnym elektrykiem/mechanikiem domu z basenem nawet na 3 etatach nie kupisz. To już nie te czasy że jak ktoś pracowal po 200h to po 5 latach miał mieszkanie, teraz nawet programiści czy menagerowie biorą kredyty na 30lat, płacą ratę na mieszkanie 5tys miesięcznie będziesz je miał dopiero po 15 latach modląc się żeby rata nie wzrosła i by nie oddawać całej pensji do końca życia
Pomoc nauczyciela nie musi mieć studiów, wystarczy wykształcenie średnie z maturą. Nauczyciel wspomagający to już studia mieć musi.
Super materiał👍 Nie opłaca się kończyć większości studiów humanistycznych, pewnie poza filologiami obcymi. U mnie na historii wisiały ogłoszenia kursów na wózki widłowe, takie były perspektywy pracy😂 Oscar za opowieść o "szczurze"🤣👏
Najbardziej warto gonić łabędzia do Venlo 🤣🤣🤣🤣
Czader dajesz pozwalasz na brać tystansu do zycia, dzwoń po pracach na budowie, Zbrojarza, Cieśli pomocnika.
Doszedłem do tego samego wniosku. To jest w chuj niesprawiedliwe. Dobry film tylko pamietaj aby patrzyc w obiektyw aby utrzymywac kontakt z widzem.
2:20 Dyskryminacja?
Nie, nie warto i się nie opłaca.
Studia a studia też są różne
Po studiach robota jest po układach 😂
Rozwścieczone pokolenie z
Na dobrą sprawę, z doświadczenia powiem, najlepiej być ochroniarzem na zakładzie, w pracy nic sie nie robi, dosłownie sie siedzi i pierdzi w stołek, ewentualnie ogląda netflixa, a wypłata 4-4.5k, idealna robota dla studenta
Od kiedy tyle płacą na ochronie? Chyba że godzin najebiesz to się zgadza
Taki eksperyment to nie eksperyment😅 studia studiom nie rowne, nie porownujmy mechatroniki do socjologii itd😂 zarobki np w duzych miastach tez wygladaa duzo lepiej. A finalnie to od nas samych zalezy ile zarabiamy. Nie koniecznie od szkoly.
Kobietom ciężko na rynku pracy. Pracodawcy nie chcą dawać umowy o pracę, bo znając życie taka pracownica zaraz zaszłaby w ciążę. Dlatego dają staże z urzedow pracy czy zleceniówki które podpisywane są co parę miesięcy. I w wielu miejscach pracy jest podobnie, słuchając opowieści znajomych. Czy to sklep czy gasto, taka sama polityka.
ilosc kasy ustala rynek ,nauczycieli nie brakuje dlatego jak sam powiedziuales ,,idz na studia bd mial lepiej" mamy duzo takich osob a zacytuje swiat wedlug kiepskich ,,nie ma komu robic"
W kazdej branzy jest odpowiedzialność
Odpowiedzialność pani sprzątającej od nauczyciela znacząco się różni, wiem bo pracowałam i tu i tu. Odpowiedzialność jest wszędzie ale w różnym stopniu. Chodzi o to że pieniądze nie są wypłacane wymiernie w stosunku do tej Odpowiedzialności
po co mi były studia XD
Ciekawy materiał .Czyli ja przepiłem 5 lat studiów na filologie włoską ...a stawka od 2 lat taka sama ,wielka korporacja lotnicza w Krakowie .Pozdrawiam ciepło 😎
w przedszkolu dosc ze uzerasz sie z dziecmi to pozniej jeszcze z rodzicami bo bombelek ma drapnieta raczke ; D
Warto ale na jakiegos lekarze ja nie stety nie mam takiej glowy inteligencji do takich rzeczy ale sie i musze jebac w kołchozie
Nie rozumiem czemu inni oczekuja ze po byle jakich studiach beda trzepac kase. Poza tym zrobienie studiow nie czyni nikogo lepszym... Mam mase znajomych co zrobili studia ale pracuja gdzie indziej. Kiedys byl nacisk zeby pchac sie do liceum (bo zawodowka synu Ci nic nie da :P ) a potem presja na studia. To, ze ktos jest sprzataczka nie znaczy ze ma pracowac za pol darmo, Tak samo Pani w sklepie itp itd. Rynek wycenia wartosc pracy. Jakby po studiach kazdemu dawali 2x wiecej niz pani w biedronce to kazdy by se zrobil jakies studia i mielibysmy samych studentow... Zauwazylem ze czesto lepiej finansowo wychodza wlasnie ludzie bez studiow (np robiacy remonty, mechanicy itp). Zastanawia mnie to, ze w Polsce duzo ludzi mysli zrobie studia (np humanistyczne) i mi sie kasa nalezy a nie przeciez "jackowi" co zrobil zawodowke i pracuje jako mechanik. Poza tym uwazam, ze praca fizyczna u nas jest tak czy siak slabo wynagradzana