Janusz Małecki - Chowam twarz

Przed światem chowam twarz
I swoje marzenia.
Życiową listę spraw,
Którą mam do załatwienia.
Niech w końcu spełnią się sny
Na gwieździstym niebie.
Porzucę ponure dni
I pójdę szukać Ciebie.
Promykiem byłaś mi,
Gdy dzień się budził.
Twój radosny śmiech
Nigdy się nie nudził.
A kiedy nocy cień
Otulał nasze ciała.
Marzyłem cały czas
by ta chwila trwała.
Zniknęłaś nagle mi
Jak obłok na niebie.
Porzucam ponure dni
I idę szukać Ciebie.
Ze wszystkich marzeń Ty
Jesteś mym spełnieniem.
Nie pozwolę by słowo My
Stało się tylko wspomnieniem.

[@UrszulaOstrowska-zg5iz]

Piękne ale czy realne?Odpowie mi Ktoś na to pytanie? Maska jest dla mnie potwierdzeniem, że jest to tylko retoryka😮

[@januszmaecki1610]

Chciałem przedstawić fikcyjną osobę, która opowiada o ukrywaniu marzeń i poszukiwaniu szczęścia w miłości, podkreślając znaczenie bliskości i wspólnych chwil. Myślę, że są tacy ludzie. Ten temat poruszyłem również w piosence " Nieśmiałość". Uważam tak jak w refrenie tej piosenki, że nieśmiałość jest matką samotności. Dziękuję za wnikliwą analizę moich tekstów. Pozdrawiam gorąco.

[@UrszulaOstrowska-zg5iz]

@@januszmaecki1610Dziękuję za obszerną odpowiedź i pozdrowienie.