Odpustowe gadżety / Kto pamięta? / "Kolorowych jarmarków, ra ta ta... / Wspomnienia Sołtysa Zenka
Vložit
- čas přidán 6. 09. 2023
- Dawne odpusty miały swój klimat. Dzieci cieszyły się z prostych zabawek, dorośli zgodnie z nazwą "odpust", pozwalali sobie na więcej :-)
Macie jakieś wspomnienia związane z odpustami?
Podzielcie się nimi w komentarzach.
Korki to naj odważniejsi bod buta brali hehehe kiedys sam spróbowałem, (jako starszy juz ), no i nieźle waliło w piętę
Pamiętam jak obierałem koreczka i mi przed twarzą wystrzelił,to był szook
Witam🤝pana sołtysa to byly fajne czasy już nie wrucą tylko wspomnienia zostaną 🐣a winien to było sanglia też
Hehe... też miałem przygodę z korkami.
Idąc z kolegami ze szkoły dłubalismy w korkach i oczywiście wybuchł mi w palcach i odłamki poszły na twarz, wyglądałem jak piegowaty przez kilka dni 😂
Achh to były piękne czasy!!! Niepowtarzalne 🤩👌💪
Kolorowych jarmarków!
Aż się przypomina "Kariera Nikosia Dyzmy"
Pozdrawiam Serdecznie ✋👊
No Nikuś to ładnych parę lat wcześniej
W latach 90 jezdzilem w kieleckie na wakacje, dokładnie pamiętam ten klimat odpustów 👍 pozdrawiam 🇵🇱
Wata cukrowa, pańska skórka, obwarzanki, gwizdki gliniane w kształcie ptaszków różne bzdury no i oczywiście korki i kapiszony. Oj strzelało się strzelało:)
Pozdrawiam Zenek i nie mogę się wybrać do Ciebie
Adam
U nas jak bylem dzieckiem to na odpuscie w Niewodnicy koscielnej mozna bylo spotkac Janusza Laskowskiego który spiewal piosenke :Kolorowe Jarmarki
Saletra z cukrem tez fajna hehehhe stare dobre czasy
Karbitem strzelalismy
A numer z kawałkiem dętki na tłumikach to był nagminny.
Szczególnie gdy trafił się Wartburg 353, który był cichaczem, silenciakiem.
Wtedy dostawał zdrowego wydechu😂😂
Rzecz jasna najpierw obrywały samochody nauczycieli 😂😂
Sołtysa albo sołtysów i dwa razy Burmistrza a raz Starostę wykąpaliśmy w brezentowym basenie, doprowadzając do łez również również Strażaków😂😂
A jednego roku to i komendant policji wylądował w basenie bo zaczął nas straszyć swoimi kolegami.
Przełaził obok basenu, a my go z zaskoczenia i już się wesoło pluskał 😂😂
A ze Strażakami to każdy tęgo sztamę trzymał😁😁😁
Jak wioska pustoszała to pod remizą zawsze wesoło 😁😁
A Myślicie, że gdzie się człowiek mógł nauczyć jeździć poza "domowymi" pojazdami??
OSP i cześć pieśni 😁😁
A już nie wspomnę, że kto miał czerwony traktor to potrafiliśmy zamontować niebieskie koguty i sygnały od Żuka lub Fiata kombi karetki i każdy darł z beczką na odpust 😁😁
Rzecz jasna jeden z garaży w remizie wtedy zamknięty i gdy ktoś bez pukania i hasła chciałby wejść to w drzwi leciał klucz 30ka😁😁
Pod osłoną nocy te piekielne maszyny wędrowały na podwórka i czekały do odpustu.
A w dniu odpustu uroczysta parada, którą prowadził bojowy wóz OSP😁😊
Ech miło powspominać.
Bo dziś to byłby prokurator bo ludzie kije od mopa w dupach mają a muzyka na zabawie to gorsza niż na stypie lub jak kto woli konsolacji.
Także życzę każdemu aby zabawy i zawody odpustowe były pełne śmiechu i wesołości, jak dawniej 😁☺️
Fajnie Pan opowiada.
Na odpust na obiad był rosół z starego wysłużonego koguta😂
No jak sie dlubalo to palce poparzone nie raz jak saper to byly czasy
Z tymi lodami mam to samo Nie ma takiej ilości żebym nie zjadł
Fajny odcinek
Napić i wymienić partnerów hehe😂
My to strzelaliśmy ze śruby
W mojej parafii akurat wczoraj był odpust 😅 Odcinek jak najbardziej na czasie 😁
Korkowca mam dwulufke, ale gorzej z korkami bo nie idzie dostać a dziś na odpustach nawet petard nie mają
🔥
Przegapiłem odpust ostatnio u nas bo bym wykupił wszystkie korki ;) spełniając swoje dziecięce marzenie. Ja zawsze brałem po kilka ustawiałem, na nich majzel i cegłą. Strzelało się z buta. Ale najgłupsze było obieranie wtedy nawet rzucony wybuchał. Czasem w palcach czasem w oczy. Mam podpiwek Jędrzej do zrobienia ale go trochę podpędzę cukrem i na chmiele. U nas były takie ciastka na sznurkach coś jak taka mała bułka podłużna tylko dmuchane a suche jak sam skurczysyn :)
Obieranie korka to była saperska robota, ale jaka frajda
@@marekmontana5627 Ale dopiero jak się udało ;P
łolobidy !
Zenek i z czego ty się cieszysz? Mało brakowało aby ci ptaka urwało
Napewno mu pocharatało
❤ dzięki ,stare dobre czasy , pozdrawiam serdecznie ❤😂
My zawsze z bratem mówiliśmy, że za wybryki to Tatuś nam lepsze kazanie da😂😂😂
A ile razy księdzu pod koła się korków nakładło to nie wspomnę 😂😂😂
Albo na siedzeniu pod drewnianymi koralami, pod pedały, albo na progu i jak zamykał drzwi to jebudu 😂😂😂
A ziemniaka w tłumiku to miał każdy 😂😂😂
A w motocyklach to rozkręcało się śrubkę regulacyjną od sygnału i zamiast donośnego brzmienia to brzmiał, jak stary kogut na dwa dni przed zarżnięciem 😂😂😂
fajnie tez tak u mnie bylo
skrobalem korki rzucalem kurom na podworko i czekalem ktora pierwsza znajdzie😁😁😁
Lodów czy oranżady na odpuście nie pamiętam. Za to lepkie g...o na patyku (wata cukrowa) kojarzy mi się z nieodłącznie. Oczywiście, podstawową atrakcją były korki.
A czy Pan też miał nostalgię po całym tym odpustowym zamieszaniu (jak się straganiarze zwinęli)? Że następny rozpust dopiero za pół roku czy kiedy tam miał być?
Kolty hehe
E.. jeszcze w latach 80- tych orezada w woreczkach i lizaki w ksztalcie serca
Jakiego mikrofonu pan uzywa?
A zabawa miedzy odpustami to w lato dziura gwoździem w asfalcie, struganie całej paczki zapałek z siarki (albo i trzech ??? Zależało od gwoździa) . do dziury potem gwóźdź delikatnie heheheh no i oczywiście trzeba było sporym kamieniem rzucić w ten gwóźdź co siedział w dziurze z siarką w środku ( niebezpieczne jak hooool..rA) dziury wyrywalo nawet po 10 cm w asfalcie ..... NIE POLECAM TAKICH ZABAW !!!!!!! Można było oberwać po oczach kawałkami asfaltu..... ostrrzegam!!!! Chociaż nigdy nikomu z nas krzywda sie nie stała ew. Za piekło jak po nogach gołych poszło hehhehe (ale nadal nie polecam)!!!!!!
Sołtysie, gdzie takie korki można jeszcze kupić? Na aledrogo nie ma
Kiedyś pod Częstochowa produkowali. Mona zrobić w domu z zapałem ale to g..e eksperymenty może łapy pourywać bo to strasznie aktywne cholerstwo.
@@pangroszek3498 Dzięki za informacje
eeee nima zaco ! śtufka sie nalezy !@@DDDD-yn7yf
@@pangroszek3498panu który mieszkał w bloku obok korki urwały rękę
@@marcinjacko8428
Koło kumpla mieszkał gość co chciał zrobić coś na kształt claymore ale z CP chyba no w każdym razie postanowił to zalutować i wtedy pi..o . Gość był cały w kropki oczywiście się wykrwawił ale to był jezszcze prl wiadomo terroryzm etc przesłuchania ludzi w koło/
panie sołtysie jakiś nr tel do pana bo bym panu przesłał zdjecia pompy do szamba bardzo starej na wozku z kołami i silnikiem na siłe 2.2 kw nic o niej niewiem bo nie mam opisu nigdzie a w necie takiej nie ma .jest ona na sprzedaz .stara z lat 60
Sołtysie nieopodal za Bugiem też 15 sierpnia jest odpust w Rusków
Do Ruskowa na dyskoteki się jeździło
Skąd wziąć w tych czasach korki ?
Ciężko. Nawet na allegro nie ma
panie sołtysie a tzw cimciułka czyli kolorowa kulka na gumce wypełnmiona trocinami gdzie jest u nas to był szał kiedyś pistolety na korki i centki również
wspominam o niej proszę posłuchać i fotka jest
Wybuchła mi prawie cala paczka w kieszeni bluzy, płomień poszedł do góry miałem poparzona twarz, Potem pogotowie, dermatolog i to był pierwszy i ostatni raz kiedy mi kupiono korki. Polowa lat osiemdziesiątych. Oczywiście w latach późniejszych kupowałem bez wiedzy staruszków, ile to razy przy obieraniu mi wystrzelił :)