Takich łańcuchów, jakie widzimy na filmie MIŚ w barze "Apis" nie było wtedy oczywiście na Boga montowanych w barach - a przy tych radzieckich samoobsługowych saturatorach, bowiem w czasie niedoboru wszystkiego, klienci kradli szklanki i stąd zrodził się pomysł aby na szklankach montować skręcane śrubami stalowe obejmy, te zaś były łańcuchem na stałe przykręcane do wnętrza saturatora. Zaś co się tyczy barów, to kiedyś byłem wtedy w takim w którym wisiał na ścianie wielki arkusz sklejki z napisem "Był tu nóż, zginął już - zali życzysz sobie w duchu, jadać nożem na łańcuchu?" 😂 I na koniec, korzystając z przywileju wieku, który miewa i swoje zalety, bowiem pomimo od lat toczącej się wśród miłośników polskiego kina i Misia sporów, to jednak ten bar Apis istniał naprawdę (co najmniej do wiosny 1995 roku, bo wtedy byłem tam po raz ostatni) i mieścił się w pobliżu Wytwórni Filmów Dokumentalnych na Chełmskiej, patrząc w kierunku ulicy Czerniakowskiej po lewej stronie Chełmskiej, tuż przed Czerniakowską a na wysokości przystanku autobusowego.
Ta scena jest parodią postaci Bohdana Poręby reżysera filmu "Hubal". Także w serialach Alternatywy 4 i Zmiennicy wyśmiewano się ze środowiska ZP „Grunwald” i samego Poręby wytykając mu rzekomy antysemityzm oraz sympatie pro-slowianistyczne. Ten film jest najlepszym przykładem na walkę polityczna w szeregach PZPR. Zjednoczona Partia Robotników nigdy nie była monolitem ale trwała tam zażarta walka polityczna.
No... Po chuju to samo: Pomijam już takie oczywistości, jak propaganda ocierająca się o śmieszność, ale na pewno pamiętasz jak TVP wymazała serduszko WOŚP... Takich akcji to nawet za SLD nie było. Trzeba się cofnąć do PRL-u żeby podobna zachowania namierzyć. A za zniszczenie apolityczności Trójki, to się ich powinno za jajca powywieszać. Akurat to była stacja, która zawsze każdej stronie poświęcała odpowiednio dużo czasu. Co im przeszkadzało zostawić chociaż jedną wzorcową stację?? Skurwysyny i tyle.
mnie tam akurat wymazanie wośpu w ogole nie wzruszyło, dla mnie to rzecz mało istotna. Za rządów peło-psl opowiadali cały czas bzdury jak to się świetnie rozwijamy, że np. 300 mld z UE które byśmy dostali to byłby dla nas "skok cywilizacyjny" , jak przed wyborami faworyzowano kandydatów z peło i pslu dając kilkukrotnie większy czas antenowy niż przeciwnikom i każdym, nie tylko z pisu ale i z innych komitetów wyborczych, jak TVP całkowicie przemilczała fakt przesłuchiwania w bardzo ważnej sprawie Komorowskiego, dotyczących jego powiązań z wsi (zresztą każda telewizja to zrobiła i tvn i polsat) bo sałatka pawłowicz była ważniejsza poza tym też przemilczała fakt, że rząd po-psl szykował się do sprzedaży strategicznej z punktu bezpieczeństwa spółki PKP energetyka, więc jak to były obiektywne media to ja dziękuje za takie.
Skoro dla Ciebie takie prymitywne i obrzydliwe metody propagandowe są w porządku, to przynajmniej nie udawaj, że tak bardzo się od komuchów z PRL-u różnicie. Rzeczywiście - takie partie jak Nowczesna, czy KORWIN miały zdecydowanie mniej czasu natenowego niż PiS czy PO w wyborach w 2015 roku. A niby czym się różniła Nowoczesna od PiS-u? Przecież obie partie to partie opozycyjne wówczas były i należało się nowoczesnej tyle samo czasu co PiS-owi. PiS-owi, który notabene, miał prawie tyle samo czasu antenowego co PO... Co do WSI, to nie wiem czy kłamiesz świadomie czy powtarzasz po kimś brednie. W 2014 roku zarzutem prawicy było to, że telewizje nie transmitowały przesłuchania ŚWIADKA Bronisława Komorowskie, a nie że w ogóle to przemilczały. Reszty nawet nie sprawdzałem.
Do pochwał na reżyserię, scenariusz, aktorów, muzykę dodam uznanie dla kota, który pędząc w zajęczym futrze przez błotniste pole wręcz potknął się o własne łapy. Zawsze srogo parskam, jak widzę przewracającego się w kałużach "zająca", który potem daje dyla na drzewo. Nie dość, że w samym tylko tym fragmencie dialogi i ich wykonanie są mistrzowskie, to nawet czworonogi stawały na wysokości zadania. Choć można wyłapać błąd w montażu, gdy kot wbiega na środek pola a potem znowu wyskakuje z miedzy. Ale w tamtych czasach taśma filmowa (jak większość) była wyliczona (czytaj: deficytowa) i na zbyt wiele dubli nie można było sobie pozwolić.
@@JolajnaLoja A skąd wiadomo, że kot poświęcił jeden ze swoich żywotów dla 10-ej muzy? Faktycznie, rolę "zająca" zagrały dwa różnej maści sierściuchy - najpierw bury z rekwizytorami, a potem łaciaty solo w polu. I ten drugi ledwo w biegł na pole, wykręcił w bruździe pirueta i zaraz gładko wskoczył na "prasłowiańską gruszę". Psy nawet nie zdążyły się do niego zbliżyć. I chyba nie był jakiś tam chory, skoro w pierwszych susach jeszcze jego "charakteryzacja" utrudniała mu bieg, to potem rach-ciach i ze sterczącymi zajęczymi uszami kot mrugał do kamery z gałęzi. Prędzej można żałować zająca albo króla, którego futro dawno wyprawione (toż nie na planie!) posłużyło za "kostium" dla obu miauczących kaskaderów ;-).
Przyłączam się do pochwał dla kociej gry aktorskiej: w scenie pakowania w zajęcze futerko (niehumanitarnej!) kot jest szary pręgowany, a w tymże futerku na polu i na drzewie jest już czarno-biały. Wniosek? Perfekcyjnie i przekonująco potrafił wcielić się w KAŻDĄ rolę...
@ Marcin HRN Sugerujesz, że nie zdążył zwiać przed psami? Tak, też na to wpadłam, ale jednocześnie wolę myśleć, że żadne zwierzątko jednak nie ucierpiało.
Rząd podobno prawicowej i patriotycznej partii Prawo i Sprawiedliwość do ładu nie może dojść z zacofanym polskim narodem, ale twardo prowadzi "narrację" historyczną. Reżyseria Jarosław Kaczyński, scenariusz życie, aktorzy Polacy. (wpis 11 sierpnia 2016, zresztą Bareja jest ponadczasowy!)
Podoba mi się opanowanie reżysera, spokój i umiejętność wyjścia z każdej sytuacji
kot naprawdę dobrze zagrał zająca, na miarę swoich możliwości, rzecz jasna
- Zając gotów?
- Gotów!
:))
Sanacyjny dziedzic! Pamiętaj z kim oni się wtedy kumali.
Ona jest bardzo dobra ta koncepcja
Takich łańcuchów, jakie widzimy na filmie MIŚ w barze "Apis" nie było wtedy oczywiście na Boga montowanych w barach - a przy tych radzieckich samoobsługowych saturatorach, bowiem w czasie niedoboru wszystkiego, klienci kradli szklanki i stąd zrodził się pomysł aby na szklankach montować skręcane śrubami stalowe obejmy, te zaś były łańcuchem na stałe przykręcane do wnętrza saturatora. Zaś co się tyczy barów, to kiedyś byłem wtedy w takim w którym wisiał na ścianie wielki arkusz sklejki z napisem "Był tu nóż, zginął już - zali życzysz sobie w duchu, jadać nożem na łańcuchu?" 😂 I na koniec, korzystając z przywileju wieku, który miewa i swoje zalety, bowiem pomimo od lat toczącej się wśród miłośników polskiego kina i Misia sporów, to jednak ten bar Apis istniał naprawdę (co najmniej do wiosny 1995 roku, bo wtedy byłem tam po raz ostatni) i mieścił się w pobliżu Wytwórni Filmów Dokumentalnych na Chełmskiej, patrząc w kierunku ulicy Czerniakowskiej po lewej stronie Chełmskiej, tuż przed Czerniakowską a na wysokości przystanku autobusowego.
Zajebisty film, po tylu latach można się zdrowo pośmiać .
Wiele się w polsce nie zmieniło aktualne do dzis
Ta scena jest parodią postaci Bohdana Poręby reżysera filmu "Hubal". Także w serialach Alternatywy 4 i Zmiennicy wyśmiewano się ze środowiska ZP „Grunwald” i samego Poręby wytykając mu rzekomy antysemityzm oraz sympatie pro-slowianistyczne. Ten film jest najlepszym przykładem na walkę polityczna w szeregach PZPR. Zjednoczona Partia Robotników nigdy nie była monolitem ale trwała tam zażarta walka polityczna.
Też czytałem tę książkę.
@@LMB222 Która książkę?
To jest ojciec Poręby który teraz szaleje na internetach z Jabłonowskim i Ossadowskim....
@@stanbelczewski6375 Jego ojciec przewraca się w grobie.
@@stanisawsota298 syn jest turbo rusofilem i propagandystą ruskim zapatrzonym w naszych nieocenionych mongolskich sasiadow
prawda czasu, prawda ekranu - aktualne do dziś
Szczególnie dziś... Ale się porobiło nie? Myślałby kto przed wyborami w 2015, że TVP cofnie się o ponad 25 lat? Wątpię.
za rządów peło - psl było to samo, więc nie w 2015 roku
No... Po chuju to samo: Pomijam już takie oczywistości, jak propaganda ocierająca się o śmieszność, ale na pewno pamiętasz jak TVP wymazała serduszko WOŚP... Takich akcji to nawet za SLD nie było. Trzeba się cofnąć do PRL-u żeby podobna zachowania namierzyć. A za zniszczenie apolityczności Trójki, to się ich powinno za jajca powywieszać. Akurat to była stacja, która zawsze każdej stronie poświęcała odpowiednio dużo czasu. Co im przeszkadzało zostawić chociaż jedną wzorcową stację?? Skurwysyny i tyle.
mnie tam akurat wymazanie wośpu w ogole nie wzruszyło, dla mnie to rzecz mało istotna. Za rządów peło-psl opowiadali cały czas bzdury jak to się świetnie rozwijamy, że np. 300 mld z UE które byśmy dostali to byłby dla nas "skok cywilizacyjny" , jak przed wyborami faworyzowano kandydatów z peło i pslu dając kilkukrotnie większy czas antenowy niż przeciwnikom i każdym, nie tylko z pisu ale i z innych komitetów wyborczych, jak TVP całkowicie przemilczała fakt przesłuchiwania w bardzo ważnej sprawie Komorowskiego, dotyczących jego powiązań z wsi (zresztą każda telewizja to zrobiła i tvn i polsat) bo sałatka pawłowicz była ważniejsza poza tym też przemilczała fakt, że rząd po-psl szykował się do sprzedaży strategicznej z punktu bezpieczeństwa spółki PKP energetyka, więc jak to były obiektywne media to ja dziękuje za takie.
Skoro dla Ciebie takie prymitywne i obrzydliwe metody propagandowe są w porządku, to przynajmniej nie udawaj, że tak bardzo się od komuchów z PRL-u różnicie. Rzeczywiście - takie partie jak Nowczesna, czy KORWIN miały zdecydowanie mniej czasu natenowego niż PiS czy PO w wyborach w 2015 roku. A niby czym się różniła Nowoczesna od PiS-u? Przecież obie partie to partie opozycyjne wówczas były i należało się nowoczesnej tyle samo czasu co PiS-owi. PiS-owi, który notabene, miał prawie tyle samo czasu antenowego co PO... Co do WSI, to nie wiem czy kłamiesz świadomie czy powtarzasz po kimś brednie. W 2014 roku zarzutem prawicy było to, że telewizje nie transmitowały przesłuchania ŚWIADKA Bronisława Komorowskie, a nie że w ogóle to przemilczały. Reszty nawet nie sprawdzałem.
Ten kot to aktor Kameleon - nawet umaszczenie zmienia żeby wczuć się w sytuację :D
Do pochwał na reżyserię, scenariusz, aktorów, muzykę dodam uznanie dla kota, który pędząc w zajęczym futrze przez błotniste pole wręcz potknął się o własne łapy. Zawsze srogo parskam, jak widzę przewracającego się w kałużach "zająca", który potem daje dyla na drzewo. Nie dość, że w samym tylko tym fragmencie dialogi i ich wykonanie są mistrzowskie, to nawet czworonogi stawały na wysokości zadania. Choć można wyłapać błąd w montażu, gdy kot wbiega na środek pola a potem znowu wyskakuje z miedzy. Ale w tamtych czasach taśma filmowa (jak większość) była wyliczona (czytaj: deficytowa) i na zbyt wiele dubli nie można było sobie pozwolić.
No widzisz, Ty parskasz, a mnie ta scena obrzydziła. Jeden kot pewnie skończył rozszarpany przez psy, dlatego później podmienili go na tego chorego
@@JolajnaLoja Ale skąd wiadomo, że kotu coś się stało? Nie znam szczegółów produkcji. Naprawdę jede
@@JolajnaLoja A skąd wiadomo, że kot poświęcił jeden ze swoich żywotów dla 10-ej muzy? Faktycznie, rolę "zająca" zagrały dwa różnej maści sierściuchy - najpierw bury z rekwizytorami, a potem łaciaty solo w polu. I ten drugi ledwo w biegł na pole, wykręcił w bruździe pirueta i zaraz gładko wskoczył na "prasłowiańską gruszę". Psy nawet nie zdążyły się do niego zbliżyć. I chyba nie był jakiś tam chory, skoro w pierwszych susach jeszcze jego "charakteryzacja" utrudniała mu bieg, to potem rach-ciach i ze sterczącymi zajęczymi uszami kot mrugał do kamery z gałęzi. Prędzej można żałować zająca albo króla, którego futro dawno wyprawione (toż nie na planie!) posłużyło za "kostium" dla obu miauczących kaskaderów ;-).
Przyłączam się do pochwał dla kociej gry aktorskiej: w scenie pakowania w zajęcze futerko (niehumanitarnej!) kot jest szary pręgowany, a w tymże futerku na polu i na drzewie jest już czarno-biały. Wniosek? Perfekcyjnie i przekonująco potrafił wcielić się w KAŻDĄ rolę...
Niech o nie miauczy ! :P
Pedagogika ekranu już wkrótce w Polsce! Na pewno! Łał super pycha! Motyla noga.
jednego zająca można było zostawić... taa? A na cholere? popchnij.......XD już na początku rozjebali
teraz dopiero widze że kota podmienili,nagle jest czarnobiały O.o
Inspiracja👍💯😂😂😂
Bo to jest bardzo dobra koncepcja 😂
niech on nie miaulczy.... :)
trzy rozne koty :)
Bystry człowiek z Ciebie
Moim zdaniem dwa.
kaja887 też mi się wydaje że dwa, jeden zapewne poległ w słusznej sprawie
@ Marcin HRN Sugerujesz, że nie zdążył zwiać przed psami? Tak, też na to wpadłam, ale jednocześnie wolę myśleć, że żadne zwierzątko jednak nie ucierpiało.
Kaja887 oby... ale pamiętaj kiedy kręcony był ten film. Zwierzęta w PRL nie miały raczej specjalnych praw
Kiedy wiadomości TVP robią materiał o zającach ;)
Bo to bardzo dobra propozycja aby Bareje na wieszcza narodowego lansować ....
Innego kota ubierali a inny wlazł na drzewo.
Kot jest kot, ale wypić zawsze można :)
2:39 - Zamach na Ostrego ;)
Co tam było w scenariuszu widać że co innego mówi rezyser
Czy konie mnie słyszą?
OD KONCEPCJI TO JESTEM TUTAJ JA, ROZUMIESZ ?!
Mniej więcej tak wyglądają przygotowanie materiału i montaż Wiadomości w PiSowskiej telewizji, za przeproszeniem, publicznej.
Zgadzam sie, tvny sa duzo bardziej profesjonalne w manipulowaniu, obrabiaja ludzi lepiej niz sprzedawcy garnkow emerytki na pokazie
Ta scena wygląda jak wyjęta z TVPis
Za PiS-u to dopiero jest prawda ekranu!
to jest takie głupie że aż śmieszne😂
Czy wiadomo czy jakieś zwierzęta zginęły podczas nagrywania tego filmu?
czcams.com/video/JtTaFpM6SsE/video.html
Rząd podobno prawicowej i patriotycznej partii Prawo i Sprawiedliwość do ładu nie może dojść z zacofanym polskim narodem, ale twardo prowadzi "narrację" historyczną. Reżyseria Jarosław Kaczyński, scenariusz życie, aktorzy Polacy. (wpis 11 sierpnia 2016, zresztą Bareja jest ponadczasowy!)
Prawicowej? niby gdzie prawicowej?
+Irek Róg dokładnie...ile można...
>Wejdź na fragment pewnego filmu
>Wpierdol tutaj gadkę o polityce
www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_kUSHYlJjSWXxBtUDxo9aQ7eTTUizhZ0u.jpg
GDZIE TU JEST ,,PRAWDA CZASU PRAWDA EKRANU,, to nie ta scena.Naucz sie porzadnie MISIA. A POTEM WRZUCAJ KURWA MAC !!!!
wez sie zamknij kretynie.