4 dni temu, 29 marca zmarł francuski designer Robert Opron, znany głownie z pracy w Citroenie, gdzie z pod jego ręki wyszły projekty m. in DS, Ami, SM, czy CX. Pracował także dla Fiata, Alfy-Romeo, czy właśnie Renault, gdzie zaprojektował nadwozia Alpiny 310, 25 oraz właśnie 9 i 11.
Nawiązując do innych odpowiedzi - u mnie są dwie długości 21:38 na miniaturce na playliście do obejrzenia i 21:37 w rzeczywistości w odtwarzaczu.Takie rozbieżności obserwuję często.
Kebsik z baraniną, kurczakiem czy wołowiną? Sos ostry, łagodny czy mieszany? Dlaczego na cienkim a nie na grubym? Tak wiele pytań i tak mało odpowiedzi.
Jak była jeszcze giełda na Grzybie (kto dobry gracz, ten wie) to zajezdzal typ i spod klapy bagaznika takiego Fuego pędzlował obudowy Midi Tower, monitory Hercules i tym podobny szpej. Pamiętam, ze robiło to na mnie ogromne wrazenie i nie mogłem przestać myśleć, ze to bardzo zamożny człowiek
Pojechałem kiedyś 20 letnim Renault9 1,6 TD w odwiedziny do dziewczyny do Paryża. Dojechałem na miejsce, po weekendzie wróciłem do domu, a następnego dnia rano padła mi pompa wody 20m po wyjeździe z garażu. Z innych ciekawych awarii mojemu tacie padła belka skrętna i samochód całkowicie "siadł" i jechał jak taczka, co nie powstrzymało go przez przejechaniem trasy 1000km. Przy awarii nagrzewnicy wyciągaliśmy całą deskę rozdzielczą, której niestety nie udało się już zamontować w całości i do standardowego klekotu diesela doszło skrzypienie plastików. Tak ogólnie, to świetny samochód - polecam!
A ja pamiętam czasy kiedy LPG było po 64gr. Czasy mojego pierwszego auta jakim był Golf 2 z benzynowym 1.6 pod maską i oczywiście zagazowany. Czasy kiedy robiło się rocznie po 60tys km "bez celu" ujeżdżając po Polsce bo za 30zl dojeżdżałem do Zakopanego a za 20 na Morze ... (w związku z czym w piątek jechaliśmy nad morze, w sobotę leżeliśmy na Helu, wieczorem startowało się do Zakopca żeby w niedzielę koło południa być na Giewoncie albo innym Kasprowym a w poniedziałek rano znowu w pracy u jakiegoś rolnika w sądzie jabłka zrywać czy ogórki zbierać... żeby następny weekend jechać do Białowieży. I tak całe wakacje
Ten wskaźnik aktywowany jest czujnikiem ciśnienia oleju (brak ciśnienia oleju go aktywuje) i pokazuje wtedy poziom oleju (miałem go w większości renault i działa poprawnie. Do tej pory większość renault ma pomiar poziomu oleju przed uruchomieniem.
U mnie w clio też działał bardzo dobrze. Po włączeniu zapłonu wiedziałeś ile masz oleju. Po odpaleniu się wyłączał. Taki bajer dla tych co są leniwi i niechce im się od czasu do czasu otworzyć maski i spojrzeć na banet.
Dziękuję bardzo za film o renówce. Wspomnienia z czasów młodzieńczych wróciły jak śmigałem Renault 5 ...Jak to fajnie chodziło - ojciec wtedy kupił nowego poloneza, a ja dwudziestoletnią renówkę, która była cudownym autem w porównaniu z tym złomem.
Ten wskaźnik najprawdopodobniej kiedy działał to pokazywał po przekręceniu stacyjki poziom oleju w silniku (w starych renówkach to było dość popularne rozwiązanie )
Panie Redaktorze, oczywiście że jest sens w numeracji modeli, o której mowa w 2:18 Jest to część ciągu liczb opisanego wzorem a(3n+2)=a(3n+1)+a(3n)-1, gdzie a(0)=0, a(1)=1. 0, 1, 0, 2, 3, 4, 5, 6, 10, 7, 8, 14, 9, 11, 19... itd Adres do przesłania konia z rzędem podrzucę później.
Mieliśmy 11-stkę GTD, ten klekot silnika jest niezapomniany :) Służyła wiernie przez 10 lat, niestety ruda swoje zrobiła a i coś większego trzeba było kupić. Tylko nasze było 1985 rok, phase 2, ale z wąskimi lampami z przodu (pojedynczymi), bo występowały też z szerokimi (podwójnymi) lampami z przodu. No i tablica w tylnym zderzaku, a nie na listwie - przez co sporo nowocześniej wyglądał niż ten.
Węzeł stryczkowy w pierwszej sekundzie? Czy mam już zryty beret po ponad 12 godzinnym dyżurze... Uwielbiam Pańskie filmy. Wracam z dyżuru i jest! Nowy odcinek Złomnika...
Ten dodatkowy wskaźnik to miernik poziomu oleju, działa na włączonym zapłonie i pokazuje dwa poziomy - ok, czyli full i zatarcie, czyli wszystko poniżej.
Swego czasu jak byłem w usa to miałem takie coś nazywało się właśnie encore . Było oczywiście w benzynie miało 3 drzwi i czerwony kolor. Wówczas ten samochód miał 8 lat a kupiłem go za tydzień pracy. Nie dało się wymienić żarówki w przedniej lampie tylko trzeba było całą lampe, pamiętam że kosztowała mniej niż zwykła żarówka H4.
Dzięki Zlomnik kiedyś napisałem prośbę i udało się. Miałem 3 drzwiową 84 rok benzyna 1,4 benzyna. Fajnie się oglądało. Zupełnie zapomniane auto. Szału nie było ale sentyment został
Wskaźnik o którym mówisz w 15 minucie nie jest wskaźnikiem ciśnienia doładowania choć faktycznie w wersji turbo był taki bajer Miałem kiedyś Clio 1 Baccara i ten wskaźnik wyprzedzał rzeczywistość o dobre 15 lat, bo przed uruchomieniem silnika pokazywał stan oleju w silniku 😀
To również i moje wspomnienie dzieciństwa. Pierwszy zachodni samochód. 11gdt 3 drzwiowy. Uwielbiam go. Świetne wnętrze, miękkie zawieszenie i przód orzed rokiem 1986 to jest to😃
Mieliśmy około roku 1991 Renault 9 i było to pierwsze zachodnie auto pełną gębą. Do dzisiaj mam wielki sentyment. Chociaż silniczek miało słaby. Lepszy był jednak od starego Moskwicza 412 który był starym złomem.
Obejrzałem ten film o Renault 11. Za gówniarza zachwycałem się jego linią nadwozia, a gdy podrosłem i zrobiłem prawko to nawet miałem okazję poprowadzić. z powodu nieszczelnego układu chłodzenia przegrzał mi się w centrum miasta, ale jakoś w oparach dymu do domu się zatoczyłem. Sentyment ciągle do tego auta mam.
A ja miałem dwie R9 i dwie R11 i nigdy mnie niezawiodły. Prawdziwy sztos to moje ostatnie R11; 1,4 GT Turbo. Piękna czerwień, welurowa tapicera, full elektryka, alusy a silnik i zawias wyjęty z fabrycznej rajdowki po Herinku. To se newrati...
7:03 - wysoka krawędź załadunku to tak naprawdę wymysł dwóch dekad. Wcześniej np. w latach 50 ludzie konstruowali już bagażniki sięgające do zderzaka ===chociażby Trabant 600 i Wartburg 311. Na chłopski rozum - tak jest po prostu wygodniej. Aż w połowie lat 60 przyszedł rozwój wsteczny i prawie każdy pojazd do połowy 80 musiał mieć głęboki kufer z wysoko umieszczoną krawędzią. Tak jakby konstruktorzy powiedzieli je*ać === zróbmy coś innego, nie ważne czy lepszego, byle tylko było inne. Dlaczego? Bo tak.
Mnie kiedyś w początku lat 90-tych kolega przywiózł renault 9 sedan czerwony, który właśnie sprowadził. Bardzo przyjemny samochód w porównaniu do fiata,poloneza itp.
Mieliśmy w rodzinie 9 i była zajebista... 92 rok szyby elektryczne radio pioniera z autoreversem welur w środku centralny zamek... No istny szał a zawieszenie pływało tak że można było się zrzygać już po 10 minutach jazdy... A i klamki by otworzyć auto trzeba było ściągnąć wew. część klamki do dołu.
@@Zoth_Ommog na szczęście nie jesteśmy na lekcji języka polskiego i nikt mnie nie musi pouczać czy mam stawiać kropki i przecinki czy nie bo jest to komentarz na yt a nie poważna wypowiedź
Widać, że to protoplasta R19, którego miałem 23 lata więc trochę się napatrzyłem. Generalni wygląda jak 19 ale wszystko co w 11 było kanciaste w 19 zostało tylko zaokrąglone (np. środek kierownicy). Światła i połączenie ich listwą podobne było w 19 ale tu (tj. w 11) dla mnie ładniejsze. W 19 tylna szyba też była duża ( chyba mniej gięta) ale tył był tak zaprojektowany, że owa szyba nigdy się nie brudziła w mokre dni - w przeciwieństwie do współczesnych rozwiązań w "checzbekach". Silnik (a dokładnie pokrywa z wlewem oleju) i pewnie blok taki jak w moim benzynowym 1,8i (F3P) opartym właśnie na korpusie diesla. 15:12 Oczywiście (w 19) wskaźnik poziomu oleju (działa po przekręceniu stacyjki, przed uruchomieniem silnika)
Piękny samochód, mój wujek z niemiec kupił taką 11 tylko , że coupe ,nową i jechał do polski, 100km przed celem rozjebał się na drzewie. Przeżył ale przez kolejny rok ta renówka stała u mnie w ogródku i jako nastolatek bardzo przypadły mi do gustu kształty tego samochodu mimo , że miał wtłoczenie aż po dach ,ktore uczyniło drzewo. Na zatrzymanym liczniku było 90km/h na poczatku i ta predkość powoli się obniżała. Pozdrawiam.
Tata miał takiego, ale 3 drzwiowego, piękny był! Z tego co pamiętam, to był 1,1 GT i miał chyba z 55KM :) ale piszczał kołami nawet na dwójce , a czasem i trójce :)
@@kubag7941 nie, zbieżność była w porządku, auto miało 6 lat i było zadbane we właściwy sposób, było po prostu bardzo lekkie i miało układ przeniesienia napędu taki jaki miało :)
Mieliśmy w rodzinie trzydrzwiowe Renault 11 Turbo, świetny wozik, wygodny i silniczek 115KM z dobrymi osiągami biorąc pod uwagę niską wagę auta, niestety jak to francuz poleciał na złom gdy zaczęły się piętrzyć grube usterki.
Najpiękniejsze Renault w historii i moje ulubione. Taką taksówkę rozwalił sam James Bond w 1985 roku. Takie czarne 5d R11 Turbo miał kolega mojego dziadka i miał takie fajne koła , te tutaj ma już chyba koła z Poloneza . Tak profilowaną szybę ma też Ford Scorpio i Peugeot 309 . Pamiętam , Andrzej Koper w latach 80 zasuwał 3d R11 Turbo w żółtych barwach Camela (papierosy) i niezłe wyniki kręcił .
U mnie w R19 ten nie oznakowany wskaźnik był od ilości/ciśnienia oleju. Gdy było go za mało dopiero wtedy się delikatnie unosił, a tak zawsze na sobie leżał i nie zawracał gitary.
Myślałem o R11 miałem 19stkę przez rok jako gruza i powiem, że żałuję że ją posłałem na złom bo żadnym autem nie miałem takiej frajdy z jazdy jak tym silnik 1.7 z gazem fajnie brzmiał, w środku też fajna kanciasta konsola i kierownica to był ph1, przewiozło mi drzwi, płytki i było po prostu mega. Aż żałowałem że teraz już trudno je znaleźć xd
Renault 11. Moje pierwsze auto po zdaniu prawka. Kupiony w 2004 roku. Dokładnie ten sam co w filmie tylko miałem już światła pojedyńcze. Także biały, z lakierowanymi zderzakami i lusterkami z tym samym silnikiem 1.6 GTD 1988r. Pół roku tym śmigałem. Nie było miesiąca bez awarii. Dwa razy zawiesił się rozrusznik - 2 razy odkręcanie, smarowanie i przykręcanie. Przy wkładaniu kluczyka do stacyjki kluczyk utknął w połowie i ani wyciągnąć ani włożyć do końca. Skończyło się na tym ze młotkiem wbijałem kluczyk do stacyjki żeby dojechać do domu. Odpadł wydech pod knajpą i kupa śmiechu było. Pozrywały się cięgna od skrzyni biegów. Oczywiście auto unieruchomione. Zawieszenie trzaskało, wycieki płynów gdzie tylko popadnie. Na plus - odpalał przy -20 gdzie nowe auta miały problem. Miał alarm i przednie elektryczne szyby.
Ten wskaźnik nieruchomy... Ja coś kojarzę. Dawniej częśviej miałem do czynienia z Reniami. Z 21, 19, 18, 25. On, o lide dobrze pamiętam, pokazuje dwa różne wskazania. Po włączeniu zapłonu pokazywał temperaturę oleju, a po uruchomieniu silnika podświetlała się druga skala i pokazywał ciśnienie. Coś takiego chyba. Z wszystkich renówek najprzyjemniej jeździło się R25. To był krążownik (ale to poza tematem ;)
Myślę że fajnie byłoby wspomnieć że Renault 11 było pierwszym autem w ogóle w którym zastosowano zdalnie sterowany centralny zamek. Był też gadający komputer pokładowy, w wersji electronique. Wskaźnik o którym mówisz że nic nie pokazuje podczas jazdy jest wskaźnikiem.... poziomu oleju i działa TYLKO na zapłonie. Po odpaleniu silnika już nie działa. Tak ma być. Taki wskaźnik mam również w mojej Renault 19 Chamade.
Natomiast tajemnicza platforma to pozostałość po rozpoczętej w 2011 r. budowie apartamentowca. Ciekawostką jest, że inwestorem był Polmozbyt Szczecin Sp. z o.o.
Rodzice mieli dokładnie takiego, rocznik 86, w latach 91-97. Kolor niebieski, wnętrze szare. Jako 13-latek rozpoczynałem tym przygodę z prowadzeniem samochodu ;-) W 97 został zastąpiony przez daewoo espero. Przechodzenie z kierowania espero do 11 było traumatyczne. Zawieszenie bardzo miękkie, fotele również, ale wszystko tak ciężko chodziło, że trzeba było się od nowa przyzwyczajać. O "nieznanym" wskaźniku już tutaj napisano. O ile dobrze pamiętam, to fotel miał regulację odległości od kierownicy, powinna być druga dźwignia. Kołyska służyła do regulacji pochylenia siedziska, a że bujała całym fotelem to inna historia.
Miałem takie w 92 roku przez z silnikiem turbo, chyba 1.4. Czerwony i taki sam model jak na twojej fotce. Szedł jak wściekły, ale już wtedy wyglądał staro. Przy Golfie II, Fiatach Tipo i tak dalej to jakoś biednie wypadał. No iszybko trzeba go było sprzedać, bo coś tam w kółko skrzynia niedomagała.
Brat cioteczny miał renault 9 , prawie to samo tyle że sedan 😁 jedno z najwygodniejszych aut jakim jeździłem ( szczególnie z tyłu , jedyne auto do tej pory w którym można było rozprostować nogi , bo szyny od foteli były na środku i można było wsunąć stopy po bokach , rewelacja 😃 i ta " kolebka " w fotelach z przodu też była spoko )
Ło panie - drugie auto mojego ojca to właśnie biała 11ka na którym de facto stawiałem swoje pierwsze pierwsze kroki motoryzacyjne (mając lat 7 może 6) na polnych drogach woj. Lubuskiego. Pamiętam że ojciec darł się żebym skręcał w danym kierunku a ja usilnie skręcałem w drugą stronę - za każdym razem :D No i pierwszą kolizję w tym aucie przeżyłem - nic wielkiego odpukać ale pamiętam że cała lewa strona była do roboty. O dziwo szyby nie poszły w drobny mak. Dziękuję pan Zbigniew ;)
Miałem Electronic 1.7 spodobałby Ci się. Miał mnóstwo dziwnych rozwiązań, np. te obroty, można było zamienić, aby pasek pokazywał prędkość 0-180, lub po wciśnięciu odpowiedniego guziczka od 0-80, taka opcja na miasto. Fotel oprócz pokazanej kołyski, powinien się przesówać przód-tył, a do tego są wąskie szyny, inaczej niż w innych autach gdzie są na krawędziach fotela, tutaj są na środku. Wygodniej się siedzi z tyłu, gdy nie trzeba trzymać tak wąsko stóp. Dzięki za testa.
Ten wskaźnik obok temperatury silnika wskazuje poziom oleju. Działa tylko jak załącza się stacyjkę, pokaże poziom oleju i po uruchomieniu silnika pozostaje bezużyteczny na zielonym polu. Bardzo fajne, bo za każdym zapalaniem silnika wie się ile jest oleju. A rączki czyste. Wiem bo miałem takiego samego Renoka 11 tylko jako benzyna 1721ccm z 80KM. Model GTX. Wspaniały samochód.
Rodzice kolegi mieli cos podobnego w dieslu , łłłłooooo panie!! gówniorz byłem ale do dzis pamietam tego diesla, 30tka lub Białoruśka to byly ciche wozy, ta renata to było coś, kolo cmentarza nie mogl nia jezdzic bo sie nieboszczyki budziły. Żywotne były ale kultura pracy jak w t34 .
Moim pierwszym zachodni samochód Renault 11 GTD. Film mi przypomniał tamte czasy. Na pogrzeb Jana Pawła 2 pojechałem z kolegami do pobliskiego Rzymu z Krakowa właśnie tym R11 . Pompa hamulcowa padła juz na Słowacji i do Rzymu dojecalismy używając tylko ręcznego.
Wróciły wspomnienia mój pierwszy zachodni samochód po trabancie i ladzie 2105 Mój był złoty metalik z 1,4 benzyna .Miał byc turbo ale w Poznaniu był tylko jeden i zajechany.
chciałem obejrzeć film o Reanult 11, a nie Złomnik Witch Project, gdzie mam wysłać zażalenie
może historia memów złomnik?
Biuro Interwencji Obywatelskich, 15-640 Białystok ul. Szkolna 17 przewodniczący Krzysztof Kononowicz.
Też na początku myślałem że to Złomnik Witch Project, ale jednak na końcu intra okazało się, że to biegł ten rozbitek z Monty Pythona.
Do świńskiej dupy, w kapuście.
Pragnę zauważyć że film jest za długi o sekundę
Pytanie: Co jest ciekawego w Renault 11?
Odpowiedź: Renault 11 jest ciekawe.
Jak każdy "nieGolf" :)
4 dni temu, 29 marca zmarł francuski designer Robert Opron, znany głownie z pracy w Citroenie, gdzie z pod jego ręki wyszły projekty m. in DS, Ami, SM, czy CX. Pracował także dla Fiata, Alfy-Romeo, czy właśnie Renault, gdzie zaprojektował nadwozia Alpiny 310, 25 oraz właśnie 9 i 11.
Test kebaba samemu za sobą.
Kebson może zwijać żagle
21:37 xD
idealna długość filmu
Jest 38
@@fieda46 u mnie 37
@@jutubjuzer1 u mnie 38
Prawie taka sama jak długość 11.
Nawiązując do innych odpowiedzi - u mnie są dwie długości 21:38 na miniaturce na playliście do obejrzenia i 21:37 w rzeczywistości w odtwarzaczu.Takie rozbieżności obserwuję często.
Blogomotive myśli że Renault 11 to francuzka odpowiedź na misję Apollo xD
Dobra, ten tekst jest świetny! :D
Apeluje do #Zlomnik o dodanie serduszka do komentarza kolegi, bo ten tekst to zloto.
Francuska, bo Francuzka, to obywatelka Francji ;)
KOLEGO ŻARTY O BLOGOMOTIVE PISZEMY Z CAPS-LOCKIEM
EHH CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW PCHA SIĘ DO ZABAWY
@@michael14tzr oof
Jestem prostym człowiekiem. Pan Zbigniew Łomnik każe mi obejrzeć ten film o Renault 11, więc go oglądam.
Prosi...
Kebsik z baraniną, kurczakiem czy wołowiną? Sos ostry, łagodny czy mieszany? Dlaczego na cienkim a nie na grubym? Tak wiele pytań i tak mało odpowiedzi.
A to wszystko niezmiernie ważne odnośnie Renault11😁
Jedno jest pewne, zrobił utas smaka na kebsa w uj! :(
Nasz ulubiony RedNacz już kiedyś mówił: cieńki baran mieszany. Cokolwiek to znaczy. Smacznego :-)
Na początku Złomnik brzmi jakby całe życie palił codziennie trzy paczki Mocnych bez filtra XD
Złomnik cytuje Monty Pythona po prostu.
Raczej klubowych tych z PRL
Na szczęście się opamiętał
Sporty bez filtra były
Mój dziadek palił mocne bez filtra po prostu go odrywał 😐 Późniejszej fajki to samo. Jednym słowem masakra.
Ten wskaźnik to wskaźnik poziomu oleju. W trakcie jazdy ma nic nie pokazywać bo pokazuje przed uruchomieniem silnika:)
9:31 zmysł druciarza podpowiada mi że ta rolka podtrzymuje ten opadający kocyk/wykładzine z maski żeby sie to wszystko nie zjarało w 3 d... ;)
Mam Jeepa xj z silnikiem 2.1 d z Renault , spisuje się bardzo dobrze
czyżby nikt nie usłyszał słynnego kawałka BASSE-HOHEN przy sygnale włączonych świateł? Piękny Easter Egg panie Zbigniewie!
Jak ja się cieszę, że stary format filmów wrócił.
W sensie, że żarł kebaba? XD Też mi się to podoba.
Akurat ogladalem coś innego ale jak trzeba to obejrzę
Jak jesteśmy przy Renault, to jakbyś gdzieś dorwał Fuego. To był ciekawy samochód.
Koleżanki matka takim powoziła, mówiliśmy na niego Frugo, ale to było w 1996 roku 🙆♂️
Jak była jeszcze giełda na Grzybie (kto dobry gracz, ten wie) to zajezdzal typ i spod klapy bagaznika takiego Fuego pędzlował obudowy Midi Tower, monitory Hercules i tym podobny szpej. Pamiętam, ze robiło to na mnie ogromne wrazenie i nie mogłem przestać myśleć, ze to bardzo zamożny człowiek
@@Z19DT Matka koleżanki
Panie Złomnik, a jaka jest szansa na naklejki "Nie jest szybki ale za to dużo pali"? Pozdrawiam.
Czekam na STOP HYBRID GO V8
To jest nas dwóch.
"MOŻE NIE JEST SZYBKI, ALE ZA TO DUŻO PALI"
Kupiłbym z 10 takich :D
To jeszcze do kompletu
STOP HYBRID GO TDI
Kleiłbym!
Pojechałem kiedyś 20 letnim Renault9 1,6 TD w odwiedziny do dziewczyny do Paryża. Dojechałem na miejsce, po weekendzie wróciłem do domu, a następnego dnia rano padła mi pompa wody 20m po wyjeździe z garażu. Z innych ciekawych awarii mojemu tacie padła belka skrętna i samochód całkowicie "siadł" i jechał jak taczka, co nie powstrzymało go przez przejechaniem trasy 1000km. Przy awarii nagrzewnicy wyciągaliśmy całą deskę rozdzielczą, której niestety nie udało się już zamontować w całości i do standardowego klekotu diesela doszło skrzypienie plastików. Tak ogólnie, to świetny samochód - polecam!
No elegancko... kebs chodzi, ładne widoki a woz po remoncie muzealny stan
A ja pamiętam czasy kiedy LPG było po 64gr. Czasy mojego pierwszego auta jakim był Golf 2 z benzynowym 1.6 pod maską i oczywiście zagazowany. Czasy kiedy robiło się rocznie po 60tys km "bez celu" ujeżdżając po Polsce bo za 30zl dojeżdżałem do Zakopanego a za 20 na Morze ... (w związku z czym w piątek jechaliśmy nad morze, w sobotę leżeliśmy na Helu, wieczorem startowało się do Zakopca żeby w niedzielę koło południa być na Giewoncie albo innym Kasprowym a w poniedziałek rano znowu w pracy u jakiegoś rolnika w sądzie jabłka zrywać czy ogórki zbierać... żeby następny weekend jechać do Białowieży. I tak całe wakacje
ten wskaźnik tajemniczy to jest poziom oleju i on zawsze pokazywał co chciał...
Pokazywał prawidłowo poziom oleju z tego co pamiętam po włączeniu zapłonu, ale przed uruchomieniem silnika.
Miałem taki w R19 i faktycznie - nigdy dobrze nie działał
Ten wskaźnik aktywowany jest czujnikiem ciśnienia oleju (brak ciśnienia oleju go aktywuje) i pokazuje wtedy poziom oleju (miałem go w większości renault i działa poprawnie. Do tej pory większość renault ma pomiar poziomu oleju przed uruchomieniem.
U mnie w safrane działa idealnie. Przed odpaleniem pokazuje poziom, a po odpaleniu ciśnienie oleju.
U mnie w clio też działał bardzo dobrze. Po włączeniu zapłonu wiedziałeś ile masz oleju. Po odpaleniu się wyłączał. Taki bajer dla tych co są leniwi i niechce im się od czasu do czasu otworzyć maski i spojrzeć na banet.
Dziękuję bardzo za film o renówce. Wspomnienia z czasów młodzieńczych wróciły jak śmigałem Renault 5 ...Jak to fajnie chodziło - ojciec wtedy kupił nowego poloneza, a ja dwudziestoletnią renówkę, która była cudownym autem w porównaniu z tym złomem.
Zlomnik nie SAP tak, jak odpaliłem filmik, to mama pomyślała że pornosa ogladam
Złomnik dochodził ;) do samochodu
🤪😂😜
złomnik sapie tak na widok większości starych aut
@@krispl6485 Złomnik sapie jakby lokomotywę Tuwima zobaczył ;)
Łatwiej się wytłumaczyć z pornosa niż z oglądania faceta zachwycającego się starym gruzem.
Moj ojciec kupił wersje chyba GTX srebrną jak mialem ok 10 lat. Miało to kopa niesamowitego na tamte czasy. Mieliśmy chyba najmocniejsza wersję.
Ten wskaźnik najprawdopodobniej kiedy działał to pokazywał po przekręceniu stacyjki poziom oleju w silniku (w starych renówkach to było dość popularne rozwiązanie )
W Renault Master też ( przeważnie ) jest coś takiego
Panie Redaktorze, oczywiście że jest sens w numeracji modeli, o której mowa w 2:18
Jest to część ciągu liczb opisanego wzorem a(3n+2)=a(3n+1)+a(3n)-1, gdzie a(0)=0, a(1)=1.
0, 1, 0, 2, 3, 4, 5, 6, 10, 7, 8, 14, 9, 11, 19... itd
Adres do przesłania konia z rzędem podrzucę później.
Zastanawiam się czy konserwator zabytków widział ten body kit i malowanie😄
Widział, ale dostał kopertę 😀
A skąd wiesz czy to ma białą kartę w ogóle? Może być w ewidencji muzealnej a wtedy można wszystko wpisać.
Ale wy pierdolicie bzdury xD
@@drakeTSA Koperta pewnie wpadła mu przez tylne okno kiedy stał na światłach. Tak w stolicy mają.
@@drakeTSA od razu też mnie to zastanowiło...konserwatorem był pewnie stryjek owner'a😂
Mieliśmy 11-stkę GTD, ten klekot silnika jest niezapomniany :) Służyła wiernie przez 10 lat, niestety ruda swoje zrobiła a i coś większego trzeba było kupić. Tylko nasze było 1985 rok, phase 2, ale z wąskimi lampami z przodu (pojedynczymi), bo występowały też z szerokimi (podwójnymi) lampami z przodu. No i tablica w tylnym zderzaku, a nie na listwie - przez co sporo nowocześniej wyglądał niż ten.
Węzeł stryczkowy w pierwszej sekundzie? Czy mam już zryty beret po ponad 12 godzinnym dyżurze...
Uwielbiam Pańskie filmy. Wracam z dyżuru i jest! Nowy odcinek Złomnika...
Ten dodatkowy wskaźnik to miernik poziomu oleju, działa na włączonym zapłonie i pokazuje dwa poziomy - ok, czyli full i zatarcie, czyli wszystko poniżej.
Może jesteś chętny na test 306 Cabrio 1.8 w Automacie? Trochę poszanowany z niskim przebiegiem bez graciarskich patentów.
Swego czasu jak byłem w usa to miałem takie coś nazywało się właśnie encore . Było oczywiście w benzynie miało 3 drzwi i czerwony kolor. Wówczas ten samochód miał 8 lat a kupiłem go za tydzień pracy. Nie dało się wymienić żarówki w przedniej lampie tylko trzeba było całą lampe, pamiętam że kosztowała mniej niż zwykła żarówka H4.
Grand Turismo Diesel... You made my day...
Dzięki Zlomnik kiedyś napisałem prośbę i udało się. Miałem 3 drzwiową 84 rok benzyna 1,4 benzyna. Fajnie się oglądało. Zupełnie zapomniane auto. Szału nie było ale sentyment został
Wskaźnik o którym mówisz w 15 minucie nie jest wskaźnikiem ciśnienia doładowania choć faktycznie w wersji turbo był taki bajer
Miałem kiedyś Clio 1 Baccara i ten wskaźnik wyprzedzał rzeczywistość o dobre 15 lat, bo przed uruchomieniem silnika pokazywał stan oleju w silniku 😀
Przó wygląda jak polonez.Wszystkiego dobrego zdrówka życzę.Robisz zjefajne filmy dawaj więcej takich filmów.
Aż dzieciństwo mi się przypomniało i stojąca pod blokiem renówka sąsiada...
To również i moje wspomnienie dzieciństwa. Pierwszy zachodni samochód. 11gdt 3 drzwiowy. Uwielbiam go. Świetne wnętrze, miękkie zawieszenie i przód orzed rokiem 1986 to jest to😃
Może nasza... ?
Mnie się bardziej kojarzy z wersjami rajdowymi, które startowały w RSMP.
Błażej Krupa, Bogdan Herink.
Piękny samochód z super zawieszeniem !
Byłem więziony takim w 1993 w alpejskiej mieścinie... Ciągle progi zwalniające... Dawał radę bez zwalniania 😉
16:00 - myślałem że mi matryca w nowym monitorze padła xD
Mieliśmy około roku 1991 Renault 9 i było to pierwsze zachodnie auto pełną gębą. Do dzisiaj mam wielki sentyment. Chociaż silniczek miało słaby. Lepszy był jednak od starego Moskwicza 412 który był starym złomem.
Narobiłeś mi smaka na kebsa złominik, dziękuję, normalnie bym tego nie zjadł.
A tu dziś wszystko w chuj zamknięte xd
Obejrzałem ten film o Renault 11. Za gówniarza zachwycałem się jego linią nadwozia, a gdy podrosłem i zrobiłem prawko to nawet miałem okazję poprowadzić. z powodu nieszczelnego układu chłodzenia przegrzał mi się w centrum miasta, ale jakoś w oparach dymu do domu się zatoczyłem. Sentyment ciągle do tego auta mam.
No i pełna kultura! Takiej prośby odrzucić nie podobna. Już oglądam.😁
A ja miałem dwie R9 i dwie R11 i nigdy mnie niezawiodły. Prawdziwy sztos to moje ostatnie R11; 1,4 GT Turbo. Piękna czerwień, welurowa tapicera, full elektryka, alusy a silnik i zawias wyjęty z fabrycznej rajdowki po Herinku. To se newrati...
Długość filmu prawidłowa tylko o dzień się spóźniłeś z wrzuceniem
Chyba nie bardzo
@@xiukn8 chyba nie bardzo zrozumiałeś
@@jacekjaworski5814 bardzo dobrze zrozumialem ale 21:38 do niczego sie nie odnosi... wiec chyba nie bardzo
7:03 - wysoka krawędź załadunku to tak naprawdę wymysł dwóch dekad. Wcześniej np. w latach 50 ludzie konstruowali już bagażniki sięgające do zderzaka ===chociażby Trabant 600 i Wartburg 311. Na chłopski rozum - tak jest po prostu wygodniej. Aż w połowie lat 60 przyszedł rozwój wsteczny i prawie każdy pojazd do połowy 80 musiał mieć głęboki kufer z wysoko umieszczoną krawędzią. Tak jakby konstruktorzy powiedzieli je*ać === zróbmy coś innego, nie ważne czy lepszego, byle tylko było inne. Dlaczego? Bo tak.
9:06 To wygłuszenie klapy to już po pożarze czy przed?
Mnie kiedyś w początku lat 90-tych kolega przywiózł renault 9 sedan czerwony, który właśnie sprowadził. Bardzo przyjemny samochód w porównaniu do fiata,poloneza itp.
Zawsze podobał mi się ten model :)
Mieliśmy w rodzinie 9 i była zajebista... 92 rok szyby elektryczne radio pioniera z autoreversem welur w środku centralny zamek... No istny szał a zawieszenie pływało tak że można było się zrzygać już po 10 minutach jazdy... A i klamki by otworzyć auto trzeba było ściągnąć wew. część klamki do dołu.
Miałem się uczyć, ale zostałem tak ładnie poproszony..
Miałem Volvo 340 sedan z tym silnikiem. Autostradowo uczyło cierpliwości i pokory.
To jest takie super że mogę sobie to pooglądać na kiblu tylko szkoda że osoby czekające w kolejce tego nie oglądają bo dobijają się i zakłucają seans
w szkole na jęz. polskim widać też ci zakłócali.
@@Zoth_Ommog na szczęście nie jesteśmy na lekcji języka polskiego i nikt mnie nie musi pouczać czy mam stawiać kropki i przecinki czy nie bo jest to komentarz na yt a nie poważna wypowiedź
Widać, że to protoplasta R19, którego miałem 23 lata więc trochę się napatrzyłem. Generalni wygląda jak 19 ale wszystko co w 11 było kanciaste w 19 zostało tylko zaokrąglone (np. środek kierownicy). Światła i połączenie ich listwą podobne było w 19 ale tu (tj. w 11) dla mnie ładniejsze. W 19 tylna szyba też była duża ( chyba mniej gięta) ale tył był tak zaprojektowany, że owa szyba nigdy się nie brudziła w mokre dni - w przeciwieństwie do współczesnych rozwiązań w "checzbekach". Silnik (a dokładnie pokrywa z wlewem oleju) i pewnie blok taki jak w moim benzynowym 1,8i (F3P) opartym właśnie na korpusie diesla.
15:12 Oczywiście (w 19) wskaźnik poziomu oleju (działa po przekręceniu stacyjki, przed uruchomieniem silnika)
Monthy Phyton 😊😂😂😂💪
Brawo Zlomnik ❤️👍
Ciągle mnie zaskakujesz w najmniej oczekiwanym momencie 😊👌
bravissimo!!!
Piękny samochód, mój wujek z niemiec kupił taką 11 tylko , że coupe ,nową i jechał do polski, 100km przed celem rozjebał się na drzewie. Przeżył ale przez kolejny rok ta renówka stała u mnie w ogródku i jako nastolatek bardzo przypadły mi do gustu kształty tego samochodu mimo , że miał wtłoczenie aż po dach ,ktore uczyniło drzewo. Na zatrzymanym liczniku było 90km/h na poczatku i ta predkość powoli się obniżała. Pozdrawiam.
Tata miał takiego, ale 3 drzwiowego, piękny był! Z tego co pamiętam, to był 1,1 GT i miał chyba z 55KM :) ale piszczał kołami nawet na dwójce , a czasem i trójce :)
Ach te Dębice Vivo 🤪
Nawet na śniegu! 😎
jak piszczał kołami to zbieżnosc gubił .tak miał kumpel w Twingo 1 . Opony piszczały nawet na 3 bo podłuznice popekały i sie zbieznosc rozpadła
@@spavatch wtedy nie był Dębicy Vivo, to było 30 lat temu.
@@kubag7941 nie, zbieżność była w porządku, auto miało 6 lat i było zadbane we właściwy sposób, było po prostu bardzo lekkie i miało układ przeniesienia napędu taki jaki miało :)
Mieliśmy w rodzinie trzydrzwiowe Renault 11 Turbo, świetny wozik, wygodny i silniczek 115KM z dobrymi osiągami biorąc pod uwagę niską wagę auta, niestety jak to francuz poleciał na złom gdy zaczęły się piętrzyć grube usterki.
No ludzie kochani! Jestem pod wrażeniem.
Najpiękniejsze Renault w historii i moje ulubione. Taką taksówkę rozwalił sam James Bond w 1985 roku. Takie czarne 5d R11 Turbo miał kolega mojego dziadka i miał takie fajne koła , te tutaj ma już chyba koła z Poloneza . Tak profilowaną szybę ma też Ford Scorpio i Peugeot 309 . Pamiętam , Andrzej Koper w latach 80 zasuwał 3d R11 Turbo w żółtych barwach Camela (papierosy) i niezłe wyniki kręcił .
Czas trwania - 21:37. Tymon, widzę co tam robisz.
21 38
U mnie w R19 ten nie oznakowany wskaźnik był od ilości/ciśnienia oleju. Gdy było go za mało dopiero wtedy się delikatnie unosił, a tak zawsze na sobie leżał i nie zawracał gitary.
Dzień dobry tu Złomnik.
Dzień dobry tu Sławomir 😊 Miłych Świąt życzę
Myślałem o R11 miałem 19stkę przez rok jako gruza i powiem, że żałuję że ją posłałem na złom bo żadnym autem nie miałem takiej frajdy z jazdy jak tym silnik 1.7 z gazem fajnie brzmiał, w środku też fajna kanciasta konsola i kierownica to był ph1, przewiozło mi drzwi, płytki i było po prostu mega. Aż żałowałem że teraz już trudno je znaleźć xd
Miałem kiedyś renault 9. Dało się tam przesuwać fotel przód/tył...
to jest wskaznik poziomu oleju on się nachwilę podnosi przed odpaleniem tak też było
w ranault 19.
Zlomnik może zrobiłby test kolejnej francyszczyzny np renault 19 chamade. Dawno już tego auta nie wudzialem
Renault 11. Moje pierwsze auto po zdaniu prawka. Kupiony w 2004 roku. Dokładnie ten sam co w filmie tylko miałem już światła pojedyńcze. Także biały, z lakierowanymi zderzakami i lusterkami z tym samym silnikiem 1.6 GTD 1988r. Pół roku tym śmigałem. Nie było miesiąca bez awarii. Dwa razy zawiesił się rozrusznik - 2 razy odkręcanie, smarowanie i przykręcanie. Przy wkładaniu kluczyka do stacyjki kluczyk utknął w połowie i ani wyciągnąć ani włożyć do końca. Skończyło się na tym ze młotkiem wbijałem kluczyk do stacyjki żeby dojechać do domu.
Odpadł wydech pod knajpą i kupa śmiechu było. Pozrywały się cięgna od skrzyni biegów. Oczywiście auto unieruchomione. Zawieszenie trzaskało, wycieki płynów gdzie tylko popadnie. Na plus - odpalał przy -20 gdzie nowe auta miały problem. Miał alarm i przednie elektryczne szyby.
Ten wskaźnik jest od poziomu oleju. Można z niego odczytać tak jak z bagnetu przed odpaleniem silnika, kiedy cały olej jest w misce.
Potwierdzam, mialem cos takiego tez w R19. O dziwo dzialał bardzo precyzyjnie :)
Ten wskaźnik nieruchomy... Ja coś kojarzę. Dawniej częśviej miałem do czynienia z Reniami. Z 21, 19, 18, 25. On, o lide dobrze pamiętam, pokazuje dwa różne wskazania. Po włączeniu zapłonu pokazywał temperaturę oleju, a po uruchomieniu silnika podświetlała się druga skala i pokazywał ciśnienie. Coś takiego chyba. Z wszystkich renówek najprzyjemniej jeździło się R25. To był krążownik (ale to poza tematem ;)
Sens życia według Złomnika :)
Przeprosiłem się ostatnio ze Zlomnikiem i obejrzałem stare filmy. Jednak ciekawe są te filmy. Pozdrawiam.
Te nakładki mpakietowe z e36 + żółte blachy mnie rozwaliły. :D
100% oryginal🤣🤣🤣
To nie z e36 tylko allegrowa tjunerska wizja. W e36 nie miały wlotu na koncu ;)
Mnie tez, kto na to wyraził zgodę?🤷🏻♂️
@@mack84pl wlot to nakładka nakładki wykonana z rury kanalizacyjnej i prawilnie przymocowana wkrętami do drewna
@@mack84pl to nie allegro - to nakładki na progi z szerokiego poloneza caro
Myślę że fajnie byłoby wspomnieć że Renault 11 było pierwszym autem w ogóle w którym zastosowano zdalnie sterowany centralny zamek. Był też gadający komputer pokładowy, w wersji electronique.
Wskaźnik o którym mówisz że nic nie pokazuje podczas jazdy jest wskaźnikiem.... poziomu oleju i działa TYLKO na zapłonie. Po odpaleniu silnika już nie działa. Tak ma być. Taki wskaźnik mam również w mojej Renault 19 Chamade.
Witam! Ja wiem co było przy Radarowej! Ok 1995 był tam magazyn i hurtownia ryb przejęty po państwowym przedsiębiorstwie nazwy nie pamiętam!
Natomiast tajemnicza platforma to pozostałość po rozpoczętej w 2011 r. budowie apartamentowca. Ciekawostką jest, że inwestorem był Polmozbyt Szczecin Sp. z o.o.
@@losieek .. a to "jeziorko" to najzwyklejszy dół budowlany tyle, że zalany wodą opadową. Przez parę lat zrobił się taki mikroklimat 😉
Jechałem kiedyś takim jako dziecko. Miałem może z 6 lat. Generalnie po przesiadce z Tavrii to takim Renault jeździło się jak limuzyną 😆
Piękne Renault, w końcu 11 na kanale.
Rodzice mieli dokładnie takiego, rocznik 86, w latach 91-97. Kolor niebieski, wnętrze szare. Jako 13-latek rozpoczynałem tym przygodę z prowadzeniem samochodu ;-) W 97 został zastąpiony przez daewoo espero. Przechodzenie z kierowania espero do 11 było traumatyczne. Zawieszenie bardzo miękkie, fotele również, ale wszystko tak ciężko chodziło, że trzeba było się od nowa przyzwyczajać.
O "nieznanym" wskaźniku już tutaj napisano.
O ile dobrze pamiętam, to fotel miał regulację odległości od kierownicy, powinna być druga dźwignia. Kołyska służyła do regulacji pochylenia siedziska, a że bujała całym fotelem to inna historia.
Już miałem stany lękowe, że skończyły się graty 0.0. Ale jeeeeest 😸
Miałem takie w 92 roku przez z silnikiem turbo, chyba 1.4. Czerwony i taki sam model jak na twojej fotce. Szedł jak wściekły, ale już wtedy wyglądał staro. Przy Golfie II, Fiatach Tipo i tak dalej to jakoś biednie wypadał. No iszybko trzeba go było sprzedać, bo coś tam w kółko skrzynia niedomagała.
Wiem gdzie stoi renault fuego, ale chyba już stworzył jedność z chodnikiem :)
Brat cioteczny miał renault 9 , prawie to samo tyle że sedan 😁 jedno z najwygodniejszych aut jakim jeździłem ( szczególnie z tyłu , jedyne auto do tej pory w którym można było rozprostować nogi , bo szyny od foteli były na środku i można było wsunąć stopy po bokach , rewelacja 😃 i ta " kolebka " w fotelach z przodu też była spoko )
Tez miałem fotele petarda + spalanie
kiedyś widziałem urywek z gazety z 2007 gdzie było takie białe r11 za 500zł
To był chyba motor. "samochód w cenie roweru"
@@mikoajm6136 takkk!!
Mój tata na początku lat 90. mieszkał w USA i jeździł tam Renault 9. Jazda takim autem w USA musiała być ciekawym doświadczeniem :-)
Bardzo postarane. Ten moment jak jesz kebaba i czytasz niewyraźnie list.
Nie ma to jak pożyczyć auto do nagrań i jeść w nim kebaba.
A to jest kebab czy jakiś sandwicz ?.Nie jest wyjaśnione
@@ChristophorosSokrates na koncu sie wyjasnia
Dzięki tej kebsie mniej seplenił więc na plus. Polecam używać tego patentu w filmach częściej 😛😂
@@bartoszmilka6902 mnie tam jego seplenienie nie przeszkadza .Ale to był chyba kebab duźy w cieście .
Ło panie - drugie auto mojego ojca to właśnie biała 11ka na którym de facto stawiałem swoje pierwsze pierwsze kroki motoryzacyjne (mając lat 7 może 6) na polnych drogach woj. Lubuskiego. Pamiętam że ojciec darł się żebym skręcał w danym kierunku a ja usilnie skręcałem w drugą stronę - za każdym razem :D No i pierwszą kolizję w tym aucie przeżyłem - nic wielkiego odpukać ale pamiętam że cała lewa strona była do roboty. O dziwo szyby nie poszły w drobny mak. Dziękuję pan Zbigniew ;)
Ten paskudnik znajduje się przy ulicy na której mieszkam. Też nie wiem co to za konstrukcje tam rzeźbili. Pozdrawiam 🙂
Miałem kiedyś Renault 9 właśnie z tym silnikiem. Bardzo dobrze wspominam ten samochód.
Miałem Electronic 1.7 spodobałby Ci się. Miał mnóstwo dziwnych rozwiązań, np. te obroty, można było zamienić, aby pasek pokazywał prędkość 0-180, lub po wciśnięciu odpowiedniego guziczka od 0-80, taka opcja na miasto. Fotel oprócz pokazanej kołyski, powinien się przesówać przód-tył, a do tego są wąskie szyny, inaczej niż w innych autach gdzie są na krawędziach fotela, tutaj są na środku. Wygodniej się siedzi z tyłu, gdy nie trzeba trzymać tak wąsko stóp.
Dzięki za testa.
Super auto jeździłem 👍
Ten wskaźnik obok temperatury silnika wskazuje poziom oleju. Działa tylko jak załącza się stacyjkę, pokaże poziom oleju i po uruchomieniu silnika pozostaje bezużyteczny na zielonym polu. Bardzo fajne, bo za każdym zapalaniem silnika wie się ile jest oleju. A rączki czyste. Wiem bo miałem takiego samego Renoka 11 tylko jako benzyna 1721ccm z 80KM. Model GTX. Wspaniały samochód.
Ok. Już oglądam. Pozdrawiam świątecznie. 👍
Rodzice kolegi mieli cos podobnego w dieslu , łłłłooooo panie!! gówniorz byłem ale do dzis pamietam tego diesla, 30tka lub Białoruśka to byly ciche wozy, ta renata to było coś, kolo cmentarza nie mogl nia jezdzic bo sie nieboszczyki budziły. Żywotne były ale kultura pracy jak w t34 .
no jak już musimy...
... to obejrzymy.
Miałem rocznik 88. bardzo dobrze wspominam. Wygodny dobrze wyposażony bezproblemowy.
8:52 benc tego typu, ogunie Złominik zna Tajgera Bonzo
No, tego typu
Moim pierwszym zachodni samochód Renault 11 GTD. Film mi przypomniał tamte czasy. Na pogrzeb Jana Pawła 2 pojechałem z kolegami do pobliskiego Rzymu z Krakowa właśnie tym R11 . Pompa hamulcowa padła juz na Słowacji i do Rzymu dojecalismy używając tylko ręcznego.
Czołówka filmu inspirowana Monty Python-em. :) Super!
Wróciło po latach. W końcu.
Uwielbiam. Ta z rowerem była piękna 😍
Wróciły wspomnienia mój pierwszy zachodni samochód po trabancie i ladzie 2105
Mój był złoty metalik z 1,4 benzyna .Miał byc turbo ale w Poznaniu był tylko jeden i zajechany.
Renault 9 i 11. Przypadek, nie sądzę.