Witam . Ja tak tylko się wtrącę z mojego sprawdzonego punktu widzenia . Wszystko co piszę jest tylko na kanwie moich osobistych kombinacji i potwierdzone przez działanie . Nie stosuję żadnej ochrony powrotu . Nie widzę ani takiej potrzeby , ani takiego sensu . Jeden problem mniej . Wyeliminowanie drugiego problemu , to podłączenie zasilania grzejników ciepłą wodą na dole grzejnika , powrót tak samo na dole . Wszystkie dolegliwości związane z niestabilnością grzania grzejników rozwiązane za jednym posunięciem . Trzeci problem rozwiązałem poprzez sterowanie pompkami CO temperaturą wody powrotnej z grzejnika , czyli pompka albo idzie , albo stoi . W jednym pionie mam zarówno obieg grawitacyjny , jak i wymuszony . Jak to możliwe ? a no widocznie tak , skoro to działa . Temperatura pieca rządzi się po swojemu , a centralne ogrzewanie po swojemu . Bez udziwnień i drogich mieszaczy , wszystko na prawach fizyki . Najlepsze teraz na koniec , wodę ciepłą na grzejniki biorę z spodu pieca , a chłodny powrót u góry do pieca , to znowu rozwiązało następne problemy i zarazem to , o czym nigdzie nie ma mowy , a mianowicie ---- najefektywniejsze rezultaty podczas ogrzewania wody są w tedy , gdy jest jak największa różnica potencjałów . Wszelkie bojlery , magazyny ciepłej wody , czy podłogówka , której nie stosuję i mam ku temu konkretne powody , tak samo nie ma problemów wpiąć w system grzewczy . Ja akurat mam wymiennik CWU w piecu , więc bojlera nie potrzebuję . To tak ogólnie , ale i szczegółów w zasadzie to i tak więcej niema . A to że tego nikt nie chce stosować , to już nie moje zmartwienie . Pewnie dla tego , że w całokształcie bilansu energetycznego daje to tak kolosalne korzyści , że możni tego świata straszne straty by ponieśli .A na to przecież za INDIAŃSKIEGO WIDZA nie mogą sobie pozwolić . Pozdrawiam . P. S . Jeszcze jeden szczegół , zbiornik wyrównawczy tylko i wyłącznie na pionie powrotnym . Długie lata miałem na pionie zasilającym i dla tego teraz jestem taki "mądry " .
@@Darek80 dla grzejników, Bufor musiałby mieć dużą pojemność. Grzejniki chodzą na parametrze grzewczym 45°÷49°. Bufor grzejesz do ok.80° Skupił bym się na termice domu.
Przekombinowane strasznie to masz zakładam normalnie piec na zaworze 4 drogowym i lecę, jeżeli mam więcej obiegów zakładam sprzeglo rozdzielacz do tego grupy pompowe z siłownikami i mam prosto
@@dzikizwiadowca3981 a pomyślałeś o tych, którzy żyją w domach wielorodzinnych, z własnym źródłem ogrzewania. Im nie należy się żadne dofinansowanie z puli państwowej. Wszystko muszą robić za własne pieniądze.
Witam . Ja tak tylko się wtrącę z mojego sprawdzonego punktu widzenia . Wszystko co piszę jest tylko na kanwie moich osobistych kombinacji i potwierdzone przez działanie . Nie stosuję żadnej ochrony powrotu . Nie widzę ani takiej potrzeby , ani takiego sensu . Jeden problem mniej . Wyeliminowanie drugiego problemu , to podłączenie zasilania grzejników ciepłą wodą na dole grzejnika , powrót tak samo na dole . Wszystkie dolegliwości związane z niestabilnością grzania grzejników rozwiązane za jednym posunięciem . Trzeci problem rozwiązałem poprzez sterowanie pompkami CO temperaturą wody powrotnej z grzejnika , czyli pompka albo idzie , albo stoi . W jednym pionie mam zarówno obieg grawitacyjny , jak i wymuszony . Jak to możliwe ? a no widocznie tak , skoro to działa . Temperatura pieca rządzi się po swojemu , a centralne ogrzewanie po swojemu . Bez udziwnień i drogich mieszaczy , wszystko na prawach fizyki . Najlepsze teraz na koniec , wodę ciepłą na grzejniki biorę z spodu pieca , a chłodny powrót u góry do pieca , to znowu rozwiązało następne problemy i zarazem to , o czym nigdzie nie ma mowy , a mianowicie ---- najefektywniejsze rezultaty podczas ogrzewania wody są w tedy , gdy jest jak największa różnica potencjałów . Wszelkie bojlery , magazyny ciepłej wody , czy podłogówka , której nie stosuję i mam ku temu konkretne powody , tak samo nie ma problemów wpiąć w system grzewczy . Ja akurat mam wymiennik CWU w piecu , więc bojlera nie potrzebuję . To tak ogólnie , ale i szczegółów w zasadzie to i tak więcej niema . A to że tego nikt nie chce stosować , to już nie moje zmartwienie . Pewnie dla tego , że w całokształcie bilansu energetycznego daje to tak kolosalne korzyści , że możni tego świata straszne straty by ponieśli .A na to przecież za INDIAŃSKIEGO WIDZA nie mogą sobie pozwolić . Pozdrawiam . P. S . Jeszcze jeden szczegół , zbiornik wyrównawczy tylko i wyłącznie na pionie powrotnym . Długie lata miałem na pionie zasilającym i dla tego teraz jestem taki "mądry " .
Takie pytanie...czy do instalacji opartej na grzejnikach i piecu pelletowym opłaca się wstawiać bufor?
Raczej nie.
@@jarekmay2556 Nawet jeżeli proces rozpalania wypada co 2h?
@@Darek80 dla grzejników, Bufor musiałby mieć dużą pojemność. Grzejniki chodzą na parametrze grzewczym 45°÷49°.
Bufor grzejesz do ok.80°
Skupił bym się na termice domu.
@@jarekmay2556 U mnie grzejniki przy -10,°C są zasilane 40°C a tak jak dziś+5°C to daję 35°C.
@@Darek80 to ile masz w domu temp.? Co steruje piecem?
Przekombinowane strasznie to masz zakładam normalnie piec na zaworze 4 drogowym i lecę, jeżeli mam więcej obiegów zakładam sprzeglo rozdzielacz do tego grupy pompowe z siłownikami i mam prosto
I masz tak samo jak u mnie tylko drożej.
@@jarekmay2556 jak pracuje pod hurtownia co załatwia dotacje to mnie cena nie interesuje o to chodzi żebym wykorzystał pulę pieniędzy na max 😅
@@dzikizwiadowca3981 a pomyślałeś o tych, którzy żyją w domach wielorodzinnych, z własnym źródłem ogrzewania. Im nie należy się żadne dofinansowanie z puli państwowej. Wszystko muszą robić za własne pieniądze.
@@jarekmay2556 robimy tylko roboty z dofinansowania ,roboty tzw prywatki są nie opłacalne właśnie z tego względu jak napisałeś