Dealer samochodowy to Też Handlarz tylko tyle że płacisz więcej bo obsługuje ciebie gość w krawacie i zaprasza na kawę przy stoliku . i jeszcze raz powtarzam nie ważne gdzie i od kogo kupujesz Stan i Historia samochodu się liczy .
Znam historię, co typ sprzedawał samochód jako pierwszy właściciel. Przyjeżdża klient, chce kupić wszystko ok, ale mówi Panie, ale w dowodzie Pan jest trzecim właścicielem. A co się okazało? Chłop sprzedał samochód, ktoś pojeździł 2 lata i go odkupił za grosze, tak lubił to auto, że jeździł nim jeszcze kilka lat i wystawił. Prawdę napisał w ogłoszeniu:D taka ciekawostka
Standardowa usterka włączania świateł rok temu wymieniłem przełącznik .Auto rocznik 2003 .Będę jeździł jeszcze pewnie z kilka lat pancerny silnik .Polecam 1.0 benzyniak czyli auto na ciężkie czasy .
Możecie się śmiać ją swoją tyralem przy budowie auto ciężarowo osobowe 1m3 drzewa wchodzi z palcem, a ciezar ok 700kg bierze na klatę czyli 20paczek płytek po 30kg plus i 5 worków kleju. Polecam auto! PS tydzień temu strzelił cylinderek i poszła na złom.
O to przykład, że ludzie kupują oczami bo je mają i widzą a nie mają pojęcia o stanie technicznym silnika, zawieszenia itd. A i sąsiadka powie, że ładny i tyle bo też się nie zna. Ludzie nie wiedzą nic o autach oprócz wlewu paliwa gdzie się znajduje. Są nieprzygotowani na okresowe czynności serwisowe, wymianę zużytych elementów czy tych, które są wadami fabrycznymi danego modelu. Kupują oczami bo przynajmniej z wyglądu będzie ok a reszta to tajemnica.
To nie rysa ;) Na kawałku progu i tylnym błotniku była fabryczną folia zabezpieczającą, taka chroniąca lakier przed obiciami i to, co widać to właśnie ta folia. Na drugą stronę też chciałem przykleić, żeby było symetrycznie, ale ostatecznie zostawiłem jak było.
To tak jak ja większości "prywatnych", zwykle większość rzeczy, które znajduje w aucie jako uszkodzone "jeszcze wczoraj działało" 😅 Prawda jest taka, że w przypadku aut 10 lat + to 70-80 przeszło kiedyś przez ręce handlarza
@@HANDLUJTYM dlatego teraz szukam auta od 1 właściciela - ale jest to mozolny proces. Mam to szczęście, ze mam czym jeździć. Najchętniej kupiłbym nowe, ale ceny są z kosmosu
To ma sens! Natomiast z tymi pierwszymi właścicielami też bywa różnie, jedni dbają do końca, inni pod koniec użytkowania samochodu stwierdzają, że skoro względem nowego stracą dużo pieniędzy to niewarto już inwestować i jeżdżą nie zmieniając nawet oleju, ale nie ma reguł, w każdym razie ony każde kupione auto było dobrym autem ;)
@@Adam-yx4vd taaa wczoraj oglądałem auto od pierwszego właściciela - peugeot 2016 rok . Zarąbisty właściciel - pochwalił się ze pół roku pod maskę nie zaglądał, miesiąc auto stało - odpalił - nic nie spojrzał pod maskę a tam nie było wygłuszenia komory silnika - CAŁEJ !!! - wszystko było w całej komorze silnika - szczury zeżarły . Troskliwy - nie ma co. Auto jeden wielki syf - strasznie zapyziałe.
Tu ktoś pisze totalne głupoty,jak auto ma kilkanaście lat,a takie w naszym bogatym kraju najczęściej idą,to ktoś jest naiwny,że prawie zawsze kiedyś go musiał sprowadzić handlarz,albo miało pięciu ,sześciu właścicieli w tym dwóch pośredników i nawet o tym się nie wie bo jakieś poł umowy,nie figuruje w żadnej karcie pojazdu,owszem są salonowe,ale takich jest niewiele..Ludzie zejdzcie na ziemie!!!
Dealer samochodowy to Też Handlarz tylko tyle że płacisz więcej bo obsługuje ciebie gość w krawacie i zaprasza na kawę przy stoliku . i jeszcze raz powtarzam nie ważne gdzie i od kogo kupujesz Stan i Historia samochodu się liczy .
Ja to chciałbym filmik z roboty przy tym aucie krok po kroku
Znam historię, co typ sprzedawał samochód jako pierwszy właściciel. Przyjeżdża klient, chce kupić wszystko ok, ale mówi Panie, ale w dowodzie Pan jest trzecim właścicielem. A co się okazało? Chłop sprzedał samochód, ktoś pojeździł 2 lata i go odkupił za grosze, tak lubił to auto, że jeździł nim jeszcze kilka lat i wystawił. Prawdę napisał w ogłoszeniu:D taka ciekawostka
W dowodzie nie ma ilości właścicieli pozdrawiam. Bujdy jakieś pierdolkk
Sam lakierowałeś? Jeśli tak, to gratuluję. Fajnie wyszło
Super autko! Chyba najlepsza opcja w segmencie aut małych
Chyba nie.
Standardowa usterka włączania świateł rok temu wymieniłem przełącznik .Auto rocznik 2003 .Będę jeździł jeszcze pewnie z kilka lat pancerny silnik .Polecam 1.0 benzyniak czyli auto na ciężkie czasy .
Możecie się śmiać ją swoją tyralem przy budowie auto ciężarowo osobowe 1m3 drzewa wchodzi z palcem, a ciezar ok 700kg bierze na klatę czyli 20paczek płytek po 30kg plus i 5 worków kleju. Polecam auto! PS tydzień temu strzelił cylinderek i poszła na złom.
Zrobisz filmik jak przygotowujesz auto do sprzedazy jakimi kosmetykmi pracujesz .pozdrawiam
Postaram się coś ogarnąć, taki filmik krok po kroku jest jeden - z Fordem Focusem, ale wszystko pokazane jest bardziej poglądowo niż szczegółowo
Witam jak poprawić błotnik żeby tak zniwelować odcięcie lakieru 🤔
Jak ta toyota wygląda od spodu?
O to przykład, że ludzie kupują oczami bo je mają i widzą a nie mają pojęcia o stanie technicznym silnika, zawieszenia itd. A i sąsiadka powie, że ładny i tyle bo też się nie zna. Ludzie nie wiedzą nic o autach oprócz wlewu paliwa gdzie się znajduje. Są nieprzygotowani na okresowe czynności serwisowe, wymianę zużytych elementów czy tych, które są wadami fabrycznymi danego modelu. Kupują oczami bo przynajmniej z wyglądu będzie ok a reszta to tajemnica.
Masz rację! Są nieliczne wyjątki, np. ja. Pozdro 👍
Kozak jesteś?,dobry handlarz?.To odkup od Kononowicza Lublina jak ci się uda to jesteś dobry.
Ładny samochód.
Ładny egzemplarz, będę szukał czegoś podobnego dla siostry na pierwsze auto po odebraniu prawka
Chętnie bym Go kupił dla Taty
Lepiej kup Clio 1.2
GWE czy tam jest jakaś ogólnopolska baza fur sprowadzonych?
Tanie czy dobre ?
Oto jest pytanie.
8:24 tej rysy na dole juz sie nie dało zrobic ?
To nie rysa ;) Na kawałku progu i tylnym błotniku była fabryczną folia zabezpieczającą, taka chroniąca lakier przed obiciami i to, co widać to właśnie ta folia. Na drugą stronę też chciałem przykleić, żeby było symetrycznie, ale ostatecznie zostawiłem jak było.
Zobacz na podłogę to się grubo zdziwisz.
Handlarz jak ma szczęście to też kupi dobre. A jak nie ma to kupi najtańsze.
Ja już nigdy nie zaufam handlarzowi samochodów. Zazwyczaj cos z samchodem jest nie tak
Ja już nigdy nie kupię od prywatnego właściciela bo nie zazwyczaj a zawsze coś jest nie tak, no bo po co by sprzedawał gdyby wszystko dobrze chodziło
To tak jak ja większości "prywatnych", zwykle większość rzeczy, które znajduje w aucie jako uszkodzone "jeszcze wczoraj działało" 😅
Prawda jest taka, że w przypadku aut 10 lat + to 70-80 przeszło kiedyś przez ręce handlarza
@@HANDLUJTYM dlatego teraz szukam auta od 1 właściciela - ale jest to mozolny proces. Mam to szczęście, ze mam czym jeździć. Najchętniej kupiłbym nowe, ale ceny są z kosmosu
To ma sens! Natomiast z tymi pierwszymi właścicielami też bywa różnie, jedni dbają do końca, inni pod koniec użytkowania samochodu stwierdzają, że skoro względem nowego stracą dużo pieniędzy to niewarto już inwestować i jeżdżą nie zmieniając nawet oleju, ale nie ma reguł, w każdym razie ony każde kupione auto było dobrym autem ;)
@@Adam-yx4vd taaa wczoraj oglądałem auto od pierwszego właściciela - peugeot 2016 rok . Zarąbisty właściciel - pochwalił się ze pół roku pod maskę nie zaglądał, miesiąc auto stało - odpalił - nic nie spojrzał pod maskę a tam nie było wygłuszenia komory silnika - CAŁEJ !!! - wszystko było w całej komorze silnika - szczury zeżarły . Troskliwy - nie ma co. Auto jeden wielki syf - strasznie zapyziałe.
Tu ktoś pisze totalne głupoty,jak auto ma kilkanaście lat,a takie w naszym bogatym kraju najczęściej idą,to ktoś jest naiwny,że prawie zawsze kiedyś go musiał sprowadzić handlarz,albo miało pięciu ,sześciu właścicieli w tym dwóch pośredników i nawet o tym się nie wie bo jakieś poł umowy,nie figuruje w żadnej karcie pojazdu,owszem są salonowe,ale takich jest niewiele..Ludzie zejdzcie na ziemie!!!
👍
A co z niespodzianką 😜😁😜😁???.
Aaaleeee sytuacja, masakra
Klasyczny czerwony toyoty
Po takich polerkach handlarzy auto po 3 miesiącach wygląda jakby że złomu kupione
Największy idiotyzm jaki ostatanio przeczytałem - gratuluję 🤣
Janusz na budowlance tam pracował i Niemcowi sprzedał 😁
Nigdy samochodu od takich typów. Handlarz na których nacięła się cała rzesza ludzi. Ciekawe o ilu rzeczach wie nowy właściciel.
🤣🤣🤣