Nauka języków obcych z bajek i gier. Czy to możliwe?
Vložit
- čas přidán 7. 08. 2024
- 🎬 Któż by nie chciał mówić w kilku językach! A co gdyby język obcy dało się opanować za pomocą bajek i gier? Czy jest w możliwe?
W naszym społeczeństwie jest tak, że znajomość języków obcych kojarzy się dobrze, jest pożądana i zawsze mile widziana. Każdy też wie, że w czasach łatwych podróży oraz możliwości, jakie oferuje świat, dobrze jest mówić przynajmniej po angielsku. Czy oglądając bajki dziecko nauczy się języka obcego?
Jeżeli zadajesz sobie takie pytanie, koniecznie zostań ze mną do końca odcinka.🤗🔥
Miłego oglądania, Mariola Kurczyńska.
📺 SPIS TREŚCI
00:00 Nauka języków obcych, z bajek i gier
00:12 Nasze realia
01:05 O mnie
02:25 Czy oglądając bajki dziecko nauczy się języka obcego?
03:22 Jak uczymy się języka obcego?
04:20 Badania pokazują
05:12 Historia Marcela
06:40 Jak uczą się dzieci?
07:40 Co jest najważniejsze?
7:55 Zostaw komentarz
💭 Jak to wygląda u Ciebie?
Napisz mi w komentarzu, jakie masz doświadczenia.
Co sądzisz o historii, którą opowiedziałam w tym materiale wideo? 🥰❤️
_________________________________
#porady #wskazówki #rodzicielstwo
Bardzo chętnie czytam Wasze komentarze i czekam, na sugestię jakich filmików chcielibyście na tym kanale więcej. ⬇
📣 Kochani, jeżeli chcecie być na bieżąco z wrzucanymi tu przeze mnie materiałami, kliknijcie przycisk ZASUBSKRYBUJ i pamiętajcie o wciśnięciu dzwoneczka z alertami.
A więcej moich sprawdzonych wskazówek znajdziesz na:
✅ moim Facebooku: mariolakurczynskapl
✅ stronie WWW: www.mariolakurczynska.pl/
✅ w książce "Obudź w dziecku olbrzyma": www.mariolakurczynska.pl/ksiazka
✅ w kursie "Agresja Stop": www.mariolakurczynska.pl/agresja
✅ w kursie "Kupa Stop": www.mariolakurczynska.pl/programedukacyjny
💭 Jak to wygląda u Ciebie?
Napisz mi w komentarzu, jakie masz doświadczenia.
Co sądzisz o historii, którą opowiedziałam w tym materiale wideo? 🥰❤
uwielbiam Twój kanał, jesteś tak mądrą osobą
Dziękuje Roksana 🤗
Co Pani myśli o metodzie Montessori. Proszę o filmik
Cenię Marię Montessori i jej pedagogikę.
U mnie wygladalo to tak ogladalismy np. Pepa szlismy na plac zabaw a ja mowilam to co Pepa w bajce " ready steady go" na slizgawce itp. Powtarzalam zdania z bajek w zyciu zamiast po polsku to po angielsku. Syn 4.5 roku super mowo po angielsku drugi 3 letni rowniez dobrze ( dodam ze mlodszy uczy sie tylko z bajek od statszego brata i mnie a mowi o wiele lepiej niz mojej niejednej kolezanki dzieci ktore chodza do przedszkola gdzie od innych dzieci powinny sie nauczyc ) mieszkam UK.
Czyli było dużo interakcji i rozmowy z Panią. A to już coś 🤗
Bardzo wartościowy materiał oraz kanał, śledzę z zainteresowaniem.
Chciałabym dodatkowo spytać, a w zasadzie poprosić Panią o źródło informacji o tym, że 80% informacji przekazywane jest w sposób niewerbalny. Do tej pory zapoznałam się jedynie z badaniem naukowym, które potwierdziło tę tezę, jednak w sytuacji występowania sprzecznych komunikatów na poziomie werbalnym i niewerbalnym (na przykład mówienie tak, a kiwanie głową na nie).
Z góry dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, dziękuję za zainteresowanie tematem. To szeroki i fascynujący temat. Bardzo ciekawe dyskusje i badania na ten temat, a jest co czytać:), znajdziesz w bazie EBSCO.
Ciekawy film :) My z 3 letnią córeczką czytamy książeczki po angielsku , śpiewamy i ja staram się do niej mówić w tym języku w różnych okolicznościach. Cieszę się bo w końcu zaczęła mi odpowiadać albo powtarzać po mnie:) córka nie ogląda bajek. Ja jednak wiem z własnego doświadczenia, że nauka języka niemieckiego nie sprawiała mi problemów prawdopodobnie dlatego ,że jako kilkuletnie dziecko( ok.6-8 lat ) oglądałam bajki w tym języku. Po prostu osłuchałam się z nim i go polubiłam. Wiadomo, że szybciej uczymy się tego co lubimy i co może nam się przydać. Pozdrawiam
Marto, tak jak napisałaś - osłuchałaś się z językiem. I tutaj wkracza interakcja z dzieckiem właśnie w tym języku, którego chcęmy go nauczyć. Bardzo fajnie, że śpiewacie, czytacie i rozmawiacie po angielsku to daję bardzo fajny element interakcji i pokazuję pracę nie tylko nad językiem, ale też relacją. Zaangażowanie, to piękna sprawa. 🤗
Witam, to może jakiś odcinek albo nawet odcinki w jaki sposób skutecznie uczyć się języka obcego od najmłodszych lat?
Jasne, chetnie rozwinę ten temat😀
Mieszkam w Finlandii, więc córka jest dwujęzyczna. Jestem tu jedyną osobą z którą może porozmawiać po polsku, więc by zwiększyć jej motywację do używania języka polskiego używam bajek, książek i video-rozmów z moją rodziną. Uważam, że bajki są tutaj bardzo dobrym narzędziem, ale jak z każdym narzędziem - trzeba potrafić je wykorzystać. Po pierwsze, moje dziecko nie siedzi samo przez godzinę i nie wgapia się w ekran, tylko oglądamy razem przez 25 minut. Po drugie, rozmawiamy o tym co się dzieje na ekranie, bawimy się potem w postaci z tych bajek, czyli powtarzamy te słownictwo.
Generalnie, w życiu codziennym często nie myślimy o pewnych rzeczach, więc o nich nie rozmawiamy. Bajki, lub książki są dobre pod tym względem, że dają pomysły - co można by dziecku wytłumaczyć, opowiedzieć, o czym porozmawiać. Oczywiście to też zależy co puszczamy dziecku.
Podsumowując - zgadzam się, że z samych bajek języka się nie nauczymy. Sama oglądam często japońskie anime i choć wiele rozumiem, to nie byłabym w stanie porządnego zdania po japońsku sklecić, a oglądam anime od conajmniej 15 lat. Bajki mogą naukę jedynie wspomóc, a nie być jedyną/główną metodą nauki.
Napisałaś tu bardzo ważną rzecz - rozmawiamy o tym co się dzieje na ekranie - interakcja działa zawsze bardzo dobrze na proces nauki języków. Wszystko da się pogodzić z umiarem. 🤗 Dziękuje Ci bardzo mocno za Twój komentarz. ❤️
Pozdrawiam serdecznie . Dziekuje za inspiracje mam w planie zrobic 10 minut dziennie zabawo-nauki. Moje dzieci mieszkaja za granica i mowia w 2 jezykach i ucza sie w szkole angielskiego . Po Pani filmie bedziemy uczyli sie razem w domu. A historia bardzo ciekawa choc sam Nie pozwalam ogladac tv przed spaniem. Duzo madrosci przekazala nam Pani. Pozdrawiam serdecznie
🤗 Cieszę się, że odcinek się podobał.
A ja proszę o temat jakie bajki włączać maluchą 2i3latka. Wiem że telewizor to zło , do tej pory radziłam sobie bez, ale takie 20minut dla mnie samej to marzenie :-) oczywiście nie codziennie żeby nie przyzwyczajać. Taki mam plan żeby bajkę traktowac jako nagrodę , ale czy to nie będzie przekupstwo... generalnie obejrzałam parę i jakoś żadna mnie nie przekonała.
Myślałam jeszcze żeby wprowadzić bajki opowiadanki na dobranoc po tradycyjnym czytaniu i pieszczeniu. Jasne że też nie codziennie, Tylko nie bardzo wiem jakie będą dla nich dobre.Czasem wieczorem jestem już tak zmęczona że zasypiam z dziećmi. Brakuje mi doby :-)
Zmęczenie i brak czasu to bolączka każdego rodzica. Nie jestem za puszczaniem bajki w nagrodę. Jeżeli chcesz dobrze wybrać bajki, kieruj sie własnymi wartościami. Te, które do Ciebie przemawiają, będa odpowiednie. Zwróc uwagę na bajki z twojego dzieciństwa.
Ja stawiam na naukę języka który rozwija mózg tworząc mnóstwo poloczen między półkulami. Jestem dzieckiem dwujęzycznym i nie wyobrażam sobie aby moje dziecko nie mogło się porozumieć z babcią. A tym językiem jest migowy 😉 a z tego co widzę to mojemu skarbowi bardzo się podoba miganie i nam bardzo ułatwiło to życie kiedy jeszcze nie mówił. Zdecydowanie łatwiej zrozumieć o co chodzi dziecku kiedy pokaże zwłaszcza na weselu gdzie wiadomo jak jest z rozumieniem mowy 😂
Język migowy jest naprawdę niedoceniany.Trudno sie dziwić, żyjemy w kręgu osób słyszących i nie zdajemy sobie sprawy z dobrodziejstw tego sposobu komunikacji dla mózgu i rozwoju dziecka.Bardzo sie cieszę😀
Moje dzieci - 7 i 8 lat chodzą na zajecia z angielskiego. Nie widze dużych efektow. W szkole n-l od ang. jest dosyć wymagający. Uczę dziecko wg Pani wskazówek- rzucając piłkę, czy w samochodzie. Niestety córka jest bardzo niechętna do nauki. Nie wiem co robić... Chyba poszukam nauczyciela do rozmów 1 na 1. Może to jej pomoże?
Wiesz co, a może daj dziecipm czas i nie spodziewaj sie dużych efektów na tym etapie? Po co 7 latce biegłość językowa? Na to sie pracuje latami.
Ja w gimbazie grający w fallout 1 po angielsku ze słownikiem w ręku. Zawsze łatwiej się uczyć w praktyce.
Tak jak napisałeś - w gimbazie - to nieco później niż malutkie dziecko uczące się z bajek. W praktyce łatwiej i wymagało to od Ciebie zaangażowania. 🤗
W takim razie jak rodzic nie potrafi to dziecko też się nie nauczy.
Przy dzieciach uczymy się czegoś nowego nieustannie. Da się to pogodzić. 🤗