To odnośne Sillage ode mnie - najlepiej wypada w letnie, bardzo ciepłe dni, wtedy cała kompozycja się dodatkowo mocno wysładza, jakby ktoś do niej dowalił jeszcze bitej śmietany, a syntetyczność przestaje tak razić. Według mnie naprawdę arcydzieło na lato - pachnie obłędnie, trzyma bardzo długo, otoczenie jest zachwycone.
Ostatnio akurat przypomniałem sobie Twój film o CdNIM, mam EDT, ale to jedyny Armaf w mojej kolekcji. Kiedyś myślałem o Milestone i Sillage, ale odpuściłem sobie. Co ciekawe, jest jeszcze ta seria Private Key, ona ma na korku napis 'Club de Nuit' też, jedne z tych perfum stworzył m. in. Quentin Bisch
Super wydanie. Ja też wszystkie przetestowałem. Wersje damskie są dużo lepiej przygotowane- są trwalsze i bardziej złożone. po wykorzystaniu wszystkich odlewek zakupiłem Club de Nuit Woman- trwałość 8 godzin, Club de Nuit Urban Elixir- trwałość 6 godzin-projekcja duża ale tylko na początku, Imperiale (uważam że to najlepszy z całej serii i jest bardzo podobny do Deline. Trwałość rewelacyjna-10 godzin), Club de Nuit Intense- trwałość słaba-4 godziny. Wszystkim polecam przetestowanie
Mam Iconic i powiem szczerze że dostałem kilka kompletów za ten zapach. Mi osobiście bardzo odpowiada i wydaje się taki elegancki. 6 psiknięć rano i wieczorem dostawałem komplementy że bardzo ładny zapach gdzie myślałem że już nic po nic nie zostało. Naprawdę godny polecenia zapach
@@piotrbaran8470 wiesz co może to dlatego że ja flakon nabyłem na początku 2023 więc nie długo po premierze. Może teraz jest już po jakiejś reformulacji i stąd te parametry. Zawsze zepsują dany zapach
Pytanie z innej beczki trochę, pamiętam że tesotowales bleu de Chanel, kojarzysz czy projekcja w pierwszych wypustach jest lepsza? Ja mam próbkę z 2023 roku i jest dość słabo. Trudno znaleźć informacje w necie temu pytam
Świetny odcinek, mam Club de nuit intense man i bardzo przypadł mi do gustu. Zastanawiałem się nad Iconic, ale po Twojej recenzji już chyba nie mam nad czym, trzeba zamówić;) Ponadto mocno zaciekawiłeś mnie tym Urban Man, może być hit i to taki mniej "mainstreamowy", bo Aventusa i Bleu większość kojarzy, a Mr. Burberry raczej nie
I zamówiłeś? Ja mam 2 tygodnie i tragedia. W sensie zapach ok, ale projekcja powiedzieć blisko skórna to jak nic nie powiedzieć, a trwałość do pierwszego wiatru po wyjściu z domu....
@@matti2014 Zawiodłem się. Już po pierwszym psiku testowym chciałem go się go pozbyć, gdzie po psiku Urban Elixir wiedziałęm ze ten ze mną zostanie. W Iconic'u otwarcie jest dla mnie zbyt cytrynowo nieprzyjemne a drydown taki dość intensywnie kremowy, a nie tego oczekiwałem. Brakuje mu tej drzewno-kadzidlanej mocy. Iconic ogólnie nie jest zły, ale super klonem BdC bym go nie nazwał. Jeśli Cię nie zniechęciłem i chcesz sam go sprawdzić to aktualnie sprzedaje jego 100 ml dalej :)
To teraz moze kolekcja od afnan a potem al haramain ? i potem zrobić podsumowanie tych popularnych marek wśród klonów powiedzieć które wypadły najlepiej gdzie zaskoczenie a gdize rozczarowanie. Od Armafa jaką byś wybrał top 3 ?
Prawdę mówiąc One Milion zakończył żywot od czasu wycofania molekuły butylphenyl methylpropional, która nadawała zapachowi lotności. Prawdopodobnie nie zastąpili niczym tej molekuły, tylko ją usunęli. Wypusty z 2018-2022 były jeszcze całkiem dobre, późniejsze wypusty , posiadają beznadziejne parametry, trwałość spadła przynajmniej o 2-3 h i projekcja trwa ok 2,5 godziny i jest ograniczona do szerokości ramion. Niestety trendy zapachowe mainstreamu idą w stronę, 4-5 h trwałości i projekcja biurowa. Dobrze dla marki, niekoniecznie dla naszego portfela.
Dziwne. Posiadam butelkę dosłownie sprzed tygodnia, moja skóra negatywnie współgra z perfumami (zazwyczaj jest tak, że perfumy utrzymują się na mnie 2-4 godzinki, nawet te najmocniejsze), 1M jednak utrzymuje się na mnie od rana do wieczora (4 strzały) + projekcja jest bardziej niż zadowalająca. Batch mam nowy, sprawdzałem.
@@dodop8449 Możliwe, iż Twoja skóra idealnie współgra z tym zapachem. Różnice projekcji oraz trwałości mogą się zdarzać w zależności od warunków atmosferycznych, stanu zdrowia użytkownika, pH skóry, nawilżenia, a nawet stopnia wypoczęcia. Oczywiście każda opinia jest subiektywna w tym też moja - więc aby faktycznie określić ilości ekstraktu, trzeba by było poddać go badaniu chromatograficznemu dwie próbki, jedną z poprzednich wydań zapachu oraz z teraźniejszych. Pozdrawiam.
@@mateuszskowronski6507 Oczywiście, masz absolutną rację. Jednakże w moim bliskim otoczeniu nie jestem jedynym u którego 1M w dalszym ciągu ma uderzającą wręcz trwałość i projekcję. Bardzo możliwe, że masz efekt nose blind. Aczkolwiek badanie chromatograficzne próbek jak najbardziej dałoby nam odpowiedzi na tę kwestię...
Miałam próbkę Intense (w końcu) i jakość jest bardzo dobra, róża podobna do tej w Perles, ale tam czułam kamforę, Intense są bardziej mroczne, paczulowe. Z arabskich poznałam 2 wiśnie Flavia i mam flakon Milestone Red Cherry, całkiem przyzwoite 😌
@@aleaate Ja czuję kamforę. Flavia mi jakoś nie pasuje, miałam próbkę brzoskwini i jeszcze coś...nie pamiętam może wiśnia i jakoś mnie nie zachwyciły. Milestone nie znam.
@@Neo-am poznałam wszystkie trzy wiśnie Forda, ale... nie uważam żeby były warte swoich cen 🤷♀️ Mam flakon Monotheme Cherry Blossom, ale pachnie bardziej jak kwiat wiśni + kwaśne jabłko. La Rive Fleur de Femme ma nieciekawą wanilię, ale intensywne są. Bohoboco Wet Cherry szły w stronę dymu, czegoś ciężkiego. Najlepiej wypadły dla mnie Guerlain La Petite Robe Noire i L.Lempicka Mon Premier Parfum 🍒 Flavia i Milestone są ok, ale takie mało perfumowe.
Super :) trzeba było jednak tego CDNIM też sprawdzić. Jak kiedyś pisałem wypust 01/23 totalna porażka. Tak jak wypusty 21/22 5 "psików" starczało na 8h z mega projekcją, tak teraz 10 aplikacji i po godzinie prawie nie czuć. Nie wiem czy ja tak trafiłem, czy po prostu jest już lipa. Polecasz inny zamiennik godny uwagi? Pozdrawiam :)
Moja przygoda z Armafami skończyła się niestety z pierwszym flakonem tej marki, Club de Nuit Intense Man, w którym na amen zepsuł się atomizer. Super zapach, ale jeżeli każdy flakon od Armafa ma ten sam wadliwy atomizer, to wolę nie ryzykować :/
Test o który nikt nie prosił ale każdy oczekiwał 😃
No taaaak
To odnośne Sillage ode mnie - najlepiej wypada w letnie, bardzo ciepłe dni, wtedy cała kompozycja się dodatkowo mocno wysładza, jakby ktoś do niej dowalił jeszcze bitej śmietany, a syntetyczność przestaje tak razić. Według mnie naprawdę arcydzieło na lato - pachnie obłędnie, trzyma bardzo długo, otoczenie jest zachwycone.
Ostatnio akurat przypomniałem sobie Twój film o CdNIM, mam EDT, ale to jedyny Armaf w mojej kolekcji. Kiedyś myślałem o Milestone i Sillage, ale odpuściłem sobie. Co ciekawe, jest jeszcze ta seria Private Key, ona ma na korku napis 'Club de Nuit' też, jedne z tych perfum stworzył m. in. Quentin Bisch
Super wydanie. Ja też wszystkie przetestowałem. Wersje damskie są dużo lepiej przygotowane- są trwalsze i bardziej złożone. po wykorzystaniu wszystkich odlewek zakupiłem Club de Nuit Woman- trwałość 8 godzin, Club de Nuit Urban Elixir- trwałość 6 godzin-projekcja duża ale tylko na początku, Imperiale (uważam że to najlepszy z całej serii i jest bardzo podobny do Deline. Trwałość rewelacyjna-10 godzin), Club de Nuit Intense- trwałość słaba-4 godziny. Wszystkim polecam przetestowanie
Mam Iconic i powiem szczerze że dostałem kilka kompletów za ten zapach. Mi osobiście bardzo odpowiada i wydaje się taki elegancki. 6 psiknięć rano i wieczorem dostawałem komplementy że bardzo ładny zapach gdzie myślałem że już nic po nic nie zostało. Naprawdę godny polecenia zapach
jak juz człowiek przebrnie przez te pierwszą godzinę syntetycznego smrodu, to później jest całkiem nieźle ;)
@@dofist lubię Iconic ale przyznam, że otwarcie wykręca nos. Faza ta natomiast nie trwa godziny, a maksymalnie 5-10 min. Nie wyolbrzymiaj ;)
Nie ma opcji żeby po całym dniu było go czuć. Chyba że się ktoś przytuli i to do ciuchów ;)
@@piotrbaran8470 wiesz co może to dlatego że ja flakon nabyłem na początku 2023 więc nie długo po premierze. Może teraz jest już po jakiejś reformulacji i stąd te parametry. Zawsze zepsują dany zapach
@@sawomirrr9902 możliwe ja kupiłem jakoś w marcu i lipa tak jak z CDNIM...
odcinek jak zawsze klasa, super robota
Pytanie z innej beczki trochę, pamiętam że tesotowales bleu de Chanel, kojarzysz czy projekcja w pierwszych wypustach jest lepsza? Ja mam próbkę z 2023 roku i jest dość słabo. Trudno znaleźć informacje w necie temu pytam
Wiesz co, miałem flakon EDT z 2015 roku i też było tak sobie. Ten typ tak chyba ma :).
Też nie lubię Erba Pury. Kompozycja nie byłaby taka zła, gdyby nie ten gryzący w nos plastik, a faktycznie owoce
Świetny odcinek, mam Club de nuit intense man i bardzo przypadł mi do gustu. Zastanawiałem się nad Iconic, ale po Twojej recenzji już chyba nie mam nad czym, trzeba zamówić;) Ponadto mocno zaciekawiłeś mnie tym Urban Man, może być hit i to taki mniej "mainstreamowy", bo Aventusa i Bleu większość kojarzy, a Mr. Burberry raczej nie
I zamówiłeś? Ja mam 2 tygodnie i tragedia. W sensie zapach ok, ale projekcja powiedzieć blisko skórna to jak nic nie powiedzieć, a trwałość do pierwszego wiatru po wyjściu z domu....
Chodzi Ci o Armaf Iconic ?@@piotrbaran8470
Wlasnie zakupilem Urban Man klasyczny😉Dziekuje.Pozdrawiam
Jak oglądam twoje filmy to jakoś mnie tak uspokajają hmm 🤔
Adamie - a gdybyś pokusił się o ranking - przynajmniej od 1 do 3 - jak by on wyglądał? Męski i damski?
A top 3 to w sumie nie wiem... Ale bardzo mi się spodobał i zaskoczył damski Club de Nuit Intense :).
4:24 Podłączam się. Ostatnim razem wąchałem go 5 lat temu
Zamówiłem Iconic i Urban Elixir. Wielkie nadzieje pokładam w Iconic'u bo uwielbiam BdC :)
I jak ten Iconic ?
@@matti2014 Zawiodłem się. Już po pierwszym psiku testowym chciałem go się go pozbyć, gdzie po psiku Urban Elixir wiedziałęm ze ten ze mną zostanie. W Iconic'u otwarcie jest dla mnie zbyt cytrynowo nieprzyjemne a drydown taki dość intensywnie kremowy, a nie tego oczekiwałem. Brakuje mu tej drzewno-kadzidlanej mocy. Iconic ogólnie nie jest zły, ale super klonem BdC bym go nie nazwał. Jeśli Cię nie zniechęciłem i chcesz sam go sprawdzić to aktualnie sprzedaje jego 100 ml dalej :)
@@VikingPK Dziękuję za info, liczyłem na coś bardziej świeżego niż kremowego 🙂
@@VikingPKile za iconic?
Miałem flaszkę SWM i sprzedałem - na rzecz właśnie Sillage. Mój nos stwierdził 98% podobieństwa :)
A może zrobiłbyś kiedyś test Kenzo Home, oczywiście wszystkich wersji i pure home.
To teraz moze kolekcja od afnan a potem al haramain ? i potem zrobić podsumowanie tych popularnych marek wśród klonów powiedzieć które wypadły najlepiej gdzie zaskoczenie a gdize rozczarowanie. Od Armafa jaką byś wybrał top 3 ?
Na pewno jeszcze niejeden film o arabskich perfumach na kanał wleci :). Trzech ulubionych chyba nie potrafię wybrać...
Prawdę mówiąc One Milion zakończył żywot od czasu wycofania molekuły butylphenyl methylpropional, która nadawała zapachowi lotności. Prawdopodobnie nie zastąpili niczym tej molekuły, tylko ją usunęli.
Wypusty z 2018-2022 były jeszcze całkiem dobre, późniejsze wypusty , posiadają beznadziejne parametry, trwałość spadła przynajmniej o 2-3 h i projekcja trwa ok 2,5 godziny i jest ograniczona do szerokości ramion.
Niestety trendy zapachowe mainstreamu idą w stronę, 4-5 h trwałości i projekcja biurowa. Dobrze dla marki, niekoniecznie dla naszego portfela.
Dziwne. Posiadam butelkę dosłownie sprzed tygodnia, moja skóra negatywnie współgra z perfumami (zazwyczaj jest tak, że perfumy utrzymują się na mnie 2-4 godzinki, nawet te najmocniejsze), 1M jednak utrzymuje się na mnie od rana do wieczora (4 strzały) + projekcja jest bardziej niż zadowalająca. Batch mam nowy, sprawdzałem.
@@dodop8449 Możliwe, iż Twoja skóra idealnie współgra z tym zapachem. Różnice projekcji oraz trwałości mogą się zdarzać w zależności od warunków atmosferycznych, stanu zdrowia użytkownika, pH skóry, nawilżenia, a nawet stopnia wypoczęcia. Oczywiście każda opinia jest subiektywna w tym też moja - więc aby faktycznie określić ilości ekstraktu, trzeba by było poddać go badaniu chromatograficznemu dwie próbki, jedną z poprzednich wydań zapachu oraz z teraźniejszych. Pozdrawiam.
@@mateuszskowronski6507 Oczywiście, masz absolutną rację. Jednakże w moim bliskim otoczeniu nie jestem jedynym u którego 1M w dalszym ciągu ma uderzającą wręcz trwałość i projekcję. Bardzo możliwe, że masz efekt nose blind. Aczkolwiek badanie chromatograficzne próbek jak najbardziej dałoby nam odpowiedzi na tę kwestię...
Intense woman kojarzą mi się z perłami lalique, na mnie trwałość i projekcja o dziwo cały dzień..
Miałam próbkę Intense (w końcu) i jakość jest bardzo dobra, róża podobna do tej w Perles, ale tam czułam kamforę, Intense są bardziej mroczne, paczulowe. Z arabskich poznałam 2 wiśnie Flavia i mam flakon Milestone Red Cherry, całkiem przyzwoite 😌
@@aleaate
Ja czuję kamforę. Flavia mi jakoś nie pasuje, miałam próbkę brzoskwini i jeszcze coś...nie pamiętam może wiśnia i jakoś mnie nie zachwyciły. Milestone nie znam.
@@Neo-am poznałam wszystkie trzy wiśnie Forda, ale... nie uważam żeby były warte swoich cen 🤷♀️ Mam flakon Monotheme Cherry Blossom, ale pachnie bardziej jak kwiat wiśni + kwaśne jabłko. La Rive Fleur de Femme ma nieciekawą wanilię, ale intensywne są. Bohoboco Wet Cherry szły w stronę dymu, czegoś ciężkiego. Najlepiej wypadły dla mnie Guerlain La Petite Robe Noire i L.Lempicka Mon Premier Parfum 🍒 Flavia i Milestone są ok, ale takie mało perfumowe.
@@aleaate z wymienionych znam tylko La petite, które lubię. No i nie wiem czy tej flavi nie poznałam, ale jakoś nie zapadły mi w pamieci
@@aleaate
Wiśnie z Zary mam te starszą wersję, jest ok
Super :) trzeba było jednak tego CDNIM też sprawdzić. Jak kiedyś pisałem wypust 01/23 totalna porażka. Tak jak wypusty 21/22 5 "psików" starczało na 8h z mega projekcją, tak teraz 10 aplikacji i po godzinie prawie nie czuć. Nie wiem czy ja tak trafiłem, czy po prostu jest już lipa. Polecasz inny zamiennik godny uwagi? Pozdrawiam :)
Kurczę, nie wiem. Wypadłem trochę z obiegu, jeśli chodzi o zamienniki Aventusa 😅.
powielane ciągle bzdury.. uraz po niszy czy mainstremie... wypust sraki, wypust siaki. Odstaw na kilka tygodni i będziesz miał wypust odpowiedni.
@@perunicaletnia4972 tak tak na pewno poprawi się trwałość i projekcja... 🤣
Moja przygoda z Armafami skończyła się niestety z pierwszym flakonem tej marki, Club de Nuit Intense Man, w którym na amen zepsuł się atomizer. Super zapach, ale jeżeli każdy flakon od Armafa ma ten sam wadliwy atomizer, to wolę nie ryzykować :/
Fajnie tu u Pana🙂
Mam duuuza kolekcjeperfum.
Sporo arabow,troche niszy...
Wlasnie zasubowalam kanal.
iconic jest chyba najlepszym Armafem, najmniej chemiczny i sztuczny
Po urban elixir goniła mniebstara emerytka z zapytaniem czego używam xD
Stara emerytka też będziesz starym emerytem kiedyś
@@miraborecka7666 nie będę bo nie dożyje, po co się tyle meczyc.
@@Intruz75 dożyjesz dożyjesz w zdrowiu czego ci z całego serca życzę wtedy też może zaczepić kogoś i spytasz czym tak ładnie pachnie
Czyli takie inspiracje, ale coś od siebie
Fajna treść ale niestety nie mogę cię oglądać. Cały czas się poruszasz i jak w adhd. Po prostu to nie dla mnie.
Powinien siedzieć jak sparaliżowany i się nie ruszać?
Co to za mikrofon?
Thronmax MDrill One PRO
Lm 0:02 😂 0:03 😂