Małgorzata Pasznicka i Mariusz Buczek - Na fali czasu

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 12. 09. 2024
  • „Na fali czasu” to utwór pochodzący z płyty o tym samym tytule.
    Wszyscy płyniemy na fali czasu… na falach, które nas kołyszą.
    W utworze „Na fali czasu” płyniemy wsłuchani w muzykę i śpiew w wykonaniu Małgorzaty Pasznickiej i Mariusza Buczka.
    Podobnie jak w pozostałych swoich wierszach, kluczborska poetka p. Agnieszka Chrobot motywuje nas, by choć na chwilę zatrzymać się i zastanowić nad swoim życiem - nad jego sensem, dostrzec w nim piękno… dostrzec to, czego na co dzień, żyjąc w pośpiechu, nie zauważamy.
    Nasze życie to czasem rejs spokojny… w ciszy, w której możemy wsłuchać się w siebie… przywołujemy wspomnienia, rozmyślamy nad tym, co mamy tu i teraz, ale też zastanawiamy się, co nas czeka…
    Bywa i tak, że to życie wystawia nas na próbę i porywają nas niespokojne fale. Jednak zaopatrzeni w odwagę i wiarę jesteśmy w stanie pokonać niejeden sztorm…
    Ważne by mimo wszystko płynąć dalej… z nadzieją, że zmierzamy do miejsca, w którym nie będziemy odczuwać samotności.
    Kiedyś zakończymy swoją podróż… wysiądziemy z łodzi, a przywita nas… miłość…
    Sł. Agnieszka Chrobot
    Muzyka i śpiew: Małgorzata Pasznicka, Mariusz Buczek
    / pasznickaibuczek
    Instr. klawiszowe: Grzegorz Stempin
    Zdjęcia: Joanna Ptak-Fiącek
    Materiał wideo i montaż: Marta Mentek
    Utwory z wcześniejszych płyt duetu Małgorzata Pasznicka i Mariusz Buczek dostępne są na kanale CZcams „Pod moim niebem”:
    „Jest taka cisza” • Jest taka cisza - Małg...
    „Duszy śpiew” • Duszy śpiew - Małgorza...
    „Za zakrętem” • JESIENNA DEKORACJA || ...
    Płyty „Szukam swego miejsca”, „Duszy śpiew” oraz „Na fali czasu” można nabyć, kontaktując się poprzez stronę / pasznickaibuczek
    Na fali czasu
    Na fali czasu płynę i płynę.
    I wciąż nie widać końca.
    Wiatr mi rozwiewa myśli.
    Maluję swój zachód słońca.
    Płynę z cichą zadumą.
    Moja wczorajszość mnie zmaga.
    Kradnie mi chwile życia.
    Uciszyć się nie pomaga.
    Mój statek płynie daleko.
    Lecz coraz to spowalnia.
    W oddali na drugim brzegu.
    wyłania się moja latarnia.
    Na fali czasu płynę.
    A fale słońce kołyszą.
    Może gdzieś tam w błękitach
    moje wołanie usłyszą?
    Płynę spokojnie do miejsca,
    gdzie nie ma samotności.
    Gdzie wszystko przychodzi w porę.
    A miłość ma smak miłości.
    Więc płynę jeszcze ciągle
    do jakiejś końcowej przystani.
    Olśnionej światłem serca.
    Tam mnie już nikt nie zrani.
    Na fali czasu płynę… I płynę…

Komentáře • 3