Świetna para "prezenterów". Jakim cudem tacy w telewizji? Bliżej - remiza ,dożynki gdzieś daleko na prowincji,aby nie było wstyd. Świetne konwersacje i prowadzenie- dramat.Tak trzymać.
Proponuje realizatorom tego programa obejrzenie edycji w hiszpañskim wydaniu. La Ruleta de la Fortuna, moze czegos sie naucza, wg mnie polskie wydanie to " flaki z olejem' .Jednym slowem porazka, gdzie stylista, zeby ladnie ubrac ta kobiete.
Świetna para "prezenterów". Jakim cudem tacy w telewizji? Bliżej - remiza ,dożynki gdzieś daleko na prowincji,aby nie było wstyd. Świetne konwersacje i prowadzenie- dramat.Tak trzymać.
Proponuje realizatorom tego programa obejrzenie edycji w hiszpañskim wydaniu. La Ruleta de la Fortuna, moze czegos sie naucza, wg mnie polskie wydanie to " flaki z olejem' .Jednym slowem porazka, gdzie stylista, zeby ladnie ubrac ta kobiete.
Nieee
Czy ten Norbi musi tak dużo gadać?!?! Czy mógłbyś dać dojść do słowa innym?