Skrucha, której nigdy nie było - 5NZ #70 | Agnieszka Kozakiewicz
Vložit
- čas přidán 17. 09. 2021
- W sierpniu 1994 przy drodze rolnik zauważa porzuconego Fiata 126p. Obok samochodu leżą odświętnie ubrane zwłoki. Czy to wypadek? Potrącenie? A może zabójstwo? Poznajcie historię Agnieszki K., nauczycielki języka francuskiego.
Zostań Patronem:
www.patronite.pl/justynamazur
paypal.me/justynaamazur
Wesprzyj na CZcams
Możesz mnie spotkać:
Grupa: / piateniezabijaj
_______
Muzyka wykorzystana w odcinku:
Czołówka: Doug Maxwell - Heartbeat of the Hood
Tło: Luke Atencio - Counsel
Musicbed SyncID:
MB01TFL0BRK5AZQ
_______
Źródła:
radom.wyborcza.pl/radom/7,164...
zaginieniprzedlaty.com/artyku...
kobieta.onet.pl/zabojstwo-mlo...
Jestem Alkoholikiem, trzeźwym od 27.03.2017...Jestem wdzięczny Bogu i Wspólnocie AA 🙏❤
To się chwali! Życzę powodzenia i silnej woli :)
@@MayaSesso Bardzo dziękuję!❤🤗
Najserdeczniejsze gratulacje dla Pana!!!! ❤️🌻
@@shofunny Dziękuję!😀 Bardzo mi miło 🥰 Pozdrawiam serdecznie i ciepło ❤🌻🤗
@@piotrnedzka9197 Jesteśmy z Pana dumni. Mój tato dzięki AA nie pił ponad 20 lat ❤️🌻
"Co ludzie powiedzą" polish horror story. Psychopaci...
Jak słyszę "co ludzie powiedzą" to🤦😡😡sobie myślę jacy ludzie a następnie że ... mnie to obchodzi i jak mają życie tak słabe żeby żyć życiem innych to ich problem,ale co już nie pierwszy się okazało dla niektórych to sprawa pierwszej wagi
Jedynym miłym akcentem tej historii jest ciężka praca śledczych, którzy potraktowali Agnieszkę jak ofiarę zabójstwa, człowieka, którym mimo wszystkich swoich wad była. Zazwyczaj to rodziny muszą wymuszać postępy w śledztwie, więc równie dobrze mogliby sprawę olać i nikt by się nie upomniał o nią.
Kazdy ma wady i zalety, a choroba nie wybiera. Choroba alkoholowa zazwyczaj jest nastepstwem traumatycznego dziecinstwa, zaniedbaniem i ponizaniem przez rodzicow. Kazdy jest czlowiekiem, nie ma czlowieka perfekt.
Drugim może nie "miłym", ale dość sprawiedliwym akcetem jest to, że ta bydlacka rodzina do końca życia żyła z piętnem "bydlackiej rodziny". A była to dla nich kara, bo jak była mowa jedynie o co dbali to własny wizerunek
Kiedy “co Ludzie powiedza” jest wazniejsze od zycia wlasnego dziecka
Agnieszka, nie była ofiarą choroby alkoholowej...
Agnieszka była ofiarą patologii domu w którym przyszła na świat. Oraz pokłosiem porzucenia przez męża!
Całej historii wysłuchałam ze względnym spokojem, ale wywiad z ojcem mną poprostu wstrząsnął! Jak można być takim egoistycznym... no nie wiem czym!
"myśleliśmy rano, że to normalne bicie"... - nie mam pytań, co za typ...
0
Że co?bo zrozumieć tego nie idzie!
Przerażające słowa ojca ... Ten brak nawet najmniejszej skruchy . Nawet matka popaprana . Masakra . Za to teraz mają wspaniałą opinie w mieście .
Durna rodzina patologiczna z zakłamana wstrętna
Nie mam słów .To nie była rodzina.
Jestem alkoholikiem nie pijącym od ponad 3 lat po terapii. Uważam że za mała jest edukacja o szkodliwości tej choroby. Jest to bardzo podstępna choroba . Szacunek dla Ciebie za jak zwykle profesjonalny materiał.
Szacunek
Dokładnie. Wszyscy chleja jak sok z pomarańczy, przy dzieciach, po pracy, przed pracą... Żadnych granic. Żadnych. A nałóg zakrada się niepostrzeżenie i nim się przyznamy....
Gratuluję!
Odpowiedzi ojca przerażają mnie najbardziej.
"Pani niczego nie rozumie. Jest wiele zabójstw. Każdego można zamordować”. - czyli że jeśli "jaśnie-pan-porządny-człowiek-ratownik" (wzór dla każdego) uzna, że ktoś akurat z jakiegoś powodu nie jest warty ratowania, to go nie uratuje?
Tak, wiem że był "tylko" kierowcą karetki, ale licho ich ram wie, w końcu "jest wiele zabójstw" prawda? :(
Wywiad z ojcem mnie zszokował. Pokazuje jak bardzo zaburzona była ta rodzina, jak bardzo bezduszne i pozbawione empatii mieli podejście do innych ludzi. Straszne.
I jeszcze to pochowanie go w grobie dziewczyny. Szok. Nie zasłużył nawet na to, by go gdziekolwiek chować.
Kościółek i co ludzie powiedzą najważniejsze....
@@schenzi90 a ci najgorsze, przypadek tej rodziny wcale nie jest odosobniony. Nadal zdarzają się takie postawy - w kościele wielka modlitwa, a za progiem nienawiść do innych, brak szacunku itp.
Agnieszka byla zdecydowanie najnormalniejszą osobą z calej tej walniętej rodzinki.
Dulszczyzna. Rodzina wybrala morderstwo zamiast pomocy i ws
parcia corce.
Wredni rodzice i syn.
Podli.
Skąd wiesz,czy nie próbowali jej pomóc?.Nie miałaś do czynienia z alkoholikiem w domu to się nie wypowiadaj
Myślę, że przemocowe dzieciństwo miało ogromny wpływ na dalsze życie Agnieszki. Może nie radziła sobie z traumą z dzieciństwa, może odejście męża ja załamało. A rodzice? Aż strach jak zakłamani.
Jeśli członkowie rodziny mówili podobne rzeczy w sądzie, co ojciec do tej dziennikarki, to nie wiem skąd takie niskie wyroki. Ich pobudki zasługiwały na szczególne potępienie- trzeba ją było zlikwidować, bo przynosiła wstyd...doczekaliśmy się swojej odmiany mordów honorowych! W głowie mi się to nie mieści.
Dziękuję Justyna za przedstawienie tej sprawy. Jest niezwykle szokująca, nie wiem jakim cudem wcześniej o niej nie słyszałam...
A w cholerę z takimi rodzicami...
Córka wpadła w nałóg po "cudownym" dzieciństwie...
syn został psychopatą po "cudownym" dzieciństwie..
No...to polepszyli sobie opinię na której im tak zależało..😏
Co za popieprzeni ludzie..
Ich hipokryzja osiągnęła menisk wypukły.
Szkoda mi tej dziewczyny..
😕😕😕
Pozdrawiam💓
Najważniejsze: co ludzie powiedzą. Pewnie to, że córka się rozwiodła też było "zawodem" dla rodziców. Nienawidzę drobnomieszczaństwa.
Ale to morderstwo to rozumiem nie jest wstyd...?
Ja tez nie nawidze drobnimieszczaństwa
Znam doskonale mechanizmy uzależnień. Nikt nie planuje zostać alkoholikiem, to po pierwsze. Po drugie, bardzo ciężkie jest życie z osobą uzależnioną a po trzecie nie można pomóc osobie uzależnionej, może pomóc ona tylko sama sobie a my możemy wspierać, ale tylko w momemcie podjęcia leczenia. Justyno dziękuję Ci, że dotykasz ten temat i mówisz o nim zgodnie z wiedzą.
Co do odcinka jest wstrząsający i zapadnie mi na długo w pamięci. Nic nie usprawiedliwia pozbawienia życia Agnieszki, choćby była w najgorszej fazie choroby.
Jaką "opinię" ma teraz w społeczeństwie rodzina Agnieszki, czy to ona była zakałą czy oni...
Rodzinka z piekła rodem zabili a później siup na obiadek 😳 zero wyrzutów sumienia, nie przejmowali się strata córki i tą cała tragedia tylko tym że się wydało
Psychopaci :/ Ciekawe czy po tym wszystkim byli zadowoleni z nowej reputacji.
Myśle, ze w tamtych latach świadomość na temat terapii była znikoma. Rodzina nie dopuszczała do siebie świadomości o obmawianiu, plotkowaniu i snuciu domysłów o rodzinie. Najważniejsze co ludzie powiedzą.. Wstrząsające. I ta zerowa reakcja rodziców.. przecież matka nosiła pod sercem Agnieszkę tak samo jak i syna. To straszne. Wiedziała o wszystkim i zacierała jeszcze ślady.. mnie się to nie mieści w głowie. 😢😬
Dokładnie... 😬
Koncept „zabójstwa honorowego” pokazany, niestety, w całej okazałości. Jak widać, nie należy go przypisywać do konkretnego wyznania, czy kultury, bo wydarzyć się może wszędzie.
kocham takie szczęśliwe rodzinki na pokaz, a realia są jakie są
Super rodzinka. Taka "na poziomie".
Najważniejsze co ludzie powiedzą...👎
Włosy stają na głowie jak się słucha takich ludzi jak ojciec Agnieszki. Niektórzy nie powinni mieć dzieci,po prostu. ..Brat zabił,ale w dużej mierze myślę że to wpływ rodziców i wychowania. W związku z tym uważam ,że wszyscy są winni tak samo,nawet może rodzice bardziej.
Typowy model rodziny zdominowany przez psychopatę. Ojciec bez sumienia, a syn powielone wzorce i problemy z agresją. A Justyna jak zawsze rzetelny materiał.
Najgorsze, że jej oprawca został pochowany razem z nią. Przykre :(
No musiał... "bo co ludzie powiedzą ?"
„Przeciez jej i tak jest wszytko jedno” jak sam tatuś powiedział.
Za to teraz mają dobra reputację i piekny wizerunek kazdy z nich. Mozna tylko pogratulowac . Może trzeba ich okrzyknąc bohaterami. Brawo 👏👍
Pierwszy raz płakałam podczas słuchania podcastu. "Szacunek" wazniejszy od tragedii dziecka. Jako matka.... dla mnie to nie do pomyślenia😪
Skoro pierwszy raz plakals to wysłuchaj podcastu SZYMONEK Z BEDZINA
@@TheKnotShit Dochodziłam do siebie po tym podcascie prawie tydzień. Bardzo smutna historia 😪💔
@@agajarusiewicz1919 ja odkąd zostałam mamą nie oglądam i nie słucham odcinków z udziałem dzieci. Zawsze też na czas ciąży przestawalam słuchać wogole. Teraz mój najmłodszy syn skończył dwa lata, a ja wróciłam do kryminałów i odkastow jakiś rok temu(nadal bez udziału dzieci). Bo było to dla mnie zbyt stresujące i obciążające ... Wiele z tych spraw prostu mój rozum nie ogarnia
Jeżeli ktoś po alkoholu wsiada do samochodu to opinia według mnie jest jedna. Narażanie niewinnych ludzi powinno być konkretnie karane.
Nie do końca rozumiem Justyno Twoich słów dot. jazdy po pijanemu Pani Beaty K. i to że nie jesteś po żadnej ze stron . Tu nie ma miejsca na poparcie jednej ze stron , jest tylko jedna słusznie mysląca strona i trzeba o tym mówić potępiając takie zachowania .
Jeśli to nie jest pierwszy przesłuchany przez Ciebie podkast to powinieneś/aś wiedzieć, że pani Justyna praktycznie zawsze próbuje ocieplić wizerunek kobiet co by nie zrobiły. Jest mocno stronniczą i ma dziwne postrzeganie tolerancji. Stąd zapewne te słowa.
@@Jayfidget raczej próbuje zrozumieć sytuację w jakiej kobiety się znalazły gdy była w domu czy w rodzinie przemoc . Tu nie ma miejsce na zrozumienie. Jest niczym nieuzasadniona głupota , bezmyślność i brak odpowiedzialności
Potworna historia, nie do wiary jak można być tak okrutnym w stosunku do córki i siostry, dziękuję za tą historię jakkolwiek jest ona przerażająca!
Szok, najbliższa rodzina 😥😥😥Justynko ja wychowałam się w latach 80tych i to była norma dostać pasem i kablem. Mój ojciec też pił, mama nie reagowała. Mam teraz 48 lat wychowałam córkę ale wiem że mam nerwice właśnie przez to że miałam przemocowy dom. Niestety takich rodzin było mnóstwo.
jesteśmy w tym samym wieku, i potwierdzam, że w latach 80-tych dostanie pasem od rodzica nie było niczym dziwnym. Sama dostałam, a pochodzę z kochającej rodziny bez alkoholu . Takie były standardy. Ja sama nigdy dziecka nie uderzyłam. Nawet ręką.
Wywiadu z ojcem po prostu nie da się słuchać. Dawno nic mnie tak nie poruszyło. I jeszcze ten wspólny grób. Horror.
Justyna to najbardziej poruszający odcinek jaki nagrałaś… nie potrafię napisać nic więcej!
Wstrząsająca sprawa pokryła mi głowę. Rodzinka z piekła rodem. Nie wiarygodne zamiast pomocy otrzymał śmierć,straszne.
Podcast oczywiście jak zawsze na najwyższym poziomie. Słucha się tego cudownie , mimo że historia podnosi ciśnienie. Szczególnie końcówka. Tacy ludzie nigdy nie poniosą kary, nigdy nie będą mieli wyrzutów sumienia , zawsze będą się uważali za ofiary . Dramat!
Na jednym z kanałów już słyszałam o tej historii. U Ciebie wygląda to znacznie lepiej i wiecej informacji. Historia jest straszna, udający kochającą rodzinkę ludzie a tym czasem za murami tworzą nieidealną formę i jeden z nich zabija siostrę ( honorowo) tragedia !!!! Ciarki
Przerażająca zbrodnia... Jak można było pozwolić na pochowanie ofiary z oprawcą? 🤯. Okrutne... 😢
😥😥😥😥😪😪😪😥😥😥😥😪😪😪😥😥😥😥😥😥😥
Straszne, niczym "zabójstwo honorowe"... Ludzie o zerowej empatii, o moralności już nie wspomnę. A w niedzielę do kościółka...
Też pomyślałam, że to jak zabójstwo honorowe.
To nie było JAK zabójstwo honorowe, to BYŁO zabójstwo honorowe.
O tym samym pomyślałam. Honor obrobiony nie ma co
A co ma do tego jakakolwiek wiara religijna? Była gdzieś o tym mowa? W swoich uprzedzeniach posuwasz się do prostackich projekcji. Utożsamiasz małomiasteczkowość z katolicyzmem?
@@user-ry7uk5mo6x tak, była o tym mowa, ci ludzie cały swój wywód o tym, że nie żałują morderstwa, przeplatali wzmiankami o Bogu.
Jest to absolutnie najbardziej okrutna zbrodnia dokonana na osobie dorosłej, jaka została opisana na tym kanale. Płakać mi się chce, a od lat słucham i czytam takie historie.
Przejmującą i wielowątkowa sprawa, pokazana dynamika życia rodzinnego z tragicznym końcem, porażające, że pozycja społeczna i to jak widzą nas innych było dla tej rodziny tak ważne, brak akceptacji dla slabosci, choroby córki, bo co by powiedzieli inni. Najbardziej zatrważające, że nawet po upływie czasu, po refleksji, nie przyszła skrucha
Bardzo, szczególnie bardzo dziękuję za ten podcast. Ma pani dar pani Justynko. Pozdrawiam
Jestem dzieckiem alkoholikow, nie widziałam ich prawie nigdy trzeźwych. Gdy w końcu doszła do mnie informacja, że matka zmarła to nie byłam w stanie czuć smutku czy żalu. Czułam się szczęśliwa, że ten koszmar się skończył chociaż w połowie. Tyle lat zycia z alkoholikiem trzeba przeżyć zeby w pełni zrozumieć emocje jakie człowiekiem targają. Chociaż zabójstwa nie rozumiem, mogli nawet po prostu odebrać matce prawa rodzicielskie, wyrzucić nawet z domu pod groźbą, ze nie wróci dopóki się nie wyleczy, wychować Ewę... a woleli zabić. Wybrali najgorsze bo "duma".
O to to. Mnie też w ogóle nie dziwi to, że oni nie czuli żalu. Też miałam znajomą, która bardzo się cieszyła po śmierci ojca alkoholika, że w końcu będzie spokój, że się skończy lęk i wstyd, a zacznie życie. Tego człowieka, którego kiedyś się kochało i tak już dawno nie ma. Co prawda trudniej mi zrozumieć, że sami zabili, no ale tu akurat cała rodzina była mocno dysfunkcyjna. Mąż może się odcięć, rodzicom od dziecka trudniej.
Wydaje mi się że jednak jest różnica pomiędzy rodzicami alkoholikami a uzależnionym dzieckiem. Z reguły dziecko chce się ratować za wszelką cenę i nie zależnie jakie by ono nie było zawsze będzie żal i smutek jeśli umrze przedwcześnie
"Niektórzy nie powinni się wypowiadać na tematy, o których nie mają pojęcia - jak autorka tego odcinka na temat życia z alkoholikami."
Nie wiem czemu masz problem z dosłuchaniem odcinka, ale ojciec ofiary sam był alkoholikiem, czemu sam więc usprawiedliwiał zabicie swojej córki przez własnego syna?
Dziękuję za kolejny odcinek, jak zawsze na wysokim poziomie.
Sama sprawa jest okropna, z rodzaju tych, których najciężej mi się słucha. Argumentacja rodziny przypomina uzasadnianie zabójstw honorowych w kulturach Bliskiego Wschodu, tak jakby opinia o rodzinie, subiektywnie postrzegane "dobre prowadzenie się" były wartościami nadrzędnymi i uzasadniającymi każdą formę przemocy jeśli ktoś wyłamuje się ze schematu. Najgorsze jest to, że członkowie rodziny sami siebie postrzegali jako ofiary sytuacji, zupełnie nie dostrzegając innego rozwiązania niż zabójstwo i jego ukrycie za wszelką cenę. A zabiła osoba, która na co dzień ratowała życie, na pewno często stykająca się z osobami nietrzeźwymi, dotkniętymi chorobą alkoholową i udzielająca im pomocy. Ale we własnej rodzinie trzeba było posunąć się do ostateczności i było to oczywiście uzasadnione. Pozostaje mieć nadzieję, że Ewa prowadzi względnie normalne życie mimo straty matki w tak młodym wieku.
Mimo straty matki lub dzięki utracie matki. Agnieszka nie potrafiła odseparować się od swojej rodziny, córka też już była świadkiem różnych rzeczy. Chyba nie sądzisz, że by się polepszyło. Byłoby z nimi coraz gorzej.
Nie do wiary,możliwe ze może być taka rodzina, pierwszy raz słyszę o czymś takim. Brat zabija siostrę, a rodzice tolerują i żyją sobie jakby nigdy nic się nie działo. Obiadki sobie przy nie żywej córki sobie jedzą kurde makabra.
Wow, szykuje się zasluchana niedziela z Tobą i Aneksem Agi Rojek♥️
Dokładnie! Justyna&Aga! Ale combo!
Dokładnie 🙂
I Olgą Herring❤️
@@GMK1409 tak, jeszcze Justyna Mazur wrzuciła mega ciekawą i odrażającą sprawę (zbieram szczękę z podłogi do teraz). I jeszcze premiera Kryminalnych Historii o 21.00🥳
@@Olinkush wiem że Justyna wrzuciła, przecież komentujemy pod tym właśnie filmem xD
Wywiad z "ojcem" mnie powalił 😦
Rodzina wykształcona, na poziomie, "pomogła" jej wyjść z choroby
Gardzili innymi a sami zasługiwali na największa pogarde
Wykształcona rodzina? ,,Na poziomie"?
Przeciez to totalny prymitywizm.
Nie mam słów do tej rodziny .. to tego jak podeszli do całej sytuacji ,do swojej córki .
Droga Justyno, bardzo proszę o film na temat alkoholizmu w Twoim podcascie, bo jestem ciekaw Twoich przemyśleń. Od siebie dodam tylko, że uzależnienie jakiekolwiek to choroba woli, tzn chory ma upośledzoną zdolność podejmowania decyzji, dlatego ludziom na chłopski rozum wydaje sie ze chory nie chce się leczyć. Często tak jest, bo zwykle trzeba dotknąć dna, żeby zrozumieć ile się traci, ale jednocześnie poczucie winy i/lub żal, pchają jeszcze głębiej w ramiona nałogu. Np. gdy ktoś traci wszystkie pieniądze, to stres z tym związany jest trudny do ogarnięcia, więc taka osoba pierwsze co zrobi gdy zdobędzie jakąś kwotę, to napije się lub naćpa, żeby sobie ulżyć psychicznie. Bo nie potrafi już inaczej opanować tego dyskomfortu. Dlatego to jest tak szalenie trudna choroba do wyleczenia, a nawroty są wpisane w ten proces, czego ludzie też nie rozumieją i odwracają się zamiast motywować do dalszej walki.
Dobrze napisane.
Wstrząsająca historia..
Obłuda, taka porażająca obłuda i to co niszczy tyle żyć na tym świecie czyli "co ludzie powiedzą".
Niepojęte, że rodzice wybierają opinie innych ponad swoje dzieci... Ale prawdziwe.
Dokonali zabójstwa honorowego i nie widzieli w tym nic złego. Psychopaci!
W głowie mi się nie mieści, że Ważniejsze od córki/siostry było "Co inni o nas powiedza" 🤬
Interesująca uwaga odnośnie tego, że to być może rodzice "rękami syna" zrobili to czego sami chcieli. Może faktycznie wykorzystali wybuchowy charakter Marcina i łączące ich relacje aby pozbyć się problemu i powodu ich wstydu, jakim była córka. Otrzymane kary w zasadzie żadne i jak się okazuje skruchy czy wyrzutów sumienia również brak. Wstrząsające.
Potwornie smutna historia .Dramat całej rodziny ,wyzbytej człowieczeństwa ,miłości ,empatii i zwykłej chęci pomocy drugiej osobie
Gabriela Zapolska bylaby w szoku słuchając tego materialu i wychodząc zapewne ze zdumienia ze kołtuństwo i hipokryzja podwójna ba wielokrotna moralność świecą triumfy także w XXI w..Henryka to najgorsze wydanie Hiacynty Bukiet w polskim wydaniu.Okropne!ps mieszkam z takim nadużywającym w bloku i staram się mu pomóc towarzysząc mu w drodze na mitingi spotkania wspierając czasem materialnie. Nigdy nie pomyslalabym ze to szkodzi mojemu wizerunkowi bo gdzieś ktoś moze nas razem spotkać bo czesto roznawiamy w miejscu publicznym a on wraca czesto w dosyć konkretnym stanie..
Zapolska to jedna z najbardziej zepsutych i rozwiązłych kobiet swojej epoki....jej oficjalnych kochanków trudno zliczyć....znana z wyjatkowo chamskiego zachowania na scenie podczas prob(aktorka rywalka uderzona przez nią straciła przytomność i zost.przewieziona do szpitala)...Zapolska chorowała na syfilis i urodziła zakażone dziecko...które zaraz oddała do przytułku w ogóle się nim nie interesując...wkrótce dziecko tam zmarło....
@@barbaraw.3789 No i? Ukrzyzuj moze też Matę Hari bo byla regularną kuryzaną l George Sand bo uwiodla Chopina Delfinę Potocką bo sprowadzila na zla drogę Krasinskiego i Carycę Katarzynę bo dzieki niej Poniatowski nie zawsze myslal tak jak nakazywal interes Polski..syfilis zwany chorobą królów byl dosyć powszechny odkąd istnieje ludzkosc bo trapil tez faraonow i to prawie zawsze z powodów braku higieny (używanie tych samych przyborów higienicznych co chory kapiel w tej samej wodzie i spanie w tej samej pościeli bo kiła to nie tylko przypadkowy seks) co do przytułków Kora tez przez jakis czas tam przebywała a także Stachura Michal Wisniewski Witkacy i Arystoteles.. Jak widzisz obarczanie Zapolskiej calym zlem tego swiata jest kompletna pomylka. Bo ani ona pierwsza ani ostatnia obarczona chorobą czy z dzieckiem w przytulku. Co do chamstwa: kiedy slyszysz jezyk wspolczesnie rzadzacych chyba nie masz watpliwosci iz pisarka jest tu niewiele znaczacym przypadkiem bo takiego wachlarza inwektyw wulgaryzmów i imperynenctwa jaki codziennie wylewa się z mediów jest, chyba mi przynasz rację, nie do porownania. Tak w ogóle patrzenie na twórczość czyjaś przez pryzmat zycia osobistego twórcy jest jakaś pomylka. Poczytaj kim byl prywatnie Balzac Picasso Beethoven Wagner Mozart Witkacy Hemingway och o wielu wielu innych i nie siej dulszczyzny grzebiąc w prywatnym życiu twórcy bo to ani potrzebne ani pożyteczne..
@@magorzatawisniewska9369 ludzie ktorych wymieniasz z nazwiska choc czesto uzdolnieni -moralnie byli na dnie nie sa wiec zadnym autorytetem..wprost przeciwnie ....na sile ich wpychano do panteonu narodowego bysmy mieli takie wlasnie wzory..(komus na tym zalezalo...by Polakow uczyli "kultury " tacy wlasnie ludzie.....Efekty takiej edukacji przez dziesieciolecia -zbieramy wlasnie dzisiaj....To co sie teraz dzieje (rozwody..rozbite rodziny...narkomania...aborcje ..agresja....satanizm...moralna kondycja politykow..itp...nie wzielo sie znikad....a dodano do tego propagande w mediach....To ze masa tzw.artystow lacznie z poganami w Staroz.Egipcie byla rozwiazla i czesto zboczona--nie jest zadnym argumentem....A co do duchowej wartosci ich dziel (tzn jakiego Ducha nam w nich przekazuja...czym czestuja)----trzeba pamietac..Z GLEBOKOSCI SERCA MOWIA USTA...
@@barbaraw.3789 Ech poczytaj sobie kim jest mentor kim postać historyczna kim byli faraonowie. Nie widzę powodów aby dyskutować z kimś komu to wszystko się miesza lepiej niz w garze z bigosem. "Glupiec ma serce na jezyku mądry jezyk na sercu" mawial Sokrates ktory wprost nienawidzil glupoty..skoro Arystoteles ani nawet Chopin czy Balzac nie sa dka Ciebie kims szczególnym i zostali "na?silę slawni" - naprawdę nie widzę powodów aby dyskutować dalej z takim dyletantem jak Ty..
Wyjątkowo mnie dotknęła ta historia. Długo o niej myślałam już po zakończeniu. Niewyobrażalne jest to, co się stało. I jak wymiar sprawiedliwości dziwnie zasądził wyroki. Ale również to, że….to moja historia. Patologia to nie tylko rozbite, biedne rodziny. Mój ojciec-dyrektor, dość znany i na pewno poważany, wśród znajomy uchodzący za dusze towarzystwa, matka-ubrana w drogie ciuchy, wypachniona. Dla poklasku i renomy zrobią wszystko, dla rodziny, tzn mnie i wnuka - nic. Rodzice Agnieszki wpędzili ja w alkoholizm i tym naznaczyli ją jako ‚outsidera’, zakałę rodziny. U mnie był to rozwód. Co ludzie powiedzą? Jak pokierowałaś swoim życiem? Wszechobecne potępienie i codzienne wbijanie szpili, za to dla sąsiadów, ludzi tylko w jakimś stopniu bliskim, zaciągnęliby kredyty, obiady gotowali itp I ludzie się dziwią, jak mówię, ze na groby rodziców nie będę chodziła. Bardzo osobiście potraktowałam ten odcinek, w rodzicach Agnieszki zobaczyłam swoich. Niektórzy ludzie nie powinni mieć dzieci, bo tragedią jest zarówno koniec jak u Agnieszki, ale tez wychowywanie w patologii.
Początkowo słuchałam byłam przekonana, że to będzie coś z mężem. Ale szok. Rodzice dobrze popieprzeni.
Mnie w zdrowieniu z alkoholizmu pomogło tylko AA. Zyskałam szansę na nowe, o niebo lepsze, trzeźwe życie. Terapia nie działała dopóki nie zaczęłam stosować programu dwunastu korków. Jeśli ktoś z Was jest alkoholikiem polecam z całego serca udanie się na meeting. Jest mnóstwo meetingów online na przykład na Zoomie. Wystarczy wygooglować "AA online". Ściskam Was i całuję 😚
Justyna, dziękuję za ten odcinek. Świetna robota, brawo 🙌
Niedawno był o tyym podcast na kanale "Historie na faktach" i tam dowiedziałam się o niej po raz pierwszy. Wcześniej w ogóle nie znałam tej sprawy a teraz już drugi podcast o niej w tak krótkim czasie. Po latach zostaje przypomniana.
A czy Ty nie reklamowalas Pilznerka przed podkastami?
o! I i to jest słuszna i zastanawiająca uwaga....
No...Trochę to słabe :)
Jak Ty niewiele wiesz Justynko... Tysiu 83, jesteś mój rocznik, a tak niewiele wiesz...
Otóż to
Ta historia wstrząsnęła mną wyjątkowo,sama jestem DDA ,ale nigdy w życiu nie pomyślałabym nawet o tym aby zrobić "coś " takiego własnej mamie...
Ja mojej kiedyś w przypływie złości i bezradności powiedziałam, że zatańcze na jej grobie...
Jak zwykle wysłuchałam podcast z ciekawością 👍 Serce pęka 💔Jak mogą rodzice odebrać życie dziecku Ja straciłam jedynego syna 💔 i oddałbym w tej chwili życie gdyby tylko On mógł żyć a tu taka bobozna rodzina i tyle egoizmu Dziękuję Justynko 😘 Pozdrawiam cieplutko 😘😘
Bardzo dobry podcast, jest Pani świetna w tym co robi. Dziękuję. 👍
Te wyroki to jakaś kpina 🤐 cała trójka powinna gnić w więzieniu do końca życia!
Sprawa jest uderzająca. Przez cały film trochę brakowało mi klimatu (może dlatego, że słuchałam tej historii na kanale Historie na faktach), ale na koniec podziałało. Wywiad odczytywany z wyraźnym oburzeniem z twojej strony był super.
Super podcast. Tak czułam że to jej braciszek ją zabił po tym jak mówiłaś że Marcin niechętnie przytulił swoją siostrę. Natomiast nie myślałam że w tym zabójstwie brali udział jej rodzice!!! No szokk!!! 😞😞
Niedawno słyszałam podcast o tej sprawie, ale w Twoim wykonaniu wysłuchałam raz jeszcze 😍super gratuluję, wspaniałe opowiadasz o tak trudnych i smutnych sprawach❤️
Mam dokładnie to samo.
A możesz podrzucić link?
czcams.com/video/t0jTmh3nKPo/video.html
Właśnie myślałam, że Justyna dwa razy to samo dodała.
@@bandamkakokardkowa1595 ja tak samo ;p
Dziękujemy Ci Justynko
Szydłowiec to moje miasto powiatowe, moja rodzinna wieś jest za ledwie 10 kilometrów od Szydłowca, przez to właśnie inendyfikuje się bardziej z ta historią, dziękuję za ta historie z moich stron rodzinnych.
To bardzo zaburzona rodzina. Jak można było jeść obiadki z synkiem gdy obok leżało ciało córki. Patologia straszna. Podwójna moralność i czasy w których żyli tego nieusprawiedliwiają. Pani Justynko dziękuje za podkast
Pomogli córce i wnuczce tak, jak umieli i tak jak w ich mniemaniu należało zrobić. Cała rodzina była chora.
Jest jeszcze jeden winny. Mąż który wybiera wygodniejsze życie i zostawia żonę samą z dzieckiem.
ZABÓJSTWO HONOROWE ?STRASZNE!!
Aaaa znam historie z kanału HISTORIE NA Faktach ale i tutaj będzie ciekawie posłuchać
Jestem przerażona tym co ten Antonii mówił..., uważam że był katem dla swoich dzieci.
Stara Justyna wróciła😍Dziękuję ❤
Absolutnie wstrząsająca sprawa
A to była jakaś nowa?😁
Miło z, rano w niedzielę dla osoby chorej posłuchać miłego głosu i kolejnej historii.
Dzięki ♥️ Jak zwykle mega♥️
Z jakiej racji, ten Marcin wracał na obiad po pracy, do rodziców, z jakiej racji spał u rodziców, z jakiej racji wtrącał się w życie siostry.
Przecież miał rodzinę
Patriarchy i misogyny to bylo motto tej rodzinki z piekla rodem.
Była odpowiedź w tym odcinku, kiedy wypowiadali się o nim współpracownicy z pogotowia - miał chorą potrzebę kontroli sytuacji, wszystkich i wszystkiego, wszystko musiało być po jego myśli.
Dzieci przemocowych rodzicow czesto maja nadmierna potrzebe kontroli
Pani Justyno, dziękuję za idealnie zrobioną robotę. Uwielbiam Pani słuchać, proszę nic nie zmieniać Jest Idealnie. Jest Pani NAJLEPSZA!!!!!
Sprawa godna sprawy polanieckiej, wstrzasajaca.
niecwiem, czemu, ale mam to samo skojarzenie... po prostu szczęka opada... zło, zło i jeszcze raz zło...
Choroba alkoholowa nie bierze się "znikąd" ... Relacje rodzinne są kluczowe!!! Agnieszka była ofiarą okrutnej przemocy rodzinnej... Brak mi słów 😔
Szokująca historia,jestem wstrząśnięta !!!Dla takich to tylko krzesło elektryczne.
🖐🖐🖐🖐🖐🖐🖐🖐🖐🖐✋✋✋✋
Ten galowy strój na koniec... życia pani magister.... Wszyscy są winni...
Znam tę historię z opowiadania " hulaj duszy" . Tam nie było tak słodko i sielankowo w tej rodzinie.
Ciebie też posłucham.
Czy pamietasz nazwe podkastu?
A ja u Historie na Faktach,odcinek miał tytuł Zła córka.
@@edytasuzuki6391 kurcze teraz tak szukam to musiał być ktoś inny, u kogoś innego słyszałam tę historię. Jak znajdę to podeślę tytuł.
@@edytasuzuki6391 o widzisz,teraz dopiero przeczytałam kalafip marpy pisze i to pewnie tu słyszałam bo tytuł jest taki jak zapamiętałam.
Mam taką pracę,że mogę słuchać to uzbierało mi się troszkę tych kanałów kryminalnych i się mieszają.
Jestem ateistką, ale bardzo drażnią mnie te komentarze o typowości katolickiej obłudy w przypadku tego zabójstwa. Serio? To takie polskie i katolickie według was? Ktoś tu mądrze napisał, że jest to przykład zabójstwa honorowego i ja się z tym jak najbardziej zgadzam. Co do podwójnych standardów i dbania o wizerunek, które to są charakterystyczna dla wyłącznie Polski katolickiej, to nie ogladaliscie nigdy 'Co.ludzie powiedzą?'. Brytyjczycy to nie katolicy! Morderstwo honorowe nie jest przypisane wyłącznie kulturze katolickiej! To nie w kulturze katolickiej mamy do czynienia z tym problemem w porażającej skali! Znacie języki, chyba trochę świata zwiedzacie i nie wiecie, co się na tym świecie dzieje? Litości.
Też jestem zdecydowanym ateistą i uważam, że zabójstwo honorowe, a także obłuda, pogarda dla życia, patologia w rodzinie nie ma wyznania. Zło może zdarzyć się zawsze, czy w islamie, czy w chrześcijaństwie, czy u ateistów.
Sprawa była poruszona przez innego podkastera. Pani Justyno bardzo dobra robota. Przedstawiła to Pani tak abyśmy mogli się zastanowić nad swoim podejściem do ludzi chorych na tę podstepną chorobę alkoholową. Dziękuję
Dziękuję za kolejny odcinek tak szybko!
W tym tygodniu nadrobiłem dwie ostatnie części 5NZ, a tu proszę, na dwóch się w tym tygodniu nie skończy, super! Robię kawę i zabieram się za słuchanie :)
Wszyscy mamy problemy i jesteśmy straumatyzowani w ten czy inny sposób. A jednak jest masa ludzi która potrafi żyć nawet w całkowitej abstynencji. Masz skłonności do uzależnień? Unikaj używek. Jakichkolwiek. Gdy w sobotę robiąc zakupy widzę w co drugim koszyku 0.7l lub sześciopak to niedobrze mi się robi...
O, jak cudnie! Justynko dzięki za nowy odcinek. Już zamieniam się w słuch! ❤😙
Tak jej nienawidzili i uważali własną córkę za margines społeczny a pochowali tego starego drania w tym samym grobie? To jest dopiero skandal.
Dziękuję. Słuchać Pani to zaszczyt dla moich uszu. Pozdrawiam serdecznie
Justyno, pięknie odpowiedziałaś tę historię
Typowa polska rodzinka. Postaw się, a zastaw się. Najważniejsze co sąsiady powiedzą A we własnym domu piekło. Nienawidzę takiego zachowania.
To wychyl nosa poza Polske i dziekowac bedziesz Bogu, ze w niej zyjesz.
@@daveniaful wychiliłam i nie dziękuję.
A ja powiem przewrotnie, ze Ewa mogła poczuć dużą ulgę. Mam nadzieje, ze trafiła po wszystkim do ojca do Kanady. Najlepsze dla niej wyjście to byłoby odebranie jej matce o wiele wczesniej i przekazanie ojcu, ale w tamtych czasach było to nie do pomyslenia, a szkoda.
Ostatnio super audycje, swietny poziom. Trzymaj tak dalej. Mega ciekawy odc dzis.
Świetny podcast !