Lezka staje w oku, wciaz pamietam Wieslawa Ochmana gdy spiewal w naszej Operze Slaskiej w Bytomiu gdy bylam dzieciakiem I widzialam Go tam kilka razy w Halce i paru innych operach I potem o wiele pozniej, w 99tym roku w La Traviacie jako ojca w Teatrze Slowackego w Krakowie. Uwielbialam Go tez w Carewiczu Lehara z Teresa Stratas.
Lezka staje w oku, wciaz pamietam Wieslawa Ochmana gdy spiewal w naszej Operze Slaskiej w Bytomiu gdy bylam dzieciakiem I widzialam Go tam kilka razy w Halce i paru innych operach I potem o wiele pozniej, w 99tym roku w La Traviacie jako ojca w Teatrze Slowackego w Krakowie. Uwielbialam Go tez w Carewiczu Lehara z Teresa Stratas.
zawsze te Pieśni unoszą Dusze do Góry zawsze te Pieśni są młode
super!!!
jest moc- big up