Jak kupować z drugiej ręki | 12 WSKAZÓWEK, KTÓRE TO UŁATWIĄ
Vložit
- čas přidán 6. 09. 2024
- W dzisiejszym filmie kilkanaście wskazówek jak kupować w second handach. Zakupy z drugiej ręki, to coś czego jestem dużą zwolenniczką. Wykorzystywanie rzeczy, które w innym wypadku trafią na śmietnik jest świetnym sposobem na ograniczenie negatywnego wpływu na środowisko.
Rocznie produkuje się miliony ton ubrań, z czego większość prędzej czy póżniej zostaje wyrzucona lub trafia na rynek wtórny. Jeśli chcecie się dowiedzieć jak skutecznie i z satysfakcją robić zakupy z drugiej ręki, to ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA!
⬇️
Link do eko sklepu wielorazówka
www.wielorazow...
RABAT: 10%
KOD: miniwersja10
SOCIAL MEDIA
Instagram ► / ...
Pinterest ►www.pinterest....
KONTAKT ✎ miniwersja@gmail.com
Muzyka na końcówce:
John Coggins-Help me stand
I pomyśleć że 18 lat temu gdy razem z mamą chodziłam do lumpeksów to nie za bardzo tych zakupów lubiłam bo były czasy że lepsze to nosić nowe a nie używane. I dopiero teraz po tylu czasie widzę że moja mama była eko i lubiła wyszukiwać perełek w tych sklepach. No cóż człowiek widzi po czasie jakie miał szczęście 🤷♀️ i jaką mądra mamę 😊
To fakt, tez był taki okres, że jako nastolatka nie chciałam chodzić do lumpeksów, bo jeszcze zobaczy mnie ktoś znajomy🤦🏻♀️
Ja miałam nieprzyjemności w szkole z powodu "ciucholandów". Była grupka księżniczek ubieranych w dużym mieście obok i się tym szczyciły.
A my niestety kasy nie mięliśmy i to była konieczność.
Ale teraz nie potrafię się odnaleźć w normalnym sklepie 😂 Zdecydowanie kupuję w lumpach i chwalę się tym 😋
Uwielbiam zakupy w lumpeksach i z vinted, obecnie jakieś 80% mojej szafy jest z drugiej ręki z rewelacyjnymi składami 😍
@ewelina_rolnik_z_kurpi Przez opcję "kup teraz"
@eenamour Oszustwa są, jednak mi osobiście się nie zdarzyły, trzeba uważać, patrzeć na opinie użytkownika, zakup przez kup teraz daje jakieś zabezpieczenie, jeśli towar nie będzie wysłany system odda nam pieniądze, jeśli będą jakieś wady można zgłosić spór i pracownicy aplikacji rozpatrują problem. Warto zapytać czy przedmiot ma jakieś wady oraz prosić o dodatkowe zdjęcia. Mi dwa razy zdarzyło się, że przedmiot posiadał jakąś dziurkę, którą zauważyłam dopiero przy prasowaniu, zszyłam sama, trudno, zauważyłam już po potwierdzeniu że wszystko ok. Nie warto też wszystkich wrzucać do jednego worka-nie każdy chce nas oszukać i warto przy ewentualnych sytuacjach najpierw porozmawiać ze sprzedającym :)
Uwielbiam lumpeksy ALE na takie "łowy" pozwalam się tylko raz w miesiącu ponieważ można popłynąć z kasą. Swoją drogą to najładniejsze i najbardziej ulubione ciuchy to te perełki wyszukane w lumpeksie. Ubieram całą rodzinę i na serio nie widzę sensu aby przepłacać. Kiedyś byłam wręcz uzależniona od lumpeksowych łowów i potrafiłam wydać niemałe kwoty tłumacząc sobie, że to przecież tanie ubrania z drugiej ręki a gdy się zsumowało kwoty za ciuchy to można się było nieźle zdziwić. Teraz jestem bardziej wybredna i bardziej świadoma.
Ja bym dodala-idz w topie na ramiaczkach, pasuje jak kiezysz marynarki, swetry itp a mozesz mierzyc na sklepie bez krempacji;)wez gumke do wlosow bo jak duzo mierzysz to wlosy sie elektryzuja i sprawdzaj wieszak pod przymierzalnia, tam sa najlepsze perelki odwieszone bo nie pasowaly rozmiarem innym ktorzy zlowili je przed Toba ;)
Dzięki! Bardzo dobre rady 😃
Kupowanie z drugiej ręki jest super! Masz rację,że wymaga czasu i cierpliwości ale satysfakcja z tej upolowanej rzeczy- bezcenna! Do tej pory mam meble kupione 10 lat temu, od kogoś kto z żalem ,ale musiał się ich pozbyć. Nadal są w idealnym stanie i ponadczasowym stylu. I tak jest z wieloma rzeczami🙂
Świetne rady! Nie pomyślałam o tym żeby szukać rzeczy pod koniec sezonu. Zaczynam poszukiwania kurtki zimowej🥰
Twoje filmy towarzyszą mi we wszelkich domowych działaniach. Dziękuję za film, jak zwykle ekstra 👌🤗❤️
Ciesze sie ze znów nagrywasz
Ja kocham lumpeksy i odwiedzam sporadycznie od mniej więcej 8-10 lat. Można kupić super rzeczy (skład, materiał, nowe z metką) w super cenie. Niestety/stety, ale ilekroć jestem w galerii to nic nie potrafię znaleźć - mało co mi się podoba, a dodatkowo ceny w stosunku do śmieciowej jakości to jakaś kpina. Bardzo często jak ktoś się mnie pyta gdzie kupiłam daną rzecz i mówię, że w lumpie to niedowierzają, że taka rzecz mogła się tam znaleźć. Ostatnio po 3 latach szukania w końcu znalazłam długi, beżowy trencz w super stanie i za 35 zł. Gdzie wiem, że za taki sam lub gorszy jakościowo musiałabym dać kilka konkretnych stówek. Nie potrzebowałam takiego płaszcza "na już" więc cierpliwie czekałam i mam teraz taką perełkę w swojej szafie. Wgl zauważyłam też, że na przestrzeni gdzieś 5 lat do szmateksów trafia coraz więcej lepszych rzeczy. (więcej, w lepszym stanie, na czasie itp) I naprawdę można ubrać się teraz kozacko w szmateksach. Nie pamiętam kiedy ostatni raz coś kupiłam z ubrań w galerii ;) Dodatkowo warto jest w lumpeksach porządnie zastanowić się nad daną rzeczą, bo co z tego że coś jest PIĘKNE jak nie będziemy mieć okazji tego założyć? Zawsze każdą rzecz warto przemyśleć - gdzie w tym wyjdę? z czym założę? czy faktycznie wyjdę w tym?
Ja też kupuję z drugiej ręki bo min. mam mało kasy. I od momentu jak zaczęłam oszczędzać i nie wydawać bez sensu to wreszcie jakaś kasa mi z tej pensyjki zostaje...na przyjemności :D
Ja się nigdy nie wstydziłam chodzić do second handów , kupowałam tam jeszcze za dzieciaka. Później już ze względów na chęć wydawania na inne rzeczy czy podróże i ze względów na oszczędność właśnie. Teraz myślę też że bycie eko to po prostu będzie fundamentalny wybór żeby dać odetchnąć planecie. Często w taniej odzieży można znaleźć coraz częściej rzeczy z metkami, mało noszone , lub pozyskane z outletów właśnie. Fakt, że jeszcze nie jestem minimalistką, ale rozważam to. Zawsze byłam osobą wyszukującą promocje, rzeczy z wyprzedaży i myślę że to się nie zmieni. Swoją drogą wielki szacunek za merytoryczne przygotowanie i ciekawe vlogi.
Dziękuję, staram się ☺️i zgadzam się, ze to kwestia czasu kiedy ludzie zaczną faktycznie odczuwać te ogromne ilości śmieci i nie będzie innego wyjścia jak kupować to co już jest. Chyba, że i to nie będzie wystarczającą motywacją...☹️
U nas były dwa razy do roku Schnüpchenmarkt. Mam z nich ciuchy, których nigdy bym sobie nie kupiła normalnie, bo oryginalnie bluzka za 100€ , kurka 300€.
dzięki za świetne rady!
Z powodu braku czasu mało chodzę po lumpeksach tak gdzieś z dwa razy w roku żeby dzieciom kupić ciuchy na podwórko,bo nie będzie szkoda, przy okazji kupuję też sobie czasem coś,ale mam tak duże wymagania że albo wychodzę z jedną rzeczą lub wcale.
Kupowanie z drugiej ręki jest naprawdę trudne... czasem coś co ładnie wygląda na ekranie monitora lub telefonu niestety po przesyłce w rzeczywistości wygląda inaczej.... zazwyczaj gorzej... to trudne :)) miłego popołudnia dla Ciebie :) ahoj z morza
Moze pokazesz nam swoje najlepsze lupy z drugiej ręki?😊🤗 lacznie z ta elektroniką 😊
Też nawet o tym pomyślałam:) może nagram 😃
Ogrom ciuchów mam z vinted, pojedyncze z lumpa-dopiero się uczę szukac😊 Nie ma różnicy wedlug mnie gdzie kupujemy (oczywiście nie mowie o planecie, dla niej ma😊), bo albo ma się gust albo się nie ma. Mozna ubrac się drogo i beznadziejnie, a mozna tanio i ladnie. Ale to tylko moje zdanie😊 Często słyszę od koleżanek, ze to ladne tamto ladne i skąd. Zawsze kiedy mowie, ze to vinted czy lump to zupelnie tego nie krytykuja, wręcz są zachwycone ze mozna znaleźć cos za grosze i pytają jak to robię 😁
A takie targi, giełdy to uwielbiam! Sama za malolata bralam mlodsza siostre pod pache, walizke i wyprzedawalysmy swoje ciuchy 😁 Przy okazji znajdowalam tam mnostwo niepowtarzalnych rzeczy. Pod smietnik tez często ludzie wyrzucali antyki, które moja mama nie raz przytargała i odnowila😊 wtedy wydawalo mi się, ze jest pomylona, ale nie zdawalam sobie sprawy (jak pewnie i ci co to wyrzucali) ile te rzeczy są warte
Tu się zgodzę, można zakupić jakieś rzeczy z drugiej ręki.
Tylko kur W-wa komornik zajął mi pensję.
I teraz będę bardziej ekologiczny.
A i tak dziękuję za fajny temat
Pozdrawiam Marcin Grzegorz Świerczyński
To pechowo 😟
Ja na vinted kupiłam buty na słupku, które normalnie na stronie kosztowały ok. 200 zł a kupiłam za 40zł
uwielbiam vinted i można super rzeczy kupić :)
Uwielbiam rzeczy z drugiej ręki, ale nie mogę kupować ciuchów z vinted, bo mam nietypową figurę i mało co na mnie dobrze wygląda:( ale ksiązki, biżuteria ,zabawki, kosmetyki to uwielbiam!
Też lubię buszować na vinted. Samo szukanie jest fajne;)
Trzeba podobać się sobie ☺💪
Erę zakupów w ciucholandach już mam dawno za sobą, a zapasy jeszcze starczą na długo. Jedynie zapasy skarpetek się wyczerpują, ale to się kupuje nowe i najczęściej w pakietach. Z innych rzeczy jak najbardziej warto używane przykładowo markowe narzędzia używane, zazwyczaj bywają lepsze i trwalsze niż nowe chińskie. Jak tam przeprowadzka? Opuściliście już Reich? :-)
Tak z tymi narzędziami to prawda 👍a wyprowadzka w niedziele😉
Kupowanie w lumpeksach zabiera mi bardzo dużo czasu. Staram się kupować tylko to, co będę na sto procent nosić. Raczej unikam kupowania czegoś do przeróbki. Przez internet z drugiej ręki nie kupowałam jeszcze.
Super bluzka, też z lumpeksu? :)
Lubiłam bardzo lumpy, gdy nie były tak popularne. Coraz ciężej znaleźć coś fajnego, a wraca się z ubraniami za parę złotych, bo szkoda nie wziąć a i tak leżą i się kurzą, bo to jednak nie to ☹️ dlatego staram się ograniczać
Z Vinted ;)
Szczerze? Ja Second Handów nie lubię. 1. Kratki wiszą z paskami. 2. Zapach. Mdli mnie od zapachu tego płynu odkażającego. 3. Ślady użytkowania. 4. Podróbki. Kiedyś oglądałam program o ciucholandach i właściciele sami się przyznali, że doszywają metki znanych marek. Raz kupiłam w ciucholandzie nową koszulę (jeszcze z metką) Claire DK. Wyglądała i prezentowała się idealnie, ale tylko do pierwszego prania. Po wyjęciu z pralki była do wywalenia.
Ja też mam dużą kurtkę dżinsową 2XL a mam normalnie 38 - m
Ja lubię momox. Pozdrawiam
Fajny kwiatek w tle, jaka nazwa? Nie sansiveria tylko ten drugi please.
To palma pokojowa ;)
👍
Czy to ta koszulka w paski która była z tobą w podróży i miało już jej nie być? 🤭
Niee to jest bluza, ale nie kojarzę, którą masz na myśli🤔
👌💪♥️
masz extra włosy, wydają się mocne i gęste, jak o nie dbasz?
Myślę, że to są włosy dopinane 🙂 To widać po tym, że więcej jest ich na końcach niz przy skórze głowy. Co nie zmienia faktu, że fajnie to wygląda.
Dziękuję:) nie robię nic specjalnego. Myje szamponem o odżywka w kostce i nakładam olejek i w sumę tyle :) ale z natury są gęste i mocne.
Nie są dopinane, po prostu są gęste i ciężkie. Dlatego u nasady jest jakby mniej;)
@@miniwersja dzięki za odpowiedź.