Po kilkudniowej walce z jutubowymi roszczeniami o prawa autorskie, moje salwy okazały się celniejsze. W dodatku powiało mi od rufy, a im w mordę. Nowa składanka jest już dla Was dostępna! czcams.com/video/Wm4f1vTZ5rc/video.html
Chyba chodzi o samą atmosferę. Wydaję mi się że kiedyś tawerna była domem dla ludzi slyszalo się tam różne historie część zmyślonych część prawdziwych. Wesoła atmosfera dzisiaj tawerna czy też karczma kojarzą się bardziej z pesymistycznymi upadłymi ludźmi co zjebali se życie xd
Kojarzycie takie doomerskie składanki które tylko miały powiększyć wam doła? Te szanty to totalne przeciwieństwo, podnoszą na duchu i sprawiają uśmiech na twarzy Pozdrawiam każdego czytającego
@@matteopobuta5101 Człowiek zupełnie inne relacje buduje na morzu. To żywioł, mała przestrzeń też się przyczynia do zacieśniania więzi. Teraz to zupełnie co innego, ale wiele lat temu, to było całe życie tych ludzi. Na pewno nie pisali szant dla sławy i pieniędzy, bo na to szanse były żadne. Nawet jeśli nie są to konkretne historie, to upamiętniają zlepek z różnych wydarzeń.
jak pół roku jesteś zamknięty z tymi samymi ludźmi to nawet jak gość cię wkurwia to za niego życie byś oddał bo wiesz że zrobiłby to samo, a potem jak już zejdziecie na ląd to idziecie do baru chlać, nawrzucać sobie i dać po mordzie
pod beztroską miłością do szant wielu z nas kryje się zawód nudnym i męczącym życiem które sprawia że chętniej wypłynęlibyśmy w ryzykowny ale porywający rejs i zawiązali braterską więź z takimi jak my, niż dalej tkwili w samotności
Jak puściłem to chłopakom to jeszcze tego samego dnia kupiliśmy kuter rybacki i wyruszyliśmy na połów krabów, wieczorami gdy dobijamy do portu słuchamy tego utworu i przeliczamy zarobione pieniądze przy piwku i młodych dziewkach.
Serce rośnie jak się czyta te komentarze. Wszyscy mili dla siebie. Same pozytywne osoby z różnymi zainteresowaniami i wszyscy tutaj. Coś pięknego. To jest ta radosna strona internetu gdzie wszyscy są dla siebie mili. Pozdrawiam kamraci!
To też zależy, szanty dzielą się na różne typy, tutaj mówisz o Short/Long Drag Shanty lub Capstan Shanty - te faktycznie były śpiewane do synchronizowania pracy przy linach lub kabestanie. Są też Forcastle oraz Whaling shatnies; te pierwsze były śpiewanie wieczorami przy forkasztelu, żeglarze śpiewali je w ramach rozrywki po skończeniu pracy no i Whaling shanties były śpiewane na statkach wielorybniczych ;)
Zdecydowana większość polskich "szant" to w zasadzie piosenki szantowe lub ogólnie związane z tematyką marynistyczną co nie zmienia faktu że są wspaniałe i nie wyobrażam sobie wyjazdu na Mazury bez ogniska i takiego właśnie szantowania :D
@@succkocc3892 znaczy wiesz, z tym to jest trochę pogmatwane, bo w polskim też jest odpowiednik "Forcastles" czyli Pieśni Kubryku. No i jak wiesz, ktoś się trochę "zna" to wie, że tak to się mówi, a nie "szanty". Oczywiście nie mam tego nikomu za złe, ale no, tak jak powiedziałeś :D
Tylko takich szant to za wiele nie mamy. Sześć błota stóp to jedna. Za to inna ciekawostka, to taka, że nasze są weselsze/skoczniejsze. Hiszpańskie dziewczyny w oryginale są mniej do tańczenia na stole, a bardziej do kiwania się na ławie na przykład.
tylko Johnny nie pije, bo kilka mil stąd otuliło złe morze go... Ahoj kamraci! Oby żaden mistrz fechtunku z Florencji nigdy śmiertelnie Was nie ugodził! Łyk rumu za Waszą pomyślność korsarze, a ja co rychlej sposobię się do rejsu! Bywajcie i niech fortuna Wam sprzyja!
Genialna składanka i do tego chad animacja i trzaskanie ognia w kominku i dźwięki burzy, sztormu w tle. The video we all needed but nobody dared to ask for
Przypominają mi się te cudowne chwile, gdy w podstawówce średnio dwa razy w roku chodziliśmy na wycieczki do zamku, który pełni u nas w mieście funkcję kulturową i edukacyjną. Zawsze wtedy przychodzili aktorzy i historycy wykładając nam o muzyce, sztuce oraz literaturze. Dość często wtedy śpiewali szanty, nie wiem dlaczego, ale zawsze otwierali dla nas ten mały spektakl od szant. Cudowne wspomnienia.
I clicked on this expecting to check it for 2 minutes and move on, instead I ended up dancing for it for all 56:07. Amazing compilation! Dziękuję z Rosji za cudowną polską muzykę!
Film ma ponad milion wyświetleń, mając jednocześnie 30-kilka tysięcy polubień. Nawet zakładając, że ktoś to arcydzieło przesłuchał i nie dał w górę, wychodzi, że średnio każdy je przesłuchał ponad trzydziestokrotnie.
można powiedzieć że te składanki to najlepsze jakie widział polski youtube. Wracam tu jakoś codzień lub co drugi dzień i dalej słucham ulubionych szant Coś kurwa pięknego ;D
Moje dzieciństwo było wypełnione szantami i ta składanka sprawia, że czuję podwójną nostalgię- do czasów przeszłych i tych, które nigdy się nie wydarzyły. Dzięki trzaskającemu ognisku i echu rozmów jest również doskonałym tłem do wyszywania, ponieważ mogę wyraźnie wyobrazić sobie siebie kiwającą się do szant, patrzącą na tańczących przyjaciół i dołączając do nich... Dosłownie wstałam i zaczęłam tańczyć już przy trzeciej szancie, nie da się nie wczuć :) Wiem, że będę wracać do tej składanki, przywołując moją wyimaginowaną tawernę
Chciałbym być w takich czasach aż mi się ciepło zrobiło i łzy mam w oczach słuchając tego wreszcie ktoś trafił w moje klimaty, chciałbym płynąć łodzią ryzykować życie zdobywając piękne historię i wspomnienia.
2 tygodnie temu zerwała ze mną dziewczyna po 3 latach związku. Szanty ratują mnie przed rozpaczą - dziękuję, za to video; pozdrawiam wszystkich morskich chadów!
Teksty do wszystkich (miłego śpiewania): 00:00 Hiszpańskie dziewczyny Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił Niedługo ujrzymy znów w dali Cape Deadman I Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz I statki stojące na redzie przed Plymouth Klarować kotwicę najwyższy czas już I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił I znów białe żagle na masztach rozkwitną Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight I znów stara łajba potoczy się ciężko Przez fale w kierunku na Beachie Fairlee Light I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover I znów noc w kubryku wśród legend i bajd Powoli i znojnie tak płynie nam życie Na wodach i w portach przy South Foreland Light I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny W noc ciemną i złą nam będzie się śnił Leniwie popłyną znów rejsu godziny Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił 03:39 Szanty - Bitwa Okręt nasz wpłynął w mgłę i fregaty dwie Popłynęły naszym kursem by nie zgubić się Potem szkwał wypchnął nas poza mleczny pas I nikt wtedy nie przypuszczał że fregaty śmierć nam niosą Ciepła krew poleje się strugami Wygra ten kto utrzyma ship W huku dział ktoś przykryje się falami Jak da Bóg ocalimy bryg Nagły huk w uszach grał i już atak trwał To fregaty uzbrojone rzędem w setkę dział Czarny dym spowił nas przyszedł śmierci czas Krzyk i lament mych kamratów przerywany ogniem katów Ciepła krew poleje się strugami Wygra ten kto utrzyma ship W huku dział ktoś przykryje się falami Jak da Bóg ocalimy bryg Pocisk nasz trafił w maszt usłyszałem trzask To sterburtę rozwaliła jedna z naszych salw „Żagiel staw" krzyknął ktoś znów piratów złość Bo od rufy nam powiało a fregatom w mordę wiało Ciepła krew poleje się strugami Wygra ten kto utrzyma ship W huku dział ktoś przykryje się falami Jak da Bóg ocalimy bryg Z fregat dwóch tylko ta pierwsza w pogoń szła Wnet abordaż rozpoczęli gdy dopadli nas Szyper ich dziury dwie zrobił w swoim dnie Nie pomogło to psubratom reszta z rei zwisa za to Ciepła krew poleje się strugami Wygra ten kto utrzyma ship W huku dział ktoś przykryje się falami Jak da Bóg ocalimy bryg Po dziś dzień tamtą mgłę i fregaty dwie Kiedy noc zamyka oczy widzę w moim śnie Tamci co śpią na dnie uśmiechają się Że ich straszną śmierć pomścili bracia którzy zwyciężyli Ciepła krew poleje się strugami Wygra ten kto utrzyma ship W huku dział ktoś przykryje się falami Jak da Bóg ocalimy bryg Ciepła krew poleje się strugami Jak da Bóg ocalimy bryg Jak da Bóg ocalimy 07:12 Perły i Łotry - La Valette Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Z morza widzę Malty brzeg Zbliża się wyzwanie W gardłach armat lont już wrze Kończyć ładowanie Niespokojna żagli biel Trzy kolory flagi Dalej bracia równać cel Król zostanie nagi Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Zaraz padnie pierwszy strzał Już się wiara zbroi Każdy z nas tej bitwy chciał Dalej bić Angoli Kapitana groźny wzrok Gromki krzyk załogi Zaraz zrobi pierwszy krok Vive la France przeraża wrogów Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Zapach prochu błyski szpad W słońcu lśni fregata Pierwszy pocisk obok spadł Dalej, bić psubrata Dla Francuzów idziem w bój Za wolności śladem Trzy kolory to nasz strój Trzęsie Angol zadem Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette Bitwy smak poczuły usta me Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas Na prawo bić na lewo lać Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas 12:06 Chłopcy z Botany Bay (podwójnie) Już nad Hornem zapada noc, Wiatr na żaglach położył się, A tam jeszcze korsarze na Botany Bay Upychają zdobycze swe. Jolly Roger na maszcie już śpi, Jutro przyjdzie z Hiszpanem się bić, A korsarze znużeni na Botany Bay Za zwycięstwo dziś dęba swe pić. Śniady Clark puchar wznosi do ust: "Bracia, toast: Niech idzie na dno!" Tylko Johny nie pije, bo kilka mil st±d Otuliło złe morze go. Nie podnosi kielicha do ust, Zawsze on tu najgłośniej się śmiał. Mistrz fechtunku z Florencji ugodził go, Już nie będzie za szoty się brał. W starym porcie zapłacze Margot, Jej kochany nie wróci już. Za dezercję do panny na kei w Brisbane Oddać musiał swa głowę pod nóż. Tak niewielu zostało dziś ich, Resztę zabrał Neptun pod dach. Choć na ustach wciąż uśmiech, to w sercach lód, W kuflu miesza się rum i strach. To ostatni chyba już rejs, Cios sztyletem lub kula w pierś. Bóg na szkuner w niebiosach zabierze ich, Wszystkich chłopców z Botany Bay. Już nad Hornem zapada noc, Wiatr na żaglach położył się, A tam jeszcze korsarze na Botany Bay Upychają zdobycze swe. 22:12 Morskie Opowieści Kiedy rum zaszumi w głowie, cały świat nabiera treści, Wtedy chętnie słucha człowiek morskich opowieści. Kto chce - to niechaj słucha, kto nie chce - niech nie słucha, Jak balsamem są dla ucha morskie opowieści. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Kto chce - to niechaj wierzy, kto nie chce - niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, więc wypijmy jeszcze. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Łajba to jest morski statek, sztorm to wiatr co dmucha z gestem, Cierpi kraj na niedostatek morskich opowieści. Kto chce - to niechaj słucha, kto nie chce - niech nie słucha, Jak balsamem są dla ucha morskie opowieści. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Kto chce - to niechaj wierzy, kto nie chce - niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, więc wypijmy jeszcze. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Pływał raz marynarz, który żywił się wyłącznie pieprzem, Sypał pieprz do konfitury i do zupy mlecznej. Kto chce - to niechaj słucha, kto nie chce - niech nie słucha, Jak balsamem są dla ucha morskie opowieści. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. Kto chce - to niechaj wierzy, kto nie chce - niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, więc wypijmy jeszcze. Hej - ha! Kolejkę nalej! Hej - ha! Kielichy wznieście! To zrobi doskonale Morskim opowieściom
26:34 Hej Bijatyka To 24 był lutego, poranna zrzedła mgła A wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp, Turecki niosły znak No i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch, hej I już pierwszy zbliża się do burta, zwie się Goździk Li Z Algieru Pasza wysłał go, żeby nam upuścił krwi No i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch Już następny zbliża się do burta, zwie się Róży Pąk Plunęliśmy ze wszystkich luf, bardzo szybko szedł na dno No i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch W naszych rękach dwa i dwa na dnie, cała reszta zwiała gdzieś A jeden z nich zabraliśmy, aż na Starej Anglii brzeg No i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i... Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch 29:05 Cholerny Sztorm Kiedy szliśmy przez Pacyfik Way hey roluj go Zwiało nam z pokładu skrzynki Taki był cholerny sztorm Hej znowu zmyło coś Zniknął w morzu jakiś gość Hej policz który tam Jaki znowu zmyło kram (z każdym powtórzeniem dodajemy kolejną zwrotkę) 2 Pełne śledzia i sardynki 3 Kosze krabów beczkę sera 4 Kalesony oficera 5 Sieć jeżowców jedną żabę 6 Kapitańską zmyło babę 7 Beczki rumu nam nie zwiało 8 PÓŁ ZAŁOGI JĄ TRZYMAŁO Hej znowu zmyło coś Zniknął w morzu jakiś gość Hej policz który tam Jaki znowu zmyło kram Hej znowu zmyło coś Zniknął w morzu jakiś gość Postawcie wina dzban Opowiemy dalej wam 31:58 Razem bracia do lin Ref.: Razem bracia do lin! W długim rejsie trud zmorzy nas zuchwale. Jeszcze tylko rumu łyk, A do domu powrócimy w mig. Hej! Razem bracia do lin! W długim rejsie trud zmorzy nas zuchwale. Jeszcze tylko rumu łyk, A do domu powrócimy w mig... - A przed nami jeszcze tyle setek mil... Razem bracia do lin, Pracy tyle czeka, lecz to nic nie szkodzi. Jeszcze tylko rumu łyk, A do domu powrócimy w mig. Hej! - Nałapiemy w sieci setki tłustych ryb... Razem bracia... - Już panienki w łóżkach grzeją skarby swe... Razem bracia... - W porcie znowu mordy zalejemy w sztok... Razem bracia... - A przed nami jeszcze tyle setek mil... Razem bracia...
34:55 Kapitan Czarnobrody Czarnobrody nasz Kapitan był, A zwał się Edward Teach. W 16-tym roku do nas przyszedł, by Z diabłem i z nami pić. Potężna postać, dziki wzrok, Hiszpanom śmiał się w twarz, Rabował statki. Nim minął rok, Dziesiąty pryz był już nasz. Bo Kapitan nasz szalony był, Mówiono, że z diabłem ma pakt. Gdy w warkocz zaplatał brodę swą, Drżał przed nim cały świat Zapragnął zrobić na statku piekło, Pod pokład spędził nas. W trującym dymie prochu i siarki Wytrzymał najdłużej z nas. Na Karaibach z nami był Marynarz - nie znał go nikt. Nie gadał z nami, ze Starym pił, Mówiono, że to sam Zły. Spotswood ogłosił nagrodę za nasz bryg, Złoto za naszą śmierć. Więc żywy dziś nie wyjdzie nikt, Kto Teacha pragnął mieć. Zadano mu dwadzieścia ran, Na pokład ciężko padł. Dziś odwróconą losu kartę W piekle z Czartami gra. 40:21 Stare Kuźnie - Historia Starego Sternika Posłuchajcie opowieści hej heja ho Co ładunek grozy mieści hej heja ho Której strasznym bohaterem hej heja ho Jest stojący tam za sterem Bardzo wredny łysy typ Co ma w szachu cały ship Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się W porcie gdzieś na bliskim wschodzie hej heja ho Gdzie łysina nie jest w modzie hej heja ho Powiedziały cud hurysy hej heja ho Jaki brzydki jest ten łysy Choćby górę złota dał Nie skorzysta z naszych ciał Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się Tak okrutny bywa los hej heja ho Mu nie spadnie z głowy włos hej heja ho Z desperacji więc matrosy hej heja ho Wyrywają sobie włosy Bo ten widok takich glac Męczy bardziej niźli kac Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się Kiedyś jakiś inny bryg hej heja ho Na dnie morza zniknął w mig hej heja ho Bo te blaski łysej pały hej heja ho Mu latarnią się wydały I gdy kurs swój zmienić chciał To roztrzaskał się wśród skał Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się 43:00 Rzekła mi matka AC:Valhalla fan cover Rzekła matka Kupić sobie mam Łódź i wiosła, wtem Do dalekich ziem Płynąć z wikingami Do dalekich ziem Płynąć drogą łodzią I na dziobie stać Trzymać kurs na przystań Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
Rzekła matka Kupić sobie mam Łódź i wiosła, wtem Do dalekich ziem Płynąć z wikingami Do dalekich ziem Płynąć drogą łodzią I na dziobie stać Trzymać kurs na przystań Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
Rzekła matka Kupić sobie mam Łódź i wiosła, wtem Do dalekich ziem Płynąć z wikingami Do dalekich ziem Płynąć drogą łodzią I na dziobie stać Trzymać kurs na przystań Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
45:23 A Ty walcz! Wczesnym rankiem W sinej gęstej mgle Zobaczyliśmy galeon Hiszpan niósł w nim złoto swe Zanim stary Do ataku rozkaz dał Już hiszpanie do nas pruli ze swych wielkich dział A ty walcz Za zwycięstwo w bitwie tej A ty walcz Niechaj wroga płynie krew A ty walcz Zmień na złoto życie swe Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się Burta w burtę (burta w burtę) Wnet okręty zderzą się Hej abordaż (abordaż) Pora przelać wrogą krew Rzucać haki (hop hop hop) Śmierci nie wywiną się Tylko złoto albo koja gdzieś na dnie A ty walcz Za zwycięstwo w bitwie tej A ty walcz Niechaj wroga płynie krew A ty walcz Zmień na złoto życie swe Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się Bitwy gwar (świetnie) Dookoła tylko krzyk Poprzez dym Rąbiesz wroga ile sił Precz za burty (za burty) Tam rekiny czają się Dla nas gloria hiszpanom ból i śmierć A ty walcz Za zwycięstwo w bitwie tej A ty walcz Niechaj wroga płynie krew A ty walcz Zmień na złoto życie swe Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się A ty walcz Za zwycięstwo w bitwie tej A ty walcz Niechaj wroga płynie krew A ty walcz Zmień na złoto życie swe Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się Jeszcze skarb (jeszcze skarb) Pod pokładem gdzieś tam jest Pełno sztab Pora więc wydobyć je Za nasz trud (za nasz trud) Za zwycięstwo w bitwie tej Pełny trzos (no i co) No i w porcie panny hej A ty walcz Za zwycięstwo w bitwie tej A ty walcz Niechaj wroga płynie krew A ty walcz Zmień na złoto życie swe Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się 48:14 Abordaż Na statek zaciągnąłem się Gdym dzieckiem jeszcze był Żeglować chciałem pośród mórz Do końca moich dni A okręt najpierw piekłem był Lecz niebem mi się stał Na topie trupią głowę i Dwa piszczele miał I znów abordaż znowu hej Anglików lej po łbie Choć Angol setkę armat ma My nie boimy się Więc szpadą tnij nie przejmuj się Niech spada łeb po łbie Dalej hej a nie obejrzysz się A on będzie już na dnie Piratem wkrótce stałem się I pokochałem to Parszywy to był los lecz tam Znalazłem zemstę swą Bo ojciec mój korsarzem był Z angielskich zginął rąk Za moją sprawą Angol zły Piekielnych zazna mąk I znów abordaż znowu hej Anglików lej po łbie Choć Angol setkę armat ma My nie boimy się Więc szpadą tnij nie przejmuj się Niech spada łeb po łbie Dalej hej a nie obejrzysz się A on będzie już na dnie Kolejny Anglik spotkał nas I był to jego błąd Kanonier już wymierzył cel I szybko tli się lont Trafiamy go i tonie już Strzaskane maszt i ster Rekinów szare ciała wkrąg Dostaną dziś swój żer I znów abordaż znowu hej Anglików lej po łbie Choć Angol setkę armat ma My nie boimy się Więc szpadą tnij nie przejmuj się Niech spada łeb po łbie Dalej hej a nie obejrzysz się A on będzie już na dnie Niejeden raz gdy szedłem w bój Widziałem śmierci twarz Mówiła mi „Odważnyś jest Lecz kiedyś głowę dasz" Ja mówię „Ej nie boję się Że życie Tobie dam Lecz wpierw ostatni Anglii syn Do piekieł trafi bram" I znów abordaż znowu hej Anglików lej po łbie Choć Angol setkę armat ma My nie boimy się Więc szpadą tnij nie przejmuj się Niech spada łeb po łbie Dalej hej a nie obejrzysz się A on będzie już na dnie 51:25 Chłopcy do rej A bosman dał nam cynk: Wiać będzie fordewind Rozbuja białe żagle wyposzczone Do lądu setki mil W powietrzu wściekły sztil Gdzie wiatr, gdzie ten wiatr, Co bosman go obiecał?
Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej!
A pierwszy krzyknął: hej! Chłopaki, grzać do rej Już buja białe żagle wyposzczone Po wodzie sunie szkwał I szarpie szczyty fal To raj, to jest raj Co bosman go obiecał
Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej!
Wtem bosman krzyknął: won! Na reje idzie sztorm Rozpruje białe żagle wyposzczone I znów na górę żwawo Tam dmucha - lewo, prawo! Nie tak, to nie tak bosman obiecywał
Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej!
Ktoś w górze krzyknął w dal: Ech, ten cholerny fach! I strach, czy zobaczę jeszcze żonę Ucichła pracy pieśń Już pora na dół zejść Czy spadł, czy ktoś spadł Na koniec swego życia?
Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej!
Teraz czekam by dostać JBL-a, wtedy zbieram znajomych i płyniemy do szwecji, a gwoździem programu będzie ta składanka na przodzie statku! Update: Mam go. Teraz czekamy na Szwecję.
0:00 hiszpańskie dziewczyny 3:40 szanty-bitwa 7:13 perły i łotry-la veratte 12:07 chłopcy z botaty bay 22:18 morskie opowieści 26:37 hej bijatyka 29:06 cholerny sztorm 31:58 razem bracia do lin 34:55 kapitan czarnobrody 40:25 stare kuźnie-historia starego sternika 43:01 rzekła mi matka AC 45:23 a Ty walcz 48:21 abordaż 51:25 chłopcy do rej
Kapitan pazur na miniaturce, przy tej muzyce będę siłował się z gównami w lolu przy pomocy gangplanka i do blackwake, ac black flag i innych rzeczy tez sie nada, dziekuje
Ech kto raz wypłynął na morze, ten zostawił tam serce. Dwa razy w życiu łowiłem z kutra , smaku ryby i wódki z piersiówki nie zapomnę. Nie mam patentu i już za późno by go wyrobić. Serce jednak dalej rwie się nad morze, nic nie jest piękniejsze od tego kołysania jakby morze próbowało ułożyć cię do snu.
ona: kochanie przestań słuchać starych pieśni, to nie ma sensu ja: Okręt nasz wpłynął w mgłe i fregaty dwie, popłynęły naszym kursem by nie zgubić się...
Aż mi smutno - za mojej młodości była taka tawerna w Gdyni - ciasna, parę razy w tygodniu koncerty szantowe - klimat, szczególnie w czasie sztormów - bezcenny ❤️ Niestety przerobili ją - dużo przestrzeni jednak nie wynagradza straconego klimatu :( Ot bar, czy miejscówka turystyczna jakich wiele... RIP Kontrast 💔
nieironicznie marze o tym zeby pojechac nad morze lub w gory z ziomami i przesiedziec tam godziny spiewajac szanty lub goralskie piesni ps: licze na wiecej takich skladanek :3
Po kilkudniowej walce z jutubowymi roszczeniami o prawa autorskie, moje salwy okazały się celniejsze. W dodatku powiało mi od rufy, a im w mordę.
Nowa składanka jest już dla Was dostępna! czcams.com/video/Wm4f1vTZ5rc/video.html
Ta druga składanka jest niedostępna, co się stało?
@@jeremikwiecien340 edytowałem link, spróbuj teraz
Gdzie znajdę?
Czekamy nadal nasz Szantymenie! :)
@Bartuś! już jest
Hiszpańskie dziewczyny: Szanty albo my
Me and the Boys:
Czy ty tak always pierdolisz pół englisz pół polisz?
@@Martwy0xy tak działa ten mem niestety
@@Martwy0xy czy ty wiesz w ogóle co to jest mem?
@@Martwy0xy pierdolish*
me and the boys: żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny
To jest to o co nie śmiałbym poprosić, a czego zawsze potrzebowałem
To jest to co można włączyć przy każdej okazji, a i tak ziomeczki będą śpiewać z Tobą
Tak
Bohater którego mamy, na którego nie zasługujemy
No
Oj tak
Dlaczego odczuwam nostalgię słuchając tego, a nawet nigdy nie płynąłem statkiem XD
Mam tak samo przyjacielu.
Urodziliśmy się ciałem, duchem jesteśmy tam z nimi.
Chyba chodzi o samą atmosferę. Wydaję mi się że kiedyś tawerna była domem dla ludzi slyszalo się tam różne historie część zmyślonych część prawdziwych. Wesoła atmosfera dzisiaj tawerna czy też karczma kojarzą się bardziej z pesymistycznymi upadłymi ludźmi co zjebali se życie xd
Rel bo śnie świadomie. Czasami nie chce się budzić xD
@@armagedon-official7458 jak niby
@@gardil5868 xD normalnie. Jest dużo metod wywoływania świadomego snu
Kojarzycie takie doomerskie składanki które tylko miały powiększyć wam doła?
Te szanty to totalne przeciwieństwo, podnoszą na duchu i sprawiają uśmiech na twarzy
Pozdrawiam każdego czytającego
No nie wiem, ja jak słucham takich "Chłopców z Botany Bay" to mnie zasmuca troche.
No właśnie mnie też i się tak zastanawiam czy ta bitwa się serio wydażyła i czy załoga była tak zżyta ze sobą że zrobili te szante o poległych
@@matteopobuta5101 Człowiek zupełnie inne relacje buduje na morzu. To żywioł, mała przestrzeń też się przyczynia do zacieśniania więzi. Teraz to zupełnie co innego, ale wiele lat temu, to było całe życie tych ludzi. Na pewno nie pisali szant dla sławy i pieniędzy, bo na to szanse były żadne. Nawet jeśli nie są to konkretne historie, to upamiętniają zlepek z różnych wydarzeń.
@@yeiiovv4989 dobrze powiedziane
jak pół roku jesteś zamknięty z tymi samymi ludźmi to nawet jak gość cię wkurwia to za niego życie byś oddał bo wiesz że zrobiłby to samo, a potem jak już zejdziecie na ląd to idziecie do baru chlać, nawrzucać sobie i dać po mordzie
Ahoj! Mocno uderzyłeś się w głowę, dobrze, że wreszcie się obudziłeś. Zasiądź z nami, napij się piwa, jutro wypływamy do Port Royal.
Jakiego piwa? Chyba rumu xD
@@illustratio2730 no jak to już zapomniałeś? Stawiłeś królowi 4 piwka
@@illustratio2730 cztery piwka na stół
@@szymonsix2757w popielniczkę pet
jakąś damę roześmianą król przytuli wnet
To jest najpiękniejsza i najważniejsza rekomendacja youtubowa w moim życiu. Dziękuję wam bogowie za te wspaniałe zrządzenie losu.
tak, od razu subik i like leci
Neptun nam pobłogosławił żeśmy znaleźli takie cudeńko. Rzucać kotwice chłopcy! Zostajemy tu!
Same
oj tak kamracie +1
To neptun z dna morza wyłowił to dla ciebie
pod beztroską miłością do szant wielu z nas kryje się zawód nudnym i męczącym życiem które sprawia że chętniej wypłynęlibyśmy w ryzykowny ale porywający rejs i zawiązali braterską więź z takimi jak my, niż dalej tkwili w samotności
sounds like a plan to me my guy
Rel
Rel
ale kusisz
Totalnie to czuję słuchając gdzie ta keja
Za tą składankę u mnie zostałbyś kwatermistrzem
+1
Kurwa ten ryj gp mnie rozjebaŁ
@@kacer2137 XD
@@kacer2137 prawdziwy marynarz nie jakis podrabianiec co niby mandarynek nie je
@@Blazeoo virgin jedzenie pomaranczy vs chad dostawanie szkorbutu
I don't know what I had to do to find the Polish Sea Shanties side of youtube, but I am thankful and happy.
Twoje zdrowie, moi bracia!
Zdrowie!
Hey there, idk how you got here but you are welcome, let's sing together :D
Zdrowie!
and Zdrowie to you !
Zdrowie
Jak puściłem to chłopakom to jeszcze tego samego dnia kupiliśmy kuter rybacki i wyruszyliśmy na połów krabów, wieczorami gdy dobijamy do portu słuchamy tego utworu i przeliczamy zarobione pieniądze przy piwku i młodych dziewkach.
Też bym chciała mieć takich przyjaciół żeby śpiewać razem szanty
Na razie nikt kogo znam nie wie nawet co to za słowo "szanty" :(
@@saandaczysko Mamy na naszym kutrze wolną kajutę, pakuj się :)
@@saandaczysko wbijasz na discorda i śpiewamy xd
@@saandaczysko rel
@@insity7091 dej dicorda
Dziewczyna: Na prawdę wolisz śpiewać szanty z chłopakami zamiast uprawiać seks?
Ja:
Byłabym tą dziewczyną, która śpiewałaby najgłośniej.
@@prokrastynacja2009 hej poznamy sie
@@filip2137es X kurwa D
@@filip2137es hej mama mówiła żeby nie rozmawiać z obcymi 👁️👄👁️
ja opie essa rigcz
Serce rośnie jak się czyta te komentarze. Wszyscy mili dla siebie. Same pozytywne osoby z różnymi zainteresowaniami i wszyscy tutaj. Coś pięknego. To jest ta radosna strona internetu gdzie wszyscy są dla siebie mili. Pozdrawiam kamraci!
Dobrze brat gada
Beczkę rumu dla niego!
hyba sie przezuce tu anie bede siedziec po mrocznej stronie internetu. oczywiscie popieram i pozdarwiam ludzi z dobrym gustem ;)
dożę mówisz kamracie
Pozdrawiam również!
@@pociagi2057 popieram ale proszę nie zmieniaj tej strony na czarną tą ortografią
Ta składanka sprawia, że mam ochotę chwycić za ster Kawki i zatopić parę Liniowców
oy tak
ah, najwyraźniej znalazł się człowiek kultury co wciąż podziwia tą piekną grę
Najgorsze w ac IV to to ze masz babe za kwatermistrza po zakonczniu gry :DD
Otóż to mój drogi kamracie
@@danielbujny297 jaką kurwa gre?
I came for a meme, but fell in love. Pozdravy z Česka, bratři Poláci !
podrawiamy !
Pozdravy i vas
Pozdrawiam, ahoj
Ale wy morza nie macie xD
@@DjDani47 Bez znaczenia 🤨
To ja kiedy Razem z kolegami z załogi przeczekuje sztorm w lokalnej tawernie śpiewając szanty
arrrelatable
Ciekawostka: Szanty śpiewano przy monotonnych lub pracach które wymagały synchronizacji.
To też zależy, szanty dzielą się na różne typy, tutaj mówisz o Short/Long Drag Shanty lub Capstan Shanty - te faktycznie były śpiewane do synchronizowania pracy przy linach lub kabestanie. Są też Forcastle oraz Whaling shatnies; te pierwsze były śpiewanie wieczorami przy forkasztelu, żeglarze śpiewali je w ramach rozrywki po skończeniu pracy no i Whaling shanties były śpiewane na statkach wielorybniczych ;)
Zdecydowana większość polskich "szant" to w zasadzie piosenki szantowe lub ogólnie związane z tematyką marynistyczną co nie zmienia faktu że są wspaniałe i nie wyobrażam sobie wyjazdu na Mazury bez ogniska i takiego właśnie szantowania :D
@@succkocc3892 znaczy wiesz, z tym to jest trochę pogmatwane, bo w polskim też jest odpowiednik "Forcastles" czyli Pieśni Kubryku. No i jak wiesz, ktoś się trochę "zna" to wie, że tak to się mówi, a nie "szanty". Oczywiście nie mam tego nikomu za złe, ale no, tak jak powiedziałeś :D
Tylko takich szant to za wiele nie mamy. Sześć błota stóp to jedna.
Za to inna ciekawostka, to taka, że nasze są weselsze/skoczniejsze. Hiszpańskie dziewczyny w oryginale są mniej do tańczenia na stole, a bardziej do kiwania się na ławie na przykład.
zna ktoś coś podobnego np do Szanty - Bitwa, tylko wersje Anglojęzyczną? Bo generalnie jak szukam szant po ang to są samy A cappella
Nikt nie prosił, a każdy potrzebował
Niech Bóg ci wynagrodzi za to dzieło!
Zgadzam się kamracie
proszę nalać temu panu
tylko Johnny nie pije, bo kilka mil stąd otuliło złe morze go... Ahoj kamraci! Oby żaden mistrz fechtunku z Florencji nigdy śmiertelnie Was nie ugodził! Łyk rumu za Waszą pomyślność korsarze, a ja co rychlej sposobię się do rejsu! Bywajcie i niech fortuna Wam sprzyja!
Chłopcy z Botany Bay wywołuje na mnie taki cholerny smutek i tęsknotę
Bywaj kamracie! Niech dobry wiatr Cię prowadzi.
Ahoj kamracie!
Ahoj kamraci, chłopcy z botany bay to moja ulubiona szanta lecz panczo ma racje, jest bardzo smutna
Niech wieje ci od rufy a nie w mordę!
>Szanty istnieją
>Jest w pytę
Algorytm youtube'a jest coraz bardziej łaskawy
Douglas! Co ty tu robisz!? i jak tam u ciebie na froncie!?
Genialna składanka i do tego chad animacja i trzaskanie ognia w kominku i dźwięki burzy, sztormu w tle. The video we all needed but nobody dared to ask for
idealna składanka jak siedzisz sobie z chlopakami i obalasz w zimny wieczor kolejna flaszke rumu
polecam
Dobry pomysł
klasa: znowu te szanty...
ja z kolegą: pierwszy raz kiedy stanął w La Valette
Komu stanął?
@@kubamiszcz5090 xd
Aż mi serduszko rośnie widząc że tak piękna muzyka jak Polskie szanty i piosenki żeglarskie zyskują coraz większą popularność
Jak tego słucham to czuje się jakbym całe życie spędziła na łajbie- nigdy nie byłam nad morzem ;0
Być na morzu>>>>>>być nad morzem
Dziewczyny: czyli wolisz śpiewać szanty z chłopakami zamiast uprawiać ze mną seks? Chłopaki:
Szanty przy piwie > jakieś frykcyjne ruchy na kiju
Płot twist:Dziewczyna zaczyna śpiewać z tobą szanty
Przyszedłem tu z myślą że zostanę przez góra 10min... Myliłem się.
Trafiłam tutaj, pisząc książkę, gdzie część akcji ma sporo wspólnego z żeglugą i absolutnie nie żałuję.
Napisałaś ją?
podpinam się, napisałaś ją?
jak się dziewczyna sugerowała tymi szantami to teraz pławi się w luksusach i nie ma nawet czasu, by odpisać :D
Przypominają mi się te cudowne chwile, gdy w podstawówce średnio dwa razy w roku chodziliśmy na wycieczki do zamku, który pełni u nas w mieście funkcję kulturową i edukacyjną. Zawsze wtedy przychodzili aktorzy i historycy wykładając nam o muzyce, sztuce oraz literaturze. Dość często wtedy śpiewali szanty, nie wiem dlaczego, ale zawsze otwierali dla nas ten mały spektakl od szant. Cudowne wspomnienia.
Dzięki wielke za tą składanke! Teraz mogę grac w Sea Of Thieves w zajebistym rytmie! Niech ci wiatr wieje w żagle kapitanie
X KURWA D
@@bezimienny1337 usuń Beziego za avatara i przeproś mamę za przynoszenie wstydu w internecie
Podczas słuchania tego Boskiego Utworu zachciało mi się pograć w AC 4: Black Flag
4 cudowna gra z ziomkiem grałem już w 2012
@@josiprs Grę wydano w 2013.
ja bym w valhallę zagrał raczej ale w 4 też w sumie
Nikt nie prosił, każdy potrzebowął
Dzięki wielkie
I clicked on this expecting to check it for 2 minutes and move on, instead I ended up dancing for it for all 56:07. Amazing compilation! Dziękuję z Rosji za cudowną polską muzykę!
Just like the spanish inquisition, nobody expects the polish sea shanties!
Wasze zdrowie, bracia!
hope you'll find more amazing music as such
widzimy się za 5 lat, kiedy ten film wybuchnie ;)
Wiele sztormów już tak przeczekaliśmy z bratem 🌊
Prawda, to moja ulubiona tawerna. 🐬
Playlista, której każdy potrzebował!
Film ma ponad milion wyświetleń, mając jednocześnie 30-kilka tysięcy polubień. Nawet zakładając, że ktoś to arcydzieło przesłuchał i nie dał w górę, wychodzi, że średnio każdy je przesłuchał ponad trzydziestokrotnie.
Mam wiele żali do youtube, ale za tę rekomendację jestem gotów im wybaczyć
można powiedzieć że te składanki to najlepsze jakie widział polski youtube.
Wracam tu jakoś codzień lub co drugi dzień i dalej słucham ulubionych szant
Coś kurwa pięknego ;D
Ta składanka przysporzyła mi sił w ciężkich czasach na budowie.
Dzięki temu filmowi doświadczyłem emocji których dawno już nie czułem, dziękuję
Jeny, tak!
Czy tylko ja czuję dziwną nostalgię, mimo że nigdy tego nie przeżyłam?
Nie tylko ty, ja nawet nad morzem nie byłam, ale szanty mają taki klimat, że nostalgia musi się pojawić.
@@magicwrange2071 oj tak
Jeśli za dzieciaka grałeś w kapitana pazura
@@mateuszkoata5760 oh no wspomnienia :')
@@mateuszkoata5760 captain claw to była legenda
1/3 wyświetleń nabite przeze mnie prawdopodobnie, genialne
dziewczyny w szatni:
-o jezu znowu wf...
-nawet mi nie mów
chłopacy:
Nie wzywaj Imienia Boga nadaremno proszę.
uspokój się to nie kościół@@gg_gabriel_99
bohater o którego nie prosiliśmy ale go potrzebowaliśmy
Cześć wszystkim! Chciałbym poinformować że siedzę, razem ze znajomymi, i słuchamy tej świetnej muzyki. Dziękujemy!
Niby wszyscy różni a wszyscy tu obecni jesteśmy jak bracia💪
dziękuje jako że jestem młodszym odbiorcą Internetu mogę powiedzieć że dobrze trafiłem pozdrawiam wszystkich
Ahoj kamracie! Dziękuję Ci za te pieruńsko dobre szanty. Ale się rozgadałem, moja załoga na mnie czeka! Trzymaj łapkę, wyruszamy na morze!
Bóstwo! Nie jesteśmy tego godni o nasz wielki Panie ❤️
I came from another sea shanties channel and thanks that I find this treasure!
Greetings from Brazil!!
Pozdrowienia z Brazylii
To jest najlepszy ambient jaki w życiu widziałem, a tu jeszcze jest druga część, cudowne
Moje dzieciństwo było wypełnione szantami i ta składanka sprawia, że czuję podwójną nostalgię- do czasów przeszłych i tych, które nigdy się nie wydarzyły. Dzięki trzaskającemu ognisku i echu rozmów jest również doskonałym tłem do wyszywania, ponieważ mogę wyraźnie wyobrazić sobie siebie kiwającą się do szant, patrzącą na tańczących przyjaciół i dołączając do nich... Dosłownie wstałam i zaczęłam tańczyć już przy trzeciej szancie, nie da się nie wczuć :) Wiem, że będę wracać do tej składanki, przywołując moją wyimaginowaną tawernę
Takie eseje to tylko przy Chłopcach z Botany Bay :p
Istne arcydzieło, aż się łezka w oku kręci
Chciałbym być w takich czasach aż mi się ciepło zrobiło i łzy mam w oczach słuchając tego wreszcie ktoś trafił w moje klimaty, chciałbym płynąć łodzią ryzykować życie zdobywając piękne historię i wspomnienia.
Leci za każdym razem gdy się kładę spać od kilku dni, cudo
Muszę dać bumpa.
To dzieło na to zasługuje, a my na nie nie :(
Wybitnie przydatne podczas sesji RPG "7th Sea". Dziękuję
2 tygodnie temu zerwała ze mną dziewczyna po 3 latach związku. Szanty ratują mnie przed rozpaczą - dziękuję, za to video; pozdrawiam wszystkich morskich chadów!
Chad z Tobą! 🖖Salut!
Potrzebowałam tego. Dziękuje bardzo.
Za mOICH CZASÓW-
Kto wszedł dla tego kota, nawiązanie do kapitana Pazura? ::)
ej no
ja aj dont hef ol dej tu ran araund de syrkól xd a tak serio to kapitan pazur to była ciężka gra
Właśnie czytam,,20 000 mil podmorskiej żeglugi" i dzięki tej muzyce jeszcze bardziej wyczuwam się w Vibe życia na morzu😎
Nikt nie pytał, nikt nie prosił - każdy potrzebował
jakkolwiek algorytm youtuba mnie tu zaprowadził, jestem z tego szczęśliwy
To jest to o co nikt nie śmiał prosić, a każdy potrzebował 🥰
Ach uwielbiam tu wracać kiedy jest nie wesoło od razu humor poprawiony dziękuję kapitanie
POV: słuchasz tego w restauracji nad morzem z kolegami z klasy bo ns plaży burza
Świetna składanka na czasy, kiedy na mazurach wieje ładna czwóreczka a ty nie wiesz jak refować żagle xD
Ja mam już swoje playlisty, ale mimo wszystko dziękujemy za włożoną prace
Nie mogę opisać słowami tego co teraz czuje... Dziękuję
Każdy depresyjny wieczor i każdy radosny wieczór spędzam tutaj
ŚWIETNA ROBOTA BRACIE, AZ NÓŻKA SAMA W RYTM TYKA
Teksty do wszystkich (miłego śpiewania):
00:00 Hiszpańskie dziewczyny
Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny
Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
Niedługo ujrzymy znów w dali Cape Deadman
I Głowę Baranią sterczącą wśród wzgórz
I statki stojące na redzie przed Plymouth
Klarować kotwicę najwyższy czas już
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
I znów białe żagle na masztach rozkwitną
Kurs szyper wyznaczy do Portland i Wight
I znów stara łajba potoczy się ciężko
Przez fale w kierunku na Beachie Fairlee Light
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
Zabłysną nam bielą skał zęby pod Dover
I znów noc w kubryku wśród legend i bajd
Powoli i znojnie tak płynie nam życie
Na wodach i w portach przy South Foreland Light
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
I smak waszych ust hiszpańskie dziewczyny
W noc ciemną i złą nam będzie się śnił
Leniwie popłyną znów rejsu godziny
Wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił
03:39 Szanty - Bitwa
Okręt nasz wpłynął w mgłę i fregaty dwie
Popłynęły naszym kursem by nie zgubić się
Potem szkwał wypchnął nas poza mleczny pas
I nikt wtedy nie przypuszczał że fregaty śmierć nam niosą
Ciepła krew poleje się strugami
Wygra ten kto utrzyma ship
W huku dział ktoś przykryje się falami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Nagły huk w uszach grał i już atak trwał
To fregaty uzbrojone rzędem w setkę dział
Czarny dym spowił nas przyszedł śmierci czas
Krzyk i lament mych kamratów przerywany ogniem katów
Ciepła krew poleje się strugami
Wygra ten kto utrzyma ship
W huku dział ktoś przykryje się falami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Pocisk nasz trafił w maszt usłyszałem trzask
To sterburtę rozwaliła jedna z naszych salw
„Żagiel staw" krzyknął ktoś znów piratów złość
Bo od rufy nam powiało a fregatom w mordę wiało
Ciepła krew poleje się strugami
Wygra ten kto utrzyma ship
W huku dział ktoś przykryje się falami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Z fregat dwóch tylko ta pierwsza w pogoń szła
Wnet abordaż rozpoczęli gdy dopadli nas
Szyper ich dziury dwie zrobił w swoim dnie
Nie pomogło to psubratom reszta z rei zwisa za to
Ciepła krew poleje się strugami
Wygra ten kto utrzyma ship
W huku dział ktoś przykryje się falami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Po dziś dzień tamtą mgłę i fregaty dwie
Kiedy noc zamyka oczy widzę w moim śnie
Tamci co śpią na dnie uśmiechają się
Że ich straszną śmierć pomścili bracia którzy zwyciężyli
Ciepła krew poleje się strugami
Wygra ten kto utrzyma ship
W huku dział ktoś przykryje się falami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Ciepła krew poleje się strugami
Jak da Bóg ocalimy bryg
Jak da Bóg ocalimy
07:12 Perły i Łotry - La Valette
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Z morza widzę Malty brzeg
Zbliża się wyzwanie
W gardłach armat lont już wrze
Kończyć ładowanie
Niespokojna żagli biel
Trzy kolory flagi
Dalej bracia równać cel
Król zostanie nagi
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Zaraz padnie pierwszy strzał
Już się wiara zbroi
Każdy z nas tej bitwy chciał
Dalej bić Angoli
Kapitana groźny wzrok
Gromki krzyk załogi
Zaraz zrobi pierwszy krok
Vive la France przeraża wrogów
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Zapach prochu błyski szpad
W słońcu lśni fregata
Pierwszy pocisk obok spadł
Dalej, bić psubrata
Dla Francuzów idziem w bój
Za wolności śladem
Trzy kolory to nasz strój
Trzęsie Angol zadem
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Pierwszy raz kiedym stanął w La Valette
Bitwy smak poczuły usta me
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
Na prawo bić na lewo lać
Na kolana Anglio dzisiaj Francji czas
12:06 Chłopcy z Botany Bay (podwójnie)
Już nad Hornem zapada noc,
Wiatr na żaglach położył się,
A tam jeszcze korsarze na Botany Bay
Upychają zdobycze swe.
Jolly Roger na maszcie już śpi,
Jutro przyjdzie z Hiszpanem się bić,
A korsarze znużeni na Botany Bay
Za zwycięstwo dziś dęba swe pić.
Śniady Clark puchar wznosi do ust:
"Bracia, toast: Niech idzie na dno!"
Tylko Johny nie pije, bo kilka mil st±d
Otuliło złe morze go.
Nie podnosi kielicha do ust,
Zawsze on tu najgłośniej się śmiał.
Mistrz fechtunku z Florencji ugodził go,
Już nie będzie za szoty się brał.
W starym porcie zapłacze Margot,
Jej kochany nie wróci już.
Za dezercję do panny na kei w Brisbane
Oddać musiał swa głowę pod nóż.
Tak niewielu zostało dziś ich,
Resztę zabrał Neptun pod dach.
Choć na ustach wciąż uśmiech, to w sercach lód,
W kuflu miesza się rum i strach.
To ostatni chyba już rejs,
Cios sztyletem lub kula w pierś.
Bóg na szkuner w niebiosach zabierze ich,
Wszystkich chłopców z Botany Bay.
Już nad Hornem zapada noc,
Wiatr na żaglach położył się,
A tam jeszcze korsarze na Botany Bay
Upychają zdobycze swe.
22:12 Morskie Opowieści
Kiedy rum zaszumi w głowie,
cały świat nabiera treści,
Wtedy chętnie słucha człowiek
morskich opowieści.
Kto chce - to niechaj słucha,
kto nie chce - niech nie słucha,
Jak balsamem są dla ucha
morskie opowieści.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.
Kto chce - to niechaj wierzy,
kto nie chce - niech nie wierzy
Nam na tym nie zależy,
więc wypijmy jeszcze.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.
Łajba to jest morski statek,
sztorm to wiatr co dmucha z gestem,
Cierpi kraj na niedostatek
morskich opowieści.
Kto chce - to niechaj słucha,
kto nie chce - niech nie słucha,
Jak balsamem są dla ucha
morskie opowieści.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.
Kto chce - to niechaj wierzy,
kto nie chce - niech nie wierzy
Nam na tym nie zależy,
więc wypijmy jeszcze.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.
Pływał raz marynarz, który
żywił się wyłącznie pieprzem,
Sypał pieprz do konfitury i
do zupy mlecznej.
Kto chce - to niechaj słucha,
kto nie chce - niech nie słucha,
Jak balsamem są dla ucha
morskie opowieści.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom.
Kto chce - to niechaj wierzy,
kto nie chce - niech nie wierzy
Nam na tym nie zależy,
więc wypijmy jeszcze.
Hej - ha! Kolejkę nalej!
Hej - ha! Kielichy wznieście!
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom
26:34 Hej Bijatyka
To 24 był lutego, poranna zrzedła mgła
A wyszło z niej siedem uzbrojonych kryp, Turecki niosły znak
No i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch, hej
I już pierwszy zbliża się do burta, zwie się Goździk Li
Z Algieru Pasza wysłał go, żeby nam upuścił krwi
No i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch
Już następny zbliża się do burta, zwie się Róży Pąk
Plunęliśmy ze wszystkich luf, bardzo szybko szedł na dno
No i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch
W naszych rękach dwa i dwa na dnie, cała reszta zwiała gdzieś
A jeden z nich zabraliśmy, aż na Starej Anglii brzeg
No i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch no i...
Znów bijatyka, no i znów bijatyka no i bijatyka cały dzień
I porąbany dzień i porąbany łeb, razem Bracia, aż po zmierzch
29:05 Cholerny Sztorm
Kiedy szliśmy przez Pacyfik
Way hey roluj go
Zwiało nam z pokładu skrzynki
Taki był cholerny sztorm
Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Hej policz który tam
Jaki znowu zmyło kram
(z każdym powtórzeniem dodajemy kolejną zwrotkę)
2 Pełne śledzia i sardynki
3 Kosze krabów beczkę sera
4 Kalesony oficera
5 Sieć jeżowców jedną żabę
6 Kapitańską zmyło babę
7 Beczki rumu nam nie zwiało
8 PÓŁ ZAŁOGI JĄ TRZYMAŁO
Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Hej policz który tam
Jaki znowu zmyło kram
Hej znowu zmyło coś
Zniknął w morzu jakiś gość
Postawcie wina dzban
Opowiemy dalej wam
31:58 Razem bracia do lin
Ref.: Razem bracia do lin!
W długim rejsie trud zmorzy nas zuchwale.
Jeszcze tylko rumu łyk,
A do domu powrócimy w mig.
Hej!
Razem bracia do lin!
W długim rejsie trud zmorzy nas zuchwale.
Jeszcze tylko rumu łyk,
A do domu powrócimy w mig...
- A przed nami jeszcze tyle setek mil...
Razem bracia do lin,
Pracy tyle czeka, lecz to nic nie szkodzi.
Jeszcze tylko rumu łyk,
A do domu powrócimy w mig. Hej!
- Nałapiemy w sieci setki tłustych ryb...
Razem bracia...
- Już panienki w łóżkach grzeją skarby swe...
Razem bracia...
- W porcie znowu mordy zalejemy w sztok...
Razem bracia...
- A przed nami jeszcze tyle setek mil...
Razem bracia...
34:55 Kapitan Czarnobrody
Czarnobrody nasz Kapitan był,
A zwał się Edward Teach.
W 16-tym roku do nas przyszedł, by
Z diabłem i z nami pić.
Potężna postać, dziki wzrok,
Hiszpanom śmiał się w twarz,
Rabował statki. Nim minął rok,
Dziesiąty pryz był już nasz.
Bo Kapitan nasz szalony był,
Mówiono, że z diabłem ma pakt.
Gdy w warkocz zaplatał brodę swą,
Drżał przed nim cały świat
Zapragnął zrobić na statku piekło,
Pod pokład spędził nas.
W trującym dymie prochu i siarki
Wytrzymał najdłużej z nas.
Na Karaibach z nami był
Marynarz - nie znał go nikt.
Nie gadał z nami, ze Starym pił,
Mówiono, że to sam Zły.
Spotswood ogłosił nagrodę za nasz bryg,
Złoto za naszą śmierć.
Więc żywy dziś nie wyjdzie nikt,
Kto Teacha pragnął mieć.
Zadano mu dwadzieścia ran,
Na pokład ciężko padł.
Dziś odwróconą losu kartę
W piekle z Czartami gra.
40:21 Stare Kuźnie - Historia Starego Sternika
Posłuchajcie opowieści hej heja ho
Co ładunek grozy mieści hej heja ho
Której strasznym bohaterem hej heja ho
Jest stojący tam za sterem
Bardzo wredny łysy typ
Co ma w szachu cały ship
Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały
Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk
Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy
Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się
W porcie gdzieś na bliskim wschodzie hej heja ho
Gdzie łysina nie jest w modzie hej heja ho
Powiedziały cud hurysy hej heja ho
Jaki brzydki jest ten łysy
Choćby górę złota dał
Nie skorzysta z naszych ciał
Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały
Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk
Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy
Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się
Tak okrutny bywa los hej heja ho
Mu nie spadnie z głowy włos hej heja ho
Z desperacji więc matrosy hej heja ho
Wyrywają sobie włosy
Bo ten widok takich glac
Męczy bardziej niźli kac
Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały
Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk
Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy
Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się
Kiedyś jakiś inny bryg hej heja ho
Na dnie morza zniknął w mig hej heja ho
Bo te blaski łysej pały hej heja ho
Mu latarnią się wydały
I gdy kurs swój zmienić chciał
To roztrzaskał się wśród skał
Dalej chłopcy ciągnąć fały pod nadzorem łysej pały
Ciągnij choćbyś padł na pysk gdy nad tobą jaja błysk
Brać się chłopcy brać do pracy pod nadzorem wrednej glacy
Może znajdzie się na dnie typ co gąbką czesze się
43:00 Rzekła mi matka AC:Valhalla fan cover
Rzekła matka
Kupić sobie mam
Łódź i wiosła, wtem
Do dalekich ziem
Płynąć z wikingami
Do dalekich ziem
Płynąć drogą łodzią
I na dziobie stać
Trzymać kurs na przystań
Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
Rzekła matka
Kupić sobie mam
Łódź i wiosła, wtem
Do dalekich ziem
Płynąć z wikingami
Do dalekich ziem
Płynąć drogą łodzią
I na dziobie stać
Trzymać kurs na przystań
Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
Rzekła matka
Kupić sobie mam
Łódź i wiosła, wtem
Do dalekich ziem
Płynąć z wikingami
Do dalekich ziem
Płynąć drogą łodzią
I na dziobie stać
Trzymać kurs na przystań
Ściąć wielu wrogów, ściąć wielu wrogów
45:23 A Ty walcz!
Wczesnym rankiem
W sinej gęstej mgle
Zobaczyliśmy galeon
Hiszpan niósł w nim złoto swe
Zanim stary
Do ataku rozkaz dał
Już hiszpanie do nas pruli ze swych wielkich dział
A ty walcz
Za zwycięstwo w bitwie tej
A ty walcz
Niechaj wroga płynie krew
A ty walcz
Zmień na złoto życie swe
Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się
Burta w burtę (burta w burtę)
Wnet okręty zderzą się
Hej abordaż (abordaż)
Pora przelać wrogą krew
Rzucać haki (hop hop hop)
Śmierci nie wywiną się
Tylko złoto albo koja gdzieś na dnie
A ty walcz
Za zwycięstwo w bitwie tej
A ty walcz
Niechaj wroga płynie krew
A ty walcz
Zmień na złoto życie swe
Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się
Bitwy gwar (świetnie)
Dookoła tylko krzyk
Poprzez dym
Rąbiesz wroga ile sił
Precz za burty (za burty)
Tam rekiny czają się
Dla nas gloria hiszpanom ból i śmierć
A ty walcz
Za zwycięstwo w bitwie tej
A ty walcz
Niechaj wroga płynie krew
A ty walcz
Zmień na złoto życie swe
Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się
A ty walcz
Za zwycięstwo w bitwie tej
A ty walcz
Niechaj wroga płynie krew
A ty walcz
Zmień na złoto życie swe
Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się
Jeszcze skarb (jeszcze skarb)
Pod pokładem gdzieś tam jest
Pełno sztab
Pora więc wydobyć je
Za nasz trud (za nasz trud)
Za zwycięstwo w bitwie tej
Pełny trzos (no i co)
No i w porcie panny hej
A ty walcz
Za zwycięstwo w bitwie tej
A ty walcz
Niechaj wroga płynie krew
A ty walcz
Zmień na złoto życie swe
Kiedy zginiesz na dnie morza znajdziesz się
48:14 Abordaż
Na statek zaciągnąłem się
Gdym dzieckiem jeszcze był
Żeglować chciałem pośród mórz
Do końca moich dni
A okręt najpierw piekłem był
Lecz niebem mi się stał
Na topie trupią głowę i
Dwa piszczele miał
I znów abordaż znowu hej
Anglików lej po łbie
Choć Angol setkę armat ma
My nie boimy się
Więc szpadą tnij nie przejmuj się
Niech spada łeb po łbie
Dalej hej a nie obejrzysz się
A on będzie już na dnie
Piratem wkrótce stałem się
I pokochałem to
Parszywy to był los lecz tam
Znalazłem zemstę swą
Bo ojciec mój korsarzem był
Z angielskich zginął rąk
Za moją sprawą Angol zły
Piekielnych zazna mąk
I znów abordaż znowu hej
Anglików lej po łbie
Choć Angol setkę armat ma
My nie boimy się
Więc szpadą tnij nie przejmuj się
Niech spada łeb po łbie
Dalej hej a nie obejrzysz się
A on będzie już na dnie
Kolejny Anglik spotkał nas
I był to jego błąd
Kanonier już wymierzył cel
I szybko tli się lont
Trafiamy go i tonie już
Strzaskane maszt i ster
Rekinów szare ciała wkrąg
Dostaną dziś swój żer
I znów abordaż znowu hej
Anglików lej po łbie
Choć Angol setkę armat ma
My nie boimy się
Więc szpadą tnij nie przejmuj się
Niech spada łeb po łbie
Dalej hej a nie obejrzysz się
A on będzie już na dnie
Niejeden raz gdy szedłem w bój
Widziałem śmierci twarz
Mówiła mi „Odważnyś jest
Lecz kiedyś głowę dasz"
Ja mówię „Ej nie boję się
Że życie Tobie dam
Lecz wpierw ostatni Anglii syn
Do piekieł trafi bram"
I znów abordaż znowu hej
Anglików lej po łbie
Choć Angol setkę armat ma
My nie boimy się
Więc szpadą tnij nie przejmuj się
Niech spada łeb po łbie
Dalej hej a nie obejrzysz się
A on będzie już na dnie
51:25 Chłopcy do rej
A bosman dał nam cynk:
Wiać będzie fordewind
Rozbuja białe żagle wyposzczone
Do lądu setki mil
W powietrzu wściekły sztil
Gdzie wiatr, gdzie ten wiatr,
Co bosman go obiecał?
Hura, hura, gdy wiatr nas gna
Hurej, hurej, coraz bliżej
Hura, hura, chłopcy na maszt
Hurej, hurej, chłopcy do rej
Hej, chłopcy do rej!
A pierwszy krzyknął: hej!
Chłopaki, grzać do rej
Już buja białe żagle wyposzczone
Po wodzie sunie szkwał
I szarpie szczyty fal
To raj, to jest raj
Co bosman go obiecał
Hura, hura, gdy wiatr nas gna
Hurej, hurej, coraz bliżej
Hura, hura, chłopcy na maszt
Hurej, hurej, chłopcy do rej
Hej, chłopcy do rej!
Wtem bosman krzyknął: won!
Na reje idzie sztorm
Rozpruje białe żagle wyposzczone
I znów na górę żwawo
Tam dmucha - lewo, prawo!
Nie tak, to nie tak bosman obiecywał
Hura, hura, gdy wiatr nas gna
Hurej, hurej, coraz bliżej
Hura, hura, chłopcy na maszt
Hurej, hurej, chłopcy do rej
Hej, chłopcy do rej!
Ktoś w górze krzyknął w dal:
Ech, ten cholerny fach!
I strach, czy zobaczę jeszcze żonę
Ucichła pracy pieśń
Już pora na dół zejść
Czy spadł, czy ktoś spadł
Na koniec swego życia?
Hura, hura, gdy wiatr nas gna
Hurej, hurej, coraz bliżej
Hura, hura, chłopcy na maszt
Hurej, hurej, chłopcy do rej
Hej, chłopcy do rej!
dziekuje szantyenyojer przestan grac w lola kamracie
Akurat niedługo wyciągam żaglówkę z hangaru. Będzie czego słuchać podczas rejsów
CZcams o 1:12 w nocy:
Ja: Dziękuję o wielkie niebiosa
Przysiądę się, bracie
Chwytaj za kielich rumu i śpiewajmy na owej warcie!
Pozwólcie, że się dosiądę.
Ja to o 1:17 słucham hahahahha
Jak ja tego szukałem, w końcu szanty w jednym filmie i to te wykonania jakie lubię
Może by tak zrobić wspólne śpiewanie szant na mazurach czy gdzieś?
Teraz czekam by dostać JBL-a, wtedy zbieram znajomych i płyniemy do szwecji, a gwoździem programu będzie ta składanka na przodzie statku!
Update: Mam go. Teraz czekamy na Szwecję.
udało się wam?
@@tigann_405 A skąd. Miałem w planch pojechać tam, i zamiast tam, zrobiliśmy wyjazd do Egiptu.
jeszcze ten dźwięk sztormu i trzaskanie drewna. Dziekuje za ten film
0:00 hiszpańskie dziewczyny
3:40 szanty-bitwa
7:13 perły i łotry-la veratte
12:07 chłopcy z botaty bay
22:18 morskie opowieści
26:37 hej bijatyka
29:06 cholerny sztorm
31:58 razem bracia do lin
34:55 kapitan czarnobrody
40:25 stare kuźnie-historia starego sternika
43:01 rzekła mi matka AC
45:23 a Ty walcz
48:21 abordaż
51:25 chłopcy do rej
ale po co jak time stampy są
Wzruszyłem się, dziękuje Ci
Kapitan pazur na miniaturce, przy tej muzyce będę siłował się z gównami w lolu przy pomocy gangplanka i do blackwake, ac black flag i innych rzeczy tez sie nada, dziekuje
Dalej buja!
dobrze ze są tacy co robią tak dobre rzeczy na tej platformie oby wam zawsze wiatr wiał w żagle
Nawet klasa tego słuchała w autokarze na szkolnym tripie♡
Zarąbista składanka, jedyne czego mogło mi brakować to śmiechów i zawołań między szantami
Dobra robota ziomek, nie wiem czemu to ma tak mało wyświetleń.
Ech kto raz wypłynął na morze, ten zostawił tam serce. Dwa razy w życiu łowiłem z kutra , smaku ryby i wódki z piersiówki nie zapomnę. Nie mam patentu i już za późno by go wyrobić. Serce jednak dalej rwie się nad morze, nic nie jest piękniejsze od tego kołysania jakby morze próbowało ułożyć cię do snu.
nigdy nie jest za późno!
Ty jesteś zbawieniem naszej generacji a dzięki polskim szantą naprawdę mam ochotę zbierać przedmioty związane z okresem że tak to nazwę pirackim
może coś takiego razem z kolegami rycerzami przeczekujesz burzę w oberży i śpiewacie wojenne piosenki
Idealna składanka do pływania w Sea of Thieves 😁
XD kto w to gowno gra
@@bezimienny1337 pokaz te gre ojcu i jestem pewien ze zacznie w to grac
@tobi jest na gamepass ktory czesto mozna miec za 4 zl na 3 mies
Słucham szant do wszystkiego i dobrze się z tym czuję
ona: kochanie przestań słuchać starych pieśni, to nie ma sensu
ja: Okręt nasz wpłynął w mgłe i fregaty dwie, popłynęły naszym kursem by nie zgubić się...
Aż mi smutno - za mojej młodości była taka tawerna w Gdyni - ciasna, parę razy w tygodniu koncerty szantowe - klimat, szczególnie w czasie sztormów - bezcenny ❤️
Niestety przerobili ją - dużo przestrzeni jednak nie wynagradza straconego klimatu :( Ot bar, czy miejscówka turystyczna jakich wiele... RIP Kontrast 💔
Dałeś szczęście milionom ludzi trzymaj się kapitanie!
Kapitanie myśmy zwykli marynarze... Nie godne nasze uszy słyszeć tych pięknych utworów, któreś nam ofiarował. Niechaj wiatry Ci spokojne wieją
Fantastyczna playlista
Jesteś gitem, czasem oglądam, pozdro
Kapitan nasz szalony był....
mówiono że z diabłem ma pakt
nieironicznie marze o tym zeby pojechac nad morze lub w gory z ziomami i przesiedziec tam godziny spiewajac szanty lub goralskie piesni
ps: licze na wiecej takich skladanek :3
To pojedz i ziść je