BURSZTYNOWE SKARBY - cz.1 [napisy - pl]
Vložit
- čas přidán 6. 08. 2024
- Tym razem zapraszamy Was na małe rendez-vous z bursztynami w rozmiarze królewskim.
"Bursztynowa Prognoza Pogody" w dziale komentarzy tutaj - patronite.pl/amberisosom/comm...
Moja bursztynowa strona - www.amberisosom.com/
Piotr na fejsie - piotr.sobacz...
Ja na fejsie - / wojtek.kurczewski.94
Ja na Insta - / amberisosom
Spis
0:00 - 1:53 - Wstęp
1:54 - 11:43 - Bursztyn nr 1
11:44 - 22:09 - Bursztyn nr 2
22:10 - 33:03 - Bursztyn nr 3
33:04 - 34:22 - Zakończenie
Świetne nagranie. Można słuchać Panów godzinami. Pan Piotr nieoceniona wiedza :) 😀
Pięknie dziękujemy za słowa uznania i pozdrawiamy serdecznie :)
Super wiedza, pozdrawiam!
Pięknie dziękujemy za miłe słowa i również pozdrawiamy serdecznie :)
dobra seria fajnie poogladac fajne sztuki
Właśnie takie było założenie :) Pięknie dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Numer trzy wymiata. Pozdrawiam Panów. Klasa! :)
Oj tak! Aż się rączki trzęsą jak się trzyma :) Pięknie dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie :)
Szykuje się nowa super seria;)
Pozdrawiam
Ooo, super :) Dziękujemy i w takim razie zabieramy się do tworzenia kolejnych odcinków :) Pozdrawiamy serdecznie :)
@@amberisosom Panie Wojciechu wysłałem info na priv.
Pozdrawiam.
Hmm, nic nie doszło :( Na pewno na adres wojciechkurczewski@o2.pl ? Pozdrawiam
@@amberisosom na messengera fb
Aaa i wszystko jasne :) Wstyd się przyznać, ale od 8 miesięcy nie miałem czasu tam zajrzeć. Wiem jak to brzmi, ale mimo poświęcania na pracę 12 do 14 godzin dziennie musiałem wtedy zdecydować, albo YT albo IG i FB i wybrałem to pierwsze. I tak ledwo ogarniam. Planuję ten eksperyment przeciągnąć do roku czasu bo posłuchałem sobie wykładów Jarona Laniera (na szczęście podczas szlifowania uszy i "analityczną półkulę" mam wolne) na temat wpływu tych platform na naszą świadomość i psychikę. Wtedy zdecyduję czy zechcę tam wracać :) Więc, jeśli mamy się skontaktować szybciej, to jednak poproszę copy/paste na maila :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wkręciła mnie mentalnie w bursztynu Joanna Chmielewska. Jak dożyję, to będę latać z siatką po plaży i to zgarniać śmietki. A Wam zazdroszczę pozytywnie👍
Oj tak :) "Złotą muchę" się czyta jednym tchem :) Jednak żeby na łowienie bursztynu mieć pogląd bliższy rzeczywistości, trzeba odjąć z całej tej opowieści wątek kryminalny o czym wielokrotnie w naszych opowieściach wspominamy :) I zachęcamy spróbować samemu :) To niesamowita frajda i przy okazji zdrowa gimnastyka :) Pięknie dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie :)
Miło Panów znowu zobaczyć i posłuchać :-) Pozdrawiam serdecznie i czekamy na więcej okazałych "zawodników"
Nam również bardzo miło znów Panią gościć :) Na razie tylko wirtualnie, ale to wszystko się może zmienić, mamy nadzieję, w niedalekiej przyszłości :) A następni "zawodnicy" już pomalutku zaczynają się ustawiać w kolejce, więc szanse na kolejne odcinki rosną :) Również pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia na plaży :)
Drugi okaz nadaje się na chodzącego moai z wyspy wielkanocnej. Widać to w momencie obracania na wizji. Powodzenia
Faktycznie, w tym też coś może być :) Właśnie takie skojarzenia ten bursztyn wywołuje :) Jakieś neolityczno - megalityczne koneksje które bardzo lubimy :) Pozdrawiamy serdecznie :)
Piękne okazy😎 Mój pierwszy który znalazłem ma 161 gram i od tego momentu zachorowałem 🥰😁
Dziękujemy pięknie :) Wcale nas to nie dziwi, bo sami jesteśmy pod wpływem tej gorączki :) Na szczęście to bardzo miła przypadłość i przy zachowaniu odpowiedniego BHP nawet bardzo zdrowa ;) A znaleźć na początek 161 gram to wielkie szczęście. Gratulujemy :) I, jeśli jeszcze jest gdzieś w kolekcji, to bardzo chętnie pokażemy to znalezisko w naszej serii :) Zapraszamy do kontaktu i pozdrawiamy serdecznie :)
Pozdrawiam serdecznie z Kalisza !!!!
Pięknie dziękujemy i również pozdrawiamy serdecznie :)
Oo, super. Gratulacje. To może kiedyś dałby się Pan namówić na sfilmowanie tych pięknych inkluzji do specjalnego odcinka? Pozdrawiamy serdecznie :)
Super :) W takim razie umówieni :) Szczegóły sobie ustalimy już jak będziemy organizować odcinek o inkluzjach :) Pozdrawiamy serdecznie :)
213 gram, czysta miodowa i na dodatek z pąklami? Rarytas zdecydowanie. Gratulujemy :) Nic dziwnego, że tak szybko znalazł się chętny, to jedna z najbardziej pożądanych i poszukiwanych odmian bursztynu :) I, swoją drogą, piękny dowód na to, że "kto rano wstaje..." i chodzi po plaży, ten ma wyniki :)
No właśnie, kto by pomyślał :) Ale czasami i takie rzeczy się zdarzają :) Jeszcze raz gratulacje :) I osobiście mam nadzieję, że jednak częściej niż raz na dwadzieścia lat uda się takie kawałki chwycić ;) Choć oczywiście wiem, że nie jest to norma :) A co do lokalizacji, to niedaleko całkiem już są klify, może z nich wypłukiwane bursztyny dopływają na tą część wybrzeża? To by tłumaczyło różnicę :)
👍👍👍 super 👍👍👍
Pięknie dziękujemy :)
Dla mnie numer 2 jest super :) Dodam, że eksperyment dość zaskakujący Panie Wojciechu. Pozdrawiam.
Dziękuję pięknie :) Ja jestem "chory" na ten bursztyn od kiedy go złowiłem. Właściwie trochę sam siebie nie rozumiem, dlaczego cały czas odkładam moment, w którym wreszcie odkryję co ma w środku :) Może trochę z mojego charakteru wynika taka odroczona gratyfikacja :) Znacznie więcej przyjemnych rzeczy odkładam na później, ale to tylko dlatego, że wiem, że część z nich smakuje tym lepiej im dłużej się na nie czeka ;)
A eksperyment, to taka trochę wypadkowa braku czasu i niedoskonałości sprzętowych. Nic wstępnie zamierzonego, po obejrzeniu kilku wykładów, przerodziło się w świadome trwanie w nieobecności. Wnioski bardzo interesujące, którymi za jakiś czas również się podzielę :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
@@amberisosom Poczekam na oszlifowanie bursztynu :) Też jestem ogromnie ciekawa. Interesujące wnioski poeksperymentowe także chętnie poznam, jeśli można :)
Oczywiście, że można :) Nawet jeśli nie będą się nadawały do publicznej wiadomości, to zawsze możemy o nich porozmawiać na priv :) Z bursztynem to już inna sprawa. Nie chcę żeby to źle zabrzmiało, ale jego czas jeszcze nie nadszedł :) Kolejka do szlifowania jest długa a nawet bez filmowania proces szlifowania tej wielkości okazów to już zbliża się mocno do miesiąca :) Z filmowaniem wydłuża się 5 krotnie i jeszcze chwilowo mnie takie terminy i ich planowanie przeraża :) Ale, ponieważ (w odróżnieniu od wyzwisk) wyzwania lubię, to jestem dobrej myśli. W końcu i ten bursztyn się doczeka :) Pozdrawiam serdecznie :)
prawda?
Hmm, coś chyba urwało w tym komentarzu :) Pozdrawiam serdecznie :)
O bogowie moje 35gram jest w innej czasoprzestrzeni w stosunku do Twoich pięknych olbrzymów. Pozdrawiam z Olsztyna 🤗
Ślicznie dziękuję w imieniu olbrzymów, ale 35 gram to już też piękny kawałek bursztynu potrafi być :) Zresztą ostatnio już mi trochę ciśnienie zeszło jeśli chodzi o rozmiar. To znaczy za każdym razem jak idę łowić to marzy mi się kolejny olbrzym, ale nawet półdekówki podejmowane z plaży sprawiają mi ogromną przyjemność :) A setka? Cierpliwości, w końcu i Tobie się trafi :) Pozdrawiam serdecznie :)
@@amberisosom dziękuję za odpowiedź i użyję tu sloganu że wielkość nie zawsze ma znaczenie a mój okaz nazwałem ŻÓŁW BAŁYCKI a waży około 6 gram jest na fb. Pozdrawiam 🤗
Żółw Bałtycki :) to ładne :) I tak, pełna zgoda też uważam, że przede wszystkim ma być pięknie, a nie dużo ;) Pozdrawiam serdecznie :)
P R A W D A ??
Ale o co chodzi? Chyba coś ucięło? Pozdrawiamy serdecznie :)