Nawet przy niewielkich ilościach nawozów naturalnych i sianiu poplonów czy też międzyplonów dzieją się pozytywne cuda. Ostatnio płukałem mausera po zimie nie żałowałem wody to przy studni chłonnej miałem niewielką kałużę, która zniknęła po pół godziny od zakręcenia wody, a z dopływu doprowadzającego wodę z drenów do studni woda płynęła cały czas. Kiedyś miałbym zastoisko, które zniknęło by po 2 tygodniach słonecznej pogody. Naprawdę jeżeli ktoś nie ma dostępu do obornika niech wykosi kawałek łąki zbierze te pokosy gdy są jeszcze mokre zrzuci na kopicę i posypie wapnem. Po kilku miesiącach będzie miał super kompost do wykorzystania.
Fajnie wytłumaczone tak po chłopsku😊 jeszcze warto wspomnieć o sile kropli wody deszczowej która trafiając na uprawioną nieokrytą glebę robi klepisko na niej, ja z orki na no till przeskoczyłem od razu 3 lata temu i nie żałuje
Siewnik mam KSAgro predator 2400 a płodozmian staram się zrobić jak najbogatszy, jak na razie uprawiam groch,pszenica, gryka, owies, jęczmień ozimy, len, rzepak, próbowałem słonecznik w tamtym roku ale średnio wyszedł do tego jeżeli jest wilgoć to po żniwach odrazu poplony z szybkorosnących roślin pod oziminy a pod jare już bogatsze mieszanki, w ideale chciałbym żeby między zbożem było dwa lata przerwy
@@agrorafik2483 a ilość wody wystarczą aby i poplon wyrósł i dało się później zasiać oziminy?? U mnie nawet jak pozostawię samosiewy to w większości lat jest problem bo wyciągają wszystka wodę
@@agrorafik2483 stąd ja się staram robić suchy mulcz< resztki po zbiorze jak najdokładniej rozdrobnione i pozostawione na powierzchni> i będę robił siewnik aby siać pod ten mulcz
Prawda jest taka ze rodna ziemia czy ją będziesz orał czy nie zawsze bedzie rodzić,a piach możesz mieszać obracać robić co chcesz przyjdzie susza i wszystko szlag trafi
Witam. Nie do końca się z tym zgodzę.. bo zarówno na ciężkiej i lekkiej glebie uprawą która sprzyja/ bynajmniej je przeszkadza tworzeniu się struktury gleby przyczynia się do wzrostu plonów 😉
@@jarekbandosz u nas niestety czy ktoś orze czy nie jak nie przyjdzie deszcz do końca tygodnia,to czeka nas talerzowka w czerwcu a nie kombajn w sierpniu niestety,
Witam, w materiale poruszyłeś kwestię, do której dochodzi wielu praktyków uprawy bezorkowej po latach, że mimo wszystko najlepiej spulchniac gleboko a górę uprawiać płytko... Dlatego właśnie trzybelkowce tracą sens ponieważ mieszają caly profil glebowy a przy wiekszych predkosciach jest taki kocioł, , że ta uprawa nie różni sie wiele od orki... Tylko nasuwają się pewne pytania odnośnie technologi przedstawionej w materiale: Czy po kilku latach nie zacznie ta gleba się rozwarstwiać w taki sposób że góra będzie żyzna i obojetna a dół kwaśny i pozbawiony składników??? Teoretycznie mozna stosować nawożenie wgłębne ale czy ono załatwi sprawe, bo to znowu trzeba duzego konia co pociagnie maszyne z takim aplikatorem??? No i kolejna sprawa nawozy naturalne musza byc dosyc intensywnie przemieszane zwlaszcza obornik zeby nie generował strat takze te 15 cm i tak trzeba ruszyc takerzowka gdy chcemy sensownie wymieszac duza dawke obornika prawda ?? Pozdrawiam
Witam. Bardzo fajny komentarzy, w 2 części poruszam temat sensowności głębokiego spulchniania( trzeba to robić tylko wtedy gdy jest taka potrzeba). Tak agregaty bezorkowe* są ślepym zaułkiem tej technologi. Co do rozwarstwienia.. tutaj bardzo ważna jest praca dżdżownic które mieszają profil glebowy ( wystarczy im nie przeszkadzać) wapń przemieszcza się tylko w dół pierwsze zakwasi się góra a później dół ( dbanie o pH to podstawa podstaw)
Co do rozwarstwienia zawartości składników na razie tego nie zauważyłem co prawda 7 lat to w sumie nie dużo.. Aplikator 😉 mam agregat do ST... 6x45cm nim mogę podawać nawóz nawet na 35cm a z analiz wychodzi że tam głębiej trzeba by dostarczać Mg. Nawozy naturalne,, mieszanie go sprawia że odpalamy mineralizację.. sam próbuje robić komposty . Jeżeli udało by się obornik przerobić na próchnicę to można by go stosować nawet pogłówne bez strat składników 😉
Wiem że kompostowanie obornika to dodatkowa praca ale jeżeli ktoś raz spróbuje i zobaczy efekty to myślę że nie będzie go trzeba przekonywać... Z tym że kompost w moim wypadku to i torf i wapno i obornik i fajnie jest też dodać mączki bazaltowej . Przy okazji znając swoją glebę można dodać brakujących mikroskładników
@@jarekbandoszZgadza się analizy to podstawa ale mimo wszystko mam obawy o nadmierne zasolenie gleby oraz pozostalosci substancji, patogeny itp.... bezorkowiec mimo wszystko w jakims stopniu miesza wszystko na wiekszej głębokości przez co wieksza warstwa gleby ma pole do popisu.... Dochodzi również kwestia stymulacji korzeni wglebnym nawożeniem o czym wielokrotnie wspominał Pan Gryn, że rosliny muszą szukać pokarmu a nie miec go obok siebie... Doskonale zauważyłem to w kukurydzy gdy w podsiewacz dostawala zbyt duzo nawozu... W nastepnych sezonach chce już zrezygnować całkowicie z podsiewacza, nawóz tylko rzutowo i to jesienią...
@@jarekbandosz wszystko pięknie tylko co w przypadku jeśli ma sie tego obornika tyle że trzeba go kolokwialnie mowiąc utylizować w polu a nie im nawozić??? Kazdy hektar rok w rok przynajmniej 40 t dostaje... Wiąże sie z tym wiele pytan czy w dlugo falowym stosowaniu i plytkim mieszaniu nie zacznie jakos gleba negatywnie reagować( patogeny, choroby, szkodniki itp) oraz czy wlasnie nadmiar tej masy organicznej dostarczamy rok w rok nie spowoduje negatywnego skutku rozwarstwiania przy plytkim mieszaniu??? Przewaznie stosuje talerzowka która podczas aplikacji kryje obornik a później uprawa gleboka bezorkowcem bądź od razu po aplikacji na głęboko takze jest ladnie przykryty nawóz bez strat... Czy to dobra technika nie wiem... Ale bynajmniej obornik nie leży na wierzchu i nie jest wrzucony na dno bruzdy
Witam .. zruszali ile ?? Max 5cm . Tutaj chodzi też o to aby korzenie tez miały tlen.. a korzenie sięgają znacznie głębiej . Tak jak mówię struktura gleby powstaje naturalnie ..wystarczy czasami nie przeszkadzać
Kupiłem głębosz i zrobiłem przejazd próbny i nic to nie dało. Jak susza to nie widać różnicy. Lepiej kilka lat zmienić uprawy na jare z poplonem o korzeniach palowych i zostawić do wiosny. Tylko że u mnie najlepsza to 4b
Witam.robil Pan odkrywki i badania warstwy poduprawej. Czasami nie tylko zagęszczenie ale właściwości chemiczne gleby nie pozwalają roślinom się głęboko korzenic. Jak pH leży na przykład... Co do roślin głęboko korzeniach się , jak jest beton to nic one nie poradzą
@@jarekbandosz no właśnie nie robiłem. Kupiłem głębosz i przejechałem przez środek przed wysiewem poplonu. Nic to nie zmieniło w tym roku. Nie mniej mój patent wydaje się optymalny, bo gleba się poprawia dość szybko.
@@jarekbandosz pytanie mam. Na ile można wynieść magnez na kl6, żeby nie zasolić za mocno i nie uwsteczniać potasu a zwiększyć pojemność wodną gleby? Gdzieś była mowa o 12%, ale to na normalnych glebach, a nie na piachudrach
@@zbyslaw50000 . Nawet ponad 15% do 20max. Zasolenie to nadmiar sodu Na. U nas to praktycznie nie występuje. Blokowanie K wątpię.. zazwyczaj jest za dużo K względem Mg
@@tomaszzbien4784 spoko. Trochę mszyca je męczyła.. no i teraz pogoda im nie pomaga ...w nocy przymrozki a w dzień słońce pali. Srednio 3 para liści jest
Witam . Przede wszystkim trzeba nie przeszkadzać naturalnym procesom strukturo twórczym.. dbać o to aby gleba była cały czas porośnięta roślinnością. Odpowiednio nawozić. Dbać po pH, płodozmian .
Za twoje słowa, że do 3 m terrano nie trzeba 400 koni to masz u mnie wielkiego plusa.
Nawet przy niewielkich ilościach nawozów naturalnych i sianiu poplonów czy też międzyplonów dzieją się pozytywne cuda. Ostatnio płukałem mausera po zimie nie żałowałem wody to przy studni chłonnej miałem niewielką kałużę, która zniknęła po pół godziny od zakręcenia wody, a z dopływu doprowadzającego wodę z drenów do studni woda płynęła cały czas. Kiedyś miałbym zastoisko, które zniknęło by po 2 tygodniach słonecznej pogody.
Naprawdę jeżeli ktoś nie ma dostępu do obornika niech wykosi kawałek łąki zbierze te pokosy gdy są jeszcze mokre zrzuci na kopicę i posypie wapnem. Po kilku miesiącach będzie miał super kompost do wykorzystania.
U siebie też zauważyłem że rozrywając taka ciężka glebę robimy lepszy efekt niż jak ją przekręcimy, bardzo fajny tok myślenia👍
Fajnie wytłumaczone tak po chłopsku😊 jeszcze warto wspomnieć o sile kropli wody deszczowej która trafiając na uprawioną nieokrytą glebę robi klepisko na niej, ja z orki na no till przeskoczyłem od razu 3 lata temu i nie żałuje
Tak zjawisko mikroerozji... A jaki ma Pan płodozmian i jaki siewnik
Też widzę zalety tej technologii.. ale aby to działało potrzeba dużo więcej wiedzy
Siewnik mam KSAgro predator 2400 a płodozmian staram się zrobić jak najbogatszy, jak na razie uprawiam groch,pszenica, gryka, owies, jęczmień ozimy, len, rzepak, próbowałem słonecznik w tamtym roku ale średnio wyszedł do tego jeżeli jest wilgoć to po żniwach odrazu poplony z szybkorosnących roślin pod oziminy a pod jare już bogatsze mieszanki, w ideale chciałbym żeby między zbożem było dwa lata przerwy
@@agrorafik2483 a ilość wody wystarczą aby i poplon wyrósł i dało się później zasiać oziminy?? U mnie nawet jak pozostawię samosiewy to w większości lat jest problem bo wyciągają wszystka wodę
@@agrorafik2483 stąd ja się staram robić suchy mulcz< resztki po zbiorze jak najdokładniej rozdrobnione i pozostawione na powierzchni> i będę robił siewnik aby siać pod ten mulcz
Prawda jest taka ze rodna ziemia czy ją będziesz orał czy nie zawsze bedzie rodzić,a piach możesz mieszać obracać robić co chcesz przyjdzie susza i wszystko szlag trafi
Witam. Nie do końca się z tym zgodzę.. bo zarówno na ciężkiej i lekkiej glebie uprawą która sprzyja/ bynajmniej je przeszkadza tworzeniu się struktury gleby przyczynia się do wzrostu plonów 😉
@@jarekbandosz u nas niestety czy ktoś orze czy nie jak nie przyjdzie deszcz do końca tygodnia,to czeka nas talerzowka w czerwcu a nie kombajn w sierpniu niestety,
Witam, w materiale poruszyłeś kwestię, do której dochodzi wielu praktyków uprawy bezorkowej po latach, że mimo wszystko najlepiej spulchniac gleboko a górę uprawiać płytko... Dlatego właśnie trzybelkowce tracą sens ponieważ mieszają caly profil glebowy a przy wiekszych predkosciach jest taki kocioł, , że ta uprawa nie różni sie wiele od orki... Tylko nasuwają się pewne pytania odnośnie technologi przedstawionej w materiale: Czy po kilku latach nie zacznie ta gleba się rozwarstwiać w taki sposób że góra będzie żyzna i obojetna a dół kwaśny i pozbawiony składników??? Teoretycznie mozna stosować nawożenie wgłębne ale czy ono załatwi sprawe, bo to znowu trzeba duzego konia co pociagnie maszyne z takim aplikatorem???
No i kolejna sprawa nawozy naturalne musza byc dosyc intensywnie przemieszane zwlaszcza obornik zeby nie generował strat takze te 15 cm i tak trzeba ruszyc takerzowka gdy chcemy sensownie wymieszac duza dawke obornika prawda ??
Pozdrawiam
Witam. Bardzo fajny komentarzy, w 2 części poruszam temat sensowności głębokiego spulchniania( trzeba to robić tylko wtedy gdy jest taka potrzeba). Tak agregaty bezorkowe* są ślepym zaułkiem tej technologi. Co do rozwarstwienia.. tutaj bardzo ważna jest praca dżdżownic które mieszają profil glebowy ( wystarczy im nie przeszkadzać) wapń przemieszcza się tylko w dół pierwsze zakwasi się góra a później dół ( dbanie o pH to podstawa podstaw)
Co do rozwarstwienia zawartości składników na razie tego nie zauważyłem co prawda 7 lat to w sumie nie dużo..
Aplikator 😉 mam agregat do ST... 6x45cm nim mogę podawać nawóz nawet na 35cm a z analiz wychodzi że tam głębiej trzeba by dostarczać Mg.
Nawozy naturalne,, mieszanie go sprawia że odpalamy mineralizację.. sam próbuje robić komposty . Jeżeli udało by się obornik przerobić na próchnicę to można by go stosować nawet pogłówne bez strat składników 😉
Wiem że kompostowanie obornika to dodatkowa praca ale jeżeli ktoś raz spróbuje i zobaczy efekty to myślę że nie będzie go trzeba przekonywać... Z tym że kompost w moim wypadku to i torf i wapno i obornik i fajnie jest też dodać mączki bazaltowej .
Przy okazji znając swoją glebę można dodać brakujących mikroskładników
@@jarekbandoszZgadza się analizy to podstawa ale mimo wszystko mam obawy o nadmierne zasolenie gleby oraz pozostalosci substancji, patogeny itp.... bezorkowiec mimo wszystko w jakims stopniu miesza wszystko na wiekszej głębokości przez co wieksza warstwa gleby ma pole do popisu.... Dochodzi również kwestia stymulacji korzeni wglebnym nawożeniem o czym wielokrotnie wspominał Pan Gryn, że rosliny muszą szukać pokarmu a nie miec go obok siebie... Doskonale zauważyłem to w kukurydzy gdy w podsiewacz dostawala zbyt duzo nawozu... W nastepnych sezonach chce już zrezygnować całkowicie z podsiewacza, nawóz tylko rzutowo i to jesienią...
@@jarekbandosz wszystko pięknie tylko co w przypadku jeśli ma sie tego obornika tyle że trzeba go kolokwialnie mowiąc utylizować w polu a nie im nawozić??? Kazdy hektar rok w rok przynajmniej 40 t dostaje... Wiąże sie z tym wiele pytan czy w dlugo falowym stosowaniu i plytkim mieszaniu nie zacznie jakos gleba negatywnie reagować( patogeny, choroby, szkodniki itp) oraz czy wlasnie nadmiar tej masy organicznej dostarczamy rok w rok nie spowoduje negatywnego skutku rozwarstwiania przy plytkim mieszaniu??? Przewaznie stosuje talerzowka która podczas aplikacji kryje obornik a później uprawa gleboka bezorkowcem bądź od razu po aplikacji na głęboko takze jest ladnie przykryty nawóz bez strat... Czy to dobra technika nie wiem... Ale bynajmniej obornik nie leży na wierzchu i nie jest wrzucony na dno bruzdy
Dlatego kiedyś nasi dziadkowie bronowali zboża na glinie. Poprzez bronowanie na wiosnę puszczali tlen roślinom
Witam .. zruszali ile ?? Max 5cm . Tutaj chodzi też o to aby korzenie tez miały tlen.. a korzenie sięgają znacznie głębiej . Tak jak mówię struktura gleby powstaje naturalnie ..wystarczy czasami nie przeszkadzać
@@jarekbandosz strukturę gleby buduje wapno, poplony i obornik
@@Michal28474 witam. Wapno jak najbardziej.. poplony trzeba dobrze zagospodarować aby poprawiały strukturę, obornik trzeba mieć
Jaka gatunek trawy nasiennej za miedzą?
Nie wiem .. nie interesuje się tratwami
Kupiłem głębosz i zrobiłem przejazd próbny i nic to nie dało. Jak susza to nie widać różnicy. Lepiej kilka lat zmienić uprawy na jare z poplonem o korzeniach palowych i zostawić do wiosny.
Tylko że u mnie najlepsza to 4b
Witam.robil Pan odkrywki i badania warstwy poduprawej. Czasami nie tylko zagęszczenie ale właściwości chemiczne gleby nie pozwalają roślinom się głęboko korzenic. Jak pH leży na przykład... Co do roślin głęboko korzeniach się , jak jest beton to nic one nie poradzą
@@jarekbandosz no właśnie nie robiłem. Kupiłem głębosz i przejechałem przez środek przed wysiewem poplonu. Nic to nie zmieniło w tym roku. Nie mniej mój patent wydaje się optymalny, bo gleba się poprawia dość szybko.
@@zbyslaw50000 a może nie było podeszwy?? 🤔 . Właśnie dlatego tak duża wagę przywiązuje do badania stanu gleby.. aby nie robić uprawek w ciemno
@@jarekbandosz pytanie mam. Na ile można wynieść magnez na kl6, żeby nie zasolić za mocno i nie uwsteczniać potasu a zwiększyć pojemność wodną gleby? Gdzieś była mowa o 12%, ale to na normalnych glebach, a nie na piachudrach
@@zbyslaw50000 . Nawet ponad 15% do 20max. Zasolenie to nadmiar sodu Na. U nas to praktycznie nie występuje. Blokowanie K wątpię.. zazwyczaj jest za dużo K względem Mg
Słowo klucz ,,zrozumieć glebę"
Masz w podglebiu tyle wapienia że mógłbyś nim handlować :)
W 4 odcinku seri pokaże glebę która można wapnowac inne pola
Odcinki są nagranie i myślę co dzień po jedynym
Nieźle
Do płytkiej uprawy dobrą robotę robi motyka obrotowa , napowietrza i przerywa parowanie , takich szczelin by nie było.
Witam szczeliny powstają na skutek wysychania tej gleby.. kiedyś w taka szczelinę włożyłem rękę po łokieć
@@jarekbandosz Mam kawałek podobnego ,,poletka doświadczalnego" ale wapno muszę sam dostarczać, najlepsze było cukrownicze jednak już niedostępne .
Nagraj filmik o burakach cukrowych w Twoim wykonaniu.
Mam już nagrane 1 czasc.. jak będzie ładnie zadki widać będzie kolejną
W tym roku dałem czadu na jednej działce i zasialem w taki burdel 🤣🤣 że szkoda gadać
I jak tam radzą sobie buraczki?
@@tomaszzbien4784 spoko. Trochę mszyca je męczyła.. no i teraz pogoda im nie pomaga ...w nocy przymrozki a w dzień słońce pali. Srednio 3 para liści jest
@@tomaszzbien4784 i w sumie bezorkowe buraki już są 3 raz..
widać pasje
To co robisz, żeby na mozaice tak samo rosło?
Witam . Przede wszystkim trzeba nie przeszkadzać naturalnym procesom strukturo twórczym.. dbać o to aby gleba była cały czas porośnięta roślinnością. Odpowiednio nawozić. Dbać po pH, płodozmian .